"Moment prawdy"

[Lucka91]

Napisane przez niktona

Z tego co ja zrozumialam to przed programem zadaja ci 100 pytan i ty na nie odpowiadasz tak lub nie ale oni ci nie mowia czy odpowiedziales dobrzy czy wariograf wykryl klamstwo.
I jak oni ci wylosuja z 100 pytan 21 i ty odpowiadasz to nie wiesz do konca czy Twoja odpowiedz jest prawidlowa
czy jakos tak to bylo:P

Napisane przez Wyrak

To ja Ci wytlumacze: wariograf zarejestruje zmiany w oddechu, cisnieniu krwi itd. Co moze oznaczac ze ktos klamie. Rownie dobrze moze oznaczac ze ktos jest nerwowy, ale mowi prawde. Wariograf nie wykrywa klamstw i owszem, myli sie.

rownie dobrze wariograf moze zarejestrowac takie zmiany jak opisales w momencie gdy ktos uslyszy pytanie ktore jest dla niego trudne, i zaczyna sie zastanawiac. Pozniej moze odpowiedziec prawde, a wariograf zanotuje ze skłamał.
To jest moim zdaniem nielogiczne bo tam nie oplaca sie klamac. Nawet jesli sklamiesz tracisz wszystko, a ludzie itak dowiaduja sie jaka jest prawda. wiec tracisz nie tylko pieniadze, ale rownoczesnie przyznales sie do prawdy ;]

[nieprzytomna]

Ja jestem trochę zawiedziona wczorajszym programem. Wszystko wydawało mi się sztuczne. Po pierwsze, po co ta kobieta zastanawiała się nad odpowiedziami, jakby pierwszy raz słyszała pytanie(a przecież nie był to pierwszy raz)? Poza tym strasznie nienaturalne wydawało mi się zachowanie jej męża...

[sine.ira]

Napisane przez nieprzytomna

Ja jestem trochę zawiedziona wczorajszym programem. Wszystko wydawało mi się sztuczne. Po pierwsze, po co ta kobieta zastanawiała się nad odpowiedziami, jakby pierwszy raz słyszała pytanie(a przecież nie był to pierwszy raz)? Poza tym strasznie nienaturalne wydawało mi się zachowanie jej męża...

No żenada, żenada w polsatowskim stylu...

[amistad.k.m.s]

Napisane przez Lucka91

rownie dobrze wariograf moze zarejestrowac takie zmiany jak opisales w momencie gdy ktos uslyszy pytanie ktore jest dla niego trudne, i zaczyna sie zastanawiac. Pozniej moze odpowiedziec prawde, a wariograf zanotuje ze skłamał.
To jest moim zdaniem nielogiczne bo tam nie oplaca sie klamac. Nawet jesli sklamiesz tracisz wszystko, a ludzie itak dowiaduja sie jaka jest prawda. wiec tracisz nie tylko pieniadze, ale rownoczesnie przyznales sie do prawdy ;]

Ale na tym właśnie możesz coś ugrać. Powiesz, że wariograf kłamał
Jakiś czas temu oglądałam program na temat wykrywaczy kłamstw. Projektów i pomysłów jest dużo, ale najlepszy i najskuteczniejszy polega na badaniu próbek głosu. Komputer monitoruje i wykrywa wszystkie napięcia głosu, co ciekawe niektóre firmy to stosują podczas rozmowy kwalifikacyjnej Skuteczność wyrycia kłamstwa jest dużo większa niż wariografem.

A tak serio, uważam, że dlatego badania robione są kilka dni wcześniej, żeby sprawdzić, przetestować daną osobę jak reaguje na wariograf i wyeliminować te które są niepodatne. Sądzę że pytania układa psycholog, który wyłapuje te pytania, które będą sprawiały problem uczestnikowi, a przy okazji będzie większy show

[crippled]

Wydaje mi się, że ten program szybciej znikinie z anteny niz się tam pojawił.

[sine.ira]

Napisane przez crippled

Wydaje mi się, że ten program szybciej znikinie z anteny niz się tam pojawił.

Łaj ?

[Hultaj]

Trochę tak nadęcie mi może zabrzmiało, tak naprawdę raczej nie obejrzę ze względu na czas. Gdybym miała przyglądać się każdej...
Przyznam, że mnie po prostu odzwyczaiła od przyglądania się pewnym dziwowiskom Drzyzga i Rozmowy, nie bawi mnie oglądanie baby na wizji zwierzającej się, że mąż jej nie dotykal od 4 dni; po prostu dla mnie formuła prania brudów już jest na tyle przejadła, że mi się nawet klikać;-) nie chce.

[crippled]

Napisane przez sine.ira

Łaj ?

nie wiem, ale czuje to w kościach

[Fresa]

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

[crippled]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

nigdy w zyciu! mimo ze nie mam na koncie jakichś wybryków, które mogłby kogoś zbulwersować, dla mnie takie programy to robienie z siebie pajaca i obiekt kpin. Wydaje mi się, że trzeba byc dziwnym człowiekiem żeby sprzedawać najintymniejsze momenty z życia swojego i własnej rodziny .

[amistad.k.m.s]

W życiu bym się na to nie zgodziła. Nie rozumiem ludzi, którzy tak chętnie wywlekają swoje życie prywatne na widok publiczny. Pieniądze to nie wszystko

[sine.ira]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

No AŻ TAK pieniędzy nie kocham

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

Absolutnie nie Nie czuję potrzeby wywlekania moich sekrecików przed publiką.

[Lucka91]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

Nigdy w zyciu!

Napisane przez nieprzytomna

Ja jestem trochę zawiedziona wczorajszym programem. Wszystko wydawało mi się sztuczne. Po pierwsze, po co ta kobieta zastanawiała się nad odpowiedziami, jakby pierwszy raz słyszała pytanie(a przecież nie był to pierwszy raz)? Poza tym strasznie nienaturalne wydawało mi się zachowanie jej męża...

taaak... najpiekniejsze byly zdania pod koniec "no dość tych emocji, zrezygnuj, dość..." a po kobiecie w ogole emocji nie widac ;p tak sztuczne ze az smieszne...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A wy w ogóle wierzycie, że to jest naprawdę? Wg mnie ci ludzie są podstawieni Widziałyście kiedykolwiek ogłoszenie o tym programie - że szukają chętnych? Ja nie.

[Chii1986]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

Nie- po pierwsze cały świat nie musi wiedzieć,że boję się chodzić do wc o 12 w nocy i innych takich po drugie pewnie by coś na mnie znaleźli;-) chociaż nie mam niby nic na sumieniu...


sztuczne to wszystko, nie zdziwiłabym się gdyby byli podstawieni.

[Lucka91]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11320870]A wy w ogóle wierzycie, że to jest naprawdę? Wg mnie ci ludzie są podstawieni Widziałyście kiedykolwiek ogłoszenie o tym programie - że szukają chętnych? Ja nie.[/QUOTE]

Nie sądzę, że są podstawieni. Nigdy nie wierzyłam że ludzie w rozmowach w toku sami z siebie, z chęcią idą do telewizji żeby opowiadaż że nie układa im się z mężem czy z żoną w łóżku. Do momentu gdy wystąpił tam mój znajomy.
Po prostu zaczęłam wierzyć że są ludzie, którzy są gotowi uzewnętrznić się przed całą Polską.
Za pieniądze lub też za nic.

[patbar]

Napisane przez Lucka91

Nigdy w zyciu!



taaak... najpiekniejsze byly zdania pod koniec "no dość tych emocji, zrezygnuj, dość..." a po kobiecie w ogole emocji nie widac ;p tak sztuczne ze az smieszne...

Tez ta kobieta wydawala mi sie taka sztuczna. Tyle juz wywlekla niby ze swojego zycia, to co jej szkodzilo jeszcze na 3 pytanka odp.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11320870]A wy w ogóle wierzycie, że to jest naprawdę? Wg mnie ci ludzie są podstawieni Widziałyście kiedykolwiek ogłoszenie o tym programie - że szukają chętnych? Ja nie.[/quote]

Otoz to, ja nic wczesniej nie slyszalam. A przewaznie jest, zeby wyslac smsa, czy zglosic sie na casting. A w tym przypadku chyba nic takiego nie bylo.

Pozatym nie lubie Chajzera. Moglby jakos podkrecac atmosfere, wypytywac sie o szczegoly i zachecac do dalszego grania.

[Lucka91]

Napisane przez patbar

Tez ta kobieta wydawala mi sie taka sztuczna. Tyle juz wywlekla niby ze swojego zycia, to co jej szkodzilo jeszcze na 3 pytanka odp.



Otoz to, ja nic wczesniej nie slyszalam. A przewaznie jest, zeby wyslac smsa, czy zglosic sie na casting. A w tym przypadku chyba nic takiego nie bylo.

Pozatym nie lubie Chajzera. Moglby jakos podkrecac atmosfere, wypytywac sie o szczegoly i zachecac do dalszego grania.

Wiesz, o te 3 pytanka mogła się bać, że odpowie źle bo to jest takie troche dziwne - niby nie chce kłamać, a wariograf notuje swoje. A jak by sie okazalo ze sklamala to traci wszystko. Dlatego mysle ze nie chciala grac (nie wiem czy jasno napisalam co mam na mysli ;p)

A co do Chajzera... porazka. Zamiast zachecac do grania to on jej mowi zeby przerwala ;p

[patbar]

Aha, bo ja myslala ze te 75tys. ma juz gwarantowane

[Lucka91]

Napisane przez patbar

Aha, bo ja myslala ze te 75tys. ma juz gwarantowane

nie, jak zle odpowie albo nie odpowie to wszystko traci ;]

[Angeo]

Powaliłyście mnie z tym Chajzerem
Cóż za drętwy program...zamiast zachęcać do odpowiedzi, namawia na rezygnację z gry
Pewnie nie stać ich na tak wielki wydatek jak wypłacenie ewentualnej nagrody O ile program ten nie jest w pełni reżyserowany

[Fresa]

Napisane przez crippled

nigdy w zyciu! mimo ze nie mam na koncie jakichś wybryków, które mogłby kogoś zbulwersować, dla mnie takie programy to robienie z siebie pajaca i obiekt kpin. Wydaje mi się, że trzeba byc dziwnym człowiekiem żeby sprzedawać najintymniejsze momenty z życia swojego i własnej rodziny .

Napisane przez amistad.k.m.s

W życiu bym się na to nie zgodziła. Nie rozumiem ludzi, którzy tak chętnie wywlekają swoje życie prywatne na widok publiczny. Pieniądze to nie wszystko

Napisane przez sine.ira

No AŻ TAK pieniędzy nie kocham

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11320500]Absolutnie nie Nie czuję potrzeby wywlekania moich sekrecików przed publiką.[/quote]

Napisane przez Lucka91

Nigdy w zyciu!



taaak... najpiekniejsze byly zdania pod koniec "no dość tych emocji, zrezygnuj, dość..." a po kobiecie w ogole emocji nie widac ;p tak sztuczne ze az smieszne...

Napisane przez Chii1986

Nie- po pierwsze cały świat nie musi wiedzieć,że boję się chodzić do wc o 12 w nocy i innych takich po drugie pewnie by coś na mnie znaleźli;-) chociaż nie mam niby nic na sumieniu...


sztuczne to wszystko, nie zdziwiłabym się gdyby byli podstawieni.

No tak, ale...
...ale znajomym, koleżankom, przyjaciółkom czy w internecie to ludzie się z przeróżnych spraw zwierzają i nie mają żadnej gwarancji, że ich sekrety utrzymywane są w powierzonej komuś tajemnicy..., a tak to chociaż kasa by była

[sine.ira]

Napisane przez Lucka91

Po prostu zaczęłam wierzyć że są ludzie, którzy są gotowi uzewnętrznić się przed całą Polską.
Za pieniądze lub też za nic.

hehe dokładnie...zawsze mnie bawi kiedy ludzie nie mogąc pojąć głupoty i perfidii innych osób, od razu wysnuwają teorie, że to niemożliwe, ściema a wszystko jest wyreżyserowane. Otóż są na świecie cuda/ki, o których się filozofom nie śniło Trzeba przyjąć tę prostą prawdę do wiadomości.

Napisane przez Fresa

No tak, ale...
...ale znajomym, koleżankom, przyjaciółkom czy w internecie to ludzie się z przeróżnych spraw zwierzają i nie mają żadnej gwarancji, że ich sekrety utrzymywane są w powierzonej komuś tajemnicy..., a tak to chociaż kasa by była

Ja jestem bardzo zachowawcza w zwierzaniu się...właściwie to wcale tego nie robię...mam na myśli naprawdę intymne i osobiste sprawy. No jakoś nie widzę sensu

[patbar]

Napisane przez Fresa

No tak, ale...
...ale znajomym, koleżankom, przyjaciółkom czy w internecie to ludzie się z przeróżnych spraw zwierzają i nie mają żadnej gwarancji, że ich sekrety utrzymywane są w powierzonej komuś tajemnicy..., a tak to chociaż kasa by była

No kasa by byla, tylko ciekawe, czy bym miala dalej meza, rodzine itd

[~Veronique]

Napisane przez Fresa

A zgłosiłybyście się do tego prgramu?

nie

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;11320870]A wy w ogóle wierzycie, że to jest naprawdę? Wg mnie ci ludzie są podstawieni Widziałyście kiedykolwiek ogłoszenie o tym programie - że szukają chętnych? Ja nie.[/quote]
nie widziałam tego programu, jedynie jakąś reklamę i wydawało mi się to strasznie sztuczne...

[kennedy]

nie zglosilabym sie nigdy do takiego programu poniewaz uwazam to za upokarzajace.. robienie wszystkiego dla forsy
prywatnosc na sprzedaz itd

[Fresa]

Napisane przez sine.ira

Ja jestem bardzo zachowawcza w zwierzaniu się...właściwie to wcale tego nie robię...mam na myśli naprawdę intymne i osobiste sprawy. No jakoś nie widzę sensu

Po tym, co chociażby można przeczytać w internecie to wszystko jest na sprzedaż. Tylko że ludzie nie zdają sobie sprawy, że sprzedaja swoją intymność za free
Bo takie pisanie o osobistych, in tymnych sprawach, problemach to nic innego jak kupczenie swoją prywatnością.
No, ja tak to widzę... bo dla mnie nie ma różnicy czy ktoś w necie napisze, że miał grzybicę czy w programie padnie takie pytanie...

Napisane przez patbar

No kasa by byla, tylko ciekawe, czy bym miala dalej meza, rodzine itd

To zależy, jakie masz tajemnice

[Hultaj]

w różnej maści szołach albo aktorzy i kłamstwa, albo ludzie którzy bezproblemowo wywracają swoją dupę na ręby.
Moim daniem i jedni i drudzy nie warci uwagi, aczkolwiek, ci drudzy, niewątpliwie umiejący czasem ;-) zadziwić jeszcze innych. No nie ma się co rżnąć na górnolotnych, bywa coś zabawnego, gdy przeciętna Kowalska zwierza się całej Polsce, że mąż ją posuwa raz na 2 tygodnie a częściej nie chce. 8-)

[Annaluka]

Rozrywka niskich lotów.

Widziałam przypadkiem fragment, ale nie przykuł mojej uwagi na tyle, żeby mnie zatrzymać przy TV.

Nie zgłosiłabym się do tego programu. Nie wszystko jest na sprzedać. Jeszcze za tak marną kasę. Główna nagroda to chyba tylko 250 tys. zł
Kpina. Wyżej cenię swoją prywatność

Ale jak widać niektórym starcza niższa kwota. Ale to chyba też kwestia szacunku dla samej siebie - mogłabym nie mieć za co żyć, a i tak nie zgłosiłabym się do programu.


Miło zobaczyć Chajzera. Za dużo się nie zmienił. Czekałam na zonk