Odchudzanie na zawołanie i dieta turbo

[Madzia8103]

Witam Was wszystkiePostanowiłam do was dołaczycpr.óbowałam juz roznych diet i nic chwilowy spadek i powrot do wagi poczatkowejmozec ie mi cos wiecej napisac o tej diecie co mozna jesc a co nie i jak ma to wszytsko wygladacpozdrawiam serdecznie mam do zrzucenia 15 kgoj czarno to widze

[pocieszna]

no mam taką nadzieję... Jeszcze dziś ruszam na zakupy.... Zjadłam już jabłka i jajko z szynką... Czuję się zapchana... Zazwyczaj jadałam około 13 a potem obiado-kolację około 20:30... Masakra...

[Madzia8103]

Wlasnie dziewczyny jakie mozna jesc owoce i czy mozna jesc jogurty?? moze ktos by mi przyblizyl co mozna jesc co pojde na zakupy i wszystko kupie co trzebaProbowalam juz roznych diet kopenhaska sound beach proteinowa 1200 kalorii ale waga spowrotem wracala do wyjsciowej to byly tylko chwilowe spadki wagimam juz dosyc

[bamboocha1984]

Z owocków mozna jeść :
- czereśnia -mango
-limonka - maliny
-jeżyna -grejpfrut
-nektarynka -figi
-cytryna -śliwki
-morela -ananas
-jagody - kiwi
-truskawki -melon
-gruszki - papaja
-jabłka - pomarańcza
-winogrona -brzoskwinie

Jogurciki niestety trzeba odstawić

[eMisss]

Napisane przez rynolka

hej dziewczyny, tez stosuje ta diete turbo, od dzisiaj po dzisiejszym dniu mam dość pomarańczy :P nie kupowalam nic specjalnie bo to malam pod reka, jak wiadomo kazda dieta kosztuje niestety, zapowiada sie ze przez najblizsze dni bede jadla jajka, ogory, pomidorki, rzodkiewki, kiwi i jablka :P moze przeplote czasem jakis serkiem wiejski czy piersiczka z kuczaczka ale ogolnie po dzisiejszym dniu jestem obżarta ale zdrowo, z jednego dania chcialam zrezygnowac ale zmniejszylam i zmusilam sie ogolnie chyba porcje zmniejsze bo sie wykoncze i ta woda, nie lubie wody ale siedzac przed tv czy kompem jakos te ml leca pozdrawiam wytrwałe tubrodziewczyny

to samo będę jadła przez najbliższe dni
i też od dzisiaj zaczęłam.. za pół godziny muszę zjeść posiłek .. a jestem już taka najedzona

mam nadzieję ze zrzucę w ciągu tych 10 dni 3 kg

[Madzia8103]

dzieki za informacje o owocachee to nie jest tak zle jak mozna jesc owoce w w innym dietach zadko kiedy sa owoce a co jeszcze oprocz owocow mozna jesc moze ktoras kolezanka podeslalaby mi jakąs wiadomosc na pocztedzieki dziewczynkijak jest nas wiecej to zawsze razniej a nie samemu

[eMisss]

Napisane przez Madzia8103

dzieki za informacje o owocachee to nie jest tak zle jak mozna jesc owoce w w innym dietach zadko kiedy sa owoce a co jeszcze oprocz owocow mozna jesc moze ktoras kolezanka podeslalaby mi jakąs wiadomosc na pocztedzieki dziewczynkijak jest nas wiecej to zawsze razniej a nie samemu

pewnie że raźniej razem uda nam się osiągnąć cel

[podblond]

Witajcie współturbodietkowiczki
Też dziś zaczęłam. Na śniadanie winogrona (pomarańczy już nie wcisnęłam, a wcale dużo nie zjadłam... może z 15-20 kulek winogron). Później zjadłam jajka z szynką, ale zamiast majonezu wymieszałam z Almette z papryką. Nie znoszę majonezu - jest straszliwie tłusty, a takie Almette ma cztery razy mniej kalorii. Doprawiłam jeszcze słodką papryką w proszku.
Jak myślicie? Czy takie wariacje mogą mi popsuć ostateczny cel? Zamieniam na miej kaloryczne... O przyprawach w diecie nic nie ma... A o pominięciu składnika też nie napisano (nie wolno pomijać tylko posiłków).

Dietka BARDZO mi się podoba, jest oparta na najzdrowszych składnikach (no może nie ma pełnych zbóż, ale to tylko 10 dni) i ciągle można jeść (miałam problemy z podjadaniem).

Mam nadzieję, że wytrwamy

[sylwiczynka]

ja też się zastanawiam ja to będzie z tymi 6-cioma posiłkami... Zawsze jadłam o 7 rano sniadanko i koło 15 obiadek (złożony z kanapki,lub kogurtu) i koniec. Nie wiem jak to będzie ale wiem że jak chcę to muszę...

zaczynam od jutra,narazie rozpisałam sobie posiłki na 3 dni bo jakoś ciężko mi ustawić to wszystko w sensownym porządku. Wieczorem śmigam na zakupy...nie pamiętam kiedy w tygodniu jadłam kurczaka,ale teraz nadrobie

to od jutra czas start!

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez podblond

Witajcie współturbodietkowiczki
Też dziś zaczęłam. Na śniadanie winogrona (pomarańczy już nie wcisnęłam, a wcale dużo nie zjadłam... może z 15-20 kulek winogron). Później zjadłam jajka z szynką, ale zamiast majonezu wymieszałam z Almette z papryką. Nie znoszę majonezu - jest straszliwie tłusty, a takie Almette ma cztery razy mniej kalorii. Doprawiłam jeszcze słodką papryką w proszku.
Jak myślicie? Czy takie wariacje mogą mi popsuć ostateczny cel? Zamieniam na miej kaloryczne... O przyprawach w diecie nic nie ma... A o pominięciu składnika też nie napisano (nie wolno pomijać tylko posiłków).

Dietka BARDZO mi się podoba, jest oparta na najzdrowszych składnikach (no może nie ma pełnych zbóż, ale to tylko 10 dni) i ciągle można jeść (miałam problemy z podjadaniem).

Mam nadzieję, że wytrwamy

no właśnie... jak to jest z tym pominięciem składnika?

[eMisss]

Napisane przez podblond

Witajcie współturbodietkowiczki
Też dziś zaczęłam. Na śniadanie winogrona (pomarańczy już nie wcisnęłam, a wcale dużo nie zjadłam... może z 15-20 kulek winogron). Później zjadłam jajka z szynką, ale zamiast majonezu wymieszałam z Almette z papryką. Nie znoszę majonezu - jest straszliwie tłusty, a takie Almette ma cztery razy mniej kalorii. Doprawiłam jeszcze słodką papryką w proszku.
Jak myślicie? Czy takie wariacje mogą mi popsuć ostateczny cel? Zamieniam na miej kaloryczne... O przyprawach w diecie nic nie ma... A o pominięciu składnika też nie napisano (nie wolno pomijać tylko posiłków).

Dietka BARDZO mi się podoba, jest oparta na najzdrowszych składnikach (no może nie ma pełnych zbóż, ale to tylko 10 dni) i ciągle można jeść (miałam problemy z podjadaniem).

Mam nadzieję, że wytrwamy

no nie wiem.. ja to bym nie szalała z tymi składnikami . ale tak troszkę to chyba nie zaszkodzi

[sylwiczynka]

dziewczyny a co powiecie o dodaniu pestek dyni? ciekawa jestem, bo nie raz czytałam że w dietach są bardzo pomosne gdyż chamują wchłanianie się tłuszczu do organizmu... Jak uważacie?

[pocieszna]

A o jakich godzinach dziewczyny jadacie? Jak sobie równo rozplanowałyście te 6 posiłków? Bo ja generalnie późno chodzę spać i dosyć późno wstaję.... I jem co 2 godziny : o 11, 13, 15, 17, 19 i 21. (przynajmniej mam taki zamiar bo dzsiaj zaczęłam)

[podblond]

sylwiczanka -> ja bym nie dodawała. W tej diecie nie ma tyle tłuszczu, żeby go trzeba było jeszcze dodatkowo pestkami dyni absorbować.

pocieszna -> dziś też miałam pierwszy posiłek o 11:00 . Następny było o 13:30 i kolejny o 16:00. na 19:00 idę na fitness, więc o 18:00 zjem kilka winogronek i kawałek pomarańczy lub gruszki. O 20:30 zjem rzodkiewkę, pomidora, ogórek i kawałek szynki, a o 22:00 zjem resztę pomarańczy i winogrona.

Powiem Wam, że jestem naprawdę niesamowicie syta

[pocieszna]

Co do pestek dyni to ja nie mam pojęcia, bo na pestki i orzechy jestem uczulona... Ja się zastanawiam czy ogórki muszą być surowe czy można jeść kiszone, bo ja za surowymi nie przepadam...

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

ja tez jestem strasznie syta a tu mi się zbliża pora czwartego posiłku... Zrobiłam sobię sałatkę z pomidora, rzodkiewek, ogórka (surowego niestety) i szynki.

[eMisss]

Napisane przez pocieszna

A o jakich godzinach dziewczyny jadacie? Jak sobie równo rozplanowałyście te 6 posiłków? Bo ja generalnie późno chodzę spać i dosyć późno wstaję.... I jem co 2 godziny : o 11, 13, 15, 17, 19 i 21. (przynajmniej mam taki zamiar bo dzsiaj zaczęłam)

dzisiaj jadłam o 7.00, 9.40, 12.30, 14.30, 17.00 i zjem jeszcze o 19.30
jak myślicie dobrze rozplanowałam ?

też jestem strasznie syta..
dzisiaj w ogóle głodu nie czułam .
i jeszcze ta woda.. już z 1,5 litra wypiłam na pewno..
przez to często do kibelka chodzę hehe..

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

dziewczyny mam pytanko.. ale to w ogóle nie dotyczy dietki.
jestem tu od nie dawana i nie wiem zbytnio jak założyć nowy wątek.
nu wiem trochę to głupie
pomoże ktoś ?

[podblond]

Jak wejdziesz na jakikolwiek zbiór wątków/tematów, to na górze, po lewej stronie znajdziesz pomarańczowy prostokąt z napisem "Nowy wątek"

[aniels]

Hej dziewczyny
Dzisiaj kończę pierwszą serię dietki 9-dniowej
2,5 kg w dół. Jestem bardzo zadowolona z tej diety, tym bardziej, że z godzinami różnie bywało. Jak byłam w domu to dokładnie co 3 godzinki, ale jak już na uczelni- to czasami po 5 godzin nie jadłam. Albo mój pierwszy posiłek czasami był o 7 a czasami o 10 Może dlatego nie osiągnęła 3 kg. Teraz zjem trochę i czuję się najedzona, tylko głód odczuwam po 2-3 godzinkach. Mój żołądek się przestawił. No i mimo wszystko orzechy mi nie służyły podczas diety - jak je zjadłam to ciężko mi było.
Teraz zrobię sobie przerwę do niedzieli (szykuje się rodzinna imprezka w niedziele). Ale i tak będą 4 posiłki bez słodyczy i smażonego. I od poniedziałku dalej 9 dni

[Madzia8103]

Wam juz zazdrosze spadku wagia le i przyjdzie na mnie czasa mozecie mi powiedziec czy czy kazdrgo dnia jest inny zestaw laczenia i co wogole mozna jesc prosze napiszcie bo cce jutro na zakupy sie wybracI chcialabym sie dowiedziec wiecej informacjii moze moi rodzice tez sie przyłaczapozdrawiam Was serdecznie i chyba tez bede jadla co 3 godziny

[rynolka]

ja tez jem co dwie godzinki od 8.30 zaczynajac dzisiaj mi sie pokibłasilo <marzyciel> bo mialam kilka podanek o prace do podrzucenia, ale jakos udało sie mie przed chwila zjesc ostatni posilek dnia dzisiejszego haha wczoraj wydawalo mi sie ze to co wypilam to wysikalam, a dzis juz mniej sikam pozdrawiam

[Dzierlatka]

Witam Turbowiczki!!!
Ja od jutra zaczynam dietkę Turbo i ciekawię się czy jest coś co byście polecały szczególnie by się dietka zbyt szybko nie przejadła. Choć myślę, że dam radę wytrwać bo trzeba przyznać, że smaczna ta dieta i co najważniejsze się nie głodzisz.

Powodzenia wszystkim!!!

[aniels]

Pierwsze dwa dni są trochę cięższe, a później już jest ok. Przyzwyczajasz się.
Tak sobie myślę, żeby też zacząć turbo, ale nie wiem czy dam rade, wymaga trochę więcej energii.
Jakie są efekty po turbo?

[pocieszna]

Myślę że jest tyle produktów do wyboru i taka możliwość łączenia ich ze sobą, że szybko się nie znudzi... ja jestem po pierwszym dniu i jest nie najgorzej, zapchana wręcz jestem.... A że ostatni posiłek mam o 21 to jeszcze kiwi przede mną... niewiem czy zmieszczę... do tego jakieś 2l wody wypiłam... ale fakt do toalety często chodziłam...

[absta]

Napisane przez andzia52

ABSTA,kogo Ty reprezentujesz na tym forum ?????.Oto jest pytanie

Widzę, że wątek rozkwita i się z tego cieszę, bo sama stosuję dietę turbo, ale jeśli dalej będą takie posty, to po prostu admini wątek zamkną. Więc jak myślisz, kogo reprezentuję? Przez to, co napisałam, to w sumie Was dziewczyny, żebyście nie doprowadziły do zamknięcia następnego wątku, bo przypominam, że już jeden na temat tych diet, jest zamknięty.

Powiedz mi tak na marginesie, jeśli Ty byś opracowała taką dietę, która na prawdę przynosi efekty itp i byś chciała na tym zarobić, to byś rozsyłała ją na forum? Wątpię...
Skoro dieta się podoba i jest dobra, to myślę, że należy się jakikolwiek szacunek dla osoby, która ją stworzyła, czy może się mylę?

Z resztą trudno, Wasza sprawa, ale jeśli wątek będzie zamknięty, to potem nie ma co narzekać, że taka fajna atmosfera i koleżanki były do odchudzania...

Myślę, że to nie ciężko zrozumieć.



Co do pestek dyni, to ja też bym sobie odpuściła, tak samo, jak radziłam wcześniej z chlebem.
Pozdrawiam turbowe dziewczyny i wytrwałości życzę!!

[podblond]

absta! Całkowicie się z Tobą zgadzam, dlatego też...

...Madzia8103 jeśli chcesz więcej informacji, to zakup tą dietę lub porządnie poszukaj w necie!

Ja właśnie jem przepyszną sałatkę z pomidora, ogórka, odrobiny cebuli i czterech plasterków polędwicy sopockiej. DELICJE

[eMisss]

Napisane przez pocieszna

Myślę że jest tyle produktów do wyboru i taka możliwość łączenia ich ze sobą, że szybko się nie znudzi... ja jestem po pierwszym dniu i jest nie najgorzej, zapchana wręcz jestem.... A że ostatni posiłek mam o 21 to jeszcze kiwi przede mną... niewiem czy zmieszczę... do tego jakieś 2l wody wypiłam... ale fakt do toalety często chodziłam...

ja tak samo.. prawie cały czas siusiu się chciało
pierwszy dzień za mną .. nie narzekam . tylko czuję jakbym brzuch miała pełny

a jak z ważeniem ? będziecie ważyć się codziennie na czczo ?
czy po skończeniu dietki ?

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez podblond

Jak wejdziesz na jakikolwiek zbiór wątków/tematów, to na górze, po lewej stronie znajdziesz pomarańczowy prostokąt z napisem "Nowy wątek"

dziękuje

[podblond]

Ja się zważę jak kupię baterię do wagi :P
A ćwiczycie? Bierzecie jakieś "wspomagacze"?
Ja chodzę na aeroby - dziś byłam na zaawansowanym stepie i biorę dziennie przed treningiem jedną kapsułkę Thermo Speed Extreme.
No i jeszcze smaruję się Cellu-Metric'iem

Wszystko zaczęło się dnia dzisiejszego Zobaczymy jakie będą wyniki. Walczę na wszystkich frontach

[aniels]

ja się ważyłam tak co trzeci dzień

[eMisss]

Napisane przez podblond

Ja się zważę jak kupię baterię do wagi :P
A ćwiczycie? Bierzecie jakieś "wspomagacze"?
Ja chodzę na aeroby - dziś byłam na zaawansowanym stepie i biorę dziennie przed treningiem jedną kapsułkę Thermo Speed Extreme.
No i jeszcze smaruję się Cellu-Metric'iem

Wszystko zaczęło się dnia dzisiejszego Zobaczymy jakie będą wyniki. Walczę na wszystkich frontach

wcześniej brałam tabletki therm line 2, sporo ćwiczyłam.. głównie skakanka i brzuszki.. 4 kg udało mi się zrzucić
teraz zrobię sobie przerwę w ćwiczeniach i wspomagaczach..
bo chyba do tej dietki ćwiczyć nie trzeba .. co najwyżej to 30min truchtu .
myślę ze jak dobrze mi pójdzie z dietką to zastosuje ją jeszcze raz i potem znowu do ćwiczeń wrócę .. już parę dni nie skakałam na skakance i trochę mi jej brakuje hehe

[winyl]

Ja z jednej strony nie mogę się doczekać, aż tę dietę zacznę, ale z drugiej ciężko mi zacząć ze względu na braki w lodówce , a także fakt, że jednak obiady przygotowuje ktoś inny niż ja. Do szkoły też ciężko zabierać coś innego niż kanapkę, a też ze względu na szkołę i wszelkie dodatkowe zajęcia ciężko o regularność posiłków. No i nie mam póki co zbyt wiele czasu na rozpisanie tych diet, rozplanowanie wszystkiego, a nawet na głupie zakupy spożywcze.
Ja chcę już zacząć!

[Madzia8103]

Rynolka wielkie dzieki za obszerne informacje o dietcewiec ja zaczynam od piatkuA jak wam idzie dziewczynyIle juz zgubiłyście bo ja chcialabym zrzucic 15 kg nie wiem czy mi sie uda ale bardzo bardzo bym chcialaI czy jest ciezkoja sie ciesze ze mozna jesc owocebo ja uwielbiam jabłka i pomarańczei tez czesto pdjadam wiec z czestymi posilkami nie bedzie problemu