![]() |
#91 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Z pracą rzeczywiście nie wesoło, ale cóż, poprawiaj, najlepiej mieć to już za sobą.
Ja muszę do 4 września złożyć komplet dokumentów, oczywiście połowy nawet nie mam przygotowanej ![]() Co do wspólnej nauki to nie wiem, nie umiem sobie tego wyobrazić, na czym by to miało polegać??
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Nie chodzi o wspólną naukę raczej o wspólną mobilizację do nauki, bo ja się zawsze wieki zbieram żeby z czymś zacząć ![]() A tak naprawdę mam świadomość, że studia zaoczne to nie dzienne, nie będzie (tylu) kolokwiów i odpytujących ćwiczeniowców , którzy mnie będą mobilizować do nauki. W sesji też nie będę miała od rana do wieczora wolnego i się troszkę martwię o tą moją naukę. A ty jak planujesz sobie z tym wszystkim radzić?? Jak chcesz sobie to poukładać?? Trzymam kciuki za składanie papierów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Aaaaa mobilizacja jak najbardziej potrzebna
![]() Studiowałam pierwszy kierunek też zaocznie, więc można powiedzieć, że wprawę mam. Rzeczywiście na zaocznych nie ma takiej mobilizacji, kolokwia są ze 2 w semestrze, odpytywania wcale nie kojarzę. Jakoś jednak z nauką problemu nie było. Przy trudniejszych egzaminach brałam z 1-2 dni urlopu, ale to naprawdę sporadycznie. Podejrzewam jednak, że ekonomia jest o tyle łatwiejsza, że sporo zagadnień wymaga zrozumienia, a na prawie jednak wykucia. Ale jakoś to będzie ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Czy jakoś systematycznie od początku semestru wszystko powtarzają --> boje się, że nie znajdę tyle motywacji ![]() Czy rozkładają sobie materiał i jakoś się uczą co drugi weekend?? Czy właśnie mają w sesji urlop?? jak tam składanie papierów?? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
I urlop, i nauka przed sesją, i trochę w trakcie semestru. Zależy od przedmiotu. A do egzaminów też uczyłam się kilka dni, ale wieczorami
![]() Dzisiaj ostatni dzień składania dokumentów ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
I jak tam prawniczko
![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
A ja właśnie wróciłam z mężem z urlopu, czuję się więc przygotowana
![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
taki urlop tuż przed zajęciami fajna sprawa ![]() Ja właśnie rejestruję się na zajęcia co jest zajęciem żmudnym, bo miejsc jest mało, a chętnych dużo ![]() Też się martwię jak ja to wszystko ogarnę, jak dam radę z tymi dojazdami, kiedy nauka. No nic sama chciałam ![]() Ja też pierwszy zjazd 2 października, zobaczymy jak będzie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
A daleko mieszkasz od uczelni?
Ja pracuję w tym samym mieście co uniwerek ale mieszkam gdzie indziej. W domu bywałam do tej pory w weekendy, teraz to się ukróci niestety. Na jakie zajęcia się zapisujesz? U nas jest gotowy plan zajęć, na nic się nie zapisuje. Mam tylko nadzieję, że np. język obcy mi przepiszą, bo niezbyt chce mi się na niego chodzić.
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
No właśnie mieszkam w Warszawie, a studiować będę w Krakowie, czeka mnie raz na dwa tygodnie jakieś 3-5h (w jedną stronę) w pociągu, dlatego się tak boję czy dam radę ![]() Co do planu, to tak w uproszczeniu: poza kilkoma obligatoryjnymi przedmiotami, ja sama decyduję jak będzie wyglądał mój plan, czy będę miała więcej przedmiotów z katedry prawa karnego czy takich typowo gospodarczych, dlatego wybieram przedmioty. Tylko, że to jest troszkę na zasadzie domina: jak wybierzesz A to potem możesz wziąć B i C ale nie możesz wziąć Y i Z bo do nich trzeba mieć zdane X. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#102 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Ojej jesteś niesamowita. Myślałam, że mieszkasz w Krakowie lub okolicach. Tym bardziej gratuluję samozaparcia. Pytanie jak często masz zjazdy, pamiętam, że kiedyś sprawdzałam na UJ chyba były co 2 tygodnie, to nie jest tak źle. A w pociągu będzie doskonała okazja do nauki, do powtórek. 5 lat jeździłam na UG 300 km i w sumie pod koniec miałam dość, ale faktycznie praktycznie spędzałam czas. Dasz radę
![]() Ja myślałam o Łodzi, Białymstoku - ale odległość spowodowała to, że odrzuciłam. Tylko u mnie sytuacja odległościowa jest jeszcze bardziej skomplikowana. Pracuję gdzie indziej niż mieszkam i dołożenie do tego jeszcze studiów w kompletnie innym miejscu niż te 2 mogłoby utrudnić życie na maksa. Najbardziej żal mi, że w zeszłym roku nie podjęłam studiów w Gdańsku. A w sumie pierwszy pomysł pojawił się już po ukończeniu stosunków międzynarodowych w 2005 roku. A w zeszłym roku wystraszyłam się zjazdów co tydzień, a tak po roku może mogłabym się przenieść na UWM. Ehhh. Zazdraszczam Jagiellonki, zazdraszczam straszliwie ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
dziękuję ![]() Też myślałam o nauce w podróży, tylko o językach, bo ja w pociągu mogę tylko słuchać, od czytania robi mi się niedobrze ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
To może wykłady nagrywaj i odsłuchuj, co?
![]() Administrację też kończyłaś na UJ? A UW nie brałaś pod uwagę? Normalnie mi zaimponowałaś.
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Jak rozpoczynałam moje pierwsze studia to dostałam się i na UJ i na UW i wtedy wybrałam UJ z tego względu, że samemu się decyduje co i kiedy się zdaje. To był wielki plus administracji, bo ja zrobiłam mnóstwo fajnych kursów z ekonomii czy prawa omijając szerokim łukiem zarządzanie (którego po prostu nie lubię). Teraz jak zastanawiałam się czy podjąć studia znów dostałam się na UJ i na UW ale myślę, że tym razem oprócz możliwości indywidualnego układania planu znaczenie miał sentyment ![]() Dziękuję za te miłe słowa, choć myślę, że troszkę przedwcześnie bo rok akademicki się jeszcze nie zaczął ![]() Wiem, że są kodeksy do kupienia na MP3, więc może o tym pomyślę ![]() Jaką podjęłaś decyzję odnośnie przyszłego weekendu?? praca czy studia?? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Decyzja niestety nie należy do mnie tylko do szefa, a ten milczy...
A Ty jak z pracą? Masz już coś?
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
![]() Planuję się za to zabrać po pierwszym zjeździe, choć muszę przyznać, że nie wiem czy nie podeszłam do tego wszystkiego zbyt optymistycznie i teraz się po prostu boję, że nie dam rady ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Oj dasz radę dasz radę. Wiary w siebie dużo życzę.
O pracy w Krakowie nie myślałaś?
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#110 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Pokręcone to trochę
![]() Powodzenia. A w sobotę pierwszy zjazd...
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Wiesz to jest takie zakręcone, bo ja skończyłam studia i podjęłam decyzję o wyjeździe do Warszawy. Jak już się wyprowadziłam to poczułam, że wciąż mi czegoś brak, że fajnie, że się przeprowadziłam ale wciąż miałam w głowie to prawo i jakiś tam żal do sibie, że nie spróbowałam. Porozmawiałam sama ze sobą i przeorganizowałam sobie tak szaleńczo życie ![]() Ja mam właśnie półmetek pierwszego zjazdu. Jest naprawdę ok, no i bardzo sympatyczne mam dziewczyny na roku ![]() A jak ty się masz?? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Piszę i piszę i stale mnie wywala ehh.
Sobie nakombinowałaś, nie powiem. U mnie też półmetek 1 zjazdu, jestem pozytywnie nastawiona i zaskoczona. Wiekowo też ok, obawiałam się, że będę się wiekowo wyróżniać, a jest naprawdę ok. Trochę tylko logika mnie przeraża, ale cóż... ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Halo halo i jak tam? Ja już mam 2 zjazdy zaliczone
![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
![]() Generalnie dziś trzymam za siebie kciuki ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja drugi zjazd mam za tydzień. Ogólnie troszkę się stresuję, bo już będą pytać ale sama chciałam, więc to taki pozytywny, ukierunkowany stres. A ty jak się masz?? EDIT: coś niepoprawnie optymistyczny mi wyszedł ten post ![]() ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Z tą logiką dobrze wiedzieć, ale ćwiczenia będę miała w 2 semestrze.
Obecnie zachwyca mnie prawo rzymskie. Jaka Ty wesolutka ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Bardzo jakoś pozytywnie jestem nastawiona do tych studiów. I niesamowicie mi się podoba taki "odmienny" sposób patrzenia na świat. Ale też jeszcze nie wiem czy to dla mnie, czy się nadaję na prawnika. Chyba za wcześnie na takie oceny. Cytat:
![]() Ani się nie zakochałam, ani mi życie nie słodzi, stolica też mnie jakoś nie rozpieszcza (zwłaszcza, że dość mocno się samotna czuję), a mimo to jakoś się tak dobrze sama ze sobą czuję. Może to pierwsze stadium szaleństwa ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Hahahah, jest to całkiem możliwe, ale przyjemne za to takie szaleństwo
![]() U nas też ćwiczenia są na zasadzie pytania - odpowiedzi. Pytać jednak nikt nie pyta, zobaczymy następnym razem. Studia narazie są rewelacyjne i nie dopuszczam myśli, że się nie nadaję ![]()
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 16
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Mam nadzieję, że jeszcze czasem tu zaglądacie. Opiszę też swoją historię.
W liceum marzyłam o studiach medycznych. Kiedy byłam już w klasie maturalnej jakoś tak stchórzyłam, spanikowałam i poszłam na zupełnie inne studia, które raczej mnie nie interesują. Wybrałam je z rozsądku, ponieważ po nich można mieć w miarę dobrze płatną pracę. Jestem dopiero na pierwszym roku, ale już wiem, że to nie to. Medycyna cały czas za mną chodzi, czuję, że właśnie to jest moim powołaniem. Nie ma dla mnie piękniejszego zawodu niż lekarz. Żeby teraz zmienić studia, musiałabym jeszcze raz zdać maturę z innych przedmiotów. Spróbuję, złożyłam już nową deklarację. Najbardziej boję się reakcji moich rodziców, kiedy powiem im, że chciałabym zmienić studia. Pewnie zarzucą mi, że jestem niekonsekwentna i sama nie wiem co chciałabym robić w życiu. Już teraz utrzymują mnie na studiach w innym mieście. Gdybym poszła na medycynę, musieliby to robić jeszcze przez 6 lat, bo wiadomo, że te studia ciężko pogodzić z pracą... Z drugiej strony wiem, ze jeśli zostanę na obecnych studiach, nigdy nie spełnię się zawodowo. Ta medycyna cały czas będzie do mnie wracać i przerzucając papierki w pracy będę myśleć o tym, że mogłabym teraz leczyć ludzi. Podziwiam Was, że miałyście odwagę zacząć spełniać swoje marzenia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Cytat:
Już nawet prawie samą siebie przekonałam do tego by być urzędniczką ![]() A teraz mam przed sobą pięć lat studiów, aplikację ale też mam już fajną pracę w kancelarii, świetne zajęcia na studiach i (się pochwalę ![]() A rodzina i znajomi, różnie choć jak już pierwszy szok im minął ![]() Wiesz to jest twoje życie i tylko ty wiesz co zrobić by być z niego zadowoloną. Życzę odwagi ![]() anciaahk jak zmagania sesyjne?? wrażenia?? stan ducha?? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
kosmitka
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
|
Dot.: droga na wymarzone studia z zakrętami :-)
Piinky to nie jest brak konsekwencji tylko realizacja marzeń. Spróbuj, im szybciej, tym lepiej. Walcz o marzenia. Sama znam z otoczenia kilka osób, które po podjęciu studiów zmieniali kierunek. I nie żałują.
Mallutka studia mnie trochę rozczarowały, poziomem. Będę chyba przenosić się po I roku na inną uczelnię. A u Ciebie jak???
__________________
mama ![]() Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:56.