W drodze do doskonałości. Walka sama ze sobą. Dojrzała 15latka zaczyna odchudzanie.

[caro69]

Napisane przez Marzeniatko

Nie jemy do godziny 18
Jemy 2-3 godziny przed snem, a nawet 1 godzinę kiedy jest to posiłek czystobiałkowy.

Przeczytaj 10 przekazań żywieniowych (link w moim podpisie), bo nie znając podstaw odżywania niszczysz swój organizm.

pierwsze slysze o czyms takim.


a Ewcia trzymamy kciuki i za Ciebie.
Uda Ci sie

[Monx]

teraz popijam czerwoną herbatę i robi mi się w kuchni owsianka. gdybym wiedziała, że ją mam nie zjadłabym wcześniej kromki chleba ;/ no ale trudno się mówi. Następnym razem nie popełnię tego błędu

[Martinnes]

Napisane przez Monx

teraz popijam czerwoną herbatę i robi mi się w kuchni owsianka. gdybym wiedziała, że ją mam nie zjadłabym wcześniej kromki chleba ;/ no ale trudno się mówi. Następnym razem nie popełnię tego błędu

Nie ma się czym przejmować
Mój posiłek z 8 już zjedzony

[Monx]

Napisane przez Martinnes

Nie ma się czym przejmować
Mój posiłek z 8 już zjedzony

A który to już twój dzień TURBO? Bo chyba tą dietkę stosujesz, prawda? Czujesz się jakoś inaczej?

[ewciaaa91]

Martinnes jak Ci idzie ta dieta ? Jesteś z niej zadowolona ? Skutkuje ? Ja właśnie wstałam z nowymi nadziejami i siłami do walki z kilogramami!
Dziękuję za wsparcie i życzę powodzenia!

[Martinnes]

Dziewczyny, to jest mój drugi dzień Turbo. Posiłków jest 6, dla jednych to dużo ale wg mnie jest ok. Jem co dwie godziny, jak dla mnie ta dieta jest dobra, nie czuję się głodna, jest duży wybór składników przez co każdy może jeść co chce
Trzymajmy się

[Vacuous]

Ja - jak zwykle na śniadanie - zjadłam ciemną bułeczkę z almette i z ogórkiem kiszonym.
Długo spałam, gdzieś tak do pół do 11, a dalej jestem senna ;d może się jeszcze położę, bo pogoda na pewno nie dopisze!
Dzisiaj trzeba zrobić 10 dzień a6w ;D

[Mary Rose]

Też spałam do wpół do jedenastej
Na śniadanko zjadłam sałatę lodową z papryką,pomidorkiem i kawałkiem szynki. Pychota

W ogóle coraz bardziej smakuje mi to co jem. Tzn. zupełnie inaczej smakują same białka i same węglowodany gdy ich nie łączysz.

[Olllllciaa]

Hej dziewczynki Można się dołączyć?
Co prawda jestem już na innym wątku ale dodatkowa motywacja nie zaszkodzi
To może powiem coś o sobie: jestem Ola i mam również 15 lat teraz idę do 3 gim Mam 170 wrostu Odchudzanie zaczynałam z wagą 75 kg teraz jest 64,7 (tyle było wczoraj jak się ważyłam) Czyli można powiedzieć, że już bardzooo dużo osiągnęłam bo aż 10 kg Jak narazie moim celem jest osiągnąć wage 60 kg
Podam wymiary jakie miałam przed odchudzaniem i jakie mam teraz

Talia- było 75 cm jest 69 cm
Pas (na wysokości pempka) - było 89 cm jest 81 cm
Biodra- było 106 cm jest 101 cm
Udo- było 64 cm jest 61 cm

Jak widać moim głównym problemem są biodra i uda ale wierze w to, że uda mi się osiąnąć wymarzoną sylwetke Każdej z nasz się uda

[Mary Rose]

Wow Olllllciaa jestem pod wrażeniem
Co ty robisz,że tak chudniesz ?

[Olllllciaa]

Napisane przez Mary Rose

Wow Olllllciaa jestem pod wrażeniem
Co ty robisz,że tak chudniesz ?

Mniej jem i więcej się ruszam Oczywiście się nie głodze czasami nawet jakieś grzeszki wpadną
Codziennie chodze na spacery i biegam weczorami

[caro69]

Napisane przez Olllllciaa

Mniej jem i więcej się ruszam Oczywiście się nie głodze czasami nawet jakieś grzeszki wpadną
Codziennie chodze na spacery i biegam weczorami

I wlasnie takim sposobem zrzucilas 10 kg? No to gratulacje

[Olllllciaa]

Napisane przez caro69

I wlasnie takim sposobem zrzucilas 10 kg? No to gratulacje

Tak w ten sposób zrzuciłam 10 kg Dziękuje Mam nadzieje, że uda mi się jeszcze schudnąć
Już się nie moge doczekać min koleżanek na rozpoczęciu roku szkolnego gdy przyjde o 10 kg lżejsza

[caro69]

Napisane przez Olllllciaa

Tak w ten sposób zrzuciłam 10 kg Dziękuje Mam nadzieje, że uda mi się jeszcze schudnąć
Już się nie moge doczekać min koleżanek na rozpoczęciu roku szkolnego gdy przyjde o 10 kg lżejsza

oczywiste

ja dzisiaj drugi dzien abs'u i jestem zachwycona.
Zakwasy mam, ale warto.
Juz sie nie moge doczekac jakie efekty beda za miesiac.

[SexiMami]

ja właśnie wróciłam z roweru. jadłam dzis sporo jakos tak po zakupach ale nadrobiłam jak zwykle ćwiczeniami
caro69 przez mięsiąc spektakularnych efektów na abs nie osiagniesz. w końcu to tylko 8 min dziennie ale to tez nie w tym rzecz poprostu na wyrobinie mięśni brzucha trzeba naprawde dużo pracować

[ewciaaa91]

A ja byłam dzisiaj dwa razy na siłowni. Rano na 1,5 h i właśnie wróciłam, teraz byłam tylko godzinkę. Ale i tak jestem z siebie dumna! Pozdrawiam!!
Teraz: 67 kg
Cel: 50 kg

[miiisiaa]

pozwolicie, że się przyłączę (jestem tez w innym wątku, ale tu jest początek i w ogóle mi się podoba ) ja mam trochę więcej, bo prawie siedemnaście lat, ale problemy dokładnie takie same. ja zawsze byłam 'pulchna', grubsza od starszej siostry, i chociaz nigdy niby nikt mi tego nie wypominał, to i tak czułam się gorsza. odchudzałam się już wiele razy, rzadko z dobrym skutkiem. teraz postanowiłam zmienić w ogóle nawyki żywieniowe, chudnąć sobie powoli, żeby już nigdy nie mieć takich problemów. niestety brakowało mi jakoś silnej woli, i po kilku dniach 'ładnego i zdrowego' jedzenia, nachodziło mnie coś dziwnego i jadłam co popadnie. mam nadzieję, że teraz z wami uda mi się wytrwać a, najważniejsze, mam 158 cm i ważę 58 kg :x

[Martinnes]

Napisane przez Olllllciaa

Hej dziewczynki Można się dołączyć?
Co prawda jestem już na innym wątku ale dodatkowa motywacja nie zaszkodzi
To może powiem coś o sobie: jestem Ola i mam również 15 lat teraz idę do 3 gim Mam 170 wrostu Odchudzanie zaczynałam z wagą 75 kg teraz jest 64,7 (tyle było wczoraj jak się ważyłam) Czyli można powiedzieć, że już bardzooo dużo osiągnęłam bo aż 10 kg Jak narazie moim celem jest osiągnąć wage 60 kg
Podam wymiary jakie miałam przed odchudzaniem i jakie mam teraz

Talia- było 75 cm jest 69 cm
Pas (na wysokości pempka) - było 89 cm jest 81 cm
Biodra- było 106 cm jest 101 cm
Udo- było 64 cm jest 61 cm

Jak widać moim głównym problemem są biodra i uda ale wierze w to, że uda mi się osiąnąć wymarzoną sylwetke Każdej z nasz się uda

Wooow! Wspaniałe efekty! Gratuluję! Jestem pewna, że osiągniesz swój cel
Mi drugi dzień turbo minął nieźle, musiałam zrezygnować z jednego posiłku bo byłam w mieście. I ominął mnie osiemnastkowy tort urodzinowy siostry Ale cóż droga w odchudzaniu musi być pełna wyrzeczeń

Witam nowe ;*

[Mary Rose]

Nie ćwiczyłam dzisiaj w ogóle ;/ Zła jestem na siebie, ale teraz już nie mam siły

[miiisiaa]

ja dzisiaj tylko biegałam, ale teraz się zmuszę się do paru brzuszków to coś czego poprostu nienawidzę, ale cóż... trzeba się trochę pomęczyć, no nie? Mary Rose, zróbmy chociaż 50 brzuszków, nawet w 2 seriach, ale żeby nie mieć wyrzutów sumienia

[kolorowesloncee]

Napisane przez Olllllciaa

Hej dziewczynki Można się dołączyć?
Co prawda jestem już na innym wątku ale dodatkowa motywacja nie zaszkodzi
To może powiem coś o sobie: jestem Ola i mam również 15 lat teraz idę do 3 gim Mam 170 wrostu Odchudzanie zaczynałam z wagą 75 kg teraz jest 64,7 (tyle było wczoraj jak się ważyłam) Czyli można powiedzieć, że już bardzooo dużo osiągnęłam bo aż 10 kg Jak narazie moim celem jest osiągnąć wage 60 kg
Podam wymiary jakie miałam przed odchudzaniem i jakie mam teraz

Talia- było 75 cm jest 69 cm
Pas (na wysokości pempka) - było 89 cm jest 81 cm
Biodra- było 106 cm jest 101 cm
Udo- było 64 cm jest 61 cm

Jak widać moim głównym problemem są biodra i uda ale wierze w to, że uda mi się osiąnąć wymarzoną sylwetke Każdej z nasz się uda

No proszę kto do nas zagościł.
Ja od jutra zaczynam, dzisiaj własnie zjadłam 2 kromki białego chleba z nutellą, bułke szefa, bez bułki
Jutro rano będzie owsianeczka, pychotka. resztę dnia 'pojadę' a zdrowym odżywianiu.

[Monx]

Napisane przez Olllllciaa

Tak w ten sposób zrzuciłam 10 kg Dziękuje Mam nadzieje, że uda mi się jeszcze schudnąć
Już się nie moge doczekać min koleżanek na rozpoczęciu roku szkolnego gdy przyjde o 10 kg lżejsza

schudłaś 10kg przez wakacje?

[Olllllciaa]

Napisane przez kolorowesloncee

No proszę kto do nas zagościł.
Ja od jutra zaczynam, dzisiaj własnie zjadłam 2 kromki białego chleba z nutellą, bułke szefa, bez bułki
Jutro rano będzie owsianeczka, pychotka. resztę dnia 'pojadę' a zdrowym odżywianiu.

Noo witam Moniczko Tak sobie czytałam ten wątek i zobaczyłam, że nas zdradzasz <nie ładnie> i pomyślałam, że też się dołącze
Aaa co!

A za te kromki to masz tu ode mnie

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Monx

schudłaś 10kg przez wakacje?

Tak ale uprzedzam, że nie głodziłam się! Jadłam zdrowo i dużo ćwiczyłam

[miiisiaa]

Olllllciaa, dziewczynoo! gratuluję i szczerze zazdroszę takich wyników uff, wykrzesałam z siebie trochę siły na 50 brzuszków (mam wrażenie, że moje mięśnie brzucha w ogóle nie istnieją :x) i nawet przeprosiłam się z hantelkami

[Olllllciaa]

Napisane przez miiisiaa

Olllllciaa, dziewczynoo! gratuluję i szczerze zazdroszę takich wyników uff, wykrzesałam z siebie trochę siły na 50 brzuszków (mam wrażenie, że moje mięśnie brzucha w ogóle nie istnieją :x) i nawet przeprosiłam się z hantelkami

Dziękuje Tobie też się uda! Nie ma innej możliwości
Ja też się musze zaraz zebrać brzuszki porobić
Ale mi się nie chce ...

[miiisiaa]

żebyś wiedziała, jak mi się nie chciało :P taktak, dokładnie! musi się udać i już
a powiem wam, że jutro i pojutrze bedzie mnie czekał poooważny sprawdzian, bo jadę pomóc babci piec ciasta na imieniny, a w sobotę przyjada goście, żeby je konsumować no i tu pojawia się problem, a właściwie cała masa problemów, bo ma być i sernik, ciasta czekoladowe i owocowe, ale przyżekłam sobie, że niczego nie spróbuję i jeśli mi sie uda, to już wszystko będzie dobrze i wszytko inne wytrzymam na wszelki wypadek jednak upiekę sobie kilka 'ochudzonych kokosanek' do herbaty

[Monx]

Napisane przez Olllllciaa

Tak ale uprzedzam, że nie głodziłam się! Jadłam zdrowo i dużo ćwiczyłam

o boże! Zdradź mi proszę swój sekret, ćwiczenia.. jakie i ile razy wykonywałaś. dla mnie nie ma znaczenia czy wakacje czy już rok szkolny, jeśli mogłabym schudnąć np. do listopada 10kg nie głodząc się... o matko

[PsilocybeGarden]

Dawno mnie tu nie było Dziewczęta
Ale nadrobię zaległości
No więc dieta moja zaplanowana to niewypał. Próbuję czegoś innego. Jak na razie 0 słodyczy i małe porcje...
Dzisiaj jadę na ślub cioci
Ale dam radę. Wczoraj tak się sfrustrowałam, że mowy nie ma! Nie odpuszczę. I ćwiczyć muszę znów zacząć... Dam radę, prawda?
Powodzenia Wam wszystkim życzę, bo nie zdążę już odpisać każdej z osobna. I witam Nowe Klubowiczki
aha... wymiary
szyja : 33 cm
ramię : 31,5 cm (a było 30!)
biust : 81 cm
p.biustem :76,5 cm
talia :68 cm
biodra/pas:84,5 cm
tyłek :95 cm
udo : 54,5 cm (wybaczcie niejasność, wydawało mi się, że jest 57...)
łydka :35 cm
nadgarstek : 16 cm



Nie będę tutaj często zaglądać, więc zróbcie mi przysługę i nie piszcie 10 stron dziennie <joke>

[Blender]

Pamiętaj tylko, abyś nie przesadziła z tym 'udoskonalaniem' siebie. Ustaw sobie szczebel taki, na jaki Cie stać . Na początek oblicz sobie BMI http://bmi.pasiasty.pl/ . Później ile Twoja waga powinna wynosić http://bmi.pasiasty.pl/index.php?opt...=86&Itemid=120 . To dobry początek . Myślę, że najważniejsza jest motywacja, silna wola i osoba, która Cie wesprze, kiedy będziesz miała ochotę na 'małe co nie co' . Obierz sobie cel i twardo krocz aby go wypełnić . Trzymam za Ciebie kciuki, zresztą jak wszyscy tutaj )

P.S. Może to się wydać naprawdę dziwne, ale moja znajoma gdy była na diecie i miała na coś ochotę np. czekoladę, wąchała ją i mówiła, że ochota przechodziła jak ręką odjął, wypróbuj .
Pozdrawiam, Karina

[PsilocybeGarden]

Napisane przez Blender

Pamiętaj tylko, abyś nie przesadziła z tym 'udoskonalaniem' siebie. Ustaw sobie szczebel taki, na jaki Cie stać . Na początek oblicz sobie BMI http://bmi.pasiasty.pl/ . Później ile Twoja waga powinna wynosić http://bmi.pasiasty.pl/index.php?opt...=86&Itemid=120 . To dobry początek . Myślę, że najważniejsza jest motywacja, silna wola i osoba, która Cie wesprze, kiedy będziesz miała ochotę na 'małe co nie co' . Obierz sobie cel i twardo krocz aby go wypełnić . Trzymam za Ciebie kciuki, zresztą jak wszyscy tutaj )

P.S. Może to się wydać naprawdę dziwne, ale moja znajoma gdy była na diecie i miała na coś ochotę np. czekoladę, wąchała ją i mówiła, że ochota przechodziła jak ręką odjął, wypróbuj .
Pozdrawiam, Karina

Dziękuję
Na pewno wezmę pod uwagę to co napisałaś, żeby zamiast normalnie schudnąć nie popaść w jakiś nałóg odchudzania - bo wiem, że jestem do tego zdolna - tak więc zaczynam owsianką i później u cioci jakieś warzywa itp... Bardzo dziękuję za rady... Znalazłam też sposób, ale niektórym może się wydać... niesmaczny i kontrowersyjny, znalazłam w sieci... Można np. kawałek czekolady włożyć do ust, przerzuć i wypluć. Czujemy się tak jakbyśmy to zjedli, ale nie przytyjemy...
Nie wiem czy to dobry sposób, ale wtedy błądziłam po różnych blogach ludzi odchudzających się i może to być.. chore. Nie wiem, w każdym razie nie namawiam, ani nie polecam, tylko informuję, mam nadzieję, że nikomu to nie zaślepi celu


Aha, moi pierwszym większym celem jest 50kg A chyba ostatnim 48kg, ale to zależy jak się będę czuć przy tych 50 .

Pozdrawiam.