Powrót do szkoły ;(

[Anemone]

Napisane przez rosiek

brrr, na 7? ;o nie wiem jak bym dała radę z wstawaniem...

Pocieszę, że jeśli miałabym na 7:10, musiałabym wstawać przed 5 rano :/

[rosiek]

Napisane przez Anemone

Pocieszę, że jeśli miałabym na 7:10, musiałabym wstawać przed 5 rano :/

Mnie wystarczyłoby dzięki Bogu koło szóstej - do szkoły idę 20-25 minut...
ale na samą myśl jeży mi się włos na głowie, a Wam normalnie współczuję!

[alex24112]

Napisane przez szaramieta

Ale pesymizm się przewija przez ten wątek...
Bez przesady, szkoła to nie koniec świata

Ja zawsze (do tego roku) bardzo lubiłam wracać do szkoły, wręcz na to czekałam przez ostatni tydzień sierpnia. Zresztą, i tak na początku września nic się nie robi, pogoda jeszcze ładna.

ja ostatnie 7 lat w połowie wakacji chciałam wracać.
gimnazjum mnie zmieniło

[Anemone]

Napisane przez rosiek

Mnie wystarczyłoby dzięki Bogu koło szóstej - do szkoły idę 20-25 minut...

ja idę 15 min. Na skróty
Ale jak rano nie umyję włosów i nie wyschną mi same, to wyglądam okropnie... Pewnie zacznę kawę pić i się uzależnię

[natalka2]

Napisane przez Anemone

Też idę do 1 LO. Niestety moja szkoła jest taka, że do tej pory nie wiem kto jest wychowawcą (miało być podane na stronie), w jakiej sali mamy rozpoczęcie... Wiem, że wszyscy razem o 10:30, ale jak się dowiem, kto będzie wychowawcą, ludzie!
W każdym bądź razie, cieszę się z 'powrotu' do szkoły. W końcu będę mogła każdą przerwę spędzić z chłopakiem...
A tak na marginesie. Nie mam książek, bo każdy nauczyciel uczy z innych, nie mam plecaka, ani torby (widziałam ładną, chciałam zobaczyć inną i w międzyczasie mi ją sprzątnęli ). Żyć nie umierać.

jestes moze ze stalowej?
rok temu mialam tak samo, rozpoczecie o 10:30 (w tym roku tez), nic nie wiadomo, kto bedzie wychowawca dowiedzialam sie dopiero na rozpoczeciu, chaoss

[parodia]

Napisane przez mtynai

Justyna

nie zdradzaj kim jestem ! xDDDD



i piszę wartościowe rzeczy, a nie spamuję ;P

I tak spamujesz!

Napisane przez Anemone

Też idę do 1 LO. Niestety moja szkoła jest taka, że do tej pory nie wiem kto jest wychowawcą (miało być podane na stronie), w jakiej sali mamy rozpoczęcie... Wiem, że wszyscy razem o 10:30, ale jak się dowiem, kto będzie wychowawcą, ludzie!
W każdym bądź razie, cieszę się z 'powrotu' do szkoły. W końcu będę mogła każdą przerwę spędzić z chłopakiem...
A tak na marginesie. Nie mam książek, bo każdy nauczyciel uczy z innych, nie mam plecaka, ani torby (widziałam ładną, chciałam zobaczyć inną i w międzyczasie mi ją sprzątnęli ). Żyć nie umierać.

Ja się dowiedziałam, jakiego będę miała wychowawcę pierwszego września książek też nie miałam. Ale jakoś się nie martwiłam, i tak sobie poradziłam
Plecak miałam

Napisane przez lalalabamba

5 lat? No coś Ty
Nie słyszałaś, że Polska dąży za innymi krajami europejskimi i że niedługo tytuł magistra nie bedzie wystarczający ?
Ciekawe co wymyślą po habilitacji, gdy ta straci swój prestiż...

Jak jeszcze nie były popularne uczelnie prywatne to prestiż mgr był bardzo wysoki... Taka dygresja

Ed: ja zawsze w połowie sierpnia chciałam iść do szkoły w tym roku jakoś matura działa na mnie dołująco

[Anthia]

Komu się kończą wakacje, temu się kończą....no nie Panie studentki?

[alex24112]

Napisane przez parodia

I tak spamujesz!

Ja się dowiedziałam, jakiego będę miała wychowawcę pierwszego września książek też nie miałam. Ale jakoś się nie martwiłam, i tak sobie poradziłam
Plecak miałam

plecak najważniejszy

[szaramieta]

Napisane przez Anthia

Komu się kończą wakacje, temu się kończą....no nie Panie studentki?

Ha-ha-ha...

[newmoongirl]

Napisane przez Adus_

Wiesz.. Potem sobie siądziesz, włączysz MTV jak będzie leciał jakiś teledysk i powiesz jakie instrumenty zostały użyte w nowej piosence Dody

Oj... No wiesz, jeśli chodzi o Dodę, to wolałabym się skupić na głębi jej tekstów

I pomyśleć, że jeszcze w lipcu myślałam, że właściwie mogłabym już iść do szkoły, która ogólnie nie jest złą instytucją. Tylko... no to wszystko: lektury, wstawanie, dojazdy (szczególnie przyjemne zimą, jak o 6 jest minus 2o stopni i czeka się jak pan z pksu łaskawie raczy przyjechać na czas) i niektórzy ludzie... to jest takie beznadziejne!

[rosiek]

Napisane przez Anemone

ja idę 15 min. Na skróty
Ale jak rano nie umyję włosów i nie wyschną mi same, to wyglądam okropnie... Pewnie zacznę kawę pić i się uzależnię

ja do tej pory myłam na wieczór, ale w wakacje stwierdziłam, że włosy umyte rano wyglądają lepiej a że mam coraz dłuższe to nie wiem jak to rano będzie z suszeniem... -_-

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Matko jak mi te wakacje zleciały. Tyle sie dzialo, a jedoczesnie czuje, ze moglam je bardziej wykorzystać. Teraz powrót do szarej rzeczywistości. Wczesne wstawanie, uczenie sie do matury, spedzanie 7 godzin z nienawidzoną klasą(ale pocieszam sie, ze przezylam z nimi dwa lata, wiec i trzeci mam nadzieje, ze jakos przełknę)
Nie mam planow na przyszlosc, nie wiem co chce zdawac, nie wiem jak mam sobie zorganizować czas. Dobrze, ze są chociaż weekendy... Bez nich bym nie przezyla, odskocznia od tego wszystkiego.

A co do drugiej klasy, to mi sie podobała. Można bylo troche olewać, nie uczyć się, pełno połowinek, osiemnastek i innych imprez Plus do tego dochodzą takie prozaiczne sprawy, jak posiadanie dowodu osobistego, prawa jazdy(u mnie przynajmniej) Odrazu rok robi sie wyjątkowy

[squirrelqa]

Hej
Ja też jeszcze jestem uczniakiem zwykłym ( 3 LO), teraz matura i studia!
Już bym chciała przeskoczyć tak szybciutko ten rok-im szybciej się zacznie, tym szybciej się skończy.
Widzę, że sporo osób dojeżdża do szkoły, tak jak ja. Wstaję sobie tak o 5:15 jak mam na 7:30 do szkoły. Jednak prawdę mówiąc wolę mieć na rano i wcześniej przychodzić do domu niż siedzieć do późna i się tłuc z powrotem po nocy do domu.

Też macie mszę na rozpoczęcie?
Ja się właśnie zastanawiam czy iść na nią (o 9:00! xD)

Pozdrawiam

[missmalezji]

Napisane przez Anthia

Komu się kończą wakacje, temu się kończą....no nie Panie studentki?

oj taaak
Ale ja też za nic nie wróciłabym do LO,dla mnie koszmar,zwłaszcza maturalna.. Dziewczyny dobrze wam radzę,uczcie się od początku,bo się obudzicie w kwietniu, z nogą w nocniku. Ja wiem że teraz macie ambicje sie uczyc,ale wierzcie,miną po tygodniu

[Blk]

strasznie się cieszę z powodu powrotu do szkoły :/

[alex24112]

Napisane przez squirrelqa

Też macie mszę na rozpoczęcie?
Ja się właśnie zastanawiam czy iść na nią (o 9:00! xD)

Pozdrawiam

ja mam.
ale musze isć ...ehh...
śpiewamy z zespołem na mszy...

[rapifen]

Ja mam taki kretyński plan lekcji...!!!!!
Jestem w klasie dwujęzycznej (6 godzin angielskiego i trzy przedmioty po angielsku)
A tu co?
Zrobili mi 6 godzin polskiego, 5 godzin historii i zredukowali angielski do 5 godzin :O CO TO MA BYĆ, zmienili mi profil klasy na humanistyczny?
Niesmaczny żart, będziemy się kłócić.

Pomijając fakt że daliśmy w maju/czerwcu deklaracje o tym kto nie chodzi na religie i ponad połowa nie idzie, religia jest w środku lekcji.
Brawo.

Wf oczywiście też na początku.
W środę dziewięć lekcji.
A godziny wychowawczej nam nie zrobili bo i tak maksymalna ilość godzin przekroczona.
ŚWIETNIE.

[EMdz]

A ja dzisiaj pieniądze przeznaczone na książki wydałam na ciuchy a co

Napisane przez Martita 88

j byłam na profilu pol-hist, zdawałam rozszerzoną mature z historii(ale miałam taki komfort że mnie jeszcze obejmowała amnestia chociaż z niej nie skorzystałam )ale mieliśmy takiego nauczyciela że szkoda klawiatury na niego

ja przez pierwszą kl lo miałam nauczyciela na zastępstwie, który nie robił z nami dosłownie nic, nawet nie miałam zeszytu od historii :P A teraz jak pisałam ta nauczycielka-piła wraca z macierzyńskiego

Napisane przez My life be like

No ale jeszcze około 5 lat nauki potem chyba, co?
Bo bez studiów się jest nikim teraz.

Ja bym bardziej powiedziała, że studia nie robią cię 'kimś' teraz.
W niektórych przypadkach niewiele dają, a jak ktoś umie się zakręcić/ma szczęście to i bez studiów sobie bardzo dobrze poradzi
Znam dużo ludzi bez kończenia szkoły wyższej, którzy zarabiają tyle samo/więcej co ludzie wykształceni.
Oczywiście nie mówię że jest to regułą, tak czy siak studia warto mieć.

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Napisane przez rapifen

Pomijając fakt że daliśmy w maju/czerwcu deklaracje o tym kto nie chodzi na religie i ponad połowa nie idzie, religia jest w środku lekcji.
Brawo.

i jak ktoś nie chce chodzić na religię to po prostu nie chodzi? Bo w mojej szkole jeśli ktoś nie chodzi na religię ma w zastępstwie przedmiot 'etyka'.

[smieszka250]

Tez mam mszę o 9 Zastanawiam się czy iść... No ale idę do 1kl LO, więc głupio tak od razu nie iść

Też nie wiem ni o wychowawcy, podręcznikach i innych, nie mam butów do szkoły, plecaka, piórnika. Jesnym słowem jestem w lesie

[EMdz]

ja mam mszę na 8, ale nie idę ;D powiem że byłam w swojej parafii, taa :P

[rapifen]

i jak ktoś nie chce chodzić na religię to po prostu nie chodzi? Bo w mojej szkole jeśli ktoś nie chodzi na religię ma w zastępstwie przedmiot 'etyka'.

(nawet mam temat o etyce na forum) nie, oczywiście że na etykę nie chodzi, bo jej nie ma nie było i nie będzie, mimo że od tego roku jest obowiązkowa _-_

[alex24112]

ja muszę chodzić na religię...
dlaczego?
Niepubliczne Gimnazjum Katolickie
domyślacie się już?

[bubus900]

ja zawsze lubiłam te powroty do szkoły ...
szkoda, że to już się skończyło

[My life be like]

Na 7 do szkoły !?
O 8 słyszałem, ale żeby na 7 ...
Współczucia.

Zeszytów nie mam jeszcze. Zawsze lubiłem iść po wyprawkę szkolną- a teraz jakoś to odwlekam. Jutro się kupi :P.

Zawsze lubiłem wszystko na raz kupić. A teraz mama kupiła trochę zeszytów, książek- tak (brakuje mi słowa ) po trochu.
Plecak stary, bo nie mogę znaleźć z dwiema dużymi komorami. Byłem w nike ale tam same jedno komorowce.

Powodzenia tak w ogóle .

[strawberry daiquiri]

nienawidzę wstawania rano. w tamtym roku przez to głupie ranne wstawanie uzależniłam się od kawy

[201607111632]

Jutro punkt 10 rozpoczęcie roku - 1 klasa LO.
Nadal nie mam wszystkich książek

Klasa biol-med, mówią na nią pełen hardocre & suicide także wesoło będzie

Modlę się,żebym nie miała lekcji na 7.20... Wtedy po 5 pobudka

[rapifen]

Ja mam na 8:55 do 17:10 w środę, jak generalnie kończę o 16, 17

Nadal nie mam wszystkich książek

Ja mam tylko kilka tych które od zeszłego roku mi zostały :-D

[201607111632]

Napisane przez rapifen

Ja mam na 8:55 do 17:10 w środę, jak generalnie kończę o 16, 17

Współczuję, tak późno

Ja mam tylko kilka tych które od zeszłego roku mi zostały :-D

Zdążyyymy jeszcze zakupić

[rapifen]

Najwyżej będę pożyczać :d albo z biblioteki wezmę... E tam. Lubie kupować zeszyty... Szkoda że nie można kupić wszystkich ;s

[Schoko]

Przyłączam się do Was...
Ja zaczynam 2 LO. Jej,te wakacje tak szybko zleciały, koniec słodkiego leniuchowania i wakacyjnych przygód, choć z pewnością były to najlepsze w całym moim życiu wakacje.
Na razie nie patrzę na złe strony, choć wiem, że jest ich dużo! Znowu zacznie się tysiące prac domowych, sprawdzianów + na pewno dadzą mi jakiś beznadziejny plan lekcji. Ale jak na razie o tym nie chcę myśleć, patrzę na pozytywne strony, nareszcie będę się codziennie widywać z przyjaciółkami i zaczyna się dla nas kolejny rok przygód.

Najbardziej obawiam się, że będę miała z 4 razy na 7:30 do szkoły

EDIT: Wypaplałam! Mam dokładnie 4 razy na 7:30 ;/ przed chwilą spojrzałam na plan
OMG!