Pocałunek z kobietą...Za czy przeciw?

[bikini]

Napisane przez Taka sobie ja

Spróbowałam kiedyś parę razy, jednak z TŻem jest o wiele lepiej

dokladnie! mam takie samo odczucie

[mrofka]

kiedyś na imprezie po wypiciu już kapki alko... kolega wymyślił 'zabawę' - pijesz łyka whiskey i butelkę podajesz dalej do osoby, z którą masz się potem pocałować. A dziewczyn było więcej... bez szału generalnie. Wolę cąłować się z facetem, bo to jest podniecającce

[Sylka1107]

wg mnie to zależy od hmm umiejętności drugiej osoby, zdarzyło mi się całować z kilkoma dziewczynami i uważam ,że było miło i przyjemnie.
Czy spróbowałabym znowu gdyby była możliwość, pewnie tak .

[Resolute]

To i ja melduję się na pokładzie. Miałam wtedy z 15 lat w 4 z koleżankami postanowiłyśmy sprawdzić jak to jest:P No i nie ukrywam, że ostatnio coraz częściej myśle o spróbowaniu czegoś więcej...

[Blameworthy]

oj nie raz się zdarzyło ;D z jedną całowało mi się świetnie, ale generalnie wolę facetów, a przede wszystkim mojego tżta

[nobekitu]

Zdecydowanie za.
Mimo, iż zdecydowanie wolę całować się z facetami, to jednak według mnie pocałunek z kobietą jest dość miłym doświadczeniem (no chyba, że laska ma popękane usta i śmierdzi jej z buzi, czy coś ;p).
Strasznie mnie bawią takie sytuacje. Całowałam się z kilkoma dziewczynami i pamiętam, że zawsze była przy tym kupa śmiechu, a całą sytuację traktowano jako po prostu dobrą zabawę.
I bawią mnie także wypowiedzi "nigdy nie będę" czy "nie zamierzam", bo z całym szacunkiem do postanowień i deklaracji internautek, to wiem, że niektórzy zmieniają swoje poglądy, dlatego nigdy nie mówcie nigdy

[karolynka90]

A ja myślę, że gdyby nie to, że jestem w związku, spróbowałabym pocałunku z kobietą.
Kobiety bardzo mi się podobają, lubię na nie patrzeć.
TŻ się śmieje, że jestem lesbijką, ale co ja na to poradzę, że nie mogę się powstrzymać od komentarza gdy widzę jakąś śliczną dziewczynę?

[Sylka1107]

Napisane przez karolynka90

TŻ się śmieje, że jestem lesbijką, ale co ja na to poradzę, że nie mogę się powstrzymać od komentarza gdy widzę jakąś śliczną dziewczynę?

hahaha , skądś to znam

[201604280909]

Za Całowanie się z kobietą to zupełnie co innego niż z facetem. Z kobieta mozna całowac sie i delekatnie i namietnie, ale temu beda towarzyszyly całkiem inne odczucia niz przy calowaniu z chloakiem. Tylko raz sie pocalowalam.

Nie jestem juz podlotkiem, jestem młodą kobietą, zauroczyłam sie w innej dziewczynie, od pierwszego wrazenia. Nie wiem jak to sie mogło stać, przeciez nigdy nie pociagaly mnie kobiety. Jesli byly madre i do tego ladne podziwialam i chcialam byc taka jak one. To wszystko. Gdy ja po raz pierwszy zobaczylam oderzylo mnie zupelnie tak, jak to miewalam z facetami. Dziwne to, maqm nadzieje ze to przejdzie

[201607040946]

Może jestes bi-, ale tego nie wiesz?
Ja uwielbiam całowanie się z kobietami, to zupełnie co innego. Mam wtedy motylki w brzuchu. z facetem to raczej dzika żądza

[leniwca]

Próbowałam wiele razy z koleżankami. Inaczej niż facetem, delikatniej.

[201604280909]

Napisane przez kaguya

Może jestes bi-, ale tego nie wiesz?
Ja uwielbiam całowanie się z kobietami, to zupełnie co innego. Mam wtedy motylki w brzuchu. z facetem to raczej dzika żądza

Nie wiem i nie chce tego wiedzieć

Czaje się od paru dni,zeby powiedzieć o tym Tż. Bedzie napewni zaskoczony,ale raczej pozytywnie. Problem jest raczej we mnie, bo ja tego nie akceptuje. Zobacze za niecale 2 tygodnie, jak ją zobaczę, może mi przejdzie? Szkoda ze po kobietach nie widac czy lubia pocalunki z inna kobieta. Jeśli chodzi o facetów to niemal kazdy potrafi jednym spojrzeniem ocenić czy dany osobnik jest hetero czy innej orientacji. Oni mają łatwiej.

[patiasym]

A ja mam pytanie, do tych z Was które się całowały i odebrały to jako miłe doświadczenie - czy w Waszym przypadku to było tylko fajne uczucie, czy też myślicie, że mogłoby to być preludium do czegoś więcej; np. gdybyście były tylko we dwójkę w domu, czy mogłoby między Wami dojść do czegoś więcej niż pocałunek w usta?

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Miałam okazję całować się z dziewczynami parę razy, ale jakoś niespecjalnie mi się podobało, raczej nie wyobrażam sobie "czegoś więcej" z kobietą.
Pocałunki z mężczyzną, zwłaszcza z moim "osobistym" mężczyzną, że tak to ujmę, to jednak zupełnie inna bajka, zdecydowanie bardziej mi odpowiadająca ; )

[201604280909]

Napisane przez patiasym

A ja mam pytanie, do tych z Was które się całowały i odebrały to jako miłe doświadczenie - czy w Waszym przypadku to było tylko fajne uczucie, czy też myślicie, że mogłoby to być preludium do czegoś więcej; np. gdybyście były tylko we dwójkę w domu, czy mogłoby między Wami dojść do czegoś więcej niż pocałunek w usta?

Wiesz całowałam się tylko z 1ną dziewczyną i mi przez myśl nie przeszło,aby doszło do czegoś wiecej. Tak mi sie fajnie całowało i mi wystarczało, zaspokojona byłam w 100%
Jeśli chodzi o tą drugą która wpadła mi w oko to nie wiem. Zależy napewno od sytuacji,miejsca.Jeśli byłybyśmy w innym miejscu niż dom,puste pomieszczenie, to pocałunek tylko i wyłącznie wchodziłby w gre.Potem byłoby napewno nieswojo i wolalabym się zmyć i przemyśleć w domu całą sytuację. Jeśli byłybyśmy np w domu to oprócz pocałunków napewno chciałąbym ją podotykać. Seksu sobie nie wyobrażam, jakoś mnie nie przekonuje taka wizja. Ale pocałunki pieszczoty,nawet namiętne to jest dla mie TO. Mala odskocznia od życia codziennehgo, od chłopaka, mały pieprzyk w życiu.

[leniwca]

Napisane przez patiasym

A ja mam pytanie, do tych z Was które się całowały i odebrały to jako miłe doświadczenie - czy w Waszym przypadku to było tylko fajne uczucie, czy też myślicie, że mogłoby to być preludium do czegoś więcej; np. gdybyście były tylko we dwójkę w domu, czy mogłoby między Wami dojść do czegoś więcej niż pocałunek w usta?

Ja się całowałam tylko z koleżankami z klasy i grupy, i w żaden sposób mnie nie podniecały. W ogóle dziewczyny mnie jakoś nie kręcą, chociaż swego czasu czasem myślałam, jakby to było.

[201607040946]

Napisane przez patiasym

A ja mam pytanie, do tych z Was które się całowały i odebrały to jako miłe doświadczenie - czy w Waszym przypadku to było tylko fajne uczucie, czy też myślicie, że mogłoby to być preludium do czegoś więcej; np. gdybyście były tylko we dwójkę w domu, czy mogłoby między Wami dojść do czegoś więcej niż pocałunek w usta?

kochana, ty wiesz, że jestem bi-, więc sie nie wypowiadam, bo u mnie nie kończyło się tylko na pocałunku

[patiasym]

Napisane przez kaguya

kochana, ty wiesz, że jestem bi-, więc sie nie wypowiadam, bo u mnie nie kończyło się tylko na pocałunku

Ciebie nie pytam.. wiem do czego jesteś zdolna

[myszeczka87]

Też się całowałam z dziewczyną, nawet dwa razy. Z pierwszą to takie śmieszne było, bo chciałam się dowiedzieć jak to jest, małolaty byłyśmy.
A z inną podczas jakiejś zabawy, chyba w butelkę i powiem, że wtedy naszym chłopakom to się nawet podobało Nawet wiem czemu
Mimo wszystko i tak wolę tylko namiętne całusy z moim TŻ

[kulis]

Niby fajnie Ale facet to facet

[monaa01]

z dziewczyną o niebo lepiej

[zuczkowa]

kilkakrotnie z dwoma przyjaciolkami. Jedna probowala mnie zjesc za kazdym razem druga z ktora pocalowalam sie raz byla nawet przyjemna.
Czysto neutralne podejscie, ot, ciekawosc. Jestem przekonana ze nie jestem bi w zadnym stopniu, takze dla mnie to bylo tylko spontaniczne doswiadczenie.
Calowanie facetow a juz w szczegolnosci tego jednego zdecydowanie bardziej mi odpowiada

[hejYou]

Ja tam w sumie nie widzę różnicy bo to zależy bardziej od osoby w jaki sposób się całuje, aniżeli od płci całowałam się z kilkoma koleżankami i traktowałam to jak zwykły pocałunek, ale nie ukrywam, że jak pocałowała mnie w klubie dziewczyna która jest homoseksualna to zdrętwiałam i czułam się jak to by był mój pierwszy pocałunek

[201604280909]

Mam pytanie do tych dziewczyn, które mówią otwarcie o tym,że lubią pocałunki z dziewczynami. Co na to wasze przyjaciółki, tż ,mówiliście im o tym?? ja nikomu nic nie mówię

[patiasym]

Napisane przez Baby_Spice

Mam pytanie do tych dziewczyn, które mówią otwarcie o tym,że lubią pocałunki z dziewczynami. Co na to wasze przyjaciółki, tż ,mówiliście im o tym?? ja nikomu nic nie mówię

U mnie wiedzą i przyjaciółki i obecny facet, ale ja nie jestem dobrym przykładem..

[201607040946]

Napisane przez Baby_Spice

Mam pytanie do tych dziewczyn, które mówią otwarcie o tym,że lubią pocałunki z dziewczynami. Co na to wasze przyjaciółki, tż ,mówiliście im o tym?? ja nikomu nic nie mówię

wie i sam zachęca

[Nuova]

Całowałam się z dziewczynami dwa razy i to akurat z dwiema siostrami W sumie pocałunek jak pocałunek, bez szału było, TŻ jest duuuużo lepszy. No i oczywiście TŻ wszystko widział, aprobował i namawiał

[patiasym]

Napisane przez Nuova

Całowałam się z dziewczynami dwa razy i to akurat z dwiema siostrami W sumie pocałunek jak pocałunek, bez szału było, TŻ jest duuuużo lepszy. No i oczywiście TŻ wszystko widział, aprobował i namawiał

Bliźniaczkami? Z siostrami niestety nie miałam przyjemności, ale epizod z braćmi-bliźniakami mi się przypomniał.

[Nuova]

Nie, najpierw całowałam się ze starszą, a kilka miesięcy później z młodszą siostrą Ale to nie było celowe w żaden sposób, czysty przypadek :P

[patiasym]

Napisane przez Nuova

Nie, najpierw całowałam się ze starszą, a kilka miesięcy później z młodszą siostrą Ale to nie było celowe w żaden sposób, czysty przypadek :P

A już myślałam że to za jednym razem poszło. Ale to tylko u mnie w głowie takie kosmate myśli..