Leki antydepresyjne [opinie, doświadczenia] - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-26, 20:40   #91
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez lisnov Pokaż wiadomość
A cholera wie, ostatnia wersja to bordeline + zaburzenia depresyjne i takie tam
możesz nam przybliżyć czym to się objawia? Kiedyś słyszałam o bordeline ale jedyne co pamiętam to to, że chodzi o chwiejność nastrojów.
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-26, 22:05   #92
halfsara
Rozeznanie
 
Avatar halfsara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 712
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez Madelaine87 Pokaż wiadomość
po tak krotkim czasie do normalne, przeczekaj, jesli po jakims czasie dalej bedzie aż tak źle popros o zmiane leku, generalnie tego typu leki zaczynaja dzialac po okolo 3-4 tygodniach, powinno to byc w ulotce najgorsze to przerywac leki przed uplywem 1-1,5 miesiaca
Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
zaczna dzialac po okolo 2- 3 tygodnaich ale skutki uboczne trwaja zazwyczaj 7 do 10 dni poczekac
Dzięki za odpowiedź, w takim razie przeczekam, zwłaszcza ze dzisiaj juz było lepiej.
__________________
"To look life in the face, always, to look life in the face and to know it for what it is. At last to know it, to love it for what it is, and then, to put it away."
halfsara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 07:52   #93
lisnov
Zakorzenienie
 
Avatar lisnov
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Jestem pod stałą opieką lekarza endokrynologa, który ma mnie w dupie.
A borderline macie z wiki, chociaż nie wszystkie mnie dotyczą bo jak już mówiłam ja mam strasznie pomieszane te zaburzenia:
  1. gorączkowe wysiłki uniknięcia rzeczywistego lub wyimaginowanego odrzucenia,
  2. niestabilne i intensywne związki interpersonalne, charakteryzujące się wahaniami pomiędzy ekstremami idealizacji i dewaluacji,
  3. zaburzenia tożsamości: wyraźnie i uporczywie niestabilny obraz samego siebie lub poczucia własnego ja (sense of self),
  4. impulsywność w co najmniej dwóch sferach, które są potencjalnie autodestrukcyjne (np. wydawanie pieniędzy, seks, nadużywanie substancji, lekkomyślne prowadzenie pojazdów, kompulsywne jedzenie),
  5. nawracające zachowania, gesty lub groźby samobójcze albo działania o charakterze samookaleczającym,
  6. niestabilność emocjonalna spowodowana wyraźnymi wahaniami nastroju (np. poważnym epizodycznym głębokim obniżeniem nastroju (dysphoria), drażliwością lub lękiem trwającymi zazwyczaj kilka godzin, rzadko dłużej niż kilka dni),
  7. chroniczne uczucie pustki,
  8. niestosowny, intensywny gniew lub trudności z kontrolowaniem gniewu (np. częste okazywanie humorów (ang. frequent displays of temper), stały gniew, powtarzające się bójki),
  9. przelotne, związane ze stresem myśli paranoiczne (ang. paranoid ideation) lub poważne symptomy rozpadu osobowości (ang. dissociative symptoms).
lisnov jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 12:23   #94
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez Ejli Pokaż wiadomość
Kurczę, po sulpirydzie chyba się jednak mniej tyje niż po depakinie, sama nie wiem. Chyba wolałabym, ale znowu zmienianie?
(...)

Nie chcę tyć po depakinie, wtedy utyję ze zdwojoną siłą i będę wieeelka

po depakinie bylam warzywem, dawka tylko 300
siedzialam ze zwieszonymi raczkami, otwartymi ustami i patrzylam w sciane, tak ze dwie godziny, pozniej zbieralam w sobie sile zeby isc i jesc jesc jesc jesc ... pzoa tym bylo mi cudownie obojetnie i nic mnei nie denerwowalo
odstawilam po kilku dniach z obawy przed tym, co sie ze mna stanie, jesli 5 kajzerek i pol kilo dzemu to przekąska (czulam sie jak rasowy wariat bralam pod jezyk, a wychodzac z pokoju pielegniarek wypluwalam )

sulpiryd biore caly czas i nigdy nie mialam jeszcze tak silnej depresji, nie wiem co ze soba zrobic i gdzie sie podziac, po nim mam okresy silnych nawrotow i caly czas obnizony nastroj (pomijajac oczywiscie mdlosci, zawroty glowy, tycie i mlekotok)
boje sie odstawic bo przyjmuje go glownie ze wzgledu na zespol bolowy, gdzie sprawdza sie swietnie

Edytowane przez 201704051255
Czas edycji: 2010-03-27 o 12:24
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 12:44   #95
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez pushit Pokaż wiadomość
sulpiryd biore caly czas i nigdy nie mialam jeszcze tak silnej depresji, nie wiem co ze soba zrobic i gdzie sie podziac, po nim mam okresy silnych nawrotow i caly czas obnizony nastroj (pomijajac oczywiscie mdlosci, zawroty glowy, tycie i mlekotok)
boje sie odstawic bo przyjmuje go glownie ze wzgledu na zespol bolowy, gdzie sprawdza sie swietnie
Oj, bidulo, czyli jednak masz skutki uboczne po Sulpirydzie, łącznie z mlekotokiem?
I lekarz pozwala Ci go brać?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 13:09   #96
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

nie widzialam sie z lekarzem od grudnia
lek zadzialal na ból, wiec mialam juz wszystko gdzieś
teraz zaczelam szukac kogos i bede musiala isc, szpital odpada, bo nie mam ubezpieczenia, a nie wiem czy inaczej zrobia mi badania poziomu hormonow, ktore sa prawdopodobnie teraz do gory nogami

oszalec mozna z tymi psychotropami, na jedno pomagaja, a na dziesiec innych szkodza
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-27, 13:13   #97
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez pushit Pokaż wiadomość
nie widzialam sie z lekarzem od grudnia
lek zadzialal na ból, wiec mialam juz wszystko gdzieś
teraz zaczelam szukac kogos i bede musiala isc, szpital odpada, bo nie mam ubezpieczenia, a nie wiem czy inaczej zrobia mi badania poziomu hormonow, ktore sa prawdopodobnie teraz do gory nogami

oszalec mozna z tymi psychotropami, na jedno pomagaja, a na dziesiec innych szkodza
Mam nadzieję, że wszystko się ułoży
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 15:44   #98
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

pani-jesien jeszcze ie zaczelam brac nadal sie cholernie boje je zaczac uzywac a mam przepisany Paxtin.
do tego wiem, ze srodki antydepresyjne wplywaja nie ciekawie na narzady wewnetrzne a nie chce sobie nimi spierdoczyc czegos, bo czeka mnie wazna decyzja w zyciu i musze byc zdrowa calkowicie, rowniez i psychicznie a z tym nie daje rady od dluzszego juz czasu, wiem ze musze je zaczac brac zeby dojsc do siebie, czemu mi sie tak w glowie rozwalilo i zycie
pani-jesien czy masz wieksza wiedze o antydepresantach jak dzialaja na pewne sfery bo bym do ciebie napisala na PW z pytaniami??
teraz biore hydroxyzyne vp w tabletach i dzis wzielam rano a o 12 mnie zmulilo i spalal do 16 blogosc i brak bolu psychicznego, zero wspomnie o nim, zero mysli natarczywych uff, ale w taki sposob przespie zycie, juz sama nie wiem czy lepiej przespac zycie czy sie kill
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle

Edytowane przez maczupikczu
Czas edycji: 2010-03-30 o 15:48
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 19:27   #99
Ejli
Zadomowienie
 
Avatar Ejli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 842
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Dzisiaj postanowiłam kupić zamiennik Bioxetinu i dostałam Xetiran. Mam nadzieję, że to jest to samo i nie będzie różnicy. Chociaż różnica jest - lek jest w kapsułkach! A bioxetin w niepowlekanych tabletkach które zatrzymują się w gardle i mają okropny, gorzki smak .
__________________
Ogrody opuściły swoje drzewa

I'm going slightly mad
Ejli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-30, 19:33   #100
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Hej ja gdzies nie cale czy lata temu bralam leki antydepresyjne nie pamietam w tej chwili juz nazw ale gdziess tam je mam wiec napisze pozniej wyleczylam sie z depresji ale od tego czasu mecze sie z podwyzszona prolaktyna ale dzisiaj wienm ze terapia i te leki uratowaly mi byc moze zycie
__________________
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z tobą i to właśnie jest wyjątkowe


bini6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 16:08   #101
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
pani-jesien czy masz wieksza wiedze o antydepresantach jak dzialaja na pewne sfery bo bym do ciebie napisala na PW z pytaniami??
Nie jestem psychiatrą ani farmaceutą ale coś tam wiem, więc śmiało pisz PW
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2010-04-08 o 15:07
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-03, 00:39   #102
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Witam wszystkich

Jestem tu nowa

Otoz rok temu bardzo czesto dretwiala mi lewa strona ciala, na poczatku zaczelam zle widziec np nie widzialam jednego oka patrzac np na mame, pozniej zaczela dretwiec mi reka jezyk twarz. Zazwyczaj konczylo sie silnym bolem glowy czasami wymiotami. Ogolnie zaczelam sie bac, padlo mi na nerwy, poszlam z tym do rodzinnego, na poczatku zapisywala mi ziolowe uspakajacze ale nic nie pomagaly, zapisala mi Xanax 0,25mg on mi pomogl wiem ze jest uzalezniajacy i jak w sierpniu 2009 roku przestalam malo bez niego wytrzymalam i od pazdziernika nadal go biore, dretwienie od maja sie nie pojawilo, tak wlasciwie nie wiem co mi jest, chodze do psychologa, mam zaburzenia nerwowe, ale najbardziej martwi mnie to dretwienie. W maju ide do neurologa, ale pewnie nic mi ciekawego nie powie. Ogolnie mam juz tego dosyc, bo od roku czuje sie jakby zyla w jakims innym zyciu nie moim. Powiedzcie mi czy Xanax mogl mi pomoc odnosnie tego dretwnienia?

Teraz co tylko zle sie poczuje i wezme Xanax odrazu jest lepiej. Chodze rowniez do endokrynologa, bo mam gruczolakowlokniaki w piersiach. Oprocz Xanax'u biore Bromergon, Magnez, Tran i witamine D.

Rodzinny powiedzial mi ze juz dlugo biore ten Xanax i pewnie w czerwcu bedzie koniec boje sie odstawienia bo wiem ze jestem uzalezniona. Lekarz kazal isc mi do psychiatry, bylam raz i zapisal mi jeszcze gorsze swinstwo po 3 tabletkach rece mi lataly cala drzalam wiec to odstawilam: Xentanor.
Ogolnie jestem przybita bo juz mam dosyc tych nerwow, a wlasciwie zmagania sie z nimi, chcialabym zyc tak jak przed tym wszystkim.

Powiedzcie mi prosze co o tym wszystkim sadzicie.
Z gory dziekuje za odp
Pozdrawiam
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-07, 17:49   #103
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Dostałam setaloft i w razie czego lorafen... dzis bede testowac...
podobno mam wolny metabolizm lekow (musze przyjmowac mniejsze dawki niz zalecane)

to ja moze opisze jeszcze poki co coaxil, bo chyba nie opisywalam
najmilej wspominany lek, bardzo lekki, wiec nie dla osob z powaznymi problemami, ale dzialal niemal jak hormon szczescia (zero zmulenia, skutkow ubocznych)
pierwsze dni bylo blogo, pozniej potrafilam wyjsc na ulice i zachwycac sie niebem, bywaly zle dni, ale to byly "zle dni" jak u kazdego, a nie "zabijcie mnie"
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-07, 20:42   #104
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Witam wszystkich

Jestem tu nowa

Otoz rok temu bardzo czesto dretwiala mi lewa strona ciala, na poczatku zaczelam zle widziec np nie widzialam jednego oka patrzac np na mame, pozniej zaczela dretwiec mi reka jezyk twarz. Zazwyczaj konczylo sie silnym bolem glowy czasami wymiotami. Ogolnie zaczelam sie bac, padlo mi na nerwy, poszlam z tym do rodzinnego, na poczatku zapisywala mi ziolowe uspakajacze ale nic nie pomagaly, zapisala mi Xanax 0,25mg on mi pomogl wiem ze jest uzalezniajacy i jak w sierpniu 2009 roku przestalam malo bez niego wytrzymalam i od pazdziernika nadal go biore, dretwienie od maja sie nie pojawilo, tak wlasciwie nie wiem co mi jest, chodze do psychologa, mam zaburzenia nerwowe, ale najbardziej martwi mnie to dretwienie. W maju ide do neurologa, ale pewnie nic mi ciekawego nie powie. Ogolnie mam juz tego dosyc, bo od roku czuje sie jakby zyla w jakims innym zyciu nie moim. Powiedzcie mi czy Xanax mogl mi pomoc odnosnie tego dretwnienia?

Teraz co tylko zle sie poczuje i wezme Xanax odrazu jest lepiej. Chodze rowniez do endokrynologa, bo mam gruczolakowlokniaki w piersiach. Oprocz Xanax'u biore Bromergon, Magnez, Tran i witamine D.

Rodzinny powiedzial mi ze juz dlugo biore ten Xanax i pewnie w czerwcu bedzie koniec boje sie odstawienia bo wiem ze jestem uzalezniona. Lekarz kazal isc mi do psychiatry, bylam raz i zapisal mi jeszcze gorsze swinstwo po 3 tabletkach rece mi lataly cala drzalam wiec to odstawilam: Xentanor.
Ogolnie jestem przybita bo juz mam dosyc tych nerwow, a wlasciwie zmagania sie z nimi, chcialabym zyc tak jak przed tym wszystkim.

Powiedzcie mi prosze co o tym wszystkim sadzicie.
Z gory dziekuje za odp
Pozdrawiam
Zmień lekarza i psychologa.

A z tym Xanaxem to po prostu brak słów! Nie toleruję lekarzy rodzinnych, którzy biorą się za przepisywanie psychotropów i to jeszcze pokroju alprazolamu, który jest typowym uzależniaczem Powinno się takich powystrzelać
Poza tym jak ten lekarz mógł dopuścić do tego, byś brała Xanax tak długo, przecież w ulotce jest wyraźnie napisane, że leczenie alprazolamem nie powinno trwać dłużej niż 18-12 tygodni, włączając w to okres zmniejszania dawki
Po prostu ręce opadają
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2010-04-07 o 21:09
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-07, 20:57   #105
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

xetanor jest antydepresantem i na nerwice do tego
gównem to mozna nazwac Xanax wlasnie
a psychiatry powinnas posluchac
mialas skutki uboczne moze po nim nieprzyjemne ale po tygodniu by minely i dalyby ci ukojenie nerwow i humoru
i pomoglyby ci xanax odstawic bo to nie cukierki a silny uzalezniacz...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-04-07, 21:07   #106
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
xetanor jest antydepresantem i na nerwice do tego
gównem to mozna nazwac Xanax wlasnie
a psychiatry powinnas posluchac
mialas skutki uboczne moze po nim nieprzyjemne ale po tygodniu by minely i dalyby ci ukojenie nerwow i humoru
i pomoglyby ci xanax odstawic bo to nie cukierki a silny uzalezniacz...
Popieram w 100%

natalontko, jak mogłaś odstawić paroksetynę po 3 tabletkach, z powodu skutków ubocznych? Czy Ty w ogóle czytałaś ulotkę?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 09:35   #107
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

w sumie ja odstawilam depakine po 5 dniach, czasem nietolerancja na lek jest tak duza, ze lekarz sam kaze odstawic zamiast sie meczyc (za 5 dni mam zadzwonic czy toleruje setaloft, jesli bede sie zle czuc, zmieni lek)

troche mnie zaskoczylo podejscie tego psychiatry, ale uwaza, ze najpierw tolerancja, a pozniej patrzymy czy powoduje pozadene zmiany zachowania/nastroju
jest po prostu bardziej ludzki niz lekarze, z ktorymi mialam do tej pory do czynienia

mojemu chlopakowi dretwieje non stop reka i jest to stricte od kregoslupa
kto na takie rzeczy zapisuje psychotropy...
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 12:43   #108
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Czesc,
co do psychologa to jestem zadowolona, co do Xanax to macie racje nie chcialam sie uzalezniac dlatego go odstawilam w sierpniu ale zagwaltownie i wrocilo w postaci lekow. Co do Xetanoru odstawilam go bo nie moglam funkcjonowac, ja dojezdam 100km do szkoly i siedze tam caly dzien. A rece same mi lataly jak u alkoholika, okropnie sie czulam i jak moja mama to zobaczyla to tez sie wystraszyla i kazala mi tego nie brac. Bylam ponoc cala blada. Czytalam ulotke. Lekarz rodzinny tez mi mowil ze za szybko sie poddalam. A ten Xetanar nie uzaleznia? Wiecie ja nie wiem co mam robic, z jednej strony strach ze bede sie zle czuc a z drugiej ze biore swinstwo ktore narazie pomaga ale jest uzalezniajace. W czerwcu koncze szkole mysle ze wtedy zaczne ograniczac Xanax. Moja mama uwaza ze nie jest mi psychiatra potrzebny, a ja kompletnie nie wiem co robic. Gdybym w pazdzierniku nie zaczela brac spowrotem xanax lub czegos innego co by mi pomoglo nie wiem jakby to sie skonczylo bo mialam juz tego dosyc! Wieczorami zwijalam sie na podlodze tak sie balam i nikt nie mogl mi pomoc. Nie wiem skad to sie wzielo. Ale nie chce zeby znowu wrocilo.

A powiedzcie mi czy neurolog moze mi na te nerwy tez cos zapisac? Czy typowo powinnam isc do psychiatry?

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Xanax biore 0,25mg jakby co powinnam 3 razy dziennie ale biore 2.
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 14:45   #109
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
co do psychologa to jestem zadowolona
Długo chodzisz do tego psychologa? Czy jest on równocześnie psychoterapeutą?
I dlaczego piszesz, że jesteś z niego zadowolona? Pomaga Ci? Bo mam wrażenie, że chyba nie, ja osobiście na pewno nie byłabym zadowolona z takiego psychologa

Cytat:
co do Xanax to macie racje nie chcialam sie uzalezniac dlatego go odstawilam w sierpniu ale zagwaltownie i wrocilo w postaci lekow. Co do Xetanoru odstawilam go bo nie moglam funkcjonowac, ja dojezdam 100km do szkoly i siedze tam caly dzien. A rece same mi lataly jak u alkoholika, okropnie sie czulam i jak moja mama to zobaczyla to tez sie wystraszyla i kazala mi tego nie brac. Bylam ponoc cala blada. Czytalam ulotke. Lekarz rodzinny tez mi mowil ze za szybko sie poddalam. A ten Xetanar nie uzaleznia?
Xetanor fizycznie nie uzależnia
Co do skutków ubocznych - przez pierwszy tydzień faktycznie może być kiepsko, ale warto przecierpieć ten okres
Skoro działania niepożądane uniemożliwiają Ci normalne funkcjonowanie, może poproś lekarza o zwolnienie do szkoły na ten tydzień, hm?

Cytat:
Moja mama uwaza ze nie jest mi psychiatra potrzebny, a ja kompletnie nie wiem co robic.
Ja uważam, że psychiatra jest Ci koniecznie potrzebny! Zaburzenia nerwicowe nie przejdą Ci same z siebie Nie słuchaj mamy w tym względzie, masz przecież swój rozum.

Cytat:
Wieczorami zwijalam sie na podlodze tak sie balam i nikt nie mogl mi pomoc. Nie wiem skad to sie wzielo.
Lęk był irracjonalny, prawda? Nie potrafisz wytłumaczyć, czego się bałaś, prawda? Więc tym bardziej nie poradzisz sobie z tym sama, naprawdę śmigaj do psychiatry jak najszybciej, szkoda życia na takie męczenie się!

Cytat:
A powiedzcie mi czy neurolog moze mi na te nerwy tez cos zapisac? Czy typowo powinnam isc do psychiatry?
Neurolog nie pomoże Ci na nerwy
Poza tym ja wychodzę z założenia, że zaburzeniami psychicznymi i wypisywaniem leków psychotropowych powinien zajmować się wyłącznie psychiatra.

Cytat:
Xanax biore 0,25mg jakby co powinnam 3 razy dziennie ale biore 2.
Nie, wcale nie powinnaś brać Xanaxu 3 razy dziennie. Ani nawet 2 razy dziennie. To jest lek, który powinno się brać właciwie tylko w sytuacjach "kryzysowych".
Poza tym sama świadomość, że masz przy sobie Xanax i w razie czego możesz go łyknąć, łagodzi lęk Mój psychiatra stwierdził kiedyś, że "Xanax najlepiej działa w torebce". Ja Xanaxu nie wzięłam ani razu, a z torebki też go wyrzucilam już jakiś czas temu

Powodzenia!
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2011-06-22 o 09:30
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 19:55   #110
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Długo chodzisz do tego psychologa? Czy jest on równocześnie psychoterapeutą?
I dlaczego piszesz, że jesteś z niego zadowolona? Pomaga Ci? Bo mam wrażenie, że chyba nie, ja osobiście na pewno nie byłabym zadowolona z takiego psychologa

Xetanor fizycznie nie uzależnia
Co do skutków ubocznych - przez pierwszy tydzień faktycznie może być kiepsko, ale warto przecierpieć ten okres
Skoro działania niepożądane uniemożliwiają Ci normalne funkcjonowanie, może poproś lekarza o zwolnienie do szkoły na ten tydzień, hm?

Ja uważam, że psychiatra jest Ci koniecznie potrzebny! Zaburzenia nerwicowe nie przejdą Ci same z siebie Nie słuchaj mamy w tym względzie, masz przecież swój rozum.

Lęk był irracjonalny, prawda? Nie potrafisz wytłumaczyć, czego się bałaś, prawda? Więc tym bardziej nie poradzisz sobie z tym sama, naprawdę śmigaj do psychiatry jak najszybciej, szkoda życia na takie męczenie się!

Neurolog nie pomoże Ci na nerwy
Poza tym ja wychodzę z założenia, że zaburzeniami psychicznymi i wypisywaniem leków psychotropowych powinien zajmować się wyłącznie psychiatra.

Nie, wcale nie powinnaś brać Xanaxu 3 razy dziennie. Ani nawet 2 razy dziennie. To jest lek, który powinno się brać właciwie tylko w sytuacjach "kryzysowych".
Poza tym sama świadomość, że masz przy sobie Xanach i w razie czego możesz go łyknąć, łagodzi lęk Mój psychiatra stwierdził kiedyś, że "Xanax najlepiej działa w torebce". Ja Xanaxu nie wzięłam ani razu, a z torebki też go wyrzucilam już jakiś czas temu

Powodzenia!

Co do psychologa to chodze gdzies tak od listopada, a pomaga mi w tym ze on jedyny mnie rozumie i moge sie wygadac i wiem jak z moim myslali walczyc. I ogolnie lepiej sie zaczelam czuc tylko wiem ze jak przestane brac Xanax znowu moze byc gorzej a ja nie chce brac uzalezniajacych tabletek. Dlatego sie nie poddaje i dlatego szukam pomocy tutaj.

Co do mamy wiem ze powinam sie siebie suchac bo mama nie wie co sie u mnie w srodku dzieje a ja nie potrafie tego wyjasnic, tylko psycholog rozumie no i Ty pani jesien

Co do leku to tu sie zgadzam tak bylo, nie wiedzialam skad i dlaczego to sie dzieje nie umialam wyjasnic co sie dzieje.

Co do Xanax w torebce to tu tez sie zgadzam bo jak zaczne sie bardziej stresowac i go wezme momentalnie jest juz dobrze a przeciez zaden lek tak szybko nie dziala!

Obiecuje ze pojde do psychiatry. Przed swietami bylam ale bylo tam obskurnie i pelno ludzi i sie ich wystraszylam i wyszlam. Musze znalesc inne miejsce albo isc znowu tam.

Dam znac co sie u mnie dzieje

Dzieki za rady, naprawde sie przydaly!
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 20:54   #111
suzyyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 248
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

wczoraj zaczęłam brać xanax i seronil, xanax mam odstawic po miesiacu lub jesli nie bedzie poprawy to pozniej. mam nadzieje ze niedługo zacznę odczuwac poprawe
suzyyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 21:46   #112
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Co do psychologa to chodze gdzies tak od listopada, a pomaga mi w tym ze on jedyny mnie rozumie i moge sie wygadac i wiem jak z moim myslali walczyc. I ogolnie lepiej sie zaczelam czuc tylko wiem ze jak przestane brac Xanax znowu moze byc gorzej a ja nie chce brac uzalezniajacych tabletek. Dlatego sie nie poddaje i dlatego szukam pomocy tutaj.
pomocy powinnas szukac u psychologa swojej chyba? co ona na to ze lykasz tyle czasu i takie dawki xanaxu? jak radzi ci go odstawic?
psychiatra jest ci konieczny
zgadzam sie zpania jesien w 101 %
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 21:52   #113
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez natalontko Pokaż wiadomość
Co do psychologa to chodze gdzies tak od listopada, a pomaga mi w tym ze on jedyny mnie rozumie i moge sie wygadac i wiem jak z moim myslali walczyc. I ogolnie lepiej sie zaczelam czuc tylko wiem ze jak przestane brac Xanax znowu moze byc gorzej a ja nie chce brac uzalezniajacych tabletek. Dlatego sie nie poddaje i dlatego szukam pomocy tutaj.
Ja radzę Ci wybrać się do psychiatry, opisać sytuację, odstawić stopniowo Xanax pod jego opieką i zgodnie z jego zaleceniami (zdecydowanie nie polecam Ci kolejnej wizyty u lekarza rodzinnego ).
Spróbuj też koniecznie znów zacząć brać Xetanor, zaciśnij zęby i nie zrażaj się skutkami ubocznymi. Dasz radę Jak ja dałam, to każdy da

Cytat:
Co do mamy wiem ze powinam sie siebie suchac bo mama nie wie co sie u mnie w srodku dzieje a ja nie potrafie tego wyjasnic, tylko psycholog rozumie no i Ty pani jesien
Ja Cię rozumiem, bo też cierpię na zaburzenia lękowe
Teraz jest już w porządku, ale jeszcze rok temu bardzo się męczyłam. Nie lubię nawet tego wspominać

Cytat:
Co do Xanax w torebce to tu tez sie zgadzam bo jak zaczne sie bardziej stresowac i go wezme momentalnie jest juz dobrze a przeciez zaden lek tak szybko nie dziala!
Nie chodziło mi o branie Xanaxu, tylko o to, że sama świadomość posiadania go pod ręką i możliwości łyknięcia go w każdej chwili sprawia, iż lęk znacznie się zmniejsza i równocześnie zmniejsza się chęć sięgnięcia po tabletkę Ja nie sięgnęłam ani razu

Cytat:
Obiecuje ze pojde do psychiatry. Przed swietami bylam ale bylo tam obskurnie i pelno ludzi i sie ich wystraszylam i wyszlam. Musze znalesc inne miejsce albo isc znowu tam.
Ja radzę Ci znaleźć inne miejsce, skoro to, w którym byłaś, Cię odstraszyło.

Cytat:
Dam znac co sie u mnie dzieje
Koniecznie! Trzymam za słowo

Cytat:
Dzieki za rady, naprawde sie przydaly!
Cieszę się i jeszcze raz życzę powodzenia
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2010-04-08 o 21:54
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 22:03   #114
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Coaxil- totalne nic, zero efektów ubocznych, zero działania, nic. Szkoda czasu i pieniędzy.

Seronil- brałam parę lat temu i teraz znowu do niego wróciłam... w moim przypadku, mnóstwo efektów ubocznych- widoczne drżenie rąk, lekkie zawroty głowy, uderzenia gorąca, większa potliwość dłoni i stóp, ciągłe ale to ciągłe pragnienie- piję non stop i ciągle suchość w ustach....
Co do działania- skutecznie hamuje łaknienie, nie chce się jeść, poza tym dziwne stany wesołości ale też takiego wewnętrznego uspokojenia. Wprowadza w dziwny stan wrażenia, że wszystko jest takie nierealne, że dzieje się poza mną... czasami. Co do prawdziwych efektów, moja psychiatrzyca mówiła ze z pół roku trzeba brać...
Dodam, że biorę dużą dawkę- 80 mg.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 08:44   #115
201704051255
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

chyba sie z setaloftem nie polubie, wieczorami jest mi goraco i milo,w nocy nie spie, a w dzien jestem pobudzona, wystraszona i zlana zimnym potem, troche mnie boli brzuch
choc podobno to po jakichs 2 tygodniach mija... mam 35,6 i marze o aspirynie, do tego czuje sie nacpana
fajny lek :/

caly czas sie rozkreca - lęk, niepokoj, marze o tym, zeby to swinstwo juz ze mnie "zeszło"
po 2 tygodniach na tym leku nadawalabym sie na oddzial zamkniety

Edytowane przez 201704051255
Czas edycji: 2010-04-09 o 09:21
201704051255 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 12:25   #116
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

No dobra,
też się 'pochwalę'
biorę 20mg na dobę fluoksetyne, tyle że na bulimie
4 dni już za mną a ja mam mega doła i kładę sie zaraz po pracy o 18 spać.
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 13:56   #117
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez nicka01 Pokaż wiadomość
No dobra,
też się 'pochwalę'
biorę 20mg na dobę fluoksetyne, tyle że na bulimie
4 dni już za mną a ja mam mega doła i kładę sie zaraz po pracy o 18 spać.
to są raczej skutki uboczne, zresztą wg mnie cztery dni to nie "już" a "dopiero".
jeżeli poprawy by nie było, nie wiem, po miesiącu, to zaczęłabym się martwić. Zresztą, jesteś pod opieką lekarza, który na kolejnej wizycie, zdecyduje, czy zwiększyć dawkę, czy zostawić 20mg, czy może zmienić lek...
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 14:28   #118
natalontko
Zakorzenienie
 
Avatar natalontko
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 6 826
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
pomocy powinnas szukac u psychologa swojej chyba? co ona na to ze lykasz tyle czasu i takie dawki xanaxu? jak radzi ci go odstawic?
psychiatra jest ci konieczny
zgadzam sie zpania jesien w 101 %
Jesli chodzi o psychologa i tabletki to ona mi za kazdym razem mowi ze ona na tabletkach sie nie zna i wysyla mnie do psychiatry, wiec poszlam i wtedy dostalam Xentanor.

Pani jesien Obiecuje sie wybrac do psychiatry, ja jak biore Xanax to dobrze sie czuje ale mam swiadomosc ze jest to lek uzalezniajacy i wiem ze odstawienie go moze byc dla mojego organizmu straszne a tego nie chce, wiec na pewno pojde do psychiatry bo musze miec jakies inne leki. A z Xanax na bank skoncze. Porozmawiam szczerze z psychiatra i powiem ze teraz poki sie ucze nie moge brac tabletek ktore tak dzialaja jak Xentanor, pisze mgr i jezdze do szkoly a zle sie poki co az tak nie czuje tyle dam rade, ja poprostu szukam pomocy z tego wzgledu zeby odstawic Xanax, wiem ze nie tu a u psychiatry powinnam to robic, ale jestem w tym sama a musze z kims pogadac, bo mama uwaza ze ja za bardzo w to brne ze mi psychiatra nie jest potrzebny a ja mam metlik w glowie, narzeczony mowi ze sobie wmowilam ze jak mozna sie bac, stresowac tak o.

Jeszcze raz wielkie dzieki Mysle ze w srode za tydzien zaczne stawiac powazne kroki odnosnie psychiatry Ogolnie na poczatku maja jade na wesele i tez chce sie dobrze czuc i uwazam ze zmiana tabletek w tym okresie nie bedzie dla mnie dobra, tak samo w szkole mam rozne wyjazdy w teren. Jak tylko szkola sie skonczy na bank to rzucam, juz raz odstawilam Xanax ale sama i zle to zrobilam. Teraz zrobie to z pomoca psychiatry, bo rodzinny tez uwaza ze jestem za mloda na takie cos i ja nie wiem jak rodzinny moglby mi pomoc, zreszta wedlug Was wpakowal mnie w niezle swinstwo.

Dobra odezwe sie co u mnie slychac i jak ida postepy Mam nadzieje ze wkoncu jak ja to mowie wroce do mojego zycia

papa
natalontko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-12, 20:27   #119
suzyyy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 248
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

a czy na poczatku przyjmowania tego typu lekow (biore xanax i seronil ) miałyscie wrazenie ze zamiast pomagac to one poteguja dolegliwosci?
suzyyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-12, 21:10   #120
nelyen
Zadomowienie
 
Avatar nelyen
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
Dot.: Leki anydepresyjne [opinie, doświadczenia]

biorę tylko seronil i mam wrażenie po półtora miesięcznym braniu, że nie jest lepiej, tylko gorzej, praktycznie przestałam z domu wychodzić

najbardziej dobija mnie to, że miałam się rozejrzeć za jakąś psychoterapią, a po prostu brak mi na to sił...
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi

Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania.

Julia Hartwig, Kot Maurycy
nelyen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-08-03 19:32:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.