Odchudzanie na zawołanie i Dieta Turbo PART II

[Justyska1709]

Witam wszystkie Panie,mozna sie przyłaczycdo Was
Ja juz trzeci dzien stosuje diete turbo,bardzo podoba mi sie ta dieta i chyba musze sie do niej przyzwyczaic bo mam duzo do zrzucenia,wczesniej bylam 11 dni na 1200 cal,szlo mi nawet dobrze i co najlepsze 3,5 kg mniej,bardzo mnie to cieszy ale jeszcze duzo przede mna,ale mam nadzieje ze dam rade,z Wami sie napewno uda,mam racje?

[Ilonusek]

Napisane przez Justyska1709

Witam wszystkie Panie,mozna sie przyłaczycdo Was
Ja juz trzeci dzien stosuje diete turbo,bardzo podoba mi sie ta dieta i chyba musze sie do niej przyzwyczaic bo mam duzo do zrzucenia,wczesniej bylam 11 dni na 1200 cal,szlo mi nawet dobrze i co najlepsze 3,5 kg mniej,bardzo mnie to cieszy ale jeszcze duzo przede mna,ale mam nadzieje ze dam rade,z Wami sie napewno uda,mam racje?

Witamy serdecznie, każdy jest tu mile widziany!!
Ja też jestem 3dzień na TURBO i wczoraj miałam kryzys, dzisiaj jest już lepiej i wierze że uda mi się dotrwać do końca!!

[kropeczka :)]

Ja dziś 1 dzień ONZ, na śniadanie zjadłam sałatkę z jabłek malin i płatków owsianych, na II posiłek chyba zjem całeeego brokuła, na potem mam sałatkę z warzyw, a na kolację twaróg z rzodkiewką Mam nadzieję, że wytrwam

[ollcia82]

Witam
Mam nadzieję że mogę się przyłączyć?
Jestem na 3 dniu diety turbo i jak narazie jest świetnie Po dwóch dniach -1kg
W listopadzie byłam na diecie kopenhaskiej i w porównaniu z nią dieta turbo to wyżerka a nie dieta

[kropeczka :)]

Napisane przez ollcia82

Witam
Mam nadzieję że mogę się przyłączyć?
Jestem na 3 dniu diety turbo i jak narazie jest świetnie Po dwóch dniach -1kg
W listopadzie byłam na diecie kopenhaskiej i w porównaniu z nią dieta turbo to wyżerka a nie dieta

Bo kopenhaska to głodówa Nie miałaś jojo po niej ?

[facile]

kopenhaska - mój koszmar sprzed dwóch lat, po tych 13 dniach niemalże rzuciłam się na jedzenie i niby ubyło 4 kg ale przybyło 6 :/ stosowałam wiele diet ale i tak ONZ rządzi

[mapet_show]

oj ja miałam dzisiaj kryzys, a polączenie kryzysu z wizytą u babci nie jest najlepszym posmysłem
Ale i tak się ciesze, że przekroczenie dotyczy tylko jednego posiłku i że i tak zjadłam u niej 3 razy mniej niż zazwyczaj.

[ollcia82]

Na kopenhaskiej schudłam 6,5 kg i nic nie wróciło, ale ja nie rzucałam się na jedzenie, jadłam małe porcje i z umiarem. Z tym że muszę się przyznać że nie przeszłam jej całej. Wszystko szło znakomicie, aż tu nagle po zakończeniu dnia 11 wieczorem dostałam biegunki, wymioty, no masakra leciało ze mnie dołem i górą, po kilku godzinach trafiłam do szpitala z odwodnieniem, puls mi zanikał, ehhh, nic przyjemnego :/



No ale może jeszcze powiem coś o sobie kiedyś miałam świetną figurkę, ważyłam w okolicach 50kg, później wyjazd do Holandii gdzie przytyłam 10kg w rok z tego 5 straciłam na siłowni w miesiąc. Musiałam bo wychodziłam za mąż :P Zaraz po ślubie zaszłam w ciążę, w czasie której przytyłam aż 26kg.
Po porodzie ważyłam 81kg, załamka. Teraz synuś ma 14 miesięcy, ja ważę 60kg , a dążę do wagi 55kg
to tak w skrócie

[idgi]

Witam witam fajnie, że nas przybywa ilościowo a objętościowo ubywa Razem raźniej
u mnie choróbsko rozwinęło się w pełni, leżę, śpie, przydusza mnie katar, ja przyduszam kota (pakuje się co 5 min do łóżka i zawsze podkłada tam gdzie się chcę położyć) i wypluwam płuca ehhh i do tego zbliża się @ dziś nie miałam na nic kompletnie ochoty, wpierniczałam tylko galaretkę na mleku i parówki, w tym tyg chyba sobie jeszcze dam spokój, to jest niemożliwością walczyć z wagą w takim stanie

[Justyska1709]

Napisane przez Ilonusek

Witamy serdecznie, każdy jest tu mile widziany!!
Ja też jestem 3dzień na TURBO i wczoraj miałam kryzys, dzisiaj jest już lepiej i wierze że uda mi się dotrwać do końca!!

Dziekuje za powitanie i trzymam kciuki damy rade...

[kropeczka :)]

A ja jestem dumna bo mi dziś 1 (ciężki) dzień minął bezgrzesznie Niby wszystko ok, ale strasznie mnie żołądek dziś boli ...nie wiem może to od warzyw surowych, ale to dziwne bo ja zawsze jem warzywka.... No nic mam nadzieję, że jutro będzie lepiej

[Justyska1709]

Jest super dziewczyny,trzeci dzien diety turbo i 1,5 kg mniej.Mam nadzieje ze bedzie tak dalej,bardzo sie ciesze i to daje jeszcze wieksza motywacje,ale jeszcze duuuzzzzooo przede mna.
Równiez trzymam za Was kciuki

[Palolinka]

Witajcie!
Chciałam się pochwalić, że dziś rano spróbowałam zrobić te placki z płatków owsianych Dodałam do nich troszkę żółtego sera i wyszły całkiem smaczne Myślę, że z jakimś mięskiem i większą ilością warzyw byłyby super! No i są niskokaloryczne

Tak sobie myślę, że przydałoby mi się też przejśc na turbo albo na onz... ehh... tylko, że jutro jestem zaproszona na romantyczną kolację z moim TŻ możeby tak od niedzieli zacząć? ktoś też mysli o takim terminie?

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez idgi

Witam witam fajnie, że nas przybywa ilościowo a objętościowo ubywa Razem raźniej
u mnie choróbsko rozwinęło się w pełni, leżę, śpie, przydusza mnie katar, ja przyduszam kota (pakuje się co 5 min do łóżka i zawsze podkłada tam gdzie się chcę położyć) i wypluwam płuca ehhh i do tego zbliża się @ dziś nie miałam na nic kompletnie ochoty, wpierniczałam tylko galaretkę na mleku i parówki, w tym tyg chyba sobie jeszcze dam spokój, to jest niemożliwością walczyć z wagą w takim stanie

oojojjjj.... kuruj się kochana! A dietą w takiej sytuacji się nie przejmuj! Najważniejsze to żeby wyzdrowieć
Aha... i uważaj na kicię, szkoda by było żeby zginęła taką śmiercią:P

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez Justyska1709

Jest super dziewczyny,trzeci dzien diety turbo i 1,5 kg mniej.Mam nadzieje ze bedzie tak dalej,bardzo sie ciesze i to daje jeszcze wieksza motywacje,ale jeszcze duuuzzzzooo przede mna.
Równiez trzymam za Was kciuki

justynka, bardzo ładnie zacznasz! Tylko wytrwałość potrzebna i będzie sukces powodzenia!

[grazkarz]

Ja jestem podłamana.Nie mogłam się oprzeć śledziom w śmietanie
były takie apetyczne!!!I do tego ziemniaczek w mundurku(ale nie jeden) i waga w górę.Ale od dzisiaj się nie ważę ,zważę się po skończeniu tej tury-GRZESZNEJ TURY!!!
Witam wszystkie odchudzaczki!!!
i napisze mój aktualny jadłospis.

1.3W1WB
-chlebek z pomidorem,sałatą ogórkiem kiszonym i cebulą
-surówka seler+marchew+jabłko z sokiem z cytryny
-pierś z kurczaka na grilu,surówka z białej rzodkwi,kapusta kiszona z pomarańczą
-warzywa na patelnię
2.3W 1B
-sałatka owocowa
-leczo
-udko z grila
-placek owsiany z warzywami
3.2W 2B
-seler,jabłko z sokiem z cytryny
-filet z dorsza z grila
-zupa kapuściana
-serek wiejski +szynka z indyka
4.1W 3B
-jajecznica
-brokuły na parze
-pierś z grila
-sałatka z tuńczyka
5.1WB 3B
-2 jajka na twardo z szynką
-ryba z grila
-galaretka drobiowa
-tatar z chlebkiem owsianym
6.1W 3B
-parówki cielęce
-serek wiejski ,szynka
-sałatka z sałaty lodowej,papryki,pomidora, ogórek kiszony,cebula
-burgery z ryby
7.2W2B-
-serek wiejski
-barszcz czerwony z mrożonki
-schab z boczkiem
-jajecznica
8.3W1B
-sałatka owocowa
-mielone drobiowe
-zupa jarzynowa z mrożonki
-Warzywka duszone jak na grecki
9.3W 1B
-sałatka owocowa
-warzywa na patelnię
-udko z kurczaka,buraczki
-duszona kapusta

To taki bardziej zimowy jadłospis.

[tristia]

KOchane Dietkowiczki od dziś zaczynam z wami od nowa. Postawiłam na ONZ. Jestem już po placku owsianym i zobaczymy jak mi to pójdzie, ale mam totalny brak chęci do wszystkiego. Chyba mnie ta zima już przerasta

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

idgi zdrówka życzę Słyszałas może o metodzie moczenia nóg w wodzie z solą ?

[Justyska1709]

[QUOTE=tristia;17269998]KOchane Dietkowiczki od dziś zaczynam z wami od nowa. Postawiłam na ONZ. Jestem już po placku owsianym i zobaczymy jak mi to pójdzie, ale mam totalny brak chęci do wszystkiego. Chyba mnie ta zima już przerasta

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Nie martw sie na zapas,z nami ci sie uda,jak tylko zauwazysz spadek kg to juz bedzie z górki,a co do zimy to tez jej strasznie nie lubie,jestem strasznym zmarzlakiem i chodzenie na godzinne spacerki mnie duzo kosztuja,ale jak dostane strasznego lenia to zastepuje spacer cwiczonkami w domu.pozdrawiam cieplutko

[tristia]

Napisane przez Justyska1709

[/COLOR]Nie martw sie na zapas,z nami ci sie uda,jak tylko zauwazysz spadek kg to juz bedzie z górki,a co do zimy to tez jej strasznie nie lubie,jestem strasznym zmarzlakiem i chodzenie na godzinne spacerki mnie duzo kosztuja,ale jak dostane strasznego lenia to zastepuje spacer cwiczonkami w domu.pozdrawiam cieplutko

Dziękuję mam nadzieję ze wkońcu się uda. Ale powiem Ci ze na spacerek mnie nie wygonisz w taką pogodę chocby nie wiem co :P Gratuluję zapału

[Justyska1709]

Do Palolinka

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------
justynka, bardzo ładnie zacznasz! Tylko wytrwałość potrzebna i będzie sukces powodzenia![/QUOTE]

Dziekuje za wsparcie napewno sie przyda bo mnie to bardzo mobilizuje,tak masz racje wytrwalosc jest najwazniejsza,sadze ze z Wami sie uda

[nolka7]

witam dziewczyny od poniedzialku jestem na turbo, ale czuje sie strasznie oslabiona, czy wy tez tak mialyscie?
jakie macie najlepsze przepsiy na obiadki?

[Gosiaczek21śl]

Ja dziś jestem 4 dzień na ONZ i... 1,2kg mniej Jakoś tak strasznie kurczowo się nie trzymam dietki ale jem zdrowo i rozsądnie, raz na jakiś czas wpadnie mi coś niezdrowego ale się tym nie przejmuję, mam czas do września bo wtedy jedziemy na wakacje więc spokojnie i bez szaleństw. Dziś objadłam się na śniadanie sałatką ze śledzi z cebulą i korniszonami pyyyyyychota

[Justyska1709]

Napisane przez nolka7

witam dziewczyny od poniedzialku jestem na turbo, ale czuje sie strasznie oslabiona, czy wy tez tak mialyscie?
jakie macie najlepsze przepsiy na obiadki?

Witam
Ja równiez jestem od poniedzialku na turbo,jakos nie czuje sie oslabiona,chyba ze po duzym wisiłku ale to chyba norma, ajesli chodzi oobiadki to nic nie wymyslam bo nie mam do tego glowy,poprostu wybieram cos i listy i zajadam

[Palolinka]

co do obiadów to ja na turbo albo na onz jadłam:
1. gotowane brokuły / kalafior z serem żółtym (takim rozpuszczonym) WB
2. jajecznicę z szynką B
3. gotowane mięsko (pierś z kurczaka/indyka) na parze z mieszanką warzyw też na parze (kalafior, fasolka, papryka... itp) WB
4. no i placki owsiane jadłam często, bo są na ciepło
5. ostatnio praktykuję zupę wielowarzywną (jarzynową)

[tristia]

Napisane przez nolka7

witam dziewczyny od poniedzialku jestem na turbo, ale czuje sie strasznie oslabiona, czy wy tez tak mialyscie?
jakie macie najlepsze przepsiy na obiadki?

Hej Dziwne z tym osłabieniem, ale każdy ma inny organizm.

Obiadki hmm, ja lubiłam kurczaka z piekarnika z kalafiorem albo szpinakiem. Kiedyś nafaszerowałam indyka czosnkiem i pomidorami, polałam sosem sojowym i do piekarnika. Pycha We wcześniejszych postach podawałam też przepis na dorsza

[UrbanWarrior]

Napisane przez Palolinka

co do obiadów to ja na turbo albo na onz jadłam:
1. gotowane brokuły / kalafior z serem żółtym (takim rozpuszczonym) WB
2. jajecznicę z szynką B
3. gotowane mięsko (pierś z kurczaka/indyka) na parze z mieszanką warzyw też na parze (kalafior, fasolka, papryka... itp) WB
4. no i placki owsiane jadłam często, bo są na ciepło
5. ostatnio praktykuję zupę wielowarzywną (jarzynową)

Na turbo placki owsiane ? Przeciez turbo nie przewiduje chyba zadnych otrebow?

[ollcia82]

Justyska, ja dokładnie tak samo Po 3 dniach 1,5 kg mniej

Nolka, ja czuję się świetnie, dzisiaj dodatkowo wypociłam się na fitnessie



Dziewczyny, a mi się wydaje że na turbo strasznie dużo tego jedzenia, już i tak staram się jeść jak najmniejsze porcje ( typu pół małego pomidorka + kawałeczek ogórka + 2 rzodkiewki + cebulka - to taka sałatka z wczorajszego ostatniego posiłku ). Właściwie to mam wrażenie że ciągle coś jem hahah.
Ale koleżanki które są na dukanie mówią że w porównaniu z proteinową ten mój jadłospis to głodówka :P a ja ciągle się najadam. Nie wiem , może powinnam jeszcze mniejsze porcje sobie robić?

[nolka7]

nie wiem moze to tez przez okres jak narazie spadlam z 1kg tylko zastanawiam sie czy bez zadnych brzuszkow da sie na tej diecie uzyskac plaski brzuch? bo z nim jakos najciezej...
aaaa, dziewczyny jeszcze jedno pytanie! czy wy tez mialyscie problemy z wyproznianiem w pierwszych dniach? pije zielona herbate [notorycznie] i, jak nigdy, nie pomaga

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez ollcia82

Justyska, ja dokładnie tak samo Po 3 dniach 1,5 kg mniej

Nolka, ja czuję się świetnie, dzisiaj dodatkowo wypociłam się na fitnessie



Dziewczyny, a mi się wydaje że na turbo strasznie dużo tego jedzenia, już i tak staram się jeść jak najmniejsze porcje ( typu pół małego pomidorka + kawałeczek ogórka + 2 rzodkiewki + cebulka - to taka sałatka z wczorajszego ostatniego posiłku ). Właściwie to mam wrażenie że ciągle coś jem hahah.
Ale koleżanki które są na dukanie mówią że w porównaniu z proteinową ten mój jadłospis to głodówka :P a ja ciągle się najadam. Nie wiem , może powinnam jeszcze mniejsze porcje sobie robić?

Moim zdaniem nie powinnas, bo mimo, ze sie objesz to wartosc kaloryczna tych skladnikow jest baaaaaaardzo mala, wiec jesli jeszcze ją zmniejszysz moze to graniczyc z efektem jojo, a tego chyba nie chcemy tymbardziej, ze cwiczysz na fitnessie!

[alena76]

Witam. Postanowiłam się dołączyć
Moja waga jest DRASTYCZNA!!! Przy wzroście 171 cm ważę 91 kg MUSZĘ coś z tym zrobić!!!
Kilkukrotnie stosowałam dietę kopenhaską, i owszem kilogramy ubywały (9-7 kg) ale szybko wracały- niestety.
Od dzisiaj zaczęłam turbo z nadzieją, że uda się do wiosny co nieco zrzucić.
Marzyłoby mi się 70 kg, ale na razie nawet 5 mniej mnie zadowoli
Mam nadzieję, że z Waszym wsparciem uda mi się

[ollcia82]

Nolka, dzięki za odpowiedź, co do brzucha to radziłabym połączyć dietę z ćwiczeniami, efekty na bank będą lepsze

Dobra, znikam nakarmić mojego małego głodomora

[nolka7]

Alena, witam i zycze powodzenia! w kupie sila

[Justyska1709]

Napisane przez alena76

Witam. Postanowiłam się dołączyć
Moja waga jest DRASTYCZNA!!! Przy wzroście 171 cm ważę 91 kg MUSZĘ coś z tym zrobić!!!
Kilkukrotnie stosowałam dietę kopenhaską, i owszem kilogramy ubywały (9-7 kg) ale szybko wracały- niestety.
Od dzisiaj zaczęłam turbo z nadzieją, że uda się do wiosny co nieco zrzucić.
Marzyłoby mi się 70 kg, ale na razie nawet 5 mniej mnie zadowoli
Mam nadzieję, że z Waszym wsparciem uda mi się

Witamy w gronie
Ja wczoraj rowniez dołaczylam i mam taka wage jak Ty i tez jestem na diecie turbo,moim zdaniem jest super i nie martw sie napewno bedziemy sie wszyscy wspierac to szybko schudniemy Damy rade tym wstretnym kilosom
Trzymam kciuki