|
|
#91 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
No powiem ze u mnie jest taki problem wlasnie ze bylam u endokrynologa-ginakologa i zrobilam badania na hormony (bo w tym wieku w wiekszosci przypadkow to wlasnie hormony). Badania wyszly ok. Lekarz stwierdzil ze po tabletkach jest ok dlatego ze one zmniejszaja poziom jakiegos hormonu (zapomianalm nazwe), i ze moja skora jest uczulona na ten hormon wlasnie i gdy jest go za duzo to mam wypryski. Tragedia, bo wyszlo na to ze nie da sie tego wyleczyc, tylko wtedy jest dobrze gdy biore tabletki, a nawet jakbym chciala cos innego niz tabletki anty. to i tak musi mi obnizyc poziom tego hormonu jakimis tabletkami hormonalnymi. U mnie problem jest w tym ze zadne srodki na mnie nie dzialaja, jakich kremow czy kosmetykow bym nie uzywala to efekt jest ten sam, czyli u mnie wynika ten problem poprostu ze srodka organizmu. Myslalam kiedys o jakis alergiach pokarmowych itp, ale przeciez jesli bylaby to alergia to tabletki nie mialyby tu niz do rzeczy, bo nawet jakbym je brala to by bylo zle. Czyli tylko i wylacznie hormony. Do tego ostatnio mialam wysyp wiekszy niz zwykle i poszlam do mojego leakrza i okazalo sie ze mam torbiele i one mi wszystko rozlegulowaly (lacznie z miesiaczka) i moj organizm powariowal. Na wchloniecie ich dostalam tabletki Yasmin, biore je juz 2 miesiace i jesli chodzi o cere to juz jest duzo lepiej, wiem ze niedlugo bedzie idealnie. Na torbiele kazal mi brac 3-4 miesiace. W lipcu biore slub wiec chociaz bede miala dobra cere na slub. A po slubie odstawiam tabletki i od razu bede sie starac o dziecko ( tak mi wlasnie lekarz kazal od razu po tabletkach). Niektorym ciaza pomaga na problemy z cera, to moze i ja sie zalape. A co do moge tradziku mlodzienczego to ja z nim walczylam od konca podstawowki, ale wtedy byl to inny tradzik, w sumie tylko czolo mialam wysypane, czasem cos sie pojawilo kolo brody. Ale wtedy byl to inny tradzik, bo pomagaly kremy, antybiotyki w masciach itp. Teraz jest to co innego, bo teraz mam najwiecej kolo brody i ponizej lini policzkow. Rece mi opadaja, przetestowalam juz chyba wszystko. |
|
|
|
|
#92 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
kurcze rzeczywiście nieciekawie, ze jesteś zmuszona brać tabletki anty i nie ma innej możliwości. kiedyś też brałam, ale jak po nich przytyłam to odechciało mi sie stosowania Ale być może źle zaczęłam, bo od diane i po nich tak przytyłam. A dopiero późneij brałam yasmine i jeszcze jakieś, tyle że jak już taka nadmuchana byłam, to nie chciałam dłużej nic stosować, chciałam przerwać zupełnie przyjmowanie hormonów. Życzę Ci w takim razie, żeby ciąża Ci pomogła
|
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
Ja tez zaczelam od Diane, bralam tez cilest, yasminelle i yasmin wczesniej. Najmocniejsza jest diane, yasminelle najslabszy. Ja po niczym nie tylam, ogolnie same plusy w trakcie brania, zadnych minusow ale jakby nie bylo to branie jakichkolwiek lekow jest nie dobre przez dluzszy okres. No i boje sie skutkow ubocznych po jakims dlugim czasie. Problemy zoladkowe albo jakas zakrzepica, dobrze ze chociaz nie pale bo wtedy nie powinno sie brac tabletek wlasnie ze wzgledu na zakrzepice.
|
|
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Ja już najchętniej w ogóle nie wracałabym do tabletek anty i mam nadzieję, że nie zostanę do tego zmuszona
Niby teraz trąbią, że tabletki są bezpieczne, a w niektórych przypadkach nawet chronią nas przed różnymi chorobami, ale jednak dla mnie to ciągle ingerencja w naturę i w procesy jakie zachodzą w naszym organizmie. I tak teraz jestem trochę zmęczona tym, ze biorę od chyba pół roku już Bromergon na obniżenie poziomu hormonu Prolaktyny. Ten hormon jest ważny, ja miałam go ogromnie za dużo i gdybym chciała mieć dziecko mogłabym miec problem z zajściem w ciążę iw ogóle z ciążą i karmieniem i w ogóle tragedia.. Ponadto pomaga utrzymać w miarę regularne miesiączki. Boję się przestać go brać, bo wtedy widzę, ze cykl okresowy szwankuje, no i możliwe, że prolaktyna znowu skacze do góry. Niby Bromergon nie szkodzi, ale to ciągle jakaś ingerencja..ehh
|
|
|
|
|
#95 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 173
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Hej, mogę dołączyć? 22 lata, walka od lat 9
Od miesiąca znaczna poprawa, wreszcie, po tylu latach. Ale wciąż walczę
__________________
Dbam o siebie ! Jestem tego warta . |
|
|
|
|
#96 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
|
|
|
|
|
#97 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#98 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Witajcie,
Dobiegam 30-tki i niestety od kilku lat zmagam się trądzikiem. Jak większość z Was przez okres dojrzewania przeszłam z gładką buzią. Problemy zaczęły się u mnie po drugiej ciąży. Były badania hormonów, próby z różnymi tabletkami anty (których jak sie okazało za bardzo nie mogę brać bo zaczynały się kłopoty z krążeniem), antybiotyki, sterydy, kremy, maści. Poprawy się zdarzały, ale niestety krótkotrwałe. Najgorszy okres to dla mnie jesień - po urlopie w ciepłym kraju, gdzie nie daj Boże trochę się opaliła. Po powrocie jestem cała zasypana ropnymi zmianami. W akcie desperacji odstawiłam wszystkie cudowne chemiczne kosmetyki i zaczęłam używać serii do cery tłustej Fitomedu. Na razie jest lepiej, ale wiem że nie na długo. Jak się cera przyzwyczai to wszystko wróci do normy. Mam już dość ciągłych wizyt u dermatologów, bo czasem mam wrażenie że wiem już więcej o mojej cerze niż oni wszyscy razem wzięci. Eksperymentują, a ja mam problem z normalnym funkcjonowaniem bo ciężko pracować z ludźmi z obsypaną syfami twarzą. Wiecie o czym mówię ![]() Najgorsze jest to że pojawiają się u mnie pierwsze zmarszczki i chciałabym stosować kremy p/zmarszczkowe zamiast p/trądzikowych, które dodatkowo wysuszają skórę i uwidaczniają drobne zmarszczki... Zaczęłam teraz pić herbatkę z bratka i drożdże... Macie z tym doświadczenia?
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#99 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
A jakie ci wyszly badania hormonow? Ja chyba niedlugo moje powtorze, bo tamte byly dosc dawno temu. |
|
|
|
|
|
#100 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Hormony są teraz w normie. Ale długo po ciążach miałam niski poziom estrogenów. Były próby podniesienia go pigułkami anty ale miałam zbyt wiele efektów ubocznych i musiałam odstawić. Przez jakiś czas brałam Duphaston i mam wrażenie że od tamtego czasu zaczęły się moje problemy, chociaż sama już nie wiem.
Ostatnio jednak hormony mi się ustabilizowały i dermatolog ocenił że mój trądzik powstaje na skutek stresu. Może i tak... A jakich podkładów używacie? U mnie antybakteryjne - takie dla nastolatków w ogóle się u mnie nie sprawdzają. mam do tego bardzo jasna karnację, więc ciężko znaleźć mi odpowiedni kosmetyk. Używam teraz Soraya Make-up teatralny. Tylko on jest na tyle kryjący, żebym wyglądała jak człowiek. Ale za to mam wrażenie że trochę mi zatyka pory i koło się zamyka.... Ech...
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#101 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#102 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
O nie używałam... Dzięki!
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#103 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
Cytat:
Jasne cery przede wszystkim kochają minerały, bo wybór kolorów zaczyna się od mega jasnych. Dają mega krycie. Ale to już pisałam w postach wyżej.. Zapraszam na forum mineralne TU afro81, odwiedź również forum biochemiczne i przyjrzyj się ofercie takich sklepów jak Biochemia Urody TU.
__________________
Edytowane przez asix86 Czas edycji: 2010-10-06 o 08:42 |
||
|
|
|
|
#104 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Dzięki, na pewno się tam zadomowię
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#105 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
A co mineralnych to mam sypki i mam tez roz i nie widze zadnej roznicy od niemineralnych. A co mi po podkladzie mineralnym, ktory zle kryje. Przetestowalam wiele. Ostatnio mialam tez z Diora- Forever. Tez byl dobry. A co mineralnych to tez slyszalam, ze tylko te mineralne bardzo drogie maja naprawde mineraly w skladzie a te tansze juz nie. |
|
|
|
|
|
#106 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Wiecie co, z racji choroby dłuższy czas siedziałam ostatnio w domu i postanowiłam wykorzystać to na zajęcie się swoja cerą, czyli - nie maluję się wcale, nie chodzę po mrozie, nie siedzę w klimatyzacji.
Zaopatrzyłam się w różnokolorowe glinki, algi, peelingi, maseczki i tak drugi tydzień się pielęgnuję. Glinka różowa i zielona czynią u mnie cuda. Twarz wyglada całkiem całkiem - widoczne tylko 3 pryszcze i lekkie przebarwienia, ale poza tym widzę dużą poprawę. Zaczyna pomału dochodzić do wniosku, że wszystkie podkłady i pudry czy to mineralne czy nie - zapychają mnie, a usilne tuszowanie niedoskonałości tylko pogarsza stan mojej cery. Pewnie zmiany temperatur i klima w biurze też bardzo źle działają. Tylko co? prace mam rzucić? ![]() Zobaczymy, mam jeszcze wolny weekend przed sobą i jeśli będę w miarę wyglądać to spróbuję póść na kosmetyczny odwyk i może coś się zmieni z moją twarzą. A z glinkami i algami to już na pewno rozstawać się nie będę
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#108 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Stolica
Wiadomości: 44
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
No właśnie - każda z nas ma inną cerę i niestety nie ma złotego środka na te nasze trądzikowe przypadłości.
I ileż to pieniędzy na te wszystkie kremy, sztyfty, toniki, pudry, podkłady i inne cudeńka idzie.... pewnie samochód by się kupiło przez te wszystkie lata....
__________________
odżywki, maseczki, minerały
|
|
|
|
|
#109 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 124
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
na hormonach się nie znam bo nigdy nie stosowałam...wiem tylko, że skoro coś wyłazi to musi być tego jakaś przyczyna możliwe, że chodzi o zanieczyszczenie organizmu i toksyny(poczytajcie o złogach jelitowych) wydaje mi się, że walka kremami i antybiotykami nic nie da na dłuższą metę, a antybiotyki mogą jeszcze bardziej zanieczyścić organizm
__________________
Ślub 17.11.2012 ![]() Zuzia tydzień: 16-17-18-19-20-21-22-23-24-25-26-27-28-29-30-31-32-33-34-35-36-37-38-39-40 |
|
|
|
|
#110 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Witam znow po przerwie, odkrylam zloty lek na moj problem z cera, a mianowicie mleko, tzn. odstawienie mleka z jadlospisu. Wyczytalam to na jakims forum i potem dalej szperalam i jest dosc duzo w necie na temat mleka wywolujacego tradzik. Podobno w tych czasach mleko to juz nie mleko, pasteryzacja niszczy dobre bakterie i witaminy a mleko jest nafaszerowane hormonami. I to one wywoluja problemy z cera. Ja odstawialam mleko ponad 2 tygodnie temu, jest wielka poprawa, nie do porownania. Ostawialam tez wszytskie produkty mleczne, sery, jugurty itp. Ciezko bylo bo uwielbiam mleko i jego przetwory ale warto, po tylu latach walki z cera. Sama do tej pory nie moge uwierzyc. Ogolnie unikam mleka ale jak juz musze do czegos dodac to dodaje sojowe albo ryzowe. Smietane tez mozna sojowa kupic. Poza tym nic innego na tradzik nie uzywam, tylko zwykle kremy nawilzajace. I zauwazylam tez ze mniej mi sie skora przetluszcza, juz sie tak nie swiece.
|
|
|
|
|
#111 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 191
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
W tym miejscu - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post29134874 - znajduje się moja wypowiedź odnośnie wyprysków skórnych oraz np. trądzików. Sam na sobie doświadczyłem paskudnego działania mleka oraz żółtych serów (w tym i pleśniowych). Do tego stopnia doprowadziłem kiedyś swój organizm, że musiałem w trybie błyskawicznym ze skierowaniem udać się do szpitala na oddział dermatologii. Tam przez dobrych kilka dni badano mnie, jednak przez cały pobyt w szpitalu nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie: co mi jest?
Dopiero po czasie postanowiłem zaprzestać całkowicie spożywanie żółtego sera i był to - w moim przypadku - strzał w dziesiątkę. Wszystkie moje problemy skórne zniknęły. Dosłownie: wszystkie! Mam za sobą liczne rozmowy z różnymi ludźmi na temat picia mleka. W ponad 90% przypadków odstawienie mleka oraz żółtych serów sprawia, że alergie pokarmowe znikają, nagle skóra robi się ładniejsza, duszący kaszel zmniejsza się lub znika całkowicie (astmatycy wiedzą o czym mówię) itd. Proszę o zrobienie tygodniowego eksperymentu, polegającego na całkowitym odstawieniu na pełne siedem dni produktów mlecznych oraz - o ile to możliwe - ograniczenie w tym czasie spożycie mięsa w zamian za zwielokrotnienie spożywania surowych warzyw oraz owoców (owoce jemy tylko na rano; nigdy po posiłku!). Następnie proszę w tym miejscu opisać swoje samopoczucie oraz to, jak wygląda wasza skóra na twarzy. Podczas tych siedmiu dni można przyjmować co dzień przez siedem dni po 500 mg witaminy C. |
|
|
|
|
#112 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#113 |
|
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Jej... Ja również borykam się z cerą mimo, że 20 to już mam jakiś czas za sobą
Niestety nie same zalety po mamie odziedziczyłam... Zauważyłam, że wysuszanie dobrze działa na trądzik, jednak mam alergiczną skórę, więc preparaty alkoholowe itp. odpadają. Znajoma opowiadała mi ostatnio o jakiś nowych kosmetykach NovaClear. Nie miałam nic do stracenia to kupiłam sobie na początek preparat punktowy do wysuszania tej marki i muszę powiedzieć , że od 2 tyg. jest naprawdę dobrze z moją cerą ![]() Zobaczymy jak po dłuższym stosowaniu, ale jestem na razie na tak ![]() Widziałam na ich stronie fejsowej, że rozdają darmowe próbki,więc fajnie, bo można za darmo wypróbować
|
|
|
|
|
#114 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Biarritz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Witajcie dziewczyny. Ja mam również problem z cerą!! Mam ponad 21 lat. Jako nastolatka nigdy nie miałam problemów z trądzikiem,zaskórnikami(d obre geny). Jednak od paru lat zauważyłam krostki,zaskórniki w strefie T. Problem polega na tym, że do tego wszystkiego mam problem z naczynkami na policzkami. Byłam już u dermatolog ale tak sie zraziłam że masakra. Kobita na mnie popatrzyła tylko i stwierdziła ze mam trądzik różowaty!!! przepisała maści którymi miałam smarować całą twarz! Myślałam, że się zadrapię na śmierć!! poszły do kosza.mam policzki bardzo suche i czerwone(ukochane naczynka od dziecka),no i te krostki na nosie szczególnie. Ostatnio jednak,a w zasadzie od czerwca jak tylko przeprowadziłam się za granicę to mam jakąś totalną masakrę na twarzy. Pracuje jako kelnerka to też mam styczność z ludźmi, pieniędzmi= bakterie,zarazki!! Ogólnie staram sie buzi nie dotykać łapkami,ale wiadomo jak to czasem jest... Miałam także jazdy z okresem (mój cykl trwał 46 dni.. a drugi koło 40dni:P) Na twarzy, szczególnie na brodzie mam taki wysyp zaskórników zamkniętych, do tego okropne ropne krostki. Zaskórniki jak zwykle na nosie. Ale do tego krostki na czole mi sie porobiły!! takie malutkie,raczej nie do wyciśnięcia,takie podskórne. Ja już serio nie wiem co mam robić!! Wyglądam jak jakaś nastolatka!! Totalna porażka!!
|
|
|
|
|
#115 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Biarritz
Wiadomości: 7
|
Ja mam dziewczyny ten sam problem
mam 21 lat. Nigdy wcześniej nie miałam problemów z cerą (dobre geny). Zawsze miałam wrażliwą cerę ze skłonnością do czerwonych policzków(naczynka). Jakiś czas temu pojawiły się zaskórniki, krostki na brodzie. Byłam u dermatologa jakoże że cera naczynkowa i mieszana jednocześnie z niedoskonałościami jest bardzo trudna. Zraziłam się okropnie! Kobieta stwierdziła,że mam trądzik różowaty!! Przepisała jakieś maści, po których tak skóra mnie swędziała,że wylądowały w koszu! Nie wiem gdzie ona widziała trądzik różowaty!! Mam suche policzki ze hej! Czerwone bardzo często! Tylko strefa T jest z niedoskonałościami. Problem się powiekszył jak wyprowadziłam się za granice (od czerwca br). Mój cykl, zawszę regularny, przedłużył się do 46 dni, drugi juz do 40. Moja twarz wygląda jakby wojna światowa się na niej toczyła. Zaskórniki bez zmian jak były na nosie tak są. Ale te zamkniete zaskórniki na brodzie +ropne krostki pojawiające sie cały czas+ krostki takie podskórne na czole!!?? Nie wiem o chodzi. Jestem juz załamana. Jak jeden syf zniknie, to pojawiają sie przebarwienia,a do tego 2-3 krostki nowe. Najczesciej takie pod skórą czerwone i bolące. Staram się nie wyciskać, ale wiecie jak to jest. Nie wiem juz co mam robić... o ile kiedyś bez makijażu mogłam wyjść bez niczego, tak teraz wyglądam jak jakaś nastolatka która ma syf na syfie.... wiecie co moge zrobic?? narazie dermatolog odpada, jestem we Francji w małym miasteczku,gdzie nie ma dermatologów...
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 414
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 191
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
Francja, głównie ta drobnomiasteczkowa, kojarzy mi się z produkcją twardych serów (w stylu polskich oscypków), które przez wielu alergologów są zakazywane w każdej diecie. W każdym bądź razie chcąc coś więcej powiedzieć, potrzeba więcej danych. |
|
|
|
|
|
#118 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Biarritz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
Szkoda że nabiał musze odrzucić, bo to bardzo mnie boli :P:P A myślisz że może to być nap od frytek? Jako że pracuje w restauracji i jem w resto, a jako że robią pyszne frytki domowe to jem je bardzo często... no i lody. Ogólnie przed wakacjami juz prawie nic nie słodziłam,tylko pół łyżeczki kawe,ale jak tu przyjechałam to znowu zaczełam słodzić i jeść bardzo dużo lodów... myślisz ze to może być powód??
|
|
|
|
|
|
#119 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Biarritz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#120 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Biarritz
Wiadomości: 7
|
Dot.: Problemy z cerą po 20-stce! Jakieś pomysły??
Jadam bardzo różne rzeczy,choćby dlatego że całymi dniami pracuje w restauracji i jadam to co zrobią dla serwisu. Ale ogólnie mój dzien wygląda tak
ŚNIADANIE (11h)- bagietka z masłem i dżemem/miodem/pomidorem/serkiem vache qui rit i ogórek/twarożek z ogórkiem zielonym/lub płatki z mlekiem (bardzo czesto to mleko) OBIAD (15)- bardzo często frytki domowej roboty z miesem (indyk,wołowina,wieprzowi na,ryby)/ sałatki z fetą lub łososiem/ pizze/ jak sama w domu gotuje to makarony z sosami (pomidorowy/serowy z cukinią),lub warzywa. KOLACJA (18-20)-podobnie jak obiad,bo znowu w restauracji jem. KOLACJA II (23-24)- lody!!!! od paru dni juz nie jadam. około 1 w nocy jeszcze jakieś owoce typu śliwki,nekataryny,kiwi,ba nany. Pijam dużo wody, soki takie z kartonu. Unikam alkoholu i napojów typu cola.Jak widać prowadze nierególarny tryb życia ze względu na pracę (bardzo często pracuję do 1 w nocy). Zaczęłam słodzić po przyjeździe tutaj do Francji. A wcześniej tylko kawe słodziłam i to pół łyżeczki. Na dodatek jak tylko zaczeły wyskakiwac te wszyskie krosty to kupiłam sobie zel do mycia z neutrogeny(clean&clear) na zaskórniki,ale on chyba wszystko pogorszył dlatego dziś już wylądował w koszu. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dermatologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:59.






Ale być może źle zaczęłam, bo od diane i po nich tak przytyłam. A dopiero późneij brałam yasmine i jeszcze jakieś, tyle że jak już taka nadmuchana byłam, to nie chciałam dłużej nic stosować, chciałam przerwać zupełnie przyjmowanie hormonów. Życzę Ci w takim razie, żeby ciąża Ci pomogła




odżywki, maseczki, minerały




