Malowane miotłą

[bachurka]

Mysle, ze tecienie nie sa zle, chociaz przy rozach mogly byc delikatniejsze i bardziej rozciagniete, rozmyte. Druga deseczka juz duzo lepsza, fajna przecierka i lepsze cieniowanie, mnie bardziej sie podoba.
Faktycznie papier ryzowy lepiej sie wydziera, doswiadczylam tego na swoim ostatnim talerzu. Ja robie to ostrym czubkiem nozyczek, miejsce przy miejscu, na twardej podkladce. Brzeg jest fajnie poszarpany, ale przy naklejaniu nastepnej warstwy papieru lub malowaniu to niknie (nie wiem jak to jest przy kontrastowym tle ). Papieru nie musisz naklejac na caly talerz, to zalezy tylko od twojej inwencji. Myszka Gosia zrobila CUUUDNY talerz tylko z kwiatami i krakiem. Jest po prostu boski i strasznie go jej zazdroszcze Ona tez zrobila malowany z kwiatami i jednoskladnikowcem. O Matko, okazuje sie, ze Gosia jest specjalistka od talerzy!!!! klask i: Primerem ja zawsze maluje, lepiej przyczepia sie farba To tyle mojego wymadrzania. mam nadzieje, ze choc troche pomoglam

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ----------

i uwazam, ze chinskie literki wyszly ci znakomicie ...

[cycol11]

Dziękuję Bachurka za wymądrzanie i czekam na więcej waszych rad bez waszej pomocy człowiek by zaginął w tych wszystkich możliwościach jakie daje decu

[myszka gosia]

Nic nie wiem na temat bycia specjalistką od talerzy . Ja je po prostu uwielbiam robić, ale żeby mierzyć tak wysoko ale bardzo bachurko dziękuję za słowa uznania .
Deseczka z cieniowaniem wygląda zdecydowanie lepiej pewnie też bym powiedziała, że powinny być troszkę bardziej rozmyte, ale sama z tym mam problemy więc nie wiem jak mnie to by wyszło. Ale i tak mnie się bardzo podoba, druga zresztą też. Pudełeczko dna długopisy śliczne.
A teraz wróćmy do szkła i papieru ryżowego. Papier ryżowy rzeczywiście lepiej wydzierać ale ja nie bawię się tak jak bachurka ja po prostu go wydzieram mając go w obu rękach jak trafiam na grubszy kawałeczek to pomagam sobie wtedy dopiero nożyczkami. Papier wydzieramy aby po przyklejeniu nie było widać łączeń. Natomiast jak chcesz wykorzystać tylko motyw z papieru ryżowego to zdecydowanie ja bym go wycięła. Inaczej widać to co jest niepotrzebne. Widziałam u kogoś właśnie wykorzystany sam motyw ale był wydarty i wszystko było widać mnie się to nie podobało. Oczywiście nie moczymy papieru ryżowego przed jego naklejeniem. Sam motyw można wykorzystać zarówno na szkle jak i pudełeczku.
Co znaczy, że na szkle chcesz wykorzystać tylko motyw z papieru ryżowego a resztę podmalować, mam na myśli jakie szkło. Jeżeli chodzi o talerz to tak najpierw motyw potem malujemy. Natomiast jak chodzi o np butelkę to najpierw musimy ją pomalować i na malowane nakleić motyw z papieru ryżowego. Powiem szczerze że nigdy nie używałam Primeru do szkła, po prostu przed jakąkolwiek pracą ze szkłem dokładnie je odtłuszczałam.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was i w miarę zrozumiale napisałam.

[Pupil]

Sylwia pierwsze koty za płoty z cieniowaniem Troszkę za mocno jest to pocieniowane, ale następnym razem będzie lepiej. Zasada w cieniowaniu jest taka że przy motywie cieniujesz ciemniejszym kolorem, im dalej od motywu tym jaśniejsze cienie aż do zgubienia
Druga deseczka bardzo fajna, przeszkadza mi tylko taka regularna przecierka dookoła, to tak jakbyś zrobiła ramkę z przecierki. Lepiej byłoby nieregularnie ją przetrzeć, ale technicznie jest to bardzo dobrze zrobione a o wizji artysty się nie rozmawia więc jeśli bardziej Ci pasowały przecierki w ramkę to tak musi być
Pojemnik na długopisy bardzo ładny, taki pogodny

Co do primera to ja go zawsze stosuję na szkło, gdy je maluję farbą. Zdecydowanie lepiej się trzyma farba .. i może też się do tego środka przyzwyczaiłam. Primerem nie malujesz, jeśli kleisz ryżowca, on świetnie się trzyma na czystą po prostu powierzchnię
Myślę, że pomysł z naklejeniem tylko motywu z ryżowca a pomalowanie reszty nie jest dobry i nie będzie to dobrze wyglądało. Motywy z ryżowca są dość transparentne a farba dookoła będzie dokładnie pokrywała powierzchnię i powierzchnia będzie nieprześwitująca. Jeśli chcesz malować dookoła motywu farbą to zdecydowanie lepiej się sprawdza motyw z papieru, nie ryżowca. Przy naklejaniu motywu z ryżowca musisz bardzo dokładnie wyciąć motyw, źle wygląda, jak już Gosia napisała, motyw wydarty z resztkami włókien dookoła. Bardzo sztuczno i kiczowato. Ale zawsze możesz spróbować na talerzu i jeśli Ci się efekt spodoba to tak zostawić a jak Ci się nie spodoba to po prostu pod wodę i po 3 minutach masz z powrotem gotowy do ozdabiania czysty talerzyk. Jak nie zobaczysz na własne oczy to się nie nauczysz i nie przekonasz

[cycol11]

dziękuję wam serdeczie dziewczyny
Myszko Gosiu wielkie dzięki za PW
Pupilku dziękuję za słowa otuchy co do cieniowań i za cierpliwe tłumaczenia i na forum i na PW
Jesteście nieocenione

[babagaga]

Świetne nowe prace , deseczki zdecydowanie zyskały na pocieniowaniu, ale bardziej podoba mi się druga deseczka
Fajne butelki - najfajniejsza zielona -super połączenie kolorów: złoto z zielenią.
Bardzo lubię ozdabiać butelki, trochę ich zrobiłam ale primera jeszcze nie używałam więc nie wiem jaka jest różnica, czy rzeczywiście farba lepiej się trzyma
Pojemnik na długopisy bardzo mi sie podoba

[cycol11]

Napisane przez babagaga

Świetne nowe prace , deseczki zdecydowanie zyskały na pocieniowaniu, ale bardziej podoba mi się druga deseczka
Fajne butelki - najfajniejsza zielona -super połączenie kolorów: złoto z zielenią.
Bardzo lubię ozdabiać butelki, trochę ich zrobiłam ale primera jeszcze nie używałam więc nie wiem jaka jest różnica, czy rzeczywiście farba lepiej się trzyma
Pojemnik na długopisy bardzo mi sie podoba

Faktycznie po zastosowaniu primera jest dużo lepsza przyczepność farby
Cieszę się że podobają ci się moje dekupażątka

pochwalę się wam jakie cuda dostałam od Asieńczyka na wymiance indywidualnej

[emi58a]

Hej Sylwia.Torby swietne,szczegolnie ta druga bym chetnie przygarnela
Obie deseczki mnie sie podobajaJa tez sie ucze cieniowac i wiem jakie to trudne,wiec gratuluje odwagi i czekam na nastepne cieniowane prace
Przybornik bardzo ladny-delikatny i czysty
Pozdrawiam.

[jambolaja]

NO !!pIEKNE CIENIOWANIA SYLWUS!i BYLO SIE BAC???TERAZ OBIE DESECZKI SA BEZ ZARZUTU I MAJA TO 'COS".POJEMNICZEK CHINSKI TEZ FAJNIUSI I DOPRACOWANY.BRAWO!!!

[cycol11]

Dziękuję
Emi58a
Jambolaja

Babagaga dziękuję Grażynko za miłe spotkanie przy kawie i za udzielenie praktycznych porad no i oczywiście za piękne serwetki

[Nadia777]

Deseczki są świetne , szczególnie druga wyszła ciekawie. A torebki , ja też taką chcę

[anuleczka2]

Deseczki bardzo ładne ,a przyborniki bardzo mi sie podobają .

[babagaga]

Sylwio, ja również dziękuję bardzo za przesympatyczne pogaduszki, musimy to powtorzyć niebawem

[jambolaja]

O!A tu odchodza jakies spotkanka poza Nami...Zazdrzszczamy!

[babagaga]

Nie zazdraszczaj! Spędzę w lipcu pare dni w K-kowie i jeśli babcia-niania ( to ja) dostanie wychodne , to sie odezwę do Ciebie, zrobimy próbę przedzlotową
sorry Sylwia za te śmiotki na Twoim wątku

[jambolaja]

Trzymam za słowo(rzeczywiście sorry Sylwuś ale jak widzisz nic poza Twoimi plecami więc możesz sie podpiąć )

[cycol11]

Napisane przez jambolaja

Trzymam za słowo(rzeczywiście sorry Sylwuś ale jak widzisz nic poza Twoimi plecami więc możesz sie podpiąć )

Moje kochane dziewczyny spokojnie nie przeszkadza mi to nic a nic
A wogóle to okazało się że z Grażynką jesteśmy z tej samej miejscowości z czego się bardzo cieszę więc myślę że na kawkę będziemy co jakiś czas mogły sie spotkać a może jeszcze ktoś z naszych okolic znajdzie się na forum to poszerzymy nasze grono
JA już nie mogę się doczekać sierpnia i naszego zlociku właśnie jestem na etapie robienia wielu rzeczy z decu bo udało mi się zorganizować małe miejsce na wystawę prac przy okazji festynu więc sporadycznie mam czas na wchodzenie na forum ale obiecuję później ponadrabiać zaległości w oglądaniu i komentowaniu waszych wspaniałych prac

[cycol11]

kochane dziewczyny wklejam parę zdjątek do waszej oceny
i jednocześnie proszę was o pomoc
zrobiłam łopatkę do naleśników z motywem lawendowym i powiem że nie wiem czy dorobić do lawendy cień czy pomalować serwetkę farbą w kolorze motywu? nietety tło serwetki było ciemne a wyrywałąm ją i teraz paskudnie to wygląda
Kolejne moje pytanko to czy jak robę rzeczy użytkowe typu filiżanka którą będę używać do picia to stosuję specjalny klej do porcelany i go wypalam i tu pojawia się moje pytanie czy po wypaleniu stosuję jeszcze na filiżankę jeszcze lakier? jeśli tak to jaki? a może po naklejeniu motywu lakier na to klej do porcelany i wypalanie zgłupiałam całkiem bo przecież chodzi o to żeby nie była wyczuwalna granica serwetki
POMOCY!!!!

P.S.
na ostatnim zdjątku mój artystyczny nieład. Mężulek tylko zastanawia się kiedy odzyska stół w kuchni żeby w bardziej cywilizowany sposób zjadać posiłki

[anuleczka2]

Bardzo ładny pojemniczek z czarnym tłem ,super .Pudełeczko na chusteczki również .Ale najlepszy ten nieład na stole .U mnie jest jeszcze gorzej ,bo już na kuchenkę zaczyna wchodzić .

[ryniu]

cycolku kochanyja na Twoim miejscu wzięłabym cienki pędzelek i zamalowała granice kolorem w jakim zrobiłaś całą łopatkę. tak,aby widoczne były same kłoski.jeśli chodzi o klej do wypalania to moim zdaniem takie wyjście jest do duszy (delikatnie mówiąc) bo i tak się to zetrze. Kup sobie stamperii lakier żywiczny do szkilwienia. Instrukcja obsługi na opakowaniu.pozdrawiam

[rosier]

Witaj Sylwia. Obejrzałam sobie Twój wątek i widzę, że decou wchłonęło Cię bez reszty. Tytuł wątku niezupełnie odpowiada rzeczywistości, bo prace masz bardzo ładne i widać, że dużo serca w nie wkładasz.
Pytasz o łopatkę z lawendą. Bardzo ładnie i starannie wykonana, krak też w ładnej pastelowej tonacji. Wydaje mi się, że wystarczy tylko domalować cieniutkim pędzelkiem tło przy motywie lawendy w tym samym jasnym kolorze co cały przedmiot, by zgubić ten kontrast. No ale może bardziej doświadczone dziewczyny Ci poradzą coś bardziej sensownego.
Marta.

[babagaga]

Śliczny czarny -kubek czy pojemnik? na pierwszej fotce podoba mi sie bardziej bo łodyżka nie urywa sie w połowie
Bardzo ładny chustecznik, fajnie wycieniowałaś tło dookoła, widzisz jak to jest z tym paćkaniem farbkami, trzeba tylko zacząć i z każdą pracą coraz lepsze efekty Motylki jakie super - papier czy serwetka?
Na łopatce ja bym podmalowała serwetke na jasny kolor tła, zostawiając w paru kącikach odrobinkę fioletu rozjaśniając go stopniowo do białego. Ładnie, delikatnie ten krak jednoskładnikowy wygląda na łopatkach
Na wypalaniu się nie znam niestety...

Mężowi powiedz, że jak marzy o odzyskaniu miejsca przy stole, to musi wygospodarować gdzieś kącik (niemały) dla Ciebie, bo skoro zaraziłaś się wirusem DECU- to jest to nieuleczalna choroba i tak mniej więcej będzie już zawsze
O i widzę, że bedziesz zdobiła lampy bardzo jestem ciekawa efektu

[emi58a]

Nie no Sylwia ty to masz super wypas na tym stole i nawet porzadeczak jest.U mnie te biureczko to jak piec minut.Jeszcze potrzebuje jakies trzy takiej wielkosci,bo troche sie rozbudowalam
Prace bardzo ladne,jak zawsze

[Pupil]

Pierwsza praca bardzo mi się podoba, uwielbiam czyste prace na czarnym tle

Co do łopatki to odmalowałabym dookoła kłosków białą farbą (jeśli to biała) jak całe tło łopatki. Nic innego nie zrobisz, żeby zrobić cienie też musisz najpierw zrównać kolor a dopiero potem cieniować więc raczej nie warto. Poza tym cienie nie pasują do jednoskładnikowca, za dużo szczęści na jednej pracy Jak zrównasz kolor będzie bardzo ładnie

Lakier żywiczny do szkliwienia, który proponowała ryniu nie może mieć kontaktu z żywnością, nie jest dopuszczony przez Zakład Higieny więc nadaje się tylko do ozdabiania np. tac, żeby się pięknie świeciły ale nie do kontaktu z naszym szlachetnym organizmem. Poza tym żywica szkląca jest preparatem wyłącznie na płaskie powierzchnie, jest produktem samopoziomującym się i nie nadaje się na bombki, jajca czy filiżanki - po prostu ściaka I nie powinna mieć kontaktu ze śliną. Jeśli chodzi o wypalanie filiżanki, żeby była użytkowa to na rynku jest produkt służący wyłącznie do uzdatniania rzeczy nieużytecznych czyli zrobienia ze zwykłej bezużytecznej filizanki deku użytkowej zdekupażowanej filiżanki Musisz kupić preparat Porcelaine Potch o tutaj http://hergon.pl/sklep/klej-do-serwe...rcelaine-potch. To jest klei i lakier w jednym!!! Używasz tylko tego jednego preparatu, najpierw jako klej a potem jako lakier. Gdybyś chciała cieniować pracę to musisz użyć specjalnych farb do wypalania, zwykłe się nie nadają. Serwetka, bez obaw, ładnie się wtopi, musisz ją tylko dokładnie zamalować z zewnątrz preparatem. Użycie innych preparatów grozi spaleniem mieszkania, w najlepszym razie tylko pożarem piekarnika Nie żartuję, robiłam kiedyś doświadczenie z tym preparatem i pomalowałam starą pracę wcześniej zabezpieczoną akrylowym lakierem. Dobrze, że byłam w kuchni w tym czasie z piekarnika po nagrzaniu zaczęły się wydobywać strużki dymu z palącego się pod preparatem akrylu Natomiast użycie samego preparatu jest w 200% bezpieczne i daje śliczny efekt porcelany.

[cycol11]

Anuleczka2 dziękuję twoje prace też są śliczne
Ryniu dziękuję - zamalowałam
Rosier oj tak Marta decu wchłania i pochłania na całego dziękuję
Babagaga dziękuję Grażynko, co do paćkania farbą zaczynam się przełamywać motylki to serwetka, lampy prawie skończone (oczywiście jeszcze lakierowanie) może później wstawię zdjęcia
Emi58a dziękuję, podejrzewam, że gdybym miałą jeszcze jeden stół w kuchni to wiadomo byłby to decu-stół (byłam dobrą żoną i zostawiłam mężusiowi blat przy szafkach do przygotowywania posiłków)
Pupil Ewuniu dziękuję za rady domalowałam tło (kolor kremowy), takich prac gdzie trzeba było domalować miałam kilka, stwierdzam że to syzyfowa praca, ale efekt jest dobry. Muszę tylko koniecznie kupić mniejsze pędzle. Co do wypalania okazało się, że w zasobach mojej decu-szafy mam taki klej do porcelany muszę tylko kupić farby bo zrozumiałam z tego co napisałaś, że zwykłe akrylówki mogą nie przeżyć wypalania? jeszcze raz dziękuję

dziękuję dziewczyny za ratunek idę dalej tworzyć

[bachurka]

Chustecznik przesliczny:cmok :

[podjedzona]

Śliczny chustecznik!!

[sioodemka]

fakt, uroczy chustecznik, ale ciemny kubeczek wymiata (jak mawiają młodzi ludzie hahaha)

[jambolaja]

Napisane przez sioodemka

fakt, uroczy chustecznik, ale ciemny kubeczek wymiata (jak mawiają młodzi ludzie hahaha)

No zgadzam sie..
Z porcelaną doradziła Ci znów wyczerpująco Ewa.Choć ja przyznam zraziłam sie do wypalania ale miałam iinej firmy medium.To widocznie jest lepsze

[Pupil]

Napisane przez jambolaja

Choć ja przyznam zraziłam sie do wypalania ale miałam innej firmy medium.To widocznie jest lepsze

Ja też nie jestem fanką wypalania. Jak muszę to wypalam toto w ogrodzie, zapach chemikaliów w domu wydobywających się z piekarnika zdecydowanie mi przeszkadza i zniechęca do pieczenia potem ciast w tym samym piecu
Ale efekt Porzelain Potch jest naprawdę bardzo ładny