Teść się do mnie przystawia?! - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-27, 22:52   #91
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Nie rozumiesz.
O to właśnie chodzi. Żadna z nas nie rozumie.

Założyłaś ten wątek. Po co tak naprawdę?
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 23:35   #92
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Nie rozumiesz.
A ty coś z tego rozumiesz dziecko drogie?
Zamiast zachowac sie z klasa, pokazac mu gdzie jego miejsce ty dajesz sie tak traktowac. Co tu rozumiec? wszystko czarno na białym. Brakuje tylko tego, żebys czekała na niego gotowa u TZ w domu. No dajcie spokoj....... żenada.

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
O to właśnie chodzi. Żadna z nas nie rozumie.

Założyłaś ten wątek. Po co tak naprawdę?
A moze to zwykla prowokacja?
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 00:15   #93
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
A ty coś z tego rozumiesz dziecko drogie?
Zamiast zachowac sie z klasa, pokazac mu gdzie jego miejsce ty dajesz sie tak traktowac. Co tu rozumiec? wszystko czarno na białym. Brakuje tylko tego, żebys czekała na niego gotowa u TZ w domu. No dajcie spokoj....... żenada.

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------


A moze to zwykla prowokacja?
Możesz mnie nie obrażać tym, że będę nago na niego czekać?
Nie, nie jest to prowokacja.
Tylko widzę, żadna z Was tego nie przeżyła i wydaje Wam się wszystko takie łatwe.


Dzwonił do mnie, nie odebrałam.
Zadzwoniłam do TŻ, powiedzieć mu, że on dzwonił (okazało się, że poszedł do WC, żeby ze mną rozmawiać ), powiedział, że chciał zadzwonić do mnie dlatego, żebym zadzwoniła do TŻ.
TŻ powiedział mi, że wygarnął mu wszystko.
Powiedziałam mu, że nie chcę z tym człowiekiem rozmawiać, ani widzieć go na oczy. Powiedział, że rozumie.
Jutro TŻ wraca i nie wiem, czy powiedzieć mu o tym, o czym mówił do mnie jego ojciec ostatnio? Czy po prostu nie wspominać i zakończyć temat?
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 00:27   #94
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Jak to, zakończyć temat? Chyba żartujesz? Masz mówić o wszystkim! Czy Tobie żal tego zboczeńca, czy co, bo już nie rozumiem?
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 01:43   #95
Dama_pikowa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 257
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
do.. je.. bu.. je.
najpierw powiedział (tak chamsko), że wczoraj chyba tak dobrze rozmawiało z kimś kto się do mnie podwala.
nie powiedziałam mu, o czym mówił mi jego ojciec wczoraj, ale spytałam dlaczego dał mu telefon, skoro wie, że nie chce z nim rozmawiać i poszedł sobie spać, to mi nic nie odpowiedział.
i zaczeła się kłótnia..
w sumie nie tylko o to, tylko również o sprawy ogólne.. płakałam mu do tego telefonu, a on w ogóle nie zwracał na mnie uwagi..
Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Co do TŻ-ta, gdy mu powiedziałam, o tym wydarzeniu z zeszłego tygodnia, bardzo się zdenerwował, co powiedział? "Jak wrócimy, to mu przy***ie, zobaczymy jak będzie się tłumaczył! Przystawia się do mojej dziewczyny!" A wiem, że jest do tego zdolny, więc uspokoiłam go i powiedziałam, żeby tego nie robił, bo to ja wyjdę na najgorszą w oczach jego rodziny. A wiem, że by tak było.
Te dwa posty już mi się nie podobają. Zachowanie Twojego TŻta, do tego zachowanie jego ojca... Jak można powiedzieć o swoim ojcu, że mu "przy**bie", jak można później tak traktować swoją dziewczynę? Przez chwilę pomyślałam czytając te Twoje posty, że może TŻ już wcześniej wiedział o zamiarach swojego ojca i może nawet na to się zgadza...

Naprawdę poważnie zastanowiłabym się nad zerwaniem stosunków z tą rodziną. Bo nie wiem, czy widzisz, ale one już wiszą na włosku. Taki incydent nie pozostanie bez echa przez wiele lat. Jak TŻ ma taki "autorytet"- chciałabyś, żeby Twój TŻ w przyszłości się dobierał do dziewczyny Twojego syna? Jak sobie wyobrażasz dalsze funkcjonowanie w tej rodzinie? Imprezy rodzinne typu urodziny, inieniny, Wasze wesele? Nie zaprosisz go bo się upije i będzie cię macał w jakimś korytarzu? Nie będziesz uczestniczyć w żadnych spotkaniach rodzinnych? jak będzie wyglądał dzień dziadka, kiedy Wasze córeczki będą biegły usiąść dziadkowi na kolana?

Zawsze będzie kwas. Za kilka, kilkanaście lat będziecie o tym pamiętać. w końcu dowie się matka TŻta, a wtedy to na 100% to Ty będziesz wstrętną prowokatorką. Nawet może być tak że jeśli się odezwiesz stanowczo czy skrajnie sprzedasz liścia teściowi, to tak obróci sprawę, że na drugi dzień już możesz być puszczalską... A najgorsze jest to, że z tego co piszesz, teść ma na takie zachowanie ciche przyzwolenie TŻta...

Kruszynko rozważ to wszystko. Spróbuj obiektywnie ocenić Wasz związek ogólnie i zachowanie TŻta w tej sytuacji.

Wiedz też, że jakby nie było rodzina będzie zawsze na pierwszym miejscu. jesteście trzy lata, ale on jest ze swoją rodziną kilkanaście. Jak myślisz? Za kim stanie? Zresztą to widać już po jego zachowaniu...

---------- Dopisano o 02:43 ---------- Poprzedni post napisano o 02:02 ----------

A tak w ogóle jestem na prawdę ciekawa ile z Was dziewczyny by rzeczywiście sprzedało liścia czy ostro się odezwało, jak niektóre pisały.
Tak na prawdę to nie wiecie, bo się nie znalazłyście w takiej sytuacji- w wielu przypadkach pewnie byłoby tak, że albo by was zatkało, albo byście były zawstydzone i zachowały się jak autorka, mówiąc, że kończy rozmowę. To jest jednak osoba starsza, do której nie podchodzi się jak do rówieśnika, która po prostu wykorzystuje swoją przewagę. Wtedy po prostu nie wie się co ma się zrobić...
Zresztą często tak jest na uczelniach czy szkołach, gdzie nauczyciele, wykładowcy, a nawet profesorowie wykorzystują swój autorytet. A jak ma się doczynienia z taką osobą, to bycie stanowczym łatwo nie przychodzi-właśnie zwłaszcza jeśli chodzi o intymność.

Ja np. kiedyś szłam sobie parkiem z koleżanką. Za nami szła grupka szczyli, robili uszczypliwe, zbereźne uwagi. Nie zwracałyśmy na nich uwagi. Aż jeden podszedł i mnie uszczypnął w . wtedy się odwróciłam i na oślep machnęłam ręką sprzedając mu potężnego liścia. Poszłyśmy dalej, on zdziwiony nie mógł się ruszyć a jego koledzy już leżeli na ziemi ze śmiechu.

Ale taka reakcja co do ~rówieśnika jest zupełnie inna kiedy masz świadomość, że to jest jednak te kilkadzieścia lat starsza osoba.

idę spać
Dama_pikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 07:21   #96
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
A tak w ogóle jestem na prawdę ciekawa ile z Was dziewczyny by rzeczywiście sprzedało liścia czy ostro się odezwało, jak niektóre pisały.
Tak na prawdę to nie wiecie, bo się nie znalazłyście w takiej sytuacji- w wielu przypadkach pewnie byłoby tak, że albo by was zatkało, albo byście były zawstydzone i zachowały się jak autorka, mówiąc, że kończy rozmowę. To jest jednak osoba starsza, do której nie podchodzi się jak do rówieśnika, która po prostu wykorzystuje swoją przewagę. Wtedy po prostu nie wie się co ma się zrobić...
Zresztą często tak jest na uczelniach czy szkołach, gdzie nauczyciele, wykładowcy, a nawet profesorowie wykorzystują swój autorytet. A jak ma się doczynienia z taką osobą, to bycie stanowczym łatwo nie przychodzi-właśnie zwłaszcza jeśli chodzi o intymność.
Jak się kiedyś do mnie przystawiał dobry kolega mojego ojca, to najpierw ode mnie dostał kopa w jaja, a ojciec potem mu poprawił (jak mu powiedziałam jak wujek Mirek się do mnie zwracał i próbował kłaść łapy na moim tyłku). Miałam 16 lat, a pan przestał być przyjacielem domu. Dla mnie to nie był żaden problem, ale mnie rodzice uczyli asertywności i wiary w swój hmm...instynkt. Choć wtedy o tzw. złym dotyku nikt nie słyszał. Trzeba w dziecku od małego budować wiarę w siebie i zufanie do własnej oceny sytuacji, a będzie git.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 08:51   #97
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Dama_pikowa Pokaż wiadomość
Te dwa posty już mi się nie podobają. Zachowanie Twojego TŻta, do tego zachowanie jego ojca... Jak można powiedzieć o swoim ojcu, że mu "przy**bie", jak można później tak traktować swoją dziewczynę? Przez chwilę pomyślałam czytając te Twoje posty, że może TŻ już wcześniej wiedział o zamiarach swojego ojca i może nawet na to się zgadza...

Naprawdę poważnie zastanowiłabym się nad zerwaniem stosunków z tą rodziną. Bo nie wiem, czy widzisz, ale one już wiszą na włosku. Taki incydent nie pozostanie bez echa przez wiele lat. Jak TŻ ma taki "autorytet"- chciałabyś, żeby Twój TŻ w przyszłości się dobierał do dziewczyny Twojego syna? Jak sobie wyobrażasz dalsze funkcjonowanie w tej rodzinie? Imprezy rodzinne typu urodziny, inieniny, Wasze wesele? Nie zaprosisz go bo się upije i będzie cię macał w jakimś korytarzu? Nie będziesz uczestniczyć w żadnych spotkaniach rodzinnych? jak będzie wyglądał dzień dziadka, kiedy Wasze córeczki będą biegły usiąść dziadkowi na kolana?

Zawsze będzie kwas. Za kilka, kilkanaście lat będziecie o tym pamiętać. w końcu dowie się matka TŻta, a wtedy to na 100% to Ty będziesz wstrętną prowokatorką. Nawet może być tak że jeśli się odezwiesz stanowczo czy skrajnie sprzedasz liścia teściowi, to tak obróci sprawę, że na drugi dzień już możesz być puszczalską... A najgorsze jest to, że z tego co piszesz, teść ma na takie zachowanie ciche przyzwolenie TŻta...

Kruszynko rozważ to wszystko. Spróbuj obiektywnie ocenić Wasz związek ogólnie i zachowanie TŻta w tej sytuacji.

Wiedz też, że jakby nie było rodzina będzie zawsze na pierwszym miejscu. jesteście trzy lata, ale on jest ze swoją rodziną kilkanaście. Jak myślisz? Za kim stanie? Zresztą to widać już po jego zachowaniu...

---------- Dopisano o 02:43 ---------- Poprzedni post napisano o 02:02 ----------

A tak w ogóle jestem na prawdę ciekawa ile z Was dziewczyny by rzeczywiście sprzedało liścia czy ostro się odezwało, jak niektóre pisały.
Tak na prawdę to nie wiecie, bo się nie znalazłyście w takiej sytuacji- w wielu przypadkach pewnie byłoby tak, że albo by was zatkało, albo byście były zawstydzone i zachowały się jak autorka, mówiąc, że kończy rozmowę. To jest jednak osoba starsza, do której nie podchodzi się jak do rówieśnika, która po prostu wykorzystuje swoją przewagę. Wtedy po prostu nie wie się co ma się zrobić...
Zresztą często tak jest na uczelniach czy szkołach, gdzie nauczyciele, wykładowcy, a nawet profesorowie wykorzystują swój autorytet. A jak ma się doczynienia z taką osobą, to bycie stanowczym łatwo nie przychodzi-właśnie zwłaszcza jeśli chodzi o intymność.

Ja np. kiedyś szłam sobie parkiem z koleżanką. Za nami szła grupka szczyli, robili uszczypliwe, zbereźne uwagi. Nie zwracałyśmy na nich uwagi. Aż jeden podszedł i mnie uszczypnął w . wtedy się odwróciłam i na oślep machnęłam ręką sprzedając mu potężnego liścia. Poszłyśmy dalej, on zdziwiony nie mógł się ruszyć a jego koledzy już leżeli na ziemi ze śmiechu.

Ale taka reakcja co do ~rówieśnika jest zupełnie inna kiedy masz świadomość, że to jest jednak te kilkadzieścia lat starsza osoba.

idę spać
Bez problemu bym się tak zachowała. Przystawiali się do mnie wielokrotnie różni mężczyźni, bo mam przyjemność być tą biuściastą, co faceci traktują jak jawną zachętę. I zawsze moja reakcja była zdecydowana. Czy dotyczyła kolegi z podwórka, czy typa z pociągu, czy woźnego w szkole muzycznej.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-28, 08:55   #98
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez ukrycior Pokaż wiadomość
Bez problemu bym się tak zachowała. Przystawiali się do mnie wielokrotnie różni mężczyźni, bo mam przyjemność być tą biuściastą, co faceci traktują jak jawną zachętę. I zawsze moja reakcja była zdecydowana. Czy dotyczyła kolegi z podwórka, czy typa z pociągu, czy woźnego w szkole muzycznej.
Oo tak, masz duży biust, to przecież marzysz o tym, żeby gienek z mieciem cie po nim pomacali, a w ogole to jak śmiesz być tak napastliwie seksualna.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:20   #99
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Oo tak, masz duży biust, to przecież marzysz o tym, żeby gienek z mieciem cie po nim pomacali, a w ogole to jak śmiesz być tak napastliwie seksualna.
Dokładnie tak jest. Przecież to ja prowokuję tych biednych niewinnych prostodusznych chłopaczków. Powinnam zdejmować biust i zostawiać w domu, jeśli nie chcę uprawiać seksu. W przeciwnym razie sprawa jest oczywista.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:28   #100
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Wyjaśniłam z TŻ wszystko.
Będziemy unikać jego ojca jak to tylko możliwe.
Tylko powiedzcie mi dziewczyny, czy powiedzieć TŻtowi o tej rozmowie?
Czy nie wspominać mu o tym?
Po tym, co się stało, czuje taką nienawiść do ojca..
Więc nie wiem czy powiedzieć jeszcze o tym telefonie..
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:38   #101
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam z TŻ wszystko.
Będziemy unikać jego ojca jak to tylko możliwe.
Tylko powiedzcie mi dziewczyny, czy powiedzieć TŻtowi o tej rozmowie?
Czy nie wspominać mu o tym?
Po tym, co się stało, czuje taką nienawiść do ojca..
Więc nie wiem czy powiedzieć jeszcze o tym telefonie..
TAK!!!
Co Ty chcesz ukrywać? Powinnaś być szczera ze swoim facetem, bo potem jak sie przypadkiem dowie o tym telefonie, powie Ci, że skoro potajemnie rozmawiasz z jego ojcem, to sama jesteś sobie winna (w sensie, że ukrywasz rozmowę, więc może coś tam jest między Wami na rzeczy). Chcesz, aby zaczął wątpić w Twoje słowa?

A to, co czuje do ojca, to jego sprawa, nie Twoja. I to wina jego ojca, że syn jest na niego wściekły. Gdyby chciał, móglby Cię zostawić w spokoju i nie wracać do tej sprawy, on jednak uparcie Cie molestuje. Niech więc chłopak o tym wie, a jak załatwi sprawę z ojcem, to jego problem, nie Twój.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-28, 09:52   #102
ukrycior
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
TAK!!!
Co Ty chcesz ukrywać? Powinnaś być szczera ze swoim facetem, bo potem jak sie przypadkiem dowie o tym telefonie, powie Ci, że skoro potajemnie rozmawiasz z jego ojcem, to sama jesteś sobie winna (w sensie, że ukrywasz rozmowę, więc może coś tam jest między Wami na rzeczy). Chcesz, aby zaczął wątpić w Twoje słowa?

A to, co czuje do ojca, to jego sprawa, nie Twoja. I to wina jego ojca, że syn jest na niego wściekły. Gdyby chciał, móglby Cię zostawić w spokoju i nie wracać do tej sprawy, on jednak uparcie Cie molestuje. Niech więc chłopak o tym wie, a jak załatwi sprawę z ojcem, to jego problem, nie Twój.
Dokładnie.
ukrycior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:53   #103
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
TAK!!!
Co Ty chcesz ukrywać? Powinnaś być szczera ze swoim facetem, bo potem jak sie przypadkiem dowie o tym telefonie, powie Ci, że skoro potajemnie rozmawiasz z jego ojcem, to sama jesteś sobie winna (w sensie, że ukrywasz rozmowę, więc może coś tam jest między Wami na rzeczy). Chcesz, aby zaczął wątpić w Twoje słowa?

A to, co czuje do ojca, to jego sprawa, nie Twoja. I to wina jego ojca, że syn jest na niego wściekły. Gdyby chciał, móglby Cię zostawić w spokoju i nie wracać do tej sprawy, on jednak uparcie Cie molestuje. Niech więc chłopak o tym wie, a jak załatwi sprawę z ojcem, to jego problem, nie Twój.
Tylko, że o tej rozmowie wie tylko on sam i ja.
A on się nie wygada, na pewno.
A jeśli powiem o tym TŻ, może czasem kiedyś w kłótni, np. przy jego matce, powiedzieć coś i może być gorzej..
A tak nikt by się nie dowiedział i na tym by się zakończyło.
Bo już nigdy nie dopuszczę do takich słów, czy też takich sytuacji.
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 09:58   #104
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
do.. je.. bu.. je.
najpierw powiedział (tak chamsko), że wczoraj chyba tak dobrze rozmawiało z kimś kto się do mnie podwala.
nie powiedziałam mu, o czym mówił mi jego ojciec wczoraj, ale spytałam dlaczego dał mu telefon, skoro wie, że nie chce z nim rozmawiać i poszedł sobie spać, to mi nic nie odpowiedział.
i zaczeła się kłótnia..
w sumie nie tylko o to, tylko również o sprawy ogólne.. płakałam mu do tego telefonu, a on w ogóle nie zwracał na mnie uwagi..
Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Ale zrozumcie, że to nie jest obcy facet, on w przyszłości ma być moim teściem.. Nie chcę być aż tak nie miła, wtedy wyrwałam się i uciekłam.
A Ty zgłosiłabyś na policję ojca swojego TŻ? Nie sądzę.

Wierzy, na pewno.

Płakałam mojemu TŻ, o to, że mi do je buje w tym temacie i dlatego, że pytałam go, dlaczego wziął mu tego telefonu i mnie olał i poszedł sobie spać. A on mi w ogóle nie odpowiadał.
I o jeszcze innych kilka spraw..
Wiesz co nie obraź się, ale widzę cię w dokładnie takiej sytuacji za jakiś czas jak tą moją koleżankę o której wcześniej pisałam, że miała podobnie i była równie mało asertywna. Rodzina narzeczonego zrobiła z niej k**wę a pierwszy "kamieniami rzucał" święty teściunio wraz z małżonką. A jak napisałam chłopak niby jej wierzył, ale co z tego skoro tatuś zboczeniec i mamusia "czego oczy nie widzą tego sercu nie żal" byli dla niego ważniejsi. A ty się jeszcze przejmuj, czy napastowanie ciebie nie zaszkodzi relacjom małżeńskim tego typa... No faktycznie bo jak ma zaszkodzić, to lepiej być napastowaną po cichu, bo jeszcze się ktoś dowie...

Albo nie masz czystego sumienia, dlatego obawiasz się prawdy albo przestań się obawiać, bo nie masz czego i niech boi się winny tej sytuacji czyli ojciec chłopaka.

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Wyjaśniłam z TŻ wszystko.
Będziemy unikać jego ojca jak to tylko możliwe.
Tylko powiedzcie mi dziewczyny, czy powiedzieć TŻtowi o tej rozmowie?
Czy nie wspominać mu o tym?
Po tym, co się stało, czuje taką nienawiść do ojca..
Więc nie wiem czy powiedzieć jeszcze o tym telefonie..
Tak powiedzieć.
I nigdy więcej nie mieć kontaktu z jego ojcem.
Najlepiej żadnego.
I można jeszcze uzasadnić - ja bym uzasadniła, że ze zboczeńcami się nie zadaję.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-05-28 o 10:00
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:00   #105
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Tylko, że o tej rozmowie wie tylko on sam i ja.
A on się nie wygada, na pewno.
A jeśli powiem o tym TŻ, może czasem kiedyś w kłótni, np. przy jego matce, powiedzieć coś i może być gorzej..
A tak nikt by się nie dowiedział i na tym by się zakończyło.
Bo już nigdy nie dopuszczę do takich słów, czy też takich sytuacji.
Wolisz, żeby kiedyś w czasie kłótni jego ojciec powiedział mu "tak, jasne, taka święta jest, ale cycki mi w mmsie pokazać chciała, pamiętasz, dałeś mi wtedy telefon, złożyłem jej życzenia, a ona co..." ?

Co wtedy powiesz, żeby Twój facet Ci uwierzył? Przecież ta rozmowa miała miejsce. Co odpowiesz na pytanie dlaczego mu nie powiedziałaś? Co powiesz na zarzut, że widocznie miałaś coś do ukrycia?

Jak mówić, to wszystko, żeby nie było żadnych możliwości do zrzucenia winy na Ciebie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:00   #106
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Tylko, że o tej rozmowie wie tylko on sam i ja.
A on się nie wygada, na pewno.
A jeśli powiem o tym TŻ, może czasem kiedyś w kłótni, np. przy jego matce, powiedzieć coś i może być gorzej..
A tak nikt by się nie dowiedział i na tym by się zakończyło.
Bo już nigdy nie dopuszczę do takich słów, czy też takich sytuacji.
Sprobuj postawic sie na miejscu swojego faceta, gdyby role sie odwrocily i to Twoja mama przystawialaby sie do niego. Chcialabys wiedziec o tej rozmowie czy nie? Jak zastanowisz sie ktora opcje wybrac, to wtedy zdecyduj co zrobic.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:01   #107
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Tylko, że o tej rozmowie wie tylko on sam i ja.
A on się nie wygada, na pewno.
A jeśli powiem o tym TŻ, może czasem kiedyś w kłótni, np. przy jego matce, powiedzieć coś i może być gorzej..
A tak nikt by się nie dowiedział i na tym by się zakończyło.
Bo już nigdy nie dopuszczę do takich słów, czy też takich sytuacji.
Takie rzeczy potrafią wyjść i po dwudziestu latach. Musisz byc szczera i mówic o wszystkim, no ale jak nie chcesz, to sie nie zdziw, jak kiedyś podpity tatuńcio nagada synkowi, jak to sobie z Tobą przez telefon konwersował. I wtedy chłopak zapyta "czemu nic nie powiedziałaś? Bawiło Cie to, czy jak?" Chcesz tego? Zreszta widzę, że niby pytasz, co zrobić, a i tak nie chcesz powiedzieć, więc po co pytać? Rób jak uważasz.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:09   #108
aaniaa1985
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 95
GG do aaniaa1985
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Dokładnie...jak chce się budowac związek na zaufaniu, to rzeba mówić sobie o wszystkim. Ja zawsze mówię, że należy mówic prawdę, nawet, gdy ona często boli i przynosi różne, bo kłamstwo ma krótkie nogi. Rodzina jest ważna, ale Ty zyjesz z twoim TŻ, a nie z jego ojcem. Wiem, że taka sytuacja boli, ale co? miałaś na to przymykac oko, bo co by pomysleli inni? tak jak to na wsiach bywa...nie rób tak, albo nie mów tego, bo co sobie ludzie pomyślą.
Ja mam zamieszkać u teściów po weselu. Teść jest w porządku aczkolwiek też czasem mnie zmierzy, czy spojrzy w biust, ale zaraz mój narzeczony go sprowadza na ziemię. Zrobi się czerwony, przeprosi i na tym się kończy. Czasami juz do żartów mi prawi jakiś komplement - za złość mojemu narzeczonemu, ale takie głupie dogryzki to ma tylko przy nim i tylko przy nim mnie mierzy. Kiedy siedzę z teściem sama to mamy poważne rozmowy - bez komentarzy z jego strony. Czasem trzeba brać coś na luzie, ale ja mam inną sytuację niz Ty.
__________________
Anulka

aaniaa1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:09   #109
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Dziękuję dziewczyny, powiem mu wszystko
I mam jeszcze jedno pytanie.. Może głupie, ale tak się wstydzę, tak mi głupio, że nie wiem jak mam zacząć z nim rozmowę.. Jak mu o tym powiedzieć?
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-28, 10:15   #110
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

"Kochanie, wiem że dostajesz białej gorączki na samą myśl o tej kwestii, ale muszę sprawę poruszyć jeszcze raz, żeby nie było potem żadnych niejasności, niedomówień..." i jedziesz z koksem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:16   #111
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny, powiem mu wszystko
I mam jeszcze jedno pytanie.. Może głupie, ale tak się wstydzę, tak mi głupio, że nie wiem jak mam zacząć z nim rozmowę.. Jak mu o tym powiedzieć?
Może tak:
"Słuchaj, wiesz dobrze, że sytuacja z Twoim ojcem jest bardzo niemiła. Chcę, żeby wszystko było jasne i żebyś wiedział o calej sytuacji. Otóż w ostatniej rozmowie telefonicznej Twój ojciec powiedział mi (tu opis rozmowy). Wybacz, ale ja nie zamierzam tolerować czegoś takiego, nawet, jeśli to Twój ojciec."
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:19   #112
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Dziękuję, jesteście kochane
Teraz tylko muszę czekać do wieczora, aż TŻ przyjedzie.
Swoją drogą obawiam się, że jakoś mi to przez gardło nie przejdzie, tak jak ostatnio..
A jeśli mi powie, dlaczego nie powiedziałam mu o tym wcześniej?
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:21   #113
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Dziękuję, jesteście kochane
Teraz tylko muszę czekać do wieczora, aż TŻ przyjedzie.
Swoją drogą obawiam się, że jakoś mi to przez gardło nie przejdzie, tak jak ostatnio..
A jeśli mi powie, dlaczego nie powiedziałam mu o tym wcześniej?
To powiedz, że się wstydziłaś, bo to w końcu jego ojciec, ale czułaś, że musisz to powiedzieć, aby sytuacja byłą jasna i bez niedomówień.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-28, 10:43   #114
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Zawsze mnie irytowało, że teściowie traktują mnie jak dziecko, ale teraz się z tego poniekąd cieszę. Tak sobie po historii autorki wątku uświadomiłam, że lepiej w oczach rodziców męża być małym głupim dzieckiem niż obcą kobietą.

-------------------
Jak powiedzieć?
Ja bym autorko wątku powiedziała tak:

Słuchaj jest jeszcze jedna spraw, o której krępowałam ci się powiedzieć, ale po zastanowieniu doszłam do wniosku, że powinieneś to wiedzieć. Wtedy kiedy spałeś, w moje urodziny twój ojciec rozmawiał ze mną przez telefon, najpierw złożył mi życzenia, a potem bardzo niemoralną propozycję. Mam nadzieję, że to była ostatnia moja z nim rozmowa. Nie mówiłam ci o tym wcześniej bo wiem, ze to wszystko dla ciebie jest trudne, zrozum, że dla mnie także a może nawet tym bardziej. Chciałabym unikać twojego ojca.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 10:58   #115
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Klarissa, Elvegirl, Aggie125 - dziękuję Wam.
Teraz postaram się zapamiętać to co napisałyście, bo sama się chyba nie wyjąkam.
Boje się, jak zareaguje TŻ, ale mam nadzieje, że mnie w tej sytuacji również zrozumie no i nie będzie na mnie zły..
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 11:17   #116
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Jeśli twój facet kiedykolwiek zacznie cię obwiniać o to, że jego ojciec cię napastował to zrezygnuj z tego związku - widać taką mają mentalność "gwałciciela" pt. "to jej wina bo ona mnie sprowokowała". Nie ma sensu być z kimś takim w związku. To nie przyniesie niczego dobrego, poza tym stawia pod znakiem zapytania wierność takiego mężczyzny bo każde wytłumaczenie dla jego braku panowania nad sobą będzie "dobre" wg niego. Właściwie może okazać się, że w jego mniemaniu w ogóle nie musi nad sobą panować...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 11:23   #117
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Jeśli twój facet kiedykolwiek zacznie cię obwiniać o to, że jego ojciec cię napastował to zrezygnuj z tego związku - widać taką mają mentalność "gwałciciela" pt. "to jej wina bo ona mnie sprowokowała". Nie ma sensu być z kimś takim w związku. To nie przyniesie niczego dobrego, poza tym stawia pod znakiem zapytania wierność takiego mężczyzny bo każde wytłumaczenie dla jego braku panowania nad sobą będzie "dobre" wg niego. Właściwie może okazać się, że w jego mniemaniu w ogóle nie musi nad sobą panować...
Wiesz Klarisso, nie wydaje mi się, że będzie mnie obwiniał, tylko może być zły, że nie powiedziałam mu o tym wcześniej albo, że się nie rozłączyłam od razu..
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 11:32   #118
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Wiesz Klarisso, nie wydaje mi się, że będzie mnie obwiniał, tylko może być zły, że nie powiedziałam mu o tym wcześniej albo, że się nie rozłączyłam od razu..
Może i będzie zły, trudno powiedzieć. Wyjaśnij mu wtedy, że się wstydziłaś, bo to jego ojciec i ciężko Ci było o tym mowić, ale chcesz być uczciwa i potrzebujesz jego wsparcia w trudnej sytuacji. Masz tez nauczkę na przyszłość - nie bądź nawet odrobinę miła dla takiego zboczeńca. Nie odbieraj telefonów, nie zgadzaj się na żane kontakty.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 11:39   #119
kru_szyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 40
Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Może i będzie zły, trudno powiedzieć. Wyjaśnij mu wtedy, że się wstydziłaś, bo to jego ojciec i ciężko Ci było o tym mowić, ale chcesz być uczciwa i potrzebujesz jego wsparcia w trudnej sytuacji. Masz tez nauczkę na przyszłość - nie bądź nawet odrobinę miła dla takiego zboczeńca. Nie odbieraj telefonów, nie zgadzaj się na żane kontakty.
Dzięki Wam już zrozumiałam
Tylko cholernie boję się tej rozmowy.
kru_szyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-28, 11:39   #120
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Teść się do mnie przystawia?!

Cytat:
Napisane przez kru_szyna Pokaż wiadomość
Wiesz Klarisso, nie wydaje mi się, że będzie mnie obwiniał, tylko może być zły, że nie powiedziałam mu o tym wcześniej albo, że się nie rozłączyłam od razu..
Aggie125 bardzo dobrze ujęła to, co myślę. To jest na tyle trudna sytuacja, że nie możesz sobie pozwolić nawet na cień podejrzliwości w stosunku do ciebie od kogokolwiek. Dlatego unikaj jego ojca, zapytana dlaczego przez kogoś z jego rodziny powiedz wprost, że "nieodpowiednio cie potraktował" (może bez szczegółow, nie musisz się w końcu nikomu tłumaczyć) a samemu ojcu też daj do zrozumienia że nie chcesz mieć z nim żadnych kontaktów.

Ja wiem, że ty byś chciała mieć dobre kontakty z rodzicami chłopaka, ale w tej sytuacji się nie da. Możesz mieć z nimi jedynie brak kontaktu, albo skończy się jak pisałam wcześniej - tak jak u mojej kumpeli.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.