Warkoczyki-wątek zbiorczy

[kosmopolitanka]

Jeśli masz grube, mocna i zdrowe naturalne włosy możesz się na to zdecydować. Ja zrobiłam sobie warkoczyki na zeszłoroczne wakacje, nosiłam trzy miesiące, ale po ściągnięciu zaczął się koszmar. Z moich pieksznych włosów zostały strępki, jedne włosy były dłuższe inne krótsze, aczęły nadmiernie wypadac (poprzez obciążenie cebulki włosem syntetycznym, który i tak jest lżejszy niz te naturalne). Potrzebowałam półtora miesiąca chodząc raz w tygodniu za zabiegi do salonów fryzjerskich, używając prefesionalnych szamponów i odzywek by moje włosy był "takie jak dawniej". Musisz się więc liczyć, że po sciągnieciu arkoczyków wydasz drugie 300-400 złotych na zabiegi fryzjerskie do włosów zniszczonych. Ale wybór nalezy do Ciebie, ja przez to przeszłam i nie żałuje. Efekt takiej fryzury jest naprawde bardz fajny. Pozdrawiam.

[miss venflon]

zajmuję się warkoczyKAmi od dwóch lat i to prawda,że niektórzy oszczędzają na materiale i że czasem sklap musi się przyzwyczaić ale podStawa to odpowiednio dobrany splot-bo te są różne(musi byc dobrany do długości naturalnego włosa) i dobre gatunkowo włosy-a 300 zł to mikro cena więć sądzę że włosy są marnej jakości-bo koszt samych włosów to ok.150-200 złotych-więc kto będzie nad tobą stał przez siedem godzin za stówkę-coś mi to śmierdzi-włosy w trakcie noszenia warkoczy TRZEBA odzywiać,a nie wyglądają wcale strasznie po ich zdjęciu-kwestia tego czy klienta weźmie sobie do serca zalecenia braidmaker-JA GOROĄCO POLECAM SZCEGÓLNIE WARKOCZYKI NA LOKACH

[simonka cynamonka]

czesc-ja kiedys zrobilam takie warkoczyki mojej corce,oczywiscie nie sama

dziecko mialo wtedy 2lata....zdjelam je.....moze po 2-3 tygodniach,na poczatku mala nie mogla sie przyzwyczaic,ale potem chyba szybko zapomniala o nowej fryzurze.mylam jej te wlosy pod prysznicem co tydzien,zdjelam,bo byly problemy z myciem i suszeniem,wlosy wcale nie byly zniszczone ,falowane jak po warkoczykach i tyle...po jednym myciu wrocily do normy.wiadomo,ze moze gdyby te warkoczyki byly malusienkie i bardzo zadkie,dlugo na wlosach...2 miesiace itd...to moze i by sie polamaly.
a moze one sie lamia,bo sa zadko myte i wysuszaja sie???nie wiem????
kiedys to cholerstwo mialam tez na glowie,tylko kilka godzin,bo balam sie,ze mnie moj chlopak ,,zabije,,-bylo ciezko!bardzo ciezko!
musisz sie liczyc z tym,ze bedziesz miec bole glowy,bo wiadomo-extra-dodatkowe wlosy!
zalezy jak dlugo je bedziesz nosic....pewnie istnieje ryzyko,ze twoje sie wysusza i polamia!
w polsce bardzo drogie,jak masz kase to rob...potem zdejmiesz!
wez pod uwage,ze mozesz nie wygladac twarzowo!owszem super wygladaja w nich ciemnoskore dziewczyny,ale biale...no tu nie jestem tego pewna na 100%
i jaki kolorek sobie dobierzesz-zastanow sie dobrze przed kupnem!
ja bardzo lubie jak dziewczyny maja te warkoczyki splecione tylko do polowy.a reszta wlosow jest spuszczona luzno-extra!!!
powodzenia

[simonka cynamonka]

widze,ze sa rozne uwagi co do ceny-wiec we wloszech 2 lata temu kupilam corce ,jedna ,,kitke,,tych wlosow-byly sztuczne-zaplacilam 6 euro.(kolor braz)
w usa okolo 10$,ludzkie w kolorze ciemnym braz z rozjasnianymi pasmami okolo 35$,za jedna kitke,to plus fryzjer 50$ .(ale dla osoby doroslej to na 100% 2 lub 3 te kitki)
sa dostepne rozne produkty do wlosow,do skory glowy itd....by to wszystko nie pieklo,nie ciagnelo , by odzywic,ale ja osobiscie zauwazylam,ze to nic nie pomaga-znajoma miala takie maciupenkie warkoczyki dosyc dlugo,po zdjeciu wlosy jej odpadly -szczegolnie przy skroniach i u gory na grzywce,a w niektorych miejscach to byly bardzo krotkie.
i jak ci tu doradzic???
decyzja nalezy do ciebie

[paula78]

Napisane przez simonka cynamonka

czesc-ja kiedys zrobilam takie warkoczyki mojej corce,oczywiscie nie sama

dziecko mialo wtedy 2lata....

dziecko mialo 2 lata??

[simonka cynamonka]

tak 2!!!!!!!!!!!!!!!!nie wyobrazaj sobie nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

to bylo kilka warkoczykow,byly dosyc grube,wygladalo to przeslicznie.
bardzo wiele osob robi takie warkoczyki ,szczegolnie afrykanie lub afro-amerykanie.
moja coreczka jest mulatka wygladala cudownie robila jej te warkoczyki jej ciotka i nie miala zadnych zastrzezen!
moze na grubych czarnych wlosach nie ma takich problemow jak na naszych-jasnych i slabszych.
poza tym uwierzcie gdy je zdjelam...wlosy byly zupelnie nie zniszczone,mocno falowane,po myciu wszystko wrocilo do normy.warkoczyki nie byly strasznie mocno zaplecione i poluzowane od nasady wlosow.
moja coreczka juz wtedy mowila,wiec mysle gdyby jej to bardzo przeszkadzalo na pewno by mi powiedziala lub gdyby bolalo dziecko by plakalo lub w jaki kolwiek sposo okazalo,ze to jej przeszkadza.
mala uwielbiala miec te warkoczyki luzno puszczone

[paula78]

Napisane przez simonka cynamonka

tak 2!!!!!!!!!!!!!!!!nie wyobrazaj sobie nie wiem co!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

to bylo kilka warkoczykow,byly dosyc grube,wygladalo to przeslicznie.

ja dobrze słysze i mam jeszcze dobry wzrok wiec nie musisz krzyczec.
co do tego ,że wyglądało to przeslicznie cóż małe dzieci wyglądaja tez przeslicznie w przebraniach króliczków itp ale czy to powód żebyz dziecka robic pajaca?

[misss3]

ja miałam warkoczyki dokąłdnie rok temu miałam i ch 130, robiłam na nauralnych -niefarbowanych włosach(mam bardzo geste i zdrowe włsosy wtedy o długości ok.7-9cm) doczepiałm włosy syntetyczne identyczny kolor z moim naturalnym, przywiozła mi je z niemiec koleżanka. nosiłam je 2,5 miesiąca, na poczatku ciagna i swedzą bo jest to cięzar i skóra głowy musi sie przyzwyczaic-ja miałm tesz wysypke ztego powodu, ale po tygodniu jusz było wszysystko ok., bo włsy sie "ułozyły" i nie były takie sztywne. Ja byłam szalenie zadowolonaz warkoczyków aż żal było sciągac. po sciągnieciu i umyciu miałam włosy takie same jak przd warkoczykami nic a nic nie straciły moje włosy po warkoczykach, niewiele ich wyszło.

Reasumujac chetnie bym zrobiłą znowu te warkoczyki ale mama nie chce sie piodjąć z koleznaka ponowienie wszak to 2,5 dnia roboty aha jesli masz włosy cienkie i delikatne , zmeczone zabiegami fryzjerskimi to może i warkoczyki mogą im zaszkodzić natomiast jesli masz włosy silne i zdrowe to śmiało rób, a bedziesz bardzio zadowolona wszak to zawsze coś innego
pozdrawiam

[sieweczka]

Napisane przez misss3

ja miałam warkoczyki dokąłdnie rok temu miałam i ch 130, robiłam na nauralnych -niefarbowanych włosach(mam bardzo geste i zdrowe włsosy wtedy o długości ok.7-9cm) doczepiałm włosy syntetyczne identyczny kolor z moim naturalnym, przywiozła mi je z niemiec koleżanka. nosiłam je 2,5 miesiąca, na poczatku ciagna i swedzą bo jest to cięzar i skóra głowy musi sie przyzwyczaic-ja miałm tesz wysypke ztego powodu, ale po tygodniu jusz było wszysystko ok., bo włsy sie "ułozyły" i nie były takie sztywne. Ja byłam szalenie zadowolonaz warkoczyków aż żal było sciągac. po sciągnieciu i umyciu miałam włosy takie same jak przd warkoczykami nic a nic nie straciły moje włosy po warkoczykach, niewiele ich wyszło.

Reasumujac chetnie bym zrobiłą znowu te warkoczyki ale mama nie chce sie piodjąć z koleznaka ponowienie wszak to 2,5 dnia roboty aha jesli masz włosy cienkie i delikatne , zmeczone zabiegami fryzjerskimi to może i warkoczyki mogą im zaszkodzić natomiast jesli masz włosy silne i zdrowe to śmiało rób, a bedziesz bardzio zadowolona wszak to zawsze coś innego
pozdrawiam

Nooo dzięuje bardzo za podpowiedź Myślę, że się skusze na te warkoczyki Ide własnie do Qmpeli coś sie wymyśli Ona mi zrobi - w końsu fryzjerka

PoZdRo !!

[Marzena77]

Hmmm a jakby tak ze swoich wlosow dlugich stworzyc warkoczyki?CIekawe,jakby to
"się nosilo" ?

[sieweczka]

Siemeczka No ja robiłam sobie warkoczyki bez żadnych dodatków I ślicznie się nosiło Na końcu włosów umieściłam małą gumeczkę i 4 koraliki MIODZIO

Zdecydowałam się, że na kolonię zrobię warkoczyki z niewielkim dodatkiem wełny Będą zdjęcia napewno je zamieszczę
Pozdrawiam

[gaga]

Widze tu dwa rozne zdania na temat warkoczykow, to znaczy ,piszecie o warkoczykach ale o roznych technikach......
warkoczyki , ktore sa "wtapiane", czyli doczepiane szczegolnie metoda na goraca tzw, a taka sa pzrewaznie robione wlosy sztuczne tudzież warkoczyki,jest metoda niestety, po ktorej |(mimo zalecanych metod pielegnacji), wlosy nie wygladaja ciekawie po zdjeciu ich,nawet po zdjeciu pasm wlosow,
natomiast wplatanie we wlosy warkoczykow, jak to robia afroamerykanki (zreszta w zaskakujaco szybkim czasie)czy robienie z wlosow warkoczykow, platajac np musline czy cos tam innego, nie jest tak niszczaca metoda, mozna ja zastosowac nawet u dzieci, choc tez obciaza cebulki wlosa, nie jest do konca higieniczne, bo wiadomo, dzieci, tak male w szczegolnosci nie maja jeszcze tak mcnyh gestych wlosow to latwiej je umyc dokladnie niz u doroslych
wiec nie wydaje mi sie zeby ktos zgodzil si robic tak malemu dzieciaczkowi warkoczykow tak malemy dzieciaczkowi, bo to nawet bolesne by bylo, moj synek ma jac lat 10 zrobil sobie na wiosennych targach dwa pasma wlasnie ta metoda, bo chcial miec dla szpanu takie kolorowe i po drodze do domu kazal ja sciagnac , bo tak go ciagnely i bolaly, widomo dziecko ma wszystko delikatne
tak wiec mysle ze zalezy jaka metoda co i jak sie robi zalezne jest

[simonka cynamonka]

dziewczyny,ja nie wiem...nie znam sie na metodach i technikach...moja corcia je miala....zrobilam jej ,bo we wloszech gdzie wtedy mieszkalam byla bardzo na to moda i wiele dzieci te warkoczyki nosilo!ja nie wiem jakie one sa w polsce,jaka dlugosc jakie te wlosy syntetyczne i ich jakosc????

wiem,ze wiele dziewczynek je mialo,zapewne nie przez jeden dzien.
widzialam dzieci z dlugimi odrostami,wiec chyba te warkoczyki nosily przez dlugi okres czasu.

ja na nikogo nie krzycze!!wypowiadam wlasne zdanie i doswiadczenia zwiazane z warkoczykami ...i tyle...nic poza tym!
a dodam,ze widzialam dziewczyni nawet roczne co mialy takie doplatane warkoczyki...wiec to chyba nie jest straszna rzecz!skoro wiele matek na to sie decyduje!
nie wiem czy wiecie,ale np w usa widzialam male dziewczyni w malowanych(farbowanych) wlosach,niektore mialy nawet trwala!!!a juz nie wspomne o afro-amerykankach,ktore dzieciaka ciagle prostuja wlosy bardzo silnymi produktami chemicznymi,ze piecze w skore glowy itd!!!!!!!!!!a potem tym goracym grzebieniem lub prasowalnica i tak co kilka dni!!!!
ale tu do szkoly trzeba miec schludna fryzure-zadne afro!!!wykluczone-to co te matki maja zrobic z dziecmi???????????no ale to juz inna historia!
pozdrawiam!

[gaga]

ale chyba przyznasz , ze dzieci afroamerykanskie maja napewno mosniejsze wlosy i genetycznie rowniez, ichyba nie nie jest to sposob na wyglad dziecka zeby maluszki nisily modna fryzke tak meczyc ich wlosy jak to przypiekanie , czy to gzrebieniem , czy trwala itd...
zaden lekarz , nie tylko fryzjer nie polecilby zadnego z tych sposobow, wiec nie tylko o szkole tu chodzi, ja uwazam ze ladnie zaplecione wloski czy wlecione warkoczyki nie wtopione, a takie raczej robie afro...bo nigdy nie widzaialm zeby one wplataly warkoczyki z pomoca maszyny, tylko zawsze robia to recznie (pomijam ze w tepie rakiety odrzutowej!!)i ten sposob nie jest tak bardzo obciazajacy, jak juz wczesniej napisalam, i to nie jets napewno straszna zrecz, ale te inne metody, to bardzo niebezpieczne zabiegi , dla dzieci, niektore matki czy wogole rodzice dla wlasnej satysfakcji (bo przeciez 1czy nawet5 latek nie bardzo wie co po co mu to)robia takie wariackie zabiegi niezdajac sobie sprawy, jak bardzo to moze zaszkodzic wlosom i skorze dziecka
ale kazda matka odpowiada za swoje dziecko i to jest jej decyzja

[simonka cynamonka]

DZIEWCZYNY ALE WY MNIE KATUJECIE

JA TYLKO NAPISALAM CO WIDZE DOOKOLA MNIE-FAKT ZROBILAM CORCE TE WARKOCZYKI W BARDZO MLODYM WIEKU,ALE TO TYLKO KILKA NIE BYLO MOWY O PRZYPALANIU,PODPALANIU... MASZYKACH ITD...JEJ CIOTKA JEST Z AFRYKI I TO ROBI OD LAT SWOIM DZIECIACZKOM I INNYM I SOBIE I MNIE KIEDYS...POPROSTU ZAPLOTLA TE WARKOCZYKI NAJBARDZIEJ TRADYCYJNYM SPOSOBEM JAKI JEST MOZLIWY I NAJBARDZIEJ PRYMITYWNY!BEZ ZADNYCH EXTRA....
HM...TO CO INNE OSOBY WYPRAWIAJA Z DZIECI WLOSAMI TO I CZASE MNIE DRESZCZE PPRZECHODZA!!
JA MYSLE ,ZE NA TAK GRUBYCH CZARNYCH WLOSACH TE WARKOCZYKI NIE SA WIELKIM GRZECHEM SZEGOLNIE JAK NIE SA DLUGIE I JEST ICH KILKA-DOPRAWDY NIE MAM POJECIA JAK ONE WYGLADAJA W POLSCE I JAKA METODA SA ROBIONE!!TU W USA WIDZE ROZNE RZECZY CZASEM TO SIE ZASTANAWIAM CO JEST NORMALNE,A CO NIE????GDZIE LIMIT SIE KONCZY???OBLEDU MOZNA DOSTAC!

[paula00]

tutaj masz stronke o tych warkoczykach: www.wlosy-sklep.pl/ galeria_fryzur.php

[gaga]

ja nie rozumiem czemu tak krzyczysz?
przeciez nikt nie mowi nic o twoim dzieciaczku.....
ja wlasnie caly czas podkreslam i pisze to samo co ty na ten przyklad , myslaalm zemozna podyskutowac co zreszta sama zrobilas , wiec nie wiem o co to bieba?
no ale wlasciwie nie chce juz nic wiedziec, bo wszystko wiem

[oaza]

witaj
mialam warkoczyki, bylam bardzo zadowolona,jak je rozplatalam to mialam w rekach pełno wlosów(wypadaly) ale to normalne. Dziennie nam wypada spora ich ilosc a jak byly splecone to nie mialy możliwosc wypasc.
miałam je ze sztycznych włosów takich jakby niteczek, były lekkie, nic mi nie ciązyło. A jak rozplotłam............... .....miałam bardzo zadbanie, zdrowe włosy, to nie tylko moje subiektywne odczucie ale niejedna osoba to zauważyła.Myśle ze to spowodowane było tym że nie czesałam ich i nie robiłam na nich nic jak to zwykle bywa i dlatego tak w spokoju sobie sie wzmocnily.
Bardzo byłam zadowola z nich i kazdemu je polecam.

[RaBiNka]

oaza a ile je mialas?
Napisalas ze ich nie czesalas po rozplataniu warkoczykow?
I jeszcze jedno pytanie jakie masz wlosy?(grube cienkie?)
Bo ja mam cienkie ale nie mam ich tak malo i sa mocne i zdrowe.

[Marzena77]

Dziewczyny,strasznie mnie interesuje ,jak sie robi te"mniej inwazyjne"warkoczyki?
Te wplatane.Sztuczne pasma się wplata razem z naturalnymi wlosami?A jak to sie myje?
O co chodzi???

[miss venflon]

Bezwinwazyjne-czyli Nie Przygrzewane,przyklejane, przytapiane Warkoczyki Robi Się Wplatając Ręcznie Włos Syntetyczny(w Ten Sam Sposób Robią Właśnie Warkocze Afroamerykanki)-doplata Sie Go Do Włosa Naturalnego-ja Akurat Robię Warkocze Przestrzenne "bezinwazyjne" Gdzie Do Pasm Naturalnych Dobiera Się Dwa Pasma Włosów Syntetyczych-po Zapleceniu Warkocze Pielęgnuje Się Według Potrzeby(tzn,że Myjesz Głowę Wtedy Kiedy Uważasz żę Masz To Zrobić)i Minimumraz W Tygodniu Odżywia-a Po Około Trzech Miesiącach Przeplata Lub Zdejmuje-włosy W Tym Czasie Nie Są Katowane Suszarką,farbowaniem,trwa łą Itp. A To Powoduje że Są Wzmocnione-syntetyczne Włosy Dają Niesamowite Efekty-ja Oferują Nawet Warkocze O Długości 100 Cm-ale średnia Długośc To 40-60 Cm

[RaBiNka]

Miss venlflon ja mieszkam w bielsku i na wakacjach chce sobie zrobic juz chodzilam po studiach i znalazlam tylko 2 gdzie robia warkoczyki.Ile bierzesz za zrobienie z doplataniem wlosow syntetycznych??

[oaza]

Mialam je ok.10 tygodzni.
Nie czesalam ich podasz noszenia warkoczyków (bo to nie możliwe) Zawsze jak szczotkuje wlosy czy nawet czesze to łamiał mi sie koncówki a jak były w warkoczykach to nie były szarpane grzebieniem jak to zwykle bywa.Po zdjeciu ich czesalam je.
Mam włosy geste, ale sam włos(oijedynczy) jest cienki.

[kot_bury]

Ja miałam warkoczyki z włosów syntetycznych wplatane, nosiłam je około 3 miesiecy.
Co trzeba wiedzieć:
-że na pewno wypadnie ci sporo włosów- wyrwą się z cebulkami, sczególnie w miejscach delitaknych, front/czolo, oraz za uszami, gdzie delikatniejsza skóra
-że z myciem to może i owszem, dobrze się to myle ale już gorzej z suszeniem, i np. wnetrze takeigo warkoczyka nie wysycha szybko i ładnie i nasze naturalne włosy sie niejako "kiszą" w tym mokrym środowisku, czasem mogą nawe po myciu wcale ładnie nie pachnieć
-że musisz spać jak egipska królowa na katafalku, bo szuranie głową o poduszke grozi tym, ze warkoczyki bedą wyglądały bardziej jak jakieś dredy, bo nasze naturne włosy, szczególnie jak masz proste powychodzą z warkoczyka i bedzie on taki włochaty i zmierzwiony.

Włosy syntetyczne w angli można kupić po 4-6 funtów za paczke. Ja zużyłam 6 paczek, niecałe a mam b. dużo włosów.
Tych warkoczyków nie trzeba na końcu niczym związywać, po zapleceniu wystarczy końcówki wsadzić na chwile do gorącej wody. W ten sam sposób odzykuje się włosy wyplatane z warkoczyków, żeby mieć z tego ejszce potem dajmy na to treske do kitki- wsadza sie je do szklanki wrzątki na chwile, wyciąga i czesze i sa proste.

[prowokacja17]

Białe Dziewczyny Wyglądają ładnie W Takich Warkoczykach Tylko Raz W Roku- Na Wakacjach Na Jamajce W Innym Wypadku Zdecydowanie Odpadają Warkoczyki =porażka :/

[miss venflon]

widze że ktoś sie naczytał glamour-to tam panie wymyśliły że wrakoczyki nie pasuja białym dziewczynom i w tym sezonie sa passe-ja się z tym nie zgodzę-suszyc je można nawet suszarką tylko deliktanie i z odpowiedniej odległości-a z tą gorącą woda to trick na jeden rozdzaj wlosów syntetycznych -nie każde poddają się formowaniu gorącą wodą-poza tym jestem zdania że włosy zdjęte jednej osobie nie nadają się do założenia innej chociażby ze względów higieny-a cena włosów zależy też od ich jakości-bo można kupić włosy za 2 funty które wyglądają jak sizal i droższę miękie i miłe w dotyku

[sieweczka]

Napisane przez prowokacja17

Białe Dziewczyny Wyglądają ładnie W Takich Warkoczykach Tylko Raz W Roku- Na Wakacjach Na Jamajce W Innym Wypadku Zdecydowanie Odpadają Warkoczyki =porażka :/

No prosze Cie bardzo =] Nie zgadzam sie ze bialym dziewczyna nie pasuja warkoczyki =] PASUJA ... no ale coz kazdy ma wlasne zdanie =] Pozdro

[sieweczka]

Napisane przez RaBiNka

Miss venlflon ja mieszkam w bielsku i na wakacjach chce sobie zrobic juz chodzilam po studiach i znalazlam tylko 2 gdzie robia warkoczyki.Ile bierzesz za zrobienie z doplataniem wlosow syntetycznych??

Bezwinwazyjne-czyli Nie Przygrzewane,przyklejane, przytapiane Warkoczyki Robi Się Wplatając Ręcznie Włos Syntetyczny(w Ten Sam Sposób Robią Właśnie Warkocze Afroamerykanki)-doplata Sie Go Do Włosa Naturalnego-ja Akurat Robię Warkocze Przestrzenne "bezinwazyjne" Gdzie Do Pasm Naturalnych Dobiera Się Dwa Pasma Włosów Syntetyczych-po Zapleceniu Warkocze Pielęgnuje Się Według Potrzeby(tzn,że Myjesz Głowę Wtedy Kiedy Uważasz żę Masz To Zrobić)i Minimumraz W Tygodniu Odżywia-a Po Około Trzech Miesiącach Przeplata Lub Zdejmuje-włosy W Tym Czasie Nie Są Katowane Suszarką,farbowaniem,trwa łą Itp. A To Powoduje że Są Wzmocnione-syntetyczne Włosy Dają Niesamowite Efekty-ja Oferują Nawet Warkocze O Długości 100 Cm-ale średnia Długośc To 40-60 Cm



No i to mi sie podoba !! JA chce warkoczyki... ale mieszkam w Jastrzebiu ...

[prowokacja17]

Napisane przez miss venflon

widze że ktoś sie naczytał glamour-to tam panie wymyśliły że wrakoczyki nie pasuja białym dziewczynom i w tym sezonie sa passe-ja się z tym nie zgodzę-suszyc je można nawet suszarką tylko deliktanie i z odpowiedniej odległości-a z tą gorącą woda to trick na jeden rozdzaj wlosów syntetycznych -nie każde poddają się formowaniu gorącą wodą-poza tym jestem zdania że włosy zdjęte jednej osobie nie nadają się do założenia innej chociażby ze względów higieny-a cena włosów zależy też od ich jakości-bo można kupić włosy za 2 funty które wyglądają jak sizal i droższę miękie i miłe w dotyku

to nie jest zdanie glamour a moje i nie muszą mi się podobac warkoczyki a w temacie jest pytanie czy się podobaja wiec wyrazam swoja opinie......

[miss venflon]

droga prowokacjo twoje prawo do wyrażania własnego zdania jest święte-ale wyraź je własnymi słowami a nie cytatem z gazety i nie denerwuj się tylko