odchudzanie 3-latki? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-17, 17:40   #91
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
kwestia upodoban to mala czesc, co dziecko nauczysz od malego to drugie, upodobania mozna zmienic
tak samo jak i z jedzeniem tak samo jest z piciem, jak dziecko wie ze dostanie to co chce to po co ma pic co innego
Ja się nie zgodzę. Każdemu z nas dorosłych zdarzyło się, że zanim poznaliśmy jakiś smak/spróbowaliśmy jakiejś potrawy podświadomie wiedzieliśmy, że nam nie posmakuje. Każdy człowiek ma swoje "smaki" i owszem, można regulować jego zwyczaje żywieniowe ale w granicach tych smaków, które mu odpowiadają. Ja np. nienawidzę ryb i nie da się zmienić moich nawyków pod tym względem i sprawić, że je polubię. Mały człowiek pod tym względem nie różni się aż tak od dużego. Jak dziecku nie smakuje woda, to mu nie zacznie nagle smakować, w dodatku maluch nie rozumie, że picie jest mu potrzebne i takim zmuszaniem nie prowadzi się do niczego dobrego.

Ogólnie jestem wrogiem zmuszania dziecka do picia/jedzenia czegoś, co mu nie smakuje - dlatego, że jako dziecko byłam zmuszana do jedzenia co przypłaciłam ogromnymi zaburzeniami zdrowotnymi i niechęcią do jedzenia ogólnie. Dobrze, że nie skończyło się na jakieś bulimii albo innej chorobie...

Cytat:
woda to podstwa zdrowego zycia, takze nie ma sie co poddawac tylko caly czas dziecku podawac, wkoncu zacznei pic, jak zobaczy ze soczkow herbatek i inny nie dostanie
Nie Bo dziecko nie rozumie, że musi coś pić, a skoro dostaje coś, czego nie chce to nie będzie tego piło. Będzie płakać z pragnienia ale nie napije się tego czego nie lubi - ja znam przykłady dzieci, które można by na śmierć zagłodzić i chociaż płaczą z głodu to nie zmusisz ich do jedzenia czegoś, czego zjeść nie chcą. Tym bardziej noworodek, który nie jest aż tak mądry żeby skojarzyć odczuwanie pragnienia z popijaniem z butelki. On nie rozumie, że jak napije się wody to będzie mu lepiej i przestanie czuć pragnienie, za to wie, że mu na przykład ta woda nie smakuje więc jej nie chce.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2010-08-17 o 17:41
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-17, 19:36   #92
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
mleko a woda to co innego

nie wiem jak doprowadzilas do odwodnienia wkoncu to zaraz po pieluszkach widac ze dziekco ma za mlo plynow, pewno za duzo sie pocil, chodz nie wiem jak moze niemowle za duzo sie pocic, lub za malo mleka pil

to jakim cudem sie nie odwodnil w czasie 3-6 miesiecy jak nic nie pil?

i to nie jest zmuszania, dac dziekcu butelke czy kubek jak bedzie sie pic chcialo to sie napije, jak nie to nie, mozna dawac co innego to nie zbrodnia ale musi pic wode
mojej corce od samego poczatku dawalam wode i teraz jak ma przed soba sok czy wode wybiera wode, woda nie ma wsumie smaku tylko gasi szybko pragnienie i trzeba koniecznie dziecko do tego przyzywczaic
Guzik wiesz, dziewczynko
Przy temperaturze za oknem 40 stopni a w mieszkaniu 32 z niemowlaka leje się jak z cebra. A gdy niemowlę jest na mleku modyfikowanym, dopajać trzeba za wszelką cenę - i akurat w nosie mam w takiej sytuacji zdrową wodę - jeśli wody mi wypije 30ml, a herbatki 150 w ciągu dnia, to dam herbatkę.

Musi to na Rusi, a z 2-3 miesięcznym dzieckiem możesz sobie pisać MUSI
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-17, 20:02   #93
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: odchudzanie 3-latki?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21437308]Guzik wiesz, dziewczynko
Przy temperaturze za oknem 40 stopni a w mieszkaniu 32 z niemowlaka leje się jak z cebra. A gdy niemowlę jest na mleku modyfikowanym, dopajać trzeba za wszelką cenę - i akurat w nosie mam w takiej sytuacji zdrową wodę - jeśli wody mi wypije 30ml, a herbatki 150 w ciągu dnia, to dam herbatkę.

Musi to na Rusi, a z 2-3 miesięcznym dzieckiem możesz sobie pisać MUSI [/QUOTE]
z pewnoscia o wiele wiecej niz ty dziewczynko
jak trzeba to wymowka sie zawsze znajdzie, tak jak i z danonkami, czy lizakami
zreszta dziwne ze w innych krajach dzieic pija wode tylko w PL potrzebuja jak nie wode z glukoza to herbatki
tutaj lekarze twierdza ze dziecko nie potrzebuje byc dopajane jek pije mieszanka czy piersi, dopiero jak sie wprowadzki zupki itp, potrzebuje wiecej plynow
i takich cudow jak herbatki dla niemowlat praktycznie nie ma, i szok dzieci zyja
teraz sa herbatki pozniej beda soczki pozniej cola, pepsi itp, wkoncu musi cos pic, nie ma to jak uczenia dziecka odpowiednich zasad odzywiania
to samo co z jedzeniem
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2010-08-17 o 20:19
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-17, 20:30   #94
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Przyjmij do wiadomości, że przy podawaniu niektórych leków dziecko pić MUSI. O wiele więcej, niż teoretycznie mu starcza. Dla mnie EOT, szkoda wycierać klawisze na kogoś, kto jest przekonany o własnej wszech wiedzy
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-18, 12:19   #95
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: odchudzanie 3-latki?

OYE, akurat jeśli niemowlak jest na mieszance mlecznej, to w przypadku upałów lekarze i położne polecają dawanie picia......!
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-02, 18:44   #96
Dina025
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 55
Dot.: odchudzanie 3-latki?

No moja malutka 3 latka w przedszkolu już, tak ze obiadek w przedszkolu o 12, podwieczorek 14. W przedszkolu kompocik do picia w czasie jedzenia, a woda w międzyczasie. Wieczorem jogurcik lub kanapeczka.
Dziś ze słodyczy zjadła loda, ale już słodycze prawie wyeliminowałam, dostaje co 3, 4 dni, a nie jak kiedyś prawie codziennie
__________________

Dina025 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 09:44   #97
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Grube dzieci to wina rodziców i nie dam sobie wymówić ,że nagle wszystkie sa chore i tyja po lekach.

Otyłość to w dużej mierze złe nawyki a jeśli do tego dochodzi kiepska przemiana,malo ruchu to mamy tragedię.

W rodzinie mam szczuplych rodzicow i dziecko -pączek ,skutek przekarmiania przez dziadków i brak ruchu,chlopiec dopiero w wieku licealnym wziął się za siebie i schudł ale co wycierpiał to tylko on wie.

Otyłe dzieci to skutek niewiedzy rodziców i ślepej wiary w reklamy.Nikt od parówki czy białej buły zjedzonej raz na miesiąc nikt nie przytyje.

3 letnie dziecko ma zęby więc po co chcesz kupować przecierane owoce w sloiku ?kup pół kg śliwek i masz pyszny podwieczorek.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-06, 20:56   #98
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Grube dzieci to wina rodziców i nie dam sobie wymówić ,że nagle wszystkie sa chore i tyja po lekach.

Otyłość to w dużej mierze złe nawyki a jeśli do tego dochodzi kiepska przemiana,malo ruchu to mamy tragedię.

W rodzinie mam szczuplych rodzicow i dziecko -pączek ,skutek przekarmiania przez dziadków i brak ruchu,chlopiec dopiero w wieku licealnym wziął się za siebie i schudł ale co wycierpiał to tylko on wie.

Otyłe dzieci to skutek niewiedzy rodziców i ślepej wiary w reklamy.Nikt od parówki czy białej buły zjedzonej raz na miesiąc nikt nie przytyje.

3 letnie dziecko ma zęby więc po co chcesz kupować przecierane owoce w sloiku ?kup pół kg śliwek i masz pyszny podwieczorek.
Witam serdecznie pozwólcie,że i ja się na ten temat wypowiem bo jest mi bliski. Nie zgodzę się ze stwierdzeniem,że dzieci się nie odchudza! Moje jest na diecie- pod opieką endokrynologa i na wyraźne jego zalecenie.

Ale po kolei- moja dziecko od małego- jadło wiele rzeczy wczesniej niż inne niemowlaki- nie dlatego że taki miałam kaprys- moja córka urodziła sie z anemią i po transuzji krwi wszystkie posiłki musiały być "słoiczkowymi" ( zalecenia poradni patologii noworodka), np. gdy miała 4 miesiące musiała mieć podawana zupę mięsną- z lekarzem się nie dyskutuje bo każdemu z nas zależy na tym aby dziecko było przede wszystkim zdrowe. Miałam rozpisane posiłki co kiedy jej podawać i chcąc nie chcąc musiałam się do tego dostosowywać. Dziecko rosło ale i przybierało na wadze- za tym szły poprawiające się wyniki badania krwi. Z tym że moje dziecko było bardzo żywe i ruchliwe- zaczęła chodzić w wieku 9,5 miesiąca.
Potem już jadła normalnie- ale waga nie zjeżdżała w dół- dodam że kilka lat temu wylądowałyśmy u alergologa ze względu na powtarzające się infekcje, katar sienny zapalenia spojówek- Pani doktor przepisała mi dla dziecka krople do nosa- które zaburzają wzrost a powodują zatrzymanie wody w organizmie- konsultowałam się u innego lekarza diagnoza była powtórzona. Dziecko po tym również tyło.
Trafiłyśmy ze względu na wagę do endokrynologa a za jej pośrednictwem do dietetyka z zaleceniem 1200 kcal. Moje dziecko miało wtedy 6 lat. (więc troszkę więcej niż w temacie)

I kilka takich ciekawostek dietetycznych mogę Wam napisać- otóż dzieci powinny jeść regularne posiłki, moja miała 5 posiłków w ciagu dnia. I tak jeśli płatki to owsiane TYLKO, najlepiej z owocami. Żadnych soków- tylko woda(żadna owocowa, smakowa,żadne Kubusie i inne), herbata tylko zielona bądź miętowa, żadnych bawarek, kakao tylko kawa zbożowa. Pieczywo tylko pełnoziarniste- żadnych żółtych serów, parówek, wędlina tylko drobiowa. Z owoców wykluczone absolutnie winogrona i banany. Absolutnie żadnych drożdżówek, ciastek nawet domowych, absolutnie żadna czekolada nic kompletnie nic; jeśli zupa to tylko warzywna na kostce rosołowej, z mięs tylko drób- gotowany bądź przyrządzony na oliwie,żadnych kotletów, smażonych na głębokim oleju potraw, dużo warzyw. Dodam że zarówno endokrynolog jak i dietetyk to lekarze Instytutu Pediatrii w Krakowie.

Nie było to łatwe dla dziecka- ale już trzy lata tak działamy- waga spadała stopniowo- dodam że całą rodziną odżywiamy się bardzo zdrowo- mąż jest cukrzykiem ( 1 stopnia), więc jemy produkty o niskim indeksie glikemicznym. W tym momencie córka ma już właściwą wagę. Ale nawyki żywieniowe jej zostały.

Dodam jeszcze że żyjemy bardzo aktywnie- rowery, rolki, gramy w piłkę, biegamy,jeździmy na hulajnodze, cały rok chodzimy na basen, jeździmy na łyżwach- córka dodatkowo chodzi do klasy z tańcem nowoczesnym i bardzo dużo się rusza.

Dodam też od siebie taką jedną rzecz ale bardzo ważną nie zapominajmy o tym że nasze dzieci przebywają w towarzystwie rówieśników- którzy niejednokrotnie namawiają do zjedzenia czegoś słodkiego, wyśmiewają dzieci które pewnych rzeczy nie mogą jeść- moje dziecko niejednokrotnie wracało ze szkoły z płaczem- że się z niej śmieją bo nie pije soków tylko wodę,że nie je batonów tylko owoc.
Ważne jak odżywiamy swoje dzieci- ale ważne jest również to abyśmy uczyli dzieci szacunku do tego co robią i próbują osiągnąć inni i - to że ktos nie je czipsów, czekolady batonów to nie znaczy że jest gorszy....Pozdrawiam Was serdecznie.

Edytowane przez despa
Czas edycji: 2010-09-06 o 21:03
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-06, 23:10   #99
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem,że dzieci się nie odchudza! Moje jest na diecie- pod opieką endokrynologa i na wyraźne jego zalecenie.
Pisząc, że małych dzieci się nie odchudza zaznaczyłam, że trzeba podjąć różne kroki by utrzymać jego wagę na tym samym poziomie i pozwolić by samo z niej wyrosło. Wiąże się to często z dietą, zmianą trybu życia, zmianą nawyków. Nie ma to jednak zazwyczaj nic wspólnego z odchudzaniem, czyli jedzeniem mniej niż organizmowi potrzeba (bo umówmy się, odmówienie sobie ciasta czy coli, niejedzenie o północy czy więcej ruchu to nie jest odchudzanie). Owszem, na pewno są przypadki szczególne, takie jak Twój, gdzie nadwaga to tylko część problemu zdrowotnego i wtedy decyduje lekarz. Nie da się jednak porównać Waszego problemu z powszechnym problemem nadwagi u dzieci.

Edytowane przez taszkin
Czas edycji: 2010-09-07 o 00:29
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-07, 22:07   #100
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Pisząc, że małych dzieci się nie odchudza zaznaczyłam, że trzeba podjąć różne kroki by utrzymać jego wagę na tym samym poziomie i pozwolić by samo z niej wyrosło. Wiąże się to często z dietą, zmianą trybu życia, zmianą nawyków. Nie ma to jednak zazwyczaj nic wspólnego z odchudzaniem, czyli jedzeniem mniej niż organizmowi potrzeba (bo umówmy się, odmówienie sobie ciasta czy coli, niejedzenie o północy czy więcej ruchu to nie jest odchudzanie). Owszem, na pewno są przypadki szczególne, takie jak Twój, gdzie nadwaga to tylko część problemu zdrowotnego i wtedy decyduje lekarz. Nie da się jednak porównać Waszego problemu z powszechnym problemem nadwagi u dzieci.
Ja generalnie nie wierzę, że ze złych nawyków żywieniowych się wyrasta;ich trzeba się nauczyć. I tu pojawia się trudność bo nie każdy chce próbować. Nie chcę generalizować i mówić że każde grube dziecko to dziecko niewłaściwie karmione, bo może mieć problemy zdrowotne...
Ale opowiem Wam o sytuacji, której byłam świadkiem czekając w instytucie na wizytę u lekarza- u naszego endokrynologa jest tak że dzieci są przed wizytą oglądane przez pielęgniarki mierzone ważone jest robiony wykres spadku/wzrostu wagi. Wychodzi po takim ważeniu spłakana matka z dziewczynką sporo ważącą opowiada ojcu,że dostała op***że dziecko przytyło; mija jakaś godzina dziewczynka mówi że jest głodna i chce jej się pić na co matka wyciąga dwie buły z kotletem i daje 2 litrową Coca Colę. Jak to zobaczyłam to mnie zatkało- dziewczynka ze sporą nadwagą, nie mogąca stawiać już prosto nóg i taka karma...

Myślę też że my rodzice dzieci nie uczymy poprawnych nawyków żywieniowych, bo jeśli dziecko widzi ze w domu są cukierki, ciastka czipsy czy różnego rodzaju przekąski które powiedzmy szczerze zdrowe nie są-i widzi rodzinę która sobie je podjada to sądzi że jest to normalne.A zamiast cukiereczków ciastek- owoce świeże czy suszone a o ile zdrowsze.

Powiem Wam tez że np. moje dziecko wielokrotnie przychodziło ze szkoły z płaczem ,że dzieci się z niej śmieją że nie je czipsów, że w sklepiku szkolnym nie kupuje soków czy drożdżówek tylko wodę. I mimo naszych rozmów i tłumaczenia widzę że jest jej przykro; mnie tym bardziej ale głównie z tego powodu że nie uczymy swoich dzieci tolerancji dla innych. Pozdrawiam
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 09:09   #101
SambaMamba
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 202
Dot.: odchudzanie 3-latki?

despa, jakbym słyszała sama siebie.
Odnośnie walki z wszystkimi dookoła, którzy doradzają jak karmić moje dziecko, to pamietam, kiedy mój syn był mały i zaczęłam wprowadzać mu do diety mięsko, jajko itd, moja teściowa, skądinąd bardzo fajna babka, dziecku siedmiomiesięcznemu chciała pocisnąć młodemu kiełbachę. Jak to usłyszałam - padłam. Czasami miałam wrażenie, ze zdrowe żywienie dziecka, to prawie czarnoksiędztwo, kiedy inne roczne dzieciaki wcinają żelki i cały czas siedzą w buzi z lizakiem, a ja mówię, ze nie my dziekujemy, bo moje dziecko jeszcze a małe to narażałam się na banicje z placu zabaw - jakaś dziwna baba, co to dziecko głodzi.

A z teściami, u których moj syn (teraz ma 7 lat) czesto bywa, jest dzień w dzień ta sama pogawędka, ze on nie musi jesć słodyczy kazdego dnia, a obiadu nie zje tyle ile jego tatus, więc moze mniejsze porcje i owoce zamiast słodyczy. ale to moje gadanie to jak grochem o ścine, masakra.
SambaMamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 19:31   #102
despa
Zakorzenienie
 
Avatar despa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 777
GG do despa
Dot.: odchudzanie 3-latki?

Cytat:
Napisane przez SambaMamba Pokaż wiadomość
despa, jakbym słyszała sama siebie.
Odnośnie walki z wszystkimi dookoła, którzy doradzają jak karmić moje dziecko, to pamietam, kiedy mój syn był mały i zaczęłam wprowadzać mu do diety mięsko, jajko itd, moja teściowa, skądinąd bardzo fajna babka, dziecku siedmiomiesięcznemu chciała pocisnąć młodemu kiełbachę. Jak to usłyszałam - padłam. Czasami miałam wrażenie, ze zdrowe żywienie dziecka, to prawie czarnoksiędztwo, kiedy inne roczne dzieciaki wcinają żelki i cały czas siedzą w buzi z lizakiem, a ja mówię, ze nie my dziekujemy, bo moje dziecko jeszcze a małe to narażałam się na banicje z placu zabaw - jakaś dziwna baba, co to dziecko głodzi.

A z teściami, u których moj syn (teraz ma 7 lat) czesto bywa, jest dzień w dzień ta sama pogawędka, ze on nie musi jesć słodyczy kazdego dnia, a obiadu nie zje tyle ile jego tatus, więc moze mniejsze porcje i owoce zamiast słodyczy. ale to moje gadanie to jak grochem o ścine, masakra.

He, he znam to, znam... Moja mama zawsze usiłuje moje dziecko podkarmiać- ale na szczęście moja pannica mówi "babciu nie mogę"... niestety wiele osób myśli że jedzenie np. owoców jest wskazane w każdej ilości- nie rozumiejąc że żołądek to nie śmietnik, do którego można wrzucić wszystko- moja mała na szczęście wie,że jabłko czy gruszka to tez posiłek- więc może je sobie zjeść na drugie śniadanko czy podwieczorek.
I generalnie ja też jestem zła bo moje dziecko wiele rzeczy nie je, koleżanki jej nie raz dokuczają i się z niej śmieją bo nie zje np.czipsów ( tylko jak kiedyś zobaczyłam że paczka czipsów ma 1200 kcal czyli tyle ile moje dziecko je w ciągu całego dnia to zwątpiłam) czy cukierków
despa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.