Szukam koleżanki z Rzeszowa bądź okolic;D

[purple]

Napisane przez Shandusia

kochana,ale co się tak na ten urząd uparłaś jest mocno przereklamowany hehe zupełnie serio - marne szanse bez znajomości i to dobrych, praca fajna, ale atmosfera naprawdę różna... ogólnie jeśli chodzi o urzędy to jest ciężko bez znajomości, strasznie mi się to nie podoba :/ a co studiujesz?

Wiem, że w urzędach bez znajomości wiele się nie wskóra, ale niektórym się udaje A na urząd się nie uparłam, jedynie tym marszałkowskim byłam zainteresowana od jakiegoś czasu, myślałam, że może tam to wygląda troszkę inaczej niż w innych urzędach A studiuję administrację

[Asiaa90]

[Shandusia]

Napisane przez purple

Wiem, że w urzędach bez znajomości wiele się nie wskóra, ale niektórym się udaje A na urząd się nie uparłam, jedynie tym marszałkowskim byłam zainteresowana od jakiegoś czasu, myślałam, że może tam to wygląda troszkę inaczej niż w innych urzędach A studiuję administrację

Absolutnie nie chciałam napisac tego w złym znaczeniu, to "uparłaś" to właśnie tak w cudzysłowie... próbować zawsze warto jeśli są konkursy na stanowisko lecz nie zrażać się czy myśleć, że się jest gorszym...ale rozumiem, marszałkowski ogólnie jest oblegany bo stanowiska są ciekawe to raz a dwa, że kasa też jest dobra.

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

Napisane przez Asiaa90

[purple]

Napisane przez Asiaa90

co słychać ?

Napisane przez Shandusia

Absolutnie nie chciałam napisac tego w złym znaczeniu, to "uparłaś" to właśnie tak w cudzysłowie... próbować zawsze warto jeśli są konkursy na stanowisko lecz nie zrażać się czy myśleć, że się jest gorszym...ale rozumiem, marszałkowski ogólnie jest oblegany bo stanowiska są ciekawe to raz a dwa, że kasa też jest dobr

Ale ja przecież wiem, że to było w cudzysłowiu i tak właśnie to odebrałam Zdaje sobie sprawę, jaka jest rzeczywistość w naszym kraju i nic z tym nie zrobię (chociaż podobno, jeśli chodzi o pracę w adm. publicznej to takie koneksje rodzinne/znajomości nie są niczym nadzwyczajnym, a wręcz normalnym w innych europejskich krajach)
Za rok kończę studia i za bardzo nie wiem co mam ze sobą począć, ale mam nadzieję, że coś mi się rozjaśni do tego czasu

Zmieniając temat, w końcu robi nam się powoli wiosna, dzisiaj już tak fajnie było w słoneczku

[Asiaa90]

Tak mi się nic nie chce robić...
sama nie wiem.. raz jestem głodna zaraz mi przechodzi, napiłabym się gorącej herbaty ale jak pomyślę, że muszę wstać robić to mi się odechciewa.. jakiś totalny leń mnie złapał

[purple]

Też tak czasem mam. Coś bym zrobiła, ale mi się nie chce, zastanawiam się czy zrobić, czy nie, tak długo, aż stwierdzam, że już jest za późno na robienie czegokolwiek

[Asiaa90]

Napisane przez purple

Też tak czasem mam. Coś bym zrobiła, ale mi się nie chce, zastanawiam się czy zrobić, czy nie, tak długo, aż stwierdzam, że już jest za późno na robienie czegokolwiek

otóż to i pewnie tak skończę dzisiejszy dzień

[Shandusia]

Napisane przez purple

co słychać ?



Ale ja przecież wiem, że to było w cudzysłowiu i tak właśnie to odebrałam Zdaje sobie sprawę, jaka jest rzeczywistość w naszym kraju i nic z tym nie zrobię (chociaż podobno, jeśli chodzi o pracę w adm. publicznej to takie koneksje rodzinne/znajomości nie są niczym nadzwyczajnym, a wręcz normalnym w innych europejskich krajach)
Za rok kończę studia i za bardzo nie wiem co mam ze sobą począć, ale mam nadzieję, że coś mi się rozjaśni do tego czasu

Zmieniając temat, w końcu robi nam się powoli wiosna, dzisiaj już tak fajnie było w słoneczku

Kochana, chciałabym Ci jakoś pomóc...Sugeruję Ci przeglądanie różnych stron urzędów, tam są informacje o konkursach, poza tym jak stoisz z językami ? bo można złapać fajną pracę, ale szczególnie w połączeniu z jakimś językiem. Ja skończyłam filologię angielską, teraz kończę administrację to dobre połączenie Nie wiem skąd jesteś ale jeśli z daleka yo kiepska sprawa ze stażem w Rzeszowie(takim z UP) a to też może być dobry poczatek. Rozumiem, że stazu w jakiejś instytucji w rodzinnym mieście nie rozważasz? ściskam mocno

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Napisane przez Asiaa90

otóż to i pewnie tak skończę dzisiejszy dzień

Ja ostatnio mam to samo...wstaje wcześnie, wracam dosyć późno i po prostu padam. Mam isłę zjeść, umyć się i ewentualnie pooglądać tv. czego właściwie prawię nigdy nie robię, bo wolę poczytać książkę.Najgorsze, że nie mam siły na żadne ćwiczenia więc staram się dużo chodzić zamiast jeździć...zawsze to coś


Aaa....dziewczyny, jaka niemoc mnie ogarnia moje niskie ciśnienie jest wyjątkowo niskie i przysypiam...Do przejrzenia i zarchiwizowania mam dzisiaj jakieś 3000 decyzju, w głowie mi się od tego kręci

[purple]

Napisane przez Shandusia

Kochana, chciałabym Ci jakoś pomóc...Sugeruję Ci przeglądanie różnych stron urzędów, tam są informacje o konkursach, poza tym jak stoisz z językami ? bo można złapać fajną pracę, ale szczególnie w połączeniu z jakimś językiem. Ja skończyłam filologię angielską, teraz kończę administrację to dobre połączenie Nie wiem skąd jesteś ale jeśli z daleka yo kiepska sprawa ze stażem w Rzeszowie(takim z UP) a to też może być dobry poczatek. Rozumiem, że stazu w jakiejś instytucji w rodzinnym mieście nie rozważasz? ściskam mocno

Jeśli chodzi o języki to właśnie w przyszłym roku chciałabym zrobić certyfikat z angielskiego, bo to się zawsze przyda Do miejscowości rodzinnej już nie będę wracać, ale w Rzeszowie niedługo będę miała zameldowanie, więc mam nadzieję że uda mi się załapać na jakiś staż

Napisane przez Shandusia

Ja ostatnio mam to samo...wstaje wcześnie, wracam dosyć późno i po prostu padam. Mam isłę zjeść, umyć się i ewentualnie pooglądać tv. czego właściwie prawię nigdy nie robię, bo wolę poczytać książkę.Najgorsze, że nie mam siły na żadne ćwiczenia więc staram się dużo chodzić zamiast jeździć...zawsze to coś

Aaa....dziewczyny, jaka niemoc mnie ogarnia moje niskie ciśnienie jest wyjątkowo niskie i przysypiam...Do przejrzenia i zarchiwizowania mam dzisiaj jakieś 3000 decyzju, w głowie mi się od tego kręci

Też wolę książkę od TV Potrafię "pożerać" jedną za drugą A gorsze samopoczucie o tej porze roku jest podobno normalne, więc trzeba przetrwać jakoś

[Shandusia]

Napisane przez purple

Jeśli chodzi o języki to właśnie w przyszłym roku chciałabym zrobić certyfikat z angielskiego, bo to się zawsze przyda Do miejscowości rodzinnej już nie będę wracać, ale w Rzeszowie niedługo będę miała zameldowanie, więc mam nadzieję że uda mi się załapać na jakiś staż





Też wolę książkę od TV Potrafię "pożerać" jedną za drugą A gorsze samopoczucie o tej porze roku jest podobno normalne, więc trzeba przetrwać jakoś

Jasne, będę wytrwała ja też mam tak z książkami, ale jak dzisiaj przerzucam te wnioski to już mi się mieni przed oczami. Pójdę na długi spacer

Super,certyfikat się zawsze przyda, służę chętnie pomocą w nauce myślisz o FCE czy juz o poziomie advanced?

Staż jest naprawdę ok, jeśli tak się sprawy mają to super, mogę się dowiadywać jak u nas ze stażami jeśli będziesz chciała

[purple]

Myślę o FCE, miałam długą przerwę od nauki angielskiego i jestem w szoku jak dużo zapomniałam Najgorzej z gramatyką, ale to zawsze była moja bolączka.
Jakie możecie polecić książki/programy/repetytoria z których można się dobrze przygotować do FCE ?

Shandusiu oczywiście, jeśli będziesz coś kiedyś słyszała o stażach u Was, to będę bardzo bardzo wdzięczna za jakiś cynk

[Shandusia]

Napisane przez purple

Myślę o FCE, miałam długą przerwę od nauki angielskiego i jestem w szoku jak dużo zapomniałam Najgorzej z gramatyką, ale to zawsze była moja bolączka.
Jakie możecie polecić książki/programy/repetytoria z których można się dobrze przygotować do FCE ?

Shandusiu oczywiście, jeśli będziesz coś kiedyś słyszała o stażach u Was, to będę bardzo bardzo wdzięczna za jakiś cynk

Ja sprawdzę dokładnie na weekendzie, mam sporo książek do advanced, ale do FCE też i moglabym Ci pozyczyć jeśli tylko chcesz ja narazie z niej nie korzystam

Jak będziesz kończyła studia i szukała pracy/stażu to będziemy coś kombinować

Coś się smutno i szaro zrobiło...dobrze, że akurat dziś w pracy wesoło

[magda508]

Witam czy mogę się dołączyć?
jestem studentka 1-szego roku i nie mam tu Niestety wielu znajomych. Czasem mam ochote gdzieś wyjsc na imprezę , zakupy czy też zwykły spacer, ale nie bardzo jest z kim

[Shandusia]

Napisane przez magda508

Witam czy mogę się dołączyć?
jestem studentka 1-szego roku i nie mam tu Niestety wielu znajomych. Czasem mam ochote gdzieś wyjsc na imprezę , zakupy czy też zwykły spacer, ale nie bardzo jest z kim

Witaj serdecznie

Co studiujesz i skąd jesteś?

[Asiaa90]

Napisane przez magda508

Witam czy mogę się dołączyć?
jestem studentka 1-szego roku i nie mam tu Niestety wielu znajomych. Czasem mam ochote gdzieś wyjsc na imprezę , zakupy czy też zwykły spacer, ale nie bardzo jest z kim

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Shandusia

Witaj serdecznie

Co studiujesz i skąd jesteś?

Politechnika Rzeszowska- Inżynieria środowiska o ile się nie mylę ale skąd jest - nie wiem

[purple]

Napisane przez Shandusia

Ja sprawdzę dokładnie na weekendzie, mam sporo książek do advanced, ale do FCE też i moglabym Ci pozyczyć jeśli tylko chcesz ja narazie z niej nie korzystam

Jak będziesz kończyła studia i szukała pracy/stażu to będziemy coś kombinować

Coś się smutno i szaro zrobiło...dobrze, że akurat dziś w pracy wesoło

Jak będziesz miała chwilkę możesz podać jakieś tytuły, które warto nabyć ? Wolałabym kupić, bo nie lubię pożyczać ale bardzo dziękuję za propozycję

Napisane przez magda508

Witam czy mogę się dołączyć?
jestem studentka 1-szego roku i nie mam tu Niestety wielu znajomych. Czasem mam ochote gdzieś wyjsc na imprezę , zakupy czy też zwykły spacer, ale nie bardzo jest z kim

Witamy

[Shandusia]

mało osób odzywa się ostatnio...a przecież sporo nas chyba! miłego dnia

[InQ]

Nie mają czasu na wizaż

coś nam sie wiaterek zerwał a ja za godzinke musze iść na uczelnie zrobie sobie spacerek może mi głowy nie urwie

Również życze miłego dnia

[m0niq]

mamy czas, mamy
witam po przerwie
mało mnie dziś nie zwiało z drogi mam nadzieję, że jutro się ten wiatr uspokoi

[Shandusia]

Właśnie coś tak średnio :/ super pogoda, słoneczko, ale ten wiatr mi nie pasuje strasznie...a wybieram się jutro na planty pospacerować i posiedzieć a później na rynek

[magda508]

No tak asia90 masz rację studiuje inżynierie środowiska a tak w ogole skąd wiesz? ;> a mieszkam aż 100 km od rzeszowa na wschód taka tam mała miejscowość:d

[alexandrika]

no to teraz coś o mnie
mam na imie Anka mam 23 lata jestem z okolic Rzeszowa, na początku wątku pisałam, że mieszkam w Rzeszowie, ale już nie, z powodu braku pracy musiałam wrócić do siebie-około godzine drogi od stolicy podkarpacia
na codzień wlaśnie poszukuje pracy, już kilka miesięcy, więc gdybyście słyszały o jakiejś ofercie piszcie

[Shandusia]

hej godz ale w którą stronę? i jaką pracą konkretnie jesteś zainteresowana? będziemy trzymać mocno kciuki!

[alexandrika]

godz. w stronę Lublina, a jestem tylko po technikum także praca jako sprzedawca, pracownik biurowy itd.

[Shandusia]

Jeśli zauważę coś na witrynach sklepowych to napiszę a praca w knajpie? zrobi się ciepło, na bank będą szukać kogoś na ogródki

[alexandrika]

dziękuje Ci, no właśnie nie mam jeszcze książeczki sanepidowskiej, dopiero jak wyrobie będe składać nawet na kase do hipermarketów, wykładanie towarów i może właśnie jako kelnerka, ale nie mam doświadczenia

[Shandusia]

myślę że brak doświadczenia nie jest jakąś dużą przeszkodą powodzenia życzę w takim razie

[purple]

Alexandrika ja również myślę, że brak doświadczenia nie będzie przeszkodą w dostaniu pracy na ogródkach I chyba teraz najłatwiej będzie o taką pracę, bo sezon niedługo się zaczyna więc będą potrzebować dużo osób.

A jeśli chodzi o sklepy to ja ciągle widzę ogłoszenie w Plazie do Reserved, że zatrudnią sprzedawców (często też pojawia się w Housie i Mohito) także może warto się przejść i zapytać

Dalej tak wieje okropnie, w weekend podobno można się spodziewać deszczu ze śniegiem A jak dzisiaj wstawałam przed 7, to było takie ładne słoneczko...

[Shandusia]

Dokładnie ta sama sytuacja, taka byłąm uradowana, nie ide na żadne planty, posiedze w ciepłej knajpie

[laurowisnia]

Witam
Czytałam ten wątek przed chwilą i poczułam że jakoś tak dziwnie czytać z ukrycia, więc postanowiłam się odezwać Ale przyznam się od razu że nie mieszkam w Rzeszowie od urodzenia tylko od niedawna i w zasadzie nie w Rzeszowie a pod.
No i właśnie przesiedziałam przy komputerze moją porę do zasypiania.
Pozdrawiam wszystkich