test ciążowy

[mala-czarna]

Miewamy się całkiem dobrze a po wczorajszym przykazaniu łykania nospy 3xdziennie nawet mdłości i skurcze nieco złagodniały.
Co do porodu - obawiam się, jak każda chyba, ale nie zaimerzam zgrywać się na bohaterkę - niemal każda kobieta to przeżyła, więc traktuję to jak wyrwanie zęba, z tym wyjątkiem, że sam finał, czy raczej skutek, będzie bardziej przyjemny.

[mala-czarna]

Dbam, wypoczywam i mam wszystko w nosie.
Bywa, że wstaję dopiero o 13, bo na 14 praca.
Gdyby nie to pewnie spałabym 20h dziennie.


Tak, coś naprawdę musi być w tym 2003 - kilka moich znajomych jest również właśnie teraz w błogosławionym stanie.
Wysyp po prostu.
W sumie to niezbyt dobrze - będzie mało miejsc w szpitalach.
Ale co tam, najważniejsze, że się udało.
A szkoła rodzenia brzmi dla mnie jeszcze abstrakcyjnie.
Jeszcze...

[beliczek]

ja też łykałam no-spę. Ale moja ciąża była super-problematyczna. Ogólnie moja Krysia jest cudem ginekologii i swom zdrówkiem i ślicznym wyglądem świadczy wokoło, że wszytsko jest mozliwe!!!
nawet nie wiesz Czarnulko jak chciałabym byc znowu w ciązy!!! miec drugie dziecko to moje aktualnie najwieksze marzenie ale na razie trudne do dpełnienia, bo studia, potem aplikacja, itp,itd.
a w temacie poród to wcale nie zgrywaj sie na bohatera, bo to nic ci nie da!! a ja osobiscie bardziej bym przeżyła wyrwanie zeba niż poród, bo jest on mimo wszytsko cudownym przeżyciem.
pozdrawiam Cię serdecznie

[mala-czarna]

Ja właśnie wczoraj usłyszałam, że moja ciąża należy do grupy wysokiego ryzyka, ale stwierdziłam, że zamartwianie się na zapas nic nie pomoże, więc póki co w ogóle nie dopuszczam do siebie jakichkolwiek myśli o ryzyku. czy zagrożeniu.
A studia, praca itede zwykle odkładają decyzję o dziecku w nieskończoność - najlepiej zdać się na przyrodę, bo ona sama zadecyduje najlepiej, kiedy ma być.

[beliczek]

chciałabym się zdac na przyrodę ale boję sie,... zreszta mam Krysie więc nie powinnam narzekac nie martw sie na zapas!!!! zauważyłam, że lekarze chuchaja na zimne odnosnie do kobiet w ciąży. mój ginekolog (profesor z akademii medycznej) stwierdził, że dziecko nie ma prawa przeżyć takiego krwotoku jaki miałam na samym początku ciązy - a krysia ważyła 4kg przy urodzeniu i jest najzdrowszym dzieckiem pod słońcem. zreszta napewno będzie wszystko dobrze. wierze w to, że jesli bardzo się kocha swoje nienarodzone dziecko to ono odwzajemnia to uczucie i wynagradza to mamie jak tylko potrafi - czyli rodzi się zdrowe i piękne. moze to naiwne rozumowanie ale w naszym przypadku się srpawdziło

[lejka]

mala-czarna napisał(a):
> Ważne, by być dobrym człowiekiem.
> Jeśli bardzo Ci zależy, to mogę Ci napisać w mailu, jakie to znaki.

No wiem i poproszę te znaki na mailika. Jestem upierdliwa, wiem. Ale ja też się interesuję takimi rzeczami, horoskopy charakterologiczne itd.

[oceania]

mala-czarna napisał(a):
> Jeśli bardzo Ci zależy, to mogę Ci napisać w mailu, jakie to znaki.

O! Ja też mogę? Jak będziesz miała czas, ciooo?

A! No i gratulacje dla wszystkich przyszłych mam!

[crazy]

Masz rację,normalnie tak jest,u mnie nic nie jest normalnie wszystko zawsze jest nie tak,jak u innych,poza tym,tak właśnie jest w służbie zdrowia
mama chrzestna jednego z bliźniaków,Maciusia,jest naszym "położnikiem rodzinnym" i zawsze śmiejemy się,że to ona wykonując USG spowodowała "rozdwojenie się" maleństwa....
do dzisiaj nie wiemy,jak to było,chyba schowały się jeden za drugim


życzę zdrówka i duuużo miłych wrażeń spowodowanych oczekiwaniem na maleństwo (-a)
ściskam z całego serca,

[olencja]

mala-czarna napisał(a):
> > Wysyp po prostu.
> W sumie to niezbyt dobrze - będzie mało miejsc w szpitalach.
>

A ja się cieszę, że dzidziuś będzie miał tak dużo kolegów i koleżanek

[aneczka1806]

Również gratuluję Wszystkim Przyszłym Mamom! Życzę, aby Wasze Maleństwa rosły zdrowo w brzuszku i aby dzień narodzin był najwspanialszym dniem w Waszym życiu

ja też chcę Maluszka...

[effcia_32]

Testy ciążowe opierają się na stwierdzeniu gonadotropiny kosmówkowej (HCG). Jest to hormon charakterystyczny dla ciąży - produkowany przez łożysko. Najczęściej określa się jej poziom w moczu lub w surowicy krwi.

Najbardziej czułe testy dostępne na naszym rynku wykazują obecność HCG już 6 dni po zapłodnieniu. Jeśli wynik jest negatywny, spróbuj za kilka dni.

[sylwia-zuza]

i jak? Jest dzidzia? bo zamrtwilo mnie to zagrozenie.