Sexy kocice, Pmki zauroczone, przez Mężów zostały już ujarzmione. cz.18

[woda sodowa]

Napisane przez sjoanna

Trzymam - jeden kciuk bo drugi jeszcze oblizuje na mysl o kluskach i sosiku!

Napisane przez Titonia

Super więc zaciskam kciuki

Napisane przez ultraradiola

w takim razie trzymam mocno kciuki woda

Napisane przez gospella

kochana trzymam kciuki bardzo mocno

Dzieki, wiem ze wasze kciuki dzialaja jak zadne inne

[201701300931]

woda trzymam również

My się już za 8 dni przeprowadzamy na swoje

[sjoanna]

Woda- jak ty wybierasz te slowka hiszpanskie? Bo nie alfabetycznie.
I faktycznie je zapamietujesz?

[agulaaabar]

Kurcze chyba zaczynam Wam zazdrościć.... my niby wyremontowalismy wszystko przed weselem, tyle ze mieszkamy w moim rodzinnym domu.....więc np mój mężuś się krępuje i ja zreszta trochę też żeby np iść razem do wanny...... i tak troche do d... jest ;/

[metkaa]

czesc

sjoanna te biale suknie nawet ladne,
agulaaabar to bardzo długo musicie czekac na zdjecia,

Napisane przez moniczka2123

mam dwa pytania 1. planuje kupic mikser z miska i najlepiej zeby mial funkcje blendera doradzcoe jaki kupic 2.kto umie robic kopytka? bo ja niby wiem co i jak ale ktos mi pomoze powie jakie proporcje POMOCY

ja tez mam osobno mikser a blender w polaczeniu z sokowirowka a kopytka robie prawie identycznie jak sjoanna tylko dodaje 1 jajko

woda sodowa to super, tez trzymam kciuki,

[woda sodowa]

Napisane przez Danaeee84

woda trzymam również

My się już za 8 dni przeprowadzamy na swoje

Oj, jak fajnie. Moje gratulacje

Napisane przez sjoanna

Woda- jak ty wybierasz te slowka hiszpanskie? Bo nie alfabetycznie.
I faktycznie je zapamietujesz?

Bo ja nie lubie nudy, przegladam sobie slownik i jak mi sie jakies slowko spodoba, to sobie zapisuje. Codziennie ucze sie 5 slowek, to naprawde nie jest duzo i latwo jest je zapamietac, a w ciagu roku prawie 2 tysiace slowek opanuje, wiec gra warta swieczki

Napisane przez agulaaabar

Kurcze chyba zaczynam Wam zazdrościć.... my niby wyremontowalismy wszystko przed weselem, tyle ze mieszkamy w moim rodzinnym domu.....więc np mój mężuś się krępuje i ja zreszta trochę też żeby np iść razem do wanny...... i tak troche do d... jest ;/

No wlasnie, troche sie czlowiek krepuje przy rodzicach...

Napisane przez metkaa

c

woda sodowa to super, tez trzymam kciuki,

[metkaa]

Napisane przez moniczka2123

wlasnie dzwonilam do przychodni w ktorej przyjmjue znakomity ginegolog ale nie ma juz wizyt na nfz w tym roku wiec jestem prtywatnie zapisna na 8 listopada ten lekarz pomogl mojej kolezance zajsc w ciaze chodzila wczesniej do innej doktorki 4 lata wogole po lekarzach lazila placila i kazdy jej powtaral ze nie ma szans na dziecko a tu poszla do tego lekarza i wystarczylo 3 miesiace brania lekow i zaszla w ciaze i jest teraz szczesliwa mama poprostu nie miala owulacji i wiecie zaczelam wiezyc ze i ka kiedys nie bede miec okresu

na pewno bedzie dobrze, moja bratowa przez 1,5 roku brala leki (moze to i nie długo) ale w koncu jest w ciazy, a mi lekarz tez mowil ze moge miec problemy a bardzo szybko zaszłam w ciaze

Napisane przez agulaaabar

Kurcze chyba zaczynam Wam zazdrościć.... my niby wyremontowalismy wszystko przed weselem, tyle ze mieszkamy w moim rodzinnym domu.....więc np mój mężuś się krępuje i ja zreszta trochę też żeby np iść razem do wanny...... i tak troche do d... jest ;/

tak szczerze to nie zazdroszcze takiej sytuacji, wiadomo roznie w zyciu jest, my mielismy to szczescie ze mieszkamy na swoim, z tesciami czy nawet moimi rodzicami byloby mi bardzo ciezko

[agulaaabar]

No troche jest to denerwujące.....ale co zrobić... narazie wszystko wpakowalismy w remont tego domu ktory jest i wesele.... wiec trzeba zęby zacisnąć i siedzieć a tyłku....

[ultraradiola]

ja to nigdy bym nie zamieszkała ani z jednymi ani z drugimi rodzicami nie wyobrażam sobie tego chyba bym nawet ślubu nie wzięła jakbym nie miała na to warunków ale to tylko moje zdanie i nie chce tutaj nikomu sprawiać przykrości i ubliżać

[agulaaabar]

Myślę, że każde młode małżeństwo chcialoby iśc "na swoje"... ale nie zawsze jest taka mozliwość..... chcąc np wybudować własny dom tak jak my to mamy w planach, to jednak trochę musimy się pomęczyć tutaj gdzie jestesmy...

[ultraradiola]

wiem na pewno tak jest
My na razie z TZ wynajmujemy mieszkanie i myślę tak z jeszcze rok tak będzie i pójdziemy na swoje

[agulaaabar]

Napisane przez ultraradiola

wiem na pewno tak jest
My na razie z TZ wynajmujemy mieszkanie i myślę tak z jeszcze rok tak będzie i pójdziemy na swoje

Kurcze...zazdroszcze normalnie

[acelinka]

Napisane przez Martoolka87

Czeeeeść



Dzięki W następny weekend sobie solidnie odpocznę, bo mam wolne pół piątku, sobotę, niedzielę i poniedziałek Szał - dawno tyle wolnego nie miałam



Ja swojego wsadzam do przegotowanej wody raz na tydzień na godzinę (chociaż czasem mi się zapomni i trzymam go dłużej )


No właśnie ja też Właśnie skutecznie zasuszam jednego takiego, bo nie wiem jak często go podlewać, więc pewnie niedługo w śmietniku wyląduje

My się nie możemy zebrać, żeby pójść wywołać te nasze. TŻ się śmieje, że może na rocznicę się wyrobimy

ja też będe miała dokładnie tyle wolnego i baaaaardozo mnie to cieszy
co do storczyka to musze spróbować z tą przegotowaną wodą a inne kwiatki mi się jakos trzymają chociaż kilka już ususzyłam bo zapominam o podlewaniu

a ze zdjęciami to też tak mamy ze nie umiemy sie zebrać zeby je wywołać

Napisane przez Aaś

dzieńdoberek powróciłam z urlopu jak się wyrobię to wrzucę dziś jakiegoś fota ślubnego

witaj

Napisane przez Danaeee84

A nie mieliście nic w umowie zapisane? Bo u nas było jasno do kiedy zdjęcia i film. Z filmem rozumiem, ale zdjęcia koleś mógł nam dać nawet następnego dnia, bo nic z nimi nie zrobił, nie powybierał ani nic, tylko walnął na płytę wszystkie jak leci :/ Z czego większość naprawdę byle jaka

tak to jest ze przy podpisywaniu umowy nie zawsze pomyślimy o wszystkim, tak jak u mnie było z ta płytką no cóż mądra PM po ślubie ...

woda trzymam najmocniej

tak to jest dziewczyny z tymi mieszkaniami ... my mieszkamy sami ale w mieszkaniu mojej mamy ...więc w sumie też nie jest nasze marzy mi się mały domek, ale tż w życiu nie weźmie takiego kredytu, ma straszne opory co do kredytów, rat itp.

ale zmęczona jestem ... i w ogóle mam doła test niby wyszedł negatywny znowu, wczoraj bolał mnie brzuch jak na okres, a dziś rano w pracy było mi niedobrze ... już sama nie wiem moje ciało daje sprzeczne sygnały, niby czas na @ nadejdzie w czwartek ale czuje że niestety znowu się pojawi

moniczko, super że znalazłaś takiego lekarza trzymam kciuki

[5a3cc703cdea367dc4857f7c8a4bccc3ed5dc513_63b764c3f051b]

Napisane przez sjoanna

Jestem juz w domku po pokazach slubnych.
Relacja jak zapowiadalam - impreze prowadzili uczestnicy Big Brother - czyli Grande fratello. Maz mnie uswiadomil
Tu we Wloszech wlasnie ruszyla 11 edycja. A uczestnicy BB to wielkie gwiazdy i celebryci. Oczywiscie po tym jak pokaza wszystko co maja w tv.
Np pod prysznicem

To nie byl najlepszy pomysl zeby brac meza.
Zachowywal sie jak male dziecko.
Juz od wejscia narzekal ze nie lubi takich imprez, ze goraca, ciasno. Ze czuje sie osaczony bo co krok to ktos wciska mu ulotki.

Dobrze ze nie bylismy na takiej imprezie przed slubem razem.
Ja bylam na targach w Kielcach. Z mama i swietnie sie bawilysmy.

Stoiska jak wszedzie- torty, sklepy, fotograf, kamerzysta, restauracje, podroze poslubne, wyposazenie mieszkan. No i suknie slubne.
Z tego co na stoiskach to zadna mnie nie zachwycila.
Zbyt przesadzone jak na moj gust.

A oto relacja foto ale ze strony firmy Celli bo niestety ludzi duzo a miejsca malo wiec nie mialam jak robic wlasnych zdjec. Dobrze ze cos widzialam
http://www.cellicentrosposi.com/

Na stronie jest duzo zdjec ale i tak pare sukni tutaj nie ma.
Byla np suknia ktora stojaca obok dziewczyna sie zachwycala - suknia w kolorze fuksja. Rozowa tez byla.
Ale skopiowalam pare sukni zeby pokazac wam trendy
Uwaga na suknie jeansowa, w roznych kolorach no i cos czego tu nie znalazlam - na final wyszla suknia swiecaca. Miala migajace w roznych kolorach lampki - wczesniejsze Swieta to czy jednak Halloween?

o rany jakie brzydkie te kolorowe fuj

Napisane przez moniczka2123

mam dwa pytania 1. planuje kupic mikser z miska i najlepiej zeby mial funkcje blendera doradzcoe jaki kupic 2.kto umie robic kopytka? bo ja niby wiem co i jak ale ktos mi pomoze powie jakie proporcje POMOCY

a wiecie co? dzis wstaję rano patrze, a TŻ zobił mi na sniadanie leniwe pierogi z bułeczką z masełkiem i cukrem... wstał stwierdził, że nic nie ma to szybko zrobił i ugotował...ale mnie zaskoczył

[metkaa]

gdzie jestescie? co tu takie pustki?

[gospella]

ja jestem tylko milczę

[BlackAngel]

Czeeeść

[kubusewa]

Napisane przez BlackAngel

Czeeeść

CZEKAM

[Martoolka87]

Napisane przez moniczka2123

mam dwa pytania 1. planuje kupic mikser z miska i najlepiej zeby mial funkcje blendera doradzcoe jaki kupic 2.kto umie robic kopytka? bo ja niby wiem co i jak ale ktos mi pomoze powie jakie proporcje POMOCY

Ja mam robota wieloczynnościowego Kasia z MPM product i jestem bardzo zadowolona, ale on ma dużo więcej funkcji niż tylko mikser i blender. A blender ręczny udało mi się trafić w zestawie z tym robotem gratis

Napisane przez woda sodowa

Hej dziewczynki, wpadam do was z super niusem Znalezlismy mieszkanie do kupienia! Jest co prawda do generalnego remontu, ale jest stosunkowo niedrogie, wiec moze dostaniemy na nie kredyt Nawet nie myslalam, ze zaczniemy o tym myslec tak szybko, bo po prostu wydawalo nam sie, ze kredyt nie jest w zasiegu naszych mozliwosci ze wzgledu na dosc wysokie ceny mieszkan, i ze najpredzej za jakies dwa lata bedziemy na swoim. Trzymajcie kciuki mocno, bo jutro chyba przejdziemy sie po bankach zobaczyc co nam moga zaproponowac:kciu ki: A dzis jedziemy obczaic okolice

[1=5a3cc703cdea367dc4857f7 c8a4bccc3ed5dc513_63b764c 3f051b;22870307]
a wiecie co? dzis wstaję rano patrze, a TŻ zobił mi na sniadanie leniwe pierogi z bułeczką z masełkiem i cukrem... wstał stwierdził, że nic nie ma to szybko zrobił i ugotował...ale mnie zaskoczył[/QUOTE]

dla TŻta

[201701300931]

Napisane przez metkaa

gdzie jestescie? co tu takie pustki?

Ja w poniedziałki i środy o tej godzinie się dokształcam z angielskiego

[agawoo]

Napisane przez Martoolka87

My się nie możemy zebrać, żeby pójść wywołać te nasze. TŻ się śmieje, że może na rocznicę się wyrobimy

My też się do tego zabieramy, ale kasy brak na razie... i tak samo na przypływ gotówki czekają zdjęcia z zeszłorocznych wakacji

Mam nadzieje, że w końcu się uda wszystko wywołać

Napisane przez Danaeee84

A nie mieliście nic w umowie zapisane? Bo u nas było jasno do kiedy zdjęcia i film. Z filmem rozumiem, ale zdjęcia koleś mógł nam dać nawet następnego dnia, bo nic z nimi nie zrobił, nie powybierał ani nic, tylko walnął na płytę wszystkie jak leci :/ Z czego większość naprawdę byle jaka

Danae, to przykre. Zdjęcia ze ślubu powinny być wyjątkowe, dlatego foto powinien się postarać, tym bardziej, ze wziął za to kasę.

Napisane przez woda sodowa

Hej dziewczynki, wpadam do was z super niusem Znalezlismy mieszkanie do kupienia! Jest co prawda do generalnego remontu, ale jest stosunkowo niedrogie, wiec moze dostaniemy na nie kredyt Nawet nie myslalam, ze zaczniemy o tym myslec tak szybko, bo po prostu wydawalo nam sie, ze kredyt nie jest w zasiegu naszych mozliwosci ze wzgledu na dosc wysokie ceny mieszkan, i ze najpredzej za jakies dwa lata bedziemy na swoim. Trzymajcie kciuki mocno, bo jutro chyba przejdziemy sie po bankach zobaczyc co nam moga zaproponowac:kciu ki: A dzis jedziemy obczaic okolice

Trzymam mocno

Napisane przez agulaaabar

Kurcze chyba zaczynam Wam zazdrościć.... my niby wyremontowalismy wszystko przed weselem, tyle ze mieszkamy w moim rodzinnym domu.....więc np mój mężuś się krępuje i ja zreszta trochę też żeby np iść razem do wanny...... i tak troche do d... jest ;/

My też mieszkamy z moją mamą. Nie jest to może szczyt naszych marzeń, bo jest ciasno, ale damy radę przez jakiś czas. Szkoda nam kasy na wynajem, bo chcielibyśmy się kiedyś wybudować...

Napisane przez ultraradiola

ja to nigdy bym nie zamieszkała ani z jednymi ani z drugimi rodzicami nie wyobrażam sobie tego chyba bym nawet ślubu nie wzięła jakbym nie miała na to warunków ale to tylko moje zdanie i nie chce tutaj nikomu sprawiać przykrości i ubliżać

Ultra, tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono ... mi się też kiedys wydawało, że absolutnie, z rodzicami mieszkać nie będę .. ale życie weryfikuje nasze plany.

[certina4]

woda i ja trzymam kciuki

miałam dzisiaj mega ciężki dzień więc więcej nic nie napiszę

[silvyetta]

Czesc Kochane!

Napisane przez Aaś

dzieńdoberek powróciłam z urlopu jak się wyrobię to wrzucę dziś jakiegoś fota ślubnego

dawaj tego fota

Napisane przez woda sodowa

Hej dziewczynki, wpadam do was z super niusem Znalezlismy mieszkanie do kupienia! Jest co prawda do generalnego remontu, ale jest stosunkowo niedrogie, wiec moze dostaniemy na nie kredyt Nawet nie myslalam, ze zaczniemy o tym myslec tak szybko, bo po prostu wydawalo nam sie, ze kredyt nie jest w zasiegu naszych mozliwosci ze wzgledu na dosc wysokie ceny mieszkan, i ze najpredzej za jakies dwa lata bedziemy na swoim. Trzymajcie kciuki mocno, bo jutro chyba przejdziemy sie po bankach zobaczyc co nam moga zaproponowac:kciu ki: A dzis jedziemy obczaic okolice

ja tez trzymam mocno mocno,co do chatki to my tez zaczynamy sie rozgladac,bo na razie wynajmujemy,oczywiscie bez kredytu sie nie obejdzie...
pracowalam caly weekend i dzis i jeszcze jutro,ale w srode wolne,wiec jutro wieczorkiem postaram sie Wam wreszcie opowiedziec o "pewnej pazdziernikowej sobocie"zmykam prasowac,pewnie z 3 h mi zejdzie

[woda sodowa]

Dziewczyny te wasze kciuki napewno pomoga Przejechalismy sie tam dzis z TZ, no i calkiem fajnie to wyglada, jutro TZ nas umowi na ogladanie tego mieszkania w srodku (a wlasciwie dwoch mieszkan, bo na tej samej ulicy sa dwa mieszkania w tej samej cenie, wiec jakby co to bedziemy mieli wybor). Teraz kombinujemy skad wziac kase na remont, mam nadzieje, ze nie beda w okropnym stanie i po prostu bedziemy mogli sobie je wyremontowac mieszkajac tam. Najwazniejsze, ze mamy prawie caly wklad wlasny, bo bez tego to nie byloby nawet co marzyc. Mam nadzieje, ze jak sie po wszystkich swietych wybierzemy do banku, to nie zasztyletuja moich nadziei i marzen...

[dziewczyneczka89]

witam i dobranoc, ale mi sie spac chce masakra. Tz poszedl do kolegi bo mu sie dzidzi urodzilo i pewnie pija ja wstaje o 6 takze ide zzzzzzzzzzzzz

[ultraradiola]

Cześć !

[moniczka2123]

Napisane przez ultraradiola

Cześć !

czesc brzydalku

[acelinka]

Napisane przez moniczka2123

mam dwa pytania 1. planuje kupic mikser z miska i najlepiej zeby mial funkcje blendera doradzcoe jaki kupic 2.kto umie robic kopytka? bo ja niby wiem co i jak ale ktos mi pomoze powie jakie proporcje POMOCY

Ja mam od roku mikser z miską z zelmera i jestem bardzo zadowolona są różne zestawy mniejsze (sam mikser) albo większe z blenderem właśnie Fajne jest też to, że mają kilka wersji kolorystycznych, np. ja mam ecru z pomarańczem i i dostaliśmy na ślub taką samą krajalnicę, jak będe miała przypływ gotówki to jeszcze czajnik w tym kolorze planuje kupić

certi

Napisane przez woda sodowa

Dziewczyny te wasze kciuki napewno pomoga Przejechalismy sie tam dzis z TZ, no i calkiem fajnie to wyglada, jutro TZ nas umowi na ogladanie tego mieszkania w srodku (a wlasciwie dwoch mieszkan, bo na tej samej ulicy sa dwa mieszkania w tej samej cenie, wiec jakby co to bedziemy mieli wybor). Teraz kombinujemy skad wziac kase na remont, mam nadzieje, ze nie beda w okropnym stanie i po prostu bedziemy mogli sobie je wyremontowac mieszkajac tam. Najwazniejsze, ze mamy prawie caly wklad wlasny, bo bez tego to nie byloby nawet co marzyc. Mam nadzieje, ze jak sie po wszystkich swietych wybierzemy do banku, to nie zasztyletuja moich nadziei i marzen...

więc nadal trzymam

Napisane przez dziewczyneczka89

witam i dobranoc, ale mi sie spac chce masakra. Tz poszedl do kolegi bo mu sie dzidzi urodzilo i pewnie pija ja wstaje o 6 takze ide zzzzzzzzzzzzz

ale z Ciebie dobra żona samego męża na pępkowe puściłaś? nie no żartuje gratulacje dla kolegi

a ja mam nos zatkany i psikam cały czas, do tego gardło mi siada

moniczko, widze Cię i Ciebie Martoolko też

o, i agula jest ale się nas nazbierało

[agulaaabar]

ALEŻ DZIEŃ DOBRY W TEN ZAŚNIEŻONY I ZIMNY PORANEK!

[ultraradiola]

zaśnieżony
a u nas ni widu ni słuchu o śniegu