Biżuteryjne puzderko Mraugorzaty

[E_W]

Ja się nie będę powtarzała - podziwiam, że tak ci to równo wychodzi
Ps. A bigle skąd masz?

[staska_stasia]

Misiaczek79 Koraliki zamawiam w magrafie, wiem, że mają tam jablonex, bo jak ostatnio zamawiałam paczki po 50 g to przyszły w oryginalnych woreczkach jablonexu. Ale to się tylko tak wydaje, że są równe. W rzeczywistości z tych fioletowych w square stitchu już by niewiele wyszlo, bo jednak są różne. Trochę lepiej ma się sytuacja z koralikami ze srebrnym środkiem- wg mnie są równiejsze.
Martva Nie lubię powtarzać wzorów, ale akurat jakaś wkurzona wróciłam z uczelni Tak w ogóle to powinnam obstawiać wyniki w totka. Normalnie na tydzień przed ćwiczeniami z prawa cywilnego wiedziałam, że będę na nich odpowiadać (pan dr jest mocno wymagający i ma na dodatek własną teorię prawa cywilnego). Dzień wcześniej w złym nastroju poszłam do biblioteki, wypożyczyłam chyba z 10 książek od cywila i znalazłam... pół strony na to, czemu on poświęcił 1,5 godziny. I oczywiście odpowiadałam. Ale dałam jakoś radę
E_W Te są akurat qnsztowe, bo stamtąd parę rzeczy brałam, a już nie chciałam się na kilka paczek rozbijać. Nie wiem czy dobre czy złe, trudno mi ocenić, bo się kompletnie nie znam Z biżu obchodzę się jak z jajkiem

[ggagatka]

A mi się podobaja te złoto-srebrne czworoboki Fajny kształt

[Kathinna]

Kurczę zadziwiające jak szary ze złotym fajnie współgrają

[E_W]

Napisane przez staska_stasia

E_W Te są akurat qnsztowe, bo stamtąd parę rzeczy brałam, a już nie chciałam się na kilka paczek rozbijać. Nie wiem czy dobre czy złe, trudno mi ocenić, bo się kompletnie nie znam Z biżu obchodzę się jak z jajkiem

Bo to są te bigle, na które Cię namawiałam w zamówieniu z Hopei

[staska_stasia]

Napisane przez E_W

Bo to są te bigle, na które Cię namawiałam w zamówieniu z Hopei

Serio? O, to fajnie wiedzieć I kamień z serca bo trooochę ich zamówiłam

[naila]

Te kwadratowe fajne

[czarna kawa]

Bardzo ładne kolczyki, zwłaszcza te pierwsze, w kształcie oka. Nie przepadam za plecionkami, ale te bym chętnie założyła

[wilczex]

Kwadraciaki i indiańce super! Mam magazyn jak robić indiańką biżuterię, ale ciągle się boję, ze nie będę nmiała cierpliwości - w podstawówce zawsze mama za mnie np wyszywała, bo ja wolałam dostać pałę niż się bawić w takie rzeczy No i oczywiscie oczka są cudne, już nie mogę się doczekac paczki

[lunamin]

Kwadratowe mi się podobają

[onaania]

A dla mnie fioletowe rybki. Bardzo ładne. Mi takie bigle nie bardzo leżą, pewnie z bardziej wyszukanymi praca bardzo by zyskała ogólnie. Ale plecionka bardzo ładna i staranna i ciekawa.

[staska_stasia]

Ggagatka Cóż, czworoboki też miały trafić na wymiankę, ale... No własnie, w jednych jest nieco luźniejsze oczko przy biglu (nitka jest luźniejsza) i przez to jeden kolec wisi prostopadle do twarzy, a drugi równolegle... Mi to nie przeszkadza, więc zostawiłam sobie, ale jeszcze jakieś czworoboczki może uda mi się zrobić
Kathinna Niestety, w magrafie nie mają już tych szaro-srebrnych koralików Mam jakieś dziwne wrażenie, że je Martva wykupiła, podobnie jak jasną zieleń Martva- przyznaj się :P
Naila
Czarna kawa Cóż, ja za to coraz bardziej przekonuję się do fimo i modeliny Może kiedyś jakaś wymianka
Wilczex
Lunamin
Onaania

A dzisiaj się pochwalę nie swoją pracą Dostałam od Wilczexa kolce z lawą i sówkami w ramach naszej prywatnej wymianki W zamian Wilczex dostała te fioletowe kolce i jeszcze dorobiłam do nich zawieszkę.
Mam nadzieję, że kiedyś będę mądra jak sowa, w końcu ie na próżno poprosiłam właśnie o te kolce
A to zdjęcie na tle dyskietki to taki żarcik Bo wczoraj robiłam porządki u siebie w pokoju i w końcu postanowiłam rozprawić się z ogromnym pudłem starych dyskietek. Siedziałam w kuchni godzinę, żeby je wszystkie połamać i poniszczyć, ale dwie sztuki postanowiłam zachować na pamiątkę- żeby moje dzieci kiedyś w przyszłości wiedziały, że takie coś istniało

[Martva]

Kupowałam ostatnio jakieś fiolety i być może jasną zieleń, ale przyznać się nie przyznam chyba że mi rzucisz linkiem albo podasz ich numerek czy inny kod czy co one tam mają Przyznaję się do wykupienia jasnofioletowych rurek 7mm (trochę mnie rozczarowały bo myślałam że będą liliowe, ewentualnie przyszarzałe a im się jednak jakiś brązik pętał wśród przodków), kojarzy mi się też jakaś drobnica trochę fioletowa ale niesrebrzona, a zielenie... które zielenie?

[staska_stasia]

Taka jasna zieleń Ale tamta to akurat raczej nie Ty, bo już nie było przed tym Twoim wielkim zamówieniem o którym pisałaś u siebie
Szkoda mi tylko tych szarości, że ich już nie ma (te szaro-srebrne). Jeden były opisane jako szare, drugie jako popielate i nie ma ani tych, ani tych Tzn. są jakieś szare, ale bez srebrnych środków A szkoda, bo tamte bardzo ładnie się prezentowały

[Martva]

Do jasnej zieleni się nie przyznaję Do szarych srebrzonych tez nie, znaczy kupic jakąś kupiłam, ale to kiedyś dawno, nie teraz.

[Solciuchna]

Te kolczyki bardzo mi się podobają, mają ciekawą formę, takie inne niż wszystkie
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1299410351

Chciałabym się kiedyś nauczyć tej techniki

[staska_stasia]

Solciuchna

Dzisiaj jedna nowość. Dłubałam je w środę, siedząc na uczelni od 8 rano do 8 wieczorem, w czasie 3-godzinnego okienka, kiedy byłam już tak padnięta, że wiedziałam, iż jeśli wrócę do domu, to na ćwiczeniach potem się z pewnością nie pojawię. Więc musiałam się jakoś przemęczyć.

Morskie trójkąciki- szklana drobnica, kryształki Swarovski bicone 4mm w kolorze emerald, bigle srebrne. Na zdjęciach wszystko wyszło trochę matowo, ale po pierwsze, kijowa pogoda, po drugie mój kompakt nie ma najlepszych soczewek, a tata swoją lustrzankę zabrał dzisiaj do dziadka. A po trzecie- tak, nie umiem robić zdjęć i nie będę tego ukrywać
Chyba trafią do wymiankowego, ale to jeśli uda mi się obfocić moją drobną pomyłkę przy oczku na górze... Bo opisać tego nie umiem. W każdym razie jeszcze nawet nie mierzone (to tak a propos tematu, który rozwinął się w sutaszowym wątku).

Edit: o, nawet tę pomyłkę widać. Na pierwszym zdjęciu kolczyk po lewej stronie- zamiast jeden koralik między biconami, są tam dwa. A to dlatego, że jak wracałam z igłą z powrotem na część plecioną, to przewlekłam jeszcze przez jeden koralik- przypadkowo, a zorientowałam się jak już pozawiązywałam supełki...

[Solciuchna]

No, kiedy potrenujesz na takich koraliczkach, to potem w połączeniu tej techniki z sutaszem mogą Ci cuda wyjść

[staska_stasia]

Wątpię Bo widzisz, tutaj wystarczy trafić igłą w dziurkę Na sutaszu nie ma gotowych dziurek i trzeba się mocno nagimnastykować, by przeszyć przez środek. Wczoraj wieczorem właśnie mnie naszło, ale nie miałam pomysłu jak te zawijasy pod spodem zszyć Fakt faktem, owijając sutasz wokół kamyka 8mm takie rzeczy są pewnie trudne, więc dzisiaj kupiłam sobie większe kamolki i na dodatek płaskie- nie okrągłe

Na dowód przedstawiam mój dzisiejszy, pierwszy sutasz Grubymi nićmi szyty, żeby mi na razie było łatwiej, bez jakiegokolwiek projektu Na razie oczka na krawatkę nie chce mi się robić. Co gorsze, z tyłu, za kamykiem, tak się sznureczki skumulowały, że normalnie to sterczy i nie dało się na płasko ułożyć W połowie pracy zastanawiałam się, czy jest jakiś magiczny klej, coby te sznureczki tak ze sobą posklejać i mieć święty spokój
Technika fajna, wciągająca, ale musi poczekać na wakacje, bo na razie uczę się ordynacji podatkowej

[staska_stasia]

Heh, zastanawiałam się ile czasu uda mi się siedzieć na d... znaczy się krześle i się uczyć. Okazało się, że ostatniego biżuta zrobiłam w połowie kwietnia! Ach, to prawo finansowe takie absorbujące...
No tak, po ponad dwóch tygodniach nie wytrzymałam i w przerwie od nauki podatków zrobiłam kolce. Tym razem z serii swar na biglu, bo na plecenie czasu nie miałam. I dwa pytania:
1) Dlaczego po wykwaszeniu te kuleczki na dole są takie brązowawe? Za mało nasycony był ten roztwór z kwaskiem? Dodam, że szpilki wrzuciłam do gotującego się roztworu (tak, wiem, opary są niebezpieczne, ale...) To teraz wystarczy spolerować czy co?
2) Jak Wam się podoba mój pierwszy loop spiralny w życiu? Czekam na sugestie co robię źle.
A że pogoda dzisiaj nie rozpieszcza, to i zdjęcia mroczne. No nic, kiedyś je poprawię
A to niedomknięte oczko co widać na zdjęciach już domknęłam, ale nie będę robić kolejnego zdjęcia na razie, poczekam na słoneczne dni.

[E_W]

Forma i kolorek - super A kolor kulki - wypolerowałaś ją czymś po wykwaszeniu? No i loop - lepszy niż moje ostatnio I jeszcze mocno pokiereszowałaś druty przy robieniu loopów - przyda im się polerka papierem ściernym (czy też pilniczkiem papierowym).

[staska_stasia]

No właśnie nie polerowałam, bo nie mam zielonego pojęcia czym to trzeba. Tzn. tata ma w domu dremela, do którego są dołożone filcowe końcówki polerujące, ale to by chyba była przesada- z takim dużym sprzętem do takich małych kuleczek
A forma miała być taka prosta i minimalistyczna, bo też ostatnio miałam ochotę na takie kolce. Miała być jeszcze jedna briolletka, biała, na samej górze, ale za krótkie szpilki ucięłam

[E_W]

Dremel to już wyższa szkoła jazdy Ja używam do wyrównania pilniczka papierowego - najpierw grubszy, a później polerujący - wynik nawet w porządku a do nabłyszczania szmatka filcowa albo z microfibry (taka z biedronki ), a najlepiej po wykwaszeniu wychodzi polerowanie szmatką do czyszczenia biżuterii srebrnej

[Dora47]

Ostatnie kolce bardzo ładne, no i bardzo podobają mi się te https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1302859989

[Whitecoffe]

Morskie trójkąciki, zielone oczy i dwie pary ostatnich indiańców - najpiękniejsze

[heurek]

Bardzo ładny ten minimalizm i elegancki loopik Końcówki szpileczek czasami potrzebują więcej czasu by pozbyć się brudków Powinny być czyściutkie kiedy je wyciągasz z kwaskowej kąpieli.

[staska_stasia]

Ufff, i jeden egzamin z głowy (dodam, że na tych studiach tylko jeden jeszcze będzie trudniejszy, ale to na 4 roku). Na razie mam miesiąc do kolejnego egzaminu i półtora do jeszcze kolejnego. W związku z tym, że potrzebowałam się odstresować, powstało kilka par kolców. Nie wszystkie chciały się sfotografować (zwłaszcza oponki rondelles jakoś ie lubią obiektywu mojego aparatu). Dodatkowo właśnie plecie się coś większego, z przeznaczeniem na aukcję charytatywną, więc kciuki trzymać, żeby wyszło!
Dzisiaj nieplecionkowo, tylko składaczkowo. Dalej mocuję się ze spiralkami, wyszły jeszcze gorsze niż ostatnio...
1) rondelles swarovski+ srebro
2) swarovski twist +srebro (swoją drogą trochę beznadziejne te zawieszki, bo mają za krótkie bolce w środku i nie da się też ich mocno docisną )
3) kryształ górski szroniony+ bali+swarovski rondelle dark indygo.

[verha]

Te drugie są świetne

[Solciuchna]

Te ostatnie mi się podobają, zresztą szalenie podoba mi się biżu w tym stylu

[E_W]

Fajne - wszystkie 3 pary Zapowiada się nowa "sesyjna kolekcja"?