![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Dzień dobry
![]() Lindsley dam napewno znać ![]() ![]() ![]() Olliwka my co drugi dzień kupujemy chleb więc często będąc na spacerze robię z Małą zakupy ![]() ![]() wiedziałam, że to Słoneczko! ![]() ![]() Lenka będzie dobrze zobaczysz ![]() ![]() ![]() A my wczoraj zaliczyliśmy Prokocim. Tym razem inny lekarz Nas przyjmował, bo poprzedni musiał zostać na oddziale. I kurcze przyjechaliśmy tylko na kontrolę, lekarz pyta która nóżka a tu nie było wątpliwości ![]() ![]() ![]() A dzisiaj z samego rana o 7:30 szczepienia. Mała zapłakała przez parę sekund i znów się śmiała ![]() ![]() Pytałam pediatry czy dobrze przybiera, powiedziała, że tak i nie ma potrzeby dokarmiania sztucznym, także super. Ma jeść tylko moje mleczko + zupki. I między posiłkami namawiać Ją do picia soczku/herbatki. Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2010-11-18 o 08:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia może się okaże, że to jej widzi mi się... kurcze dziwne, że tak nie robiła a teraz znowu zaczeła
![]() ![]() Ładnie warzy ![]() A co ten Twój tata zmalował ![]() ![]() Piotruś śpi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zeberka nie mam pojęcia. Ale to nie jest tak, że Dominiczka teraz zaczęła tak robić tylko robi tak od urodzenia. Poprostu po ostatniej wizycie we wrześniu przestałam aż tak zwracać uwagi na tą stópkę. No ale teraz to muszę się za nią solidnie wziąć... bo nie chciałabym, żeby Dominisi aktywność była ograniczana poprzez gips
![]() A tata zmalował wypadek w pracy ![]() ![]() ![]() Zeberka przez ząbki Piotruś tak się nie chce uśpić? Mam serię próśb o radę ![]() 1. jeśli chciałabym robić Małej deserki z kleika ryżowego albo kukurydzianego z jakimś musem, to czy muszę je robić na mleku czy mogę kleik rozrobić na wodzie? 2. czy mogę taki deserek dawać w zamian za zupkę? Bo jak narazie je tylko moją pierś i tylko ten 1x dziennie zamiast piersi ma zupkę (i nie chciałabym tego zmieniać, w sensie kolejny posiłek zamiast piersi podawać co innego...). Starszemu brzdącowi takiemu 8-9m-cy kiedy podaje się deserki/kaszki etc? w południe czy na podwieczorek? 3. zagęszczać zupki kleikiem albo jakąś kaszką? a jeśli tak to bezpośrednio dodać do zupki i zagotować czy rozrobić w wodzie i dopiero dodać do zupki? 4. od czego mogą mnie tak swędzieć brodawki ??? ![]() ![]() Proszę o odpowiedzi ![]() ![]() Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2010-11-18 o 11:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia kiedyś Ci pisałam- Piotrek głowe przekrzywiał w jedną strone bardziej ciągle. Zaczełam mu ja poprawiać i podchodzić np. tak do łóżeczka żeby ją w drugą strone musiał odwracać, nosiłam tak żeby się rozglądał w drugą strone itd.
1. Nie musisz dawać mleka- zresztą deserek z mlekiem to może równać się sraczka ![]() 2. Nie dawałabym go zamiast zupki- uczyłabym, że obiadek jest o podobnej porze i codziennie. Do popicia obiadku daje soczek nie mleko. Deserek zawsze dawałam między posiłkami pod wieczór- między obiadem a kolacją. A nie zamiast posiłku ![]() 3.Po co ![]() 4. Obstawiam śline małej. W końcu tyle czasu je tak ślini ![]() ---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- Piotrek się tak wierci przed zasypianiem zawsze:P bez względu na ząbki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
kakusia mimo dobrych chęci niestety w radach nie pomogę póki co
![]() ![]() a gdzie lindsley dzisiaj się podziewa ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
No i jestem, przeżyłam najazd sąsiadek
![]() ![]() ![]() Dałam Jej zupki i teraz śpi. Ale idę się położyć obok Niej, bo podczas jedzenia zupki zakrztusiła się i boję się czy aby napewno wszystko jest ok, czy znów coś nie wróci do gardełka ![]() Nie mówiąc, że jestem meeeega śpiącaaaa.... Zeberka dzięki za odpowiedzi ![]() ![]() No właśnie, gdzie Lindsley? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia ooo to mega długo w sumie. Zwłaszcza, że Dominiczka jest mała.
A mnie pobolewa ząb po zrobieniu i mam schiza czy to tylko, bo było bolesne wiercenie itd. czy czeka mnie trucie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia Zeberka już Ci odp na pyt, także nie bede powtarzac...
Cytat:
Misiek wyspał się w aucie i teraz jeszcze wariuje ![]()
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami ![]() ![]() Michaś ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley, Dominiczka też
![]() Bo od 16 była dość marudna, placzliwa, teraz zastanawiamy się czy nie ma gorączki (niby jak mierzyliśmy o 18 to w buźce miała 38), ale jest strasznie ciepła, gorący karczek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia Piotruś czasem ma taki karczek ciepły. Jak Wam nie wyszła temperatura na termometrze to się nie martw
![]() Piotrek śpi od 19.30 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lind tak zagląm patrze, a ja tu na liście jestem. Strasznie mi miło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
![]() No mam nadzieję, że będziesz częściej zaglądać. My dziś byliśmy na kontroli u lekarza. Gardełko jeszcze ciiut zaczerwienione i szczepienie odroczone do środy ![]() ![]() ![]()
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami ![]() ![]() Michaś ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
lind czyli Michaś ma się o niebo lepiej już?
ja dzisiaj na seminarium jadę, tak nie chce ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
W porównaniu z tym co bylo tydz temu to tak... Ale jeszcze mógłby troszkę więcej spać
![]() ![]()
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami ![]() ![]() Michaś ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley o to super wieści
![]() Ja narazie powycierałam kurze, ugotowałam małemu jarzynki z kurczaczkiem i ryżem, pomyłam okna i jem śniadanie ![]() Do tego dzwoniłam do dentysty i nieco mnie uspokoił, żę tak może być byle coatrz mniej dokuczało... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | ||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Co sądzicie o takich krzesełkach do karmienia
![]() 4. niemieckie 3 5. baby coo 7. chuchu A moze jakieś inne ![]()
__________________
Edytowane przez zgadnij_MS Czas edycji: 2010-11-19 o 13:44 |
||||||||||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zgadnij mi się podobają pierwsze dwa- fajnie, że mają dwie tacki to bardzo przydatne przy nauce samodzielnego jedzenia. Jak Piotrek naświni od razu odpinam ta pierwszą i jeszcze się bawi np.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley to dobrze, że lepiej z Michasiem. My jak byliśmy wczoraj na szczepieniach to była taka mała kruszynka to były chyba pierwsze szczepienia więc miała 6tyg. Nie mogłam uwierzyć jak jest różnica między Nią a moją Dominiczką - że Ona tak szybko urosła!
Olliwka mam seminaria, ale nie chodzę na nie, generalnie mam pisać pracę mgr i jak napiszę 2 i 3 rozdział i poprawię 1 to wtedy mam się zjawić u promotorki. Wcześniej nie ma sensu. A tak ciężko pisać..... ![]() Zgadnij co do krzesełek nie pomogę bo akurat zażyczyłam sobie inny styl. Zeberka tylko skąd ja mam wiedzieć kiedy ma naprawdę temp czy mój termometr pokazuje dobrą temp, czy nie szwankuje ![]() ![]() Do tego jestem załamana wyjazdem TŻta ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | ||||||||||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zeberko, właśnie nie zauważyłam, że jedno krzesełko nie ma dodatkowej tacki, więc jedno z głowy.
Kakusiu a jaki styl będzie miało Diminisi krzesełko? ![]() A to jakiś wyjazd integracyjny z pracy? Pytał się TŻ co o tym sądzisz i czy dasz radę z Dominisią? Jak znacie lepsze krzesełka to dawajcie propozycje ![]()
__________________
|
||||||||||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zgadnij ja chciałam dla Dominisi takie wielofunkcyjne, z którego prędko nie wyrośnie (4w1 z Arti - jest huśtawką ale też do karmienia z tacką no i potem zostaje krzesełko z tacką dla starszeg malucha). No ale ono nie jest tak wypaśne jak te co podałaś typy czy te które ma Zeberka czy Lindsley.
TŻ znając moje zdanie poprostu mnie tylko poinformował o wyjeździe ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zgadnij ja mam takie i jestem bardzo zadowolona- mały dostał je na chrzciny.
http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...310638626.html A tu jest z bujakiem- choć ja z tego nie skorzystałam ani raz http://allegro.pl/moolino-krzeselko-...324250297.html Kakusia może wyjdzie pierwszy ząbek- wtedy dziecko może gorączkować nawet. A termometrem mierze pod paszką zawsze, bo jakoś pewniejsza jestem. Jak dzisiaj jest ok to bym się nie przejmowała...ale obstawiam ząbka. Przykro mi, że taki weekend Cie czeka:\ No i, że Tż tak się nie liczy z Twoimi obawami, które pewnie karzda kobieta by miała. Edytowane przez zebra666 Czas edycji: 2010-11-19 o 14:18 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zeberka też tak przez chwile rano pomyślałam, że to może ząbek, tymbardziej, że zaczęła tak dziwnie zaciskać buzie, tak jakby coś tam językiem macała dziąsełka i przy tym tak dziwnie zaciska usta, ale jakpróbuje Jej tam szperać to sobie nie daje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Cytat:
![]() No fajnie, to już nawet Dominisia będzie miała ząbka a Michaś jeszcze nie ma ![]() ![]() ![]() Twój tz sobie wgl nie robi nic z Twojego zdania. Ja to bym pewnie wzięła małego i pojechała do rodziców tego dnia co miałby wracać jakby takie coś mi odwalił. Ja się wkurzam jak tz idzie na "imprezę firmową" - jedno z nich robi imprezę w domu, siedzą i piją a w składzie jest mniej więcej tyle facetów co dziewczyn. Ale ostatnio nei chodzi bo nie ma jak wrócić ![]() ![]() ![]() Zgadnij znajoma ma to 3 krzesełko i sobie chwali. Ja swoje już wklejałam. Zadowolona jestem. Może jakby miał wkładkę dla malucha to wcześniej można by używać ale Tobie pewnie juz nie potrzebna bo Maksio większy od Michasia.
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami ![]() ![]() Michaś ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Lindsley koleżanki bobas jest w wieku Piotrusia a dopiero 2 tygodnie temu wylazł mu pierwszy ząbek. Wogóle długo nie chciał siadać, wstawać itd. a nagle jak zaczął wszystko robic to mało z wrażenia padła
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
dzień dobry z samego rana
![]() kakusia TŻpojechał? ![]() ![]() ![]() ![]() A miałaś bronić się w styczniu 2011 z tego co pamiętam, tak? dasz radę myślisz? lindsley a tak książkowo to kiedy dziecko powinno pierwszy ząbek mieć? ja nie wiem nie czytałam na ten temat nic ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusiu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Olliwka chyba tak koło 6 - 8 msc
![]() Kakusia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Zeberka nie chce iść do rodziców, w ogóle nie wiedzą o TŻta wyjeździe i nie chce się tłumaczyć za Niego
![]() Kuzynka (chrzestna Małej) przyjeżdża do mnie na noc, Ona wie o wszystkim od A do Z i przy Niej i popłakać będę mogła i świrować ze stresu... a Ona ma mnie doprowadzić do porządku jak będzie mi już z nerwów odwalać.... Dominiczka już odczuwa mój stres od wczoraj ![]() Powiedz mi, co ja Jej mogę kupić na te dziąsła? Bo gryzaków wodnych to Ona za bardzo nie chce. A ciągle manewruje tymi ustami, zaciska je między dziąsłami, widzę, że coś Ją tam drażni... Na szczęście noc dobrze przespała. Obudziła się o 22:30 (ale Ją tylko ponownie uśpiłam), o północy na jedzenie i o 2:30 najedzenie. Między ładnie spała w swoim łóżku. Lindsley też o tym myślałam, żeby spakować się i przeprowadzić się na chwilę do rodziców z Małą. Ale jakoś nie potrafię - głównie ze wzgl. na dziecko (żeby Jej nie burzyć rytmu, tu ma wszystko "swoje", wszystko na swoim miejscu, jestem dla Niej tylko Ja, a tam nagle dziadkowie będą biegać wokół Niej, wszystko inaczej), no i to co pisałam Zeberce - rodzice o niczym nie wiedzą ![]() U TŻta każda impreza to 90% laski ![]() ![]() Tity problem w tym, że ja się nie zgodziłam na ten wyjazd. Zabroniłam Mu. No to się uparł i już miesiąc temu zakomunikował, że czy się zgodzę czy nie - On jedzie ![]() Olliwka sama pytałam TŻta czemu tak bardzo chce jechać, po co, czy ten wyjazd jest wart tego, żeby zachwiać Nasze stosunki, bo ja już się blokuje na samą myśl o tym... Ale Jego jedyne argumenty to, że chce się pobawić ze znajomymi, że nigdy nie był to teraz pojedzie i koniec kropka... TŻ nie zawsze jest taki, generalnie dobrze żyjemy, dobrze się traktujemy, ale w kłótniach i w odmiennych zdaniach wychodzi, że za wiele szacunku do mnie nie ma. Nie wiem od czego to zależy, czy tak na siebie działamy, czy taki miał wzorzec w domu ![]() Ehh.... pojechał dziś o 6:20 ![]() ![]() ![]() Bronię się w marcu 2011, mam nadzieję, że zdąrzę do tego czasu napisać pracę ![]() Przepraszam, że ja tak o sobie, ale to tak mnie nęka, nie daje mi spokoju, moje czarne wizje mnie poprostu zżerają ![]() Nigdy tego wyjazdu nie przetrawię.... ![]() Lindsley każde dziecko ma swoje tempo, nie ma co się martwić ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
|
Dot.: Maluszki nasze rosną a buzinkę mają wciąż radosną:)
Kakusia ciesze się, że nie będziesz sama
![]() ![]() Mnie zawsze mówili, że dziecko najwięcej odbiera emocji z pokarmu i u mnie się to sprawdzało. Jak pomyli te wyniki i byłam załamana to nie byłam w stanie go nakarmić w taką histerie wpadał jak tylko pociągnął mleka z cyca:| Generalnie mój Tż jest też cholernie uparty- i dzikus... ale jakbym się wpieniała o taki wyjazd myślę, że by dla świętego spokoju nie pojechał. Obraziłby się na mnie pewnie ale tak całkiem wbrew nie wydaje mi się... Aczkowliek mogę się mylić... Ja mam kłopot ruszyć jego 4 litery z domu i przez to gnuśnieje w domu w weekendy,.Jutro mamy do jego znajomych zaproszenie zaparłam się, że jak jej powiedział, że może wpadniemy to teraz niech słowa dotrzyma. Tyle rzeczy od nie dostaliśmy, że to nawet już wypadałoby ją odwiedzić. Na ząbki nam pomaga bobodent- niby tak narzekają na te żele a one są naparwde całkiem spoko. Dzięki niemu nie raz mogłam go nakarmić(jak zaczął działać), bo tak to ani grama nie był w stanie wypić- zwłaszcza przy pierwszym ząbku był hardkor. Ewentualnie mam paracetamol w czopkach i syrpku- to podaje jak długo płacze i nie moge go uspokoić, albo w nocy jak nie może spać i widze, że to o ząbki chodzi. Gryzaki nam nigdy nie za bardzo pomagały a jak już to najlepszy był ten co jest podobny do smoczka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.