Michaelowa Nibylandia L - Heaven is here!

[groszek75]

musze isc myc glowe i nie chce mi sie jak zwykle

[_dariia]

Napisane przez anka1709

O w mordę!




I'm afraid that 7 is already taken.

so I take 4, can I ?

[Justyna33333]

Napisane przez Blue_Butterfly_

Cieszę się,że się podoba


Tak mocka (inni też mówią moczka) - jest bardzo dobra, taka słodka
Poślę Ci pocztą w słoiku albo dam kuzynce - jeśli się zgodzi, bo ona mieszka w Krakowie i się spikniecie zapytam

Ja myślę, że mnie możesz nawet zaprościć na wigilię


To musi być mega pycha

[girlonthebridge]

Mama i tata są z dziadkiem i nie wracają na święta
ja jadę na wtorek i środę pożegnać się z dziadkiem w święta (od czwartku) wracam do Mińska bo mam psa i kota a nie ma warunków, żeby je gdziekolwiek zabrać, zresztą nawet jakby były to nie ma miejsca u dziadka nawet dla mnie dlatego musimy się wymieniać
Justa spędza święta z rodziną Marcina
Naleśnik ma córkę więc też spędza święta w swoim domu
zostaję sama sorry z psem i kotem i butelką wódki

[Justyna33333]

Napisane przez kamuha

Ja te z długo nie czułam....bo przeważnie mi dośc szybko odpier*ala...ale poczułam w sobotę

A jak ktoś tak jak Lusia będzie czuł się źle/samotnie w święta to zawsze ejst Nibylandia...ja święta spędzam w domku, bez napiny, gości i sztucznych poz, więc se robie co chcę, co oznacza, że na pewno będę tu zaglądać

A ja wigilię u teściowej, z rodzicami i siostrami. A święta chyba jeden dzień będziemy u rodziny taty a w drugi u rodziców posiedzimy

[_dariia]

Napisane przez Justyna33333

Biedna babunia

Mnie zawsze martwi jak babcie takie się robią... Z moją tak było a byłam z nią tak mocno związana i zawsze jak widzę takie babunie to myślę o mojej

ooo, ja też tak mam... jak widzę takie babulki jak była moja prababcia to od razu się we mnie takie ciepłe uczucia budzą...

[groszek75]

Napisane przez kamuha

Ja te z długo nie czułam....bo przeważnie mi dośc szybko odpier*ala...ale poczułam w sobotę

A jak ktoś tak jak Lusia będzie czuł się źle/samotnie w święta to zawsze ejst Nibylandia...ja święta spędzam w domku, bez napiny, gości i sztucznych poz, więc se robie co chcę, co oznacza, że na pewno będę tu zaglądać

no ja pewnie jak wybede to wroce poźno, wiec mnie nie bedzie nawet tu

ale bede myslec o was duzo i MJ, bo mi sie to z miloscia kojarzy

[_dariia]

Napisane przez Justyna33333

Ja mam też za krótki

A ja mam takie ręce, że szok, jak sześciolatka

ja też właśnie... jak dziecko i na dodatek żylaste...

[Justyna33333]

Napisane przez girlonthebridge

Mama i tata są z dziadkiem i nie wracają na święta
ja jadę na wtorek i środę pożegnać się z dziadkiem w święta (od czwartku) wracam do Mińska bo mam psa i kota a nie ma warunków, żeby je gdziekolwiek zabrać, zresztą nawet jakby były to nie ma miejsca u dziadka nawet dla mnie dlatego musimy się wymieniać
Justa spędza święta z rodziną Marcina
Naleśnik ma córkę więc też spędza święta w swoim domu
zostaję sama sorry z psem i kotem i butelką wódki

Lusia, a nie da się jakoś pokombinować? Żebyś wróciła nakarmić zwierzaki i wróciła do rodziców? Albo nie macie gdzie ich tam zabrać?
A nie mogłabyś jechać z siostrą do rodziny szwagra? Ja bym tak zrobiła

[kamuha]

Napisane przez girlonthebridge

Mama i tata są z dziadkiem i nie wracają na święta
ja jadę na wtorek i środę pożegnać się z dziadkiem w święta (od czwartku) wracam do Mińska bo mam psa i kota a nie ma warunków, żeby je gdziekolwiek zabrać, zresztą nawet jakby były to nie ma miejsca u dziadka nawet dla mnie dlatego musimy się wymieniać
Justa spędza święta z rodziną Marcina
Naleśnik ma córkę więc też spędza święta w swoim domu
zostaję sama sorry z psem i kotem i butelką wódki

Z pse, kotem i * barszczykiem z torebki

Eh Lusia

[groszek75]

ech mialam cos napisac, ale jakos mi sie juz nie chce

[_dariia]

Napisane przez girlonthebridge

Mama i tata są z dziadkiem i nie wracają na święta
ja jadę na wtorek i środę pożegnać się z dziadkiem w święta (od czwartku) wracam do Mińska bo mam psa i kota a nie ma warunków, żeby je gdziekolwiek zabrać, zresztą nawet jakby były to nie ma miejsca u dziadka nawet dla mnie dlatego musimy się wymieniać
Justa spędza święta z rodziną Marcina
Naleśnik ma córkę więc też spędza święta w swoim domu
zostaję sama sorry z psem i kotem i butelką wódki

no, ale chyba naleśnik nie będzie siedział całych świąt w domu? przecież może być jeden dzień z córką i jeden z Tobą...

eeeehhhh, ja bym sobie na to nie pozwoliła...

[kamuha]

Napisane przez Justyna33333

Lusia, a nie da się jakoś pokombinować? Żebyś wróciła nakarmić zwierzaki i wróciła do rodziców? Albo nie macie gdzie ich tam zabrać?
A nie mogłabyś jechać z siostrą do rodziny szwagra? Ja bym tak zrobiła

Właśnie Lusia...nie da się, zebyś pojechała z siostrą...chociaż na wigilię...przecież nikt nie powinien byc sam, po co ten dodatkowy talerz niby!!
Zwierzakom zostawisz jedzenie...wrócisz na drugi dzień...i na pewno czy w 1 czy 2 święto naleśnik się dla Ciebie wyrwie
No chyba, ze po prostu nie chcesz/nie mas zna t ochoty to już inna sprawa

[_dariia]

Napisane przez groszek75

ech mialam cos napisac, ale jakos mi sie juz nie chce

[girlonthebridge]

Justyna nie mogę bo oni wszyscy będą w Zambrowie, autobusy jeżdżą tam niezbyt często żeby dać zwierzakom jeść i jechać z powrotem, nie da się po prostu, zresztą nie ma co kombinować, mama powiedziała mi, że jestem sama więc już raczej wszystko sobie poustalali, oczywiście usłyszałam jak im jest strasznie przykro, zresztą nieważne...

[Justyna33333]

Napisane przez groszek75

ech mialam cos napisac, ale jakos mi sie juz nie chce

mów Słoneczko

[kamuha]

Muszę uciekać mordeczki
Zajrzę trochę później.

Całuję Was wszystkie mocno, mocno

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez kamuha

Ja te z długo nie czułam....bo przeważnie mi dośc szybko odpier*ala...ale poczułam w sobotę

A jak ktoś tak jak Lusia będzie czuł się źle/samotnie w święta to zawsze ejst Nibylandia...ja święta spędzam w domku, bez napiny, gości i sztucznych poz, więc se robie co chcę, co oznacza, że na pewno będę tu zaglądać

Ja też w domu - z tym że kuzynki przyjeżdżają, z którymi się rzadko ostatnio widuje (nie to co kiedyś ) więc też pewnie zajrzę

Napisane przez Justyna33333

Ja myślę, że mnie możesz nawet zaprościć na wigilię


To musi być mega pycha

No to zapraszam. Bierz Grega pod pachę i dawaj





Lusia

[anka1709]

Napisane przez groszek75

ale co, ze zyrafa, czy Bozenka

W sumie to i jedno i drugie.

Napisane przez Blue_Butterfly_

Ale ja nie dlatego,że ja niebieska - tak po prostu mi się spodobał ten cytat z wiersza Michaela

Co nie zmienia faktu, że Majkol jest niebieski.

[Justyna33333]

Napisane przez _dariia

no, ale chyba naleśnik nie będzie siedział całych świąt w domu? przecież może być jeden dzień z córką i jeden z Tobą...

eeeehhhh, ja bym sobie na to nie pozwoliła...

dokładnie, skoro jesteś mu bliska to powinien podzielić czas na najważniejsze osoby

Napisane przez kamuha

Właśnie Lusia...nie da się, zebyś pojechała z siostrą...chociaż na wigilię...przecież nikt nie powinien byc sam, po co ten dodatkowy talerz niby!!
Zwierzakom zostawisz jedzenie...wrócisz na drugi dzień...i na pewno czy w 1 czy 2 święto naleśnik się dla Ciebie wyrwie
No chyba, ze po prostu nie chcesz/nie mas zna t ochoty to już inna sprawa

dokładnie, znasz chyba rodzinę swojego szwagra?
Nie wiem, ja na miejscu Twojej siostry od razu zabierałabym Cię do rodziny męża i nie pozwoliłabym Ci zostać samej.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Napisane przez girlonthebridge

Justyna nie mogę bo oni wszyscy będą w Zambrowie, autobusy jeżdżą tam niezbyt często żeby dać zwierzakom jeść i jechać z powrotem, nie da się po prostu, zresztą nie ma co kombinować, mama powiedziała mi, że jestem sama więc już raczej wszystko sobie poustalali, oczywiście usłyszałam jak im jest strasznie przykro, zresztą nieważne...

No ale Lusia co z siostrą i szwagrem? Mają samochód, żeby Cię odwieźć po wigilii albo coś?

[_dariia]

pazerność nie popłaca...

prawie się udusiłam żelkiem...

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez anka1709

W sumie to i jedno i drugie.



Co nie zmienia faktu, że Majkol jest niebieski.

Hehehe

Napisane przez Justyna33333

dokładnie, skoro jesteś mu bliska to powinien podzielić czas na najważniejsze osoby




dokładnie, znasz chyba rodzinę swojego szwagra?
Nie wiem, ja na miejscu Twojej siostry od razu zabierałabym Cię do rodziny męża i nie pozwoliłabym Ci zostać samej.

W obydwu przypadkach macie racje dziewczyny.
Jak tak mogą zostawić Cię samą ?
Przecież już wystarczająco czasu byłaś sama...
Dziwnie zabrzmiało,ale tak jest...

[Justyna33333]

Wiem Lusia, że jeżdżą rzadko, to święta ale jednak jakoś by się dało pokombinować pewnie?

[_dariia]

http://mistrzowie.org/119104/Milosc-na-swiecie

[Anisia25]

moczka jest super
tesciowa robi mega pyszna

Jusia, Lu chodzcie do cyca
Ja robię wigilie, to zapraszam

[Justyna33333]

Jedziemy wszystkie do Anisi

Będzie podwójna moczka: Motylkowa i Anisiowoteściowa

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez Justyna33333

Jedziemy wszystkie do Anisi

Będzie podwójna moczka: Motylkowa i Anisiowoteściowa

Będzie bosko!

[anka1709]

Ja mam wigilię już od tygodnia i czeka mnie jeszcze tydzień. Tylko menu się zmienia. Nie no, dobra, to nie jest śmieszne- zeszły tydzień to po 17 h pracy dziennie.

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez anka1709

Ja mam wigilię już od tygodnia i czeka mnie jeszcze tydzień. Tylko menu się zmienia. Nie no, dobra, to nie jest śmieszne- zeszły tydzień to po 17 h pracy dziennie.

Ankaaaa kto Ci za te nadgodziny zapłaci ?!

[historjon]

Napisane przez Anisia25

mmmm grzaniec robi mi dopszzz

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Hisia, we wtorek mogesz podjechać po uszka

powiedz tylko cene i godzine

Napisane przez groszek75

musze isc myc glowe i nie chce mi sie jak zwykle

Nie ma czasu honoru

tulę groszka i Lu