![]() |
#91 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5
|
Dot.: Obrączki po latach...
Obrączkę mam może i nie lata, a dopiero od miesiąca, ale podzielę się przemyśleniami. Mamy z mężem różne szerokości, on 5 mm ja 3-kształt klasyczny półokrągły, polerowane. Jego obrączka była zmniejszana o 1,5 rozmiaru i nie było z tym problemu, jest bez wzoru. Moja jest z malutkim diamentem pośrodku i złotnik jej nie zmniejszył, a też chciałam to zrobić. Poszliśmy się jeszcze do niego poradzić przed ślubem i odradził mi zmianę rozmiaru, ale nie powiedział, że jest niemożliwa, tylko że przez ten kamień trzeba trochę kombinować. Wyszło mi to na dobre, leży idealnie, a tak mocowanie brylantu mogłoby się poluzować. Materiał to platyna i tu uwaga na temat użytkowania - rysuje się dość łatwo (drobne ryski, nie mówię tu o mocnych zarysowaniach), ale nie do wszystkich prac ją ściągam, to fakt. Nie przeszkadza mi to zbytnio, ale piszę ku przestrodze, bo można wydać kilka albo kilkanaście tysięcy złotych i się z takiego powodu bardzo rozczarować.
Edytowane przez alinek Czas edycji: 2012-08-21 o 15:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Obrączki po latach...
Cytat:
Mamy dokładnie ten komplet z załącznika i niestety już matowe nie są, w zasadzie po ok. pół roku już nie były ![]() Teraz są błyszczące i trochę porysowane, ale nie oszczędzamy ich - od dnia ślubu są cały czas na palcu, niezależnie od tego co robimy. Widać po nich upływ czasu, ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Kiedyś czytałam, że dziewczyna tak się zmartwiła tym że na jej obrączce widać rysy, że schowała ją do pudełka i nie nosi wcale - dla mnie osobiście jest to chore podejście; obrączkę mam po to żeby ją nosić na palcu, a to że się zużywa jest jak najbardziej naturalne. Edytowane przez teQiba Czas edycji: 2015-05-09 o 09:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Olsztyn, (Dobre Miasto)
Wiadomości: 34
|
Dot.: Obrączki po latach...
Zmiana rozmiaru danej obrączki nie zależy od jej grubości, szerokości, ilości wzorków itp. tylko od umiejętności jubilera. Jubilerstwo jest zawodem zanikającym a umiejętności co niektórych jubilerów są zerowe i właśnie tacy wmawiają że obrączek dwukolorowych nie da się zmniejszyć/powiększyć. BZDURA! Jedni jubilerzy nie potrafią, inni powiększą nawet obrączkę z kamieniami, wzorkami, dwukolorowe itp. bez żadnych problemów. Jubiler który się tego podejmie sam doszedł do sposobu w jaki to zrobić i tajemnicy swojej nikomu nie zdradzi a wy będziecie mogły się cieszyć obrączkami takimi jakie wam się faktycznie podobają nawet wtedy kiedy wam przytyją paluszki
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Obrączki po latach...
Nosimy swoje obrączki prawie trzy lata i ich nie oszczędzamy. Ja i mąż praktycznie ich nie zdejmujemy do żadnych czynności . Mają parę rysek, ale widoczne są dopiero jak się im dokładnie przyjrzy. Są gładki, błyszczące, moja ma 3 brylanty. I co do tej zmiany rozmiaru to moja właśnie była pomniejszana kilka dni po odbiorze bo stwierdziłam że mi coś za bardzo lata na palcu. Jubiler powiedział, że nie powinno się zmieniać obrączek z kamieniami bo można naruszyć ich konstrukcję, ale mi zmniejszył na poczekaniu, tak ,że leży do teraz idealnie. Kupiliśmy je u małego jubilera podając tylko wzór jaki ma być i zastrzegając żeby nie były za cienkie, wagowo wyszło prawie 12 gram złota.
Oto one kilka dni po zakupie
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje'' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Obrączki po latach...
Nasze klasyczne, żółte złoto, gładkie, błyszczące, półokrągłe noszą się świetnie, ryski delikatne są, ale nam to już nie przeszkadza.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Obrączki po latach...
Przykład obrączek kolorowych i z rowkami- jak widać wzorek się wytarł, no nie ma mocnych, a szkoda.
Edytowane przez 201610281624 Czas edycji: 2014-10-28 o 14:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Obrączki po latach...
Mi sie podobaja zwykle proste obraczki bez zadnych dodatkow z zoltego zlota,i takie beda
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 724
|
Dot.: Obrączki po latach...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Obrączki po latach...
Dziewczyny, odkopuję wątek
![]() Czy macie może takie obrączki:http://www.geselle.pl/product-pol-15...PREZENCIE.html ? Jak się spisują? Zakochałam się w nich, bo na żywo wyglądają przepięknie. Znalazłam je jeszcze w dwóch sklepach w mojej "okolicy": http://www.ak-bizuteria.pl/zlote-obraczki-slubne-st212,id183.html https://www.jubilerdlaciebie.pl/pl/p...-model-212/296 a ceny szokująco inne. Muszę rzeczywiście "poniuchać", jak jest robione to białe złoto i czy mi przypadkiem nie zżółknie. Tylko zapomniałam podpytać jak z ewentualną zmianą rozmiaru. Pewnie ciężko bo wzór jest regularny, ale kto wie...?
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki ![]() Książki, filmy, CD, kasety ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:02.