|
|
#91 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
Mniam. Muszę skosztować tę potrawę. |
|
|
|
|
|
#92 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
No a jesli jeszcze o tych Wloszkach mowimy - pracowalam tu przez rok jako kosmetyczka i sie wiele pan Wloszek naogladalam. One dbaja nieziemsko o urode. Przede wszystkim sie depiluja - wiadomo ciemne owlosienie, widoczne jest.
Na gimnastyke przychodza cale grupy wiekowe, od nastolatek po 80latki. Poca sie, szamoca ale sa wytrwale, nie wstydza sie swoich niedostatkow urodowych. Wloszki tez UWIELBIAJA sie masowac - namasowalam sie przez ten rok, oj namasowalam, muskuly mi urosly ze hohho... ![]() Tak ogolnie ich podejscie do urody, dbania o siebie jest bardziej HEDONISTYCZNE, niz MASOCHISTYCZNE!
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Oczywiście, że jest sprzeczne
Wiele w nas sprzeczności - nie każdy, Paula, jest idealny jak Ty Nie pochlebiaj sobie, że jesteś taka "inna" niż reszta świata bo ja też nie używam blokera - i interesują mnie nie tylko kwestie duchowe [popiołem się posypywać nie będę].Mam ochotę raz w życiu jeść a nie żreć i nikt mi tej przyjemności nie odbierze - nadal będę mówić, że fotoszop potrafi mnie wkurzyć i nadal nie będę się sobie podobała w za ciasnych portkach [chyba, że ktoś mi zasponsoruje wymianę odzieży ]Każdy ma jakiegoś bzika, nawet ci którzy twierdzą, że są na bakier z modą, przesądami, trendami dziwnym trafem nie chodzą po ulicach w krynolinach czy antycznych togach, nie mówią: ale super - przytyłam 25kg; nie malują ust na niebiesko a powiek na czerwono; kolczyki noszą w uszach a nie np. na powiekach... i tak dalej I nie denerwuj się Paula - przecież to Ty masz dystans do wszystkiego
|
|
|
|
|
#94 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
|
Ale się zdenerwowałam, ze zniknęły całe moje wypociny!
Ale na szczęście są- na końcu poprzedniej strony. Twoje też, Femme.
|
|
|
|
|
#96 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
mpj post byl celowo przerysowany ale ciesz sie sarenko ,ze nie jestem sama w nieuzywaniu blokerów (kurcze ile musiałabym tego nałożyc na twarz?
![]() mam dystans do tego co nie zmienne i czego nie moge zatrzymac. oczywiscie lepsza profilaktyka ,i moj dystans nie oznacza ,że nie dbam o siebie ale wiem ,ze na szczescie mam w sobie te granice i nie daje sie nabierac na super kremy. denerwuje mnie hipokryzja i teksty w stylu "nie wyjde bez makijazu nawet na balkon" byc moze zabrzmi to dla niketórych dziwnie skoro sama zajmuje sie upiększaniem innych ,owszem zajmuje sie tym a jednoczesnie smieje sie z tego światka. denerwuje mnie wieczne trzymanie diety -jak mozna samemu sobie zadac takie ograniczenia? czy te "3 kg" przeszkadzaja nam ?czy przeszkadzają dlatego ,ze co roku od tej porze magazyny zasypuja nas dietami i hasłami w stylu"jeszcze 2 miesiace do bikini -zrzuc swoje zbędne kg ,zamien swoje sflaczałe cielsko na ciałko wieszaka" no, a teraz ide robic filety kurze z wiśniami ,smacznego
|
|
|
|
|
#97 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
dzięki bogu, że ktoś oprócz mnie nie używa blokerów, przez to całe zamieszanie z nimi czytając wątku na forum, w których roi się od filtrów, mam wrażenie, że jestem najbardziej zaniedbaną kobietą
A starzenie się jest w dużej mierze kwestią genetyczną, moja mama lubi się opalać, a jak na swoje lata wygląda młodo i zniszczonej skóry nie ma, a kiedyś kremów z filtrami nie było. Mam nadzieję, że będę się tak samo starzeć jak ona
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
|
|
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Paula - ja mam dystans
Mam moje prywatne "memento mori" w postaci brzucha pociążowego, którego nic i nikt nie zdoła naprawić. Owo "memento" przypomina mi o dystansie do samej siebie 24 hours a day. Używam kremów, bo chcę, żeby moje dziecko było dumne ze sowjej pikęnej mamy tka jak ja jestem dumna ze swojej. Mam bardzo delikatny kościec i niestety każdy kg więcej odczywam na kręgosłupie jak ołów - no comments na temat rozmiaru 40 i powodów, z jakich chcę się go pozbyć. Nie chcę już nigdy leżeć całego dnia na twardej podłodze łykając łzy z bólu. Tyle, nie pisałąm o tym wcześniej, bo po co się było dołować a ta pół-żartem pół-serio atmosfera w "trollowym" wątku była dla mnie o wiele większa motywacją do działanie,akceptacji siebie niz moralno-filozoficzne wywody. |
|
|
|
|
#99 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
![]() No to jeszcze sie troszke powypowiadam: mi moje 3 kilo wiecej przeszkadzaja, tak, ale nie do tego stopnia zeby w depresje wpadac. Kiedy patrze na mego brzucha ktorego pare miesiecy temu bylo mniej i mam przed oczami to "mniej" i to "teraz" to bym chciala wrocic do tego "mniej" z prostej przyczyny ze mi sie bardziej podobalo, lepiej sie z nim czulam, swobodniej rzec mozna, wolniej... ![]() Bo kobieta musi miec jakies KSZTALTY, zaglebienia, wglebienia a nie byc jednym wielkim klocem kwadratowym. No. Takie zaniedbanie sie to tez niewesola sprawa, zaniedbanie z wlasnej woli, z lenistwa badz nieposkromionego apetytu, nie mowie tu o chorobach. Wieki temu, starozytni po 30 lat zyli (no, no, to tak okolo jak ja) i oni problemow ze zmarszczkami nie mieli... A nam przyszlo zyc w takich czasach a nie innych gdzie latka nasze na ziemi sie bardzo wydluzyly i ja bym je chciala przezyc jak najlepiej - w sprawnosci fizycznej, psychicznej, urodowej. Mlodym byc duchem i cialem. Wedlug mnie pogon za mlodoscia to nic zlego. Ale z dystansem, w dobrym tego slowa znaczeniu... Jak juz napisalam UMIAR to zloty srodek.
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
|
#100 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
tak sie skałada, że od zimy nie przeczytałam zadnego "kobiecego pisemka , ktore zasypuje nas dietami" a i tak będę się odchudzać i nie zamierzam się nikomu tłumaczyć, zwłaszcza "osobom z dystansem", bo nie odczuwam takiej potrzeby. i juz
![]() sarenko, beliczku i inne fanki czerwonej herbatki: jak Wy ja pijecie?? kiedyś kupiłam i nie wypiłam bo dla mnie ona ma strasznie dziwny zapach i smak, nie mogę się przemóc( zresztą ja i tak jestem dziwna ze smakami i zapachami bo nawet grypowego Fervexu nie mogę wypić bo sam zapach wyzwala u mnie "odruch wymiotny" )dodajecie czegoś?? można dodać np. soku malinowego albo czegoś innego?? a jak to jest z ćwiczeniami?? macie jakiś sprawdzone zestawy?? co lubicioe najbardziej?? jakie sporty?? ja w zeszłe wakacje biegałam 2 razy w tygodniu-wieczorami, po lesie-bardzo przyemnie w tym roku jak uda mi się namówić znowu kolegę to tez będę!!/mam nadzieję/ poza tym jazda na rowerze, np. nad Zalew Zegrzyński(Warszawianki wiedza ocb), pół dnia to zabiera, ale warto ![]() poza tym mam zamiar wyprówać skutecznośc ćwiczeń rozciagających. na razie kiepsko u mnie z ruchem. nawet jak gdzieś mam się "przemieścić" to jadę samochodem. pzdr
__________________
Nie staraj sie zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe... |
|
|
|
|
#101 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
MartiQ a piłaś tą wersję cytrynową czy normalną?? (normalna jest w granatowym opakowaniu) ja np tej cytrynowej nie znosze a granatowa jak dla mnie jest pyszna
tylko że to kwestia gustu bo moja koleżanka ma na odwrót
|
|
|
|
|
#102 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Nati_xxx piłam taką w czerwonym opakowaniu
nie wiem nawet jaka ona była. ale smak paskudny!!
__________________
Nie staraj sie zrozumieć wszystkiego, bo wszystko stanie się niezrozumiałe... |
|
|
|
|
#103 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
ja ostatnio piłam czerwoną herbatę Pu Erh i rzeczywiście, zapach jak stary kapeć :/ blah
![]() A jaki macie sposób na zieloną herbatę, bo ja czasami pije, ale aż mnie odrzuca :/
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji ![]() arte infantil R jak Remont |
|
|
|
|
#104 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Herbatki to ja wprost uwielbiam- ostatnio odkrylam owocowo- ziolowe herbatki Liptona, i Teekanne.Co do zielonej to pije ja zamiast kawy w pracy- wszyscy sie dziwia , ze pije rano herbate- fakt - na jednej sie nie konczy
Czerwona natomiast - jest ok- aczkolwiek ostatnio pije tylko i wylacznie waniliowa Teekanne( przepraszam z gory za wymiane firm- ale chyba nie zostanie potraktowane to jako reklama ;D)Natomiast co do przepisow "dietetycznych" ostatnio w zwiazku z wiosna- poprostu choruje na mloda kapuste ze..smietanka(wiem malo dietetyczne- ale tej smietanki to tak dla smaku) z koperkiem..mm pycha.. W moim przypadku to raczej wieksza role gra warosc odzywcza- bo niestety mam dosc specyficzny problem- zdarza mi sie zapominac o posilkach(procz sniadania- bo to musze zjesc- inaczej.. moge nawet mdlec ;/ )ale w ciagu dnia- szczegolnie jesli jst to tydzien pelen pracy- to zdarza mi sie wieczorem pichcac cos dla narzeczonego- ze wlasciwie to ja nic nie jadlam- ale jestem tak zmeczona ze poskubie cos..albo zjem paczke zelkow(to moj maly nalog jesli chodzi o slodycze) i ide spac. Tak wiec w kwesti pozywnego sniadanie- super jest mieszanka -Otreby granulowane z jablkami(czesto chrupie je podczas weekendu)lub ze sliweczkami. do tego jogurt naturalny.Potem banan, i jeszcze jakas kanapka, lub jesli mam czas to bialy serek z duuza iloscia rzodkiewki, ogorka ) I oczywiscie moje kochane kakao z mlekiem.Sniadanie jest dosc pożywne- ale bez takiego naprawde zle ze mna..Podobno mam niskie cienienie krwi i wrazliwa trzustke dlatego tak sie dzieje. A teraz wlasnie pichce- mieszanke meksykanska z lyzeczka masla plus kasza gryczana z drobina soli plus cwikla z chrzanem! wszystko w 3 kupkach na talerzu- pyszne )) a takie proste!
|
|
|
|
|
#105 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
Rzeczywiście MI (bez hipokryzji), bo nie oglądam magazynów (dziś pierszy raz od miesięcy u mamy, ale tylko po to, aby powyrywać kolorowe kartki do scrapingu ), w telewizji patrzę na Discovery - zatem to nie kwestia haseł, bo się z nimi nie stykam - kiedy dowiedziałam się, że jadę do Grecji wskoczyłam w letnie spodnie i "wylał" mi się brzuch [wylał to trochę za dużo powiedziane ale niech tak zostanie] - i mi to przeszkasza - a skoro przeszkadza.. to czas coś z tym zrobić I w 100% jestem pewna, że robię to dla siebie a nie dla oczu innych, bo mimo owych nadprogramowych kilogramów noszę bardzo mały rozmiar ubrań i inni co najwyżej mówią mi: "zdurniałaś".I tak.. dziś na obiedzie u rodziców zjadłam kawałek ciasta a nie pięć I jestem z siebie dumna Może rzeczywiście jak ktoś je mało to jeść mniej jest mu trudno [i się katuje] Ja tak jak Beliczek umiem wrzucić w siebie paczkę makaronu o północy [z tego co pamietam z dawnych debat - Koko jest nie lepsza ] - zatem w dzień taki jak dziś - kiedy pochłonę tylko jeden kawałek przepysznego biszkopta z kremem i truskawkami czuję się taaaka kobieca
Edytowane przez sarenka Czas edycji: 2005-05-15 o 17:52 |
|
|
|
|
|
#106 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Martiq
, z tą czerwoną herbatą to chyba tak jest, że ona nie kazdemu pasuje.. Ja bardzo długo po nią nie sięgałam [choć uwielbiam herbatę jako taką i zazwyczaj sięgam po wszelkie nowinki] - bo nie od jednej osoby słyszałam, że "jedzie rybą".. Dostałam któregoś pieknego dnia paczkę od taty [on zawsze znosi mi różne oryginalne rzeczy: oliwki nadziewane cytrynami, paluszki krabowe z rodzynkami oraz inne cuda ] i pokochałam ją całym sercem Dla mnie nie jest rybna tylko "ziemno-gałązkowa" - mniam.. natomiast Luby twierdzić, że jest "ble"... Cytat:
|
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
Ty to tak zawsze pogodnie piszesz Femme Mogę się podpisać pod tym co naskrobałaś. Też nie wpadam w depresję i nie przerzucam się na sałatę - ale chcę być taka piękna jak byłam nikogo tym nie krzywdzę, nie denerwuję [chyba?] - zatem "oby tak dalej", bo..... słowo daję, jak pochłaniam małego batonika zamiast miski ciasteczek... albo o 22:00 mówię sobie: o nie! spaghetii to jutro teraz weź jabłuszko To czuję, że dbam o siebie I skrzydła mi rosną A jeszcze bardziej mi urosną jak będę wyglądała w swoich ciuchach tak jak MI się podoba [nie fankom anorektycznej figury, nie zwolenniczkom tuszy czy czegokolwiek innego - tylko MI MI MI ![]() Pora zaparzyć małą czerwoną ![]() ] Edytowane przez sarenka Czas edycji: 2005-05-15 o 17:41 |
|
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
|
Cytat:
Po zastanowieniu się mogę dodać, że ja po prostu mam jakieś tam wyobrażenie siebie, które jest kompatybilne z moja figurą(mam drobniutki kościec, stąd każdy gram tłuszczu bardzo widać) i sampoczuciem i do niego dążę, nie do wzorców z gazet(których nota bene nie czytam).Dążę więc do uzyskania optymalnych kształtów przy mojej figurze, bo daje mi to komfort psychiczny.A ponieważ jestem odkurzaczem, mogę pochłonąć ogromne ilości jedzenia, często orientuję się , że właśnie zaczęłam się robic szersza niż wyższa. Gdybym bezkarnie jadła, tyle ile jestem w stanie w siebie zmieścić, to bym pewnego dnia pękła. A w najlepszyzm wypadku zamieniła w toczącą się kulę. Ku swojej rozpaczy nie jestem osobą, która może jeść i jeść, a nie przytyje. Z kolei gdybym chciała utrzymywać swoja figurę w ryzach, to bym była sfrustrowana, bo to by oznaczało koniec łakomstwa. Więc notorycznie jak sobie pofolguję zanadto, to muszę potem sie "odchudzać". I tak w kółko.Po prostu chce z zadowoleniem patrzec w lustro.Gdybym sie nie ograniczała z jedzeniem raz na jakiś tam czas, pewnego dnia dzieci zaczęłyby pokazywać mnie sobie palcami i sie zaśmiewac. Zresztą przegięcia w kolorowych pismach to jedno, ale nikt mi nie powie, że 20 -paro letnia dziewczyna ważąca o 30 kg za dużo przez własne obżarstwo to jest fajny widok...
|
|
|
|
|
|
#109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Ja właśnie na tym ubolewam, że mam drobniutki kościec a apetyt jak słoń [myśląc o przyszłości swojego ciała..]
![]() Kiedy wskoczyłam w letnie portki, w które wskakuję od lat to zapaliła mi się czerwona lampka: "ooo! to już nie ten wiek, że możesz wp.. tj. jeść bezkarnie wszystko i o każdej porze. przemiana materii już nie ta." Choć z drugiej strony widzę, że żołądek mam rozepchany i po kilku dniach jedzenia jak człowiek nie jestem wygłodniała.. Szczerze zazdroszczę koleżankom, które jedzą jogurcik i jabłko i wystarcza im to na 1/2 dnia [dziewczyna mojego brata tak ma.. zje 1/2 obiadu i pęka w szwach.. a ja dokładam sobie drugiego kotleta, trzeci kawałek ciasta etc... zamówi sobie na mieście jedzenie.. a potem połowę oddaje chłopakom.. a ja chętnie bym im wyjadła ]No nic.. trzeba popracować nad sobą i tyle
|
|
|
|
|
#110 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
I tak sie nawzajem popodpisalwysmy...
__________________
"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk |
|
|
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Ja też nie używam na codzień blokerów, bo nie mam czasu, a poza tym cały dzień siedzę w biurze
.Nie mam telewizora (z założenia), mam natomiast komputer, dostęp do kolorowych gazet i głęboką depresję, którą leczę ponad dwa lata. Biorę psychotropy, od których się uzależniłam i które chcę powoli odstawić. Od 1,5 roku chodzę regularnie do terapeuty, przed czym broniłam się rękami i nogami. Teraz jestem wdzięczna tym, którzy mnie do tego skłonili. Proszki pomogły mi przeżyć, terapia pomoga mi poznać i zrozumieć siebie. Depresja była konsekwencją dramatycznych przeżyć z dzieciństwa i neurotycznego charakteru. Powoli dochodzę do siebie, dostrzegam kolory, akceptuję swoją nadwrażliwość i uczę się z nią żyć .Mój wygląd, moja waga są też niestety dla mnie problemem. Mam nieco zniekształcony obraz własnej osoby (tzw. dysmorficzny) - postrzegam siebie niemalże jako monstrum, choć obiektywna prawda jest nieco inna. Mam gruby kościec i ok. 10 kg do zrzucenia. Nie jestem grubasem (Beliczku, powiedz, że nie ). Po prostu jestem tzw. mocnej budowy, a tłuszczyk rozkłada mi się równomiernie. I mimo iż słyszę, że jestem "szalenie kobieca" nie czuję się dobrze ze swoją kobiecością. Wolałabym kobiecość w rozmiarze 38, jaki nosiłam 3 lata temu...Zgadzam się i z Paulą i z Sarenką - najważniejszy jest tzw. złoty środek. We wszystkim . I choć odrobinka miłości własnej . Uczę się tego powoli...Przepraszam za ten osobisty post trochę nie na temat . Myślałam, że skrobnę coś od czasu do czasu i będę siedzieć ciuchutko w kąciku nierozpoznana Pozdrawiam serdecznie, demonik troszkę zapracowany
Edytowane przez demonik Czas edycji: 2005-05-16 o 12:21 |
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
ad vocem demonici: Mój mąz stwierdził, że demonik jest idealnie w jego typie kobiecości. Wogóle to zapytała sie : "co to za seksowna koleżanka?" ja się nawet zazdrosna zrobiłam (zartuje). Tak więc nie wierzcie jej: nie jeste jakimś grubym monstrum!
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
dziewczyny, jak tam po łikendzie akcja tracimy kilogramy? Co dobrego, odchudziającego macie dzisiaj na obiad? Czy przyjmiecie do swojego grona jeszcze jedną wizażankę z 3 kg do zrzutu? Ja dzisiaj mam głodówkę. Zobaczymy co z tego będzie. Jak na razie jest OKI. Od jutra dieta ;-)
|
|
|
|
|
#114 | |
|
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
czuję sie przywolana do porzadku skutecznieDZis zjadlam ostatnia bagietke... w tym miesiacu... obiecuje
__________________
Make up, not war! |
|
|
|
|
|
#115 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Cytat:
Jak Wam idzie kobietki? Pochwalcie się . Ja nie mam czym, dziś na śniadanie zjadłam drożdżówę .Pozdrawiam, demonik |
|
|
|
|
|
#116 | |
|
Zakorzenienie
|
Cytat:
Mój wczorajszy obiad.
|
|
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Nizina Mazowiecka
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
[QUOTE=demonik]Jak Wam idzie kobietki? Pochwalcie się
. Ja nie mam czym, dziś na śniadanie zjadłam drożdżówę Lepiej drożdżówkę na śniadanie niżna kolację [cierpię dziś na syndrom Pollynanny ]co do przepisu na obiad to chętnie sama podsłucham Choć u mnie bezapelacyjnie będzie dziś coś po meksykańsku - ale na jutro jeszcze nie mam planów.
|
|
|
|
|
#118 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
|
Cytat:
, ale może coś jeszcze Wam przyjdzie do głowy...?Niemniej dziękuję
|
|
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
a mój Shrek wczoraj przybył makro obładowany pierogami leniwymi, krewetkami tygrysimi i innymi pysznościami. Jednym słowem - SABOTAŻ we własnym domu!
|
|
|
|
|
#120 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: dietetyczny troll odchudza się.szuka przepisów...
Krysia wyzdrowiała już prawie (tylko katarek) za to rozłożyło mnie... jestem bardzo odporna ale tym razem nie dałam rady
katara, kaszel, gorączka, brak apetytu a w czwartek zwala mi się na głowe rodzina z Bawarii (czyt. dobra kolacja + wysprzątane mieszkanie).DZiś przypaliłąm moją śniadaniową owsiankę zjadłam odrobinkę... Nie mogę nic przełknąć, piję tylko soczek pomidorowy i pu-erh. Zrobię póżniej pierożki leniwe dla Krysi, to pewnie skubne ze dwa.Ogólnie widac efekty mojego odchudzania, whcodze w ciasne spodnie, czuję się lekko, i o dziwno nie mam wilczego apetytu. Od słodyczy mnie odrzuca (mimo, że nie biorę chromu). Może to ten owsiankowy błonnik jest tak magiczny? Poza tym to dbam o siebie, codziennie peeling (odkryłam fantastyczny Kolastyny z linii Body special), seria fitness bielendy (nie mam cellulitu ale potrzebuje ujędrnienia). Miło zaskoczył mnie krem do biustu Avon - niemaże się, pięknie napina skórę, nawilża, odżywia. Z bielendu podobają mi się ampułki na dzień i na noc a na to żel termoaktywny. Ten żel to super sprawa teraz keidy jest zimno w mieszkaniu, Shrekuś mówi, że az miło się do mnie przytulić.przed wyjazdem do Tunezji zafunduję sobie kurację Body Scoulptess Lancome( ten to dopiero ujędrnia), może nawet kupię bandaże z tej linii. A Wy jak dbacie o siebie w trakcie odchudzania? Może macie jakieś patenty na jędrną skórę? Boje się,żeby skóra nie starcił napięcia w trakcie odchudzanka... buziaki! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kuchnia - moje gotowanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:59.






Na gimnastyke przychodza cale grupy wiekowe, od nastolatek po 80latki. Poca sie, szamoca ale sa wytrwale, nie wstydza sie swoich niedostatkow urodowych. Wloszki tez UWIELBIAJA sie masowac - namasowalam sie przez ten rok, oj namasowalam, muskuly mi urosly ze hohho...





)

Z kolei gdybym chciała utrzymywać swoja figurę w ryzach, to bym była sfrustrowana, bo to by oznaczało koniec łakomstwa. Więc notorycznie jak sobie pofolguję zanadto, to muszę potem sie "odchudzać". I tak w kółko.Po prostu chce z zadowoleniem patrzec w lustro.Gdybym sie nie ograniczała z jedzeniem raz na jakiś tam czas, pewnego dnia dzieci zaczęłyby pokazywać mnie sobie palcami i sie zaśmiewac.
