Polecamy:

ANTERIA · 2012-01-19, 14:31

Cytat:

Napisane przez kasieńka:)

Kurczę, przepraszam, umknęło mi, że w Grazu mieszkasz

W takim razie jedyne co mogę Ci poradzic to książka Beaty Pawlikowskiej "Blondynka na językach". Może byc przydatna do nauki podstaw.
Ja właśnie od 6 do 1 będę prawdopodobnie w Grazu

Heh to fajnie może się gdzieś spikniemy

A co do książki to akurat ją posiadam i nie powiem jest nie zła chociaż ostatnio zeszła na dalszy plan bo poszłam trochę innym tokiem nauczania ale na pewno jeszcze do niej wrócę

kasieńka:) · 2012-01-21, 11:40

Cytat:

Napisane przez ANTERIA

Heh to fajnie może się gdzieś spikniemy

A co do książki to akurat ją posiadam i nie powiem jest nie zła chociaż ostatnio zeszła na dalszy plan bo poszłam trochę innym tokiem nauczania ale na pewno jeszcze do niej wrócę

Pewnie, właśnie chciałam zaproponowac jakąś kawkę

I znowu ujrzałam swój błąd, będę od 6 do 10 lutego

Bo akurat tak się złożyło, że TŻ będzie tam musiał byc w tych dniach a młody ma w przedszkolu ferie

Więc robimy mały rodzinny wypad

Jaka pogoda u Was? We Wiedniu wietrznie, szaro... Nie lubię takiej pogody

amber2046 · 2012-01-21, 13:11

Mąż wziął więcej wolnego i już w środę jedziemy zwiedzać Wenecję.

Za miesiąc planujemy wybrać się drugi raz na karnawał ze znajomymi.

W Klagenfurcie słonecznie, ciepło i biało. TŻ pojechał dziś z kolegą na snowboard, ale mają niedługo wrócić. Po obiedzie pójdziemy na spacer nad jezioro, bo grzech siedzieć w tak ładną pogodę w domu.

ANTERIA · 2012-01-21, 13:18

Cytat:

Napisane przez kasieńka:)

Pewnie, właśnie chciałam zaproponowac jakąś kawkę

I znowu ujrzałam swój błąd, będę od 6 do 10 lutego

Bo akurat tak się złożyło, że TŻ będzie tam musiał byc w tych dniach a młody ma w przedszkolu ferie

Więc robimy mały rodzinny wypad

Jaka pogoda u Was? We Wiedniu wietrznie, szaro... Nie lubię takiej pogody

Daj znać jak tylko będziesz miała przyjechać. Dam Ci swój nr i się zgadamy.

No u nas puki co raz słońce raz deszcz, masakra

już bym wolała zwykłą zimę. Ale cóż trzeba jakoś przetrwać.

kasieńka:) · 2012-02-24, 14:59

Cytat:

Napisane przez ANTERIA

Daj znać jak tylko będziesz miała przyjechać. Dam Ci swój nr i się zgadamy.

No u nas puki co raz słońce raz deszcz, masakra

już bym wolała zwykłą zimę. Ale cóż trzeba jakoś przetrwać.

Niestety, choroba młodego pokrzyżowała nam plany co do odwiedzin Grazu, ale co się odwlecze....

Co u Was kobietki ?
We Wiedniu można poczuc początki wiosny, co cieszy mnie niezmiernie

Rok temu sezon basenowy otworzyłam w maju, mam nadzieję, że w tym roku będzie podobnie

bo już mam dośc zimy, ciepłolubna jestem

amber2046 · 2012-02-24, 19:13

Kasieńka ja również nie mogę się doczekać nadejścia prawdziwej wiosny. Zaplanowałam nawet kilka ciekawych weekendów: dużo chodzenia po górach, zwiedzanie Słowenii i północnych Włoch. Mam rewelacyjne szczegółowe przewodniki, które uwielbiam czytać opracowując kolejne trasy naszych wycieczek.
Poza tym podzielam twoje zamiłowanie do pływania. Letnimi popołudniami chodzimy regularnie nad jezioro, cudowna sprawa zwłaszcza gdy temperatura wody jest podobna do powietrza.
Dzisiaj miałam bardzo dobry dzień. Udało nam się wreszcie kupić walizki: ładne, lekkie i właściwych gabarytów. 7 marca lecimy na tydzień do Madrytu, więc była to już najwyższa pora na załatwienie tej sprawy.
Teraz TŻ przygotował lazanie i wstawił ją do piekarnika także czekam na pyszne jedzenie z lampką wina. Jutro wieczorem idziemy ze znajomymi do knajpy na piwo, a wcześniej może wreszcie wyciągnę TŻ do chińskiej restauracji, która wprawdzie mu się przejadła, ale za mną chodzi niezmiennie od jakiś dwóch tygodni.

Wrzuciłam trochę zdjęć w innym wątku, ponieważ nie mam ich w tym laptopie, więc podam link.
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3181

Udanego weekendu.

ANTERIA · 2012-02-25, 08:56

Hej dziewczyny a u mnie... bez zmian. Szukam znowu pracy, jakiś pech nas prześladuje niezmiennie, ale z przyjściem wiosny mam nadzieję na lepsze...

W Grazu słonecznie i cieplutko. Nie dawno spędziłam nie całe trzy dni w szpitalu, doszłam już do siebie ale przez to straciłam pracę

Mój Tż w końcu wrócił do swojej po zimie i to go cieszy niezmiernie bo najwyższy czas pospłacać wszystkie długi.

Ogólnie wszystko inne jest ok

Co tam jeszcze dziewczynki??

amber2046 · 2012-03-16, 18:42

Wróciliśmy w poniedziałek z Madrytu. Pierwsze dwa dni pobytu upłynęły w rodzinnej atmosferze. Poszliśmy na uroczystą kolację, kolejnego dnia był ślubie i przyjęcie, a później impreza urządzona z jego okazji. Bardzo podoba mi się otwartość Hiszpanów, bo dzięki niej sama mogłam być swobodna i rozluźniona. Spróbowaliśmy mnóstwo pysznych potraw, a na resztę pobytu dostaliśmy adresy dobrych restauracji, knajpek oraz pizzerii. W piątek i sobotę zwiedzaliśmy miasto, natomiast w niedzielę pojechaliśmy na jednodniową wycieczkę do Toledo. Cały wyjazd był rewelacyjny i przerósł moje oczekiwania.

Zaczęliśmy dziś oficjalnie sezon rowerowy. Dojechaliśmy drogą nad jeziorem do Pörtschach, posiedzieliśmy na pomoście zrobiliśmy trochę głupich zdjęć i tak upłynęło nam popołudnie.

Teraz planuję nasze majowe wycieczki - klikam, czytam, notuję. Pierwotnie mieliśmy cztery pomysły: Barcelona, Portugalia, Sycylia lub Malta. Wybraliśmy 2 i 4, teraz ustalamy co chcemy zobaczyć, gdzie pojechać, jakie miasta, zabytki zwiedzić... Jestem w swoim żywiole i już nie mogę się doczekać.

niebieskie_oczko · 2013-01-31, 18:40

Odkopię temat

Mieszkałam przez jakiś czas w Wiedniu. Kocham Austrię, czułam się tam bardzo dobrze, urządziłam się fajnie. Z polskiej firmy zostałam przeniesiona właśnie tam na czas trwania projektu. Niestety, po ok. roku się skończyło i trzeba było wracać do Polski.

Teraz jestem w Polsce, niby wszystko ok, ale nachodzą mnie myśli, że moje miejsce było "tam". Po prostu w zestawieniu moje życie za granicą a w kraju wypada lepiej na emigracji. Na razie jestem tutaj, bo moja mama ma problemy zdrowotne, więc chcę przy niej być, jak się tylko da, ale po jej operacji myślałam, by wyjechać ponownie.

Tylko są pewne "ale"

Wtedy miałam naszykowaną pracę, teraz musiałabym czegoś szukać. Język nie jest problemem, ale wiadomo, że znalezienie czegoś fajnego wymaga czasu.

W sumie mój post niczego nie wnosi

ale chciałam po prostu mieć jakąś styczność z ludźmi, którzy tam są. Oczywiście mam tam kilku znajomych, z którymi mam kontakt, których odwiedzam itp. ale poczułam lekki mus napisania i tutaj

amber2046 · 2013-01-31, 19:52

My powoli zaczynamy myśleć o przeprowadzce gdzieś indziej, ale na razie korzystamy z uroków zimy. Przedwczoraj pojechaliśmy na snowboard do Katschbergu, chociaż ja akurat wjechałam na szczyt podziwiać widoki i czytać książkę nad kolejnymi filiżankami kawy. Dziś było około 30 stopni w słońcu, więc opalałyśmy się z koleżanką na tarasie - fajnie móc założyć dla odmiany krótki rękaw w ostatnim dniu stycznia.

isabel mountain · 2014-04-03, 18:42

koniecznie zajrzyjcie do Gmunden, to magiczne miejsce ;-)
Mieszkałam kiedyś pół roku w Austrii i byłam tym krajem zachwycona.

MeredithGrey · 2014-05-05, 13:56

Odświeżam bo za poltora miesiąca będę miszkanką Wiednia

Sa jakies wizażanki tam? ja będę pracowa jako au pair

**eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64** · 2014-09-11, 22:23

Dziewczyny mieszkajace w Austrii, a najlepiej w Wiedniu!

Jak tam jest z praca? Myslimy z chlopakiem o przeprowadzce. Chlopak Anglik, po informatyce, wiec mysle, ze on bedzie mial latwiej niz ja. Ja na Wyspach juz od ponad 3 lat. Skonczylam anglistyke, tutaj pracuje w sales, jako account manager. I tak sobie mysle, ze od czego zaczac! Na pewno od nauki jezyka

Zastanawiam sie czy mam szanse na dobra prace. Moglabym uczyc angielskiego, moglabym cos robic w sales... Z tego co wiem, to czasami biegly niemiecki nie jest wymagany, w szczegolnosci w miedzynarodowych korporacjach.

Bardzo prosze o odpowiedz!

**melkmeisje** · 2014-10-10, 15:47

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;48104820]Dziewczyny mieszkajace w Austrii, a najlepiej w Wiedniu!

Jak tam jest z praca? Myslimy z chlopakiem o przeprowadzce. Chlopak Anglik, po informatyce, wiec mysle, ze on bedzie mial latwiej niz ja. Ja na Wyspach juz od ponad 3 lat. Skonczylam anglistyke, tutaj pracuje w sales, jako account manager. I tak sobie mysle, ze od czego zaczac! Na pewno od nauki jezyka

Zastanawiam sie czy mam szanse na dobra prace. Moglabym uczyc angielskiego, moglabym cos robic w sales... Z tego co wiem, to czasami biegly niemiecki nie jest wymagany, w szczegolnosci w miedzynarodowych korporacjach.

Bardzo prosze o odpowiedz![/QUOTE]

Bez niemieckiego raczej kiepsko.

amber2046 · 2014-10-12, 09:17

Cytat:

Napisane przez melkmeisje

Bez niemieckiego raczej kiepsko.

W Wiedniu dadzą radę. Na pewno nie warto jechać w ciemno, najpierw odpowiednia praca później przeprowadzka. Tylko codzienne życie będzie utrudnione jeśli żadne z nich nie zna języka.

**melkmeisje** · 2014-10-12, 09:58

Cytat:

Napisane przez amber2046

W Wiedniu dadzą radę. Na pewno nie warto jechać w ciemno, najpierw odpowiednia praca później przeprowadzka. Tylko codzienne życie będzie utrudnione jeśli żadne z nich nie zna języka.

Jestem właśnie w Wiedniu, szukam pracy od 3 miesięcy, nie spotkałam się jeszcze z ofertą pracy bez bdb niemieckiego (ja znam biegle).

**eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64** · 2014-10-12, 13:24

Cytat:

Napisane przez melkmeisje

Jestem właśnie w Wiedniu, szukam pracy od 3 miesięcy, nie spotkałam się jeszcze z ofertą pracy bez bdb niemieckiego (ja znam biegle).

A gdzie szukasz? Moj chlopak znalazl dosc duzo ofert, ale glownie w IT. Fachowcy IT sa poszukiwani na calym swiecie. Tyle, ze te oferty byly duzo mniej platne niz takie same oferty dla osob, ktore biegle mowia po angielsku i po niemiecku. Moja kolezanka ze studiow bez jezyka tam pojechala, tylko z angielskim i pracowala w kafejce, po roku juz miala ten niemiecki komunikatywny, ale w sumie dostala prace jako stewardessa w jednej z austriackich linii lotniczych. Bez jezyka sie tam raczej ruszac nie bedziemy. W sumie nawet z tego co patrzylismy, moj chlopak ma wieksze szanse z samym angielskim w Zurychu, w Szwajcarii. Na razie nie spieszymy sie z niczym, tylko planujemy. Pewnie gdzies dopiero za rok bedziemy o czyms myslec konkretnie.

Dzieki za odpowiedzi

amber2046 · 2014-10-13, 19:56

Cytat:

Napisane przez melkmeisje

Jestem właśnie w Wiedniu, szukam pracy od 3 miesięcy, nie spotkałam się jeszcze z ofertą pracy bez bdb niemieckiego (ja znam biegle).

Takie oferty są w zawodach technicznych, dla informatyków, inżynierów, konstruktorów, programistów itd.

Kwoka · 2016-01-03, 02:29

Witam, jakoś cichutko tutaj...
Kłania się Górna Austria i małe aczkolwiek urocze miasteczko z okolic Gmunden.
Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda

dodek89 · 2016-03-29, 19:31

Witaj Kwoko,
oba austriackie wątki są na wymarciu...

Jak Ci się podoba w Gmunden? Od jak dawna tam mieszkasz?

2012-02-25, 08:56	#97
ANTERIA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Graz/Austria Wiadomości: 3 730	Dot.: Wizazystki w Austrii Hej dziewczyny a u mnie... bez zmian. Szukam znowu pracy, jakiś pech nas prześladuje niezmiennie, ale z przyjściem wiosny mam nadzieję na lepsze... W Grazu słonecznie i cieplutko. Nie dawno spędziłam nie całe trzy dni w szpitalu, doszłam już do siebie ale przez to straciłam pracę Mój Tż w końcu wrócił do swojej po zimie i to go cieszy niezmiernie bo najwyższy czas pospłacać wszystkie długi. Ogólnie wszystko inne jest ok Co tam jeszcze dziewczynki?? __________________ https://wizaz.pl/Mikroreklama

2013-01-31, 18:40	#99
niebieskie_oczko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-) Wiadomości: 6 298	Dot.: Wizazystki w Austrii Odkopię temat Mieszkałam przez jakiś czas w Wiedniu. Kocham Austrię, czułam się tam bardzo dobrze, urządziłam się fajnie. Z polskiej firmy zostałam przeniesiona właśnie tam na czas trwania projektu. Niestety, po ok. roku się skończyło i trzeba było wracać do Polski. Teraz jestem w Polsce, niby wszystko ok, ale nachodzą mnie myśli, że moje miejsce było "tam". Po prostu w zestawieniu moje życie za granicą a w kraju wypada lepiej na emigracji. Na razie jestem tutaj, bo moja mama ma problemy zdrowotne, więc chcę przy niej być, jak się tylko da, ale po jej operacji myślałam, by wyjechać ponownie. Tylko są pewne "ale" Wtedy miałam naszykowaną pracę, teraz musiałabym czegoś szukać. Język nie jest problemem, ale wiadomo, że znalezienie czegoś fajnego wymaga czasu. W sumie mój post niczego nie wnosi ale chciałam po prostu mieć jakąś styczność z ludźmi, którzy tam są. Oczywiście mam tam kilku znajomych, z którymi mam kontakt, których odwiedzam itp. ale poczułam lekki mus napisania i tutaj __________________ Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K

2014-04-03, 18:42	#101
isabel mountain Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-12 Lokalizacja: Kiece Wiadomości: 99	Dot.: Wizazystki w Austrii koniecznie zajrzyjcie do Gmunden, to magiczne miejsce ;-) Mieszkałam kiedyś pół roku w Austrii i byłam tym krajem zachwycona. __________________ http://bakcylove.pl/

2014-05-05, 13:56	#102
MeredithGrey Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 1 468	Dot.: Wizazystki w Austrii Odświeżam bo za poltora miesiąca będę miszkanką Wiednia Sa jakies wizażanki tam? ja będę pracowa jako au pair __________________ Książki 2015 5/52 ROLKOholizm! Jesien 2014. ..

2014-09-11, 22:23	#103
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 11 924	Dot.: Wizazystki w Austrii Dziewczyny mieszkajace w Austrii, a najlepiej w Wiedniu! Jak tam jest z praca? Myslimy z chlopakiem o przeprowadzce. Chlopak Anglik, po informatyce, wiec mysle, ze on bedzie mial latwiej niz ja. Ja na Wyspach juz od ponad 3 lat. Skonczylam anglistyke, tutaj pracuje w sales, jako account manager. I tak sobie mysle, ze od czego zaczac! Na pewno od nauki jezyka Zastanawiam sie czy mam szanse na dobra prace. Moglabym uczyc angielskiego, moglabym cos robic w sales... Z tego co wiem, to czasami biegly niemiecki nie jest wymagany, w szczegolnosci w miedzynarodowych korporacjach. Bardzo prosze o odpowiedz!

2014-10-10, 15:47	#104
melkmeisje BAN stały Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 10 690	Dot.: Wizazystki w Austrii [1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;48104820]Dziewczyny mieszkajace w Austrii, a najlepiej w Wiedniu! Jak tam jest z praca? Myslimy z chlopakiem o przeprowadzce. Chlopak Anglik, po informatyce, wiec mysle, ze on bedzie mial latwiej niz ja. Ja na Wyspach juz od ponad 3 lat. Skonczylam anglistyke, tutaj pracuje w sales, jako account manager. I tak sobie mysle, ze od czego zaczac! Na pewno od nauki jezyka Zastanawiam sie czy mam szanse na dobra prace. Moglabym uczyc angielskiego, moglabym cos robic w sales... Z tego co wiem, to czasami biegly niemiecki nie jest wymagany, w szczegolnosci w miedzynarodowych korporacjach. Bardzo prosze o odpowiedz![/QUOTE] Bez niemieckiego raczej kiepsko.

2016-01-03, 02:29	#109
Kwoka Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 1	Dot.: Wizazystki w Austrii Witam, jakoś cichutko tutaj... Kłania się Górna Austria i małe aczkolwiek urocze miasteczko z okolic Gmunden. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda

2016-03-29, 19:31	#110
dodek89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-03 Wiadomości: 1 193	Dot.: Wizazystki w Austrii Witaj Kwoko, oba austriackie wątki są na wymarciu... Jak Ci się podoba w Gmunden? Od jak dawna tam mieszkasz? __________________ Dorota !

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)