Nasze Codzienne Jadłospisy XIV

[Becia012]

O, następna część wątku?
Dodaję Utrzymanie.

Śniadanie: Grahamka na pół; 1/2 z domowym pasztetem, ogórkiem i papryką, 1/2 z masłem, wędzonym łososiem, rukolą i pomidorem, kakao
Śniadanie2: Rogal z masłem, sałatą, szynką i warzywami,
2 czekoladki z nadzieniem miętowym (?), kawałek babki, cappuccino.
Obiad: Talerz zupy grochowej, wątroba z indyka, ziemniaczki z koperkiem, zestaw surówek, szklanka soku pomarańczowego.
Po: Orzechy włoskie
Podwieczorek: Duża porcja sałatki owocowej, serek homogenizowany z
orzechami, łyżeczką cukru i aromatem rumowym, kawa z mlekiem.
Kolacja: 2 kromki grahama z masłem, rukolą i papryką,
Wieśniak z selerem, szynką i ananasem, kakao..

W międzyczasie wyrzułam całe opakowanie orbitek..
"Spożycie w nadmiernej ilości może mieć efekt przeczyszczający"-
a ja myślałam że to nieprawda.

[zielona_zabcia]

Napisane przez Irish lady 28

u

1. jajko na miękko, kromka razowca z twarogiem i szynka wiejską, plaster pomidora
2. jabłko + grahamka z masłem, indykiem, chrzanem, majonezem
3. jogurt naturalny, jasna bułka z szynką
4. pierś kurczaka ( mnóstwo chili), smażona na oleju + micha surówki jasnej

1 posiłek ok.6.50..
wpadnie może jeszcze kawałek makreli....


i jak?

za małe śniadanie, wiesz ja bym chyba nie wstała od stołu po takiej przekąsce...no chyba że masz 150wzrostu i wage 40kg, wtedy faktycznie... nie potrzebujesz dużo jeśc...
weż sobie zrób jajecznicę albo choć daj ze 2jaja noi cały pomidor, mleka się napij, miło że nie ma kabanosów wiesz? do IIIposiłku może sałatka? niewiem garść orzeszków? banan? tak malutko.. ja jem więcej...
noi kolację zjedz koniecznie! nie kawałek makreli tylko całą i piękną sałatkę ze świerzych warzyw! noi będzie całkiem,całkiem

[moja imaginacja]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

U z wczoraj:

1. 3 kromki chleba z masłem, 2 duże wiejskie jaja, trochę sałaty, pomidor
2. jabłko, banan, serek homo, po dużej garść: laskowych, migdałów i big rodzynek, kawa roz. z mlekiem i inka z mlekiem
3. kasza gryczana, 3 kiszone ogórasy, wątróbka z indyka.sporo.
4. serek wiejski 200g+2 pomidorki, porządna garść pestek dyni, 2 łyżki słonecznika
5. owsianka( 6 łyż.płatków,2 łyż,otrębów,garść big rodzynek na mleku 3,2% ok. 400ml), kawa inka z mlekiem
po kolacji: kefir 250ml
i leki
do oceny

Fajnie,ale nie za dużo nabiału?

Napisane przez zielona_zabcia

dziewczyny jestem Wam ogromnie wdzięczna!!
Przestałam jeść jogurt nat. bo Dukanie...jak jem to bardzo niewiele... tyle że np. jak zjem 330g jogurt, to niesety jest sporo węgli...a ja jestem głodna, wogólnie mnie taka ilość nie syci!! ja ogólnie mam problem z tym, cały cza chodzę głodna, choćbym zjadła słoik kapuchy i pół worka kaszy oraz mięso, i tak mnie troche ssie... ale nic, nie burczy więc ok
a co do waszych rad (jesteście dla mnie meeega pomocą! jaby nie wy, już bym stała w kolejce po tabletki/herbatki przeczyszczające... )
więc tak;
-rano na czczo pół szklanki przegotowanej gorącej wody z sokiem z połowy cytryny i połową łyżki miodu-czy dać całą?
-potem mocna czarna kawa
-staram się jeść owsiankę z suszonymi śliwkami/świeżym jabłkiem i cynamonem/ żurawiną i na mleku lub ze 150g jogo nat.
-odstawię na kilka dni herbaty typu.saga,liptiny itp (których piłam nieraz z 10torebek dziennie!!!)
-jem do owsianki otręby owsiane i czasem pszenne dziś kupiłam żytnie
-mama dziś się ulitowała, jak jej wczoraj pokazałam brzuch
i kupiła mi koper włoski,espumisan,oraz to-> http://www.domzdrowia.pl/84946,laxinat-proszek-100-g.htm l
pani powiedziała w aptece że skuteczne i nie rozleniwia jelit.
Kazała brać dwie łyżeczki na wieczór i popić szklaną wody..
Proszę,, jeśli się któraś zna na tych specyfikach, może mi powiedzieć czy to stosować? kosztowało trochę, a ja baardzo cierpię.
a noi piję ten koper włoski/3torebki czerwonej herbaty i postaram się bez tych owocowych ze 3dni.. może akurat??
aa i mam pytanie co do rodzynek czy moreli i innych suszków..
Bo śliwki są dobre właśnie na pracę jelit, a żurawina na nerki? tak słyszałam więc proszę się nie śmiać ze mne jak bzdury gadam..
a np, rodzynki itp. w czym są potrzebne w diecie??
nak samo orzechy, oprócz tłuszczów, wpływają np. na przemianę materii, a może właśnie na trwienie?? ja się na tym nie znam więc pytam na tym forum,może odezwie się jakiś dietetyk??
według rady mojej imaginacji zjem dziś całą makrelę wędzoną, więc mam nadzieje że da poślizg

jeszcze rad dziękiii pozdrawiam

Ja myślę że nie ma po co odstawiać całkiem herbat - sa to normalne herbaty, myslę że one nie mają większego wpływu na to wszystko. Ogranicz je po prostu Rodzynki ponoć są dobre też na zaparcia, jeżeli ktoś nie lubi suszonych śliwek - zamoczyć na noc i rano wypić wodę z nich i zjeść... w sumie nie stosowałam tego, a rodzynki lubię. Jezeli będzie potrzeba to zastosuję
Nie wiem czy orzechy wpływają na trawienie, ale wiem, że można się po nich czuć ciężko
wiesz mi nie chodziło o takie "tłusto" typu cała tłusta ryba, tylko np. smażone ziemniaki z ogórkiem kiszonym (mozna jeszcze popić maślanką) ja baaardzo lubię taką "potrawę" i pamiętam jak kiedyś płakałam z bólu brzucha przez zaparcie, a te ziemniaki mi pomogły. Ale trzymam kciuki, żeby ci ta makrelka dała poślizg

A - mi dzisiaj psychiatra przepisała LAKTULOZĘ (syrop) na zaparcia. Ale mówiła właśnie tez, że warto zrobić lewatywę, zeby się oczyścić, bo wtedy później wszystko lepiej pracuje.
Tylko uważaj z błonnikiem też - bo potem możesz się nabawić wzdęć. Chyba, że i wzdęcia masz - wtedy najlepiej jakbyś się wybrała do lekarza, mnie czeka szereg badań...

[Tynusia]

Napisane przez moja imaginacja

Fajnie,ale nie za dużo nabiału?


Ja myślę że nie ma po co odstawiać całkiem herbat - sa to normalne herbaty, myslę że one nie mają większego wpływu na to wszystko. Ogranicz je po prostu Rodzynki ponoć są dobre też na zaparcia, jeżeli ktoś nie lubi suszonych śliwek - zamoczyć na noc i rano wypić wodę z nich i zjeść... w sumie nie stosowałam tego, a rodzynki lubię. Jezeli będzie potrzeba to zastosuję
Nie wiem czy orzechy wpływają na trawienie, ale wiem, że można się po nich czuć ciężko
wiesz mi nie chodziło o takie "tłusto" typu cała tłusta ryba, tylko np. smażone ziemniaki z ogórkiem kiszonym (mozna jeszcze popić maślanką) ja baaardzo lubię taką "potrawę" i pamiętam jak kiedyś płakałam z bólu brzucha przez zaparcie, a te ziemniaki mi pomogły. Ale trzymam kciuki, żeby ci ta makrelka dała poślizg

A - mi dzisiaj psychiatra przepisała LAKTULOZĘ (syrop) na zaparcia. Ale mówiła właśnie tez, że warto zrobić lewatywę, zeby się oczyścić, bo wtedy później wszystko lepiej pracuje.
Tylko uważaj z błonnikiem też - bo potem możesz się nabawić wzdęć. Chyba, że i wzdęcia masz - wtedy najlepiej jakbyś się wybrała do lekarza, mnie czeka szereg badań...

No mnie też zawsze pogoniło po takim jedzeniu ziemniaczki smażone albo rozpaćkane z kefirem itp.

[crethka]

Pokusi się ktoś o ocenkę mojego R ??

I. Zbożówka z mlekiem 2% + owsianka na mleku 2% (3 łyżki pł. owsianych, 2 łyżki otrębów pszennych, jabłko, cynamon, miód, rodzynki, słonecznik)
II. Kromka żytniego posmarowana serkiem naturalnym z tuńczykiem, plastrem sera żółtego, papryką konserwową, pomidorem, szczypiorem
III. Mintaj w sosie pomidorowym, 50g makaronu pełnoziarnistego, łyżka parmezanu
IV. Sernikowe babeczki (100g twarogu, 1 białko, 1 łyżeczka cukru waniliowego), trochę truskawek
V. Kurczak na oliwie z pomidorem, szczypiorkiem, plastrem camemberta + kilka orzechów włoskich

W ciągu dnia oczywiście woda, herbata czerwona

[Abigal]

Napisane przez TrueLook

Bezmięsne P /chyba coś do mnie w końcu dotarło/

Śniadanie: kiełbasa śniadaniowa sojowa z keczupem; paluch pszenny na pół z masłem; połówka z sałatą, serem żółtym, ogórkiem i pomidorem; połówka z serkiem topionym śmietankowym ze szczypiorkiem, ogórkiem i papryką; herbata z cytrynąujdzie

2 śniadanie /w szkole/: 1. duża buła z masłem, sałatą, serem żółtym, ogórkiem i papryką; 2 cukierki czekoladowe /zostałam poczęstowana/ znowu ser? zrób sobie pastę fasolową
2. serek wiejski + jabłkodorzuć orzechy

Obiad: ryż pełen warzyw /groszek, kalafior, marchew, brokuł etc/
deser: 4 piernikia tego groszku to dużo było czy garstka? Jak dużo ok

Kolacja: omlet z dwóch jaj z cebulą i keczupem; kilka ogórków; kromka chleba z ziarnami z masłem, sałatą, serem żółtym, ogórkiem i pomidorem; herbataznowu ser?

przed snem: kostka czekolady gorzkiej, kubek gorącej czekolady

ZA DUŻO NABIAŁU!!!! Jeśli jesteś wegetarianką to jedz STRĄCZKI!!!! Dodatkowo nie jesz orzechów....

[misia332]

zielona_żabciu ja polecam jeszcze na zaparcia koktajl z kiwi, pamiętam jak w Boże Narodzenie nie byłam 8 dni na wc, myślałam, że umrę. Więc zmiksowałam 5 kiwi z kefirem i w końcu ruszyło. Lactuloza też jest dobra na zaparcia, i polecam jeszcze tabletki ALAX, ja jak nie idę przez 3 dni już, to biorę dwie na noc, popijam szklankę wody i rano idę, te tabletki są na aloesie, naturalne, ale nie powinno się ich brać codziennie, tylko jak się ma problem właśnie, a później sposoby naturalne.

A co do lewatywy, to też jak się długo nie było, to można zrobić, ale raczej rano, żeby się oczyścić, a nie wieczorem, bo znowu rano nie pójdziesz.

[Ewelajna140]

U

I duża bułka pszenna z masłem i świeżym ogórkiem, pomarańcza, inka
II szarlotka, jabłko, gruszka, duża kawa z mlekiem x2
III 7 odsmażanych pierogów z mięsem drobiowym, fasolą i cebulką, herbata
IV jogurt malinowy + naturalne crunchy, herbata
V 2 jajka na twardo, duża bułka pszenna z masłem i świeżym ogórkiem, herbata

[Abigal]

Napisane przez GreenBalance

Utrzymanie:

śniadanie: owsianka z 4 łyżek płatków górskich, gotowana na mleczku kokosowym i krowim, z truskawkami, migdałami, wanilią, daktylami suszonymi i serkiem homogenizowanym naturalnym & kawa z mlekiemsuper

ii śniadanie: bułka wieloziarnista z masłem, rukolą, serem camembert z pieprzem, ogórkiem kiszonym i rzodkiewkami + kilka rzodkiewekok

obiad: zupa ogórkowa z marchewką, ziemniakami, mięsem wieprzowym, włoszczyzną i zieloną pietruszką + ziołajeśli się najadłaś to ładnie

podwieczorek: duży banan pieczony z garścią płatków migdałowych, cynamonem i miodem gryczanym & biała herbataok

kolacja: omlet z dwóch jaj z pieczarkami, papryką czerwoną, pomidorem, czosnkiem i rukolą & kromka ciężkiego razowca z masłem + marchewka i melisa

+ 1,5 l wody,1 h treningu & 30 minut spaceru

ładnie, jak zawsze a musli w sklepie ekologicznym

[Anianiani]

U:

I. Placuszki owsiane z bananem i konfiturą wiśniową; kawa z mlekiem.
II. Grahamka z masłem, jajem na twardo, pomidorem i cebulką;
pomarańcza.
III. Penne z kurczakiem w sosie serowo - szpinakowym;
sok marchewkowy jednodniowy.
IV. Serek homo naturalny z miodem i orzechami (migdały, włoskie i ziemne);
kawa z amaretto i dużą ilością spienionego mleka.
1,5 h jogi
V. Sałatka z zielonej soczewicy z pomidorem, kiełkami, czosnkiem, oliwą i ziołami + kromka pumpernikiela z masłem.
Biała herbata, kilka mandarynek.

[Abigal]

Napisane przez Izaczka

No chyba zartujesz- co to jest. Nie nadaje się to na zdrowe odżywianie na pewno

Fajnie -wartości odżywcze i kaloryczne tkwią w szczegółach, zdrowo dużo witamin - mi sie bardzo podoba, chociaż lubię zdrową kuchnię to jednak na wszystko chyba bym się nie skusiła ale skoro Tobie smakuje, służy Ci wyniki badań są dobre-superdziękuję za ocenę

A tak wogóle to hej.
Moje P i walka o okres.

1.naleśniki pół na pół z mąki pszennej i pełnoziarnistej, z serkiem homogenizowanym 6,5% tł i musem truskawkowym kilka truskawek
2.grahamka z warstwą pasty słonecznikowej, poledwicą sopocką, rzodkiewką i papryką, twix, gruszka, kostka 3 bita, garść paluszków solonych (w szkole przerw jest kilka ... ;p )
3.podpiekane ziemniaki+łyżka oleju, smażone 1,5 kiełbasy śląskiej, kawalek boczku, surówka porowa (por,majonez,cebulka,przy prawy i coś tam jeszcze. nie lubie majonezu, ale tu smakuje wysmienicie)
4.banan, naleśnik jeszcze ze śniadania, miseczka słoneczniku (upchany podwieczorek, spontanicznie wyszedł gdzies w międzyczasie)
5.makaron z pesto i migdałami^^ duuuuuużo, bo pyszny

jeszcze niedawno była długa i ciężka kromka chleba orkiszowego z masłem, polędwicą łososiową, rzodkiewką, sałatą, ogórkiem, ziołami, i kiełkami rzodkiewki tak żeby zdrowo było.
Jak to wygląda?

wygląda tak że widać że nauczyłaś się jeść bez myślenia i planowania, jeśli to było twoim celem to suoer, jadłospis jest dość ładny, choć mi brakuje trochę warzyw i owoców

[GreenBalance]

Napisane przez Anianiani

U:

I. Placuszki owsiane z bananem i konfiturą wiśniową; kawa z mlekiem.
II. Grahamka z masłem, jajem na twardo, pomidorem i cebulką;
pomarańcza.
III. Penne z kurczakiem w sosie serowo - szpinakowym;
sok marchewkowy jednodniowy.
IV. Serek homo naturalny z miodem i orzechami (migdały, włoskie i ziemne);
kawa z amaretto i dużą ilością spienionego mleka.
1,5 h jogi
V. Sałatka z zielonej soczewicy z pomidorem, kiełkami, czosnkiem, oliwą i ziołami + kromka pumpernikiela z masłem.
Biała herbata, kilka mandarynek.

Super - jest naprawdę bardzo ładnie. Smaczna taka sałatka?

[Vivee]

Dziewczyny liczę na sugestie, dopiero zaczynam
Redukcja

Ś: 2 małe kromki chleba pełnoziarnistego ciemnego z serkiem wiejskim posypane szczyptą cynamonu i kawa zbożowa
IIś: 0,5 wody i grahamka z chudą szynką, sałatą i papryką
O: tilapia + duużo surówki ( kapusta, odrobina marchewki, cebula, por, szczypior), pokrzywa do picia, potem była kawa zbożowa
P: grahamka z szprotkami w pomidorach, mały pomidor, rzodkiewki
K: serek wiejski ze szczypiorkiem, cebulą, papryką i pieprzem, jabłko

[Abigal]

Napisane przez Anianiani

U:

I. Placuszki owsiane z bananem i konfiturą wiśniową; kawa z mlekiem.
II. Grahamka z masłem, jajem na twardo, pomidorem i cebulką;
pomarańcza.
III. Penne z kurczakiem w sosie serowo - szpinakowym;
sok marchewkowy jednodniowy.
IV. Serek homo naturalny z miodem i orzechami (migdały, włoskie i ziemne);
kawa z amaretto i dużą ilością spienionego mleka.
1,5 h jogi
V. Sałatka z zielonej soczewicy z pomidorem, kiełkami, czosnkiem, oliwą i ziołami + kromka pumpernikiela z masłem.
Biała herbata, kilka mandarynek.

Ja powiem tak. Jesteś chyba przykładem człowieka który (moim zdaniem oczywiście!) idealnie łączy zdrowe odżywianie z przyjemnościami.

[credo]

U:

śn: bułka grahamka przekrojona na pół, posmarowana serkiem kanapkowym, obłożona plastrami ogórka zielonego, posypanymi pieprzem i solą ziołową; zielona herbata

biała herbata

obiad: tortilla pszenna z pieczoną piersią kurczaka i odrobiną sera żółtego, pomidorami, ogórkiem zielonym, cebulą i sałatą pekińską, sos pomidorowy i czosnkowy

wpadła 1/4 małej zapiekanki na próbę od mamy (ser, pieczarki, ogórek, sosy)

podwieczorek/kolacja: kawa z mlekiem, kilka ciastek "pasja" kokosowych, trochę zwykłej drożdzówki

potem postaram się poćwiczyć 30 min na rowerku stacjonarnym + seria brzuszków

Proszę o ocenkę.

[zielona_zabcia]

jestem Wam strasznie wdzięczna niewiem co powiedzieć...
wypróbowałam ten specyfik co mi mama kupiła.,.zobaczymy może akurat

dziś RR;(samo pyszne jedzonko dziś miałam)'
I.woda z cytryna i miodem
kawa czarna
owsianka (4ł pł, 2ł otrąb, łycha żurawiny, jabłko, cynamon, ok 200ml mleka, pokruszony twaróg)
II.duża kroma z pastą jajeczno-taworogową z cebulką i curry oraz pomidorem, połowa paskudnej i suchej pomarańczy-bleh;/
III.wieśniak 200g z cynamonem
IV.3pulpety z mięska mielonego drobiowego nadziane wędliną,twarogiem, panierowane w białku i otrębach żytnich-mniam; ok połowa worka jęczmiennej;mieseczka kapusty kiszonej z marchwią i piepszem
po obiedzie garstka rodzynek
koper włoski, herbata 7zioł z biedry, czerwona herbata
V.cała makrela wędzona(kupowałam na wagę-155g? jakoś tak)
i do tego talerzyk przepysznej sałatki od mamy ze słoika (cukinia,papryka,cebula,p rzecier pomidorowy,oraz ofc.cukier i oliwa z oliek-niebo))
2łyżki tego proszku->do buzi popite wodą;

eR na jutro;
I.woda z sokiem z połowy cyntryny i miodem
czarna kawa;
owsianka(4ł pł, 2ł otrąb, garść suszonych śliwek, ok szkl. mleka, jabłko, 2kiwi,twaróg, cynamon)
II.dwie kromy razowca ze słonecznikiem, z twarogiem,pomidorem i wędliną, woda; jabłko (może jeszcze mała activia jak kupię)
III.wątróbka drobiowa duszona w jarzynach; kasza gryczana; kapusta kiszona z marchwią;
basen
IV.wieśniak z pomodrem i może ze dwa jaja jak będę umierala z głodu

do picia-2xkoper włoski, 3x czerwona herbata, dużo wody a i wieczorem 2łyżki tego specyfiku-Laxinat
I co ujdzie??

[Abigal]

Utrzymanie

Śniadanie: porcja kaszy jaglanej gotowanej z amarantusem, cynamonem i wanilią z jogurtem naturalnym, daktylami, migdałami, gruszką i syropem z agawy, kubek kawy zbożowej

II Śniadanie: 2 kromki razowca na zakwasie z masłem, jajkiem na twardo, szpiankiem, ogórkiem, papryką (żółtą i czerwoną) i kiełkami rzodkiewki + kilka rzodkiewek

mały banan i kiwi

Obiad: porcja tofu (zmarynowanego wcześniej w marynacie) smażonego na oliwie z zielonym orkiszem, czerwoną papryką, dymką, kiełkami słonecznika i przyprawami, porcja surówki z białej kapusty z ogórkiem, rzokiewkami, kiełkami rzodkiewki, octem jabłkowym i olejem lnianym

Kolacja (ide robić): sałatka ze szpinaku z wędzonym łososiem, awokado, cebulką, oliwkami, mandarynką i pomidorkami cherry z octem balsamicznym, syropem z agawy i olejem z pestek dyni + kromka razowca z masłem, kubek jakiejś herbaty owocowej

2l wody, 1h kopania w ogródku (wiosne czas zacząć i obowiązki z nią idące też) 1h chodzenia

i jak zawsze proszę o ocenę

[zielona_zabcia]

Napisane przez Abigal

Utrzymanie

Śniadanie: porcja kaszy jaglanej gotowanej z amarantusem, cynamonem i wanilią z jogurtem naturalnym, daktylami, migdałami, gruszką i syropem z agawy, kubek kawy zbożowej

II Śniadanie: 2 kromki razowca na zakwasie z masłem, jajkiem na twardo, szpiankiem, ogórkiem, papryką (żółtą i czerwoną) i kiełkami rzodkiewki + kilka rzodkiewek

mały banan i kiwi

Obiad: porcja tofu (zmarynowanego wcześniej w marynacie) smażonego na oliwie z zielonym orkiszem, czerwoną papryką, dymką, kiełkami słonecznika i przyprawami, porcja surówki z białej kapusty z ogórkiem, rzokiewkami, kiełkami rzodkiewki, octem jabłkowym i olejem lnianym

Kolacja (ide robić): sałatka ze szpinaku z wędzonym łososiem, awokado, cebulką, oliwkami, mandarynką i pomidorkami cherry z octem balsamicznym, syropem z agawy i olejem z pestek dyni + kromka razowca z masłem, kubek jakiejś herbaty owocowej

2l wody, 1h kopania w ogródku (wiosne czas zacząć i obowiązki z nią idące też) 1h chodzenia

i jak zawsze proszę o ocenę

wiesz co? Napisałabym coś mądrego..ale nie wiem co
Poprostu mi imponujesz, ja nawet nie znam połowy składników z ww potraw jesz meega zdrowo, ogólnie ja niewem co powiedzieć no.
ja to bym chciała taką sałatkę jak Ty, bo lubie próbować nowe potrawy, a brzmi badzo ciekawie zazdraszam Ci pomysłów i dostępu do składników, zawsze myślałam że ja dobrze gotuję a To klops! poprostu extra

[PoProstuIzka]

Zmierzam do Was nieśmiało ze zmienionym jadłospisem,wprowadzonymi radami kilku wizażanek

Śniadanie-owsianka budyniowa <3+trochę serka danonki truskawkowego i pół galaretki pomarańczowej (takiej w kubeczku,kupnej)
2 śniadanie-2 kanapki złożone : 4 kromki grahama z keczupem,szynką
obiad-gęsta zupa (ponad pół litra ;D) a'la barszcz z pomidorową w jednym ze sporą ilością makaronu i mięskiem z kurczaka (sporo)+kawałek pizzy (z dużą ilością sera ;D) <3
podwieczorek-deser paradis dr Oetker (czekoladowy)
kolacja-2 kanapki z serem żółtym (obydwie),keczupem,szynec zką
po-trochę lodów tiramisu Carte D'or i trochę kisielu wiśniowego i będzie jeszcze kakao i trochę orzeszków ziemnych do filmu

I jak jest ?

[GreenBalance]

Napisane przez Abigal

Utrzymanie

Śniadanie: porcja kaszy jaglanej gotowanej z amarantusem, cynamonem i wanilią z jogurtem naturalnym, daktylami, migdałami, gruszką i syropem z agawy, kubek kawy zbożowej
II Śniadanie: 2 kromki razowca na zakwasie z masłem, jajkiem na twardo, szpiankiem, ogórkiem, papryką (żółtą i czerwoną) i kiełkami rzodkiewki + kilka rzodkiewek
mały banan i kiwi
Obiad: porcja tofu (zmarynowanego wcześniej w marynacie) smażonego na oliwie z zielonym orkiszem, czerwoną papryką, dymką, kiełkami słonecznika i przyprawami, porcja surówki z białej kapusty z ogórkiem, rzokiewkami, kiełkami rzodkiewki, octem jabłkowym i olejem lnianym
Kolacja (ide robić): sałatka ze szpinaku z wędzonym łososiem, awokado, cebulką, oliwkami, mandarynką i pomidorkami cherry z octem balsamicznym, syropem z agawy i olejem z pestek dyni + kromka razowca z masłem, kubek jakiejś herbaty owocowej
2l wody, 1h kopania w ogródku (wiosne czas zacząć i obowiązki z nią idące też) 1h chodzenia
i jak zawsze proszę o ocenę

super jak zawsze ! ja chcę ogródek chociaż taki malusieńki!
smaczna jaglanka z jogurtem? - tak jeszcze nie próbowałam

[kinkong]

Napisane przez Abigal

Utrzymanie

Śniadanie: porcja kaszy jaglanej gotowanej z amarantusem, cynamonem i wanilią z jogurtem naturalnym, daktylami, migdałami, gruszką i syropem z agawy, kubek kawy zbożowej

II Śniadanie: 2 kromki razowca na zakwasie z masłem, jajkiem na twardo, szpiankiem, ogórkiem, papryką (żółtą i czerwoną) i kiełkami rzodkiewki + kilka rzodkiewek

mały banan i kiwi

Obiad: porcja tofu (zmarynowanego wcześniej w marynacie) smażonego na oliwie z zielonym orkiszem, czerwoną papryką, dymką, kiełkami słonecznika i przyprawami, porcja surówki z białej kapusty z ogórkiem, rzokiewkami, kiełkami rzodkiewki, octem jabłkowym i olejem lnianym

Kolacja (ide robić): sałatka ze szpinaku z wędzonym łososiem, awokado, cebulką, oliwkami, mandarynką i pomidorkami cherry z octem balsamicznym, syropem z agawy i olejem z pestek dyni + kromka razowca z masłem, kubek jakiejś herbaty owocowej

2l wody, 1h kopania w ogródku (wiosne czas zacząć i obowiązki z nią idące też) 1h chodzenia

i jak zawsze proszę o ocenę

dla mnie zawsze fajnie i...tajemniczo bo nigdy nie jadłam większości produktów wielki plus za furę warzyw w ciągu dnia:P teraz pora na pytania:
jak dodać tę wanilię do owsianki/kaszy jaglanej (nigdy nie kupowałam)
masz pomysł na jakieś smaczne desery bez użycia cukru ale np miodu (takie mega zdrowe) z góry dzięki za odpowiedzi!

[credo]

A ja up'uję swoje, nie wiem czemu znowu pominięte..

[Moyraa]

Napisane przez zielona_zabcia

za małe śniadanie, wiesz ja bym chyba nie wstała od stołu po takiej przekąsce...no chyba że masz 150wzrostu i wage 40kg, wtedy faktycznie... nie potrzebujesz dużo jeśc...

Oj tam, ja mam tyle wzrostu, czy tam 2cm więcej (ale też kilka kg więcej ) i gdybym się nie pohamowała, to mogłabym zjeść konia z kopytami... . Zjem mega śniadanie, a nie raz za chwilę łapie mnie głód.

Jakoś ostatnio moje jadłospisy są ciągle omijane... . Więc ładnie proszę o ocenę .

Redukcja / Utrzymanie

I. Płatki owsiane, płatki z nasion amarantusa, łyżka otrąb, mleko 2%, suszone morele i śliwki, łyżeczka cukru trzinowego, ok. 100g serka wiejskiego, łyżeczka pestek słonecznika, duże jabłko;
Przed - łyżka oleju lnianego;
II. Trochę banana (resztka jakaś od mamy), 2 kromki chleba orkiszowo-owsianego:
- 1 z jajecznicą na maśle z jednego jajka
- 1 z szynką drobiową;
III. 2 kromki chleba jw grubo obłożone polędwicą drobiową i mozzarellą (nie ta biała, tylko ser żółty)
IV. Grillowana pierś z kurczaka, 40g ryżu pełnoziarnistego z bazylią, pieprzem cayenne i zwykłym pieprzem - całkiem dobry taki suchy makaron z przyprawami, ale sosem pomidorowym i tak lepszy;
V. Serek wiejski, garść orzechów (brazylijskie, nerkowce, migdały)

W ciągu dnia przeszło 1h szybszego spaceru


Chyba będę musiała w końcu coś urozmaicić i przełamać się. Jakoś trudno mi po tak długim czasie uwolnić się od "schematów". Ale czuję, że wraca mi przyjemnośc z jedzenia. Tyle dobrego . Wcześniej jadłam coś, bo tak nakazywala redukcja. A niekoniecznie mi to pasowało i smakowało. Przepraszam, musiała to wtrącić.

I znowu nici z warzyw. Jestem na siebie zła... Ale jak mam wciskać na siłę jakieś ogórki, które rosną kilka godzin, to stwierdzam, że może i lepiej dać sobie spokój aż będą nasze warzywka. Bo nie wiem czy warto się tym faszerować?

[Margolcia0703181]

U:

I. jajo na miękko, kromka białego chleba z masłem - część z wędliną i ogórkiem, część z almette i dżemem, herbata owocowa

II. mała activia do picia, banan

III. talerz gęstej zabielanej zupy pomidorowej z dużą ilością makaronu

IV, jogurt nat 150g z kakao, dżemem i garścią płatków kukurydzianych

V. 1/2 grahamki z masłem, twarogiem, wędliną i ogórkiem, kitkat, kubek kiślu cytrynowego z rarścią rodzynek

i tak cały czas chodzę jakaś przejedzona...

teraz herbata

ujdzie w tłoku?

[teczowa dlolinka 21]

dzisiejsze U:

1. 3 kromki chleba mieszanego z masłem, opakowanie (70g) żółtego sera, pomidor, marchew, trochę sałaty
2. owsianka ( 6łyż.płatków, 2 łyż.otrębów, 2 garście big rodzynek wszystko na ok. 400ml mleka 3,2% ) po: jabłko, jogurt naturalny i 2 garście big rodzynek kawa roz.z mlekiem i inka z mlekiem
3. dwie michy gęstej fasolówy ( w niej dużo warzyw,kaszy i fasoli)
4. marchew+porządna garść pestek dyni (to do chrupania), serek wiejski 200g+2pomidorki, jabłko, pomarańcza
5. 3 kromki chleba mieszanego z masłem z wędzonym łososiem, trochę sałaty, pomidor

i proszę o ocenkę

[mon88]

jestem 4 dzień na diecie... mam jakieś 7kg do zrzucenia, więc proszę o ocenę

śniadanie: serek wiejski z papryką i szczypiorkiem, herbata z łyżeczką miodu i cytryną (zawsze jadam jeszcze kromkę lub dwie razowca, ale niestety w domu był tylko biały chleb, więc zrezygnowałam...)

II śniadanie: kefir

obiad: ogromny talerz sałatki z tuńczyka (sałata, jajko, papryka, cebula, tuńczyk skropione cytryną)

podwieczorek:miska jogurtu naturalnego ze zbożami, otrębami i skrojonym bananem

kolacja: 2 kromki razowca ze słonecznikiem z szynką i pomidorem

do tego 2 litry wody i jedna kawa z mlekiem


pomóżcie, pokrytykujcie, poradźcie...
dopiero zaczęłam dietowanie, odstawiłam słodycze, przekąski, białe bułki, tłuste mięsa itd... ale co dalej...

[Ondine_16]

Napisane przez Margolcia0703181

U:

I. jajo na miękko, kromka białego chleba z masłem - część z wędliną i ogórkiem, część z almette i dżemem, herbata owocowa za mało. dwa jajka, spora grahamka, owoc i kakao.
II. mała activia do picia, banan jogurt 250 ml, a nie to maleństwo. może jakaś kanapka? drugie śniadanie też jest ważne.
III. talerz gęstej zabielanej zupy pomidorowej z dużą ilością makaronu pomyśl o drugim daniu. nie musi być ogromne, skoro porcja zupy była porządna, ale jakieś mięso by się przydało.
IV, jogurt nat 150g z kakao, dżemem i garścią płatków kukurydzianych dodaj orzechy i suszone owoce, bo to nie posiłek, tylko skromna przekąska.
V. 1/2 grahamki z masłem, twarogiem, wędliną i ogórkiem, kitkat, kubek kiślu cytrynowego z garścią rodzynek w miarę ok.
i tak cały czas chodzę jakaś przejedzona... no nie wątpię...

teraz herbata uważaj, żebyś nie pękła.

ujdzie w tłoku?

NIE. to utrzymanie czy redukcja? i kogo chcesz oszukać? siebie czy nas? mnie nie zależy, możesz się odchudzać, ale po co w ogóle nazywać taki jadłospis utrzymaniem? wejdą laski rzeczywiście stabilizujące/utrzymujące wagę i stwierdzą, że są chyba na przytyciu, skoro Ty na U jesz takie porcyjki...

[Agashia]

nie wiem czy mam zjesc jeszcze 10 migdałów jak myslicie ?? Boje sie i nie moge sie przełamac

[TrueLook]

Napisane przez Abigal

ZA DUŻO NABIAŁU!!!! Jeśli jesteś wegetarianką to jedz STRĄCZKI!!!! Dodatkowo nie jesz orzechów....

Wiem, że sporo sera, ale jestem od niego uzależniona, mogłabym jeść kanapki z serem non stop. A orzechów nie jem, bo od małego nie jadłam, ponieważ nie lubię. Żadnych.

Dzisiejsze bezmięsne P /jestem już wagowo na plusie /

Śniadanie: szklanka mleka 2%, płatki cornflakes&cini minis truskawkowych (sypane na oko); kromka chleba z ziarnami z masłem i dżemem brzoskwiniowym
2 Śniadanie: (w szkole, rozłożone na dwie przerwy) jabłko, serek wiejski, banan, DanMleko waniliowe
Obiad: knedle z truskawkami /6 czy 7, nie pamiętam/
deser: kilka pierników w lukrze
Kolacja: paluch pszenny na pół z masłem: połowa z serkiem topionym ze szczypiorkiem i warzywami, połowa z serem żółtym i warzywami* + kilka ogórków konserwowych
Przed snem: będzie budyń czekoladowy, czekolada na gorąco lub kakao


* - warzywa: plasterki ogórka świeżego, szczypiorek, dwie rzodkiewki, plasterki pomidora i papryki.

[Ondine_16]

Agashia, nie 10, tylko garść. nie żałuj sobie, bo wyjdzie Ci to tylko na zdrówko.