Żony 2011 :)

[Ani_qa]

Napisane przez takaya

No to ja od soboty szczęśliwa żonka 2011
Ślub z przygodami, ale było śmiesznie. Na zdjęcia wciąż czekam i się nie mogę doczekać! Sesja plenerowa w przyszłym tygodniu i pewnie wtedy dostaniemy zdjęcia ze ślubu i wesele

gratuluję

Napisane przez takaya

Miałam ślub cywilny a zapomniałam dowodu Mąż leciał po dowód i ślub przesunął nam się z 17:00 na 18:30 i rozpuszczałam się razem z gośćmi czekając na świadka i wówczas narzeczonego aż przyjadą z moim dowodem :P

W ogóle to zapomnieliśmy tez obrączek i o tym najpierw sobie przypomnieliśmy (o dowodzie dopiero w pałacu ślubów ) no to przy okazji wzięli tez i obrączki.

Wesele ogólnie było rewelacyjnie, wybawiłam się tak,że całą niedziele odsypiałam!
Teraz czekamy na znajomych i jedziemy z nimi na podróż poślubną w dwie pary nowożeńców

To rzeczywiście mieliście przygody
Ale super, że z wesela jesteś zadowolona

[Elfir]

U nas urzędnik nie wymagał dowodów osobistych ani od nas ani od świadków

[tygrysia]

Napisane przez takaya

No to ja od soboty szczęśliwa żonka 2011
Ślub z przygodami, ale było śmiesznie. Na zdjęcia wciąż czekam i się nie mogę doczekać! Sesja plenerowa w przyszłym tygodniu i pewnie wtedy dostaniemy zdjęcia ze ślubu i wesele

Witam, witam, młodą żonę Czekam na zdjęcia z niecierpliwością - szczególnie na te kiciusiami

[takaya]

Elfir to nam powiedział,że bez dowodu ślubu nie będzie. Musieliśmy na biegu szukać kogoś w zastępstwie świadkowej, bo siostra też dowodu nie wzięła i w końcu kuzynka zamiast niej podpisywała papiery

Tygrysia zdjęcia to pewnie za jakieś 2,3tygdonie będą Bo mąż się rozchorował i sesja narzeczeńska najszybciej w przyszłym tygodniu. Jarek się nam przyznał, że woli wszystkie zdjęcia na raz oddawać, bo jak ze ślubu i wesela okażą się super to nie będzie mus się chciało przy plenerze pracować

[XxXJuSstiii]

Napisane przez takaya

Tygrysia zdjęcia to pewnie za jakieś 2,3tygdonie będą Bo mąż się rozchorował i sesja narzeczeńska najszybciej w przyszłym tygodniu. Jarek się nam przyznał, że woli wszystkie zdjęcia na raz oddawać, bo jak ze ślubu i wesela okażą się super to nie będzie mus się chciało przy plenerze pracować

Narzeczeńska po ślubie dopiero? My mieliśmy w sierpniu i jesteśmy już po plenerze poślubnym, nie mogę się doczekać efektów


Witam!
My już ponad tydzień po ślubie

[takaya]

aaaaj no plenerowa, już mi się mylą te sesje Narzeczeńską mieliśmy w styczniu
Normalnie nie mogę się doczekać, chyba jutro pojadę do wujka, który też zdjęcia robił aby nam zgrał na płytę czy coś bo tak BARDZO chciałabym już coś zobaczyć!

[dalenka8]

Witam nowe żonki i gratuluję ! Czekamy na relację !

[bambusiek]

Hello

Zobaczyłam ten wątek, to stwierdziłam, że przynajmniej się zamelduję jako żonka z prawie miesięcznym stażem

[tygrysia]

Witamy

Dziewczyny, czy sprzedajecie swoje suknie, czy zostawiacie na pamiątkę (bo wiem, że niektóre tak robią) lub farbujecie?

[moni_ka.g]

U nas dziś mija 4 tygodnie po ślubie Wczoraj wróciliśmy z 5-dniowego, mini wyjazdu poślubnego z Bieszczadów

Co do sukni to ja czekam jeszcze na plener, bo wszystkie wolne dni mieliśmy teraz zaplanowane i chwilowo nie mamy jak się umówić z fotografem, ale na czerwiec planujemy sesję a potem suknię najprawdopodobniej oddam w komis do salonu, w którym ją szyłam. I tak już jej nie założę, a przynajmniej może odzyskam choć część pieniędzy. W szafie też miejsca teraz brakuje przez sukienkę, mamy małe mieszkanie, a jeszcze jak będą dzieci to już w ogóle miejsca będzie brakowało.

[muminek82]

ja swoją suknię wystawiłam na allegro,zobaczymy jeśli nie uda się sprzedać to pojeżdżę po komisach,nie zostawiam na pamiątkę bo poprostu nie mam miejsca

[karolkya]

Kochane wita Was 5-cio dniowa Żona Ja chce jeszcze raz swój ślub...
Suknię zostawiam wiem jak fajnie jest zajrzeć do niej później Moja Mama ma swoją do tej pory...

[Ani_qa]

Napisane przez karolkya

Kochane wita Was 5-cio dniowa Żona Ja chce jeszcze raz swój ślub...
Suknię zostawiam wiem jak fajnie jest zajrzeć do niej później Moja Mama ma swoją do tej pory...

Witam Gratuluję Opowiadaj jak było

[ilkas]

Dwa dni temu zostałam żonką więc dołączam !

[muminek82]

Witam wszystkie Żonkii serdecznie gratuluje!

[Karo89]

I ja dołączam jako świeżo upieczona żonka

[dalenka8]

Witamy, gratulujemy i czekamy na relacje !

[Ani_qa]

Witam i gratuluję

[karolkya]

Nie mam obecnie za bardzo czasu na rozpisywanie się ale jedna relacja poszła u czerwcowych PMek więc ją przytoczę....
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4247
A tu dopisze tylko że było cudnie

[Ani_qa]

Napisane przez karolkya

Nie mam obecnie za bardzo czasu na rozpisywanie się ale jedna relacja poszła u czerwcowych PMek więc ją przytoczę....
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4247
A tu dopisze tylko że było cudnie

Przeczytałam relację. Fajnie, że wszystko poszło sprawnie A co do wpadki, to pewnie na każdym ślubie/weselu się zdarza, ale później się wspomina ze śmiechem

[ilkas]

no jak tam się czują świeżo upieczone żonki ? czujecie żeby coś się zmieniło po ślubie ?

[nimportequoi]

U nas nie zmieniło się zbyt wiele, bo przed ślubem mieszkaliśmy razem Ale nastąpiło takie odnowienie uczucia i czuliśmy się po ślubie jak świeżo upieczona para zakochanych A poza tym częściej gotuję i staram się nakarmić pracującego męża :P

[karolkya]

U nas się zmieniło mieszkamy już razem w wynajmowanym mieszkanku a jeśli chodzi o nas to układa się cudnie

[ilkas]

Napisane przez karolkya

U nas się zmieniło mieszkamy już razem w wynajmowanym mieszkanku a jeśli chodzi o nas to układa się cudnie

ooo super i jak się mieszka razem ?

u nas jeśli chodzi o mieszkanie to też nic się nie zmieniło, bo mieszkaliśmy razem już przed ślubem. Ale też jakoś zauważyłam tą zależność, że teraz po ślubie więcej gotuję hehe

[karolkya]

mieszka się super cisza spokój i miłość a tak na serio to dużo lepiej niestety do tej pory mieszkaliśmy ze swoimi rodzinami - ja z rodzicami bratem bratowa i ich synkiem i babci... więc ogólnie była masakra, mąż z rodzicami tez nie miał łatwo... no ale już na swoim a gotować to gotuję bo to bardzo lubię

[ilkas]

no to faktycznie nie było łatwo. Ale najważniejsze, że już razem, tylko we dwójkę Musicie się teraz sobą porządnie nacieszyć Pamiętam jak my zamieszkaliśmy razem, dawno dawno temu i wszystko było takie fajne, nowe, inne... Wspólne śniadanka, obiadki, zasypianie i pobudka obok siebie... Fajny czas

a z tymi obiadkami to ja jestem na poziome średnio zaawansowanym Umiem sporo rzeczy, ale jeszcze dużo przede mną najgorzej jak mi się np pomysły kończą i rozmyślam...co by tu ugotować na obiad

[karolkya]

o tak brak pomysłów na obiad dobija... najgorsze jest chyba to myślenie "a co na jutro..."
dla mnie najlepsze jest to zasypianie i budzenie się razem

[hania207]

Napisane przez karolkya

o tak brak pomysłów na obiad dobija... najgorsze jest chyba to myślenie "a co na jutro..."
dla mnie najlepsze jest to zasypianie i budzenie się razem

zgadzam sie
i witam sie, od soboty juz jestem żonką

[Ani_qa]

Napisane przez hania207

zgadzam sie
i witam sie, od soboty juz jestem żonką

Witaj Hania

[margi86]

Dziewczyny, mam prośbę czy możecie napisać jak u Was wyglądała organizacja dnia ślubu? chodzi mi jak wyglądało to godzinowo, fryzjer, makijaż, ubieranie, błogosławieństwo itp oraz szczegóły nie wiem jak to wszystko poukłądać aby się wyrobić Proszę Was o pomoc. Dzięuję.