Ploteczki - pogaduchy o wszystkim i o niczym

[Visez]

Napisane przez elle elle

Oto pytania :
-imię
-szkola/uczelnia/kierunek/praca/zawód
-twój ulubiony kosmetyk/ciuch
-dowolna odpowiedz (cos od siebie)
-czy masz TŻ

Przyłączę się jeśli można
-Kamila
-od 2010 lic.kosmetolog/aktualnie szukam pracy
-tusz do rzęs a ciuch? najlepiej wygodny
-hmm.......
-mam

[_Exceptional_]

Napisane przez Shinn

Wiem, że muszę. Ale to wtedy gdy przyjedzie, a nie tak przez gadu-gadu.

Mnie też, bo taki bladzioch jestem, że aż wstyd. Mnie tam wystarcza dwie wizyty w solarium i jak latynoska wyglądam

A na ile minut chodzisz do solarium?

Oczywiście, że osobiście Takich spraw nie załatwia się przez komunikatory i telefon.

To fajnie masz. Ja mam dość jasną karnację, więc musze trochę pochodzić poza tym opalam się na czerwono A teraz muszę chodzić, bo przygotowuję się do ostrego słońca jak pojadę na wakacje
Zawsze zaczynam od 8 minut, a później stopniowo zwiększam, ale ostatnio okazało się, że w moim ulubionym solarium mają nowe łóżko. Opalanie na nim jest na tej samej zasadzie co na słoneczku. Jest podobno mniej szkodliwe i nie występuje po nim rumień. To sobie walnęłam 15 minut, bo od tylu się tam zaczyna i rzeczywiście spoko Ale dziś chyba pójdę na zwykłe łóżko.

Visez witaj

Ja spadam, życzę miłego popołudnia

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

Nie mam pojęcia. Pewnie dziś wieczorem strzeli jakąs piękną wymówkę w stylu: nie spałem przez weekend/miałem rozładowany telefon/nie miałem nic na koncie/albo jakąs inną bzdurę.

szczerze mówiąc, jakby mój TŻ mi tak odwalił i się nie odzywał w ogóle 3-4dni to ja bym go zostawiła, bo tak się nie robi
chyba,że (odpukać) coś by się naprawdę stało, typu miał wypadek, leży w szpitalu i nie może się odezwać

Napisane przez _Exceptional_

Chyba się dziś odchamię i skoczę na solarium, a co należy mi się w końcu

oj solarium uwielbiam ale na razie nie chodzę i opalam się na słońcu jak jest ładna pogoda



Senaliah, Legionistka23, Visez witajcie

[Visez]

Napisane przez Aniaa_89;2694823oj solarium:love: uwielbiam:D ale na razie nie chodzę i opalam się na słońcu jak jest ładna pogoda:brzydal:
[B

Senaliah, Legionistka23, Visez [/B]witajcie

Ja na solarium będę pewnie znowu musiała się przejść bo znowu pogoda do d... opalałam się na słońcu 2 dni i teraz jak mam przerwę to wydaje mi się że te dwa dni mi "zeszły" i że się wybieliłam albo mam takie wrażenie nie wiem, ale bardzo nie lubię być BLADA

[Shinn]

Napisane przez Aniaa_89

szczerze mówiąc, jakby mój TŻ mi tak odwalił i się nie odzywał w ogóle 3-4dni to ja bym go zostawiła, bo tak się nie robi
chyba,że (odpukać) coś by się naprawdę stało, typu miał wypadek, leży w szpitalu i nie może się odezwać

Też czasem mam takie myśli. A może posłać go w diabły.

Napisane przez Visez

Ja na solarium będę pewnie znowu musiała się przejść bo znowu pogoda do d... opalałam się na słońcu 2 dni i teraz jak mam przerwę to wydaje mi się że te dwa dni mi "zeszły" i że się wybieliłam albo mam takie wrażenie nie wiem, ale bardzo nie lubię być BLADA

Ja też. I zawsze myślę, że wszyscy widzą tą moją bladą skórę.

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

Też czasem mam takie myśli. A może posłać go w diabły.

no jak tak się zachowuję to chyba nie jest Ciebie wart..
więc nie wiem, przemyśl to sobie. Bo być z kimś tylko po to,żeby być to też bez sensu

Napisane przez Visez

Ja na solarium będę pewnie znowu musiała się przejść bo znowu pogoda do d... opalałam się na słońcu 2 dni i teraz jak mam przerwę to wydaje mi się że te dwa dni mi "zeszły" i że się wybieliłam albo mam takie wrażenie nie wiem, ale bardzo nie lubię być BLADA

o tak, nie cierpię być blada
na szczęście mam dosyć ciemną karnację i szybko mnie łapie
a solarium jest dla mnie zbyt uzależniające bo pójdę raz i potem nie mogę przestać więc staram się z tym hamować jednak, bo mimo że to taka przyjemność to jednak niezbyt zdrowe

[Shinn]

Napisane przez Aniaa_89

no jak tak się zachowuję to chyba nie jest Ciebie wart..
więc nie wiem, przemyśl to sobie. Bo być z kimś tylko po to,żeby być to też bez sensu


o tak, nie cierpię być blada
na szczęście mam dosyć ciemną karnację i szybko mnie łapie
a solarium jest dla mnie zbyt uzależniające bo pójdę raz i potem nie mogę przestać więc staram się z tym hamować jednak, bo mimo że to taka przyjemność to jednak niezbyt zdrowe

Rozumiem, rozumiem... Tylko wiesz, to trudne kogoś zostawić tylko dlatego, że zdarzyło mu się dwa, trzy razy pomilczeć- może jestem głupia, ale zalezy mi na Nim, może nie tak bardzo- ale zależy. No, zobaczymy jak to się potoczy. Jeśli dalej będzie milczał to ma przechlapane.

[Visez]

Napisane przez Aniaa_89

o tak, nie cierpię być blada
na szczęście mam dosyć ciemną karnację i szybko mnie łapie
a solarium jest dla mnie zbyt uzależniające bo pójdę raz i potem nie mogę przestać więc staram się z tym hamować jednak, bo mimo że to taka przyjemność to jednak niezbyt zdrowe

I jaka oszczędność czasu nie trzeba leżeć plackiem całymi dniami Ja mam to samo pójdę raz i potem wpadnie mi w oko jakiś promocyjny karnet... no i trzeba go wychodzić

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

Rozumiem, rozumiem... Tylko wiesz, to trudne kogoś zostawić tylko dlatego, że zdarzyło mu się dwa, trzy razy pomilczeć- może jestem głupia, ale zalezy mi na Nim, może nie tak bardzo- ale zależy. No, zobaczymy jak to się potoczy. Jeśli dalej będzie milczał to ma przechlapane.

no tak, ale wiesz co innego pomilczeć kilka godz, a co innego nie odzywać się tyle dni
ja wiem,że to trudne i że Ci zależy itd, ale tak czy siak z jego zachowania nie wygląda,żeby jemu zależało.. Bo tak się po prostu nie robi. Ty się martwisz a on ma to w nosie i się nie odzywa tyle czasu..
no ale to tylko moje zdanie, wiem,że często łatwiej mówić niż zrobić no ale przemyśl to sobie na spokojnie

Napisane przez Visez

I jaka oszczędność czasu nie trzeba leżeć plackiem całymi dniami Ja mam to samo pójdę raz i potem wpadnie mi w oko jakiś promocyjny karnet... no i trzeba go wychodzić

leżeć plackiem cały dzień i się opalać też kocham
ale gdzieś nad wodą

[Shinn]

Napisane przez Aniaa_89

no tak, ale wiesz co innego pomilczeć kilka godz, a co innego nie odzywać się tyle dni
ja wiem,że to trudne i że Ci zależy itd, ale tak czy siak z jego zachowania nie wygląda,żeby jemu zależało.. Bo tak się po prostu nie robi. Ty się martwisz a on ma to w nosie i się nie odzywa tyle czasu..
no ale to tylko moje zdanie, wiem,że często łatwiej mówić niż zrobić no ale przemyśl to sobie na spokojnie


leżeć plackiem cały dzień i się opalać też kocham
ale gdzieś nad wodą

Przemyślę. Zresztą nie jesteś pierwszą osobą, która mi to mówi... Chyba będę musiała najpierw z Nim porozmawiać.

Narobiłyście mi ochoty na solarium, chyba się dziś przejdę

[kaaarii]

cześć zastanawiam się czy dołączyć czy może nie ? Jak się zorientowałam to tutaj prawie wszystkie studentki, a ja licealistka ale , cóż do odważnych świat należy
to teraz odpowiedzi na pytania.
1). Karina
2) Liceum ogólnokształcące profil wojskowy ( II klasa )
3). Hmmm, trudne pytanie dość dużo jak i kosmetyków i ubrań
4). Ponoć za dużo mówię i buzia mi się nie zamyka
5 ) A Tż obecnie nie posiadam .

[Nyaa]

Kurcze, Dziewczyny, ale lecicie z tymi postami. Nie było mnie jeden dzień na wizażu, a ty już tyle zdążyłyście poplotkować
A teraz wyprawiłam mężulka do pracy i chwila dla siebie

Jeśli chodzi o solarium - nie chodzę Czekam, aż w końcu wyjdzie słoneczko. Mam to szczęście, że się bardzo szybko opalam i od razu na brązowo

[Ida_M81]

Witam Dziewczęta
Co do skóry to ja jestem biała jak mąka, żeby opalić się na czekoladę to musiałabym chyba z pół roku na słońcu leżeć opalam się bardzo wolno ale plus: na brązowo

[_Exceptional_]

Widzę, że wam smaka narobiłam tym solarium A ja już byłam, teraz czas wskoczyć na rowerek, a z tym już gorzej bo mi się nie chce. Swoją drogą ostatnio mam problemy z silną wolą

[Aniaa_89]

Napisane przez _Exceptional_

Widzę, że wam smaka narobiłam tym solarium A ja już byłam, teraz czas wskoczyć na rowerek, a z tym już gorzej bo mi się nie chce. Swoją drogą ostatnio mam problemy z silną wolą

też powinnam coś poćwiczyć, bo od 3dni już nic nie robiłam
ale leń mnie złapał, jakaś niewyspana i zmęczona jestem i chyba nic z tego dzisiaj nie będzie jutro pewnie też

[_Exceptional_]

Napisane przez Aniaa_89

też powinnam coś poćwiczyć, bo od 3dni już nic nie robiłam
ale leń mnie złapał, jakaś niewyspana i zmęczona jestem i chyba nic z tego dzisiaj nie będzie jutro pewnie też

Ja się zawzięłam i godzinę dziennie jeżdżę na rowerku stacjonarnym. Jak widzę efekty to jest jeszcze w miarę, ale jak w pewnym momencie waga staje w miejscu albo idzie do góry, to koniec

[Aniaa_89]

Napisane przez _Exceptional_

Ja się zawzięłam i godzinę dziennie jeżdżę na rowerku stacjonarnym. Jak widzę efekty to jest jeszcze w miarę, ale jak w pewnym momencie waga staje w miejscu albo idzie do góry, to koniec

no wiem, wiem jak to jest
a widzę,że chcesz dojść do 48kg ile masz wzrostu?

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Ja dzisiaj żeby się nie uczyc byłam 3 razy na spacerze, rowerem też jezdziłam, brzuszki robiłam i pewnie do wieczora też coś wymysle byle się tej nieszczęsnej prezentacji nie uczyć.

[Visez]

My z koleżanką zmobilizowałyśmy i zaczęlyśmy jakoś na początku lutego chodzić na siłownię, jaka szkoda że po kilku razach weny nam zabrakło i już nie chodzimy ale jest szansa że znowu zaczniemy

[Aniaa_89]

Napisane przez Visez

My z koleżanką zmobilizowałyśmy i zaczęlyśmy jakoś na początku lutego chodzić na siłownię, jaka szkoda że po kilku razach weny nam zabrakło i już nie chodzimy ale jest szansa że znowu zaczniemy

ja chodziłam z koleżanką na siłownie przez jakieś 4-5miesięcy i bardzo to lubiłam ale potem jakoś zgrać się z czasem nie mogłyśmy i przestałyśmy
no ale ćwiczę regularnie w domu, więc nie jest źle
chciałabym biegać,ale nie mam z kim, a sama nie lubię

[_Exceptional_]

Napisane przez Aniaa_89

no wiem, wiem jak to jest
a widzę,że chcesz dojść do 48kg ile masz wzrostu?

Te 48 kg to jest taki dolny próg. Dwa lata temu ważyłam 50 i się świetnie czułam i przynajmniej tyle bym chciała ważyć. Mam 164 cm wzrostu, ale jestem trochę nieproporcjonalna :/ Mam potężne uda i szczupłe łydki, a do tego dość długi tułów. Nawet jak ważyłam 50 kg, to i tak miałam spore uda i nie wiem jak z tym walczyć już. A do tego mam dość krótkie nogi i pewnie stąd te moje uda rzucające się tak bardzo w oczy.

[infrequency]

Napisane przez elle elle

Oo za 8 zł to chętnie kupię, a czy może są dostępne w naturze ?

Są w Naturze.

Alee podgoniłyście postami.
Ja mam koło, aaaa. Chyba wrócę w czwartek dopiero do Was.

[Aniaa_89]

Napisane przez _Exceptional_

Te 48 kg to jest taki dolny próg. Dwa lata temu ważyłam 50 i się świetnie czułam i przynajmniej tyle bym chciała ważyć. Mam 164 cm wzrostu, ale jestem trochę nieproporcjonalna :/ Mam potężne uda i szczupłe łydki, a do tego dość długi tułów. Nawet jak ważyłam 50 kg, to i tak miałam spore uda i nie wiem jak z tym walczyć już. A do tego mam dość krótkie nogi i pewnie stąd te moje uda rzucające się tak bardzo w oczy.

no ja mam 162cm i dążę tak do 49/50kg
i też mam największy problem z udami nic na nie nie działa

[Lenka_007]

Hej

[hoppipolla]

Napisane przez oto_ ja

Witam można?
Imię- Kinga
Zajęcie- ekonomia/bezrobotna
Ulubiony kosmetyk- trudno stwierdzić
Tż- jest, od prawie 3 lat ten sam
I coś od siebie... hmmm... jestem chora a muszę wyjść z domu i mi się nie chce

dużo zdrowia

Napisane przez Aniaa_89

ale bym się wkurzyła a wiesz czemu tak??

też bym się wkurzyła.. u nas tylko raz zdarzyło się, że nie mieliśmy kontaktu przez prawie tydzień jak TZ był na wycieczce za granicą i coś mu się zepsuło z telefonem, wysłał tylko kilka smsów od kolegi, totalnie sobie nie wyobrażam długiego braku kontaktu.

aa i pochwalę mojego TŻ - zdał na 100%

[elle elle]

Witam wszystkie nowe panie
ja weszlam tylko na chwilke ponieważ mam jeszcze duużo nauki
ale widzę ze watek idzie pełną parą, ciesz się, tak ma być!

[charliize]

Wesoły Kostek można ?

-imię : Karolina
-szkola/uczelnia/kierunek/praca/zawód : jeszcze Gimnazjum
-twój ulubiony kosmetyk/ciuch : kosmetyk wszystkie z serii Masło Kakaowe Ziai / a ciuch lubię wszystko ze swojej szafy a jak nie lubię to wyrzucam xd
-dowolna odpowiedz (cos od siebie) : Nie mam pomysłu..
-czy masz TŻ: od 24.06.2010 Singielka

[Szprycha174]

Łoooo... ale poleciałyście Ledwo zdążyłam przeczytać
Ktoś tu powiedział, że prawie same studentki... Hmmm... A ja jeszcze po starej maturze Są tu jeszcze jakieś takie starszaki jak ja?? No ale młodo ponoć wyglądam, to mi wiek rekompensuje...

A ja byłam dziś u kumpeli z drugą kumpelą. Farbowałam się na ciemny brąz i w sumie nieźle wyszło - pierwszy raz farbą w piance. W sumie mogłam zrobić sama, ale u tej jednej kumpelki jest tak miło i ona zawsze farbuje włoski wszystkim koleżankom i ogólnie kawkę ma pyszną i fajne dzieciaki i tak nogi same do niej niosą jak tylko ma wolne w pracy

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez hoppipolla

dużo zdrowia

Aa i pochwalę mojego tż - zdał na 100% :d

gratulacje

[infrequency]

Napisane przez Szprycha174

Łoooo... ale poleciałyście Ledwo zdążyłam przeczytać
Ktoś tu powiedział, że prawie same studentki... Hmmm... A ja jeszcze po starej maturze Są tu jeszcze jakieś takie starszaki jak ja?? No ale młodo ponoć wyglądam, to mi wiek rekompensuje...

A ja byłam dziś u kumpeli z drugą kumpelą. Farbowałam się na ciemny brąz i w sumie nieźle wyszło - pierwszy raz farbą w piance. W sumie mogłam zrobić sama, ale u tej jednej kumpelki jest tak miło i ona zawsze farbuje włoski wszystkim koleżankom i ogólnie kawkę ma pyszną i fajne dzieciaki i tak nogi same do niej niosą jak tylko ma wolne w pracy

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------



gratulacje

Myślałam, żeby troszkę rozjaśnić włosy, ale boję się, że nie wrócę do swojego koloru naturalnego. I te odrosty...

Weszłam tylko zobaczyć na maila mojego roku zdjęcia z mikrobów, a teraz siedzę na wizażu.

[Nyaa]

A ja zawsze sama sobie farbuję włosy. Ale ja ogólnie taka dziwna jestem, że wolę sama wszystko robić ( chociaż siostra mojego tz jest fryzjerką i bez problemu by mi ufarbowała ).