Problem z TŻ i z weselem....

[wandaweranda]

Napisane przez liketoysoldiers

No niestety.... on mi dzisiaj rano pisze smsa dlaczego go usunęłam z listy kontaktów na nk i fb.

co za manipulant

[Merys]

No to chlopaczek dal popis nie ma co. Potaraj sie ignorowac jego zaczepki, jeszcze to troche potrwa, zanim da Ci spokoj.

[szugarbejb]

Jakim "następnym razem" ? Niektóre z Was naprawdę jeszcze rozmawiałyby z facetem, który pisze smsy z komórki swojej dziewczyny w jej imieniu i kasuje jej konta portalach społecznościowych ? Przecież to zachowanie, jak i pierdzielenie o szopenie, że ma uraz do wesel, bo ktoś się tam całował (?!), zmiana zdania co chwilę, to jest zachowanie osoby chorej psychicznie ! I jeszcze dziewczyna ma mu kupić ubranie na wesele, bo on nie ma pieniędzy ?! 26-letni mężczyzna ?! Dziewczyny, halooooooooooooooooo !!!!

[Lexie]

Napisane przez liketoysoldiers

Dzięki. Ta sytuacja mi otwiera oczy... Poprzedni związek nauczył mnie żeby kończyć takie rzeczy jak najszybciej i właśnie mam zamiar to zrobić.
Ja 24, on 26. Po tym gdy przyznał się że wysłał tego smsa powiedziałam że wychodzę z domu i nie mam ochoty z nim gadać.

Jeszcze co do wesel. Wiem że jesteśmy razem krótko, ale chyba bycie razem to też pewne ustępstwa.... dla mnie to zawsze było normą że pary na takich imprezach są razem....

Dziewczyno, daj spokój, przecież ten facet jest jakiś nienormalny...

W sumie powinnaś się CIESZYĆ, że tak wyszła ta sytuacja z weselem bo przynajmniej zobaczyłas jego prawdziwą twarz. Już po 2 miesiącach znajomości.

Moim zdaniem kolejnych miesięcy być nie powinno, nie powinno być szans, powinnaś dać sobie spokój z nim, bo najwyraźniej znów źle trafiłaś.

[sine.ira]

Jakiś dziwak. Na szczęście szybko wyszło szydło z worka, czuj się wolna i baw się dobrze.

[liketoysoldiers]

Napisane przez lexie

Dziewczyno, daj spokój, przecież ten facet jest jakiś nienormalny...

W sumie powinnaś się CIESZYĆ, że tak wyszła ta sytuacja z weselem bo przynajmniej zobaczyłas jego prawdziwą twarz. Już po 2 miesiącach znajomości.

Moim zdaniem kolejnych miesięcy być nie powinno, nie powinno być szans, powinnaś dać sobie spokój z nim, bo najwyraźniej znów źle trafiłaś.

Nie będzie kolejnych szans bo ja nie mam ochoty znów użerać się z kimś, kto ma takie jazdy... i dobrze że wyszło to tak szybko.
Pisałam do administracji poczty internetowej z prośbą o pomoc... nie mogę sprawdzić swojej poczty a wysłałam promotorce do sprawdzenia kilka rozdziałów pracy mgr i pytanie do jednego z wykładowców czy zdałam egzamin który pisałam wcześniej właśnie ze względu na to wesele...

[Merys]

Wiesz co, tak na przyszlosc nie dawaj od razu hasel nowo poznanym facetom. Zaoszczedzi Ci, to klopotu.

[liketoysoldiers]

Napisane przez Merys

Wiesz co, tak na przyszlosc nie dawaj od razu hasel nowo poznanym facetom. Zaoszczedzi Ci, to klopotu.

Z jego kompa wchodziłam na nk i fb ale nie zostawiałam tam haseł "do zapamiętania", on mógł je jakoś poznać znając jedynie moje hasło mailowe......
Boszeee on mi jeszcze wpiera że ja jestem nienormalna posądzając go o takie coś... tak wszystko samo się skasowało podczas jednego wieczoru. .....

[201706190936]

Dobrnęłam do końca.
Trafiłas na niezłego głupka, totalnie zakompleksionego. Kopnij go w zad i idź cieszyć się weselem i życiem oraz faktem że jeszcze przed weselem wyszło szydło z worka, bo gdyby na nie z tobą poszedł, i cos by mu nie spasowało to nie wiadomo jakby zareagował.

Ale tego że pozmieniał ci hasła nie daruj. Za dużo sobie pozwolił i nie daj się mu zmanipulować.

[bluebluesky]

Swir i manipulant. Uciekaj, jak najszybciej, po tym numerze z telefonem, pewnie zerwalabym z nim sms-em, albo przez FB Ot, tak, na zlosc.

[liketoysoldiers]

Napisane przez wandaweranda

dobra decyzja
ten gość jest jakiś zaburzony

Nie wiem czy to w ogóle ma jakieś znaczenie, - z tego co mówił jego ojciec pije za dużo - on nie lubi alkoholu.. nie wiem może on jest DDA? ale czy to ma tu znaczenie...? jego zachowań to nie tłumaczy.....

Poza tym że nie ma kasy na wesele - ze swoją byłą wzięli kredyt, który po rozstaniu spłaca on - wziął go de facto na siebie. Był okres kiedy nie pracował - teraz gdy zaczął pracę spłaca ten kredyt z odsetkami i na to idzie 3/4 jego pensji.
Tylko ja nie wymagam żadnych prezentów/zaproszeń na nie wiadomo co. Powiedziałam mu że skoro wzięli kredyt na wspólny cel to razem powinni się dzielic ratami. Ja też kiedyś miałam kredyt z ex, który on wziął na swoje nazwisko. I po rozstaniu każde z nas spłacało raty

Po prostu czuję dziewczyny, że tak organizując to wszystko, latając, wymyślając tysiąc rozwiązań na wszystkie jego problemy, prosząc o to by chciał gdzieś ze mną pójść, jestem w tym związku kobietą i facetem jednocześnie, a w takiej roli się nie widzę.

[blysk_w_oku]

Napisane przez liketoysoldiers

Z jego kompa wchodziłam na nk i fb ale nie zostawiałam tam haseł "do zapamiętania", on mógł je jakoś poznać znając jedynie moje hasło mailowe......
Boszeee on mi jeszcze wpiera że ja jestem nienormalna posądzając go o takie coś... tak wszystko samo się skasowało podczas jednego wieczoru. .....

Nie ufaj mu. Krętacz jeden! Poza tym możesz napisać do Adminów nk i fb, być może oni Ci pomogą w odzyskaniu kont, może nawet udzielą info o której to się stało.

A w ogóle to wyłącz wieczorem telefon, zrób sobie peeling, maseczkę i wyglądaj jutro olśniewająco. Miłej zabawy, a tym dupkiem się nie przejmuj więcej

A i wcale bym z nim nie zrywała, nawet przez tel. Sam już kilka dni temu zakończył ten związek. Nie zasłużył na dalsze zainteresowanie.

[liketoysoldiers]

Napisane przez Senses Woman

Dobrnęłam do końca.
Trafiłas na niezłego głupka, totalnie zakompleksionego. Kopnij go w zad i idź cieszyć się weselem i życiem oraz faktem że jeszcze przed weselem wyszło szydło z worka, bo gdyby na nie z tobą poszedł, i cos by mu nie spasowało to nie wiadomo jakby zareagował.

Ale tego że pozmieniał ci hasła nie daruj. Za dużo sobie pozwolił i nie daj się mu zmanipulować.

Dostałam 15 smsów że JA PRZESADZIŁAM POSĄDZAJĄC GO W OGÓLE O POUSUWANIE MOICH KONT/HASEŁ ITP.Czy on myśli że ja jestem wariatką przecież takie rzeczy same się nie robią

[bluebluesky]

Napisane przez liketoysoldiers

Dostałam 15 smsów że JA PRZESADZIŁAM POSĄDZAJĄC GO W OGÓLE O POUSUWANIE MOICH KONT/HASEŁ ITP.Czy on myśli że ja jestem wariatką przecież takie rzeczy same się nie robią

Robie z Ciebie wariatke, bo lubi Toba manipulowac, msci sie jak rozwydrzony bachor.

[szugarbejb]

Skąd Ty go w ogóle wytrzasnęłaś, o rany.

[blysk_w_oku]

Napisane przez liketoysoldiers

Dostałam 15 smsów że JA PRZESADZIŁAM POSĄDZAJĄC GO W OGÓLE O POUSUWANIE MOICH KONT/HASEŁ ITP.Czy on myśli że ja jestem wariatką przecież takie rzeczy same się nie robią

Być może właśnie tak o Tobie myśli, wiec tym bardziej daruj sobie kontakt z nim.
Facet ma 26 lat a rozum młodszy o 10. Co najmniej.

[platekrozy]

Napisane przez paollino

Myślę że odpie**ala fochy jak mój były który w dniu balu uczelni wystawił mnie, bo "on tam będzie się dziwnie czuł, nikogo nie zna i wszyscy będą się na niego gapić (taaa, te 350 osób). Dowiedziałam się o tym smsem na fotelu fryzjerskim. .

Szoooook,jaki bezczelny cham.

Autorko olej go,bo ten facet to panienka jak na wydaniu,która nie wie czego chce

[Aaś]

jaki czub

[Lianca]

Napisane przez Aaś

jaki czub

To nie czub tylko.... parówa

[Lexie]

Napisane przez liketoysoldiers

Dostałam 15 smsów że JA PRZESADZIŁAM POSĄDZAJĄC GO W OGÓLE O POUSUWANIE MOICH KONT/HASEŁ ITP.Czy on myśli że ja jestem wariatką przecież takie rzeczy same się nie robią

A zerwałaś z nim? I on tak wciąż pisze do Ciebie?

Masakra, od takiego osobnika trzeba uciekać jak najszybciej i jak najdalej... Zdumiewające jak on się zachowuje.

[wandaweranda]

Napisane przez szugarbejb

Skąd Ty go w ogóle wytrzasnęłaś, o rany.

właśnie też się zastanawiam

[liketoysoldiers]

Napisane przez lexie

A zerwałaś z nim? I on tak wciąż pisze do Ciebie?

Masakra, od takiego osobnika trzeba uciekać jak najszybciej i jak najdalej... Zdumiewające jak on się zachowuje.

Jestem teraz w pracy. Napisałam mu sms-a że to koniec bo przegiął pisząc w moim imieniu z mojego telefonu, usuwając moje konta, blokując skrzynkę mailową, że mam dosyć i nie pozwolę sobie na takie coś.
Zdania nie zmienię.
Teraz dostaję wiadomości typu cyt. "Baw się jutro dobrze. Może ten co z nim idziesz da ci więcej niż ja. Zastanów się nad swoim zachowaniem i postępowaniem a dopiero później oceniaj innych", ."Co bym nie zrobił lub zrobiłem to zawsze uważałaś że źle" .. "Zadowolona jesteś z siebie?"

[Lexie]

Ych. Kasuj to bez czytania może... Bo wygląda na to, że on planuje dłużej w tym tonie. Urażona niewinność się znalazła... Co za manipulant!

[wandaweranda]

Napisane przez liketoysoldiers

Zastanów się nad swoim zachowaniem i postępowaniem a dopiero później oceniaj innych", ."Co bym nie zrobił lub zrobiłem to zawsze uważałaś że źle" .. "Zadowolona jesteś z siebie?"

nic tak nie robi dobrze na urażone ego jak wzbudzenie w kims poczucia winy.
No cóż, uzbrój się w cierpliwość, najlepiej nie otwieraj w ogóle wiadomości od niego tylko je od razu kasuj, to Ci zaoszczedzi nerwów.
I na przyszłosć życzę normalnych facetów

[liketoysoldiers]

Napisane przez lexie

Ych. Kasuj to bez czytania może... Bo wygląda na to, że on planuje dłużej w tym tonie. Urażona niewinność się znalazła... Co za manipulant!

Chyba tak będę musiała zrobić bo już dostaje kolejne smsy w stylu że nigdy mi na nim nie zależało, moje słowa były nic nie warte itp

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez pchella

(tym bardziej, że Autorka nazywa go swoim TŻ)

chcialam napisac, ze to na wyrost napisane. zaczelam czytac dalszy ciag i nie pomylilam sie

Napisane przez liketoysoldiers

Witam ponownie,
dziękuje wszystkim za tak duży odzew, przepraszam ale nie miałam możliwości odezwać się wcześniej//
Już wszystko wyjaśniam dalej:

- co do tego "gorzko, gorzko" tłumaczyłam mu że pogadam ze świadkiem żeby to był właśnie symboliczny policzek, jeśli już musi być w ogóle, no przecież on też będzie ze swoją dziewczyną. Na pewno nie mam ochoty przyssać się do tego świadka na oczach własnego chłopaka

Wczoraj powiedziałam mu że idę z kolegą, bo skoro on się nie wybiera, to nie chcę tam być sama bo będzie mi głupio.
No i zaczął się cyrk.... tzn. przyjechał do mnie wieczorem i powiedział że on jednak chcę ze mną iść, że już nie zmieni zdania.
Odpowiedziałam mu że ja już zaprosiłam kolegę który wziął wolny dzień i nie będę tego odkręcać. Że chciałam iść z nim ale widzę że takie zmuszanie go nie ma sensu bo jak mam się dobrze bawić widząc że ktoś jest ze mną z przymusu?
Wiem dziewczyny że od razu powinnam odpuścić sobie to wesele z nim bo widziałam że nie chce iść. Myślałam że mu się zmieni, że właśnie polubi tych ludzi na tej imprezie - naprawdę każdy był tam dla niego miły, nie zostawiałam go samego na krok.....
Więc spokojnie powiedziałam mu że temat wesela jest dla mnie zamknięty bo naprawdę po tych wszystkich fochach nie chcę z nim już tam pójść. A co on zrobił? GDY WYSZŁAM DO ŁAZIENKI Z MOJEGO TEL W MOIM IMIENIU WYSŁAŁ SMSA DO TEGO KOLEGI ŻE SORRY ALE PROPOZYCJA NIEAKTULNA BO IDĘ ZE SWOIM CHŁOPAKIEM.
Jak się później do tego przyznał to już nie wiedziałam co powiedzieć.
Udało mi się przekonać tego kolegę że to nie ja napisałam mu tą wiadomość (wyszłam na idiotkę) i idziemy razem.
Słuchajcie ten kolega naprawdę nie zna nikogo z tych osób a nie robi żadnych jazd.... dziś mam z nim obgadać jak się tam dostanie itd no bo ja na ślubie wiadomo - będę z świadkiem.

Co dalej z moim chłopakiem?
W nocy dzwonił żebym dała mu szansę bo on naprawdę chce iść. Musiałam rano iść do pracy powiedziałam żeby dał mi spokój i nie dzwonił bo chcę spać, naprawdę mam dość 50 razy zmian jego decyzji, boję się takiej sytuacji że właśnie - będąc na fotelu fryzjerskim dostanę smsa że "no sorry ale nie.....", i że idę z kolegą i to tylko kolega.
Dzwonił cały czas wyłączyłam tel. Dziś od rana dostaje smsy w stylu jak to sobie dalej wyobrażam i co z nami będzie.
Powiedziałam mu że chcę pomyśleć, bo to jak się do mnie ostatnio odnosi (pretensje że jestem niezorganizowana, że chcę iść na wesele a nie zorganizowałam mu jeszcze transportu, nie pogadałam ze świadkiem o tym pocałunku właśnie itp.) i cała ta sytuacja z weselem - że czuję się zostawiona sama sobie, daje mi do myślenia.
Do niego to chyba nie dociera
Co najlepsze dziś rano wchodzę na nk - mam skasowane konto, na fb - zdeaktywany profil, adres email; hasło błędne, konto zablokowane.
Oczywiście on twierdzi że to nie jego wina, ale myślę że zrobił to wczoraj ze wściekłości że nie dałam mu się przekonać i kategorycznie powiedziałam że idę z kolegą ....
on znał moje hasło do maila, co do haseł z portali - nie podawałam mu ale korzystałam z jego kompa więc te hasła mogły zostać zapamiętane? nie wiem....

Nie wiem Dziewczyny... ja naprawdę chciałam iść z nim, żeby zapomnieć o problemach, żeby on też dobrze się bawił.... a całkiem straciłam na to ochotę i serio wolę iść z tym kolegą bo wiem, że z nim będę się dobrze bawić.....
Jeśli on rzeczywiście usunął mi te wszystkie konta/hasła...?nie ma możliwości żeby zrobił to nikt inny.......

ps. wesele naprawdę jest na 300 osób w dużej restauracji..... mają dużą rodzinę i dużo znajomych.... Mój chłopak nie ma problemu z alkoholem, właściwie nie pije w ogóle, czasem jakieś piwo. Ja to czuję że wymyślał na siłę problemy, żeby tylko ze mną nie iść, a teraz chce załagodzić sytuacje. On chce teraz żeby było wszystko ok i żebym normalnie się do niego odzywała. A ja chcę wszystko przemyśleć. Czy jest nietowarzyski? Będąc u mnie zazwycaj zagaduje moją siostrę jeśli jest, może problemem jest większa ilość ludzi...?

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi

po tym wszystkim - lej na niego sikiem prostym. zerwij definitywnie z tym czlowiekiem. daj mu do zrozumienia, zeby Cie nie meczyl telefonami i smsami, bo bedzie zalowal jakby co - strasz go, ze zglosisz na policje. stalking jest karalny.

[wandaweranda]

Napisane przez liketoysoldiers

Chyba tak będę musiała zrobić bo już dostaje kolejne smsy w stylu że nigdy mi na nim nie zależało, moje słowa były nic nie warte itp

jejku ale histeryk
po 2 miesiącach chodzenia takie rzeczy wyprawia......az strach pomysleć co by się działo, gdybyście mieli tak ze 2-letni staż

[szugarbejb]

Kasowanie kont na portalach społecznościowych, blokowanie dostępu do poczty, nagabywanie smsami to już jest stalking i spokojnie można to zgłosić.

[Dzika Ropucha]

o Bosh.... co za facet, brak słów! Jednak niestety tacy istnieją i kiedyś też się o tym przekonałam. To straszna męczarnia i takiego trzeba kopnąć w du** i niech daleko leci.. Poważnie, taki się nie zmieni i każde takie sytuacje będą podobnie wyglądały. Mówię to z doświadczenia.
Mam nadzięję, że go olejesz i znajdziesz odpowiedniego faceta. Bo tacy prawdziwi naprawdę istnieją- i to też mówię z własnego doświadczenia, które trwa

[liketoysoldiers]

Napisane przez szugarbejb

Kasowanie kont na portalach społecznościowych, blokowanie dostępu do poczty, nagabywanie smsami to już jest stalking i spokojnie można to zgłosić.

Jeszcze trochę i chyba będę musiała to zrobić.... a najgorsze jest to że on nie potrafi się przyznać tylko ciągle zaprzecza że tego nie zrobił a NIE MA SZANSY ŻEBY ZROBIŁ TO KTOŚ INNY