Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-16, 11:06   #91
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
Mnie dzis od rana kłuje podbrzusze, aż miło
Wracając z pracy weszłam do tanich ciuchów (nie wiem jakie macie podejscie do takich sklepów) i znalazłam super kaftaniki i ciuszki, nowe, dla maluszków. Sliczne, maluskie i słodkie. Oczywiscie nie mogłam sie oprzeć bo kosztowały bardzo mało i kupiłam kilka. Teraz to juz musze zajść bo kto to bedzie nosił
Bardzo odważnie !
Ja jeszcze o tym nie myśle...nie ma co się nakręcać.


Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
Karolina to TŻ , do roboty a po nóżki do gory bynajmniej ja tak robie TŻ się śmieje ,że taktyke mam opanowaną do perfekcji
to mi się kojarzy ze sceną z filmu Ladies


Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
I polecam wam żel nawilżający pree seed, do kupienia chyba tylko przez inernet, dość drogi ,ale z tego co widziałam na wizytach u gina napewno nie zabija plemników, czego nie można powiedziec o innych żelach nawilżających.My wczesniej używaliśmy intimelu, dopiero po pewnym czasie dowiedziałam się że moze on utrudniac zajście w ciąże.To tak dla majacych problem ze śluzem.U mnie z nim lichutko
Ja z kolei gdzieś czytałam, że nasza polska zwykła wazelina kosmetyczna również w tej kwestii jest dobra.
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 14:55   #92
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

[QUOTE=_millena;28168887

to mi się kojarzy ze sceną z filmu Ladies

[/QUOTE]

Tez mi się kojarzy tak
Ja zelu nie używam, ale czekam na tak śluz owulacyjny, żeby się pocieszyć, że może sie uda.

Mój TŻ mieszkał osobno i ja osobno, ciagle i tak jedno u drugiego było, ale formalnie kazdy sam był. Dzis sie wprowadza oficjalnie i masakra, ja jestem niezle porąbana, jak zobaczyłam ile mam ciuchow to sie przeraziłam. Chciałam mu miejsce w szafie zrobic i katastrofa, jaki ze mnie chomik i do tego bałaganiara
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 16:02   #93
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
Mój TŻ mieszkał osobno i ja osobno, ciagle i tak jedno u drugiego było, ale formalnie kazdy sam był. Dzis sie wprowadza oficjalnie i masakra, ja jestem niezle porąbana, jak zobaczyłam ile mam ciuchow to sie przeraziłam. Chciałam mu miejsce w szafie zrobic i katastrofa, jaki ze mnie chomik i do tego bałaganiara
Ciuchów nigdy nie za wiele
Dla pocieszenia powiem, ze mam to samo, ogromna szafa a 80% ciuchów w niej to moje, jakieś 10% to ręczniki i pościel, reszta ciuchy Tż. W końcu mój mezczyzna się zdenerwował ze u siebie ma ścisk i nie ma gdzie chować rzeczy , a ja stwierdziłam, ze dobrze ze czesto robie pranie, akurat część rzzeczy wisi na suszarce, część wkoszu czekając na prasowanie, i dlatego można się było w szafie zmieścić. Natomiast dwa weekendy wcześniej wszystko poprałam i poprasowałam jednego dnia - była świetna pogoda wiec wszystko pięknie wyschło i okazalo się że jednak się nie miescimy i potrzebna nam co najmniej 5 szufladowa komoda hahahah. Zaczełam więc robić pożądki, wyniosłam 3 worki swoich rzeczy w których nie chodzę do spiżarki (mam taką znajomą która zbiera niepotrzebne rzeczy dla mniej zamożnych rodzin, nie umiem wyrzucać ubrań do kosza ). Przyznam, że z każdą bluzką się "pożegnałam" hahah, wkładałam, wykładałam, wkładałam, wykładałam. W końcu zapytałam TŻ w czym już nie chce mnie widzieć i on zadecydował co wkładamy do wora a co nie.... Ja jestem jedną z tych osób dla których wszystko się jeszcze przyda. A potem jak się nie mieszczę to wynosze po 3 wory na szafę jakichś śmieci. Jeszcze mi został gabinet do uporządkowania bo już teraz widze ile jest tam niepotrzebnych rzeczy.

Wracając do tematu - dlaczego mieszkaliście osobno ?
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 16:10   #94
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Ciuchów nigdy nie za wiele
Dla pocieszenia powiem, ze mam to samo, ogromna szafa a 80% ciuchów w niej to moje, jakieś 10% to ręczniki i pościel, reszta ciuchy Tż. W końcu mój mezczyzna się zdenerwował ze u siebie ma ścisk i nie ma gdzie chować rzeczy , a ja stwierdziłam, ze dobrze ze czesto robie pranie, akurat część rzzeczy wisi na suszarce, część wkoszu czekając na prasowanie, i dlatego można się było w szafie zmieścić. Natomiast dwa weekendy wcześniej wszystko poprałam i poprasowałam jednego dnia - była świetna pogoda wiec wszystko pięknie wyschło i okazalo się że jednak się nie miescimy i potrzebna nam co najmniej 5 szufladowa komoda hahahah. Zaczełam więc robić pożądki, wyniosłam 3 worki swoich rzeczy w których nie chodzę do spiżarki (mam taką znajomą która zbiera niepotrzebne rzeczy dla mniej zamożnych rodzin, nie umiem wyrzucać ubrań do kosza ). Przyznam, że z każdą bluzką się "pożegnałam" hahah, wkładałam, wykładałam, wkładałam, wykładałam. W końcu zapytałam TŻ w czym już nie chce mnie widzieć i on zadecydował co wkładamy do wora a co nie.... Ja jestem jedną z tych osób dla których wszystko się jeszcze przyda. A potem jak się nie mieszczę to wynosze po 3 wory na szafę jakichś śmieci. Jeszcze mi został gabinet do uporządkowania bo już teraz widze ile jest tam niepotrzebnych rzeczy.

Wracając do tematu - dlaczego mieszkaliście osobno ?
Bo ja jestem po rozwodzie, byłam potem jakis czas z kims innym i sie rozstałam i on tez miał zone i jakos balismy sie czego nowego. Jak raz cos nie wyjdzie, przechodzi sie przez rozwód, a moj byl cieżki dosc itd, ciezko jest zacząc od nowa. Ja mam dopiero 25lat, ale wyszłam za maz mając 21 i maz mnie zostawił dla ex. Zostałam sama z niczym po 1,5 roku i to zostawia ryse w głowie.

Co do rzeczy jakbym o sobie pisała
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365

Edytowane przez Karolina Maria
Czas edycji: 2011-07-16 o 16:11
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 17:20   #95
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Karolina ja zrozumiałam że jesteście małżenstwem i spodziewałam się historii na zasadzie , praca w delegacji albo za granicą... także sorry za wścipską mą naturę. Nie mniej jednak przykro mi, że taka młoda dziewczyna a już po dosadnych przejściach... Chociaż chyba na dobre Ci wyszło, prawda ?
Mam kupę koleżanek które nie dotrwały roku w małżeństwie (jedna zaledwie 3 miesiące). Znały się ze swoimi partnerami po kilka lat przed ślubem. Tak to czasem w życiu bywa. U nas też nie było łatwo, ale my się krótko znaliśmy w sumie. Jako znajomi jakieś 4 lata - ale właściwie to się nie spotykaliśmy prawie wcale, od przypadku do przypadku na uczelni, potem zaczeliśmy być ze sobą i po 2 latach się pobraliśmy. Niby okres nazwijmy to narzeczeństwa ok, ale...po ślubie jak wyszło szydło z worka hahaha różnie to bywało, na szczęście już sie dotarliśmy i poza małymi zgrzytami jest ok. Nie wyobrażam sobie życia z kimś innym.
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 17:42   #96
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Karolina ja zrozumiałam że jesteście małżenstwem i spodziewałam się historii na zasadzie , praca w delegacji albo za granicą... także sorry za wścipską mą naturę. Nie mniej jednak przykro mi, że taka młoda dziewczyna a już po dosadnych przejściach... Chociaż chyba na dobre Ci wyszło, prawda ?
Mam kupę koleżanek które nie dotrwały roku w małżeństwie (jedna zaledwie 3 miesiące). Znały się ze swoimi partnerami po kilka lat przed ślubem. Tak to czasem w życiu bywa. U nas też nie było łatwo, ale my się krótko znaliśmy w sumie. Jako znajomi jakieś 4 lata - ale właściwie to się nie spotykaliśmy prawie wcale, od przypadku do przypadku na uczelni, potem zaczeliśmy być ze sobą i po 2 latach się pobraliśmy. Niby okres nazwijmy to narzeczeństwa ok, ale...po ślubie jak wyszło szydło z worka hahaha różnie to bywało, na szczęście już sie dotarliśmy i poza małymi zgrzytami jest ok. Nie wyobrażam sobie życia z kimś innym.
Nie jesteśmy małżenstwem, planujemy ślub. Nie widze problemu, ze pytasz, to nie jest temat tabu No tak czasem bywa, całe szczescie ze nie mieliśmy dzieci. Trzeba życ dalej i probowac sobie zycie ułożyc. Mam nadzieje, ze to juz ten jedyny i nie czeka mnie juz nic wiecej tak potwornego jak rozwod i wszystko co temu towarzyszy. Moze dobrze ze tak sie stało, na zwiazek inaczej sie juz patrzy.
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 18:38   #97
zuzia_mateusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Karolina, bardzo Ci współczuje tego rozwodu i tych wszystkich rozterek . Ja na szczęście w pore się opamietałam, bo przed TŻ mając 17 lat okolo 2 lat byłam z innym chłopakiem, który jak się okazało zdradzał mnie, oszukiwał, wyzywał, kilka razy mnie uderzył ,poniżałam się przed nim i błagałam o wybaczenie- do tej pory nie wiem czego
POjawił się mój obecny TZ i życie moje nabrało innego wymiaru. Jestesmy 3 lata po slubie, raz jest lepiej raz gorzej , ale ogólnie mąż na 6

Karolina nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, na pewno dużo się nauczyłaś, zyskałaś na tym okropnym doświadczeniu.
__________________
zuzia_mateusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 23:38   #98
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
Karolina, bardzo Ci współczuje tego rozwodu i tych wszystkich rozterek . Ja na szczęście w pore się opamietałam, bo przed TŻ mając 17 lat okolo 2 lat byłam z innym chłopakiem, który jak się okazało zdradzał mnie, oszukiwał, wyzywał, kilka razy mnie uderzył ,poniżałam się przed nim i błagałam o wybaczenie- do tej pory nie wiem czego
POjawił się mój obecny TZ i życie moje nabrało innego wymiaru. Jestesmy 3 lata po slubie, raz jest lepiej raz gorzej , ale ogólnie mąż na 6

Karolina nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, na pewno dużo się nauczyłaś, zyskałaś na tym okropnym doświadczeniu.
Dziekuje. Tez bym chciała żeby to był ten łasciwy zebym tez za jakis czas mogła powiedziec ze jest na 6
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 06:24   #99
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
Bo ja jestem po rozwodzie, byłam potem jakis czas z kims innym i sie rozstałam i on tez miał zone i jakos balismy sie czego nowego. Jak raz cos nie wyjdzie, przechodzi sie przez rozwód, a moj byl cieżki dosc itd, ciezko jest zacząc od nowa. Ja mam dopiero 25lat, ale wyszłam za maz mając 21 i maz mnie zostawił dla ex. Zostałam sama z niczym po 1,5 roku i to zostawia ryse w głowie.

Co do rzeczy jakbym o sobie pisała



hej Żonki jak staranka?
bo u nas gorąco
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 10:23   #100
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez kajaja Pokaż wiadomość



hej Żonki jak staranka?
bo u nas gorąco
Ja mam jakis nerwowy okres w pracy itd... cos tak działamy, ale zła jestem od rana. Moj TŻ ma jakies sprawy z ex nieuporzadkowane, ta wydzwania, na stos bym wrzuciła oboje Juz mi sie dzieci odechcaiało i wszystkiego innego.
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365

Edytowane przez Karolina Maria
Czas edycji: 2011-07-17 o 10:29
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 14:13   #101
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
Ja mam jakis nerwowy okres w pracy itd... cos tak działamy, ale zła jestem od rana. Moj TŻ ma jakies sprawy z ex nieuporzadkowane, ta wydzwania, na stos bym wrzuciła oboje Juz mi sie dzieci odechcaiało i wszystkiego innego.
Chyba coś wisi w powietrzu.... bo u nas od rana zgrzyty...
chociaż ja mam teorię inną, mianowicie odkąd zaczeliśmy myśleć o dziecku , cczyli od parunastu dobrych tygodni - tak na poważnie- zaczelismy sie bardziej kłócić.. Do tej pory moj Tż naciskał na dziecko ja nie bardzo chciałam się zgodzić, wydawało mi sie ze nie jestem gotowa jeszcze, że obydwoje nie jesteśmi gotowi, w końcu jak zrozumiałam, że moje wymówki sa płytkie i że to jest najlepszy czas na dziecko, które bardzo chce, chyba inaczej zaczełam pojmować świat niż tż. Tzn on żyje tak jak żył do tej pory a ja (tak mi się wydaje) staram się być bardziej odpowiedzialna, jakaś taka zorganizowana i dorosła. No i tu sie pojawiaja zgrzyty, on pragnie nowego latptopa, ja pragnę uzupełnienia mebli do domu, on pragnie kolejny gadżet, ja sie zastanawiam jak odlozyc na wieksze auto które nam będzie potrzebne....ja twierdzę, że musimy trochę więcej popracować (mamy wolny zawód) żeby sobie zarobić więcej kasy, on by odpoczywał i korzystał z życia póki może... Ja myślę o tym co będzie za rok, on żyje dniem dzisiejszym... życie z facetami jest ciężkie i też czasami odechciewa mi się dzieci i tych wszystkich starań i zadaje sobie pytanie czy to faktycznie jest dobry moment i może jeszcze jest na to czas. Ale potem stwierdzam, że przez ostatnie dwa lata tak myślałam i teraz zaluje ze dopiero niedawno zdecydowałam sie na ten krok.
Chwile zwątpienia są i będą, trzeba je przeczekać i już! Będzie lepiej !
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 21:15   #102
zuzia_mateusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

pewnie, że będzie! u nas mimo ,że oficjalnie jestem juz okolo tygodnia po owulacji( o ile takowa była) to i tak ostro pracujemy tak żeby miec spokojne sumienie

dzis bylismy na wycieczce na wsi,to wiejskie powietrze wyssalo ze mnie wszystkie soki i ledwo żyje,
I wciąż mimo że staram się nie myśleć, dręczą mnie mysli udało sie czy nie i co tam się we mnie w ogole dzieje, wariacji można dostać.
Na dodatek zezłościłam mnie moja mama, gdyż na pytania rodziny o to jak stoimy z dzidzią nie dopuściła mnie do słowa, tylko sama wszystko w dziwny sposób tłumaczy, troszke ją ochrzaniłam..
__________________
zuzia_mateusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 21:59   #103
d123
Rozeznanie
 
Avatar d123
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 582
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Hej Dziewczyny pare dni nie pisałam jakos tak wyszło...u mnie juz jutro 25 dzień cyklu..eh aż się boję , tego ze nie wydzie. Jak narazie mam tempkę cały czas 36.9 i piersi mnie bola żyły mi na nich prześwitują i bolał mnie dzis brzuch tak jakby mnie cos tam wewnętrznie rozpierało niby boleści tak jak na @ ale jednak troszkę inaczej na dodatek puchna mi nogi...mam takie cięzkie..zamotałam trochę z tymi objawami Widze , ze dzis u każdego taki nerwowy dzień....U mnie tez ...ale co trzeba zapomnieć napic asie cieplutkiej smacznej herbatki poleżeć i złość przejdzie
d123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 22:12   #104
zuzia_mateusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

dziewczyny unikacie alkoholu podczas starań?
__________________
zuzia_mateusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 22:21   #105
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

a ja w tym miesiącu pasuje (tak jak wspominałam), ale stwierdziłam, ze przyobserwuje swój cykl. No i tak...to jest mój 12 dzień cyklu i w zasadzie zero zmian jeśli chodzi o śluz, nie mam żadnych boli w podbrzuszu i w sumie to nic mi się nie dzieje. Jakieś dwa dni po miesiączce (pisałam o tym na forum bo ktoras dziewczyna miala podobnie) pobolewal mnie brzuch dolem, ale ja zawsze zrzucam to na kurczenie się macicy po okresie. Jak byłam mlodsza miałam bardzo bolesne miesiączki, w 1 i w ostatni dzień. Moj gin mówił , że za wczesnie zaczelam miesiaczkowac i mam jeszcze troche nierozwinięta macicę, stad przy rozkurczaniu (1 dzien) i skurczaniu (ostatni) bardzo boli. W sumie nigdy sie w to nie zaglebialam od strony biologii, ale zapamiętałam to co mi powiedział. Więc może to moja macica wracala do swojej formy
W każdym razie stwierdzam, że obserwuje to swoje ciało i kompletnie nie umiem się odnieść do owulacji chyba brak mi "podstawowych podstaw".
Wg mojego cyklu powinna nastąpić za dwa dni, poobserwuje jeszcze i zobacze czy zauważę coś niezwykłego haha Do tej pory zabezpieczaliśmy się tabsami, wiec nie miałam co obserwować, a od sierpnia zeszlego roku gumkami, wiec jakos tez nie starałam się okiełznać mojego cyklu od A do Z.... i nei zwracałam na to uwagi...no zobaczymy
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-17, 23:20   #106
d123
Rozeznanie
 
Avatar d123
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 582
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
dziewczyny unikacie alkoholu podczas starań?
Moim zdaniem lampka wina lub ewentualnie dwie lampki nie zaszkodzą a wręcz pomogą podobniez krew szybciej krąży... a jutro sobie kupię karmelowe piwo bezalkoholowe o smaku kawowym bo juz za mna chodzi parę dni. Miłych snów
d123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 06:36   #107
kajaja
Zadomowienie
 
Avatar kajaja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: lubelskie LKS
Wiadomości: 1 636
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
dziewczyny unikacie alkoholu podczas starań?
ja wczoraj wypilam dosłownie kieliszek wina a tak to raczej nie pije
__________________
25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie
tak - na zwsze
30,09,2012JULITKA ZUZANNA
30.03.2016 Antek Fabian
kajaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 08:08   #108
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

ja chyba bym unikała jakichś wielkich ilości, przynajmniej na początku, bo nie wiadomo ile będą starania trwać
Taki miałam przynajmniej zamiar. Narazie mam jeszcze trochę "wolnego" i nie zwracam na to uwagi.
Zastanawiałam się nad tym kiedyś .
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 21:10   #109
zuzia_mateusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

ja też staram się nie pić zwłaszcza w tej drugiej połowie cyklu,ale ciężko mi jest bo lubimy się z TŻ drinkować, wieczorne wyjśćie ze znajomymi tez tak nie bardzo no ale cóż żeby mieć dzidzie potrzeba wyrzeczeń.

U mnie napięta sytuacja w pracy, tzn wśród niektórych moich współpracowników,nie za ciekawie ogólnie
__________________
zuzia_mateusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-18, 23:30   #110
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

a ja ani nie palę ani nie piję także u mnie tego dylematu nie ma
my mieliśmy gości cały weekend, więc nie miałam czasu, tylko zerknęłam co tu na forum się dzieje. A dzisiaj jestem u mamy, jutro wracam do TŻta już tęsknię hehe
miłej nocki
Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 09:11   #111
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

U mnie ogolnie katastrofa, TŻ sie nie wprowadzil i mimo ze nie jest już z zoną (formalnie czeka na rozwód) ona wydzwaniałaa jaka to biedna ze ja kiedys zosatwil a teraz ja jestem i on sie nad nia rozckliwia a ja musze rozumiec jej ciezką sytuacje. Na stos tylko z obojgiem. Nie wprowadzil sie i z czekania na baby zrobił sie hardcore. Czekałam na dwie krechy a teraz mam nadzieje ze nic z tego nie bedzie. Nie zdazylismy sie kochac w te najpewniejsze dni wiec jest szansa ze nie bedziemy dziecka we troje wychowywac. Nie wiem czy do 15go byla szansa ze coś sie wydarza przy takim cyklu, ale mysle ze nie...
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 09:47   #112
zuzia_mateusz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Karolina a ja Ci jednak mimo wszystko życze dzidzi, nawet jak mówisz że nie chcesz
__________________
zuzia_mateusz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 10:37   #113
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

A bo z tymi facetami to tak jest. Nie zawsze potrafią w odpowiedni sposób zakończyć swoje sprawy i uporządkować przeszłość. Nic się nie przejmuj! Pamiętaj (to moje zdanie) , że posiadanie dziecka to nie jest takie hop siup w życiu i to bardzo poważna sprawa, musicie sobie to wszystko dobrze jeszcze przemyśleć. Może jednak warto zachować tradycyjną kolejność w życiu - miłość -> związek-> ewentualna legalizacja jeśli to konieczne -> chwila oddechu -> dziecko...
Nie dla siebie - przede wszystkim dla tego dziecka...
Tak uważam. Nie musisz się sugerowac
Życze powodzenia!
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 11:39   #114
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez zuzia_mateusz Pokaż wiadomość
Karolina a ja Ci jednak mimo wszystko życze dzidzi, nawet jak mówisz że nie chcesz
Dziekuje, ale wiesz jak się nie mogę dogadac z tatą tej dzidzi to nic dobrego z tego nie wyniknie.

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
A bo z tymi facetami to tak jest. Nie zawsze potrafią w odpowiedni sposób zakończyć swoje sprawy i uporządkować przeszłość. Nic się nie przejmuj! Pamiętaj (to moje zdanie) , że posiadanie dziecka to nie jest takie hop siup w życiu i to bardzo poważna sprawa, musicie sobie to wszystko dobrze jeszcze przemyśleć. Może jednak warto zachować tradycyjną kolejność w życiu - miłość -> związek-> ewentualna legalizacja jeśli to konieczne -> chwila oddechu -> dziecko...
Nie dla siebie - przede wszystkim dla tego dziecka...
Tak uważam. Nie musisz się sugerowac
Życze powodzenia!
No mi się wydawało, ze mamy taka kolejność, ale nie mamy... Najbardziej mnie wkurza ze on sie daje manipulacji tej kobiety, sama nie chce z nim byc, ale ważne zeby namieszać. Tu masz racje, albo normalny dom albo wcale, bo szkoda dziecka.
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 13:26   #115
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez Karolina Maria Pokaż wiadomość
No mi się wydawało, ze mamy taka kolejność, ale nie mamy... Najbardziej mnie wkurza ze on sie daje manipulacji tej kobiety, sama nie chce z nim byc, ale ważne zeby namieszać. Tu masz racje, albo normalny dom albo wcale, bo szkoda dziecka.
Odbiegając na chwilę od tematu starań - tak mi się wydaje wiesz,że jeśli któraś kobieta na prawdę nie chce być z facetem, to nie będzie mieszać. Myślę że kobiecie która definitywnie zakonczyła związek ze swoim ex nie przyjdą do głowy akcje manipulacyjne - no bo po co Czasem dochodzą sprawy związane z uporządkowaniem ich wspólnego byłego zycia, tj. wspolny biznes, majątek, dzieci. Wtedy nie da się tak kompletnie odciąć. Przy dzieciach właściwie nie jest to wskazane nawet
Często okazuję się , że jest to też wina faceta. Bo mimo iz wydawałoby sie ze ta płeć to płeć konkretna, zdecydowana itd.. oj - tu sie można łatwo przejechać na tym stereotypie Faceci to na prawdę bezczelna masa tak w gruncie rzeczy haha.
Nie znam do konca historii i nie chce żebyś sobie pomyslala , ze prawie ci morały i daje jakies durne rady, ale troche w swoim życiu już przezyłam i doświadczyłam i powiem Ci , że najwazniejsza jest cierpliwość, chlodne oszacowanie sytuacji bez emocji, spojrzenie na sprawę z innej strony (byc może postawienie się w sytuacji tamtej kobiety) , szczera rozmowa, czasem postawienie konkretnych warunków, itd. Szkoda Twojego młodego zycia na takie problemy. Tym bardziej jesli masz takie plany a nie inne. Trzymam kciuki żeby się wszystko udało !
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 14:16   #116
Karolina Maria
Zadomowienie
 
Avatar Karolina Maria
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: BDG
Wiadomości: 1 469
GG do Karolina Maria
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez _millena Pokaż wiadomość
Odbiegając na chwilę od tematu starań - tak mi się wydaje wiesz,że jeśli któraś kobieta na prawdę nie chce być z facetem, to nie będzie mieszać. Myślę że kobiecie która definitywnie zakonczyła związek ze swoim ex nie przyjdą do głowy akcje manipulacyjne - no bo po co Czasem dochodzą sprawy związane z uporządkowaniem ich wspólnego byłego zycia, tj. wspolny biznes, majątek, dzieci. Wtedy nie da się tak kompletnie odciąć. Przy dzieciach właściwie nie jest to wskazane nawet
Często okazuję się , że jest to też wina faceta. Bo mimo iz wydawałoby sie ze ta płeć to płeć konkretna, zdecydowana itd.. oj - tu sie można łatwo przejechać na tym stereotypie Faceci to na prawdę bezczelna masa tak w gruncie rzeczy haha.
Nie znam do konca historii i nie chce żebyś sobie pomyslala , ze prawie ci morały i daje jakies durne rady, ale troche w swoim życiu już przezyłam i doświadczyłam i powiem Ci , że najwazniejsza jest cierpliwość, chlodne oszacowanie sytuacji bez emocji, spojrzenie na sprawę z innej strony (byc może postawienie się w sytuacji tamtej kobiety) , szczera rozmowa, czasem postawienie konkretnych warunków, itd. Szkoda Twojego młodego zycia na takie problemy. Tym bardziej jesli masz takie plany a nie inne. Trzymam kciuki żeby się wszystko udało !
Masz racje, ja jestem po rozwodzie i też mam pewne wyobrażenie o życiu,ale to mnie rozkłada. Ona nie chce z nim być bo puki nie wiedziała, że ma kogoś to nawet się nie odzywała, a to jest na zasadzie nie bedziesz ze mną, nie bedziesz z żadną. Nie mają dzieci, dawno się podzielili wszystkim była tylko kwestia formalna ze czekają na sprawe i tyle. To chyab on bardziej sie nad nią rozkliwia niż ona, bo on taki jest ze empatia ponad miare. Ona teraz ciezko przezywa wszystko a on lata do niej bo jej przykro. Co za bezsens Dziekuje za wsparcie. Ja juz mam dosc głupich historii, bez sensu sie w to wkreciłam. Znamy się 1, 5 roku myslalam ze cos wiemy o sobie a tu prosze.
Tak ze starankowych tematow, to jak miałam miec płodne od 15go, a odstawiłam tabletki to moe wczesniej zajsc czy raczej sie to nie wydarza. Bo ten 15 to takie wg kalendarza, a ja nie wiem jak to po tabsach, niby z obserwacji faktycznie moge miec teraz owulacje, ale sam juz nie wiem. Ja juz ogolnie nie wiem czego chce.
__________________
Mój kochany TŻ
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post48241365
Karolina Maria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 15:17   #117
_millena
Zadomowienie
 
Avatar _millena
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 718
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Bedzie dobrze !
Co do cykli - hmm.. ja po odstawieniu tabletek miałam długie cykle. z tego co gdzieś czytałam ( a chyba nawet dziewczyny tu pisały) po odstawieniu tabsów cykle sie wydłużają (choć to nie reguła). Ja myślę , że w ciąże nie zachodzi się tak łatwo jak się wszystkim ( i mnie między innymi) wydaje Ale nie wiem, nie sprawdzałam, bo nadal jeszcze nie możemy się starać. Dopiero od sierpnia Nie pamiętam kiedy miałaś pierwszy dzień @, ja mialam 6 lipca i wg mojego 28 dniowego cyklu płodne zaczynały mi się od 15 lipca właśnie. wejdz sobie na jakiś kalkulator - wszystko bedziesz miała jak na tacy - pod warunkiem że dobrze okreslisz sobie długość cyklu.
_millena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 15:26   #118
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

ja brałam 2 razy tabletki dwóch różnych firm i po pierwszych jak odstawiłam to miałam cykle jak podczas brania tabletek z tego co pamiętam to około 30dni, a po tych tabsach drugiej firmy to mi się wydłużyły i było różnie, ale na tabletkach miałam co 24 dni więc nic dziwnego, że się wydłużyły
A co do płodności po tabletkach to nie pamiętam czy pisałam, ale zaraz po odstawieniu jest większa szansa zajścia.
Karolina Maria ja myśle, że co ma być to będzie. Jak nie zaszłaś teraz to się uspokoisz, tż też i od nowego cyklu na spokojnie tylko wy i przyszła dzidzia, a nie żadne postronne osoby. A jak zaszłaś to myślę, że tż Twój na pewno zmieni swoje postępowanie, oleje swoją ex i w szybkim tempie się do Ciebie wprowadzi
Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 15:40   #119
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

czesc dziewczyny
tak przeglądam forum i natrafiłam an Wasz wątek mam nadz z emoge do dolączyc tez sie staram i czekam na @
Dzis moj 21 dc A cykle mam 28 dniowe choc ostatnia @ przyszła w 25
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-20, 15:53   #120
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny
tak przeglądam forum i natrafiłam an Wasz wątek mam nadz z emoge do dolączyc tez sie staram i czekam na @
Dzis moj 21 dc A cykle mam 28 dniowe choc ostatnia @ przyszła w 25
Witamy i powodzenia
Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.