nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-28, 20:58   #91
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

No macie racje dziewczyny. Troche mi oczy otworzyłyście
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 21:02   #92
79 Marta
Wtajemniczenie
 
Avatar 79 Marta
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 066
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

brrr.... jak sto lat temu ( ) wynajmowałam pokój z koleżanką, to też przyjeżdżał do niej chłopak , siostra. Masakra. Sytuacja skrajnie trudna- chłopak-przyjaciel mojego ( obecnie) męża, siostra w trudnej sytuacji finansowej, dorabiała na jakiś ankietach ( tak na 2 - 3 dni przyjeżdżała w miesiącu).Ja czułam się jakoś zobowiązana, to koleżanka sporo mi pomogła na wstepie, poleciła w pracy itd. Rezultat taki, że z ta koleżanką od paru lat nie patrzymy na siebie. Jak sobie przypomnę te chude nóżki jej facecika, to jeszcze dziś mnie mdli
__________________
RĄCZKI MALUTKIE, A CHWYCIŁY ZA SERCE NA CAŁE ŻYCIE... TRUDNO UWIERZYĆ, ŻE CIĘ NIE BYŁO...
79 Marta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 21:30   #93
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez megalaska Pokaż wiadomość
Od roku mieszkam w wynajmowanym pokoju 2 osobowym z koleżanką w innym mieście niż moje rodzinne. Jako że dobrze nam się mieszkało postanowiłyśmy przedłużyć umowę najmu o kolejny rok. Tydzień temu podpisałyśmy umowę. Wcześniej koleżanka mówiła że musi mi o czymś powiedzieć ale jeszcze nie teraz. Dziś sie spotkałyśmy i powiedziała...
Powiedziałam że poznała chłopaka i sa parą ale on mieszka w innym mieście i... na weekendy BĘDZIE do niej(nas) przyjeżdżał i nocował w naszym pokoju śpiąc z nią na jej łóżku, a ja obok na swoim. Powiem w prost: sz*ag mnie trafił umowa podpisana i nie ma odwrotu, ona nie pytała mnie o zgode po prostu mi to oznajmiła... nie wyobrażam sobie spać w jednym pokoju z parą śpiąca razem obok. Koleżanka się zarzeka że "nic nie będą robić" ale każdy wie jak to jest Dodam że facet jest od niej o 8 lat starszy. Zresztą nawet w dzień całe 2 dni i co ? on będzie u nas siedział i się z nią miział a ja będę siedzieć z boku i udawać że nic nie widzę?? ja rozumiem że może ją odwiedzić raz na jakiś czas na parę godzin ale cały weekend co tydzień?? dziewczyny co ja mam robić jestem w rozpaczy a może przesadzam?? wam by to przeszkadzało?

Dlatego jestem zwolenniczką osobnych pokoi, i właśnie upierałam się, że muszę mieć swój własny, kiedy to poszukiwałam lokum. Niestety moje koleżanki tego nie rozumiały, więc uznałam, że bede szukać sama. Nie wyobrażam sobie zaproszenia chłopaka na noc, kiedy ktoś jest w pokoju, to samo dotyczy zaproszenia kolezanki do wspolnej nauki, kiedy to całą noc ma się świecić światło i takie tam... Beznadziejnie czułabym się, kiedy musiałabym udawać, że śpię i słuchać strzaskających sprężyn na łóżku obok.

Co do Twojej koleżanki... No cóż. Świnia. Powinna powiedzieć wcześniej, może wtedy byście poszukały jakiegoś mieszkania 2-pokojowego. Powiedziałabym jej wprost, że sobie nie życzę. Mieszkanie jest niby wspólne i macie prawo pójść na kompromis.

Edytowane przez lily92920
Czas edycji: 2011-07-28 o 21:40
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 22:09   #94
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Zwróć uwagę, że na łikendach się nie skonczy, wszelkie długie łikendy, przerwy świąteczne (w tym roku np. 1 Listopada wypada we wtorek, gdyby dodać wolny poniedziałek robią się 4 dni - nie każdy przecież w takim dniu pojedzie na groby), jego przerwy w pracy i częstsze wizyty gotowe.
Plus należy wg mnie zapomnieć, że chłopak przyjeżdżać będzie do dziewczyny i nie będą uprawiac seksu. Seks to jedno, ale dlaczego w ciasnym pokoju razem z Tobą mają spać 3 osoby, zamiast 2, jak była umowa, i dlaczego Ty masz się krępować nie mogąc wyjść w ręczniku z łazienki itp.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 22:12   #95
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

ja powiem tak- w akademiku to by jeszcze przeszło, no bo nie takie rzeczy sie dzieją w akademikach i w sumie za to lubie akademiki hehe...
ja mieszkałam 2 lata, najpierw z jedną koleżanką, potem z dwoma-i co tu dużo ukrywać, wszystkie miałyśmy facetów i zdarzało się, że w "trójce" spało 6 osób koncert chrapania synchronicznego za free i darmowe inhalacje skarpetkowe były wtedy trendi
no w każdym razie- wtedy nikomu taki układ nie przeszkadzał i jakoś się dogadywałysmy.
Ale skoro tobie Autorko to nie odpowiada, to kończ sprawę i wstydu oszczędź- albo powazna rozmowa, ale zacznij sie przyzwyczajać do bycia niechcianym gosciem we własym pokoju
na marginesie, z doświadczenia dodam- twoja koleżanka i jej pan będą się grzmocić jak króliki, bo to normalne na początku zwiazku,wiec raczej mało lub co najwyżej srednio będzie im przeszkadzać twoja obecność
mi osobiście by to nie przeszkadzało, pod jednym warunkiem- musieliby byc na tyle cicho, żeby mnie nie budzić...no i gość musiałby być mega -czyściochem bo fetor obcego samca u mnie już nie przejdzie- za stara jestem na to
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2011-07-28 o 22:13
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 22:39   #96
megalaska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 76
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ja powiem tak- w akademiku to by jeszcze przeszło, no bo nie takie rzeczy sie dzieją w akademikach i w sumie za to lubie akademiki hehe...
ja mieszkałam 2 lata, najpierw z jedną koleżanką, potem z dwoma-i co tu dużo ukrywać, wszystkie miałyśmy facetów i zdarzało się, że w "trójce" spało 6 osób koncert chrapania synchronicznego za free i darmowe inhalacje skarpetkowe były wtedy trendi
no w każdym razie- wtedy nikomu taki układ nie przeszkadzał i jakoś się dogadywałysmy.
Ale skoro tobie Autorko to nie odpowiada, to kończ sprawę i wstydu oszczędź- albo powazna rozmowa, ale zacznij sie przyzwyczajać do bycia niechcianym gosciem we własym pokoju
na marginesie, z doświadczenia dodam- twoja koleżanka i jej pan będą się grzmocić jak króliki, bo to normalne na początku zwiazku,wiec raczej mało lub co najwyżej srednio będzie im przeszkadzać twoja obecność
mi osobiście by to nie przeszkadzało, pod jednym warunkiem- musieliby byc na tyle cicho, żeby mnie nie budzić...no i gość musiałby być mega -czyściochem bo fetor obcego samca u mnie już nie przejdzie- za stara jestem na to
obawiam się że będzie musiała ich obchodzić... tak szczerze mówiąc to ja sobie tego absolutnie nie wyobrażam, teraz jak o tym pisze to ze zdrowym rozsądkiem i bez emocji ale jakbym "w realu" usłyszała, zobaczyła ich jak się grzmocą w naszym pokoju w mojej obecności to emocje wzięłyby górę i bym fagasa wyrzuciła na korytarz jak stoi i zrobiła mega awanturę (jak juz pisałam jestem ugodowa ale po przekroczeniu granic wybucham), nie rozumiem jak komuś może to "nie przeszkadzać"
megalaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 22:45   #97
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 23:03   #98
simplicity
Rozeznanie
 
Avatar simplicity
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 732
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Autorko, dziwię się, że choć przez sekundę miałaś jakiekolwiek skrupuły i wątpliwości Twoja współlokatorka usiłuje Cię wrobić w połowiczny sponsoring jej gorących weekendów z misiem-pysiem w zamian za niepowtarzalną możliwość zajęcia miejsca na widowni - i załatwia to z wdziękiem pijanego nosorożca, nie zadając sobie większego trudu, żeby stworzyć chociaż pozory szczelności ( powiem Ci, ale nie teraz - WTF ). Postaw sprawę jasno i to jak najszybciej. I pod żadnym pozorem nie ulegaj jej prośbom, groźbom i na co tam jeszcze wpadnie.
I pytasz czy nam by to przeszkadzało - mi to by przeszkadzało jak jasna cholera. I w takiej sytuacji albo bym z miejsca odsadziła współlokatorkę albo bym na wspomnianą wyżej widownię zaprosiła TŻ lub przyjaciółkę w celu zorganizowania loży szyderców i umiliła życie gołąbeczkom - skoro oni mogą gruchać, to my możemy krakać Ale szkoda nerwów, ja preferuję bezstresowe wychowanie. Bezstresowo odsadzić i mieć święty spokój.
__________________
Przygody! To znaczy: nieprzyjemności, zburzony spokój, brak wygód. Przez takie rzeczy można się spóźnić na obiad.
J.R.R. Tolkien - Hobbit

---
Konrad

My

simplicity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 23:36   #99
przewrotneananasy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: pomiędzy lubuskim a wielkopolską:)
Wiadomości: 101
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

A teraz mi sie jeszcze przypomnialy dwie sytuacje. Jedna- wspolokatorka dzwoni w niedziele wieczorem i mowi ze jest taka a taka sytuacja i prosi zeby jej facet mogl przenocowac. Z akcentem naprosi Wiadomo ze szczesliwa z tego powodu nie bylam ale fakt ze ona mnie zapytala o zdanie pomogl mi wytrzymac owlosione nogi jej faceta w naszym pokoju. Ogolnie bylo spoko i nie czulam sie zle( mizianie mocno ograniczone) Ta sytuacja zdarzyla sie raz.
Raz tez bylam po drugiej stronie barykady. Tzn bylam na praktyce w niemczech no i moj TZ z nami pojechal na doczepke. Chcialabym zaznaczyc ze mialysmy osobne pokoje a ja i tak bardzo sie staralam zeby nie musiala ogladac TZ w bokserkach i niczego sluchac bo to by krepowalo nas obie. Nie rozumiem twojej wspollokatorki. Nie wierze w te zero seksu bo tak sie nie da ! Jaka to przyjemnosc dla nich ograniczanie sie i pilnowanie czy ty sie przypadkiem nie obudzilas. Naprawde szkoda by mi bylo marnowac tych wspolnych nocy na przejmowanie sie kims trzecim. Zwłaszcza, że jak piszesz beda to ich jedyne spotkania.
Podsumowujac. Ty bedziesz sobie co weekend psula krew i bedziesz sie czuła jak intruz we wlasnym domu. Oni nie beda sobie robili absolutnie nic z twojej obecnosci.
przewrotneananasy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 23:47   #100
jagoda1881
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 154
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Może to trochę nie fair , ale jeżeli powiesz jej , że się nie zgadzasz a ona to oleje to najlepiej będzie powiedzieć o tym właścicielowi mieszkania. On na pewno zrobi z tym porządek.
jagoda1881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-28, 23:47   #101
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Mnie w ogóle mocno dziwi, że starszy 8 lat facet nie ma na tyle klasy i pomyślunku (bo zakładam, że pracuje i kasę ma), aby ustalić z dziewczyną "słuchaj, mam swoje lokum, Ty studiujesz, mieszkasz z koleżanką w małym pokoju, więc bez sensu, abym Wam siedział na głowach w każdy weekend. Przyjeżdżaj do mnie". Więc albo gość albo nie ma własnego lokum (i nie ma na tyle jaj, aby zapraszać dziewczyny do siebie, w końcu w przypadku około 30-letniego faceta rodzice by chyba dzikich awantur nie robili), albo jest zajęty i wygodnie się ustawił na boku z naiwną studentką, albo nie traktuje tej znajomości zbyt poważnie (zero wzajemności). Albo tu dup... nie związek, a koleżanka zdesperowana i zgodziła się na to, żeby facecika nie stracić i koniecznie chce mu zrobić dobrze, nawet kosztem współlokatorki i ogólnej wygody.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:01   #102
burberry
Raczkowanie
 
Avatar burberry
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

O jeny dobrze, że nigdy nie trafiłam na takich współlokatorów jak dziewczyny wypowiadające się w tym wątku .. :/

Zupełnie nie nadajecie się do współżycia (współlokatorskiego oczywiście), współczuje wszystkim z kim dzielicie mieszkanie.
Szczęka mi opadła po przeczytaniu tego wątku, chyba żadna nie zna słowa KOMPROMIS ..

Masakra :/
__________________

burberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:11   #103
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
O jeny dobrze, że nigdy nie trafiłam na takich współlokatorów jak dziewczyny wypowiadające się w tym wątku .. :/

Zupełnie nie nadajecie się do współżycia (współlokatorskiego oczywiście), współczuje wszystkim z kim dzielicie mieszkanie.
Szczęka mi opadła po przeczytaniu tego wątku, chyba żadna nie zna słowa KOMPROMIS ..

Masakra :/
Powiem więcej, jestem z tego dumna, zwłaszcza jeśli chodzi o współżycie w kupie z obcym, 30letnim facetem. Puknij się w głowę, dziewczyno.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:14   #104
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 874
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
O jeny dobrze, że nigdy nie trafiłam na takich współlokatorów jak dziewczyny wypowiadające się w tym wątku .. :/

Zupełnie nie nadajecie się do współżycia (współlokatorskiego oczywiście), współczuje wszystkim z kim dzielicie mieszkanie.
Szczęka mi opadła po przeczytaniu tego wątku, chyba żadna nie zna słowa KOMPROMIS ..

Masakra :/
Polecam zapoznać się z definicją słowa "kompromis". To nie oznacza zgadzania się na wszystko, co proponuje druga strona. Współlokatorka postawiła autorkę wątku przed faktem dokonanym, oznajmiła go i już. Nie szukała kompromisu, więc czemu ma do niego dążyć autorka wątku?
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:15   #105
przewrotneananasy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: pomiędzy lubuskim a wielkopolską:)
Wiadomości: 101
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
O jeny dobrze, że nigdy nie trafiłam na takich współlokatorów jak dziewczyny wypowiadające się w tym wątku .. :/

Zupełnie nie nadajecie się do współżycia (współlokatorskiego oczywiście), współczuje wszystkim z kim dzielicie mieszkanie.
Szczęka mi opadła po przeczytaniu tego wątku, chyba żadna nie zna słowa KOMPROMIS ..

Masakra :/
No kolezanka autorki napewno nie zna. Nawet troche ma problem ze slowem "kultura" Ale dla mnie w tej sytuacji nie ma kompromisu, krepowalaby mnie taka sytuacja i tyle. Bzykali by sie przy mnie tylko w soboty i tylko pod kocem czy jak ?Czulabym sie paskudnie.
przewrotneananasy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:21   #106
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:24   #107
burberry
Raczkowanie
 
Avatar burberry
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Heh, nikt tu nie mówi o współżyciu z facetem przy innej osobie w pokoju, jeśli nie widzicie różnicy to nie ma o czym gadać.
Nie wiem czy wszystkie są takie napalone, że nie potrafią po prostu spać ze swoimi misiami to jest smutne.

Kompromisy i tylko kompromisy - wszystko w granicach rozsądku i kultury. Nie popadajmy w skrajności.
Rozumiem, że wszyscy faceci waszych koleżanek to obcy ludzie, prosto z ulicy, jacyś fagasi itp. , których nigdy nie wpuścicie za próg domu.
To jest żenujące i załosne, dorosłe dziewczyny a zachowują się jak małe dzieci.

Radzicie autorce zamiast rzeczowej rozmowy, ustalenia reguł - darcie kotów, kłótnie i wyprowadzkę a najlepiej żeby zerwała z nią wszystkie kontakty bo przecież ta koleżanka to na pewno nie potrafi utrzymać nóg razem i normalnie będzie się z tym facetem seksić na łóżku autorki !

Autorko ! Trochę dystansu - nie mieszkasz sama, masz fajną współlokatorkę jak mówisz , nie rezygnuj z tego wypracuj z nią jakiś kompromis , bo możesz trafić na współlokatorkę jak dziewczyny tutaj a wtedy nawet Twoja rodzina będzie wrogiem numer jeden.
__________________

burberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:27   #108
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
Heh, nikt tu nie mówi o współżyciu z facetem przy innej osobie w pokoju, jeśli nie widzicie różnicy to nie ma o czym gadać.
Nie wiem czy wszystkie są takie napalone, że nie potrafią po prostu spać ze swoimi misiami to jest smutne.

Kompromisy i tylko kompromisy - wszystko w granicach rozsądku i kultury. Nie popadajmy w skrajności.
Rozumiem, że wszyscy faceci waszych koleżanek to obcy ludzie, prosto z ulicy, jacyś fagasi itp. , których nigdy nie wpuścicie za próg domu.
To jest żenujące i załosne, dorosłe dziewczyny a zachowują się jak małe dzieci.

Radzicie autorce zamiast rzeczowej rozmowy, ustalenia reguł - darcie kotów, kłótnie i wyprowadzkę a najlepiej żeby zerwała z nią wszystkie kontakty bo przecież ta koleżanka to na pewno nie potrafi utrzymać nóg razem i normalnie będzie się z tym facetem seksić na łóżku autorki !

Autorko ! Trochę dystansu - nie mieszkasz sama, masz fajną współlokatorkę jak mówisz , nie rezygnuj z tego wypracuj z nią jakiś kompromis , bo możesz trafić na współlokatorkę jak dziewczyny tutaj a wtedy nawet Twoja rodzina będzie wrogiem numer jeden.
Z seksem czy bez- niewazne. Z jakiej paki 6 dni w miesiacu mam miec dodatkowego zioma w swoim pokoju za ktory place?
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:29   #109
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
Heh, nikt tu nie mówi o współżyciu z facetem przy innej osobie w pokoju, jeśli nie widzicie różnicy to nie ma o czym gadać.
Nie wiem czy wszystkie są takie napalone, że nie potrafią po prostu spać ze swoimi misiami to jest smutne.

Kompromisy i tylko kompromisy - wszystko w granicach rozsądku i kultury. Nie popadajmy w skrajności.
Rozumiem, że wszyscy faceci waszych koleżanek to obcy ludzie, prosto z ulicy, jacyś fagasi itp. , których nigdy nie wpuścicie za próg domu.
To jest żenujące i załosne, dorosłe dziewczyny a zachowują się jak małe dzieci.

Radzicie autorce zamiast rzeczowej rozmowy, ustalenia reguł - darcie kotów, kłótnie i wyprowadzkę a najlepiej żeby zerwała z nią wszystkie kontakty bo przecież ta koleżanka to na pewno nie potrafi utrzymać nóg razem i normalnie będzie się z tym facetem seksić na łóżku autorki !

Autorko ! Trochę dystansu - nie mieszkasz sama, masz fajną współlokatorkę jak mówisz , nie rezygnuj z tego wypracuj z nią jakiś kompromis , bo możesz trafić na współlokatorkę jak dziewczyny tutaj a wtedy nawet Twoja rodzina będzie wrogiem numer jeden.
Ty chyba czytałaś jakiś inny wątek.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:31   #110
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:31   #111
burberry
Raczkowanie
 
Avatar burberry
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

No i tu właśnie pojawia się trudne słowo kompromis - nie chodzi o to, żeby tylko autorka ustąpiła ale koleżanka też musi pójśc na ustępstwa, z takiej paki, że nie jest to tylko autorki mieszkanie obie za nie płacą taką samą kwotę i obie mają takie sama prawa.

Jest wiele rozwiązań tej sytuacji, tylko obie muszą się zgodzić na ustępstwa. A autorka powinna pamiętać, że kiedyś sama może znaleźć się w takiej sytuacji.
__________________

burberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:39   #112
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 296
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:40   #113
przewrotneananasy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: pomiędzy lubuskim a wielkopolską:)
Wiadomości: 101
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Wlasnie - raz ze ja za to place i nie rozumiem dlaczego z rados cia mialabym utrzymywac obcego faceta. Tu nawet nie chodzi o seks ale to srednia przyjemnosc spac z kim obcym wstawac przy nim w koszulce nocnejbez makijazu. naprawde wierzysz ze oni by nie czekali az zasne zey cos porobic ? oni przeciez spotykali by sie tylko na tej stancji. Nie chialabym przez caly weekend sluchac cmokania bo culabym sie jak 5 kolo. Mowisz ze kompromis i spokojna rozmowa. Gdzie byl ten komproomi i rozmowa ze strony kolezanki autorki. Przeciez ona ja tylko poinformowala o swoich planach kompletnie ja i jej zdanie ignorujac !
przewrotneananasy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:42   #114
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 420
GG do MarudexuS
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez Weronikapr Pokaż wiadomość
Nigdy nie mieszkałam w akademiku, ale z opowieści znajomych tam mieszkających wiem, że gdy człowiek jest zmuszony to nie ma oporów, że ktoś obok śpi. Po kołederkę i let's go
Niestety, potwierdzam.
Miałam (nie)przyjemność nie raz słuchać różnych odgłosów, niestety nie zawsze pomagało ostentacyjne wiercenie się na łóżku gdy spać nie mogłam, więc musiałam otwierać buzię i ładnie prosić o chwilę ciszy ... co najlepsze zazwyczaj ta chwila trwała ok 10 min a potem znowu ...
Ale ja w 10 min nie zasypiam, a sen mam jak zając ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:48   #115
przewrotneananasy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: pomiędzy lubuskim a wielkopolską:)
Wiadomości: 101
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Wlasnie - raz ze ja za to place i nie rozumiem dlaczego z rados cia mialabym utrzymywac obcego faceta. Tu nawet nie chodzi o seks ale to srednia przyjemnosc spac z kim obcym wstawac przy nim w koszulce nocnejbez makijazu. naprawde wierzysz ze oni by nie czekali az zasne zey cos porobic ? oni przeciez spotykali by sie tylko na tej stancji. Nie chialabym przez caly weekend sluchac cmokania bo culabym sie jak 5 kolo. Mowisz ze kompromis i spokojna rozmowa. Gdzie byl ten komproomi i rozmowa ze strony kolezanki autorki. Przeciez ona ja tylko poinformowala o swoich planach kompletnie ja i jej zdanie ignorujac !
przewrotneananasy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:51   #116
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez Weronikapr Pokaż wiadomość
Ty chyba czytałaś jakiś inny wątek.
teZ mi się tak wydaje
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:53   #117
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 332
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
No i tu właśnie pojawia się trudne słowo kompromis - nie chodzi o to, żeby tylko autorka ustąpiła ale koleżanka też musi pójśc na ustępstwa, z takiej paki, że nie jest to tylko autorki mieszkanie obie za nie płacą taką samą kwotę i obie mają takie sama prawa.

Jest wiele rozwiązań tej sytuacji, tylko obie muszą się zgodzić na ustępstwa. A autorka powinna pamiętać, że kiedyś sama może znaleźć się w takiej sytuacji.
Trudne słowa są chyba od samego początku wątku, bo najwyraźniej niewiele zrozumiałaś. Jaki kompromis? Laska po podpisaniu umowy, z premedytacją, informuje, że 30letni koleś będzie sobie nocował 8 dni w miesiącu. Jeśli jesteś taka wyluzowana i świetnie czujesz się jako doczepka do zakochanej pary, to bardzo fajnie, ale nie sądzę, żeby trafiało się wielu takich "kompromisowców". Bo to nie jest normalne, żeby dawać robić z siebie frajera
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:54   #118
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
O jeny dobrze, że nigdy nie trafiłam na takich współlokatorów jak dziewczyny wypowiadające się w tym wątku .. :/

Zupełnie nie nadajecie się do współżycia (współlokatorskiego oczywiście), współczuje wszystkim z kim dzielicie mieszkanie.
Szczęka mi opadła po przeczytaniu tego wątku, chyba żadna nie zna słowa KOMPROMIS ..

Masakra :/
A może to ty jestes tą lokatorką
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:54   #119
burberry
Raczkowanie
 
Avatar burberry
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 120
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Koleżanka nie postawiła autorki przed faktem dokonanym, bo nie przywiozła swojego chłopaka na weekend i nie oznajmiła jej "on tu dzisiaj śpi, przyzwyczaj się do tego" tylko poinformowała, że u niej zmieniła się sytuacja i że się z kimś związała. Trudno, żeby pytała autorkę o pozwolenie na spotykanie się ze swoim facetem !

Ja widzę rozwiązanie tej sytuacji tylko w rzeczowej rozmowie, skoro się lubicie to nie powinno być problemu.

Autorko- zakładam, że jeszcze nie znasz tego chłopaka więc powiedz koleżance, że nie wyobrażasz sobie sytuacji, nocowania z nimi w jednym pokoju, w końcu jeszcze się nie znacie praktycznie w ogóle.
Zaproponuj jej, że może mogliby na noc rozłożyć sobie materac w kuchni czy jakimś innym pomieszczeniu przynajmniej na początek, dodaj że jeśli Cię akurat nie będzie na weekend bo pojedziesz do domu to oczywiście nie widzisz żadnego problemu w tym, żeby on u Was nocował. Jako argument powiedz, że narazie jest on dla Ciebie obcym facetem i po prostu krępujesz się przy nim spać.

Nie wyskakuj jej ze słowami, że na pewno będą sie przy tobie seksic albo nie sprowadzaj jej chłopaka do poziomu misia jak inne wizażanki.
A może bardzo polubisz tego faceta i później jego obecność nie będzie Ci przeszkadzać. A w przyszłości jak sama będziesz się z kimś umawiać, będziecie miały już jasno ustalone reguły.

Jeśli faktycznie chłopak przyjeżdzałby na każdy weekend, warto porozmawiać o dokładaniu się do rachunków jeżeli stanowi to dla Ciebie problem, chociaż nie sądze żeby jego weekendowy przyjazd jakoś drastycznie podniósłby Wam rachunki, zresztą mieszkałyście już razem i będziecie w stanie stwierdzić czy coś się zmieniło w zużyciu mediów.

Co do sytuacji spędzania dziennego czasu w pokoju to niestety nie możesz koleżance zabronić spotykania się z chłopakiem. Przecież nie jest tak, że siedzisz w pokoju 24h/dobę. Możesz zaproponować, że trochę czasu posiedzisz w kuchni lub innym pomieszczeniu, a trochę oni będą spędzać w innym pomieszczeniu. Nie mówiąc o tym, że pewnie i tak koleżanka będzie większość czasu spędzać gdzieś poza domem, Ty chyba też nie jesteś zwolenniczką spędzania weekendu w 4 ścianach w małym pokoju. A może będzie tak, że się polubicie i bedziecie fajnie spędzać czas we 3

Nie zakładaj od razu najgorszego - pogadaj z koleżanką, powiedz jak Ty to widzisz a kiedyś może sama na tym skorzystasz.
Pozdrowienia i powodzenia
__________________

burberry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-29, 11:59   #120
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 874
Dot.: nocowanie z koleżanką i jej chłopakiem

Cytat:
Napisane przez burberry Pokaż wiadomość
A może bardzo polubisz tego faceta i później jego obecność nie będzie Ci przeszkadzać.
Taaa... A może tak się polubią że stworzą jakiś trójkącik

Nie rozumiesz, że tu nie chodzi o to, co Tobie się podoba, co Tobie przeszkadza a co nie?? Autorka już w pierwszym poście napisała, że jej się to nie podoba i już. Nie życzy sobie spać w pokoju z facetem i tyle.
c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.