ruszam od 15 sierpnia:) kto się dołączy???

[Roisin92]

Ja z kolei sojowy lubię najbardziej, albo żytni z żurawiną.

[Lovadi]

Napisane przez Roisin92

Ja z kolei sojowy lubię najbardziej, albo żytni z żurawiną.

Nie jadłam ani takiego, ani takiego. Trzeba spróbować

[BlackAngel94]

Ja też mogę się dołączyć? Ciągle zaczynam 'od jutra' ale teraz liczę na Wasze wsparcie i mam nadzieję, że tym razem uda mi się wytrwać
Mam 166cm wzrostu i ważę 56kg, a moim celem jest 50kg. Mam figurę 'gruszki' a co za tym idzie grube nogi i boczki
Aktualnie od kilku dni ćwiczę na stepperze, ale od jutra planuję dodać do tego skakankę, hula-hop i rowerek stacjonarny. Mam nadzieję, że nam się uda

[ekspedientka]

Dobry wieczór ;-)
dzień się kończy, trzeba go podsumować:

- przed śniadaniem woda, ok 1 szklanki (tylko)
śniadanie o 11.10 (wstałam 10.30) :
- koktajl proteinowy na bazie jogurtu (kolorowego)
lunch , 14.00 :
- jabłko
obiad 16.10:
- zupa ogórkowa średni talerz
- 7 kawałków sushi

(do 17.00 myślę, że ładnie, a potem ...)

podwieczorek 17.15:
- 7 czekoladek ptasiego mleka
- herbata gorzka

kolacja 20.00:
- zupa ogórkowa, 1,5 miseczki (uwielbiam zupy )

potem jeszcze, ok. 22.00:
- kilka łyżek jogurtu
- błonnik w pastylce

No cóż, tak było u mnie, nie będę "ściemniać" i zero ruchu, tylko stukanie w komputer i rozmowy telefoniczne (czasami pracuję z domu)

PS1: Ja rowniez jestem za listą z nickami

PS2: Przepraszam, muszę zmienić swoje dane startowe, nie zważyłam się w niedzielę ani w poniedziałek, dopiero dziś rano, startuję od 56,5, albo przytyłam

PS3: nie wierzę pastylkom na odchudzanie i im nie ufam. Jeżeli odżywianie będzie dopasowane, to wszystko będzie ok. Jeżeli używa się pastylek, to jak później utrzymać wagę? Ciągle jeść jakieś pastylki? Wiadomo, że nie. Wierzę natomiast w niskokaloryczne koktajle proteinowe, bo schudłam na nich prawie 10 kg. I wiem, że są zdrowe i wiem, że zastępują świetnie słodycze, gdy dobierzemy sobie odpowiedni smak, muszę je po prostu znowu kupić i robić sobie, gdy mam wielka ochotę na"słodkie"

---------- Dopisano o 00:15 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:50 ----------

Napisane przez BlackAngel94

Ja też mogę się dołączyć? Ciągle zaczynam 'od jutra' ale teraz liczę na Wasze wsparcie i mam nadzieję, że tym razem uda mi się wytrwać
Mam 166cm wzrostu i ważę 56kg, a moim celem jest 50kg. Mam figurę 'gruszki' a co za tym idzie grube nogi i boczki
Aktualnie od kilku dni ćwiczę na stepperze, ale od jutra planuję dodać do tego skakankę, hula-hop i rowerek stacjonarny. Mam nadzieję, że nam się uda

Myślę, że w Twoim przypadku, ukształtowanie boczków i ud to kwestia przede wszystkim odpowiednio dobranych ćwiczeń. Nie musisz chyba szukać jakiejś specjalnej diety odchudzającej.

[q_kaska_q]

Moim slabosciami sa slodycze;/ Dzis z dieta srednia, ale bylam 2 h na basenie i mam zamiar jezdzic na rolkach. Mam hula hop ale nie umiem nic krecic;(

[ekspedientka]

Napisane przez q_kaska_q

... Mam hula hop ale nie umiem nic krecic;(

Nieszkodzi, q_kaska_q ważne, że się ruszasz gdy próbujesz kręcić

PS. Ładnego masz kotka, czy to Twój prawdziwy? Ja ma dwa koty w domu

[misia332]

Ja właśnie wstałam i zaczęłam dzień od szklanki wody.

Ś : dwie kromki sonko z twarogiem, ogórkiem i pomidorem, actimel, czarna kawa

2 Ś: jabłko, jogurt naturalny

O: zupa ogórkowa albo omlet

K: serek wiejski z pomidorem

[Anastazja86]

witam

u mnie na razie kawa i owsianka

co do tabletek na odchudzanie to ja w nie nie wierzę

u mnie pogoda piękna więc na pewno skuszę sie na bieganie

chciałabym sobie kupić na zimę rowerek stacjonarny

[CzeskaVanilla]

Napisane przez BlackAngel94

Ja też mogę się dołączyć? Ciągle zaczynam 'od jutra' ale teraz liczę na Wasze wsparcie i mam nadzieję, że tym razem uda mi się wytrwać
Mam 166cm wzrostu i ważę 56kg, a moim celem jest 50kg. Mam figurę 'gruszki' a co za tym idzie grube nogi i boczki
Aktualnie od kilku dni ćwiczę na stepperze, ale od jutra planuję dodać do tego skakankę, hula-hop i rowerek stacjonarny. Mam nadzieję, że nam się uda

Witaj, BlackAngel masz ten sam problem co ja - zawze było od jutra, a bo dzisiaj święto, a to mama upiekła pyszne ciasto z malinami, a to przyjaciółka wyciągnęła na pizzę. I też mam figurę gruszki -.- Nawet nie mam nic do zarzucenia swoim łydkom, ale uda... A ze steppera jestes zadowolona?

Ja jestem już trzy godzinki po śniadaniu, jak zobaczyłam świeże bułeczki, masło własnej roboty od cioci i szynkę to... Ale powstrzymałam się i zjadłam:
- 30 g płaktków kukurydzianych,
- 200ml mleka 0,5%,
- zieloną herbatę (+asystor slim, biorę go od wczoraj.)

A teraz zasuwam przed telewizor kręcić hula hop i powykręcam się trochę na twisterze.

[kotmisia]

hej Kochane. Ja zaczęłam po raz kolejny dietę od dziś. Od dziś nie muszę gotować obiadów bo mój TŻ je obiady w klubie sportowym. A ja zaczynam ostro brać się za siebie. Mam troszkę utrudnione zadanie ponieważ mam zespól jelita drażliwego i nie toleruję laktozy. Do tego biorę leki, które powodują lepsze przyswajanie tego co zjem (czyt. zwiększają masę ciała) ten środek dają prosiakom żeby lepiej rosły ;/ Więc jak widzicie muszę się bardzo postarać, żeby jakiś efekt był. Jako nastolatka mogłam w każdej chwili przejść na dietę i efekty były widoczne dosłownie w tydzień a teraz to męczarnia. Mam 26 lat, 174 cm wzrostu i 70 kg. Z tym, że mam bardzo cienkie kości i większość mojej wagi to niestety tłuszcz. Jeszcze rok temu ważyłam sporo mniej i nosiłam rozmiar 36, dziś to niestety powoli 42. Muszę schudnąć gdyż planuję zostać mamą. Także kochane liczę, że przy wsparciu grupy będzie łatwiej powalczyć z tym co sama sobie zrobiłam :P Planuję 10 kg. Życzę Wam wytrwałości! Trzymam kciuki!

[BlackAngel94]

Napisane przez CzeskaVanilla

Witaj, BlackAngel masz ten sam problem co ja - zawze było od jutra, a bo dzisiaj święto, a to mama upiekła pyszne ciasto z malinami, a to przyjaciółka wyciągnęła na pizzę. I też mam figurę gruszki -.- Nawet nie mam nic do zarzucenia swoim łydkom, ale uda... A ze steppera jestes zadowolona?

A teraz zasuwam przed telewizor kręcić hula hop i powykręcam się trochę na twisterze.

No dokładnie, łydki są w porządku. A co do steppera to na razie nie mogę nic stwierdzić bo mam go dopiero od kilku dni, ale po 30min jestem cała mokra i świetnie się czuję . A twister Ci pomaga? też mam w planach sobie taki kupić

[Natka2011]

Cześc,

dołącze do Was jezeli sie zgodzicie Ja co prawda ruszam dopiero od przyszlego wtorku tj od 23 sierpnia wiec bede miec chwilowe opoznienie
Poki co jeszcze sie objadam ale od wtorku biore sie za siebie na powaznie.
Juz jakis czas sie nie wazylam ale mysle ze waze ok 65-66 kg ( no chyba ze przytylam)wzrost 168 a cel to waga 58 a jezeli udaloby sie 55 byloby super fajnie. Jeszcze nie przeczytalam wszystkich waszych wpisow ale bede nadrabiac po weekendzie.
Napisze szybciutko cos o sobie - jestem młodą mamą, moja córeczka ma 3 miesiące i po ciąży zostało mi troche zbędnych kilogramów nie ma szans na wejscie w ciuchy sprzed ciąży. Ważyłam 58 kg. Ale mam nadzieje z Wasza pomoca uda sie szybko wrocic do formy a wsparcie bardzo potrzebne

Lece do dziecka

[CzeskaVanilla]

Napisane przez BlackAngel94

No dokładnie, łydki są w porządku. A co do steppera to na razie nie mogę nic stwierdzić bo mam go dopiero od kilku dni, ale po 30min jestem cała mokra i świetnie się czuję . A twister Ci pomaga? też mam w planach sobie taki kupić

Chyba mnie właśnie namówiłaś na stepper..
Ma taką samą sytuację - na twisterze ćwiczę od niedawna, więc nie mogę nic powiedzieć, ale już po 2-4 minutach ćwiczenia mam straszne zakwasy. Ćwiczę 15 minut, a jestem wykończona i strasznie spocona, szczególnie na twarzy i plecach, podobno twister dobrze wpływa na talię i mięśnie brzucha. Ja dorwałam swojego za 12,99, to są śmieszne pieniądze, co prawda bez linek, ale trzymam się uchwytów od szafy lub staję w drzwiach i opieram się dłońmi, co mnie jeszcze bardziej męczy.

[BlackAngel94]

Napisane przez CzeskaVanilla

Chyba mnie właśnie namówiłaś na stepper..
Ma taką samą sytuację - na twisterze ćwiczę od niedawna, więc nie mogę nic powiedzieć, ale już po 2-4 minutach ćwiczenia mam straszne zakwasy. Ćwiczę 15 minut, a jestem wykończona i strasznie spocona, szczególnie na twarzy i plecach, podobno twister dobrze wpływa na talię i mięśnie brzucha. Ja dorwałam swojego za 12,99, to są śmieszne pieniądze, co prawda bez linek, ale trzymam się uchwytów od szafy lub staję w drzwiach i opieram się dłońmi, co mnie jeszcze bardziej męczy.

Ja swój stepper kupiłam na allegro i zapłaciłam z przesyłką 144zł. Z linkami, ale ich nie używam bo ciężko mi to ze sobą połączyć :P Myślę, że warto kupić coś takiego bo na pewno poprawisz sobie kondycję (wiem to po sobie, bo za każdym razem robię więcej kroków w tym samym czasie) i z tego co wyczytałam, po krótkim czasie redukuje cellulit i wyszczupla nóżki więc jeśli masz taką możliwość to kup

[bijoum]

u mnie na wadze 62,4

[kumat]

Aga0131 ? ja kumatek ruszyłam od 14 sierpnia , pragnę zrzucić choć 5-6 kg , tyle mnie baaardzo zadowoli. jem : co 3h , mam nadzieję iż wytrzymam. jem wszystko poza słodkim , ostatni posiłek około 18h-19h. Proszę o wsparcie abyśmy dały radę dziewczyny ! Pozdrawiam , kumatek.

[Lovadi]

Dzisiaj na śniadanie znów zjadłam mleko z musli. Obiad jadłam u babci, poprosiłam ją żeby dała mi najmniejszego gołąbka jakiego ma. Nie mogłam się oprzeć słodyczom, zjadłam batonika Nestle Fitness.
Na kolacje zjem jogurt naturalny z otrębami pszennymi, za godzinkę schrupie jabłko.
Wieczorem jeszcze poćwicze, tylko że cały dzień słabo się czuje, więc nie wiem jak mi to pójdzie

[kumat]

to ja kumatek ponownie , jeszcze jedno : mierzę 1,60m a ważę 55 kg. jaki suplement diety wspomoże choć troszkę moją walkę ? popijam czerwoną herbatę , może l-karnityna lub błonnik ? [ za chiny nie wezmę chromu - zbyt dużo złych opinii zdrowotnych o nim się naczytałam ] pozdrowionka

[niunia_ona]

Napisane przez ekspedientka

Witaj Roisin92, oczywiście, że dołączaj do nas. Masz za sobą już 10kg? To bardzo ładny wynik. Nie wiem ile masz wzrostu. Najważniejsze, żeby to odchudzanie, to było przede wszystkim jak najzdrowsze odżywianie. Myślę, że lepiej jest wolniej ale zdrowo przywracać ciało do równowagi - bo ładna sylwetka stąd się chyba bierze, z równowagi w odżywianiu i spalaniu, prawda? A ładne włosy, skóra paznokcie, ładna cera, to dzięki składnikom odżywczym a nie ich brakowi Więc dziel się z nami swoimi doświadczeniami i krokami w przywracaniu swojemu ciału równowagi

niunia_ona i kuleczka18, gratuluję, ładny dzień, zazdroszczę szczególnie ruchu i wody

dziekowac ;p dzis podobnie dwie godziny rowerem ;p

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez kumat

to ja kumatek ponownie , jeszcze jedno : mierzę 1,60m a ważę 55 kg. jaki suplement diety wspomoże choć troszkę moją walkę ? popijam czerwoną herbatę , może l-karnityna lub błonnik ? [ za chiny nie wezmę chromu - zbyt dużo złych opinii zdrowotnych o nim się naczytałam ] pozdrowionka

ja bralam chrom i bardzo dobrze mi pomagal jak schudlam 24 kg !

[gabrielkowa]

Napisane przez Natka2011

Cześc,

dołącze do Was jezeli sie zgodzicie Ja co prawda ruszam dopiero od przyszlego wtorku tj od 23 sierpnia wiec bede miec chwilowe opoznienie
Poki co jeszcze sie objadam ale od wtorku biore sie za siebie na powaznie.
Juz jakis czas sie nie wazylam ale mysle ze waze ok 65-66 kg ( no chyba ze przytylam)wzrost 168 a cel to waga 58 a jezeli udaloby sie 55 byloby super fajnie. Jeszcze nie przeczytalam wszystkich waszych wpisow ale bede nadrabiac po weekendzie.
Napisze szybciutko cos o sobie - jestem młodą mamą, moja córeczka ma 3 miesiące i po ciąży zostało mi troche zbędnych kilogramów nie ma szans na wejscie w ciuchy sprzed ciąży. Ważyłam 58 kg. Ale mam nadzieje z Wasza pomoca uda sie szybko wrocic do formy a wsparcie bardzo potrzebne

Lece do dziecka

Witaj jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji mam też 168 cm i przed ciążą ważyłam 58 kg. Teraz moje dziecko ma już 6 lat a u mnie kg raz w dół raz w górę. 66 kg zeszłego roku ważyłam, potem schudłam 10 kg a teraz znowu 64. W sumie już dokładnie nie wiem bo boję się ważyć
Trzymam kciuki za Ciebie i resztę dziewczyn

[kumat]

do niuni : ja jakoś chciałabym się trzymać z dala od chromu ... wiem że powstrzymuje chrapkę na słodycze i jest skuteczny , ale niestety nie przekonam się do niego , szukam innego suplementu diety wspomagającego nieodpartą chęć na słodycze pa, pa

[bijoum]

Dziewczyny skoro , autorka wątku się nie udziela to może lovadi lub q_kaska, edytują swoje wpisy na pierwszej stronie i tam będziemy miały swoje postępy ?

[CzeskaVanilla]

Napisane przez kumat

do niuni : ja jakoś chciałabym się trzymać z dala od chromu ... wiem że powstrzymuje chrapkę na słodycze i jest skuteczny , ale niestety nie przekonam się do niego , szukam innego suplementu diety wspomagającego nieodpartą chęć na słodycze pa, pa

Ja mogę ci polecić asystor slim, tabletki dwufazowe. Biorę je od dwóch dni i na dzisiejszą babkę upieczoną przez babcię i polaną mleczną czekoladą patrzyłam z obojętnością. To samo tyczyło się snicersa na biurku. Wieczorem ma się takie dziwne uczucie - niby jesteś głodna, ale nie chce ci się jeść

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez bijoum

Dziewczyny skoro , autorka wątku się nie udziela to może lovadi lub q_kaska, edytują swoje wpisy na pierwszej stronie i tam będziemy miały swoje postępy ?

Ja osobiście jestem za, chyba, że autorka się odezwie.

[Lovadi]

Napisane przez bijoum

Dziewczyny skoro , autorka wątku się nie udziela to może lovadi lub q_kaska, edytują swoje wpisy na pierwszej stronie i tam będziemy miały swoje postępy ?

Jeśli autorka się nie pojawi to mogę edytować swój post. Tylko będziecie musiały mi napisać co mam tam zrobić

[niunia_ona]

Napisane przez Lovadi

Jeśli autorka się nie pojawi to mogę edytować swój post. Tylko będziecie musiały mi napisać co mam tam zrobić

no tak :P

[aga0131]

Napisane przez bijoum

Jestem glooooodna Ja jem razowy, bo wasa i wafle ryżowe nie są dla mnie sycące. Założycielko wątku gdzie jestes

jestem jestem tylko wczoraj miałam wyrywany ząbek i boollliiii jak nie powiem co...
ale bardzo się cieszę że tak wszystke aktywnie się udzielacie, w wolnej chwili nadrobie zaległości

oj zapomniałam WSZYSTKICH GORĄCO WITAM

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

ja na pierwsze i drugie śniadanie zjadłam po serku wiejskim i po połowie bułki, a na kolacje warzywka z pateli + herbata czerwona =pycha, na koniec dnia wypiję jeszcze siemie lniane - podobno wspomaga przemianę materii

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

wiecie takie wyrwanie zęba znacznie zmiejsza chęć podjadania... może się czas zważyć

[bijoum]

dzisiaj kompletnie zawaliłam te 62,4, które ujrzałam na wadze mogę się z nimi jutro pożegnać :/ Kompletnie rodzina mnie nie wspiera w mojej walce z wagą......


Witam Cię autorko
Może w pierwszym poście zrobisz listę bioracych udział w odchudzaniu, waga, wzrost, cel. Będziemy robiły cotygodniowe ważenie?

[Lovadi]

Napisane przez bijoum

dzisiaj kompletnie zawaliłam te 62,4, które ujrzałam na wadze mogę się z nimi jutro pożegnać :/ Kompletnie rodzina mnie nie wspiera w mojej walce z wagą......


Witam Cię autorko
Może w pierwszym poście zrobisz listę bioracych udział w odchudzaniu, waga, wzrost, cel. Będziemy robiły cotygodniowe ważenie?

Mnie mój chłopak nie wspiera dzisiaj kazał mi jeść grillowaną pierś z kurczaka i smażone ziemniaczki. Trochę musiałam zjeść. Ledwo się opanowałam, żeby nie zjeść wszystkiego.

[bijoum]

z jednej strony słyszę jaką to ja mam wielką dupę, a jak już postanawiam cos ze sobą zrobic to nagle wszyscy mi to utrudniają, jęczą,jeszcze dołują, że się nie uda

[Lovadi]

mi mama jęczy, że od mojego zdrowego odżywiania wpadnę w anoreksję .