Chcemy niedługo pożegnać się panieństwem i z TŻtami być zwani małżeństwem-PM2013 cz.5

[malinka9191]

Napisane przez mu_minka1988

to w takim wypadku trochę mnie dziwi, że tylko na rodziców liczysz. rozumiem że połowy tj. 20tys nie dasz rady uzbierać, ale chociaż jakąś część, mimo że rodzice chcą pomóc. jakoś nie pamietam abyś myślała o tym żeby samemu coś uzbierać. o ile jestem w stanie zrozumieć osoby studiujące dziennie, że liczą tylko na rodziców, bo nie mają wyjścia, o tyle nie potrafię zrozumieć takiej sytuacji. może po prostu jestem jakaś dziwna

nie jesteś dziwna, bo ja uważam tak samo

Napisane przez melleczka

wiele razy tu powtarzalam ze ILE DAM RADE tyle chce uzbierac sama. a pracuje tylko do konca wrzesnia za minimalna krajowa. do tego musze sobie oplacic szkole 400zl miesiecznie, dojazdy do szkoly, parkingi (u nas na ucxzelni za parking trzeba placic), telefon i jakies swoje potrzeby. owszem - da sie odlozyc. ale 300-400zl miesiecznie to jest gora - z tego na wesele nie odloze. nawet na polowe nie odloze. a czasami dochodza jakies dodatkowe wydatki ktore sie zdarzaja jednorazowo. np. teraz musze kupic plaszcz na zime i pasuja mi tez kozaki bo zawsze mi bylo skzoda kasy na skorzane a eko po jednym sezonie nadaje sie do kosza. i juz sie zastanawiam skad kase wytrzasne jak nie bede pracowac, chociaz czasu jeszcze mnostwo.

czesne-czesnym, opłaty i cała reszta swoją drogą, ale nawet te 300 zł to przz jakiś czas niezła kwota wyjdzie.. jakbyś tylko chciała uzbierać i oszczędzić to byś dała radę... chcieć to móc... mnie mówienie, że "z tego na wesele nie odłożę. nawet na połowę nie odłożę." nie przekonuję.. bo nawet jesli nie odłożysz na połowę, to chociaż na swoje wydatki jakieś typu bielizna czy obrączki czy coś.. tego akurat nie chciałabym, żeby mi rodzice fundowali...

Napisane przez melleczka

co myslicie o sukni przepasanej szarfa w jasnym kolorze? np. zlotym lub ecru? i buty w kolorze szarfy? byloby praktyczniej - buty ecru czy zlote bym moze gdzies zalozyla pozniej.

ja jeśli już bym miała wybierać to wolałabym jakieś bordo/ czerwień/ zieleń.. coś ciemnego i rzucającego się w oczy

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

a tak w ogóle to dzień dobry

[dudusiu]

dzień dobry

Napisane przez dreamlady

przebiegłam szybko wzrokiem co powstało od mojej ostatniej wiadomości (z poprzedniego wątku) i widziałam, że dyskutowałyście o kosztach. ja będę mieć wesele na 100-110 osób. już zaklepaliśmy salę i hotel i koszt jest 330zł od osoby z wszystkim-menu (nie takie najprostsze), kawa, herbata bez ograniczen, napoje zimne bez ograniczen, wino, wódka i piwo bez ograniczeń, dekoracja sali świeżymi kwiatami, winietki na stołach i menu, szampan na przywitanie, tort, ciasta (4 rodzaje), kruche ciastka... no i nocleg dla gości ze śniadaniem. analizowaliśmy milion razy tą cenę i chyba, przy ogromnym wysiłku udałoby się nam zaoszczędzić 1000zł. a to też nie pewne, przy rosnących cenach w polsce... co myślicie? drogo? nie drogo? dodam tylko, że hotel w górach, 4 gwiazdkowy, znaczy on chyba nie ma jeszcze gwiazdek, ale mógłby spokojnie się ubiegać kto by chciał zobaczyć, to na priv linka podeślę! dobranoc!!!

korzystna oferta, nie powiem, nie musisz już myśleć o niczym

Napisane przez sayuri_69

No niestety, ale w większości lokali, które nie prowadzą działalności na codzień, jak np. Podzamcze, trzeba się wcześniej umawiać, albo jeździć w piątki w okresie weselnym, bo wtedy zawsze ktoś jest na sali

jedziemy jeszcze w piątek na Dwudniaki i będziemy decydować, czy tam, czy w Cristalu

Napisane przez _owieczka_

Z tego samego powodu mój TŻ też nie oddycha nosem. W końcu, po dłuuugich namowach (co najmniej rok proszenia go) udało mi się go zaciągnąć do lekarza. Oczywiście, napiszę Ci jak to przeszedł tylko może być problem natury technicznej - nie chce w ogóle słyszeć o zwolnieniu i ma zamiar w poniedziałek (zabieg w piątek, w sobotę będzie wypisany) jechać do pracy (pracuje za granicą) Nie umiem go przekonać, żeby został... Jest uparty jak osioł

a na zabieg idzie od ręki czy musiał czekać? ja pamiętam, jak byliśmy z tżtem w Krakowie u laryngologa w czerwcu i wstępnie termin miał na listopad, jak pojechał, okazało się, że w marcu, masakra.

[malinka9191]

kochane dzisiejsze hasło to DELIKATNA i macie tam 50zł na połączenia z internetem ale nie wiem na ile dni

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

już wiem! do 7 września

[dudusiu]

przygarnie mnie któraś do siebie? nie chcę tu dłużej mieszkać z moją mamą

[Linaewen]

Napisane przez dudusiu

przygarnie mnie któraś do siebie? nie chcę tu dłużej mieszkać z moją mamą

Co się stało?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Właśnie przeczytałam na wątku PM2014, że niektóre już w grudniu szukają sali. Tak się właśnie napędza przedślubny biznes...

[mu_minka1988]

Napisane przez dudusiu

przygarnie mnie któraś do siebie? nie chcę tu dłużej mieszkać z moją mamą

Co się stało Kochana?

[mia8544]

Napisane przez dudusiu

i po oglądaniu sal

Podzamcze odpada ze względu na podłogę (częściowo kamienna), lokal na Dwudniakach zamknięty, tak samo w Brzozówce
Osteria wypadła nawet spoko, chociaż nie ma klimatyzacji

Napisane przez dudusiu

jest coś w stylu klimy, że "wyciąga" ciepłe powietrze. nie wiem na jakiej to zasadzie działa.

hm o tej klimie w Osteri nie wiedziałam, myślałam że normalna
a co do Podzamcza to jak ja patrzyłam to jakos mi ta podłoga nie wydawała sie zła do tanca. Znajomi byli tam ostatnio na weselu i nic nie mówili. No ale jak uważasz że nie
Ja chyba jednak własnie tam będę mieć. Cristal za drogi jak dla mnie

Napisane przez melleczka

co myslicie o sukni przepasanej szarfa w jasnym kolorze? np. zlotym lub ecru? i buty w kolorze szarfy? byloby praktyczniej - buty ecru czy zlote bym moze gdzies zalozyla pozniej.

myślałam o tym i taki właśnie mam wstęony plan

malinka - dzięki, dostałam kase na internet

Hej piękne, dziś jestem nianią szwagier rano zadzwonił żebym przyjechała do dzieci

[dudusiu]

Napisane przez Linaewen

Co się stało?

.

[Linaewen]

bo świadków można z ulicy wziąć

Współczuję strasznie Niepotrzebnie Wam rodzice nerwy napędzają.
Ale świadków, nawet jakbym miała brać cichuti ślub, to bym wzieła najlepszych przyjaciół

[dudusiu]

Napisane przez mia8544

hm o tej klimie w Osteri nie wiedziałam, myślałam że normalna
a co do Podzamcza to jak ja patrzyłam to jakos mi ta podłoga nie wydawała sie zła do tanca. Znajomi byli tam ostatnio na weselu i nic nie mówili. No ale jak uważasz że nie
Ja chyba jednak własnie tam będę mieć. Cristal za drogi jak dla mnie

pytałam właśnie o klimę, bo nie widziałam nigdzie klimatyzatora, to kelner odpowiedział, że są tylko te wywiewy i na upartego można to klimatyzacją nazwać.
to zależy ile się będzie mieć gości, bo przy mojej setce trzeba by było wyjechać z tańcami dalej niż te wydzielone płytki, a tam już jest kamień i biada dla fleków w butach gdyby nie ta podłoga, też wzięlibyśmy od ręki, bo restauracja ma klimat

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez Linaewen

Współczuję strasznie Niepotrzebnie Wam rodzice nerwy napędzają.
Ale świadków, nawet jakbym miała brać cichuti ślub, to bym wzieła najlepszych przyjaciół

najlepiej by bylo wziąć cywilny, bo nie ma w kosciele zapowiedzi.

[Linaewen]

najlepiej by bylo wziąć cywilny, bo nie ma w kosciele zapowiedzi.

No, to co za problem?

[dudusiu]

Napisane przez Linaewen

No, to co za problem?

tż tak nie chce. ja w sumie też nie.

[Linaewen]

Napisane przez dudusiu

tż tak nie chce. ja w sumie też nie.

To ja zadam moje ulubione pytanie:
Kwestia wiary czy uroku ceremonii?

[dudusiu]

Napisane przez Linaewen

To ja zadam moje ulubione pytanie:
Kwestia wiary czy uroku ceremonii?

wiary. pomimo, że jakaś super święta nie jestem, ciężko by mi sie żyło nawet tylko rok, czy dwa po samym cywilnym.

[dahna1990]

witam
dudusiu, wspołczuję sytuacji, rodzice to chyba maja takie dar żeby wszystko psuć

[dudusiu]

najgorsze jest to, że jak powiedzialam, że zdaje się mamie nie pasuje, że mam inne zdanie niż ona, to mi powiedziała, że ją pier.doli moje zdanie

[dahna1990]

Napisane przez dudusiu

najgorsze jest to, że jak powiedzialam, że zdaje się mamie nie pasuje, że mam inne zdanie niż ona, to mi powiedziała, że ją pier.doli moje zdanie

jestem w szoku

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

To może poczekajcie z weselem i sami uzbierajcie całą kwotę, wtedy nie będa sie wam wtrącać

[dudusiu]

już mi się wszystkiego odechciewa.

[mia8544]

Napisane przez dudusiu

pytałam właśnie o klimę, bo nie widziałam nigdzie klimatyzatora, to kelner odpowiedział, że są tylko te wywiewy i na upartego można to klimatyzacją nazwać.
to zależy ile się będzie mieć gości, bo przy mojej setce trzeba by było wyjechać z tańcami dalej niż te wydzielone płytki, a tam już jest kamień i biada dla fleków w butach gdyby nie ta podłoga, też wzięlibyśmy od ręki, bo restauracja ma klimat

No my będziemy miec 70, wiec myślę ze ok i TŻtowi sie bardzo ta sala spodobała i to był nasz pierwszy wybór wiec już chyba tak zostanie

a co do sytuacji z rodzicami to współczuje Ci bardzo nie rozumiem tylko jak oni mogą decydowac gdzie jak? Ja wiem że oni płacą, ale powinni sie liczyc z waszym zdaniem

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez dudusiu

najgorsze jest to, że jak powiedzialam, że zdaje się mamie nie pasuje, że mam inne zdanie niż ona, to mi powiedziała, że ją pier.doli moje zdanie

no to też bym się zastanowiła nad taki rozwiązaniem jak pisze dahna. W końcu to wasz ślub

[melleczka]

Napisane przez Linaewen

Ale widziałam, że kolorowe buty to częsty motyw nawet do sukni śnieżnobiałych. W kolorach bukietu albo dekoracji

mi sie podobaja kolorowe buty ale pod warunkiem ze na sukni tez jest ten motyw bo bukiet sie ma tylko w kosciele i pozneij wg mnie te buty weygladaja jak wyciete z kontekstu

Napisane przez dudusiu

myślę, że nie jest to zły pomysł wtedy krawat pana młodego może być tez pod kolor szarfy

Napisane przez _kamea_

Powiem Ci, że taki uszyty garnitur, nawet za 2000, jest 100 razy bardziej praktyczny niż każda suknia ślubna - faceci mają to do siebie, że garniaki noszą najczęściej kilka lat, w jednym są w stanie "obskoczyć" kilka wesel, chrztów, imprez wszelakich i kilka wyjść do pracy i jak dla mnie wydanie na dobry garnitur 2000 zł to naprawdę nie dużo

100% racji a niech tż robi co chce

Napisane przez dreamlady

przebiegłam szybko wzrokiem co powstało od mojej ostatniej wiadomości (z poprzedniego wątku) i widziałam, że dyskutowałyście o kosztach. ja będę mieć wesele na 100-110 osób. już zaklepaliśmy salę i hotel i koszt jest 330zł od osoby z wszystkim-menu (nie takie najprostsze), kawa, herbata bez ograniczen, napoje zimne bez ograniczen, wino, wódka i piwo bez ograniczeń, dekoracja sali świeżymi kwiatami, winietki na stołach i menu, szampan na przywitanie, tort, ciasta (4 rodzaje), kruche ciastka... no i nocleg dla gości ze śniadaniem. analizowaliśmy milion razy tą cenę i chyba, przy ogromnym wysiłku udałoby się nam zaoszczędzić 1000zł. a to też nie pewne, przy rosnących cenach w polsce... co myślicie? drogo? nie drogo? dodam tylko, że hotel w górach, 4 gwiazdkowy, znaczy on chyba nie ma jeszcze gwiazdek, ale mógłby spokojnie się ubiegać kto by chciał zobaczyć, to na priv linka podeślę! dobranoc!!!

na poczatku tez pomyslalam ze to bardzo duzo ale jak masz hotel w tym, alkohole, noclegi ze sniadaniem, winietki i zywe kwiaty na stol to to nie jest az tak duzo

Napisane przez mu_minka1988

Wiesz ja też opłacam szkołę, swoje rachunki, dojazdy i mieszkanie na weekendy. No ja zauważyłam, że rodzice, rodzice, rodzice piszesz, albo że oszczędzasz na czym się da, a wtedy wg. mnie Twoje wypowiedzi czasem się sobie przeczą. Te 300-400 zł to przez ten czas też nie mała suma już wychodzi.

A co do czesnego i parkingu na terenie uczelni to kurcze uważam, że to jest zdzierstwo. U mnie to samo jest, że parking płatny, a czesne i tak jest wysokie 500 zł w moim przypadku. Kurcze parking w tym wypadku powinien być darmowy.

no tylko ze ja ta prace mam tylko do konca wrzesnia wiec nie powiem ze to czy to sobie sama kupie bo nie wiem czy bede miala za co. jesli bede miec prace to wszystkie dodatki do sukni i rzeczy zwiazane z dekoracja, papateria, fotografa, muzyke, kamerzyste chce oplacic sama. ale mowie - ja mam prace tylko jeszcze przez miesiac. wiem ze sie da z tego odlozyc ale po co sie mam chwalic ze sama sobie zaplace jak nie wiem tego. nic nei wiem.
mowiac ze mam zamiar oszczedzac na czym sie da mialam na mysli to ze np. nie zalezy mi zeby zaproszenia czy winietki byly recznie robione - moge kupic to najtansze. butow tez nie musze miec dkorzanych, ani bizuterii swarovskiego czy od jubilera. sa pewne rzeczy co do ktorych mam jakies wymagania bo to jest moj jedyny dzien w zyciu i chce zeby bylo pieknie. i nie chodzilo mi wcale o to ze bede wszystko brac najtanszym kosztem tylko na czym sie da oszczedzic to oszczedze. a da sie np. na zaproszeniach czy dodatkach do sukni. i jeszcze jedno - ja moich rodzicow ani razu nie prosilam o to zeby mi dolozyli do wesela. tak dla jasnosci. zeby nie wyszlo ze jestem jakas rozkapryszona gowniara i wymyslam nie wiadomo co.

Napisane przez malinka9191

czesne-czesnym, opłaty i cała reszta swoją drogą, ale nawet te 300 zł to przz jakiś czas niezła kwota wyjdzie.. jakbyś tylko chciała uzbierać i oszczędzić to byś dała radę... chcieć to móc... mnie mówienie, że "z tego na wesele nie odłożę. nawet na połowę nie odłożę." nie przekonuję.. bo nawet jesli nie odłożysz na połowę, to chociaż na swoje wydatki jakieś typu bielizna czy obrączki czy coś.. tego akurat nie chciałabym, żeby mi rodzice fundowali...

ja jeśli już bym miała wybierać to wolałabym jakieś bordo/ czerwień/ zieleń.. coś ciemnego i rzucającego się w oczy

j.w.

ja nie chce nic ciemnego bo nie podobaja mi sie ostre kolory na slubie.

Napisane przez Linaewen

Właśnie przeczytałam na wątku PM2014, że niektóre już w grudniu szukają sali. Tak się właśnie napędza przedślubny biznes...

znam jedna PM ke z tamtego watku bardzo dobrze i niestety ale oni nie mieliby terminow gdyby sie za to zbarali np. 2 lata przed. ale masz racje - ludzie sami sobie tworza problem.

Lin dzownilam do tej dziewczyny i umowilam sie juz z nia na spotkanie za tydzien. pytalam czy fotografuja razem czy tylko jedna. powiedziala mi ze jezeli nie maja w tym terminie innego wesela to fotografuja razem a jezeli maja 2 wesela to kazda idzie na swoje. ale mysle ze wiesz... kasa wszystko zalatwi...

[dudusiu]

Napisane przez dahna1990

jestem w szoku

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

To może poczekajcie z weselem i sami uzbierajcie całą kwotę, wtedy nie będa sie wam wtrącać

Napisane przez mia8544

No my będziemy miec 70, wiec myślę ze ok i TŻtowi sie bardzo ta sala spodobała i to był nasz pierwszy wybór wiec już chyba tak zostanie

a co do sytuacji z rodzicami to współczuje Ci bardzo nie rozumiem tylko jak oni mogą decydowac gdzie jak? Ja wiem że oni płacą, ale powinni sie liczyc z waszym zdaniem

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------


no to też bym się zastanowiła nad taki rozwiązaniem jak pisze dahna. W końcu to wasz ślub

mój tata jest spokojnym, ugodowym człowiekiem, mama wszystko nakręca jeszcze denerwuje mnie jej gadanie o tym, że to oni płacą, skoro tylko mój tata pracuje i tylko on zarabia.

[Linaewen]

O, to mam kolejnego fotografa na swojej liście

[dahna1990]

Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która była ostanio na weselu i ogólnie opowiadała mi jak było. Jeden pomysł był fajny-w łazience na ścianie był powieszony koszyczek czy coś w tym stylu z napisem sekret kobiety. I w środku było wszystko co się może kobiecie przydać, czyli rajstopy, podpaski, tampony, wkładki, lakier do włosów, chusteczki do higieny intymnej itd.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez dudusiu

mój tata jest spokojnym, ugodowym człowiekiem, mama wszystko nakręca jeszcze denerwuje mnie jej gadanie o tym, że to oni płacą, skoro tylko mój tata pracuje i tylko on zarabia.

A z tym płaceniem to sami zaproponowali?

[Linaewen]

Napisane przez dahna1990

Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która była ostanio na weselu i ogólnie opowiadała mi jak było. Jeden pomysł był fajny-w łazience na ścianie był powieszony koszyczek czy coś w tym stylu z napisem sekret kobiety. I w środku było wszystko co się może kobiecie przydać, czyli rajstopy, podpaski, tampony, wkładki, lakier do włosów, chusteczki do higieny intymnej itd.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------


A z tym płaceniem to sami zaproponowali?

Do zapamiętania!

[dahna1990]

Napisane przez Linaewen

Do zapamiętania!

Tak myslałam że pomysł może wam się spodobać Bo kobiety które były na tym weselu bardzo sobie to chwaliły

[melleczka]

dudusiu: przeciez to jest wasz slub wie cjak oni moga wam wybierac sale itd. tzn wiem ze oni placa ale trZeba isc na jakis kompromis i zalatwic to tak zeby wszyscy byli zadowoleni.

[Linaewen]

Napisane przez dahna1990

Tak myslałam że pomysł może wam się spodobać Bo kobiety które były na tym weselu bardzo sobie to chwaliły

Bo to jest super pomysł
Zwykle PMka ma swoje takie drobiazgi, ale inne panie niekoniecznie muszą mieć np. rajstopy na zmianą, czy latać z torebką do wc, żeby podpaski zmieniać...

[dudusiu]

Napisane przez dahna1990

Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która była ostanio na weselu i ogólnie opowiadała mi jak było. Jeden pomysł był fajny-w łazience na ścianie był powieszony koszyczek czy coś w tym stylu z napisem sekret kobiety. I w środku było wszystko co się może kobiecie przydać, czyli rajstopy, podpaski, tampony, wkładki, lakier do włosów, chusteczki do higieny intymnej itd.

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------


A z tym płaceniem to sami zaproponowali?

Napisane przez dahna1990

Tak myslałam że pomysł może wam się spodobać Bo kobiety które były na tym weselu bardzo sobie to chwaliły

tak, tata to tak ustalil. tż się zgodził, bo lokal zamknie sie w ok.22tys plus moje wydatki, a reszta to tak w granicy 10tys, to tz sam da rade to uzbierac.

pomysl bardzo dobry, zwłaszcza ze kobiety na weselach duzo czasu spedzają w łazienkach

[melleczka]

Napisane przez dahna1990

Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która była ostanio na weselu i ogólnie opowiadała mi jak było. Jeden pomysł był fajny-w łazience na ścianie był powieszony koszyczek czy coś w tym stylu z napisem sekret kobiety. I w środku było wszystko co się może kobiecie przydać, czyli rajstopy, podpaski, tampony, wkładki, lakier do włosów, chusteczki do higieny intymnej itd.

czytalam wlasnie gdzies o tym ze teraz takie cos jest modne cjhociaz ja nie wiem czy to takie fajne czasami sie przydaje ale zazwyczaj chyba dziewczyny maja zapasowe rajtki czy popdaski jak wiedza ze maja okres. tzn ja zawsze jestem zaopatrzona we wszystko na kazda ewentualnosc wiec moze dlatgeo tak mysle

[dudusiu]

Napisane przez melleczka

czytalam wlasnie gdzies o tym ze teraz takie cos jest modne cjhociaz ja nie wiem czy to takie fajne czasami sie przydaje ale zazwyczaj chyba dziewczyny maja zapasowe rajtki czy popdaski jak wiedza ze maja okres. tzn ja zawsze jestem zaopatrzona we wszystko na kazda ewentualnosc wiec moze dlatgeo tak mysle

jeszcze zalezy, jaka nature ma kobieta, bo jak zbiera w biegu wszystko (jak ja np), to wielu rzeczy mozna zapomniec