ChAD - choroba afektywna dwubiegunowa

[pixies20]

Napisane przez Juli_Juli

Hej Choruję na ChAD, potrzebuję wsparcia...
Biorę leki od dwóch lat. Nie jestem po nich sobą. "Przymulają" mnie, usypiają, rodzina (nie tylko Ci co wiedzą o chorobie) coraz częściej mówi że jestem smutna, nieobecna, małomówna, a kiedyś byłam inna. Nie mogę się z tym pogodzić. Ludzie biorą mnie za jakiegoś dziwaka, cierpię też na samotność, mam bardzo małym znajomych. Rozważam to, żeby przestać brać leki. Nie miałam nigdy manii, jeśli już to hipomanie. Przez 3 lata miałam praktycznie że cały czas fazę depresyjną, przeplataną czasami hipomanią. Dlatego też boję się odstawić leków, boję się że wróci depresja, tym bardziej że ostatnio coraz częściej mam takie stany. Jednak coś za coś... Zanim zaczęłam brać leki żyło mi się lepiej. A teraz wszystko jest bez sensu...

nie odstawiaj leków sama...
konsultowałaś się ze swoim lekarzem psychiatrą? może zmiana leków pomoże?

[Juli_Juli]

.

[Tolvaj]

Hej, zagląda tu ktoś jeszcze?
Mam pytanie odnośnie Depakine Chrono 300... Czy lekarz zlecał Wam jakieś badania przed rozpoczęciem leczenia lub w trakcie? Czytałam, że powinno się monitorować poziom stężenia kwasu walproinowego we krwi, na ulotce jest także napisane, żeby zanim zacznie sie brać Depakine zrobić morfologię i badania wątroby. Mój lekarz psychiatra nic o tym nie wspomniała :/
Poza tym jak to jest z działaniem Depakiny? W ulotce piszą tylko o zastosowaniu w przypadku manii; wiem, że używa się go jako stabilizator nastroju, ale ja bym raczej wolała wyciągnąć się z dołka, a nie likwidować górkę, której nie mam już dłuższy czas... (Ponoć lamotrygina działa bardziej na depresje?)

Pozdrawiam

[Dearlie]

Hej.
Ja przed przyjmowaniem Depakine Chrono nie miałam zleconych żadnych badań. Z tego co wiem, lek ten działa typowo stabilizująco. Gdy miałam okres ciągłego stanu depresji, przyjmowałam dodatkowo Zotral.

[Tolvaj]

Dearlie, właśnie zdziwiło mnie, że na ulotce napisane jest tylko o manii. Ja dostałam od razu antydepresant, ale małą dawkę. W sumie przyda się teraz...Strasznie boję się skutków ubocznych, tego, że będę musiała brać to przez lata, a cena tych leków dla studenta też jest znaczna

Czytałam Twoją historię w tym wątku Jak sobie teraz radzisz z chorobą?

[201607040946]

Depakine jest stabilizatorem. Ja trafiłam do lekarza, mając depresję, ale okazało się, że mam ChaD i nie mogę brać tylko antydepresantów, muszę również stabilizator, bo inaczej hipomania gwarantowana

[Tolvaj]

Napisane przez kaguya

Depakine jest stabilizatorem. Ja trafiłam do lekarza, mając depresję, ale okazało się, że mam ChaD i nie mogę brać tylko antydepresantów, muszę również stabilizator, bo inaczej hipomania gwarantowana

Wiem, że stabilizator, ale z grupy tych, które "ciągną w dół", dokształcałam się sporo przez ostatni miesiąc Literatura medyczna tak właśnie podaje.
Mimo że powinnam zacząć brać leki już tydzień temu, ciągle nie mogę się do tego przekonać. Wcześniej byłam przekonana, że to ChAD, teraz mam wątpliwości, moje epizody depresji i hipomanii nie są ciężkie (nie miałam nigdy próby samobójczej ani poważnych konsekwencji hipomanii). Psychiatra jednak twierdzi, że powinnam zacząć brać leki zanim głupot narobię Nie wie zresztą, czy na pewno wynika to u mnie z ChADu czy z zaburzeń osobowości.
A jak było u Was z hipo i deprechami?

Pozdrawiam

[Jo asia]

Lata temu brałam Depakine, były jednak skutki uboczne i ten lek mi odstawiono, teraz jako stabilizator biorę Neurotop i nie narzekam. I po działaniu tego leku też sądze,że Depakina "ciągnie w dół" Wiem to, bo brat brał ją w szpitalu a miał manie. Martwie się teraz o niego bo przestał brać leki i uważa że da radę bez leków. No cóż każdy uczy się na swoich błędach. Ja już wiem że nie mogę sobie pozwonić na odstawienie leków, moja psychika nie da rady z moimi problemami. Teraz straciłam prace i mam problemy zdrowotne, więc biorę większe dawki i na razie się trzymam. Mam nadzieje, że starczy mi sił do szukania pracy.
Moja rada nie odstawiać leków, bo one nie zaszkodzą, a mogą pomóc.
Tylko jak o tym mam przekonać mojego brata?

[Tolvaj]

Napisane przez Jo asia

Lata temu brałam Depakine, były jednak skutki uboczne i ten lek mi odstawiono, teraz jako stabilizator biorę Neurotop i nie narzekam. I po działaniu tego leku też sądze,że Depakina "ciągnie w dół" Wiem to, bo brat brał ją w szpitalu a miał manie. Martwie się teraz o niego bo przestał brać leki i uważa że da radę bez leków. No cóż każdy uczy się na swoich błędach. Ja już wiem że nie mogę sobie pozwonić na odstawienie leków, moja psychika nie da rady z moimi problemami. Teraz straciłam prace i mam problemy zdrowotne, więc biorę większe dawki i na razie się trzymam. Mam nadzieje, że starczy mi sił do szukania pracy.
Moja rada nie odstawiać leków, bo one nie zaszkodzą, a mogą pomóc.
Tylko jak o tym mam przekonać mojego brata?

Kurcze, życzę zdrowia i szybkiego znalezienia pracy! Mam nadzieję, że Twój brat zrozumie, że leki są potrzebne.
Ja mam póki co podejrzenie dwubiegunowej, stąd też moje wątpliwości co do leków. Jednak lekarz radzi ich nie odstawiać, żeby nie było nawrotu i pogorszenia bądź też leczenia w szpitalu. Chodzę teraz na terapię, co może spowodować, że będzie trzeba zwiększyć dawkę.

[Jo asia]

Mam nadzieje Tolvaj, że terapia będzie pomocna. Ja nigdy nie chodziłam na terapię. Raz tylko chodziłam do psychologoa bo jak wyszłam ze szpitala wydawało mi się że wszyscy wokół się domyślają, że ze mną jest coś nie tak. Miałam wtedy problem z akceptają samej siebie i psycholog mi pomógł . Teraz radzę sobie bez psychologa, ale przy pomocy też większych dawek leków.

[miska51]

Witam drogie dziewczynyJestem chora na CHAD przynajmniej j tak wydaje się lekarzom.Mam 23 lata lecze się 4 lata na CHAD.teraz te objawy mam dziwne, do moich chorób doszla epilepsja i halucynacje.Sama nie wiem co mi jest...
W karcie mam napisane CHAD.Bylam leczona roznymi specyfikami, litem, depakiną, lamortyginą a przede wszytskim ketrelem i tym podobnymi lekami.
Mam mieć badania psychologiczne.Czy miałyście kiedyś?Jak one wyglądają?

[asiuk]

Kaguya, a na jakiej podstawie stwierdzono u Ciebie ChAD? Jakie masz objawy manii?

[201607040946]

Napisane przez asiuk

Kaguya, a na jakiej podstawie stwierdzono u Ciebie ChAD? Jakie masz objawy manii?

Ja trafiłam do lekarza w głębokiej depresji, nie manii (no i jeśli już, to miewam hipomanię). Do tego doszły bóle somatyczne (przewlekłe napięciowe bóle głowy - codziennie!), byłam rozbita i nie kontrolowałam emocji. Od razu skierowano mnie do szpitala, ale w trakcie rozmowy z psychiatrą wyszło, że nie mam depresji, tylko właśnie ChaD (pytała, czy miewam etapy bardzo dobrego nastroju, mówiła, żebym jej o tym opowiedziała: powiedziałam, że czasami tygodniami mogę spać po 3 godziny, nie jeść, wydawać ciężko zarobione pieniądze na różne bzdury, zaciągać kosmiczne długi, spać z kim popadnie i nie mieć wyrzutów sumienia, itd itp). inne objawy, jak potem przeczytałam, miałam typowe dla hipomanii

[Dearlie]

Napisane przez Tolvaj

Dearlie, właśnie zdziwiło mnie, że na ulotce napisane jest tylko o manii. Ja dostałam od razu antydepresant, ale małą dawkę. W sumie przyda się teraz...Strasznie boję się skutków ubocznych, tego, że będę musiała brać to przez lata, a cena tych leków dla studenta też jest znaczna

Czytałam Twoją historię w tym wątku Jak sobie teraz radzisz z chorobą?

Szczerze? Nie radzę sobie. Przerwałam zupełnie leczenie ze zwględu na ciążę. Niestety polepszenie się mojego stanu w trakcie jej trwania, było bardzo złudne. Teraz z dnia na dzien jest gorzej, wiec rozwazam szybki powrot do leczenia.

[miska51]

Halo dziewczyny

[Dearlie]

Napisane przez miska51

Halo dziewczyny

Ja nie miałam takich badań, więc niestety nie pomogę.

A czy możesz powiedzieć jak wyglądały te Twoje halucynacje? Jeżeli nie masz na to ochoty, to zrozumiem.

[miska51]

Przesuwanie liter podczas czytania, blyski przed oczami, falowanie obrazu, co to zobacze to widze. Nie slysze glosów nie mam urojeń, wiec nie można na razie mowić ze mam schizofrenie.Psychiatrzy stwierdzili że jest to na tle neurologicznym...(epileps ja)ale ja panicznie boje się że mam schizofrenie...w mojej rodzinie jest osoba ktora leczy sie na schizofrenie...

Wole 100 razy CHAD bo nie jest to az tak uciazliwie... mialam zmiany nastroju ktore trwaly po 6 miesięcy, gorki i dolki...najdluzsza hipomania trwala chyba z pol roku....i po niej miałam wyrzuty sumienia- co ja wlaściwie takiego robilam?

[miska51]

Błyski przed oczami,przesuwanie się obrazu, plytek,co zobacze to widze- jest to albo okulistyczne albo neurologiczne(co potwierdziło 2 psychiatrów- mam podejrzenie epilepsjii i biore leki)

Ogolnie to boje sie ze mam schizofrenie,gdyż u mnie w rodzinie jedna osoba choruje dosc powaznie jest rok hospitalizowana...
Wole 100 razy CHAD niż schizofrenię , mialam w ciagu trwania choroby kilka miesiecy depresji i hipomanii...w hipomanii narobilam duzo glupot..a remisjii myslam co ja zrobilam?mialam wyrzuty sumienia...


Stąd te badania psychologiczne...zeby rozeznać co mi wlasciwie jest...

[miska51]

Błyski przed oczami,przesuwanie się obrazu, plytek,co zobacze to widze- jest to albo okulistyczne albo neurologiczne(co potwierdziło 2 psychiatrów- mam podejrzenie epilepsjii i biore leki)

Ogolnie to boje sie ze mam schizofrenie,gdyż u mnie w rodzinie jedna osoba choruje dosc powaznie jest rok hospitalizowana...
Wole 100 razy CHAD niż schizofrenię , mialam w ciagu trwania choroby kilka miesiecy depresji i hipomanii...w hipomanii narobilam duzo glupot..a remisjii myslam co ja zrobilam?mialam wyrzuty sumienia...


Stąd te badania psychologiczne...zeby rozeznać co mi wlasciwie jest

[miska51]

Błyski przed oczami,przesuwanie się obrazu, plytek,co zobacze to widze- jest to albo okulistyczne albo neurologiczne(co potwierdziło 2 psychiatrów- mam podejrzenie epilepsjii i biore leki)

Ogolnie to boje sie ze mam schizofrenie,gdyż u mnie w rodzinie jedna osoba choruje dosc powaznie jest rok hospitalizowana...
Wole 100 razy CHAD niż schizofrenię , mialam w ciagu trwania choroby kilka miesiecy depresji i hipomanii...w hipomanii narobilam duzo glupot..a remisjii myslam co ja zrobilam?mialam wyrzuty sumienia...


Stąd te badania psychologiczne...zeby rozeznać co mi wlasciwie jest

[201708160922]

Napisane przez Dearlie

Szczerze? Nie radzę sobie. Przerwałam zupełnie leczenie ze zwględu na ciążę. Niestety polepszenie się mojego stanu w trakcie jej trwania, było bardzo złudne. Teraz z dnia na dzien jest gorzej, wiec rozwazam szybki powrot do leczenia.

Bardzo mi przykro, bo często myśląc o ciąży myślałam o Tobie i o tym, że dałaś radę bez leków. Dziecko prawie odkarmiłaś, wracaj do leków.

[miska51]

Błyski przed oczami,przesuwanie się obrazu, plytek,co zobacze to widze- jest to albo okulistyczne albo neurologiczne(co potwierdziło 2 psychiatrów- mam podejrzenie epilepsjii i biore leki)

Ogolnie to boje sie ze mam schizofrenie,gdyż u mnie w rodzinie jedna osoba choruje dosc powaznie jest rok hospitalizowana...
Wole 100 razy CHAD niż schizofrenię , mialam w ciagu trwania choroby kilka miesiecy depresji i hipomanii...w hipomanii narobilam duzo glupot..a remisjii myslam co ja zrobilam?mialam wyrzuty sumienia...


Stąd te badania psychologiczne...zeby rozeznać co mi wlasciwie jest...

[Asia101010]

Napisane przez Chibiusa

Witam. Mój ojciec choruje na chorobę afektywną dwubiegunową,która niedawno została wykryta. Ale u niego objawia się w inny sposób- najpierw pół roku depresja ,potem pół roku mania i tak w kółko. Jak na razie miał dwa takie 'silniejsze' epizody. W tym roku od stycznia do czerwca miał depresję, początkowo jest po prostu bardzo spokojny,dobry, "do rany przyłóż" , przygnębiony. Im dłużej, tym gorzej. W maju było apogeum- stany lękowe, bał się wychodzić z domu,chodził w kółko, gadał od rzeczy, myślał ,że go obserwują i podsłuchują, itp. Poszedł do psychiatry (fakt ,że już pod koniec) przepisał mu leki i jego stan się nieco poprawił. Od czerwca powoli zaczął się zmieniać, a od lipca już wpadł w hipomanię. Na początku była łagodniejsza,ale z dnia na dzień pogłębiał się ten stan.. Nabierał kredytów,ciagle jeździ do wszystkich, odnawia stare kontakty, myśli ,że jest kimś wyjątkowym, traktuje ludzi z góry, ma MANIĘ WIELKOŚCI ,kupuje różne gadżety, jest bardzo ożywiony, ma wielki zapał i plany, nie widzi ŻADNYCH problemów, nie obchodzą go rachunki , wydaje pieniądze na wszystko inne, chce kupować kolejny samochód, chce stawiać dom, zakłada mnóstwo kont, jest wybuchowy ,nie da się z nim porozmawiać.Nie potrafi TRZEŹWO myśleć, jest powierzchowny,uważa ,że wszystko może zdziałać, pije alkohol. Miał umówioną wizytę u lekarza ale nie poszedł, bo nie uważa ,że jest chory. Bywa spokojniejszy, ale i tak jest ciągle w manii.. Ciężkie jest takie życie.. dobrze ,że nie ma go w domu całymi dniami ,bo jest kompletnie nie do wytrzymania. Mama załamuje ręce, nie wiadomo co robić. Rok temu było tak samo(z depresją i manią) ale teraz jest to o wiele bardziej nasilone. Mania trwa ok 4-5 miesięcy niby, czyli krócej od depresji,ale i tak boimy się,że może narobić jakichś większych głupot

Proponuje ubezwłasnowolnić tatę, zeby nie narobił wiecej głupot.Wowczas wszelkie czynnosci których dokonuje w swietle prawa sa niewazne, z wyjatkiem umow zawieranych w drobnych biezacych sprawach zycia codziennego czyli np. pojsc do sklepu i kupic chleb moze, ale kredytu nie moze wziać.

[Dearlie]

Halo, halo jest tu jeszcze ktoś?


Ja wróciłam w lipcu do leczenia farmakologicznego. Zaczynałam od dawki 2x150mg Convulexu, a aktualnie jestem na 2x450mg. W połowie października mam przeskoczyć na 2x500mg.

A jak u Was?

[_chocolate]

Napisane przez Asia101010

Proponuje ubezwłasnowolnić tatę, zeby nie narobił wiecej głupot.Wowczas wszelkie czynnosci których dokonuje w swietle prawa sa niewazne, z wyjatkiem umow zawieranych w drobnych biezacych sprawach zycia codziennego czyli np. pojsc do sklepu i kupic chleb moze, ale kredytu nie moze wziać.

To w takich sytuacjach dobra rada, bo dla komorników nie ma znaczenia, że ktoś jest chory - normalnie podejmują działania.

[Juli_Juli]

Nie mam już siły, wysiadam Chyba nie ma nic gorszego niż ekstremalny rapid cycling. Ktoś z was może ma tą odmianę?

[Dearlie]

Moja psychiatra nie zaklasyfikowała mojej choroby do poszczególnego typu chad, ale z tego co czytałam to moje objawy kwalifikują się do ultra rapid cycling, bo w ciągu roku mam spokojnie z kilka-kilkanaście epizodów. Jedynie pocieszające jest to, że są bardzo krótkie - 1-4 godzinne, sporadycznie trwają kilka dni ( choć i takie się zdarzają, szczególnie epizody depresyjne).

Odświeżyłam wątek, bo na wczorajszej wizycie moja psychiatra poleciła mi, aby poszukać for internetowych, na których mogłabym wymienić doświadczenia z innymi lub poczytać o przebiegu chad u innych. Dla mojego otoczenia ta choroba jest czymś obcym, często niezrozumiałym, więc poleciła, aby oni również rozszerzyli wiedzę na ten temat. Czy możecie mi polecić takie "miejsce" w internecie? Kiedyś wpadło mi w rękę takie forum, ale przepadł mi gdzieś link do niego.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Juli_Juli, a Ty jakie leki i w jakiej dawce przyjmujesz?

[201708160922]

Napisane przez Dearlie

Moja psychiatra nie zaklasyfikowała mojej choroby do poszczególnego typu chad, ale z tego co czytałam to moje objawy kwalifikują się do ultra rapid cycling, bo w ciągu roku mam spokojnie z kilka-kilkanaście epizodów. Jedynie pocieszające jest to, że są bardzo krótkie - 1-4 godzinne, sporadycznie trwają kilka dni ( choć i takie się zdarzają, szczególnie epizody depresyjne).

Odświeżyłam wątek, bo na wczorajszej wizycie moja psychiatra poleciła mi, aby poszukać for internetowych, na których mogłabym wymienić doświadczenia z innymi lub poczytać o przebiegu chad u innych. Dla mojego otoczenia ta choroba jest czymś obcym, często niezrozumiałym, więc poleciła, aby oni również rozszerzyli wiedzę na ten temat. Czy możecie mi polecić takie "miejsce" w internecie? Kiedyś wpadło mi w rękę takie forum, ale przepadł mi gdzieś link do niego.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Juli_Juli, a Ty jakie leki i w jakiej dawce przyjmujesz?

Na pierwszej wizycie u psychiatry dostalam broszure o chad -poradnik dla chorych i ich bliskich. Polecam portal tacyjakja. Mozna tam prowadzic dzienniczek choroby, jest forum i czat.

Mysle, ze ogolnie choroby i zaburzenia psychiczne sa bardzo trudne do zrozumienia. Moim zdaniem latwiej jest chorowac fizycznie niz psychicznie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karoseria]

Witam.
Dziewczyny, mam pytanie. Mój chłopak ma ChAD i bierze od kilku lat Depakine i Lithum. Czy oznacza to, że może być bezpłodny?

[Juli_Juli]

Nie słyszałam nigdy o tym, żeby takiego typu leki mogły powodować bezpłodość