![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
![]() ![]() No i na wydziale malarstwa częściej można spotkać zadufanych w sobie bubków ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Taka ciekawostka, jeżeli o rzeczy ręcznie robione chodzi: http://www.lozkahastens.pl/ (nie, wbrew pozorom nie mają kosmicznych, absurdalnych cen ![]() Edytowane przez clementinne Czas edycji: 2011-10-13 o 12:06 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
W niektorych przypadkach slowa "artystyczny", "recznie robiony", "unikatowy" sa po prostu zabiegami psychologicznymi majacymi na celu przyciagniecie klientow.
O, tu dwa przyklady (jesli mozna skrytykowac) http://allegro.pl/kolczyki-od-artyst...838699464.html http://allegro.pl/galeria-m-art-sreb...860132396.html Bizuteria nie jest krzywa ani zle wykonana, choc z drugiej strony jest tak prosta, ze trudno cos zepsuc. Mozliwe, ze zostala wykonana przez artyste plastyka, ale akurat w tym wypadku nic to nie zmienilo ![]() Aczkolwiek slowz "niepowtarzalna" i "zaprojektowana" w powyzszych wypadkach to zdecydowanie przegiecie.
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Naszła mnie dzisiaj pewna refleksja i chciałabym się nią podzielić. Sprawa dotyczy wyceny biżuterii robionej na zamówienie. Oczywiście, jeśli powielamy wzór, bo komuś się spodobał, bez zmian to cena może być taka sama lub jeśli jest to odroczone w czasie i ceny poszły w górę to oczywiście cena proporcjonalnie wzrasta. Ale sprawa zaczyna się komplikować, jak klientka, która nie zna się, ani na projektowaniu, ani na tworzeniu biżuterii chce mieć rzecz wykonaną naszymi rękami, ale według własnego projektu. Dla przykładu jeśli klientka chce kolczyki takie któreś z naszych już wcześniej wykonywanych i załóżmy, że te kolczyki kosztowały 200zł. Ale klientka zaczyna, że kolor zmienić na taki lub taki lub taki, a jak żaden nie pasuje to pyta nas na jaki. Potem, że kamienie to jakby też inny kolor miały, no i żeby kolczyki na przykład były krótsze o dwa centymetry. Oczywiście pokazałam tu sprawę skrótowo, bo często to jest kilkanaście maili sugerujących, przekonywujących, proponujących, wyjaśniających i innych. Zdjęcia i maile i próby dogadania się, czego chce osoba, nie mająca pojęcia o środkach wyrazu, kompozycji, ani plastyki materiału z którego się tworzy, zajmują mnóstwo czasu. Jak już prawie wszystko ustalone klientka pyta, czy to będzie dobrze wyglądało? Efekt jest taki, że wychodzi przeciętna rzecz, nieciekawa kolorystycznie i kompozycyjnie, no ale jest według życzeń klienta. Kilka razy zdarzyło mi się, ze klientka nie do końca była zadowolona z efektu końcowego, no ale czego się spodziewać, jeśli za projektowanie bierze się ktoś, kto nie ma o tym pojęcia. No ale załóżmy, że klientka decyduje się kupić taki swój pomysł realizowany naszymi rękami, to jak to wycenić?
Ostatnio zdarzyło mi się właśnie takie zamówienie i jak popatrzę z perspektywy czasu ile włożyłam w tę rzecz energii, czsu, nerwów, maili, zdjęć i poprawek, to zaczęłam się zastanawiać czy nie traktować takich zamówień specjalnie. To właściwie można zaliczyć do jakieś wyjątkowej usługi. Tym bardziej, że takie klientki pozwalają sobie w przypadku biżuterii na różne fanaberie. Ja chyba następne zamówienie zrobię ze stuprocentowym narzutem. Czyli jeśli klientka wzoruje się na kolcach za 200zł a jej wzór odbiega dość daleko od oryginału, to zaproponuję 400zł za wykonanie projektu. Co myślicie o wycenie usługi specjalnej? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
EKOLINA, słyszałam nawet, że takie zamówienia specjalne zazwyczaj kosztują więcej. I w sumie jestem za, zwłaszcza jeśli liczyć te maile i nerwy. Sama też miałam raz czy dwa do czynienia z tego typu marudnymi klientkami, na szczęście z ich gustem estetycznym nie było tak tragicznie i były zadowolone z efektu końcowego
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Fajny post, zgadzam się, ale i tak zaraz znajdzie się ktoś kto będzie sprzedawał po kosztach na allegro
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Ech, i ja dzisiaj poznałam, co to znaczy frustracja po pytaniu "czego tak drogo?"
Kuzynka wybierała się ze swoimi stroikami na kiermasz, to zapytałam, czy by nie przygarnęła kilku moich biżutków i nie spróbowała ich puścić w świat. Zgodziła się, zawiozłam jej dzisiaj, rozłożyłyśmy i pomyślałam, że chwilę z nią posiedzę i pogadam. Nagle podchodzi dziewczyna z sąsiedniego stoiska, bierze do rąk moje kostki (o prawie takie jak te, patrzy na cenę- 50zł (co i tak przy tym nakładzie pracy to bezcen) i się pyta: a co tak drogo? no to ja odpowiadam, że to mocno pracochłonne, że kilka godzin siedziałam nad jedną parą, że srebro, to i tamto. Kurcze, jestem w stanie zrozumieć ludzi "kompletnie zielonych" w tych sprawach, ale o cenę pytała inna biżuteryjka. Podziękowała, odłożyła, poszła sobie. Wychodząc z kiermaszu specjalnie poszukałam jej stanowiska. I wiecie co? Myślałam, że coś mnie trafi... Zwyklaki- kulka na gołym drucie, bez przekładek, loopy krzywe, niestaranne i niedomknięte, wszystko na metalowych półfabrykatach. I dziewczyna wyceniła je na 25zł. Nigdy więcej. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Byłam na jednym kiermaszu, z następnego, chociaż w lepszym terminie, zrezygnowałam - gdybym miała proste składaki za dychę, to pewnie coś by mi poszło, ale zaraz na wstępie życzliwa koleżanka ze stoiska obok poradziła mi że jak coś kosztuje więcej niż 20 złotych to żebym nawet nie wywieszała ceny, bo to odstrasza, a potem kilka osób pytało o ceny, kiwało głową, mówiło że ładne i odchodziło. A nie miałam nic specjalnie drogiego, chodziło o kolczyki za 35 i broszki za 25-30złotych...
Ostatnio odpowiedziałam też na ogłoszenie typu 'wezmę biżuterię w komis do galerii', wysłałam linki do moich prac, spodobały się, padło pytanie o cenę, odpowiedziałam - ciiiisza... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Mnie chyba najbardziej wkurzyło, że ta dziewczyna za swoje "byle co" (bo inaczej tego nazwać nie mogę) chciała 25zł, a o moich powiedziała, że drogie.
Nic nie poszło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 972
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Dziewczyny, nie wiem, od czego zalezy to, czy ludzie kupuja, czy nie. Kiedys rozmawialam z jednym panem jubilerem, ktory robil artystyczne srebro wlasnie na kiermaszu, mowil mi, ze kupowane jest przypadkowo, nie ma pojecia, co sie sprzeda, co sie nie sprzeda, przy czym owszem, powodzenie maja przedmioty tansze.
Ale z drugiej strony w tym tygodniu kolezanka opchnela posrebrzane skladaki szklo + akryl za 45zl... (przyznaje, ze jej zazdroszcze)... i ma zamowienie na drugie oraz bransoletke... Nie poddawajcie sie! Wyceniajcie tak, jak uwazacie i czekajcie cierpliwie na klienta ![]()
__________________
Moja biżu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=505050 Wymiana: biżuteria jubilerska/handmade https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post34737439 ; książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=618274; ubrania https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post34767816 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Ja etap frustracji, że ktoś mówi, że moja biżuteria za droga mam za sobą. Jeśli ktoś mówi, że drogo, to mu przyznaję rację. Dzisiaj już wie, że biżuterię, którą robię nie jest dla wszystkich. Nie zależy mi, żeby się każdemu podobała, i żeby każdy uważał, że 300zł za kolczyki to dobra cena. Dzisiaj przyglądam sięklientom, jestem dla nich miła, odpowiadam na pytania dotyczące techniki, rozumiem jak mówią, ze za drogi i spokojnie czekam na takich Klientów, którzy mają podobny gust do mojego. Bo chyba w tym tkwi tajemnica sprzedaży, żeby znaleźć ludzi z podobnym patrzeniem na świat i podobnym pojmowaniem piękna. I wiecie co? Tych ludzi jest naprawdę wystarczająco dużo. Ja mam poczucie, że nie nadążam robić. Nawet mogłabym zaryzykować, że moim klienci są w jakiś sposób podobni do mnie, skoro podobają się nam te same rzeczy. Dlatego, jak ktoś nie potrafi dostrzec mojej pracy i moich umiejętności, to wiem, że to nie mój klient. I nie złoszczę się na niego, on umyka z mojej pamięci...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 9 673
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
![]() Z tym, że staram się, by nie uczęszczać na kiermasze, gdzie muszę płacić za wstęp/stoisko ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
O kurrde blaszka! Skierowała mnie tu blogowa znajoma (i bardzo jej za to podziękuję). Wygląda na to, że żyłam w ciemnogrodzie, ceny mam chińskie i w ogóle się nie cenię. Z tym, że większość z zabierających tu głos pracuje "w srebrze". Ja srebro dopiero zaczęłam rozpracowywać a do niedawna - wyłącznie fimo.
Tylko,że ja sobie myślę, że łatwiej dołożyć 100-200 zł za robociznę do pary kolczyków srebrnych ale jak ja mam dołożyć do fimowych? Bywają nierzadko pary kolców czy naszyjniki robione od 2 - 4 godzin a czasem wzwyż (licząc tylko czas spędzony nad blatem przy samym wykonywaniu, nie uwzględniając obróbek zdjęć, czasu na wstawianie do galerii, i tych innych). Owszem fimowce w 90 % uzupełniam srebrem, Swarami, kamieniami ale dla większości to "tylko modelina" i bez względu na niepowtarzalność, pracochłonność itp. dla większości to zawsze będzie "tylko modelina"...
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
No właśnie. Tutaj trzeba trochę elastyczności
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Jeśli chodzi o biżuterię z FIMO to mam nie mniejsze doświadczenie niż NagaLy w srebrze. Zastanawiam się tylko, czy jeśli wycenię roboczogodzinę podobnie jak w pracach w 100 % srebrnych to znajdą się chętni na nią. Biżuteria z FIMO jest raczej czasochłonna, więc zgodnie z Waszymi wytycznymi musiałabym podnieść ceny dwukrotnie w stosunku do tego jak robiłam dotychczas. Chociaż kierując się zdrowym rozsądkiem roboczogodzina bez względu na materiał w jakim się tworzy powinna być wyceniana podobnie... Chciałabym, żeby ktoś się wypowiedział w tej kwestii... Jeśli chodzi doświadczenie, a co za tym idzie pewną markę to faktycznie ktoś znany z dobrej jakości po prostu może sobie pozwolić na wysokie stawki. Tu się zgodzę, że w ktoś zaczynający, mało znany raczej nie ustali stawki 100 zł czy więcej/ godzinę.
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 Edytowane przez Whitecoffe Czas edycji: 2012-01-16 o 12:03 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
To wszystko jest bardzo trudne do porównań. Ja również cały czas poszukuję sposobu, jak znaleźć najprostszą i najlepszą dla mnie drogę do spokoju, kiedy przychodzi początek miesiąca i trzeba zapłacić ZUS, a potem końca miesiąca, kiedy trzeba odprowadzić VAT. Rzeczywiście nie da się wyceniać swoich prac tylko na podstawie pierwszego posta w tym wątku czy przytoczonego tekstu z podanego przez Ciebie bloga. Należy jeszcze obserwować rynek. Jeśli na coś nie ma popytu, to bez względu na cenę dana rzecz się nie sprzeda. Nie chodzi mi oczywiście o Twoje prace. Była na Twoim blogu i bardzo ładne rzeczy tworzysz. Ciekawe fimo i art clay też bardzo mi się podoba. Myślę sobie, że może trzeba najpierw sobie określić grupę docelową swojej twórczości. Zbadać jej możliwości i do tych ludzi się dostosować.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Ekolina ma racje- grupa docelowa jest bardzo istotna i to nie tylko przy materiale takim jak FIMO. Generalnie nie jestem miłośniczką tego akurat materiału wiec np wszelkie kwiatki, ciasteczka, lodziki i zwierzątka kompletnie nie robią na mnie wrażenia ale np już za bransoletkę taką jak ta : http://home.comcast.net/~jkuskin/Kuskin_0470.html ze spokojem zapłaciłabym zgodnie z wyceną podaną w tym wątku albo i więcej. A za taką torebkę to już w ogóle bym się dała pokroić
![]()
__________________
Moje próby z drucikami Moje decoupage blog ,,Rób to co lubisz a nigdy nie będziesz pracował"Konfucjusz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
![]()
__________________
Moje próby z drucikami Moje decoupage blog ,,Rób to co lubisz a nigdy nie będziesz pracował"Konfucjusz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Przyszła mi do głowy taka rzecz. Kiedyś zajmowałam się robieniem biżuterii z filcu. I tak jedną kulkę robiłam około 20 minut, bo uważałam, że żeby wziąć wyższą cenę to kule muszą być idealne w kształcie i twarde. No i za takie korale filcowe mogłam wziąć od 40 do 60zł, no może do 70zł. Mówię tu oczywiście o naszyjniku z samych filcowych kulek montowanych na sznurkach. Wiadomo, że jak dodam do tego kamienie lub ceramikę, albo srebrne zapięcie to cenę mogę sobie podnosić. Aż tu na rynku pojawiły się same kulki na sprzedaż i doszłam do wniosku, ze taniej wyjdzie mnie kupienie kulki, którą mogę jeszcze po swojemu wykończyć lub doformować niż robić samej kulkę od początku. No a jak się już dowiedziałam za ile można taką kulkę sprowadzić z chin to już zupełnie przestałam się filcem zajmować. Chodzi mi o to, że pewne rzeczy są również nieopłacalne. No i nie każde rękodzieło jest artystyczne, bo właśnie to słowo podnosi rangę naszych wytworów, a zarazem i cenę. Bo tak naprawdę często jesteśmy rzemieślnikami, a nie artystami....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 618
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
Ekolina - rozumiem, że nie wszystko się opłaca. Mam gro stałych klientek i nie jest to tak, że jak nie podniosę cen drastycznie to przestanę istnieć jako przedsiębiorca, ale chodzi też o to by wypośrodkować i na tle innych biżuteryjek nie mieć wrażenia, że swoją pracę sprzedaję za bezcen. A po przeczytaniu tego wątku tak właśnie to widzę. W końcu jak coś, to przerzucę się na dobre na art clay ![]()
__________________
Moja pasja-wątek wizażowy Nowy blog Preferencje Whitecoffe - zmagania z AC Targowisko - #24 Edytowane przez Whitecoffe Czas edycji: 2012-01-16 o 17:47 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Rozeznanie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
White, Przypomniała mi się taka sytuacja. Jak zaczęłam robić biżuterię i sprzedawać, to też (w moim przypadku trochę to się nieświadomie zadziało) zbudowałam sobie grono stałych klientek. W jakimś momencie zauważyłam, ze klientki jakby mniej kupowały, i jak przemyślałam sprawę to się okazało, ze już dużo kupiły i mają już biżu w wielu kolorach i na wiele okazji. Spanikowałam i zaczęłam szukać innych rozwiązań. Przeszłam przez bedwork, art clay, frywolitkę i doszłam do sutaszu, który znów pozwolił mi zbudować (już bardziej świadomie) team stałych klientów. Wiedziałam też, że muszę trochę wyjść ze swojego środowiska, dlatego zaczęłam sprzedawać w necie. Wiem też, że jak się rynek przesyci sutaszem, to trzeba będzie znów iść za gustami klientów. Tak że to wszystko ma również wpływ na cenę tego co robimy....
A to art clay masz naprwadę śliczne... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 478
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Napisze wam jak to wygląda w zakładzie złotniczym, ceny wyrobów zależne są od wagi wyrobu. jest stawka za gram, a biżuterie sprzedaje się nie na sztuki a na kilogramy. ;]
Stawki za gram są niskie, a nadrabia się przerobem. Przykładowo nie robi się pierścionka kilka godzin a kilka minut. ![]() Nie jest to do końca w porządku bo różne wyroby różny czas potrzebują na zrobienie, ale gdy się sprzedaje hurtowo inaczej by się nie dało.
__________________
Mój wątek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 574
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Jestem ciekawa jak wygląda taki pierścionek o którym wspominasz... unikatowy (czyli bez użycia jakiegokolwiek gotowego komponentu czyt. odlewu) i robiony w kilka minut.. te 20-30min max.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Jasne Kochanie, bo unikaty produkuje się masowo po 20 minut max na sztukę
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 478
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Oj wy, nie pisałem po to aby się kłócić z wami :PP
ale np ten wisiorek co mam w swoim temacie robiłem z 20min max na gotowo. https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=129 I nie żeby to było jakoś szybko bo ja i tak wolno robię w porównaniu do innych.
__________________
Mój wątek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
Cytat:
![]() Bo prościutkie konstrukcje z 2-3 elementów owszem, można zrobić bez problemu w kwadrans, ale...czy aby na pewno to unikaty? (zaraz tu ktoś mądry wspomni o minimalizmie...gdzie jest granica pomiędzy taśmowością a minimalizmem, gdy przeliczamy na czas i ilość? I tak dalej...) Swoją drogą, 20 minut na pracę daje 24 UNIKATOWE prace dziennie, licząc przy standardowych 8 godzinach dziennie etatu....gratuluję kreatywności ![]() ![]() I unikatów nie sprzedaje się na wagę - to właśnie wyklucza definicja rzeczy ręcznie robionej i unikatowej. Bo czasu i unikatowego projektu (pomysłu) nie da się zważyć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zadomowienie
|
Dot.: Prawidłowa wycena biżuterii.
van der rohe powiedział : Less is more!
ale.. nadmierna prostota to prostactwo. [!]
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:10.