![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Złożyłam w 3 miejsca deklaracje, w lipcu dowiem się, czy się udało. Jest też lista rezerwowych, więc może są szanse. Teraz chcę mieć na miesiąc na życie/akademik, zanim dostanę w listopadzie stypendium socjalne. Poszłam na staż, niestety niezbyt ciekawy bo na produkcji. Jest to dość ciężka praca raczej na nogach, zmianowa. Mój UP niestety nie zaoferował mi nic innego przez całe trzy lata... normalka (jak przychodziłam na rozmowę, to okazywało się, że jest pół tuzina osób albo więcej chętnych na staże i zawsze casting, nigdy mnie nie wybrano). Na dodatek mam spore problemy, bo 2 tygodnie robiłam proste rzeczy, bo nie było dla mnie miejsca pracy. Inne stażystki w tym czasie uczyły się nowych rzeczy i teraz mają wprawę, szybkość. Ja zostaję w tyle i kierowniczka ciągle pyta mnie o liczbę sztuk, a gdy odpowiadam mówi "trochę mało" itp. W ogóle czuję, że nie nadążam, mylę się, kilka razy sprawdzam daną rzecz bo nie chcę ciągle popełniać błędów i później je zgłaszać.
Czuję się idiotycznie, jakbym nawet do takiego czegoś się nie nadawała... każdego dnia próbuję, nie obijam się ale niestety nie nadążam. Robię to tylko po to, żeby się uczyć dalej a i tak moje wysiłki są bez znaczenia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
szakal, staż jest oczywiście płatny? jeśli tak, to ja bym się przemęczyła (domyślam się, że pewnie jest ciężko) i zaoszczędziła jak najwięcej się da z zarobionych pieniędzy, właśnie na pierwsze miesiące studiów
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Tak, marne grosze ale są. O ile mnie nie wywalą z niego, bo słabo sobie radzę...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Teraz znów od środy robię co innego i powoli mnie to dobija. Nie powinnam niby narzekać ale jest mi tak nudno, że nie wytrzymuję tych 8 godzin~! Firma wzięła dużo ludzi i znów nie ma dla mnie miejsca, wymyślają mi na siłę zajęcia, czuję się zmęczona jak wracam bardziej niż gdy stałam i robiłam by wyrobić się. Chyba przemęczę się do miesiąca i rezygnuję, bo na tamtym stanowisku chciałam pracować a teraz czuję się wypalona. Nie ma do kogo ust otworzyć, odliczam czas który ciagnie się niczym spaghetti. A przez te dni gdy kazali mi robić na wyrobienie się, przynajmniej nie miałam pojęcia gdzie podziało się 8 godzin...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
szakal, to Twoja decyzja, ale gdybym była na Twoim miejscu to w życiu bym nie rezygnowała. przecież to Twoja szansa na zarobienie jakichkolwiek pieniędzy na studia. naprawdę nie uważasz, że nie warto się przemęczyć przez te kilka miesięcy? gdybyś nie wytrzymywała fizycznie lub ktoś by się nad Tobą znęcał to miałabyś solidne powody, żeby odejść. ale odchodzić, bo Ci czas wolno leci lub bo nie masz do kogo się odezwać
![]() piszesz o wypaleniu - no proszę Cię... po takim okresie pracy? ludzie pracują po kilka, kilkanaście lat w miejscach, w których się źle czują, praca nie sprawia im satysfakcji, ale nie rzucają pracy ot, tak, bo jest ona ich jedynym źródłem utrzymania. zrobisz co uważasz za słuszne, ale jeśli będziesz w podobny sposób podchodzić do swojej pracy to nie wróżę Ci świetlanej przyszłości, nawet po zakończeniu studiów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Hej, nie jestem leniem, po prostu nie lubię nudy. Patrzę na zegarek, a tam nie dziesiąta a dopiero ósma... może nie pracowałaś na produkcji ale jest to koszmarne pod tym względem. To, co wykonywałam wcześniej mimo, iż było trudniejsze to jednak w jakiś sposób mi się podobało. I wcale nie odchodziłabym, gdybym została na tamtym miejscu. Ale poczekam, zobaczę jak będzie w następnym tygodniu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
nie napisałam, że jesteś leniem
![]() uważam tylko, że rezygnowanie z jedynego źródła zarobku tylko, dlatego, że Ci się nudzi jest z lekka niepoważne. gdybyś miała na oku inne oferty pracy to wtedy mogłabym zrozumieć. szakal, przecież Ty potrzebujesz pieniędzy, żeby mieć za co przeżyć na studiach. na produkcji nie pracowałam, ale pracowałam w sklepie obuwniczym, gdzie był zakaz siadania (trzeba było stać na nogach 12 godzin dziennie z półgodzinną przerwą na jedzenie). czasem przez 5-6 godzin nie było żadnego klienta, a ja musiałam tak stać w gotowości, że ktoś zaraz wejdzie. myślisz, że czas mi wtedy leciał szybko i się nie nudziłam? ![]() powtórzę, że zrobisz co chcesz, ale pamiętaj - nie osiągniesz wiele w życiu, jeśli się nie wysilisz i przy każdej napotkanej trudności będziesz się poddawać. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
W sklepie nie mogłaś np. czytać? U mnie też jest to praca stojąca, jeden plus to taki że teraz jak robię coś innego niż reszta, to siedzę. Ale mi stojąca praca aż tak nie przeszkadzała, choć lekko nie jest po 8 godzinach. Nie mam też tam żadnych znajomych, przeważnie jestem sama na przerwie. Jedna osoba zaczęła na mnie najeżdżać, bo zrobiłam coś źle a ona "nie będzie po mnie poprawiać"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
nie mogłam. to był raczej ekskluzywny sklep. trzeba było zawsze stać w gotowości w pobliżu wejścia, żeby powitać wchodzącego klienta. oczywiście była kamera i byłyśmy pilnowane.
wydaje mi się, że masz zbyt idealistyczne wyobrażenie pracy - że to miejsce, gdzie nawiążesz wspaniałe przyjaźnie, nigdy nie będziesz się nudzić, będziesz robić same ciekawe, interesujące rzeczy, wszystko będzie dopasowane do Twojej osoby i poziomu Twoich umiejętności, będzie bezstresowo i najlepiej z jak najmniejszą odpowiedzialnością. przykro mi, ale nie ma tak dobrze. powiedziałam co miałam powiedzieć i więcej nie będę Cię przekonywać, żeby zostać na stażu. zrobisz co chcesz, tylko jak się później okaże, że brakuje Ci pieniędzy na życie i będziesz musiała przerwać studia i wrócić do domu to pretensje miej tylko do siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Nie dostałam się na prawo w I turze... mogę ubiegać się o listę rezerwową.
Dostałam się na germanistykę, ale niekoniecznie chcę studiować ten kierunek (nie jestem pewna). W środę wyniki technicznych kierunków i germanistyki w bliższym mi mieście... Teraz nie wiem, co robić. Mogę wysłać dokumenty do 2 miejsc, nie wiem czy czekać na prawo z listą rezerwową? Bo germanistykę musiałabym potwierdzić do środy, wysłać komplet dokumentów... chyba że wybiorę tę w bliższym mieście, wyniki 11.07 ale nie mam pewności, czy się dostanę? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cóż, złożyłam dokumenty na dwóch kierunkach: germanistyka i ZIP. Dostałam się na germanistykę na dwóch uczelniach ale odesłałam na tą dalszą uczelnię... sama nie wiem, dlaczego. Natomiast gdy pojechałam złożyć papierki do ZUTu, część rodziny z wielkim oburzeniem naskoczyła na mnie: "zobaczysz, pogubisz się, nie wiesz gdzie będą zajęcia a tramwaje to w ogóle...", " nie poradzisz sobie na takich trudnych kierunkach, tam trzeba być ścisłym umysłem", "Czemu nie chcesz studiować germanistyki? bliżej domu i po tym znajdziesz pracę w firmach prywatnych lub za granicą"...
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#102 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Weź nie słuchaj tych pierdół, naprawdę. Rób swoje i nie oglądaj się na innych. Wystarczającą mobilizacją dla Ciebie powinny być te 3 lata, których już nie odzyskasz. Bądź rozsądna, nie poddawaj się. Wierzę w Ciebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Dziewczyny, został mi jeszcze miesiąc w tej pracy. Problemem jest fakt, że dostaje mi się od kierownictwa za niewyrabianie norm. Wczoraj kazali nam wykonać określoną ilość sztuk, a ja się nie wyrabiam. Nie wiem, czy jestem na to za głupia czy mniej zręczna. Faktem jest, że się tam męczę, bo nie umiem dogonić tych norm. Staram się, ale stwierdzają że sie obijam (!), nie wiem już co mam im odpowiedzieć na kolejne zarzuty jakie usłyszę. Nie chcę się znów tłumaczyć, czy powinnam im powiedzieć, że ja się nie nadaję do tego typu pracy?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: kraniec świata.
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
A możesz powiedzieć na jakiej zasadzie wybierałaś studia?
Rozumiem, że można się interesować wieloma rzeczami no ale ZIiP, prawo i filologia to naprawdę duży rozrzut. Mam wrażenie, że nie do końca masz pojęcie o tym kierunku i co się po nim robi ![]() A co do Twojego pytania to nie pozostaje Ci nic innego jak przemęczyć się w pracy, no chyba że masz na oku coś innego. W obecnej sytuacji musisz zarobić na start na studiach. Nie licz na to, że za stypendium socjalne opłacisz akademik, podręczniki/ kserówki, przybory (szczególnie jeżeli wybierzesz kierunek techniczny) i jedzenie. Nie masz innego wyjścia jak pracować.
__________________
♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Nie mów mi, że nie wiem nic o tym kierunku, bo czytałam informator (choć oczywiście, nie zawsze muszą w nim być wszystkie informacje). Tak, są to rzeczywiście różne kierunki, "z innej bajki". Ale nie jestem do końca pewna tego, co chcę robić w przyszłości, jestem zagubiona.
Wiem, że powinnam się przemęczyć, ale głównie zadałam pytanie dotyczące sytuacji, jak powinnam zareagować, zachować się. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Niestety, problem w temacie pozostał... z powodów rodzinnych nie poszłam na studia, o które tyle walczyłam. Do ostatniego września łudziłam się, że uda mi się dalej kształcić...
Do dziś nie robię nic, myślę że moja depresja się pogębiła. Brak mi: kontaktu z ludźmi, rozwoju, jakichś zajęć. Na dodatek moją mamę zabrała karetka do szpitala psychiatrycznego i jest mi okropnie źle.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
![]() Ale nie mozesz sie poddac.Czytalam na innym watku ze cos sie ruszylo w rozmowach o prace ![]() Napewno Ci sie uda znalesc prace ,zaoszczedzic,wyrwac z toksycznego domu i zaczac studia.Czasami potrzeba czasu aby pewne marzenia zrealizowac. Co do zajec- to nie myslalas o jakims wolontariacie? A co z aktywnoscia fizyczna( bieganie,spacery,czy jakies cwiczenia w domu?) A co z wizyta u psychologa?Nie ma u Ciebie w miescie osrodka pomocy w sytuacji kryzysowej? ![]() Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2013-02-23 o 01:35 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
Hmm. U mnie nie ma psychologa, w mieście obok jest tylko Poradnia Zdrowia Psychicznego, tyle że wg rozpiski nie ma tam pomocy w dystymii. Pamiętam, że w liceum byłam u takiej psycholog, która stwierdziła, że "nie umie mi pomóc". Najbardziej to chciałabym terapię, i gdybym mieszkała w mieście uniwersyteckim, to bym chętnie się zapisała na nfz. Z tego co wiem, w Szczecinie jest możliwość terapii grupowej. Ale nie stać mnie na jeżdżenie z obecnego miejsca zamieszkania. Bardzo mnie boli, że nic mi się nie udaje. Sądzę, że coś jest ze mną nie tak: w styczniu poszłam zapisać się do projektu z PUP. Miałam 2 skierowania na staż od tamtej wizyty i oba nie wypaliły. Poszłam za 1 razem do salonu Plus, gdzie miał być staż i nie było pani kierownik więc pracownica poleciła mi zostawić cv. Zostawiłam cv i powiedziano mi, że kierownik zadzwoni i umówi się ze mną na konkretny termin rozmowy. Nie doczekałam się do dziś telefonu... Drugi raz: pojecha;łam na wieś do firmy x, gdzie też miałam skierowanie. Na portierni skierowano mnie do biura, pewna pani powiedziała że szefa nie ma. Poleciła mi zostawić swoje dane, więc dałam jej cv. Powiedziała mi jak ta pani rozmowę wcześniej- że szef się ze mną umówi na konkretną godzinę. To było 3 tygodnie temu... telefon milczy. Najgorsze jest, że mimo wszystko czuję się samotna. Brakuje mi matki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
![]() Co do biletow to moim zdaniem musisz cos wykombinowac zeby na te bilety miec.Wiem ze pisalas ze pomoc od rodziny odpada.Moim zdaniem zatrudnij sie do czegokolwiek w Twoim miescie.Ja tez pochodze z malego miasta i pamietam ze jako nastolatka aby zarobic na bilet i jechac do wiekszej miejscowosci sprzatalam sasiadce,pilnowalam dzieci,nawet malowalam plot sasiadowi i nosilam cegly wujkowi,takze moim zdaniem zawsze wyjscie jest nawet w malym miescie aby zarobic na bilety. Udaj sie do poradni i nie patrz na rozpiske.W takiej poradni porozmawiaja z Toba i najwyzej przekieruja lub zaproponuja inne opcje.Musisz miec to wsparcie i zgadzam sie potrzebujesz terapii. Nie mozesz sie poddac chocby nawet 100 razy sie nie udawalo,za ktoryms razem sie uda.Przeciez masz juz sukcesy na swoim koncie: wyjazd do Niemiec na staz,dalas sobie rade w obcym miescie,zapraszana jestes na rozmowy,dostalas sie na studia.Pora zauwazyc sukcesy a nie koncentrowac sie tylko na porazkach. Nic nie jest z Toba nie tak,masz tylko b skomplikowana sytuacje rodzinna,no i obecne czasy tez sa do kitu dla mlodych ludzi,ale nie mozna sie poddawac. Co do sytuacji ze stazem: dzwon i dowiedz sie w jakich godzinach kierownik bedzie i staraj sie porozmawiac osobiscie z nim. Trzymaj sie. A co do braku kontaktow miedzyludzkich: nie ma na wizazu dziewczyn w Twoim wieku ktore mieszkaja w Twojej miejscowosci?Moze sa dziewczyny w podobnej sytuacji do Twojej?moze daloby sie zebrac w grupie i zalozyc klub rowerzystow albo biegaczy itp? Pozdrawiam ![]() Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2013-02-23 o 21:23 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Ehh, jak coś chciałabym to samotnie nie bardzo mi się to widzi- np. chciałabym gdzieś wyjść, ale samej nie lubię.
Poza tym to 2 dni temu mój ojciec zaczął drzeć się, że "kwalifikuję się do leczenia jak matka"i inne przytyki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 178
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Zrezygnowałaś już ze swoich planów dotyczących studiowania czy w tym roku też spróbujesz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Nie wiem, ale chyba nie mam możliwości- oszczędności wydałam na zdjęcia (bo składałam na 2 różne uczelnie), ksera, opłaty rekrutacyjne. Teraz zwyczajnie nie mam kasy ;/ no i nie wiem, czy to miałoby sens. Ok, dostałabym się, wszystko pięknie ale znów stypendiu m z dodatkiem to oszołamiające 500zł. W tym na akademik ok.300zł- czy ja w ogóle dałabym radę za 200zł? Prosiłam rodzinę o dodatek w postaci ok.200zł no dobra, każdy grosz by się przydał... No i chciałam pomocy przy zawożeniu rzeczy, a nawet z góry nikt mi nie pomógł znieść toreb (bo chciałam przyoszczędzić na czynszu i pojechać na raz, w weekend przed 1.10 by nie pł;acić za sierpień dodatkowo).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 178
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
Po pierwsze i najważniejsze znajdź sobie staż, nawet na 3 miesiace. 3 miesiące razy 800zl i juz masz 2400zł. Oczywiście lepiej byloby na 6. Idz do Urzędu Pracy i poproś o kolejne skierowania. Oprócz tego spróbuj koniecznie na własna rękę, idź WSZĘDZIE gdzie tylko możesz i poproś o możliwość odbycia stażu- do banków, do Urzedu Miasta/Gminy, Starostwa, ZUSu, do szkół, do prywatnych firm ,do sklepów, wszędzie! w końcu gdzieś cię na pewno przyjmą, bo dlaczego mieli by nie przyjąć dodatkowego pracownika któremu nawet nie muszą płacić bo robi to za nich UP.Nie zostawiaj CV sekretarce albo sprzataczce i uciekaj, tylko rozmawiaj z kierownikami/ szefami itp., pytaj kiedy możesz umówić sie na rozmowę, sama dzwoń, nie bój się przychodzić po kilka razy w to samo miejsce i być trochę natarczywa. Po drugie odłóż pieniądze i spróbuj znowu w rekrutacji na studia. Po trzecie studiuj jak NAJDALEJ od domu. Uciekaj nawet i na drugi koniec Polski. Źródłem twoich problemów jest sytuacja domowa i dobrze o tym wiesz. Odnośnie kwestii finansowych i studiowania. Nie jest tragicznie, nawet mając 200 zł na miesiąc bedzięsz w stanie przeżyć.No ale co to za życie o chlebie i wodzie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
![]() Szakal sprobuj postepowac wg tego planu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
No tak ale ja nie potrafę teraz już nosić tych podań o staże. Sparzyłam się, bo reakcje były negatywne. Teraz się już boję poza tym nie chcę robić sobie nadziei, bo przeżywałam to bardzo jak nigdzie mnie nie chcieli. Byłam w różnych instytucjach w moim mieście, w sklepach to składałam cv ale o pracę. Myślałam, że nawet w saloniku na pół etatu dorobię a tu.. na rozmowę nawet mnie nie zaprosili. Przeżyłam niezły szok... potem były godziny próbne (o dziwo zaprosili mnie) w piekarni. Starałam się jak mogłam, nie ogarniałam tej maszyny do krojenia chleba bo nie eobiłam tego nigdy ale przecież w ciągu godziny wszystkiego się nie nauczę? Pakowałam torty to sprzedawdczyni mnie poprawiała, bo nie umiałam tego zapakować jak one. Ale ogólnie to nie stałam w miejscu i nawet jak nie mieli klientów, to zamiatałam, itp. No i tak wzięli dziewczynę po szkole, bez książeczki i jedną z doświadczeniem w branży, w średnim wieku. (a niby mieli 1 miejsce
![]() Nie wiem,m czy opisywałam moją największą porażkę- jeżdziłam kilka dni do firmy na próbę, wykonałam wszystko o co mnie prosili. No ok, nie bardzi pamiętałam po 2 dniach jak wyliczyć kalkulacje dla transportu towaru (były to opakowania i należało obliczyć ładowność, wymiary itp wszystko, wybrać jaki samochód) ale dogadałam się przez telefon z obcokrajowcem. Tak jak mi kazali, napisałam maila chociaż później pracownik powiedział, że za długi i że pewne informacje nie są potrzebne. No ok, ale ja nigdy nie pracowałam. Skąd mogłam wiedzieć, jak oni piszą takie maile? No i później owiedzieli pewnego dnia, że mają kogoś innego jeszcze do sprawdzenia i dadzą znać. Oczywiście cisza. Teraz znowu się ogłaszają, ale ja nie jestem naiwna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
Ja tu w Twojej relacji widze wielki sukces- dogadalas sie z obcokrajowcem przez telefon- czy Ty wiesz jakie to duze jest osiagniecie? To oznacza ze Ty bardzo dobrze jezyk znasz ![]() I powinnas w Cv to podkreslic ![]() Dla mnie np rozmowy przez telefon( mimo ze jestem za granica juz 10 lat) to ogromny stres,ciagle sie boje ze ktos bedzie niewyraznie mowil.Wole rozmowy oko w oko- ale kazdy jest inny ![]() Ja na Twoim miejscu to bym znow probowala jakiegos stazu czy pracy za granica,tam maja inne nastawienie,znowu bys odzyla. No i terapia bo na 100% potrzebujesz jej- pomoze Ci zrozumiec wiele i tez odzyjesz ![]() Edytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2013-02-24 o 18:39 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 178
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
Zbierz w sobie resztki sił i daj sobie jeszcze jeden tydzień na intensywne poszukiwanie stażu. Zrób listę miejsc w których byłaś a w których jeszcze nie i codziennie konsekwentnie zanoś CV we wszystkie te miejsca. Spróbuj nastawić się właśnie na staż, a nie pracę bo jest to bardziej realistyczne,że pracodawca cię zatrudni. Pytaj o staz nawet tam gdzie wydaje się to trochę dziwne: w sklepach spożywczych,muzeach, straży miejskiej itp. Wytłumacz pracodawcy o co chodzi( nic na tym nie traci a może zyskać praktycznie darmowego pracownika) dużo osób nie ma pojęcia o co chodzi w tych wszystkich stażach a wiadomo jacy sa ludzie- skąpi i chciwi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
![]() Ja tez nie wszystkie słowa pamiętam, nie lubię mieć przerwy bo na bieżąco rozwijam język a teraz pewnie znowu wypadłabym gorzej ![]() Mówisz zagranica ale nie mam za bardzo na bilety no i odpadają ze względów zdrowotnych niektóre prace np. zbieranie owoców czy ciężkie fizycznie (mam kamicę pęcherzyka żółciowego i często utrudnia mi życie). Mały wybór jest za granicą. A na zawodowe w Niemczech nie mam szans, na sprzedawcę musisz mieć szkołe (abgeschlossene Ausbildung) i nikt tak jak u nas nie mogłby tam pracować nawet w hotelu (próbowałam na recepcji i tam wymagają hotelarskiego wykształcenia). A do terapii niestety potrzebuję stałej gotówki, bo są one prowadzone ok.100km ode mnie no a poza tym wiem, że to będzie bolało i nie wiem czy jestem gotowa na to. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Problem dotyczący dalszej edukacji
Cytat:
Wiem ze jest ciezko ale musisz probowac,probuj i w Polsce i za granica.Najwazniejsze to zeby isc do przodu choc malymi kroczkami. Udaj sie do tej poradni o ktorej mowilas,moze sa jakies opcje darmowej terapii? ---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- A widzialas to ogloszenie? http://www.mypolacy.de/ogloszenia/da...ie,277302.html Brzmi niezle.Tylko niewiem na ile ta strona jest wiarygodna,pewnie Ty sie lepiej orientujesz ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:13.