Apetyt mamy bez miary, naszym Brzuszkom dogadzamy! marcowo-kwietniowe mamuśki 2012

[MoniaHan]

pomidorowka ...mniammm...ale bym zjadla, a gotowalyscie kiedykolwiek zupe dyniowa?moj Tz bardzo lubi Haloween, wiec chce mu sprawic niespodzianke.

[emigra]

Napisane przez julliczka

Ale piesek narozrabiał..

Wcinam pomidorówkę (po wczorajszym rosołku) i jestem w trakcie kończenia sałatki warzywnej.
Nie wiem czemu, ale dziś czuję się jak wypluta

OMG w sobote chyba zrobie, tzn jak mi tylko piec podlacza to napewno ugotuje rosolek mezowi a sobie przerobie czesc na pomidorowke

[julliczka]

Napisane przez karolca

Sałatka warzywna... od kilku dni spotykam się z mamą aby narobić zapasów i ciągle obie zapominamy

No i widzicie co się ze mną dzieje warzywa, jabłko, ogóri skroiłam do sałatki warzywnej, jajka ugotowane, trzeba tylko obrać jajka ze skorupki i pokroić, doprawić, dodaj majonezu i gotowe....... a co ja robię? siedzę na kanapie, z lapkiem na kolanach i ani myślę się stąd ruszać. ach szkoda, że TŻta nie ma, skończyłby sałatkę i by mi przyniósł

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

Napisane przez MoniaHan

pomidorowka ...mniammm...ale bym zjadla, a gotowalyscie kiedykolwiek zupe dyniowa?moj Tz bardzo lubi Haloween, wiec chce mu sprawic niespodzianke.

no pomidorówka pyszna mi wyszła
dyniową nie - dzisiaj jak jechałam to po drodze widziałam 3 wielkie stragany tylko z dyniami. jakie to w smaku w ogóle jest? i jak się robi?

[karolca]

Właśnie kończę Nuttini - orzechy laskowe w czekoladzie mlecznej (Biedronka).
Pyyyyycha

[mag_99]

Napisane przez MoniaHan

pomidorowka ...mniammm...ale bym zjadla, a gotowalyscie kiedykolwiek zupe dyniowa?moj Tz bardzo lubi Haloween, wiec chce mu sprawic niespodzianke.

ja nie lubię - dla mnie jest za bardzo mdła ta zupa, ale za to placki z dyni z cukrem pudrem - pychota

[aaagga]

we wtorek byłam u ginka w przychodni. Jaka porażka
Ten konował próbował mi wmówić że jestem w 16tc
OM 01,06 więc jak byk wychodzi 19 tc i to pełne!!! A on: No niech pani pomysli logiczne: czerwiec 4 tygodnie lipiec 4 tygodnie sierpień 4 tygodnie wrzesień 4 tygodnie i jest 16!!! (to był 11 październik)
No luuuudzie skończyłam w końcu polibude (i nawet ta fizykę kwantową też w końcu zdałam) to chyba umiem liczyć ile już tygodni w ciąży chodzę. Nawet mnie ciul po szpitalu nie przebadał! Nie mówie o USG ale o zwykłym zajrzeniu np.czy nie mam nadrzerki i czy śluz prawidłowy...
Toxo IgG wyszło mi 30,0 tzn.+(bo ten ch.. skierowanie dał tylko na IgG) więc i tak nic nie wiem. I tak zapłacę sama za badania bo to już 20 tc a ja nawet różyczki i cytomegalii nie mam zrobionej bo przychodnia robi na mnie oszczędności. Wkurzył mnie dupek. Dobrze że chodzę też prywatnie, choć drogo.

[desia888]

Napisane przez MoniaHan

wlasnie Karolca wracaj szybko do formy

desia to jest labrador...wiesz jak my mu dawalismy antybiotyki jak mial chora lapke? jadl tabletke z reki i na dodatek chcial wiecej czekal i robil sztuczki zeby dostac wiecej

ja tez sie czuje dzisiaj padnieta;(
jutro przylatuje do nas Tz kumpel na weekend, ja juz swoja dzialke zrobilam, upralam posciel i posprzatalam w kuchni, pozostale 4 pokoje i lazienka i zakupy to juz robota Tzskoro jada do Cambridge w sobote ogladac skosnookie studentki to ja sprzatac nie mam zamiaru..i na dodatek mam zostac z psem w domu...no tak po jaka cholere im ciezarna

To niezly agent z niego! Przynajmniej nie macie problemu jesli potzrebuje brac leki!

Karolcia no jesli jestes blada i zielona to nienajlepiej to brzmi, dlatego sie zmartwilam
Ale apetyt Ci dopisuje a to dobry znak! Kusicielko Ty jedna

[MoniaHan]

Napisane przez mag_99

ja nie lubię - dla mnie jest za bardzo mdła ta zupa, ale za to placki z dyni z cukrem pudrem - pychota

wlasnie nie kazdemu ta zupa smakuje...podobnie jak marchewkowa, o ale placuszki na pewno sa pyszne.

[karolca]

Napisane przez aaagga

we wtorek byłam u ginka w przychodni. Jaka porażka
Ten konował próbował mi wmówić że jestem w 16tc
OM 01,06 więc jak byk wychodzi 19 tc i to pełne!!! A on: No niech pani pomysli logiczne: czerwiec 4 tygodnie lipiec 4 tygodnie sierpień 4 tygodnie wrzesień 4 tygodnie i jest 16!!! (to był 11 październik)
No luuuudzie skończyłam w końcu polibude (i nawet ta fizykę kwantową też w końcu zdałam) to chyba umiem liczyć ile już tygodni w ciąży chodzę. Nawet mnie ciul po szpitalu nie przebadał! Nie mówie o USG ale o zwykłym zajrzeniu np.czy nie mam nadrzerki i czy śluz prawidłowy...
Toxo IgG wyszło mi 30,0 tzn.+(bo ten ch.. skierowanie dał tylko na IgG) więc i tak nic nie wiem. I tak zapłacę sama za badania bo to już 20 tc a ja nawet różyczki i cytomegalii nie mam zrobionej bo przychodnia robi na mnie oszczędności. Wkurzył mnie dupek. Dobrze że chodzę też prywatnie, choć drogo.

nic, tylko
Dlatego też zrezygnowałam z wizyt u mnie w przychodni, pomimo iż mają także oddział położniczy.

[mag_99]

Napisane przez aaagga

we wtorek byłam u ginka w przychodni. Jaka porażka
Ten konował próbował mi wmówić że jestem w 16tc
OM 01,06 więc jak byk wychodzi 19 tc i to pełne!!! A on: No niech pani pomysli logiczne: czerwiec 4 tygodnie lipiec 4 tygodnie sierpień 4 tygodnie wrzesień 4 tygodnie i jest 16!!! (to był 11 październik)
No luuuudzie skończyłam w końcu polibude (i nawet ta fizykę kwantową też w końcu zdałam) to chyba umiem liczyć ile już tygodni w ciąży chodzę. Nawet mnie ciul po szpitalu nie przebadał! Nie mówie o USG ale o zwykłym zajrzeniu np.czy nie mam nadrzerki i czy śluz prawidłowy...
Toxo IgG wyszło mi 30,0 tzn.+(bo ten ch.. skierowanie dał tylko na IgG) więc i tak nic nie wiem. I tak zapłacę sama za badania bo to już 20 tc a ja nawet różyczki i cytomegalii nie mam zrobionej bo przychodnia robi na mnie oszczędności. Wkurzył mnie dupek. Dobrze że chodzę też prywatnie, choć drogo.

no to dobrze, że chodzisz też prywatnie, i zrób sobie to drugie oznaczenie od toxo bo Twój wynik wskazuje, że byłaś/jesteś chora - teraz trzeba określić czy już po czy w trakcie choroby - no ale to już zapłacisz tylko połowę

niestety z lekarzami z przychodni na nfz często tak jest, że generalnie to mają głęboko w tylnej części ciała jak się czuje pacjentka, dopiero jak coś jest nie tak to robią łaskę i chcą przebadać

[karolca]

Napisane przez desia888

To niezly agent z niego! Przynajmniej nie macie problemu jesli potzrebuje brac leki!

Karolcia no jesli jestes blada i zielona to nienajlepiej to brzmi, dlatego sie zmartwilam
Ale apetyt Ci dopisuje a to dobry znak! Kusicielko Ty jedna

Moja mama trochę niedowidzi
Po prostu czuję się dziś wybitnie zmęczona. Ale po tych słodkościach czuję się lepiej (zaraz położę się na bok i zasnę ).


Właśnie relamują koncert Jean Michel Jarre'a u mnie w mieście (połowa listopada). Poszłabym choćby ze względu na te wszystkie efekty specjalne (byłam na podobnym koncercie z jego muzyką i pokazem laserowym i jestem zafascynowana). Ale bilety pól roku temu nie schodziły cenowo poniżej 200 zł

[julliczka]

aaagga co za koleś, nie powinien w ogóle przyjmować pacjentek

zmartwiłam się, coś mi się katar pojawia - niedobrze

[emigra]

Napisane przez aaagga

we wtorek byłam u ginka w przychodni. Jaka porażka
Ten konował próbował mi wmówić że jestem w 16tc
OM 01,06 więc jak byk wychodzi 19 tc i to pełne!!! A on: No niech pani pomysli logiczne: czerwiec 4 tygodnie lipiec 4 tygodnie sierpień 4 tygodnie wrzesień 4 tygodnie i jest 16!!! (to był 11 październik)
No luuuudzie skończyłam w końcu polibude (i nawet ta fizykę kwantową też w końcu zdałam) to chyba umiem liczyć ile już tygodni w ciąży chodzę. Nawet mnie ciul po szpitalu nie przebadał! Nie mówie o USG ale o zwykłym zajrzeniu np.czy nie mam nadrzerki i czy śluz prawidłowy...
Toxo IgG wyszło mi 30,0 tzn.+(bo ten ch.. skierowanie dał tylko na IgG) więc i tak nic nie wiem. I tak zapłacę sama za badania bo to już 20 tc a ja nawet różyczki i cytomegalii nie mam zrobionej bo przychodnia robi na mnie oszczędności. Wkurzył mnie dupek. Dobrze że chodzę też prywatnie, choć drogo.

[monka2k]

Czesc
Podobnie jak Roksape podczytuję Was juz przez cała drugą część wątku i też chciałam do Was dołączyć...
Mam 26l, jestem w 13tc a termin porodu mam wstępnie na 21kwietnia

[aaagga]

Mam nadzieję, że to IgG świadczy o odporności. Czytałam że dziewczyny co chorowały w ciąży miały je na poziomie kilkuset. I tak powtórze w przyszłym tygodniu, jak się nie zmieniło znacznie to będzie OK.
Ja się urodziłam na wsi w Bieszczadach więc z psami i kotami spałam, pomagałam babci z krowami. Ale już od 20 lat mieszkam w mieście. Może ta odporność to jeszcze z dzieciństwa?
Za tydzień moi dziadkowie maja złote gody, nie mam pojęcia co im kupić (bo na pierwszego prawnuka to do wiosny muszą poczekac ). Może macie jakiś pomysł co kupic ludziom co cie nie mogą odwiedzic bo "nie bedzie kto mial krów na południe wydoić"?

[MoniaHan]

Napisane przez julliczka

aaagga co za koleś, nie powinien w ogóle przyjmować pacjentek

zmartwiłam się, coś mi się katar pojawia - niedobrze

pro

co do lekarzy ginekologow...w moim rodzinnym miescie byl ginekolog, ktory zawsze byl w swietnym humorze i byl przesympatyczny...i ponoc dobry...szkoda tylko (tzn. chwala komus za to) ze zostal zlapany na goracym uczynku jako wykonujacy swoje obowiazki z ponad 1,5 promila alkoholu we krwi

[aaagga]

tylko bez pomysłów "biustonosze dla krów na zime"

[MoniaHan]

Napisane przez aaagga

tylko bez pomysłów "biustonosze dla krów na zime"

ciezka sprawa..musze sobie przypomniec co my kupowalismy Dziadkom na rocznice...a tez byli Dziadkami tego typu

[desia888]

Napisane przez monka2k

Czesc
Podobnie jak Roksape podczytuję Was juz przez cała drugą część wątku i też chciałam do Was dołączyć...
Mam 26l, jestem w 13tc a termin porodu mam wstępnie na 21kwietnia

Witamy!
No i Gratulacje

[mag_99]

Napisane przez aaagga

tylko bez pomysłów "biustonosze dla krów na zime"

a może prezent bardziej "od siebie" - duże rodzinne zdjęcie (np. z wnuczkami) w ładnej ramce, żeby mogli postawić sobie na komodę?

hej monka2k

[emigra]

Napisane przez monka2k

Czesc
Podobnie jak Roksape podczytuję Was juz przez cała drugą część wątku i też chciałam do Was dołączyć...
Mam 26l, jestem w 13tc a termin porodu mam wstępnie na 21kwietnia

hej

Napisane przez aaagga

Mam nadzieję, że to IgG świadczy o odporności. Czytałam że dziewczyny co chorowały w ciąży miały je na poziomie kilkuset. I tak powtórze w przyszłym tygodniu, jak się nie zmieniło znacznie to będzie OK.
Ja się urodziłam na wsi w Bieszczadach więc z psami i kotami spałam, pomagałam babci z krowami. Ale już od 20 lat mieszkam w mieście. Może ta odporność to jeszcze z dzieciństwa?
Za tydzień moi dziadkowie maja złote gody, nie mam pojęcia co im kupić (bo na pierwszego prawnuka to do wiosny muszą poczekac ). Może macie jakiś pomysł co kupic ludziom co cie nie mogą odwiedzic bo "nie bedzie kto mial krów na południe wydoić"?

Ja tez w dziecinstwie bylam kociara, mialam kilka kotow i caly czas z nimi sie bawilam, itp a nie chorowalam na toxoplazmoze. Moj lekarz twierdzi, ze latwiej i szybciej zarazic sie mozna przez surowe mieso i nieumyte owoce i warzywa niz od zwierzat ...
zrob sobie jak najszybciej IgG i IgM na toxo bo nie ma z tym zartow.

[karolca]

Moi dziadkowie poza jakimiś obrusami, zastawami dostali także... telefon bezprzewodowy z dwoma słuchawkami. Jedną mają w jednym końcu domu a drugi mogą brać do ogrodu, bo nigdy nie zdążyli odebrać jak ktoś dzwonił

[mag_99]

Napisane przez emigra

hej


Ja tez w dziecinstwie bylam kociara, mialam kilka kotow i caly czas z nimi sie bawilam, itp a nie chorowalam na toxoplazmoze. Moj lekarz twierdzi, ze latwiej i szybciej zarazic sie mozna przez surowe mieso i nieumyte owoce i warzywa niz od zwierzat ...
zrob sobie jak najszybciej IgG i IgM na toxo bo nie ma z tym zartow.

no właśnie ja też

całe życie miałam pełno kotów w domu u rodziców i to czasami nawet po 3 na raz, nie były to jakieś koty kanapowe, ale takie zwykłe dachowce, które chodziły własnymi ścieżkami, a jak zrobiłam badania na toxo okazało się, że nigdy na to nie chorowałam

[MoniaHan]

Napisane przez karolca

Moi dziadkowie poza jakimiś obrusami, zastawami dostali także... telefon bezprzewodowy z dwoma słuchawkami. Jedną mają w jednym końcu domu a drugi mogą brać do ogrodu, bo nigdy nie zdążyli odebrać jak ktoś dzwonił

super pomysl z tym telefonem bezprzewodowym
ale pamietam ze moja Babcia z rodzinnego zdjecia tez byla bardzo zadowolona.

[desia888]

A Tikki teraz jak pieska ma to juz wogole sie nie odzywa

[evvcia_]

Napisane przez monka2k

Czesc
Podobnie jak Roksape podczytuję Was juz przez cała drugą część wątku i też chciałam do Was dołączyć...
Mam 26l, jestem w 13tc a termin porodu mam wstępnie na 21kwietnia

Hej dziewczyny

Napisane przez aaagga

Mam nadzieję, że to IgG świadczy o odporności. Czytałam że dziewczyny co chorowały w ciąży miały je na poziomie kilkuset. I tak powtórze w przyszłym tygodniu, jak się nie zmieniło znacznie to będzie OK.
Ja się urodziłam na wsi w Bieszczadach więc z psami i kotami spałam, pomagałam babci z krowami. Ale już od 20 lat mieszkam w mieście. Może ta odporność to jeszcze z dzieciństwa?
Za tydzień moi dziadkowie maja złote gody, nie mam pojęcia co im kupić (bo na pierwszego prawnuka to do wiosny muszą poczekac ). Może macie jakiś pomysł co kupic ludziom co cie nie mogą odwiedzic bo "nie bedzie kto mial krów na południe wydoić"?

Ja podobnie jak Aguśka od dziecka z kotami i moja mama odrazu mówiła, że u mnie toxo jest niemożliwa no i jej nie ma, ale fakt, że żywe zwierzęta to niestety nie jedyna droga zarażenia Warto to zbadać i się upewnić. Tak samo jak z HIVem. Ja wszystkim ciężarnym będę wbijać to do głowy.
A co do prezentu to mi w sumie wpadł pomysł właśnie o jakiejś zastawie, sztućcach, obrusach, narzucie, poduszkach ozdobnych, jakiejś ładnej lampce nocnej... Nie wiem

[julliczka]

Napisane przez desia888

A Tikki teraz jak pieska ma to juz wogole sie nie odzywa

Racja

Aale wyrąbistą sałatkę warzywną zrobiłam, wreszcie jem z przyjemnością, bo jest BEZ GROSZKU, a ja go nie cierpię , a mama moja, TŻta zawsze groszek dodawały
Od dziś ja robię sałatki warzywne!

Zrobiłam sobie herbatkę z miodem i łyknęłam rutinoscorbin - myślicie że to wystarczy na przeziębienie?

A i witam nowe koleżanki Roksape, monka2k

[Aguśkaa83]

Wiecie co pomyslalam...
ze przerobie sobie plaszczyk ten co mam na zime....
tzn ile sie da, poprzesuwam guziki a tam co bedzie odkryte to myslalam zeby doszyc kawalek welnianego materialu (bo plaszczyk mam welniany czarny).
Kurcze wiem ze cala ciaze przechodzimy zima ale szkoda mi ok 300 zl na kurtke czy plaszcz specjalny ciazowy ;/

Napisane przez MoniaHan

Aguska no to moglas sie wystraszyc tego alarmu. ja wczoraj tez sie wystraszylam, nie alarmu ale wlasnej glupoty i sklerozy. mialam wczoraj polowanie, skonczylam ok 18 wieczorkiem, i ok 20 przypomnialam sobie ze musze sprawdzic drzwi w tym duzym gregorianskim domu- ktory jest obok chatki w ktorej mieszkamy i w ktorej organizujemy polowania. i otworzylam swoje frontowe drzwi a ze padalo wiec wystartowalam jak rakieta biegiem aby sprawdzic drzwi w duzym domu (mam od moich drzwi do drzwi w duzym domu moze 10metrow) i tak po 5metrach sie opamietalam..ze co ja kurna robie dlaczego tak szybko bieglam....przeciez w ciazy jestem!!! sie wystraszylam, poglaskalam brzucholek i wrocilam juz normalnym chodem na swoja kanape. zawsze biegalam w ciemnosci jak musialam przejsc gdzies, bo zawsze mi sie wydaje ze ktos mnie obserwuje

no to tez sie wystrachalas.
I nie dziwie Ci sie ze biegniesz, ja bym tez leciala wrecz bo tez nakrecam czesto swoja wyobraznie

Napisane przez Kathi75

Jak wam 13 mija hihi u mnie masakra no moze nie do konca.

DZis rano godzine stalam pod przedszkolem bo bylo zamkniete bo pani co miala otwierac rano zachorowala i druga po godzinie dopiero dojechala , potem z jezorem na brodzie na zajecia a po powrocie do domu w skrzynce lezy list ze spoldzielni z ........ propozycja obejzenia mieszkania.
Mloty maja taki haos ze nie wiedza ze tu znalezlismy i sprawa juz w toku jest tylko kolejna propozycje nam przyslali . Jutro albo w poniedzialek musze wszystko odkrecac AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAa

Pozytywne jest tylko to ze zadowolona jestem z wizyty u lekarza bo zajal sie slicznie nami i w koncu mam wypelniony MKP( ksiazeczke przebiegu ciazy) jak nalezy. Zrobil tez USG i na 99% bezdziemy miec dziewczynke . Nie napalam sie za 10 dni mam 3D zobaczymy czy sie potwierdzi ale fajnie by bylo

super ze u Was wszystko dobrze no i gratuluje dziewczynki

Napisane przez Roksape

Chciała bym dziewczynke do pary ale od pewnego czasu nachodza mnie coś myśli o chłopczyku, w poprzedniej ciąży tak miałam i wyszło na moje. Trudno będzie dwóch chłopaków to zamęczą mamusie hehe

No wlasnie ja tez mialam przeczucia na syna i w tamtej ciazy i w tej....
Jednak marzylam i liczylam ze bedzie coreczka.
Bardzo chcialam. Mowi sie, ze wazne zeby zdrowe, oczywiscie ze tak, jednak kazdy marzy sobie o jakiejs konkretnej plci. No ale widocznie tak ma byc. Bede miala dwoch "ochroniarzy"

Napisane przez ewelajna25

Aguśka, a ten płaszcz w H&M to pewnei czarny był i dołem rozklosozwany?? Bo taki tu widziałm w tutejszym H&M, nawet mierzyłam, ale niestety workowaty a drogi jak nie wiem...Na szczęście w płaszcz zimowy się mieszczę póki co, a w płasczyk jesienny niestety, nie...Za ciasno mi w biuście i brzuszku, więc muszę także szukać czegoś nowego...

Ja tez ostatnio mam ochote na rybki.
Odnosnie sera, no tak czasem jest, ale jesli sie dobrze czujesz to nic nie powinno sie dziac.
Jesli chodzi o plaszczyk, to wlasnie taki worek dolem, cena koszmarna, jednak w nie podobal mi sie bo nie byl kobiecy.

Napisane przez desia888

Witam wsrod nas!
Ja tez marze o dziewczynce

to chyba normalne ze mamy takie marzenia, moze Tobie sie uda i masz dziewuszke w brzuszku Przy pierwszym dziecku bylo mi obojetne ale teraz juz chcialam konkretna plec

Napisane przez karolca

Ja dziś jestem w kiepskiej formie. Czuję się zmęczona i wyprana z jakiejkolwiek życiowej energii. A w nocy i tak pewnie spania nie będzie. Mama śmiała się ze mnie, że jestem nie tyle co blada, ale nawet zielona na twarzy Ale czuję się dobrze na szczęście...

robilas ostatnio morfologie?

Napisane przez monka2k

Czesc
Podobnie jak Roksape podczytuję Was juz przez cała drugą część wątku i też chciałam do Was dołączyć...
Mam 26l, jestem w 13tc a termin porodu mam wstępnie na 21kwietnia

witaj gratuluje!

[karolca]

Aguśka, morfologię robię w przyszłym tygodniu albo za dwa tygodnie, aby mieć w miarę świeże wyniki przed wizytą (2.11).

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

Aguśka, morfologię robię w przyszłym tygodniu albo za dwa tygodnie, aby mieć w miarę świeże wyniki przed wizytą (2.11).

to chce meldunek ile hemoglobiny masz.