Jak stac sie bardzo namietna kobieta pelna sexu?

[Figure09]

Napisane przez normalnyFacet

Jak stac sie bardzo namietna kobieta pelna sexu?

odp. jest bardzo prosta.

Zacząć ten seks uprawiać aa no i cieszyć się nim

A jak ktoś lubi leżeć jak kłoda, to co, też jest taaaaaki namiętny?

[laisla]

Napisane przez Figure09

A jak ktoś lubi leżeć jak kłoda, to co, też jest taaaaaki namiętny?

Wtedy jest pełną seksu kłodą

[paulinka3110]

Napisane przez NiekochanaTakiLos

Dziewczyny tak jak w temacieJak stac sie bardzo namietna kobieta pelna sexu? jakies sprawdzone sposoby?

Mi się te dwie rzeczy kojarzą troche z czyms innym. Bo "namiętną" kobietą jest się w określonych sytuacjach, można być namiętną kochanką, niemiętnie całować itp. A kobietą "pełną sexu" się albo jest na codziń w sensie że się jest bardzo atrakcyjną, że idziesz ulicą i wszyscy myśla "sam sex". Przynajmniej mnie się to tak kojarzy

Kobietą "pełną sexu" się można stać, bo mozna o siebie zadbać, odpicować się i wogóle. A "namiętność" to się ma albo jej nie ma, bo nie wyobrażam sobie że kobieta nieśmiała, wstydliwa i taka bardzo zachowawcza w kontaktach seksualnych postanawia że od tej nocy zrobi swojemu mężczyźnie "szał ciał" i wogóle się na niego rzuca, nie ma przyjemności ale krzyczy w ekstazie bo wyczytała w cosmo że tak się zachowują namiętne kobiety.

[normalnyFacet]

Napisane przez Figure09

A jak ktoś lubi leżeć jak kłoda, to co, też jest taaaaaki namiętny?

hmm napisze Ci, że mogłaby i LEŻEĆ jak kłoda ale jej odczucia, mimika, odgłosy (ew. krzyki) mogłyby być namiętne wg MNIE. Właśnie czerpanie przyjemności i POKAZYWANIE tego jest dla mnie namiętnością. Co z tego, że będzie ona wygibasy robić, raz szybciej raz wolniej, jak to może być mechaniczne i tak bez zbędnych uczuć

żeby kobieta była namiętna to wg mnie:
- chęć uprawiania go
- musi zbadać swoje ciało, co lubi czego nie, np. poprzez masturbację albo z partnerem badać się nawzajem

[Candy_lips]

Napisane przez paulinka3110

Mi się te dwie rzeczy kojarzą troche z czyms innym. Bo "namiętną" kobietą jest się w określonych sytuacjach, można być namiętną kochanką, niemiętnie całować itp. A kobietą "pełną sexu" się albo jest na codziń w sensie że się jest bardzo atrakcyjną, że idziesz ulicą i wszyscy myśla "sam sex". Przynajmniej mnie się to tak kojarzy

Kobietą "pełną sexu" się można stać, bo mozna o siebie zadbać, odpicować się i wogóle. A "namiętność" to się ma albo jej nie ma, bo nie wyobrażam sobie że kobieta nieśmiała, wstydliwa i taka bardzo zachowawcza w kontaktach seksualnych postanawia że od tej nocy zrobi swojemu mężczyźnie "szał ciał" i wogóle się na niego rzuca, nie ma przyjemności ale krzyczy w ekstazie bo wyczytała w cosmo że tak się zachowują namiętne kobiety.

No nie, ale w kontaktach seksualnych tez można się ośmielić
Jak kiedyś pisałam swojego czasu ja też byłam kłodą, nie robiłam w łóżku prawie nic, bo może wstyd itp, w końcu facet powiedział mi, że chciałby też i mojej inicjatywy i zaczęłam coś z tym robić
i namiętna chyba jestem, bardzo cieszy mnie seks z moim facetem, jego raczej też

fotkę zębów miałam wstawić , z góry przepraszam za dziwną minę,. ale chociaż widać jak bardzo krzywe mam zęby
kieduyś to był dla mnie taki kompleks
na pewno jak zacznę zarabiać, to zaloze aparat, ale przykre jest to , ze do konca tej wady podobno nie da sie juz zlikwidowac
dlatego generalnie musialam swoje zęby zaakceptować
choć wiadomo, na fotkach to i tak zawsze wygląda trochę lepiej niż naprawdę bo ciężko to uchwycić
oprocz tego mam chyba tylozgryz
kiedys bylam u ortodonty, ale wlasnie nie bylo nas stac na aparat
ale jak tylko zaczne rpace, to odkladam i ide
takze bede miala mam nadzieje taki ladny aparacik jak Wy dziewczyny
niestety taki zgryz jak moj moze zniszczyc wyglad i no coz , wolałam zazwyczaj się nie uśmiechać, wtedy o wiele lepiej wyglądam na pewno