Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!! - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-18, 12:18   #91
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Hej dziewczyny!

nue, nie mów hop, akurat z ciążą, to mało pewny temat kiedy się uda, może być i w pierwszym cyklu
Daj sobie spokój z tymi testami owu, idźcie na żywioł, tym bardziej, że czujesz dni płodne

Czasem się zastanawiam, czy to totalny przypadek, czy jednak jest coś takiego, jak większa i mniejsza płodność i że to wpływa, jak szybko się uda...potocznie się o tym mówi, że jak ktoś ma dużo dzieci, to że jest bardzo płodny, no ale ciekawi mnie jak to jest od strony medycznej...Jak myślicie?


kasiulek, ja też nie monitoruje cyklu...choć nie powiem chociaż w jednym miesiącu dla ciekawości, to bym się chciała dowiedzieć, jak z tym jest...no ale jak będę planować wizytę kontrolną na marzec, to spróbuję tak wycelować żeby to był 10-13 dc, żeby zobaczyć jak te pęcherzyki się mają...

kaschmir, bardzo mądre i cenne spostrzeżenia...też uważam że nie można uciekać przed trudnymi tematami, przed tym, co budzi lęk, powoduje przygnębienie. Ja odkąd pamiętam czytałam dużo trudnych książek, oglądałam dużo ciężkich tematycznie filmów, chodzę do teatru na spektakle budzące głębokie refleksje...w ten sposób oswajam swoje lęki, przed światem, przed tym, co być może trudnego przede mną i uważam że dzięki temu jest mi z tym łatwiej iść przez życie, jak jakoś to wcześniej sobie w głowie poukładam, chociaż próbuje. Bo jak człowiek ucieka przed tymi trudnymi tematami i tylko przyjemnościami się zajmuje, to później ciężkie przejścia trafią w niego z podwójną siłą.
Napisałaś o pustce po traumie cp...ja też pierwszy raz w życiu tego doświadczyłam, dzień po laparo, takie totalnie wygłuszenie emocji. Czasem ludzie o tym mówili, ale dopiero teraz przekonałam się, jak się tę pustkę odczuwa. Myślę że powrót myślami do tego co się stała, to norma i nie ma, co tego sztucznie wstrzymywać, bo to tylko odwrotny skutek może przynieść.


Damy radę kobity!!!!
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 13:07   #92
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez inka081 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!

nue, nie mów hop, akurat z ciążą, to mało pewny temat kiedy się uda, może być i w pierwszym cyklu
Daj sobie spokój z tymi testami owu, idźcie na żywioł, tym bardziej, że czujesz dni płodne

Czasem się zastanawiam, czy to totalny przypadek, czy jednak jest coś takiego, jak większa i mniejsza płodność i że to wpływa, jak szybko się uda...potocznie się o tym mówi, że jak ktoś ma dużo dzieci, to że jest bardzo płodny, no ale ciekawi mnie jak to jest od strony medycznej...Jak myślicie?
Myślę, że od strony medycznej to wygląda tak, że facet ma w 100% zdrowiutkie plemniki, a kobieta regularnie jajeczkuje i nie ma żadnych problemów natury hormonalnej itp.
Mąż od wczoraj ciąża i ciąża... "Nie zrozum mnie źle, ale ja myślę, że już jesteś w ciąży... Uważaj na siebie!"
A co najśmieszniejsze, ja naprawdę od wczoraj czuję się jakoś inaczej Od owu minęło kilka dni, a ja czuję się tak, jakbym zaraz miała dostać @. Rwą mnie pachwiny, ciągnie mnie w krzyżu i pobolewa podbrzusze, no i piersi. Wczoraj zaczęłam podejrzewać u siebie zapalenie pęcherza, bo co chwilę biegałam do toalety.
No ciąża jak nic, zwłaszcza że od owu minęły jakieś 2-3 dni... no bo skoro dziewczyny na forach pytają, czy mogą być w ciąży, bo im się pryszcz zrobił w nietypowym miejscu??
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 14:00   #93
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Tzn. trochę nieprecyzyjnie się wyraziłam...chodziło mi bardziej o to, czy faktycznie są takie uwarunkowania genetyczne, jak np. mówi się o uwarunkowaniach genetycznych pewnych chorób...Czy po prostu są ludzie genetycznie bardziej płodni, czy też mniej płodni?
Powiem wam, że jeszcze nie tak dawno myślałam, że u mnie z ciążę nie będzie żadnych problemów, idealnie cykle, ogólny stan zdrowia też dobry...no ale to często tak jest, że wychodzi na odwrót. Jeszcze to słuchanie od x lat o tych masowych wpadkach , choć podchodzę racjonalnie do tematu, to i tak jakieś zdziwienie pozostaje.

nue, czy mi się zdaje, czy łapiecie schizkę staraniową? , co nie zmienia faktu, że szybko możesz zajść
ja staram się na co dzień nie mówić o ciąży, a mój mąż przy okazji weekendowych popijawek (typu kieliszek wina, czy małe piwko) czasem powie, że może lepiej żebym nie piła, mimo że wie, że we wczesnej ciąży, to nie szkodzi...
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 14:31   #94
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez inka081 Pokaż wiadomość
Tzn. trochę nieprecyzyjnie się wyraziłam...chodziło mi bardziej o to, czy faktycznie są takie uwarunkowania genetyczne, jak np. mówi się o uwarunkowaniach genetycznych pewnych chorób...Czy po prostu są ludzie genetycznie bardziej płodni, czy też mniej płodni?
Powiem wam, że jeszcze nie tak dawno myślałam, że u mnie z ciążę nie będzie żadnych problemów, idealnie cykle, ogólny stan zdrowia też dobry...no ale to często tak jest, że wychodzi na odwrót. Jeszcze to słuchanie od x lat o tych masowych wpadkach , choć podchodzę racjonalnie do tematu, to i tak jakieś zdziwienie pozostaje.

nue, czy mi się zdaje, czy łapiecie schizkę staraniową? , co nie zmienia faktu, że szybko możesz zajść
ja staram się na co dzień nie mówić o ciąży, a mój mąż przy okazji weekendowych popijawek (typu kieliszek wina, czy małe piwko) czasem powie, że może lepiej żebym nie piła, mimo że wie, że we wczesnej ciąży, to nie szkodzi...
Jeśli przez płodność rozumiemy zdolność do spłodzenia dziecka, no to sprzyjają temu cechy, które wymieniłam, a jeśli te cechy się dziedziczą, no to chyba w tym sensie można mówić o tym, że wysoka/niska płodność jest uwarunkowana genetycznie.
Ja nie chcę żadnej schizy staraniowej, to mąż się nakręca... i mnie przy okazji!

A tak serio, to zastanawiam się, czy te ciągnięcia i pobolewanie nie jest związane z brakiem jajowodu, skoro owu była z tego jajnika bez jajowodu... W zeszłym miesiącu tego nie miałam.
__________________
Tugeza.


Edytowane przez Nue
Czas edycji: 2012-01-18 o 14:34
Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 16:33   #95
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Nue hmm masz podobnie jak ja... Nie mowie, ze musi byc tak samo bo ja niestety @ dostalam ale tez odczuwalam wlasnie takie klucie w lewym jajniku ( tam gdzie nie mam jajowodu) i ciagniecie.... Zastanawialam sie czy to na @ czy moze jednak ciaza... bylo to takie troszke inne niz na @ wiec mialam nadzieje, ze jednak zaskoczylo. Niestety @ przyszla byla 1.5 dnia i koniec... a jajnik kluje mnie caly czas... Wlasciwie zaczelam sie juz zastanawiac nad tym ... moze jest cos nie tak ??? Mialyscie tak kiedys ? Jesli mi nie przejdzie to chyba wybiore sie do gina...
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 17:23   #96
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Oj widzę dziewczyny, że wszystkie mamy podobne dylematy, tego nie da się chyba uniknąć...

nue
, wiesz nie wiem, ale pewnie takie ciągnięcia są możliwe, jednak to wszystko się tam goi nadal...ja ciągnięć i pobolewań nie czułam, tylko z 10 dni po laparo drętwienie w miejscu gdzie był jajowód, ale to podobno normalne...miałaś coś takiego tuż po laparo?

kasiulka,
a wcześniej miewałaś takie krótkie okresy? zawsze dla pewności możesz zrobić test. jak pisałam wyżej, ostatnio żadnych kłuć jajników nie miewam, a wcześniej tylko przez jakiś czas czułam, tak ze 2, 3 lata w okolicy owulki, ale to też tylko z godzinę, dwie. Trudno powiedzieć, czy coś nie tak, może jednak warto to skonsultować z lekarzem. No ja też ostatni okres miałam mega krótki też tak 2 dni, w tym tylko jeden dzień mocnego krwawienia, ale ze skrzepami, więc nie miałam wątpliwości, że to nie zmyłka i krwawienie w ciąży, zresztą mi się już takie krótkie zdarzały, choć bardziej ok. 3 dni. No i też mnie, to zastanowiło, czy coś nie tak...

Edytowane przez inka081
Czas edycji: 2012-01-18 o 17:25
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 17:26   #97
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez kasiuleks Pokaż wiadomość
Nue hmm masz podobnie jak ja... Nie mowie, ze musi byc tak samo bo ja niestety @ dostalam ale tez odczuwalam wlasnie takie klucie w lewym jajniku ( tam gdzie nie mam jajowodu) i ciagniecie.... Zastanawialam sie czy to na @ czy moze jednak ciaza... bylo to takie troszke inne niz na @ wiec mialam nadzieje, ze jednak zaskoczylo. Niestety @ przyszla byla 1.5 dnia i koniec... a jajnik kluje mnie caly czas... Wlasciwie zaczelam sie juz zastanawiac nad tym ... moze jest cos nie tak ??? Mialyscie tak kiedys ? Jesli mi nie przejdzie to chyba wybiore sie do gina...
A normalnie ile trwa @? Robiłaś test ciążowy?

inka, nie miałam, coś takiego mam pierwszy raz od laparo. Owszem, tuż po zabiegu mnie tu i ówdzie zakłuło, ale to w końcu normalne. A potem spokój, aż do teraz. Ciągną mnie pachwiny i od czasu do czasu strzyknie po prawej czy lewej stronie, krzyż pobolewa...
__________________
Tugeza.


Edytowane przez Nue
Czas edycji: 2012-01-18 o 17:30
Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 17:35   #98
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Ja ogólnie jestem, że tak powiem bez bólowa, co też takie dobre nie jest i niezbyt mnie to cieszy, że nie czuję teraz z którego jajnika mam owulkę, no jeszcze czasem mam plamienie około owulacyjne, ale teraz już 2 cykle nie miałam...Teraz to mam schizę na punkcie brązowych plamień, kojarzą mi się mocno z cp...
Dziewczyny wy miałyście przed terminem okresu w cp, jakieś plamienia, czy już po terminie?

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

nue, tzn. chodziło mi o drętwienie właśnie ok. 10 dni po laparo, nie o ból tuż po. bo ja też tego bólu takiego okresowego, który się zaczął jakoś w drugą noc po wyjściu ze szpitala nie liczę, zresztą też nie był mocny. A może jednak masz to zapalenie pęcherza, zdarzało ci się wcześniej?

Edytowane przez inka081
Czas edycji: 2012-01-18 o 17:30
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 17:41   #99
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez inka081 Pokaż wiadomość
Ja ogólnie jestem, że tak powiem bez bólowa, co też takie dobre nie jest i niezbyt mnie to cieszy, że nie czuję teraz z którego jajnika mam owulkę, no jeszcze czasem mam plamienie około owulacyjne, ale teraz już 2 cykle nie miałam...Teraz to mam schizę na punkcie brązowych plamień, kojarzą mi się mocno z cp...
Dziewczyny wy miałyście przed terminem okresu w cp, jakieś plamienia, czy już po terminie?

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

nue, tzn. chodziło mi o drętwienie właśnie ok. 10 dni po laparo, nie o ból tuż po. bo ja też tego bólu takiego okresowego, który się zaczął jakoś w drugą noc po wyjściu ze szpitala nie liczę, zresztą też nie był mocny. A może jednak masz to zapalenie pęcherza, zdarzało ci się wcześniej?
Co do plamień, miałam tuż po terminie @ dwie kropelki krwi, dwie dosłownie, a następnego dnia leciutkie beżowe plamienie, myślałam, że to implantacja A jakiś tydzień później zaczęło się brunatne plamienie typowe dla cp.
10 dni po laparo to już powoli zapominałam, że ją miałam... Większe dolegliwości czułam w bliźnie na brzuchu, bo mnie czasem lekko ciągnęła i mrowiła, niż w środku.

Zapalenie pęcherza miałam już 2x, za każdym razem pieczenie cewki moczowej, bieganie do toalety co 10 minut i krew w moczuplus pobolewanie brzucha. Z powyższych objawów wnioskuję, że to zapalenie pęcherza chyba jednak nie jest, może mnie gdzieś przewiało po prostu?
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 17:50   #100
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Hmmm może i cię przewiało...
U mnie było dziwnie od początku, więc mimo że się staraliśmy, to i tak, mnie ta ciąża zaskoczyła...bo u mnie 5 dni przed terminem okresu, pojawiło się plamienie ale takie dość mocne brązowe, wtedy myślałam, że to zaburzenia hormonalne, a następnego dnia rano to plamienie stało się dość lekkim krwawieniem, potrwało 2 dni i się skończyło, uznałam to za taki inny okres...a później miałam to samo na końcu cp w szpitalu, brązowe krwawienie pojawiające się po skorzystaniu z wc...Pewnie gdyby mnie nie zaczęły piersi dziwnie mrowić, a nigdy tego nie miałam, to bym testu nie zrobiła jeszcze długo...
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-18, 19:58   #101
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

@ normanie mam 4 dni dlatego te 1.5 dnia mnie zdziwilo bo zdarzylo mi sie to pierwszy raz... Co do testu to nie robilam, nie jestem w ciazy... Piersi przestaly mnie bolec zaraz po tym jak dostalam okres, wiec nie mam watpliwosci. Niestety.

Ja plamien nie mialam przy cp. Doslowie w ciagu pol godz to wszytko sie dzialo.... Poczulam silny bol w podbrzuszu. Pozniej zrobilo mi sie slabo i gdyby nie reakcja kolezanki to pewnie bym zemdlala.Zwolnilam sie wtedy z pracy i prosto do gin a pozniej do szpitala....
Nie mialam zadnego krwawienia...
Oczywiscie poza wewnetrznym przez juz duzy zarodek;/
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-19, 07:57   #102
eljot77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 28
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cześć Dziewczyny!
W Nowym Roku życzę Nam spełnienia niespełnionych marzeń
Byłam wczoraj u mojego ginekologa (6 tydz. po laparo), zrobił USG i powiedział, że wszystko OK. Teraz czeka mnie HSG - mam badanie w przyszły czwartek. Troche sie boję, ale w moim wypadku bez tego badania nie możemy z mężem działać Po dwóch cp w tym samym jajowodzie, który został zachowany, musimy starania robic pod kontrolą....Tak, że u nas dalsze działania zależą od wyniku HSG....Trzymajcie za mnie kciuki!
eljot77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-19, 09:40   #103
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez eljot77 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
W Nowym Roku życzę Nam spełnienia niespełnionych marzeń
Byłam wczoraj u mojego ginekologa (6 tydz. po laparo), zrobił USG i powiedział, że wszystko OK. Teraz czeka mnie HSG - mam badanie w przyszły czwartek. Troche sie boję, ale w moim wypadku bez tego badania nie możemy z mężem działać Po dwóch cp w tym samym jajowodzie, który został zachowany, musimy starania robic pod kontrolą....Tak, że u nas dalsze działania zależą od wyniku HSG....Trzymajcie za mnie kciuki!
Trzymamy kciuki!! Na pewno wszystko będzie dobrze

Dziewczyny, tak bym chciała, żeby teraz się udało! To czekanie jest najgorsze...!
__________________
Tugeza.


Edytowane przez Nue
Czas edycji: 2012-01-19 o 11:51
Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-19, 18:35   #104
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez eljot77 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
W Nowym Roku życzę Nam spełnienia niespełnionych marzeń
Byłam wczoraj u mojego ginekologa (6 tydz. po laparo), zrobił USG i powiedział, że wszystko OK. Teraz czeka mnie HSG - mam badanie w przyszły czwartek. Troche sie boję, ale w moim wypadku bez tego badania nie możemy z mężem działać Po dwóch cp w tym samym jajowodzie, który został zachowany, musimy starania robic pod kontrolą....Tak, że u nas dalsze działania zależą od wyniku HSG....Trzymajcie za mnie kciuki!
3mamy Troche mnie dziwi , ze po 2 cp zachowali Ci jajowod. Z tego co slyszalam gdy bedzie juz cp w jajowodzie jest duza szansa, ze zdazy sie to znowu.

Nue badz dobrej mysli Kiedy masz termin @?
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 07:46   #105
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez kasiuleks Pokaż wiadomość
3mamy Troche mnie dziwi , ze po 2 cp zachowali Ci jajowod. Z tego co slyszalam gdy bedzie juz cp w jajowodzie jest duza szansa, ze zdazy sie to znowu.

Nue badz dobrej mysli Kiedy masz termin @?
Termin @ mam na 31 stycznia-1 lutego. Staram się nie nakręcać i nie myśleć za dużo o tym, bo zwariuję...

A wiecie co, wczoraj łaziłam sobie po forach i na jednym wątku dotyczącym cp wyczytałam, że może się zdarzyć tak, że zarodek jest już w macicy, ale jeśli się dobrze nie zagnieździł, może cofnąć się do jajowodu i już tam zostać. Czyli jajowody niekoniecznie muszą być niedrożne przy cp?
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 10:36   #106
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Witam!

eljot, świetnie że USG wyszło dobrze. Trzymam kciuki za HSG!!!
Też mnie trochę dziwi, że po 2 cp zachowali Ci jajowód, no po jeden to czasem się zostawia, ale po 2 cp, to nie słyszałam...Możesz napisać coś więcej?

nue, jak samopoczucie, dalej masz te dziwne bóle?
Hmmm o tym cofnięciu się zarodka z macicy do jajowodu nie słyszałam, no ale cp to nadal dużo zagadka dla lekarzy...Mniemam że cp nie zawsze się zdarza przez niedrożne jajowody. W internecie często można przeczytać, że cp zdarza się często u w pełni zdrowych kobiet, tylko czy temu można wierzyć ? Czasem zarodek się za szybko zagnieżdża w jajowodzie, to chyba jakieś genetyczne nieprawidłowości, a nie niedrożność jajowodu? Jakiś czas temu zastanawiałam się nad tym, czy to możliwe, że np. jakoś jednorazowo jajowód zadziałał źle i zdarzyła się cp, czy raczej to pewne, że jest z nim coś nie tak skoro była cp...Masa pytań i brak konkretnych odpowiedzi, dla mnie to jest najgorsze...
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 11:23   #107
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez inka081 Pokaż wiadomość
Witam!

eljot, świetnie że USG wyszło dobrze. Trzymam kciuki za HSG!!!
Też mnie trochę dziwi, że po 2 cp zachowali Ci jajowód, no po jeden to czasem się zostawia, ale po 2 cp, to nie słyszałam...Możesz napisać coś więcej?

nue, jak samopoczucie, dalej masz te dziwne bóle?
Hmmm o tym cofnięciu się zarodka z macicy do jajowodu nie słyszałam, no ale cp to nadal dużo zagadka dla lekarzy...Mniemam że cp nie zawsze się zdarza przez niedrożne jajowody. W internecie często można przeczytać, że cp zdarza się często u w pełni zdrowych kobiet, tylko czy temu można wierzyć ? Czasem zarodek się za szybko zagnieżdża w jajowodzie, to chyba jakieś genetyczne nieprawidłowości, a nie niedrożność jajowodu? Jakiś czas temu zastanawiałam się nad tym, czy to możliwe, że np. jakoś jednorazowo jajowód zadziałał źle i zdarzyła się cp, czy raczej to pewne, że jest z nim coś nie tak skoro była cp...Masa pytań i brak konkretnych odpowiedzi, dla mnie to jest najgorsze...
Ano mam, w pachwinach już mnie tak nie ciągnie, za to potrafi zakłuć raz po lewej, raz po prawej stronie. Najgorsze jest jednak pobolewanie w dolnej części pleców - wczoraj mąż mi aż termofor przyniósł do łóżka. Boję się, czy to nie jakaś torbielka po nieudanej owulacji. A może tak to po prostu jest po owulacji z jajnika bez jajowodu?
Żeby już się tak na całego ponakręcać, to powiem Wam, że mam napuchnięte piersi i od kilku dni jestem tak zmęczona, jakby walec po mnie przejechał. Na pewno ciąża jak nic

A co do tego jajowodu przy cp drożnego lub nie i cofania się zarodka z macicy - ostatnio wkręciłam sobie, że może to leciutkie krwawienie to była najzupełniej prawidłowa implantacja, a ja tego samego dnia poskakałam na fitnessie i pęcherzyk się cofnął
Nie możemy tyle myśleć, bo wylądujemy w wariatkowie...
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 13:17   #108
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Oj Kochana to kombinowanie i myślenie, to chyba będzie nam towarzyszyć długo...Nawet wcześniej myślałam że może warto przejść się do psychologa żeby dał mi jakieś wskazówki, jak mam myśleć, jak nad sobą pracować, no ale nie znam żadnego dobrego...Nie obwiniam się, że to moja wina, że tak się stało, ale na początku jak się dowiedziałam i tuż po wyjściu ze szpitala, oczywiście wiele bez sensownych myśli się kłębiło, po prostu potrzebowałam jakiegoś wyjaśnienia. Jak zaszłam to byliśmy na wakacjach, sporo chodziliśmy, jeździliśmy, może byłam przeforsowana? No a zagnieżdżenie przypadło jakoś na czas powrotu, długa wyczerpująca podróż. Oczywiście to bzdury, wiele kobiet jak zachodzi, to ciężko pracuje, a kiedyś to w ogóle kobiety tyrały w ciąży, to stosunkowo niedawno tak się porobiło, że najlepiej to naL4 przesiedzieć całą ciążę

Może się stresujesz, co i stąd te różne dolegliwości?
A ja czym bliżej okresu tym bardziej jestem pewna, że przyjdzie o czasie...
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 14:01   #109
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez inka081 Pokaż wiadomość
Oj Kochana to kombinowanie i myślenie, to chyba będzie nam towarzyszyć długo...Nawet wcześniej myślałam że może warto przejść się do psychologa żeby dał mi jakieś wskazówki, jak mam myśleć, jak nad sobą pracować, no ale nie znam żadnego dobrego...Nie obwiniam się, że to moja wina, że tak się stało, ale na początku jak się dowiedziałam i tuż po wyjściu ze szpitala, oczywiście wiele bez sensownych myśli się kłębiło, po prostu potrzebowałam jakiegoś wyjaśnienia. Jak zaszłam to byliśmy na wakacjach, sporo chodziliśmy, jeździliśmy, może byłam przeforsowana? No a zagnieżdżenie przypadło jakoś na czas powrotu, długa wyczerpująca podróż. Oczywiście to bzdury, wiele kobiet jak zachodzi, to ciężko pracuje, a kiedyś to w ogóle kobiety tyrały w ciąży, to stosunkowo niedawno tak się porobiło, że najlepiej to naL4 przesiedzieć całą ciążę

Może się stresujesz, co i stąd te różne dolegliwości?
A ja czym bliżej okresu tym bardziej jestem pewna, że przyjdzie o czasie...
Nie wiem, nie wiem, oczywiście mam cichą nadzieję, że to ciąża, ale w objawy tuż po ewentualnym zapłodnieniu to ja nie wierzę...

A moje wkręty na temat cp to:
- zrosty po operacji przepukliny, którą przeszłam w wieku lat 5 - gin stwierdził, że raczej nie miało to żadnego związku
- piłam za dużo mocnej, czarnej herbaty (gdzieś tam wyczytałam, że nadmiar kofeiny może upośledzać ruchy jajowodu)
- wspomniany już fitness

A tak naprawdę powodów mogło być sto i gdybanie i roztrząsanie nic nie da. Zresztą już nawet nie myślę o tym, teraz oczywiście zajmuje mnie temat pt. "Jestem czy nie jestem?"
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 15:14   #110
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cichą nadzieje zawsze trzeba mieć
Chyba każda z nas ma swoje wkręty związane z cp...to normalne i nie ma, co się samej za to linczować. U mnie oprócz tych wakacji, to jeszcze było takie głupawe myślenie, że to "kara", bo nawet po ślubie zwklealiśmy z powiększeniem rodziny, takie myślenie w stylu naszych babć , Ta jasne, jakby była pewność, że jak byśmy tuż po ślubie zaczęli starania, to na pewno by było ok...Na codzień oczywiście do tych głupot nie wracam, ale miałam takie myśli, szukając odpowiedzi DLACZEGO?

nue,DAMY RADĘ i proszę mi się nie smutać na zapas
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 17:54   #111
eljot77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 28
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Hej,
tak sie złozyło, że oszczędzili mi jajowód. Raz miałam żywą cp raz martwą. Sama nie wiem, czy to dobrze, że mi go oszczędzili czy źle, bo musimy teraz uważać na maxa.....HSG wiele wyjaśni.... Po pierwszej laparo pani doktor, która robiła mi zabieg powiedziała, że ten prawy jest do niczego i mamy uważać, ale lewy podobno OK. Na HSG zobaczymy jak sie mają po 2. laparo..... Boje się....
eljot77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 18:34   #112
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Po HSG zdaje się jest zalecenie, żeby próbować zajść w ciążę w ciągu pół roku? Rozumiem, że skoro macie uważać, to nie możecie starać się o ciążę, kiedy masz owulację z prawego jajnika? Kurcze, a to nie zawsze da się wyczuć przecież, a trudno co miesiąc latać na monitoring...
Nie bój się, eljot, dobrze będzie !

inka, no damy radę! Mi też przychodziły do głowy myśli, że to jest za karę, bo tak długo zwlekaliśmy ze ślubem itp. Ech...
__________________
Tugeza.


Edytowane przez Nue
Czas edycji: 2012-01-20 o 18:36
Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-20, 18:59   #113
eljot77
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 28
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

U mnie to w ogóle jest troche skomplikowane. U kobiet po 30. zdarza się, ze owulacja jest tylko z jednego jajnika a drugi robi sie taki "leniwy" - czyli jest sprawny ale nie ma z niego owulacji! I tak jest u mnie! Zawsze czuję , kiedy mam owulację i juz od dłuższego czasu zawsze było tylko z prawego No i te 2. cp miałam własnie w prawym jajowodzie Muszę wieć sprawdzic czy lewy jest drozny a jak sie okaże, ze jest, to muszę "uruchomić" lewy jajnik-podobno sie da

Chciałabym sie tez Was zapytać, jak się Wasi faceci zachowuja w tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji? Mój mąż zecydowanie "nie ogarnia"...... Kupuje kwiaty, przytula jak widzi, że jestem smutna, ale mało o tym rozmawiamy (zazwyczaj ja prowokuje rozmowy w stylu "co dalej robimy ?", albo "ide do lekarza na badania, mam skierowanie do szpitala" czyli informacyjnie) Trochę SAMA zostałam z tym wszystkim....więcej gadam z kumpelami niz z nim.....A jak jest u Was?
eljot77 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-01-20, 20:13   #114
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Z tym cofnieciem sie zarodka to ja tez slyszalam... Ehh no nie powinno tak byc... jak juz byl w tej macicy to juz powienien tam pozostac Wiem tez , ze jesli do 6 miesiecy przed zaplodnieniem bylo zapalenie pecherza to tez moglo spowodowac to cp. A u mnie tak bylo ;/ 2 miesiace wczeniej mialam zapalenie pech. Nie wiem czy to dlatego u mnie wlasnie byla ta cp czy moze byl jednak inny powod...

Eljot bedzie dobrze

Wszystkie w koncu zostaniemy mamusiami Nasza kolej tez nadejdzie
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-21, 17:57   #115
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez eljot77 Pokaż wiadomość
U mnie to w ogóle jest troche skomplikowane. U kobiet po 30. zdarza się, ze owulacja jest tylko z jednego jajnika a drugi robi sie taki "leniwy" - czyli jest sprawny ale nie ma z niego owulacji! I tak jest u mnie! Zawsze czuję , kiedy mam owulację i juz od dłuższego czasu zawsze było tylko z prawego No i te 2. cp miałam własnie w prawym jajowodzie Muszę wieć sprawdzic czy lewy jest drozny a jak sie okaże, ze jest, to muszę "uruchomić" lewy jajnik-podobno sie da

Chciałabym sie tez Was zapytać, jak się Wasi faceci zachowuja w tej trudnej dla nas wszystkich sytuacji? Mój mąż zecydowanie "nie ogarnia"...... Kupuje kwiaty, przytula jak widzi, że jestem smutna, ale mało o tym rozmawiamy (zazwyczaj ja prowokuje rozmowy w stylu "co dalej robimy ?", albo "ide do lekarza na badania, mam skierowanie do szpitala" czyli informacyjnie) Trochę SAMA zostałam z tym wszystkim....więcej gadam z kumpelami niz z nim.....A jak jest u Was?
Mój bardzo przeżył zwłaszcza mój pobyt w szpitalu i świadomość, że mogłam umrzeć, całkowicie go dobiła. Początkowo twierdził, że nie chce mieć dziecka, że ja jestem dla niego najważniejsza. Przytulał, pocieszał, kiedy dostawałam napadu płaczu. Raz nie wytrzymał i mnie jednak objechał porządnie - to było wtedy, jak wróciłam od gina z pierwszej kontrolnej wizyty i zdjęcia szwów, zaryczana, bo lekarz kazał pół roku odczekać. Opieprzył mnie, że zamiast cieszyć się, że wszystko jest dobrze, to ja się przejmuję czymś takim! Generalnie jednak był i jest dla mnie ogromnym wsparciem. Inna sprawa, że ja też już nie czuję takiej dużej potrzeby rozmawiania o tym. O, i bardzo ochoczo podchodzi teraz do kwestii staranek, mówi, że dlaczego ma się nam nie udać?? Podczas gdy ja jestem trochę sceptyczna.

Co do zapalenia pęcherza - przechodziłam to dwa razy w życiu, ale ostatnio jakieś 3 lata temu, więc nie wiem, czy miałoby to jeszcze jakiś wpływ. A jajniki - ostatnio gin stwierdził, że teraz szykuje się owulka z prawego, ale w kolejce czeka już lewy, więc zakładam, że u mnie pracują naprzemiennie (mam 31 lat).
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-22, 19:58   #116
kasiuleks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 581
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Moj tez bardzo to przezyl... byl ze mna przez caly czas... poczawszy od gina przez moj pobyt w szpitalu. wzial sobie wolne w pracy i przez caly ten czas byl ze mna. Razem bardzo to przezylismy... Teraz juz jest "normalnie" staramy sie do tego nie wracac , ale wiadomo nie zawsze sie to udaje... szczegolnie z mojej strony gdy okazuje sie, ze kolejny cykl staranek nie udany... Caly czas mi powtarza, ze nie powinnam sie tym przejmowac i o tym myslec, ze uda sie nastepnym razem
__________________
03.08.11

[ ' ]
kasiuleks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-23, 10:33   #117
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

eljot, hmmm, nie bardzo rozumiem, skoro powiedzieli ci że prawy jajowód jest kiepski, to dlaczego go nie usunęli po 2 cp? tym bardziej, że pisałaś, że lewy jest ok, no i skoro się da pobudzić ten lewy jajnik...no ale nie chce się wymądrzać, nie jestem lekarzem

Na początku mój mąż chyba bardziej, to przeżywał niż ja...ja wcześniej zdążyłam się naczytać, ułożyć to sobie w głowie, starałam się sama się tym nie dobijać. No ale teraz to raczej ja więcej o tym myślę, choć też wiem, że on ma obawy i powtarza, że najważniejsze żebym ja była zdrowa...
Wspieramy się, ale niestety tak z tym jest, że jednak choćby bardzo się starał to nie wszystko zrozumie, co dzieje się w mojej psychice, ciele. Także ostateczne decyzje o konsultacjach, ewentualnym leczeniu pozostawia mi do decyzji, bo to moje ciało.
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-23, 17:09   #118
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Najważniejsze to jakoś to sobie poukładać, uświadomić sobie, że żadna w tym nasza wina (to wbrew pozorom ważne, bo np. mój mąż miał poczucie winy, że to niby przez niego wylądowałam w szpitalu, no i niestety rzutowało to na nasze współżycie). Potem jest lepiej, ale niestety swoje odcierpieć i przepłakać trzeba Nie potrafię swojej cp rozpatrywać w kategoriach zdarzeń 'potrzebne-niepotrzebne', ale potrafię już dostrzec, jak bardzo mnie zmieniła. Do tej pory większość rzeczy przychodziła mi łatwo i dała się zaplanować - teraz nabrałam pokory. Jestem bardziej cierpliwa, nie przejmuję się tak drobiazgami, a moja więź z mężem wyraźnie się wzmocniła. On sam mówi, że to był taki test, który zdaliśmy na piątkę, i teraz tylko czekać nagrody...
A skoro mowa o czekaniu - czekam na @ i już postanowiłam, że w kolejnym cyklu mierzę temperaturkę i w ogóle bacznie się obserwuję

Dziewczyny z jednym jajowodem - dziś wyczytałam taki drobiazg dotyczący przechwytywania jajeczka, ale dla nas chyba ważny: komórka jajowa z jajnika, czy z jednym jajowodem, czy z dwoma, i tak trafia sobie do jamy otrzewnej. Dopiero ruch rzęsek jajowodu, który działa trochę jak odkurzacz, wciąga ją do środka jajowodu, niekoniecznie tego przy jajniku, z którego była owulacja. Jakoś do mnie przemówił ten plastyczny opis. Trzymam zatem kciuki za siłę Waszych rzęsek
__________________
Tugeza.


Edytowane przez Nue
Czas edycji: 2012-01-23 o 17:14
Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-23, 17:41   #119
inka081
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 290
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Napisane przez Nue Pokaż wiadomość
Najważniejsze to jakoś to sobie poukładać, uświadomić sobie, że żadna w tym nasza wina (to wbrew pozorom ważne, bo np. mój mąż miał poczucie winy, że to niby przez niego wylądowałam w szpitalu, no i niestety rzutowało to na nasze współżycie). Potem jest lepiej, ale niestety swoje odcierpieć i przepłakać trzeba Nie potrafię swojej cp rozpatrywać w kategoriach zdarzeń 'potrzebne-niepotrzebne', ale potrafię już dostrzec, jak bardzo mnie zmieniła. Do tej pory większość rzeczy przychodziła mi łatwo i dała się zaplanować - teraz nabrałam pokory. Jestem bardziej cierpliwa, nie przejmuję się tak drobiazgami, a moja więź z mężem wyraźnie się wzmocniła. On sam mówi, że to był taki test, który zdaliśmy na piątkę, i teraz tylko czekać nagrody...
A skoro mowa o czekaniu - czekam na @ i już postanowiłam, że w kolejnym cyklu mierzę temperaturkę i w ogóle bacznie się obserwuję

Dziewczyny z jednym jajowodem - dziś wyczytałam taki drobiazg dotyczący przechwytywania jajeczka, ale dla nas chyba ważny: komórka jajowa z jajnika, czy z jednym jajowodem, czy z dwoma, i tak trafia sobie do jamy otrzewnej. Dopiero ruch rzęsek jajowodu, który działa trochę jak odkurzacz, wciąga ją do środka jajowodu, niekoniecznie tego przy jajniku, z którego była owulacja. Jakoś do mnie przemówił ten plastyczny opis. Trzymam zatem kciuki za siłę Waszych rzęsek

Cenne spostrzeżenia...Ja przez ostatnie 2, 3 lata zmieniłam tryb życia, sporo rzeczy sobie przeformułowałam, miałam czas na przemyślnie, rozwój duchowy i dopiero jak okazało się z cp, dostrzegłam jaki kawał dobrej roboty zrobiłam, a wcześniej ciężko, to było tak wyraźne dostrzec. Wewnętrznie się na to przygotowałam, na przeciwności losu, i powiem szczerze nie jest i nie był, to dla mnie koniec świata...My mieliśmy taką pierwszą ciężką próbę, jak 4 lata temu, jeszcze przed ślubem byliśmy i urodziła się jako skrajny wcześniak bratanica mojego męża, długie miesiące decydowały, czy będzie żyć, bardzo mocno, to przeżyłam, choć ja wtedy zupełnie nie w temacie dzieci byłam. Mała przeżyła i dziś jest uroczą 4 latką
Później tuż po naszym ślubie zmarł ojciec mojego męża, też bardzo ciężko...no i teraz cp. Ale Nue czuję dokładnie tak samo, każda trudna sytuacja nas zbliżała do siebie jeszcze bardziej. Wiemy co jest ważne, mimo że jakoś nie uważam że mnie to cp zmieniło, bo zawsze starałam się walczyć o swoje.
Ja to jakoś do 25 roku życia, to miałam tak, że co sobie wypracowałam, zaplanowałam, to przeważnie się sprawdzało, aż nudno , a tuż po tej magicznej granicy wieku zdarzył się szereg sytuacji, nawet nie chodzi o te bardzo ważne, które jakoś też uczyły mnie stopniowo pokory...
Jednak w takiej głębszej perspektywie wierzę w to, że aby w pełni żyć trzeba przejść też pasmo cierpień...


Obyś miała rację z tymi rzęskami
Ja mam mieć jutro, pojutrze okres
inka081 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-23, 17:55   #120
Nue
Rozeznanie
 
Avatar Nue
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 802
Dot.: Staranka o dzieciaczka po ciąży pozamacicznej - uda nam się, na pewno!!!

Cytat:
Obyś miała rację z tymi rzęskami
Ja mam mieć jutro, pojutrze okres
No ale może nie przyjść, prawda ?

A im dłużej się na coś czeka, tym większa radość, nie? (w sensie poczęcia dziecka of koz, nie @ )
__________________
Tugeza.

Nue jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-07 12:19:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.