Moda, która Cię "rozwala" - część 4

[Melanchton]

Napisane przez WhiteCherry

Kamila zawsze psuje swoje 'stylizacje' zupełnie niepasującymi dodatkami.
ta torebka, pasek, kolczyki ...

To też. Ale oprócz tego wybiera tandetne materiały i nie przywiązuje zupełnie wagi do szczegółów w stylu: skosmacone legginsy, ohydne rajstopy, jakieś plastikowe "kamienie" przy dekolcie... Źle komponuje, niekorzystnie zresztą dla siebie dobrane, kolory i wzory, co w połączeniu z brzydką cerą i nieułożonymi, przetłuszczonymi włosami wzmaga cały ten kuriozalny efekt...

Sama nie mam nie wiadomo jak bajecznej cery, ale użycie programu graficznego nie boli... a jak ktoś nie umie można się "do zdjęcia" podmalować tak, żeby nie było widać zaczerwienień.

Mam na uczelni kilka dziewczyn wychodzących z podobnego założenia, jak Kamila - i to mnie wczoraj rozwaliło. Z daleka niby ok, jakiś tam przeciętny strój, a z bliska: skosmacony sweter, rozciągnięta bluzka, prująca się lamówka, ciemna spódnica skudłacona na biało, pozaciągane rajstopy... każdy ma swój styl, wiadomo, ale naprawdę - rozwala mnie niechlujstwo.

[MonikaFaustyna]

Dzisiaj w sklepie widziałam dwie panie w strojach przypominających pidżamy i do tego japonkach i gołych stopach , a ja jak wyszłam ubrana odpowiednio do pogody, to myślałam, że zamarznę.

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez MadSyndrome

O emu to się nie dziwie, ale kto się kłóci o kalosze? Przecież to normalne przeciwdeszczowe buty do lasu itp.. noo chyba, że ktoś w nich popyla po ulicy do sukienki i futerka

o przepraszam, u nas sie kalosze nosi do obory (takie studia) albo jak plywam po morzu to zakladam kalosze

Napisane przez Unendlichkeit

Mnie rozwala za to noszenie butow trekkingowych po miescie oraz adidasow typowo sportowych - dla mnei sa to buty do biegania

a ja uwazam, ze buty sportowe czy trekkingowe swietnie sie nadaja do chodzenia po miescie. nie wiem jak u was, ale u nas dziura na dziurze w chodniku i trudno sobie nie uszkodzic obcasow.

Napisane przez MonikaFaustyna

Moja koleżanka ze Szczecina, jak przeniosła się do Wrocławia, nie mogła się nadziwić, że ludzie na południu Polski noszą trekkingi i odzież górską. W sumie ja też nie mogłam pojąć, po co ludziom we Wrocławiu takie akcesoria na co dzień, ale ok. Pochodzę z Wałbrzycha w Sudetach Środkowych, więc u nas górka na górce, śnieg jak spadł, to go było trochę i długo leżał, więc w okresie zimowym nosiłam trekkingi, bo nic innego nie zdawało egzaminu. Teraz buty leżą w szafie w domu rodziców, bo do NL jakoś niekoniecznie zima chce przyjść i nawet kurtka zimowa póki co nie jest mi potrzebna.
Natomiast parę razy zdarzyło mi się nosić Emu i nie było mi w nich zbyt wygodnie, bo mam bardzo chudą stopę i mi noga latała w tą i z powrotem , poza tym czułam się jak w kapciach czy grubszych skarpetkach, co mi przeszkadzało.

mnie chodzenie w odziezy i obuwiu turystycznym nie dziwi, bo to fajna sprawa. bardzo wygodne i praktyczne rzeczy, sama z nich czesto korzystam. mam 2 pary butow trekkingowych - jedne wiosenno-letnio-jesienne, a drugie typowo zimowe (komfort noszenia do -32st.C!!!). i musze powiedziec, ze obie pary ubostwiam, w zimie w zeszlym roku odczulam ogromna roznice jak zamienilam kozaki na zimowe treki. poza tym w olsztynie jak nie pada snieg to pada deszcz. przeciwdeszczowe obuwie to zbawienie. moje zycie jest na dosc wysokich obrotach, czesto musze zalatwic milion rzeczy na raz na turbospeedzie, wiec nie wyobrazam sobie biegania po miescie w innych butach. no i w sumie jeszcze jedna kwestia - buty na obcasie nie sprawdzaja sie na moich studiach.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

a, w sumie moge dodac, co mnie rozwala
spora czesc stylizacji na roznych blogach - chociazby ilosc bizuterii. milion pierdzionkow na 2 palce, bransoletki, pincet wisiorkow, a do tego jeszcze inne dodatki. az nie chce mi sie wierzyc, ze te dziewczyny chodza tak na codzien ubrane. przeciez to jest strasznie niepraktyczne!

[zielona2]

Napisane przez Melanchton

To też. Ale oprócz tego wybiera tandetne materiały i nie przywiązuje zupełnie wagi do szczegółów w stylu: skosmacone legginsy, ohydne rajstopy, jakieś plastikowe "kamienie" przy dekolcie... Źle komponuje, niekorzystnie zresztą dla siebie dobrane, kolory i wzory, co w połączeniu z brzydką cerą i nieułożonymi, przetłuszczonymi włosami wzmaga cały ten kuriozalny efekt...

Sama nie mam nie wiadomo jak bajecznej cery, ale użycie programu graficznego nie boli... a jak ktoś nie umie można się "do zdjęcia" podmalować tak, żeby nie było widać zaczerwienień.

Mam na uczelni kilka dziewczyn wychodzących z podobnego założenia, jak Kamila - i to mnie wczoraj rozwaliło. Z daleka niby ok, jakiś tam przeciętny strój, a z bliska: skosmacony sweter, rozciągnięta bluzka, prująca się lamówka, ciemna spódnica skudłacona na biało, pozaciągane rajstopy... każdy ma swój styl, wiadomo, ale naprawdę - rozwala mnie niechlujstwo.

A propos niechlujstwa chcialam napisac o tym wczesniej. Mnie ono tez bardzo mierzi. Poki co jezdze komunkacja miejska i mam wrazenie, ze prawie wszyscy gustownie ubrani ludzie przesiedli sie do samochodow.
Szczerze mowiac czasem wymiotowac mi sie chce gdy widze:
-Obskrobany lakier na paznokciach,
-brudne ubrania,
-zmechcone rowniez
-tluste wlosy,
-niunie w stylu: czapka smerfetka, arafatka, kozaki z ceraty na obcasie,
kurtka ze sciagaczem i plecak(a uwierzcie spotykam takie bardzo czesto),
-grudy tuszu na rzesach,
-a juz nie wspomne o tym, ze ciezko jest tez spotkac osoby z po prostu ladnymi butami.

Czy to naprawde ciezko spojrzec krytycznie w lustro przed wyjsciem???

Podzielilam sie swoimi spostrzezeniami, prosze mnie nie zlinczowac

[miss kitsch]

Dżizassss tydzień człowieka nie ma na wątku a tu nie dość, że nowa część się narodziła to jeszcze KAMILA IS BACK!
Za dużo szczęścia naraz, czuję że nie podołam

Tak się pięknie zaczyna ten nowy rok Więc i ja się melduję w nowej części i ciekawa jestem czy się ona bez wojen obejdzie

A ostatnio miałam mega rozwałkę ale bardzo mocno pozytywną. Wracam do domu z zakupów, wchodzę na swoją ulicę a tam... drzewa ubrane w sweter! Wyglądało to uroczo

Nie miałam ze sobą aparatu, ale to mniej więcej takie widoki:
z5006614X.jpg z5006612X.jpg\

No a poza tym, bo jeszcze nie miałam okazji,
drogie dziewczynki z rozwalającego wątku:

z6971630X.jpg

[MonikaFaustyna]

Mnie rozwalają panienki obcinające wszystkich wzrokiem i patrzące z wyższością , jakby były boginiami stylu . Parę razy mieszkając we Wrocławiu z takim czymś miałam do czynienia i zawsze się zastanawiałam, czy ja się czymś ubrudziłam/popisałam itd.

[xyz7]

Hej dziewczyny Od dawna przeglądam wątek, aż w końcu postanowiłam się wypowiedzieć.

Widzę, że "linczujecie" emu. Muszę przyznać, że jestem posiadaczką jednej pary oryginalnych i za nic nie zamieniłabym tych butów na inne - na mrozy są idealne. Ale noszę je do kurtki, nie eleganckiego płaszcza i odpowiednio do okazji. Gdy nie jest jakoś szczególnie zimno to zakładam inne buty. Te służą mi do grzania, są niezastąpione. Poza tym nawet podobają mi się na nodze do wąskich spodni.

Natomiast muszę się zgodzić z niechlujstwem jako rozwalacz. Czasami mam wrażenie, że niektóre dziewczyny, gdyby umiały o siebie zadbać, byłyby niezłymi laskami. Niestety, przykład: włosy farbowane z widocznymi odrostami, zbyt mocny makijaż lub całkowity jego brak (nie chodzi mi o to, że każdy powinien się malować, ale podkreślenie rzęs tuszem i ust jakąś kolorową delikatną pomadką daje fajny efekt) i oczywiście niechlujne ubrania - rozciągnięte, w kiczowate wzory plus przetłuszczone włosy i ohydna biżuteria. A wystarczą świeże włosy, ubrania schludne bez tandetnych wzorów i zatuszowanie niedoskonałości. Znam wiele dziewczyn, które może nie mają jakiejś super urody, ale potrafią o siebie zadbać i przyciągają facetów

[Magdallen]

Napisane przez Melanchton

To też. Ale oprócz tego wybiera tandetne materiały i nie przywiązuje zupełnie wagi do szczegółów w stylu: skosmacone legginsy, ohydne rajstopy, jakieś plastikowe "kamienie" przy dekolcie... Źle komponuje, niekorzystnie zresztą dla siebie dobrane, kolory i wzory, co w połączeniu z brzydką cerą i nieułożonymi, przetłuszczonymi włosami wzmaga cały ten kuriozalny efekt...

Sama nie mam nie wiadomo jak bajecznej cery, ale użycie programu graficznego nie boli... a jak ktoś nie umie można się "do zdjęcia" podmalować tak, żeby nie było widać zaczerwienień.

Mam na uczelni kilka dziewczyn wychodzących z podobnego założenia, jak Kamila - i to mnie wczoraj rozwaliło. Z daleka niby ok, jakiś tam przeciętny strój, a z bliska: skosmacony sweter, rozciągnięta bluzka, prująca się lamówka, ciemna spódnica skudłacona na biało, pozaciągane rajstopy... każdy ma swój styl, wiadomo, ale naprawdę - rozwala mnie niechlujstwo.

To fakt. Często jakiś drobny, tandetny detal może zepsuć całą stylizację. Kiedyś też miałam styl podobny, do Kamili (no, może nie aż taki rozwalający): kupowałam masę ciuchów tanich, fatalnej jakości, kompletnie do siebie niepasujących. Po prostu cieszyłam się, że mam coś nowego i za małe pieniądze. Ale z czasem zauważyłam, że to wygląda fatalnie. Już lepiej mieć zwyczajną niewyszukaną stylizację, ale schludną, niż jakąś super stylizację, w której na pierwszy rzut oka widać, że jest znoszona i z tandetnego, taniego materiału.
Tylko, że ja w pewny momencie sama zaczęłam się zastanawiać, co muszę poprawić i do obecnego sposobu ubierania doszłam przez kilka lat. A Kamila nie widzi potrzeby zmian - uważa się za taką och i ach oryginalną - to jest w niej bardziej rozwalające.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Napisane przez zielona2

[/B] kurtka ze sciagaczem i plecak(a uwierzcie spotykam takie bardzo często)

do jakiej kurtki nosić plecak ?

właśnie plecak i kurtkę muszę kupić

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;31459805]do jakiej kurtki nosić plecak ?

właśnie plecak i kurtkę muszę kupić[/QUOTE]

W tej wypowiedzi nie chodziło chyba tylko o kurtkę+plecak ale o połączenie tego z elementami wypisanymi w linijce powyżej

-niunie w stylu: czapka smerfetka, arafatka, kozaki z ceraty na obcasie,
kurtka ze sciagaczem i plecak(a uwierzcie spotykam takie bardzo czesto),

[MonikaFaustyna]

Ja mam czapkę smerfetkę i przydaje się na tutejszą wietrzną pogodę , nie mam arafaty, bo została przeznaczona dla biednych razem z połową szafy, której nie używałam... co to są buty z ceraty

[zielona2]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;31459805]do jakiej kurtki nosić plecak ?

właśnie plecak i kurtkę muszę kupić[/QUOTE]

Oczywiscie, ze do sportowej
Chodzilo mi o polaczenie: sportowa kurtka+plecak+buty na obcasie.

[Unendlichkeit]

Napisane przez MonikaFaustyna

Ja mam czapkę smerfetkę i przydaje się na tutejszą wietrzną pogodę , nie mam arafaty, bo została przeznaczona dla biednych razem z połową szafy, której nie używałam... co to są buty z ceraty

Jest to cieniutka eko-skora bardzo zlej jakosci (i do zludzenia przypomina cerate jak na stolowkach )

[sillvvia]

Napisane przez zielona2

Oczywiscie, ze do sportowej
Chodzilo mi o polaczenie: sportowa kurtka+plecak+buty na obcasie.

Jest także wersja bluza sportowa koniecznie z kapturem, torebka i szpilki

[czarna.noc]

O jak dawno mnie nie bylo na tym watku!

Zapewne wszystkie to widzialyscie, ale wkleje i tak to, co mi sie wydalo okropne (Elle Fanning na jakies gali...)

Na ulicach tez czasem latem widac takie rzeczy wiec jesli mam do wyboru ogaldanie scisnietych placow w modnych bucikach i zwykle obuwie, to juz chyba wole te same nogi w plaskich sandalkach :/

[czarna.noc]

Napisane przez zielona2

[/B]


A propos niechlujstwa chcialam napisac o tym wczesniej. Mnie ono tez bardzo mierzi. Poki co jezdze komunkacja miejska i mam wrazenie, ze prawie wszyscy gustownie ubrani ludzie przesiedli sie do samochodow.

Ja tez od dawna jezdze metrem i moim zdaniem jest wlasnie coraz lepiej. Panie w ladnych plaszczach i oficerkach albo w szpilkach (coraz wiecej szpilek!), dyskretne makijaze lub w wykonaniu mlodszych dziewczyn ladnie podkreslone oczy (eyeliner). Od lat chyba nie widzialam brudnych wlosow.. naprawde (moze u faceta).
Mozna sie przyczepic tylko faktycznie do tandetnej, duzej, swiecacej bizuterii. (ale to kwestia osobnicza, mi sie nie podoba).

[bezgustu]

Napisane przez czarna.noc

O jak dawno mnie nie bylo na tym watku!

Zapewne wszystkie to widzialyscie, ale wkleje i tak to, co mi sie wydalo okropne (Elle Fanning na jakies gali...)

Na ulicach tez czasem latem widac takie rzeczy wiec jesli mam do wyboru ogaldanie scisnietych placow w modnych bucikach i zwykle obuwie, to juz chyba wole te same nogi w plaskich sandalkach :/

o ratunku....co to jest?!

[miss kitsch]

Napisane przez czarna.noc

O jak dawno mnie nie bylo na tym watku!

Zapewne wszystkie to widzialyscie, ale wkleje i tak to, co mi sie wydalo okropne (Elle Fanning na jakies gali...)

Na ulicach tez czasem latem widac takie rzeczy wiec jesli mam do wyboru ogaldanie scisnietych placow w modnych bucikach i zwykle obuwie, to juz chyba wole te same nogi w plaskich sandalkach :/

Łoooooo ależ nieładnie to wygląda
A w ogóle w związku z tym, że nie wiem kto to jest Elle Fanning poszukałam na googlach.
Wyskoczyła ma taka małolata:
34f1f106204e19c456b40866bb5fb71f.jpg

To na pewno o nią Ci chodziło?? Bo przecież stopa i paluchy w tych okropnych butach wyglądają na jakąś starą babę. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.
I jeszcze te kropeczki na podrażnionej skórze po goleniu W związku z tym w pierwszej chwili pomyślałam o jakiejś starszej aktorce, której nie znam a potem od razu, że jak to jest możliwe - zarabiać miliony na filmach i sobie owłosienia laserowo nie zgolić??

Julia Roberts mnie w tym temacie rozwala najbardziej - ona ma w kółko nieogolone pachy.


bezgustu - wizaż Cię wciągnął widzę

[LadyBeatta]

dzis widzialam dziewczyne o chudziuteńkich nóżkach, w dzinsowych spodenkach do kolan ( odstajacych od uda), zgnilozielonych rajtkach i czzarnych, marszczonych, za szerokich kozakach... jej nogi wygladaly jak zapalki, a wystraczyloby cos bardziej dopasowanego, zeby nie wygladac jak patyczak.

[Veredise]

Napisane przez miss kitsch

To na pewno o nią Ci chodziło?? Bo przecież stopa i paluchy w tych okropnych butach wyglądają na jakąś starą babę. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.

Ja też, dokładnie tak pomyślałam, ale wychodzi na to, że to jednak ona. http://www.stylebistro.com/lookbook/Elle+Fanning/Shoes

[Maqda]

Napisane przez czarna.noc

O jak dawno mnie nie bylo na tym watku!

Zapewne wszystkie to widzialyscie, ale wkleje i tak to, co mi sie wydalo okropne (Elle Fanning na jakies gali...)

Na ulicach tez czasem latem widac takie rzeczy wiec jesli mam do wyboru ogaldanie scisnietych placow w modnych bucikach i zwykle obuwie, to juz chyba wole te same nogi w plaskich sandalkach :/

Najbardziej koszmarne buty sezonu (ale jak się chce nosić dokładnie tak jak na wybiegu to wychodzą takie... Stopy)

[miss kitsch]

Napisane przez Veredise

Ja też, dokładnie tak pomyślałam, ale wychodzi na to, że to jednak ona. http://www.stylebistro.com/lookbook/Elle+Fanning/Shoes

Rany julek! Co to za strój?! Ile ona ma lat?? Nie no naprawdę, daję jej góra 16 a prawie wszystko już pokazała

[Suvia]

Napisane przez miss kitsch

Łoooooo ależ nieładnie to wygląda
A w ogóle w związku z tym, że nie wiem kto to jest Elle Fanning poszukałam na googlach.
Wyskoczyła ma taka małolata:
Załącznik 4427054

To na pewno o nią Ci chodziło?? Bo przecież stopa i paluchy w tych okropnych butach wyglądają na jakąś starą babę. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.
I jeszcze te kropeczki na podrażnionej skórze po goleniu W związku z tym w pierwszej chwili pomyślałam o jakiejś starszej aktorce, której nie znam a potem od razu, że jak to jest możliwe - zarabiać miliony na filmach i sobie owłosienia laserowo nie zgolić??

Ona nie ma jeszcze 14 lat (z tego co pamiętam) i chyba bardzo luźno podchodzi do tematu bo raz sobie np. wyskoczy w pełnym makijażu, potem do super eleganckiej sukni haute couture nie ma nic na ryjku i cudnie się świeci.

No nic, dzieciak W sumie zazdroszczę jej luzu, mieć świadomość, że moje zdjęcia obiegną cały świat i jak widać- mieć to w....

[czarna.noc]

Napisane przez bezgustu

o ratunku....co to jest?!

To są palce błagajace o litość

Napisane przez miss kitsch

Łoooooo ależ nieładnie to wygląda
A w ogóle w związku z tym, że nie wiem kto to jest Elle Fanning poszukałam na googlach.
Wyskoczyła ma taka małolata:
Załącznik 4427054

To na pewno o nią Ci chodziło?? Bo przecież stopa i paluchy w tych okropnych butach wyglądają na jakąś starą babę. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.
I jeszcze te kropeczki na podrażnionej skórze po goleniu W związku z tym w pierwszej chwili pomyślałam o jakiejś starszej aktorce, której nie znam a potem od razu, że jak to jest możliwe - zarabiać miliony na filmach i sobie owłosienia laserowo nie zgolić??

Julia Roberts mnie w tym temacie rozwala najbardziej - ona ma w kółko nieogolone pachy.

Tak, to ona, na 100%. To siostra Dakoty Fanning (ktora grala kogos tam w tej sadze o wampirach), i ktora jest chyba kilka lat starsza, ale tez w sumie nie ma chyba 18, albo cos kolo tego.

A nogi pewnie robila na chwile przed wyjsciem do fotografow

[miss kitsch]

Napisane przez Suvia

Ona nie ma jeszcze 14 lat (z tego co pamiętam) i chyba bardzo luźno podchodzi do tematu bo raz sobie np. wyskoczy w pełnym makijażu, potem do super eleganckiej sukni haute couture nie ma nic na ryjku i cudnie się świeci.

No nic, dzieciak W sumie zazdroszczę jej luzu, mieć świadomość, że moje zdjęcia obiegną cały świat i jak widać- mieć to w....

Taka młoda a takie stroje ma roznegliżowane?? Ah to holyłud

[Maqda]

Napisane przez miss kitsch

Taka młoda a takie stroje ma roznegliżowane?? Ah to holyłud

Jak roznegliżowane? Przecież widać podszewkę pod spodem

[bezgustu]

Napisane przez miss kitsch

Łoooooo ależ nieładnie to wygląda
A w ogóle w związku z tym, że nie wiem kto to jest Elle Fanning poszukałam na googlach.
Wyskoczyła ma taka małolata:
Załącznik 4427054

To na pewno o nią Ci chodziło?? Bo przecież stopa i paluchy w tych okropnych butach wyglądają na jakąś starą babę. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie.
I jeszcze te kropeczki na podrażnionej skórze po goleniu W związku z tym w pierwszej chwili pomyślałam o jakiejś starszej aktorce, której nie znam a potem od razu, że jak to jest możliwe - zarabiać miliony na filmach i sobie owłosienia laserowo nie zgolić??

Julia Roberts mnie w tym temacie rozwala najbardziej - ona ma w kółko nieogolone pachy.


bezgustu - wizaż Cię wciągnął widzę

hahah zgadza się, nigdy się nie udzielałam na żadnym forum, ale ten wątek jest dla mnie <3

[Suvia]

Napisane przez miss kitsch

Taka młoda a takie stroje ma roznegliżowane?? Ah to holyłud

ee nie, to tylko takie zdjęcie dziwne, tu widać, że ma podszewkę, po prostu jest w cielistym kolorze

[beeets]

A co sądzicie o takich małpich nóżkach ?
Przy nich emu to bajka
http://zebra-buty.pl/model/1899-sniegowce-oscar

[natalkaa7522]

Chodziłam w takich w podstawówce i nadal je w domu mam