|
|
#91 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Jasnymi kosmykami czarujemy, żadnej farby nie użyjemy!
Ojjj, coś Nam wątek umarł...
![]() Donoszę jeno, że moje blond lokofale zbeszcześciłam przed poprzednim weekendem płukanką i na chwilę zrobiłam z siebie Landrynkę ![]() Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie z wojaży weszłam na wizaż i zobaczyłam, że wyblakły róż króluje w tym sezonie na wszystkich wybiegach Czuję się poniekąd jak prekursorka A, że i prekursorki muszą czasem spać , więc życzę Wam dobrej nocy ![]()
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Jasnymi kosmykami czarujemy, żadnej farby nie użyjemy!
Heej, co tam u Was?
|
|
|
|
|
#93 |
|
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 598
|
Dot.: Jasnymi kosmykami czarujemy, żadnej farby nie użyjemy!
Cześć
Aaa, w sumie nic ciekawego ![]() Czekam na prawdziwą wiosnę, bo póki co te skoki temperatur i ciśnienia doprowadzają mnie do szału
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
|
|
|
#94 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jasnymi kosmykami czarujemy, żadnej farby nie użyjemy!
Faktycznie, z tą pogodą to teraz niefajnie
Jeden z plusów zimy jest taki, że jak wychodzę z domu i wracam do domu, to i tak jest zimno. A dzisiaj rano: mokro, zimno, wieje. Po południu: ciepło, sucho, grzeje słoneczko. Nie ma szans, żeby nas rutyna dopadła Ale przynajmniej parasolka na długim kiju się przydaje, jak chcę się szybko przepchać między tłumy ludu z szatni
__________________
Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. Quidquid latine dictum sit, altum videtur. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.





, 



Jeden z plusów zimy jest taki, że jak wychodzę z domu i wracam do domu, to i tak jest zimno. A dzisiaj rano: mokro, zimno, wieje. Po południu: ciepło, sucho, grzeje słoneczko. Nie ma szans, żeby nas rutyna dopadła
