Styczeń, luty no i marzec... Czas przywitać się z bobasem! III-IV 2012 cz.7

[karolca]

Dzień dobry
Wczoraj zasnęłam bardzo szybko w okolicy północy.
Wstawałam kilka razy na siusiu. Jak mąż wyszedł do pracy przed 5 tak od razu zasnęłam zwinięta w kłębuszek i dopiero się obudziłam.
Oczywiście śnił mi się poród, bo przed snem naoglądałam się porodówki
I powiem wam, że świetnie spało mi się takiej zwiniętej (spałam mniej więcej tak zawinięta jak noworodki).

Ale żebym była wyspana... ważne, że zasnęłam! i spałam całą noc! Co za ulga!

ale przez to, że tyle pospałam muszę się streszczać do lekarza, bo mam wizytę na 13.45

[ona10101]

Napisane przez Karo89

U mnie w aptece jak byłam kiedyś to mówiły babki, że będą jakieś punkty zamiast tych kart. A jak byłam wczoraj po te globulki, to zapytałam o to, i babka do mnie, że są nowe karty i tym sposobem wyrobiła mi nową kartę i co najlepsze, przerzuciła mi punkty ze starej karty na nową ( miałam ich strasznie mało więc nie miałam możliwości sobie nic wybrać za to). więc ja już nie rozumiem tego, skoro miało właśnie nie być już tych kart itp, a tu jednak zrobili...

Ja nie mam karty na punkty, tylko karte apteczna ktora dostalam w ramach ubezpieczenia z PZU po ostatnim pobycie w szpitalu - takie dodatkowe ubezpieczenie....Wiec sprobowaliby tylko jej nie uznac oj bylabym zla.

[koniakonia]

Napisane przez MegMakeUp

Dziękuję za nazwę ;D

W takim razie sobie to zakupie przy najbliższej okazji ... tylko troszkę mnie przeraża takie czyszczenie tego kikuta. Wiem,że to Maluszka nie będzie bolało,ale jakoś tak irracjonalnie mam wbite w głowę,że będzie eh...
A co do kart w aptekach ... to nie jestem pewna,ale warto się zorientować bo od tego roku wszystkie karty miały być zlikwidowane z powodu takiego,że niby wszystkie leki mają być w tych samych cenach.
Ja tak straciłam 300 pln które chciałam wykorzystać na zakupy teraz niedawno i mnie farmaceutka oświeciła,że karty z 1 stycznia przestały być ważne. Więc zawsze warto wcześniej podpytać.

warto dopytać w aptekach, bo w niektórych jeszcze można te punkty wybrać, ale nie można nabijać nowych punktów
teraz takie chwyty są niedozwolone jak właśnie karty, leki za grosz itd. ale powiem Wam,że ten cały przemysł farmaceutyczny to kwitł nadzwyczaj pięknie , u nas pada jeden sklep za drugim ,a apteki się pojawiają jak grzyby po deszczu, a w Poznaniu to na drogich ulicach to też powoli zostaną tylko banki , apteki sieciowe i hotele ....

[MegMakeUp]

Napisane przez Karo89

U mnie w aptece jak byłam kiedyś to mówiły babki, że będą jakieś punkty zamiast tych kart. A jak byłam wczoraj po te globulki, to zapytałam o to, i babka do mnie, że są nowe karty i tym sposobem wyrobiła mi nową kartę i co najlepsze, przerzuciła mi punkty ze starej karty na nową ( miałam ich strasznie mało więc nie miałam możliwości sobie nic wybrać za to). więc ja już nie rozumiem tego, skoro miało właśnie nie być już tych kart itp, a tu jednak zrobili...

O widzisz to właściwie dobrze
szkoda,że w aptece do której chodzę nie wyszli z tego samego założenia bo trochę już tam miałam,ale za gapiostwo się płaci.
A dzisiaj muszę odwiedzić aptekę bo mi kwas foliowy się skończył.

[desia888]

Napisane przez Aguśkaa83

Dziewczyny odnosnie pielegnacji pepuszka: Wazne, zeby umyc rece przed tym zabiegiem, spsikac srodkiem dezynfekcyjnym (np octenisept w aerozolu) i jednym ruchem wkolo przemyc (wyczyscic), bo tam zbieraja sie brudki i trzeba to wyczyscic zeby nie pod spodem sie nie zaczelo slimaczyc.
Dla mnie komfortowe byly jalowe gaziczki to czyszczenia.

Witam sie i ja w nosym watku
Ja tam nie wiem jak to do konca jest z kikutem bo ja juz kiedys pisalam ze jaka das sie urodzil w szwecji to nie kazali niczym kompletnie przemywac, i kikutek odpadl chyba na 4 dzien jakos
I czytalam w jakiesj dzidziusiwoej gazecie ze u nas w PL rowniez sie od tego odchodzi gdyz zadna ingerenacja nie jest wcale potrzebna.
Mam nadzieje ze beda mowic o tym rowniez w szkole rodzenia

[koniakonia]

Napisane przez karolca

Dzień dobry
Wczoraj zasnęłam bardzo szybko w okolicy północy.
Wstawałam kilka razy na siusiu. Jak mąż wyszedł do pracy przed 5 tak od razu zasnęłam zwinięta w kłębuszek i dopiero się obudziłam.
Oczywiście śnił mi się poród, bo przed snem naoglądałam się porodówki
I powiem wam, że świetnie spało mi się takiej zwiniętej (spałam mniej więcej tak zawinięta jak noworodki).

Ale żebym była wyspana... ważne, że zasnęłam! i spałam całą noc! Co za ulga!

ale przez to, że tyle pospałam muszę się streszczać do lekarza, bo mam wizytę na 13.45

ja wstałam o 6, bo jakoś spać nie mogłam i zrobiłam gar olbrzym bigosu, teraz będę się musiała zabrać za sernik

[lena_mi]

Wróciłam z glukozy! przetrwałam, nie było takie tragiczne, wypiłam to jak najszybciej się dało. Po godzinie było mi trochę niedobrze, ale ogólnie luzik. Dobrze, że mąż był ze mną to mi się nie nudziło..

A kłuli mnie 4 razy! (za trzecim razem po wkłuciu krew nie chciała pójść, więc czwarty raz musieli się wkłuć - ale to już w drugą rękę.. masakra;/)


Aguśka, jak tam sprawa żylaków, coś się wyjaśniło? Kiedy idziesz do lekarza? Trzymam kciuki żeby wszystko było ok!
swoją drogą też muszę się z lusterkiem przypatrzeć co tam u mnie słychać na dole..

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez cottonpuma

Ciężko stwierdzić, ale już słyszałam o możliwości żylaka tam
Powiem tak, ginekolog nie panikował, więc to pewnie normalne, choć moze rzadkie. A może się tam robi luźniej przed porodem i takie fałdki skóry to na zapas na czas porodu? Kto wie. Jak lekarz zobaczy, to powie... Ale powiem szczerze, nie dziwię się, ja miałam zawał na miejscu jak mi siętam opryszczka zasiała...

A tak trochę na wesoło, a poniekąd nie (bo oczywiście lepiej wg terminu...)
Ciekawe,czy któraś z naszego klubu urodzi 29 lutego, bo się właśnie zorientowałam, że mamy rok przestępny
Ciekawe,czy kiedy osoby urodzone tego dnia świętują, 28, czy 1? Ogólnie to chyba lepiej dla kobiet, świętują osiemnastkę na emeryturze

Mój rocznik tez był przestępny i mam kolegę który urodził się właśnie 29 lutego Życzenia składamy mu zazwyczaj 28 lutego
Kiedyś liczyliśmy ile będzie miał lat jak będzie obchodził taką prawdziwą 18tkę (licząc tylko ten prawdziwy dzień urodzin, czyli co 4 lata) i wyszło że jakoś koło 70 tki Będzie biba!

nowaken widze też na glukozie dziś byłaś

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez nowaken

Kochane szykuję się do ostatniego pobrania krwi, będę wyglądać jak narkoman po tych pobraniach krwi Uciekam potem do pracy ale wjede wieczorem tylko wątku nie skończcie

no ja tak trochę wyglądam jak narkoman 3 ukłucia w jednej ręce, 1 w drugiej..

A wyniki dopiero poznam przy wizycie

[Aguśkaa83]

Napisane przez cottonpuma

Ja nie wiem, może jakaś wyrodna jestem, ale mnie to zwyczajnie przeraża, ale w znaczeniu obrzydza. Nigdy w życiu nie widziałam kikuta na własne oczy, nie wiem, jak to będzie z pielęgnacją...

To zrozumiale, ale dasz rade.
A polozna ktora przychodzi do domku tez na pewno pokaze.

[koniakonia]

Napisane przez desia888

Witam sie i ja w nosym watku
Ja tam nie wiem jak to do konca jest z kikutem bo ja juz kiedys pisalam ze jaka das sie urodzil w szwecji to nie kazali niczym kompletnie przemywac, i kikutek odpadl chyba na 4 dzien jakos
I czytalam w jakiesj dzidziusiwoej gazecie ze u nas w PL rowniez sie od tego odchodzi gdyz zadna ingerenacja nie jest wcale potrzebna.
Mam nadzieje ze beda mowic o tym rowniez w szkole rodzenia

Ja tam myślę,że odpadanie jak odpadanie , ale ważne,żeby tam było czyściutko i może wiecie z tego tak się u nas utarło ,że smarować ,żeby odpadł , ale w sumie może bardziej o tą czystość tam chodzi.

[Aguśkaa83]

lena dobrze ze juz jestes po tescie A ja mam wizyte 25 stycznia, lekarz nie kazal przychodzic wczesniej.

[lena_mi]

Napisane przez MegMakeUp

Dziękuję za nazwę ;D

W takim razie sobie to zakupie przy najbliższej okazji ... tylko troszkę mnie przeraża takie czyszczenie tego kikuta. Wiem,że to Maluszka nie będzie bolało,ale jakoś tak irracjonalnie mam wbite w głowę,że będzie eh...
A co do kart w aptekach ... to nie jestem pewna,ale warto się zorientować bo od tego roku wszystkie karty miały być zlikwidowane z powodu takiego,że niby wszystkie leki mają być w tych samych cenach.
Ja tak straciłam 300 pln które chciałam wykorzystać na zakupy teraz niedawno i mnie farmaceutka oświeciła,że karty z 1 stycznia przestały być ważne. Więc zawsze warto wcześniej podpytać.

tak, na leki nie może być rabatów..;/

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Karo89

U mnie w aptece jak byłam kiedyś to mówiły babki, że będą jakieś punkty zamiast tych kart. A jak byłam wczoraj po te globulki, to zapytałam o to, i babka do mnie, że są nowe karty i tym sposobem wyrobiła mi nową kartę i co najlepsze, przerzuciła mi punkty ze starej karty na nową ( miałam ich strasznie mało więc nie miałam możliwości sobie nic wybrać za to). więc ja już nie rozumiem tego, skoro miało właśnie nie być już tych kart itp, a tu jednak zrobili...

pewnie jakoś to obeszli prawnie, bo nowa ustawa refundacyjna zakauje rabatowania leków. Ale Polak potrafi, więc na pewno coś wymyślili, żeby to obejść

[karolca]

Napisane przez lena_mi

tak, na leki nie może być rabatów..;/

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------



pewnie jakoś to obeszli prawnie, bo nowa ustawa refundacyjna zakauje rabatowania leków. Ale Polak potrafi, więc na pewno coś wymyślili, żeby to obejść

Dlatego w katalogu DOZ "Dla mamy i maleństwa" ceny wielu produktów "po rabacie" są wyższe niż normalna cena w aptece. Ale rabaty nie obejmują leków tylko produkty kosmetyczne i art. higieniczne.

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Dzień dobry
Wczoraj zasnęłam bardzo szybko w okolicy północy.
Wstawałam kilka razy na siusiu. Jak mąż wyszedł do pracy przed 5 tak od razu zasnęłam zwinięta w kłębuszek i dopiero się obudziłam.
Oczywiście śnił mi się poród, bo przed snem naoglądałam się porodówki
I powiem wam, że świetnie spało mi się takiej zwiniętej (spałam mniej więcej tak zawinięta jak noworodki).

Ale żebym była wyspana... ważne, że zasnęłam! i spałam całą noc! Co za ulga!

ale przez to, że tyle pospałam muszę się streszczać do lekarza, bo mam wizytę na 13.45

a są już nowe odcinki porodówki? bo ja ostatnio trafiałam na same powtórki;/

ja tez się dziś nawet wyspałam, mimo że pobudkę miała po 6 to w nocy w ogóle się nie budziłam!
Mój pęcherz chyba myśli! i nie siusiałam dziś w nocy ani razu (nie pamiętam kiedy ostatnio tak miałam!), tylko rano - do kubeczka, na badania

[agnes99]

Napisane przez Karo89

U mnie w aptece jak byłam kiedyś to mówiły babki, że będą jakieś punkty zamiast tych kart. A jak byłam wczoraj po te globulki, to zapytałam o to, i babka do mnie, że są nowe karty i tym sposobem wyrobiła mi nową kartę i co najlepsze, przerzuciła mi punkty ze starej karty na nową ( miałam ich strasznie mało więc nie miałam możliwości sobie nic wybrać za to). więc ja już nie rozumiem tego, skoro miało właśnie nie być już tych kart itp, a tu jednak zrobili...

tylko niestety aktywacja nowych kart, tak zeby pokazły sie wsystemie, ma potrwac do ok. miesiąca czasu

[Karo89]

Napisane przez lena_mi

pewnie jakoś to obeszli prawnie, bo nowa ustawa refundacyjna zakauje rabatowania leków. Ale Polak potrafi, więc na pewno coś wymyślili, żeby to obejść

no właśnie. Tyle, że u mnie za te punkty z karty można było sobie coś wybrać z katalogu nagród. a tam w tym katalogu to jakieś kosmetyki, zabawki, art. gosp domowego itp. leków nie kojarzę.

[kubusewa]

Napisane przez lena_mi

a są już nowe odcinki porodówki? bo ja ostatnio trafiałam na same powtórki;/

ja tez się dziś nawet wyspałam, mimo że pobudkę miała po 6 to w nocy w ogóle się nie budziłam!
Mój pęcherz chyba myśli! i nie siusiałam dziś w nocy ani razu (nie pamiętam kiedy ostatnio tak miałam!), tylko rano - do kubeczka, na badania

ja nie wiem czy sa powtorki ale przezylam szok w zwiazku z tym programem .. moj TZ normalnei napalil sie na ogladanie tego jak conajmneij moja babcia na brazylijskei seriale

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Dlatego w katalogu DOZ "Dla mamy i maleństwa" ceny wielu produktów "po rabacie" są wyższe niż normalna cena w aptece. Ale rabaty nie obejmują leków tylko produkty kosmetyczne i art. higieniczne.

w sieciówce Superpharm też sa juz tylko rabaty na kosmetyki i tego typu rzeczy.

[MoniaHan]

Napisane przez lena_mi

a są już nowe odcinki porodówki? bo ja ostatnio trafiałam na same powtórki;/

ja tez się dziś nawet wyspałam, mimo że pobudkę miała po 6 to w nocy w ogóle się nie budziłam!
Mój pęcherz chyba myśli! i nie siusiałam dziś w nocy ani razu (nie pamiętam kiedy ostatnio tak miałam!), tylko rano - do kubeczka, na badania

no ja po wczorajszym juz nie bede tego typu programow ogladac, myslalam ze mi to pomoze, zobacze rozne przypadki porodow, zachowan itd. ale jak zobaczylam ile mnie to kosztuje, jak ja to przezywam to dziekuje bardzo

[lena_mi]

Napisane przez MoniaHan

no ja po wczorajszym juz nie bede tego typu programow ogladac, myslalam ze mi to pomoze, zobacze rozne przypadki porodow, zachowan itd. ale jak zobaczylam ile mnie to kosztuje, jak ja to przezywam to dziekuje bardzo

a ja nawet lubię to oglądać wzruszam się tylko i beczę jak już się rodzą te dzieciątka

[karolca]

Napisane przez lena_mi

a są już nowe odcinki porodówki? bo ja ostatnio trafiałam na same powtórki;/

ja tez się dziś nawet wyspałam, mimo że pobudkę miała po 6 to w nocy w ogóle się nie budziłam!
Mój pęcherz chyba myśli! i nie siusiałam dziś w nocy ani razu (nie pamiętam kiedy ostatnio tak miałam!), tylko rano - do kubeczka, na badania

Niestety powtórki

Napisane przez lena_mi

w sieciówce Superpharm też sa juz tylko rabaty na kosmetyki i tego typu rzeczy.

Ale ja mówię o programie "Dla mamy i maleństwa". Do tego masz kartę członkowską upoważniającą cię do zakupu wybranych produktów ze zniżką. I ta zniżka to jedna wielka ściema. O tym mówię.
Bo pytałam, ile kosztuje żel do mycia Emolium, aptekarka mówi, że 43 zł ale lepiej kupić przez internet w aptece i odebrać a jak mam tę karte, to dostanę jeszcze rabat.
Wczoraj oglądam nowy katalog online i co? Cena po rabacie 43 zł a przed rabatem 50. Za 50 zł żelu emolium to ja jeszcze nigdzie w aptece nie widziałam.

[agabi]

witam na nowym wątku

aguśka- współczuję. wiem, jak każda nawet mało istotna 'zmiana zdrowotna' może wyprowadzić i zestresować kobietę w ciąży...dobrze , że to nic poważnego. u mnie też wiecznie coś...

mała-super, że wracasz juz do nas


co do linii na brzuszku-ja mam.jest ciemna, cieniutka, krzywa, i jest pod pępkiem i nad pępkiem. śmiesznie wygląda

była też mowa o śpiworkach- ja kupiłam na all zimowy śpiworek za 20 zł.używany, ale wygląda jak nowy.jest w idealnym stanie.mam termin z OM na 12 marca, ale w moim przypadku nic nie wiadomo, może juz w lutym mnie będą ciać. wolę nastawić się na ciepłe ubranko na wyjście ze szpitala.

[Cytrynka_Wawa]

dzień dobry babeczki
obudziłam sie o 6 jak zwykle, zasnęłam i obudziłam sie znów o 11 wczoraj porozrabialismy z mężem a maly zamiast isc spać od kołysania to wsadza mi nogi z zebra ale na cala noc miała spokój przynajmniej
dzis ostatnie zajęcia w szkole rodzenia dyplom dostaniemy

[lena_mi]

Napisane przez karolca

Niestety powtórki


Ale ja mówię o programie "Dla mamy i maleństwa". Do tego masz kartę członkowską upoważniającą cię do zakupu wybranych produktów ze zniżką. I ta zniżka to jedna wielka ściema. O tym mówię.
Bo pytałam, ile kosztuje żel do mycia Emolium, aptekarka mówi, że 43 zł ale lepiej kupić przez internet w aptece i odebrać a jak mam tę karte, to dostanę jeszcze rabat.
Wczoraj oglądam nowy katalog online i co? Cena po rabacie 43 zł a przed rabatem 50. Za 50 zł żelu emolium to ja jeszcze nigdzie w aptece nie widziałam.

no wiem,że o tym mówisz a swoją drogą taka "obniżka" o jakiej pisałaś to żenada..
Podaję podobny przykład jesli chodzi o karty- że mam taką do Superpharm i kiedyś były bonifikaty i na leki i kosmetyki a teraz tylko na kosmetyki (swoją droga czy się opłaca czy nie to nie wiem bo niezbyt często tam chodzę), nawet na stronie zamieścili info o tym że z bonifikatami na leki koniec;/

karolca jak będziesz wiedziała cos o nowych odcinkach to daj plis znać, bo ja to gapa jestem i moge nie zauważyć

[koniakonia]

Napisane przez lena_mi

a ja nawet lubię to oglądać wzruszam się tylko i beczę jak już się rodzą te dzieciątka

ja też, przed pierwszym porodem oglądałam porody w necie , takie z widokiem od strony położnej, mnie takie filmy nie przerażają jakoś

ja się przez takie filmy oswajam z tym co mnie czeka

[MoniaHan]

Napisane przez koniakonia

ja też, przed pierwszym porodem oglądałam porody w necie , takie z widokiem od strony położnej, mnie takie filmy nie przerażają jakoś

ja się przez takie filmy oswajam z tym co mnie czeka

tez bym chciala tak moc sobie ogladac, ale kurcze tak to przezywam, ze jak zaczelam wczoraj plakac (na porodzie mojej ulubionej pary,to az nie moglam sie zatrzymac), brzuszek zaczal mi twardniec, a Tz do mnie z pytaniem czy ja sie dobrze czuje?tak zaczelam oddychac ale ja tak przezywalam emocjonalnie porody nawet przed ciaza. ani to dla mnie obrzydzajace, ani sie przez to bardziej nie boje, poprostu tak emocjonalnie do tego podchodze, ze dla swojego dobra nie bede ogladac...a szkoda w sumie.

[lena_mi]

Napisane przez koniakonia

ja też, przed pierwszym porodem oglądałam porody w necie , takie z widokiem od strony położnej, mnie takie filmy nie przerażają jakoś

ja się przez takie filmy oswajam z tym co mnie czeka

ano własnie ja też się oswajam


Kurczę idę dziś do dentysty i cholerka jakoś się boję.. Mam nadzieję, że nic mi sie tam nie dzieje, a jeśli to coś niewielkiego co mozna zrobić po porodzie..

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez MoniaHan

tez bym chciala tak moc sobie ogladac, ale kurcze tak to przezywam, ze jak zaczelam wczoraj plakac (na porodzie mojej ulubionej pary,to az nie moglam sie zatrzymac), brzuszek zaczal mi twardniec, a Tz do mnie z pytaniem czy ja sie dobrze czuje?tak zaczelam oddychac ale ja tak przezywalam emocjonalnie porody nawet przed ciaza. ani to dla mnie obrzydzajace, ani sie przez to bardziej nie boje, poprostu tak emocjonalnie do tego podchodze, ze dla swojego dobra nie bede ogladac...a szkoda w sumie.

no ja tez się wzruszam troszkę..

[koniakonia]

Napisane przez MoniaHan

tez bym chciala tak moc sobie ogladac, ale kurcze tak to przezywam, ze jak zaczelam wczoraj plakac (na porodzie mojej ulubionej pary,to az nie moglam sie zatrzymac), brzuszek zaczal mi twardniec, a Tz do mnie z pytaniem czy ja sie dobrze czuje?tak zaczelam oddychac ale ja tak przezywalam emocjonalnie porody nawet przed ciaza. ani to dla mnie obrzydzajace, ani sie przez to bardziej nie boje, poprostu tak emocjonalnie do tego podchodze, ze dla swojego dobra nie bede ogladac...a szkoda w sumie.

oj to nie oglądaj, to jest dobre jak nie powoduje takich przeżyć....

[MoniqW]

Nie mogłam Was nadrobic juz myslałam, że jestem blisko a tu sie okazało że jest nowy wątek
Więc witam w nowym wątku.
Wyniki krzywej dobrze o-73, 1-113, 2-68 .. tylko jest jedno ALE dopiero jak wczoraj sparwdzal wyniki w necie doczytalam ze powinno sie siedziec na tylku a ja przed ostatnim pobraniem poszlam na zakupy myslicie ze jak po godzinie mialam 113 to robi to duzą różnice. Boje sie ze mnie lekarz wysle jeszcze raz

Napisane przez Roksape

No i daj Boże żeby takiego dużego dzidzisia 4,5 kg nie rodzić sn! Tylko cc, bo ja nie chcem mieć tam ogromnej dziury zatkam pipkę w razie czego i niech kroją mnie
Zresztą to trochę paranoja, że lekarze pozwolili na to by kobieta ( któraś właśnie o tym mówiła) rodziła to dziecko własnymi siłami. Później te korekty za błędy lekarzy powinny być na nfz bo znając życie to pewnie trzeba z własnego portfela to opłacać....

Moja kolezanka urodziła chlopaka 4,3 porod trwal 2 godziny i ona wogole bardzo dobrze go wspomina, zadnych extremalnych wrazen a dodam tylko ze szczuplutka jest.

Napisane przez lena_mi

a są już nowe odcinki porodówki? bo ja ostatnio trafiałam na same powtórki;/

Dziewczyny a gdzie i kiedy wy ta porodówke oglądacie, bo ja chyba nigdy jeszcze nie mialam okazji.

Jokaa fajny brzuszek mi sie wydaje ze ja mam gigantyczny, ciekawa jestem innych brzuszków ale postow mi wciaz brakuje. Myslicie ze mnie karolca wpusci juz na maila. Tak wogole to ja dopiero ostatnio zrobilam sobie pierwsze zdjecia w ciazy - zmobilizowana waszymi postami.

[emigra]

Napisane przez koniakonia

ja też, przed pierwszym porodem oglądałam porody w necie , takie z widokiem od strony położnej, mnie takie filmy nie przerażają jakoś

ja się przez takie filmy oswajam z tym co mnie czeka

ja tez tak do tego podchodze bywa, ze sie pobecze, zwlaszcza w chwili jak podaja dziecko matce i pokazuja reakcje tatusia, ale nie reaguje az tak emocjonalnie jak Monia



Jula wczoraj byla leniwa, za to dzisiaj nadrabia, ciagle wypycha mi sie pod mostkiem ...

[lena_mi]

Napisane przez MoniqW

Dziewczyny a gdzie i kiedy wy ta porodówke oglądacie, bo ja chyba nigdy jeszcze nie mialam okazji.

.

na TLC były nowe odcinki co środę,o 20.30 chyba z tego co pamiętam. A teraz wkółko powtarzają