Kto się broni w 2012?? Praca lic, mgr wątek motywujący:D

[Lady in Blue]

Napisane przez dzasminka

Moja uczelnia nie korzysta z antyplagiatu.

Jakieś 2 lata temu (jak broniłam licencjat ) moja uczelnia też dała sobie spokój z tym programem

[gosica90]

Napisane przez teQiba

ale to chyba płatne jest - dobrze mówię?

tak tak, trzeba za to zapłacić, mi za pierwszy rozdział wyszło jakieś 10zł chyba.

[Provocateur]

A czy antyplagiat porownuje tylko prace ze sobą, czy tez z internetem, ksiazkami, prasa itd?
Właśnie wyczytałam, że na moim uniwerku WSZYSTKIE prace będą sprawdzane. Zaczynam odczuwać strach, chociaż niby piszę sama, ale wiadomo, sama niczego nie odkryłam, a trudno cały czas coś cytować :P

[gosica90]

https://www. plagiat. pl/webplagiat/main.action

tutaj się wszystkiego dowiesz

[Maniwa]

Aj, u mnie litości nie mają i właśnie męczę się z kilkoma pracami zaliczeniowymi. Nie dociera do nich, że mam ważniejsze rzeczy do pisania Postaram się uporać z nimi jak najszybciej i wrócić do pisania pracy...

[Lady in Blue]

Napisane przez Maniwa

Aj, u mnie litości nie mają i właśnie męczę się z kilkoma pracami zaliczeniowymi. Nie dociera do nich, że mam ważniejsze rzeczy do pisania Postaram się uporać z nimi jak najszybciej i wrócić do pisania pracy...

To jest chyba normą na ostatnim roku Mam to samo.

[kuroikaze]

Moja uczelnia tez nie korzysta z antyplagiatu (choć mój promotor o to podobno walczy)
i dołączam się do zasypanych dodatkowymi pracami

Provocateur wydaje mi się że z książkami też, ale mogę się mylić.

[201611241302]

U mnie zaś prawie nie ma zajęć. Ostatni semestr właśnie powinien być lajtowy, aby skupić się tylko na pisaniu pracy, takie mam zdanie


Ale za to jak pisałam licencjat na 3 roku to nie mieli litości, egzaminy, kolokwia.

[radioheadka]

Dziewczyny, mam kryzys. Napiszcie proszę, jak Wy piszecie mgr.. najpierw gromadzicie wszystkie zrodla i potem po prostu przpisujecie po fragmentach?
bo ja jak mam jakies zdrodlo to najchetniej wszystko bym z niego zaczerpnęła, bo wyczerpuje ono moj temat, a tak powinnam skakac po roznych pozycjach i z nich wybierac po kawaleczku? nie wiem kompletnie jak pisać tę pracę

[teQiba]

Ja z licencjacką robiłam tak, że napisałam ją z 2 czy 3 książek, a z reszty literatury na koniec zrobiłam w różnych miejscach jakieś krótkie wtrącenia, żeby nie było że nie korzystałam
Z mgr robię tak samo

[peggy7]

Hej dziewczyny, ja już dziś stronkę skrobnęłam i nawet dumna z siebie jestem, bo teraz mam taktykę "pisać na ilość" - moje materiały się okazały przegadane i muszę wszystko rozciągać, żeby całej książki na 5 stronach nie streścić...

U mnie też ma być po raz 1. antyplagiat (przy licencjacie też tak mówili, ale okazało się, że to była ściema). Myślałam o wrzuceniu sobie pracy na ich stronę po tym, jak skończę pisać, ale usłyszałam, że ta praca może być zachowana w bazie i potem na uczelni wychodzi im plagiat...

Ja piszę głównie na podstawie aktów prawnych teraz i sama nie wiem jak to ugryźć - zmieniać za bardzo nie można, bo znaczenie będzie inne, no ale jak to tak naturalnie ogarnąć.. Będę próbować dalej

[carmennn]

Dziewczyny czy tylko ja mam aż pięć rozdziałów w pracy licencjackiej? Z tego, co wiem, to większość znajomych ma trzy rozdziały, niektórzy cztery, a ja pięć. Ile powinnam mieć stron w takim razie? Napisałam dwa rozdziały i wyszło mi 25 stron. Piszę o Trybunale Konstytucyjnym.

[peggy7]

Napisane przez carmennn

Dziewczyny czy tylko ja mam aż pięć rozdziałów w pracy licencjackiej? Z tego, co wiem, to większość znajomych ma trzy rozdziały, niektórzy cztery, a ja pięć. Ile powinnam mieć stron w takim razie? Napisałam dwa rozdziały i wyszło mi 25 stron. Piszę o Trybunale Konstytucyjnym.

Liczba rozdziałów to Twoja indywidualna sprawa - każdy rozdział ma po prostu poruszać jakiś inny aspekt tematu, podział na rozdziały ma czynić pracę czytelną. Samego tekstu w licencjacie zwykle ma być 40-60 stron (zależy to od uczelni) - do tego jeszcze dochodzą strony tytułowe, bibliografia itp. Prace licencjackie rzędu 100 stron są albo nie na temat, albo oznaczają wybór zbyt rozległego zagadnienia.

[Polly88]

ale z Was lenie dziewczęta :P ja już mam magisterkę zatwierdzoną i grzecznie czeka na wydrukowanie i oprawienie.

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez radioheadka

Dziewczyny, mam kryzys. Napiszcie proszę, jak Wy piszecie mgr.. najpierw gromadzicie wszystkie zrodla i potem po prostu przpisujecie po fragmentach?
bo ja jak mam jakies zdrodlo to najchetniej wszystko bym z niego zaczerpnęła, bo wyczerpuje ono moj temat, a tak powinnam skakac po roznych pozycjach i z nich wybierac po kawaleczku? nie wiem kompletnie jak pisać tę pracę

ja zanim usiadłam pisać to zebrałam wszelkie możliwe materiały na mój temat. a jeżeli chodzi o pisanie to musisz korzystać z róznych źródeł. przestawiasz, że ten uważa tak a ten np ma inne zdanie na ten temat. i możesz napisać które zdanie Ty popierasz

[justi699]

Napisane przez Polly88

ale z Was lenie dziewczęta :P ja już mam magisterkę zatwierdzoną i grzecznie czeka na wydrukowanie i oprawienie.

jeju... ale Ci zazdroszczę
ja to swojej nigdy nie napisze
mam teorii 29str +7 str metodologii i ankiete- nic nie zatwierdzone, ide w sobote do promotorki i aż się boję że wszystko mi odrzuci
już bym chciała badania robić ale jej coś ciągle nie pasi
brry aż mi się słabo robi jak o tym myśle

[201611241302]

Napisane przez radioheadka

Dziewczyny, mam kryzys. Napiszcie proszę, jak Wy piszecie mgr.. najpierw gromadzicie wszystkie zrodla i potem po prostu przpisujecie po fragmentach?
bo ja jak mam jakies zdrodlo to najchetniej wszystko bym z niego zaczerpnęła, bo wyczerpuje ono moj temat, a tak powinnam skakac po roznych pozycjach i z nich wybierac po kawaleczku? nie wiem kompletnie jak pisać tę pracę

Ja mam tylko teorie więc wszystko z książek, np. z 4 książek piszę jeden rozdział, nie wiem jakie macie zasady, najlepiej pogadaj z promotoremU nas wolą jak jest więcej literatury, a nie w jednym rozdziale na każdej stronie przypis z tej samej książki. Ale to u mnie. Nie martw się też tak miałam, że z jednej mi pasowało, ale jakoś dobrałam jeszcze inne pozycje.

[Polly88]

Napisane przez justi699

jeju... ale Ci zazdroszczę
ja to swojej nigdy nie napisze
mam teorii 29str +7 str metodologii i ankiete- nic nie zatwierdzone, ide w sobote do promotorki i aż się boję że wszystko mi odrzuci
już bym chciała badania robić ale jej coś ciągle nie pasi
brry aż mi się słabo robi jak o tym myśle

moja promotorka tez jest wymagająca 3 razy poprawiałam przecinki bo za każdym razem znajdowała miejsce gdzie trzeba wstawić :P w sumie tylko tyle miałam do poprawiania ja mam część czysto merytoryczną + studium przypadku. Samej merytorycznej wyszło ponad 60 stron i chciałam jeszcze ale powiedziała, że wystarczy wybrałam temat o którym można bardzo dużo napisać.
Ja to podchodzę do tego tak, że to w końcu promotor - człowiek wykształcony więc wie jak powinna wyglądać praca żeby została dobrze oceniona, dlatego też ma prawo się czepiać.
Chociaz byłam mile zaskoczona że za każdym razem moja praca była wnikliwie czytana. Zaskoczyła mnie liczba przecinków, które jeszcze trzeba było wstawić

[justi699]

moją promotorką jest słowaczka i guzik rozumie z tego co mam napisane i czepia się też przecinków, przypisów i litertury że stara czy coś
w ogóle ciężko się z nią porozumieć
studium przypadku robiłam na licencjacie, a teraz mam ankiete na 100 osób
zobaczymy...

[Lady in Blue]

Ja mam trzy kwestionariusze i jedną samodzielnie zrobioną ankietę. Aż mi się słabo robi jak sobie pomyslę, że zaraz bedę musiała się wziąść za statystykę i itp

[201611241302]

Aż się nie chce zabierać za pisanie, pogoda rozleniwia.

[tinda2aa]

dziewczyny i ja się przyłączam
obrona licencjatu w czerwcu czeka.
już 3,5 rozdziału naskrobne, jeszcze tylko 2 podrozdziały zostały. Teraz mam kolokwia i trzeba przystopować;/
wkurza mnie bo na innej uczelni w moim mieście na tym samym kierunku na 3 roku mają tylko jeden dzien zajęć i mogą sobie spokojnie pisać, a my? nie dość że dali nam trudne przedmioty to jeszcze 4 dni zajęć ;/
ale jakoś damy radę

[201611241302]

No ja poświęciłam ten piękny weekend, ale wysłałam 3 rozdział więc misja wykonana.Póki co.

[justi699]

mi promotorka zatwierdziła teorię i metodologię oraz ankiete (drobne rzeczy do poprawki) więc mogę ruszać z badaniami na reszcie!

a i obronę mam wstępnie wyznaczoną na 22 czerwca....

[Lady in Blue]

Właśnie przeczytałam maila od promotorki i dowiedziałam się, że moja uczelnia zakupiła program antyplagiatowy i najprawdopodobniej nasze prace będą już nim sprawdzane Ja nawet nie mam pojęcia jak ten program działa, a przecież wiadomo, że część teoretyczna to same cytaty z książek (z przypisami oczywiście) ...

[201611241302]

Napisane przez Lady in Blue

Właśnie przeczytałam maila od promotorki i dowiedziałam się, że moja uczelnia zakupiła program antyplagiatowy i najprawdopodobniej nasze prace będą już nim sprawdzane Ja nawet nie mam pojęcia jak ten program działa, a przecież wiadomo, że część teoretyczna to same cytaty z książek (z przypisami oczywiście) ...

Jak masz przypisy to nic się nie martw

[Provocateur]

Napisane przez Lady in Blue

Właśnie przeczytałam maila od promotorki i dowiedziałam się, że moja uczelnia zakupiła program antyplagiatowy i najprawdopodobniej nasze prace będą już nim sprawdzane Ja nawet nie mam pojęcia jak ten program działa, a przecież wiadomo, że część teoretyczna to same cytaty z książek (z przypisami oczywiście) ...

Patrzyłam ostatnio na stronie antyplagiatu i tam napisano, że program "przeszukuje każdy kawałeczek internetu", nie wiem czy są podłączeni pod jakieś internetowe bazy prac dyplomowych czy coś w tym stylu, to mi wygląda jak hmmm powiększone google

[201611241302]

Napisane przez Provocateur

Patrzyłam ostatnio na stronie antyplagiatu i tam napisano, że program "przeszukuje każdy kawałeczek internetu", nie wiem czy są podłączeni pod jakieś internetowe bazy prac dyplomowych czy coś w tym stylu, to mi wygląda jak hmmm powiększone google

Ja tam nie wiem dokładnie jak to działa, ale chyba porównuje prace z innymi pracami dyplomowymi w bazie i tym co jest w necie?
A nie, że ten genialny program zawiera wszystkie książki świata
W każdym razie nie sądze bym mieli w bazie stare tomiszcza.

[Provocateur]

Napisane przez dzasminka

Ja tam nie wiem dokładnie jak to działa, ale chyba porównuje prace z innymi pracami dyplomowymi w bazie i tym co jest w necie?
A nie, że ten genialny program zawiera wszystkie książki świata
W każdym razie nie sądze bym mieli w bazie stare tomiszcza.

Nie no, właśnie książki raczej te, które ktoś "wstukał" do internetu, wydaje mi się, że nie jest ich zbyt dużo. Chociaz pamietam, jak kiedys rozwinęła się dyskusja o jeżdzeniu setki kilometrów po jedną książke do pracy dyplomowej, i wizażanka napisała, że znalazła na chomiku bardzo starą książkę, chyba sprzed 1900 roku
Co do porównania prac, to na temat podobny do mojego napisano pewnie z 5 prac, więc tego się nie boję, gorzej z porównaniem z internetem, bo moja praca jest całkowicie odtwórcza, zadnych badań itd. A czasami brakowało mi już słów i sposobów na napisanie jakiegoś zdania zupełnie inaczej, albo pisałam normalnie, czyli tak, jak zapewne też jest na wielu stronach napisane, a już teraz sama nie pamiętam w których miejscach to było.

[201611241302]

Napisane przez Provocateur

Nie no, właśnie książki raczej te, które ktoś "wstukał" do internetu, wydaje mi się, że nie jest ich zbyt dużo. Chociaz pamietam, jak kiedys rozwinęła się dyskusja o jeżdzeniu setki kilometrów po jedną książke do pracy dyplomowej, i wizażanka napisała, że znalazła na chomiku bardzo starą książkę, chyba sprzed 1900 roku
Co do porównania prac, to na temat podobny do mojego napisano pewnie z 5 prac, więc tego się nie boję, gorzej z porównaniem z internetem, bo moja praca jest całkowicie odtwórcza, zadnych badań itd. A czasami brakowało mi już słów i sposobów na napisanie jakiegoś zdania zupełnie inaczej, albo pisałam normalnie, czyli tak, jak zapewne też jest na wielu stronach napisane, a już teraz sama nie pamiętam w których miejscach to było.

Moja praca też jest odtwórcza
I faktycznie czasem cieżko coś napisać swoimi słowami.

No u nas nie korzystają z tego programu, ale wydaje mi się, że nie ma co się go bać jeśli ktoś sam pisał pracę I ma dużo przypisów

[Lady in Blue]

Napisane przez Provocateur

Nie no, właśnie książki raczej te, które ktoś "wstukał" do internetu, wydaje mi się, że nie jest ich zbyt dużo. Chociaz pamietam, jak kiedys rozwinęła się dyskusja o jeżdzeniu setki kilometrów po jedną książke do pracy dyplomowej, i wizażanka napisała, że znalazła na chomiku bardzo starą książkę, chyba sprzed 1900 roku
Co do porównania prac, to na temat podobny do mojego napisano pewnie z 5 prac, więc tego się nie boję, gorzej z porównaniem z internetem, bo moja praca jest całkowicie odtwórcza, zadnych badań itd. A czasami brakowało mi już słów i sposobów na napisanie jakiegoś zdania zupełnie inaczej, albo pisałam normalnie, czyli tak, jak zapewne też jest na wielu stronach napisane, a już teraz sama nie pamiętam w których miejscach to było.

W mojej grupie oprócz mnie jeszcze 4 osoby mają bardzo podobną tematykę pracy