Ambitne wizażanki część 3

[Martika_]

Aaaaa... jestem padnięta Dopisałam do 55 strony i tymczasowo obraziłam się na moją magisterkę Nie mam siły, to był naprawdę wyczerpujący weekend! Mam nadzieję, że moje zwoje mózgowe jeszcze na coś stać, bo zaraz chcę jeszcze przerobić lekcję ze szkolenia...

Kolorowatecza - witaj

Parole - oj, tak bywa czasami z nowymi butkami. Jak Ci się troszkę zagoją stopy, zmocz buty, włóż jakieś mega grube skarpetu i pochodź po domu W ogóle dziś jak szłam do Biedronki widziałam dziewczynę w takich samych butach jak Twoje koturny I oczywiście pomyślałam "o, ma takie same butki jak Parole"

[kolorowatecza]

Dziękuje za ciepłe przyjęcie

Matematyka jest fajna A fizyka jeszcze lepsza
Najbardziej się boje angielskiego ustnego, ale nie ma co się zrażać

Parole - ja od wczoraj leczę stopy, bo miałam drugi raz w życiu na nogach mega ogromne szpilki, i nie dość, że poduszki bolą mnie do tej pory, to jeszcze mam obdartą piętkę i odcisk na palcu

[Maguda_]

Cześć Spamereczki w kolejnej części Nadziejko, super wstęp Nicki były wymienione w kolejności postów? Chyba spadłam w porównaniu z wcześniejszymi statystykami

Napisane przez Martika_

Właśnie siedzę nam magisterką i mam nadzieję, że w czwartej części będzie ona tylko mglistym wspomnieniem

Też mam takie plany ... jeśli do końca kwietnia nie zaspamujemy tak, że trzeba będzie otwierać kolejny wątek Przez praktyki, angielski i inne rzeczy dałam jej odpocząć, ale teraz nie będzie przeproś i mam nadzieję, że 26 marca do niej wrócę.

Napisane przez Undercia

swoją drogą współczuję Aninek, będzie miała

A o mnie to się zapomniało?

Napisane przez wampir

Cześć !

Napisane przez maladT

MOŻNA DOŁĄCZYĆ?

Zapraszamy

Napisane przez ParoleParole

Dziewczyn załamię się

Poszłam tylko do sklepu w swoich nowych koturnach i mnie tak jedna obtarła do krwii Myślcie, że te żelowe poduszeczki (czy jak to się nazywa) coś dadzą?

Biedna Jeśli to Cię jakoś pocieszy, to zawsze te same palce ocierają mi się w butach i potem wszystko krwawi ... może obetnę te palce, to będę miała święty spokój i zaoszczędzę na plastrach?

Napisane przez kolorowatecza

Można jeszcze dołączyc?

Fajnie, że jest nas coraz więcej

Fen, wczoraj byłam na tym przedstawieniu: http://www.wspolczesny.pl/teatr/rep/nap.html

Kupiłam sobie dzisiaj kilka bluzek i w 1 tylko sklepie, w zależności od bluzki, wzięłam rozmiary od xs do m ... nie ma to jak trochę rozpiętości Przy czym xs jest ok, a s była za opięta w ramionach, jak nie lubię

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez Martika_

Aaaaa... jestem padnięta Dopisałam do 55 strony i tymczasowo obraziłam się na moją magisterkę Nie mam siły, to był naprawdę wyczerpujący weekend! Mam nadzieję, że moje zwoje mózgowe jeszcze na coś stać, bo zaraz chcę jeszcze przerobić lekcję ze szkolenia...

To może jednak dobrze, że nie chciałaś napisać tych 150 str w 1 weekend? Tylko wtedy nie wiem ile miałaby mieć cała Twoja praca

[fen_]

Napisane przez ParoleParole

Dziewczyn załamię się

Poszłam tylko do sklepu w swoich nowych koturnach i mnie tak jedna obtarła do krwii Myślcie, że te żelowe poduszeczki (czy jak to się nazywa) coś dadzą?

Ojej, chyba raz w życiu obtarły mnie tak buty, że aż mi krew z pięt leciała i to do tego kozaki jak chcesz żeby Ci się to w miarę dobrze zagoiło to polecam plastry Compeed, drogie są ale faktycznie skuteczne, a później spróbuj właśnie takie poduszki, może trochę pomogą

Napisane przez Maguda_

Fen, wczoraj byłam na tym przedstawieniu: http://www.wspolczesny.pl/teatr/rep/nap.html


To może jednak dobrze, że nie chciałaś napisać tych 150 str w 1 weekend? Tylko wtedy nie wiem ile miałaby mieć cała Twoja praca

I jak sztuka? Podobała Ci się? Chciałabym się wybrać do Powszechnego na ,,Złego", ale dopiero pod koniec miesiąca jakoś grają

Jak to ile stron... tak z 500 ja myśle

[Maguda_]

Podobało Kilka wątków, współczesna sztuka, dużo śmiechu, ale też daje do myślenia ... i obsada też ciekawa

[Undercia]

padam na pysk... nie dość że niewyspana, to jeszcze na fitnessie tak nas wymęczyła, że koszulkę to mogłam wykręcać a jutro znowu pobudka wcześnie, tym razem o 3

Napisane przez Martika_

Aaaaa... jestem padnięta Dopisałam do 55 strony i tymczasowo obraziłam się na moją magisterkę Nie mam siły, to był naprawdę wyczerpujący weekend! Mam nadzieję, że moje zwoje mózgowe jeszcze na coś stać, bo zaraz chcę jeszcze przerobić lekcję ze szkolenia...

za magisterkę

Napisane przez kolorowatecza

Matematyka jest fajna A fizyka jeszcze lepsza
Najbardziej się boje angielskiego ustnego, ale nie ma co się zrażać

matematyka tak, ale fizyka? grzeszysz

Napisane przez Maguda_

A o mnie to się zapomniało?

oops

[Martika_]

Zrobiłam jeszcze dwie lekcje ze szkolenia Akurat były dość krótkie A teraz jem słodką bułeczkę i zaraz muszę poprasować na jutro, poćwiczyć z ju-tubem i jakąś aromatyczną kąpiel sobie zafundować

Napisane przez Undercia

padam na pysk... nie dość że niewyspana, to jeszcze na fitnessie tak nas wymęczyła, że koszulkę to mogłam wykręcać a jutro znowu pobudka wcześnie, tym razem o 3

Czemu o 3?!
A....jak to pisałam to sobie przypomniałam, że chyba do mężulka jedziesz? Jeśli tak to przynajmniej jest jakiś miły cel Ale pora i tak masakryczna!

Napisane przez Maguda_

Też mam takie plany ... jeśli do końca kwietnia nie zaspamujemy tak, że trzeba będzie otwierać kolejny wątek Przez praktyki, angielski i inne rzeczy dałam jej odpocząć, ale teraz nie będzie przeproś i mam nadzieję, że 26 marca do niej wrócę.

No, ja właśnie teraz zaniedbałam sporo spraw na rzecz magisterki Wszystkiego na raz nie da się robić Na szczęście powoli wyłania się jakiś sensowny kształt i gdzieśtam już widać koniec A w ogóle powiedz kiedy oddajesz całość? Ja jestem umówiona z moją Panią promotor na połowę kwietnia, ale są osoby, które się z nią umówiły nawet na maj

Jestem padnięta po tym weekendzie, ale z drugiej strony strasznie zadowolona, że tyle zrobiłam

[zielona_nadzieja]

Serducho mi pęka Skra Bełchatów grała dzisiaj finał Ligi Mistrzów - mieli kilka piłek meczowych, koniec końców przegrali 3:2 (po błędnej decyzji sędziego, no ale... ). Widząc łzy w oczach chłopaków sama się poryczałam. Męczysz się, starasz, trenujesz, zostawiasz serce na boisku a i tak przegrywasz. Cenna lekcja.

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez Maguda_

Cześć Spamereczki w kolejnej części Nadziejko, super wstęp Nicki były wymienione w kolejności postów? Chyba spadłam w porównaniu z wcześniejszymi statystykami

Dziękuję. Tak, w kolejności.

kolorowa, witaj

[Maguda_]

Napisane przez Undercia

oops

Nio

Napisane przez Martika_

Czemu o 3?!

Właśnie Undi, co jest, nie możesz spać w nocy?

Napisane przez Martika_

No, ja właśnie teraz zaniedbałam sporo spraw na rzecz magisterki Wszystkiego na raz nie da się robić Na szczęście powoli wyłania się jakiś sensowny kształt i gdzieśtam już widać koniec A w ogóle powiedz kiedy oddajesz całość? Ja jestem umówiona z moją Panią promotor na połowę kwietnia, ale są osoby, które się z nią umówiły nawet na maj

Wiesz, jestem opóźniona i już dawno powinnam ją oddać i się obronić, absolutorium uzyskałam w październiku, a teraz muszę się wznowić i zapłacić karę, którą co miesiąc naliczają Nie mam konkretnego terminu, wszystko zależy ode mnie ... tzn powinnam zmieścić się w ciągu 2 lat, bo inaczej zdegradują mnie na studia licencjackie W tym tygodniu chcę zająć się moim licencjatem do publikacji, tylko nie wiem jak to zrobię, skoro tylko jutro wrócę do domu prosto po praktykach, a tak do piątku pewnie przyjdę dopiero ok. 20 i już nie będę miała siły totalnie na nic. Trzeba się sprężyć, dlatego 26 chcę wrócić do książek i daję sobie z 3 tygodnie albo 3.5, bo nie wiem kiedy dokładnie promotorka ma dyżur. Chcesz się bronić w czerwcu? Wszystko zależy od promotora, nie ma co się dziwić tym ludziom z maja

Przetrzymuję 2 książki z biblioteki 2 miesiące (tak, wiem, ale są mi pilnie potrzebne do mgr ) i z 2 tygodnie temu odebrałam telefon na praktykach, usłyszałam kobiecy głos, który mówi, że dzwoni z tej biblioteki ... dopadła mnie w pierwszym momencie taka schiza, że nawet na praktykach mnie dopadli, czyli śledzą każdy mój krok

[Undercia]

Napisane przez Maguda_

Nio

sorry

Napisane przez Maguda_

Właśnie Undi, co jest, nie możesz spać w nocy?

Napisane przez Martika_

Czemu o 3?!
A....jak to pisałam to sobie przypomniałam, że chyba do mężulka jedziesz? Jeśli tak to przynajmniej jest jakiś miły cel Ale pora i tak masakryczna!

z zaburzeniami snu to swoją drogą, ale jest tak jak pisała Martika - jadę do tego mojego cudaka pociąg mam o 5, autobus na dworzec o 4:20 (ale muszę być na przystanku ok. 4:05 bo te wczesne lubią przyjeżdżać wcześniej niż rozkład ), więc żeby się wyrobić muszę wstać o 3 naprawdę mnie porąbało

Napisane przez Maguda_

Wiesz, jestem opóźniona i już dawno powinnam ją oddać i się obronić, absolutorium uzyskałam w październiku, a teraz muszę się wznowić i zapłacić karę, którą co miesiąc naliczają Nie mam konkretnego terminu, wszystko zależy ode mnie ...

to do roboty

Napisane przez zielona_nadzieja

Serducho mi pęka Skra Bełchatów grała dzisiaj finał Ligi Mistrzów - mieli kilka piłek meczowych, koniec końców przegrali 3:2 (po błędnej decyzji sędziego, no ale... ). Widząc łzy w oczach chłopaków sama się poryczałam. Męczysz się, starasz, trenujesz, zostawiasz serce na boisku a i tak przegrywasz. Cenna lekcja.

Napisane przez Martika_

Zrobiłam jeszcze dwie lekcje ze szkolenia Akurat były dość krótkie A teraz jem słodką bułeczkę i zaraz muszę poprasować na jutro, poćwiczyć z ju-tubem i jakąś aromatyczną kąpiel sobie zafundować

poszalałaś

[ParoleParole]

Co do butów mam nadzieję, ze się rozchodzą.. I bedzie git



A co do pisania praac to ja dzisiaj napisałam całe 2 strony licencjatu:brzyda l: Moje pierwsze dwie strony.. Przechodzę z taktyki pisania i notowania, analizowania bo z samym czytaniem to bym się do końca swiata nie wyrobiła;p


Idę sie z angielskiego uczyć bo jutro mam kolosa.. i Tż u mnie jest i mnie gania z neta bo się uczy na moim lapku jakiegoś badziewia

[kolorowatecza]

Napisane przez Undercia

padam na pysk... nie dość że niewyspana, to jeszcze na fitnessie tak nas wymęczyła, że koszulkę to mogłam wykręcać a jutro znowu pobudka wcześnie, tym razem o 3

matematyka tak, ale fizyka? grzeszysz

3?
Jeeej, jak mam wstać o 7 to jestem zmarnowana

Fizyka jest fajniejsza od matematyki!

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

A co do pisania praac to ja dzisiaj napisałam całe 2 strony licencjatu:brzyda l: Moje pierwsze dwie strony.. Przechodzę z taktyki pisania i notowania, analizowania bo z samym czytaniem to bym się do końca swiata nie wyrobiła;p


Idę sie z angielskiego uczyć bo jutro mam kolosa.. i Tż u mnie jest i mnie gania z neta bo się uczy na moim lapku jakiegoś badziewia

brawo i powodzenia na kolosie

Napisane przez kolorowatecza

3?
Jeeej, jak mam wstać o 7 to jestem zmarnowana

Fizyka jest fajniejsza od matematyki!

ja też ale jestem kurde masochistka chyba...

a idźźźźźźźźźźź z fizyką! chcesz żebym koszmary miała w nocy?

[kolorowatecza]

Nie, nie! Absolutnie!
Koszmary nie powinny istnieć

Nie wiecie może jaka pogoda na przyszły tydzień? Wiosna zawitała na dobre?

[Undercia]

Napisane przez kolorowatecza

Nie, nie! Absolutnie!
Koszmary nie powinny istnieć

Nie wiecie może jaka pogoda na przyszły tydzień? Wiosna zawitała na dobre?

ponoć ma być znowu chłodno a szkoda bo miałam plany...

[ParoleParole]

Undi Kiedy Ten swój urlop zaczynasz?



Ja tez mam ochotę na wiosnę już na maksa

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

Undi Kiedy Ten swój urlop zaczynasz?

jutro o 3 rano

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

jutro o 3 rano

[Undercia]

no ładnie, wszystkie pracują, tylko Undi się obija

[zielona_nadzieja]

Nie tylko ja sobie leżę i planuję jakie "ambitne" rzeczy będę robić w tym tygodniu

[Undercia]

pochwal się

ja zamierzam posłuchać lekarza i spróbować odpocząć, choć i tak wiem, że to nierealne

[ParoleParole]

Napisane przez Undercia

jutro o 3 rano

miłego urlopowania odpoczywaj

[zielona_nadzieja]

Hmm... Nic specjalnego myślę sobie, że powinnam zacząć się ruszać, problem polega na tym, że ostatnio coraz bardziej doskwiera mi ból w krzyżach, więc jedynym rozsądnym sportem byłoby pływanie. Niestety wstydzę się iść na basen, wolałabym najpierw zrzucić parę kg. I tak koło się zamyka. Chyba zacznę od solidnego rozciągania
A poza tym to studia, języki...

Ty nie powinnaś już spać?

[Undercia]

Napisane przez ParoleParole

miłego urlopowania odpoczywaj

dziękuję odpocznę jak mi mąż da

Napisane przez zielona_nadzieja

Hmm... Nic specjalnego myślę sobie, że powinnam zacząć się ruszać, problem polega na tym, że ostatnio coraz bardziej doskwiera mi ból w krzyżach, więc jedynym rozsądnym sportem byłoby pływanie. Niestety wstydzę się iść na basen, wolałabym najpierw zrzucić parę kg. I tak koło się zamyka. Chyba zacznę od solidnego rozciągania
A poza tym to studia, języki...

to ambitny tydzień się szykuje co do pogrubionego - zawsze mówię tak samo

Napisane przez zielona_nadzieja

Ty nie powinnaś już spać?

czuję się jakbym miała znowu 5 lat tak, powinnam

[Martika_]

Undi do łóżka
Ja robię to samo - po tym weekendzie jestem padnięta, a rano trzeba iść do pracy
Nadziejka - ja na ćwiczenia polecam 8 minutes - znajdziesz na you tubie

[Undercia]

oj tam oj tam

żegnam się proszę ładnie pracować i dużo (nie) pisać jak mężulo będzie w pracy, a ja nie będę wiedziała co ze sobą zrobić to pewnie Was nawiedzę ale nie obiecuję bo może nie będzie mi się nawet chciało z łóżka wstać

[ParoleParole]

ee

Napisane przez zielona_nadzieja

Hmm... Nic specjalnego myślę sobie, że powinnam zacząć się ruszać, problem polega na tym, że ostatnio coraz bardziej doskwiera mi ból w krzyżach, więc jedynym rozsądnym sportem byłoby pływanie. Niestety wstydzę się iść na basen, wolałabym najpierw zrzucić parę kg. I tak koło się zamyka. Chyba zacznę od solidnego rozciągania
A poza tym to studia, języki...

Ty nie powinnaś już spać?

eeee mam ten sam dylemat przed każdym basenem ale chodzę na taką godzinę gdzie chodzą kobiety koło 40.. i 8 latki Może u Ciebie też są takie chodziny;p

Napisane przez Undercia

oj tam oj tam

żegnam się proszę ładnie pracować i dużo (nie) pisać jak mężulo będzie w pracy, a ja nie będę wiedziała co ze sobą zrobić to pewnie Was nawiedzę ale nie obiecuję bo może nie będzie mi się nawet chciało z łóżka wstać

Dzień dobry

Tż miał na 7 30 na zajęcia i mnie zbudził A na bpół godziny kłaść mi się nie chce

Idę się angielskiego pouczę więc

[wampir]

Bry

Wiecie co, wczoraj przekopując internet znalazłam coś takiego http://greatstaystill.blogspot.com/p...d3e40532965605
Jakiś czas temu myślałam o studiowaniu w Londynie, ale jednak wrzuciłam to do planów nie do zrealizowania
Ale wczoraj pomyślałam, czemu nie...

[fen_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Hmm... Nic specjalnego myślę sobie, że powinnam zacząć się ruszać, problem polega na tym, że ostatnio coraz bardziej doskwiera mi ból w krzyżach, więc jedynym rozsądnym sportem byłoby pływanie. Niestety wstydzę się iść na basen, wolałabym najpierw zrzucić parę kg. I tak koło się zamyka. Chyba zacznę od solidnego rozciągania
A poza tym to studia, języki...

Ty nie powinnaś już spać?

W piątek mam badania i jak się okaże, że wszystko jest okej to kupię karnet na basen i będę chodzić

Napisane przez Martika_

Nadziejka - ja na ćwiczenia polecam 8 minutes - znajdziesz na you tubie

Wiedziałam, że ćwiczenia z panem trenerem, który ma na sobie seksi obcisły strój Ci się spodobają

Wczoraj byłam taka zmeczona, ze poszłam spać o 22, a i tak dzisiaj ledwo, ledwo się ogarnęlam na 8 rano W ogóle chyba czytanie mi sie już przejadło, bo wczoraj nie mogłam już patrzeć na artykuły

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

czuję się jakbym miała znowu 5 lat tak, powinnam

Ja się tylko o Ciebie troszczę

Napisane przez Martika_

Nadziejka - ja na ćwiczenia polecam 8 minutes - znajdziesz na you tubie

Rozważałam tę możliwość, ale wstydzę się przy współlokatorce (mieszkam w kawalerce), a ciężko wyczuć moment, kiedy jej nie będzie

Napisane przez Undercia

żegnam się proszę ładnie pracować i dużo (nie) pisać jak mężulo będzie w pracy, a ja nie będę wiedziała co ze sobą zrobić to pewnie Was nawiedzę ale nie obiecuję bo może nie będzie mi się nawet chciało z łóżka wstać

Baw się dobrze

Wstałam dzisiaj po 5, żeby zdążyć na pociąg. Podczas podróży trochę spałam, trochę czytałam i gadałam z koleżanką. Teraz lecę na zajęcia, a co potem, to się zobaczy