Tampony...

[Blair]

Mi aplikowanie tamponów nie sprawia żadnych trudności , ale przy wyjmowaniu zawsze czuje taki opór i do tego boję się że mi się urwie sznureczek :/

[młodaa]

Blair, dokladnie, u mnie nie dosc ze opor to jeszcze bol, co odstrasza mnie od ich stosowania...

[desti]

Napisane przez Blair

Mi aplikowanie tamponów nie sprawia żadnych trudności , ale przy wyjmowaniu zawsze czuje taki opór i do tego boję się że mi się urwie sznureczek :/

ja mam podobnie ... i zawsze stres czy sznurek sie nie urwie... nawet gdy wiem, ze nie powinno sie tak stac ...
dlatego tamponow uzywam tylko latem gdy w planach jest plywanie ... bo tego nie potrafie sobie odmowic... kocham wode ...

[Szczepcio]

Ja też się boję o ten sznureczek, a kiedyś to mi się w ogóle "zaplątał" tam w środku i wyjąć nie mogłam jakiego miałam stracha. Ja jeszcze mogę polecić, bo któraś z Was pisała, że tampony są szorstkie. Ob ma teraz już we wszystkich rozmiarach otoczkę silk-touch (czy jak to się tam pisze ) co ułatwia aplikacje.

[mysiulka]

a ja dziś 1 raz użyłam tamponów!! z włożeniem nie miałam problemu. i nawet go nie czułam tzn dobrze
ale po jakichś 3 godzinach zaczął jakby przeciekac tzn sznureczek był prawie cały we kwri. To pomyślałam że czas wyjąc. I najpierw szedł bez oporu, a potem dosyc bolało jak ciągnęłam. Czy to normalne? czy znaczy że za wcześnie wyjęłam? (ale tak jak mówie już chyba przeciekał...)

[ciekawa_świata]

To ja o coś zapytam doświadcozne Wizażanki
Też dziś "uczyłam się" używania tamponów po dość długiej przerwie no i:
pierwszy założyłam normalnie, nic mnie nie bolało, wszystko super , wyjęłam po 3 godzinach; był cały nasiąknięty;
założyłam nastepny, też wszystko w porządku, choć już zakładało się gorzej wyjęłam po 3 godzinach, również cały nasiąknięty;
no i teraz problem, trzeci, próbowałam założyć, ale nie dałam rady bolało mnie, było tak "szorstko", jakoś go założyłam, ale płytko, odczuwałam ból i po paru minutach wyjęłam co się stało?

[basiao84]

Napisane przez mysiulka

a ja dziś 1 raz użyłam tamponów!! z włożeniem nie miałam problemu. i nawet go nie czułam tzn dobrze
ale po jakichś 3 godzinach zaczął jakby przeciekac tzn sznureczek był prawie cały we kwri. To pomyślałam że czas wyjąc. I najpierw szedł bez oporu, a potem dosyc bolało jak ciągnęłam. Czy to normalne? czy znaczy że za wcześnie wyjęłam? (ale tak jak mówie już chyba przeciekał...)

czy miał powód, żeby przeciekać, to chyba widziałaś po wyciągnięciu, prawda? Albo był przemoczony,albo nie.

Przy wyciąganiu- trzeba się bardzo rozluźnić. Tak, jakbyście chciały siusiu zrobić :d żadne zwieracze, kompletny luzik wtedy nie boli

a od siebie polecam tampony tampax- dla początkujących- one bardziej "puchbą" wzdłuż niż wszerz, więc łatwo je potem wyciągnąć (łatwiej niż np ob)
a dla doświadczonych- tampony z lidla albo z biedronki. Bardzo dobra jakość za niską cenę. Broń boże tampony z tesco- ponoć rozłażą się (koleżanka przeżyła chwile zgrozy z nimi)

[Kajeczka]

Jak ja sobie przypomnę moje początki z tamponami to aż mi słabo... Niemiłosierny ból to jedyne co pamietam. Później były tampony z aplikatorami. Genialny wynalazek Nawet nie poczułam, że go tam wsuwam. A teraz już radzę sobie z normalnymi - zero bólu i wszystko idzie gładko

[primavera]

Napisane przez ciekawa_świata

...
no i teraz problem, trzeci, próbowałam założyć, ale nie dałam rady bolało mnie, było tak "szorstko", jakoś go założyłam, ale płytko, odczuwałam ból i po paru minutach wyjęłam co się stało?

Na trudności w kolejnych aplikacjach zapewne miało wpływ to, że tampon będąc w srodku wchłania wszystko- więc na poczatku był "poślizg" ( ) gdyż była wydzielina miesiączkowa, przy kolejnym ujście pochwy było suche- stąd ból i trudności w aplikacji. To jest normalne.

[Daenerys]

Zauważyłam, że nikt nie wspomniał o tym, że problemy z założeniem tampona moga wynikac z tego, że nie zna się dokładnego położenia pochwy.

Tak więc pochwa nie idzie dokładnie w górę, ani też dokładnie w tył. Jest ona nachylona pod kątem około 40 stopni, co zresztą widać na rysunku ilustrującym zakładanie tamponu, który jest w każdym opakowaniu.
Więc wkładając tampon nie pcha się go usilnie do góry, ani usilnie do tyłu, a raczej tak: najpierw do tyłu, do momentu gdy włożymy cały tampon, a potem trzeba go popchnąć trochę w górę, aż włożymy cały palec.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

A ja czytałam, że najpierw w górę, potem w tył... Na opakowaniach też chyba jest tak napisane...ale głowy nie dam :P
to jak w końcu??

[konfitura]

Napisane przez askawtn

to jak w końcu??

Tak:

Napisane przez askawtn

najpierw w górę, potem w tył

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Echh....Daenerys mówi coś innego i Ty Konfiturko też... Ech...ja czekam tylko na nastepną ciotke, to spróbuję z Tampaxami w pozycji półleżącej

[konfitura]

Napisane przez askawtn

Echh....Daenerys mówi coś innego i Ty Konfiturko też... Ech...ja czekam tylko na nastepną ciotke, to spróbuję z Tampaxami w pozycji półleżącej

Zerknij do podręcznika od anatomii (albo sama się wybadaj) to się przekonasz
Good luck

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dzieki Może dam radę Ale to i tak nie teraz

[basiao84]

Napisane przez konfitura

Zerknij do podręcznika od anatomii (albo sama się wybadaj) to się przekonasz
Good luck

to chyba najlepszy sposób

no i tampaxy z aplikatorem- super wynalazek, takze gdy jestesmy poza domem bo wtedy wymiana tamponu jest bardziej higieniczna (nie zawsze mamy dostep do mydla)

[Daenerys]

Napisane przez askawtn

A ja czytałam, że najpierw w górę, potem w tył... Na opakowaniach też chyba jest tak napisane...ale głowy nie dam :P
to jak w końcu??

Uuuu.... czyżbym plamę dała
No kurczę wczoraj zakładałam sobie tampona i tak mi się wydawało, muszę to sprawdzić jeszcze raz.
No ale przynajmniej chodzi mi o to, że nie cały czas tak samo tylko trzeba zmieniać jego bieg.

[Kfiatuszek12345]

Zagraniczne nowości o.b. Sliczne pudełeczka dają gratis...ja też chcę

[meesha]

sliczne pudeleczka ja mam takie zwykle rozowe, co dawali z zestawie "moje pierwsze O.B." czy jakos tak

[Kfiatuszek12345]

ja też mam te różowe pudełeczko Specjalnie dla niego kupiłam ten zestaw
Zastanawiam się nad stosowaniem tamponów...boję się trochę,o ten wstrząs
No w sumie ostatnio włożyłam o.b. light flow ale bałam się i wyjełam po 1godzinie;p Oczywiście był prawie suchy. Sądzę, że jeśli będe używała tamponów to tylko te najlepszej jakości. Mam w domu tampony bella i jak zdjęłam z nich folie to zauważyłam pełno odstających kłaków ble O.B z powłoczka rulez;p

[Kfiatuszek12345]

I chciałam zauważyć,że wszelkie zakażenia mogą być spowodowane brakiem higieny..Przypomniało mi się jak moje koleżanki przez jakiś czas łaziły po domu handlowym, dotykały wielu rzeczy a potem poszły do publicznej toalety, nie umyły rąk i zmieniały tampona...ehhh ochyda Nie znoszę braku higieny:\
Moja inna koleżanka stwierdziła,że przecież ona nie dotyka niczego tylko siusiu robi to po co myć ręce:\ Przecież bakterie są też na klamce...ehh

[Gonia1]

A czy tampony o najmniejszym rozmiarze są jednocześnie do mniej obfitych miesiączek?
Czy można używać najmniejszych rozmiarów gdy krwawienie jest obfite?

[pink69]

Napisane przez Gonia1

A czy tampony o najmniejszym rozmiarze są jednocześnie do mniej obfitych miesiączek?
Czy można używać najmniejszych rozmiarów gdy krwawienie jest obfite?

Ja używam i nie przeciekają

Właśnie używałam przez 3 dni tamponów Subtelle i niezbyt polecam.Strasznie się rozpulchniają i ciężko wyjąć.

[*KaLa*]

Kiedy tak czytam o tych tamponach to przypomina mi sie moja ostatnia rozmowa z kolezanka,ktora mi mowila,ze uzywa podpasek na co ja jej ,ze brzydze sie podpasek bo wydaja mi sie jakies takie niehigieniczne i niewygodne ,ogolnie to tak jak dziewczyny tzn nie wyobrazam sobie zycia bez tamponow

[OlciaTrollek]

--------

[sandre]

Ja używam tamponów OB (tylko) prawie od samego początku.Nigdy bym ich już nie zamieniła na żadne podpaski.Z tamponem czuję się czysto i świeżo.Zero dyskomfortu.Naprawdę polecam.Ja jestem bardzo zadowolona

[Lucyy]

Kiedys, gdy nie stosowalam jeszcze tamponow uzywalam podpsek i wydawaly mi sie w ok, ale od kiedy spróbowalm tamponow i odkrylam inna jakosc , to podpaski (na dzien) przeszly do historii. Z tamponem w ogole nie czuje, ze mam okres .

[nANcY:*]

Uzywam OB ale tylko z tą otoczką. Ale nie moge ich nosic non stop, bo mnie zaczyna podczas aplikacji bolec(?) więc 2-3 razy dziennie tampon przez pierwsze dni, a na noc oraz po domu podpaska Nie wyobrażam sobie, że w upał mam latać z podpaską... to uczucia klejenia się, bleh

[Adeq]

RATUNKU!!!
Postanowilam uzywac tamponow...ale ja sie chyba nie nadaje. Zmarnowalam dzisiaj juz 3 ;/
Probowalam wlozyc, ale poprostu sie nie dalo...jak juz wszedl kawalek to pozniej za nic nie chcial isc dalej...a o bólu juz nie wspomne. Probowalam we wszystkich pozycjach: na stojaco, na siedzaco, na pollezaco... ;P
Pomóżcie!

[FK]

Zajrzyj tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=189585