Jaką książkę teraz czytacie? - cz. VII

[201609062117]

Napisane przez Skierka001

A ja nie mogę odchorować, że nie zdążyłam kupić jej w Biedronce

A mnie "kwiaty na poddaszu" doprowadzają do łez a w sensie moje lenistwo i niechęć do noszenia przy sobie gotówki

Napisane przez tekila901

zabrałam się za coś lekkiego - Harry Potter

do powtórki pewnie gdzieś za pół roku, rok

Napisane przez Callitus

Po "zaginionym symbolu" stwierdziłam, że kończę przygodę z tym panem. Komercha i popularnośc zrobiła z niego autora klasy co najwyżej średniej (a moim zdaniem "Kod..." mimo całej swojej nierealności, jest książką naprawdę dobrą)

popieram. Jak dla mnie zarówno "kod da vinci" jak i "anioły i demony" świetnie się czytało. Niestety kolejne pozycje należały już do literatury co najmniej klasy B a szkoda, bo autor ma potencjał.

Ja kończę biografię pani Wałęsy i jak dotąd jestem zawiedziona. Spodziewałam się czegoś wyższych lotów, zarówno pod względem merytorycznym jak i językowym. A czytanie utyskiwań kobiety, że mąż z nią nie rozmawia i że wielcy tego świata nie robią na niej wrażenia jakoś do mnie nie przemawia.

[olszowa]

Napisane przez karolinka86

Jak Ci się podoba?

Ja równocześnie z "Deszczową nocą" Picoult czytam "Papierową dziewczynę" Musso

Byłam mile zaskoczona ponieważ przez całą książkę snułam domysły, które na samym końcu i tak okazały się błednę . Ja wystawiam książce ogromnego plusa. Fałszywy trop również zapowiada się interesująco

[evvelinek]

Przeczytałam "Małe zbrodnie małżeńskie" Schmitt'a i " Molekuły emocji" Wiśniewskiego - obie bardzo mi się podobały. Uwielbiam Schmitta w tej formie , a Wiśniewski jak zawsze mnie zaciekawił.
Z własnej półki ( w końcu ) przeczytałam "Dzikie stwory" Eggers'a - spodziewałam się, że wyjaśnią się moje wątpliwości, które powstały przy oglądaniu filmu na którego podstawie autor spisał tą historie, ale niestety się nie udało Aczkolwiek tytułowe dzikie stwory - fenomenalne
Idę za ciosem i wyciągnęłam z półki "Cień wiatru" - ociągałam się po przeczytaniu marnego "Pałacu.." i "Mariny". No i jednocześnie biografia Oprah.

[honey1012]

Skończyłam ''Mój tydzień z Marilyn'' Colin Clark i jestem bardzo ciekawa filmu

[Aninek]

Czytam właśnie Historię grzechu - spodziewałam się czegoś bardziej fascynującego

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

zaczynam "bez śladu" cobena

[natuso]

Zaczynam "Białą wilczycę" T. Revay

[mariolasl]

Ostatnio przeczytalam:

- "Jezdzca Miedzianego" Paulliny Simons - zdaje sobie sprawe z niedociagniec tej powiesci, ale akurat trafilam na nia w takim momencie zycia, w ktorym byla mi bardzo potrzebna. Lubie sobie powzdychac z nostalgiczna lezka w oku "ach, jak oni sie kochali!"

- "Kobiete bez twarzy" Anny Fryczkowskiej - dobry kryminal, czyta sie szybko, aczkolwiek zakonczenia czesciowo sie domyslilam, wiec nie wystawie mu najwyzszych not

- "Trzy polowki jablka" Antoniny Kozlowskiej - dobra w swojej klasie, wciagajaca, babska proza

Teraz bede czytac "Nocna zamiec" Theorina

[elizka1987]

Skończyłam' Wywiad z wampirem' - bardzo mi się podobało i "Trucicielka" - ledwo zmęczyłam (zwłaszcza część dodatkową - notatki autora do książki, z których to wyłonił się obraz bardzo zarozumiałego człowieka). Nie lubię Schmitta. Kiedyś zaczęłam "Ewangelię wg Judasza" - tak mnie nudziła, że w końcu zaprzestałam jej czytania. Teraz będę czytała Oskar i pani Róża - podobno jego najlepsza książka.

[mariolasl]

Napisane przez elizka1987

Skończyłam' Wywiad z wampirem' - bardzo mi się podobało i "Trucicielka" - ledwo zmęczyłam (zwłaszcza część dodatkową - notatki autora do książki, z których to wyłonił się obraz bardzo zarozumiałego człowieka). Nie lubię Schmitta. Kiedyś zaczęłam "Ewangelię wg Judasza" - tak mnie nudziła, że w końcu zaprzestałam jej czytania. Teraz będę czytała Oskar i pani Róża - podobno jego najlepsza książka.

Przeczytalam kilka ksiazek Schmitta, jeszcze ze dwie mam na polce nieprzeczytane i nie ciagnie mnie jakos, aby po nie siegnac. Dla mnie to taki lepszy, duzo przystepniejszy, ale jednak Coelho . "Oskar i pani Roza" podobala mi sie najbardziej

[Forget_me]

Wczoraj zaczęłam "Coś pożyczonego" Emily Giffin

[Majuszka1990]

"Szpieg" John Le Carre

[tola3804]

"W kręgu Kinseya" T.C.Boyle

[evvelinek]

Napisane przez mariolasl

Przeczytalam kilka ksiazek Schmitta, jeszcze ze dwie mam na polce nieprzeczytane i nie ciagnie mnie jakos, aby po nie siegnac. Dla mnie to taki lepszy, duzo przystepniejszy, ale jednak Coelho . "Oskar i pani Roza" podobala mi sie najbardziej

ja mam za sobą kilka pozycji i fakt, po 2-3 można się znudzić tym autorem.. lepiej robić sobie większe przerwy i wtedy jakoś idzie dla mnie najfajniejsze były "Tektonika uczuć" i "Małe zbrodnie małżeńskie"

[Forget_me]

Napisane przez evvelinek

ja mam za sobą kilka pozycji i fakt, po 2-3 można się znudzić tym autorem.. lepiej robić sobie większe przerwy i wtedy jakoś idzie dla mnie najfajniejsze były "Tektonika uczuć" i "Małe zbrodnie małżeńskie"

Ja przeczytałam teraz 4 książki Schmitt'a w ciągu 2 dni i jakoś się tym autorem nie znudziłam Żałuję wręcz, ze nie udało mi się dorwać jeszcze kilku jego książek, ale co zrobić, będę musiała się uważnie rozglądać podczas kolejnej wizyty w bibliotece

[karolinka86]

Napisane przez mariolasl

Ostatnio przeczytalam:
- "Kobiete bez twarzy" Anny Fryczkowskiej - dobry kryminal, czyta sie szybko, aczkolwiek zakonczenia czesciowo sie domyslilam, wiec nie wystawie mu najwyzszych not

- "Trzy polowki jablka" Antoniny Kozlowskiej - dobra w swojej klasie, wciagajaca, babska proza

Ta pierwsza czeka na mnie na półce
Tą drugą polecam gorąco tak jak i pozostałe powieści autorki

Konczę "Papierową dziewczynę" Musso- ale bez szału

[Biała Dama]

Seryjny narzeczony Irena Matuszkiewicz

[agaku]

Skończyłam książkę "Ksiądz Rafał" -czytałam ponad tydzień (kompletny brak czasu). Książka bardzo mi się podobała, ale nie znoszę czytania takimi małymi fragmentami. Teraz poczekam, aż biblioteka zakupi drugą część. A dzisiaj zaczęłam coś w kompletnie innym stylu: "Chemia śmierci" Becketta.

[sante]

trzecia część "Archipelag Gułag"uff

[LenkaJ]

"Krawcowa z Madrytu" za mną. Gorąco polecam.

A teraz "Duma, uprzedzenie i gra pozorów" Melissy Nathan.

[Personal_Jesus]

Robin Cook- Niebezpieczna gra

[sante]

Napisane przez LenkaJ

"Krawcowa z Madrytu" za mną. Gorąco polecam.

A teraz "Duma, uprzedzenie i gra pozorów" Melissy Nathan.

podoba mi się twój blog

[Malinka_gosiaczek]

aż wstyd się przyznać: zmierzch - książeczka dla dzieci, ale dla relaksu, no cóż....

[LenkaJ]

Napisane przez sante

podoba mi się twój blog

Dziękuję. Zaczęłam dopiero niedawno, pod wpływem impulsu, a teraz pisanie o książkach sprawia mi dużo radości.

Zapraszam, mam nadzieję, że dalej bedzie Ci się podobał.

[andzelika666]

Pod skórą-Doris Lessing -Już żałuję, że kupiłam tylko pierwszy tom

[Arya90]

Napisane przez Forget_me

Wczoraj zaczęłam "Coś pożyczonego" Emily Giffin

I jak, fajna? Ja się przymierzam do Giffin, ale na razie nie zaczęłam.

Obecnie czytam "Starcie królów" G.R.R. Martin.
Znacznie lepsza, niż pierwszy tom.
Ale ta czcionka zabija oczy!

[hihicz]

Napisane przez Personal_Jesus

Robin Cook- Niebezpieczna gra

Czytałam jakiś czas temu Trochę dłużej niż zwykle się rozkręcała akcja. Kurcze nie mówię, że ta książka jest zła, bo to by było kłamstwo, ale czegoś w niej (przynajmniej mi) brakowało. Ale mam nadzieję, że Tobie się spodoba.

Ja osobiście wróciłam do "Drapieżnych ptaków" W. Smitha.

[VampIrzyca]

Skończyłam "wielki marsz" Kinga i bardzo sie nim rozczarowałam. Moim zdaniem jedna z jego gorszych pozycji...

Zaczęłam "Władcę much" Goldinga.

[Elsay]

Stephen King - "Marzenia i koszmary"

[sm1307]

Napisane przez Forget_me

"Coś pożyczonego" Emily Giffin

I ja również teraz tym się zaczytuję