![]() |
#91 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;33895727]Naiwna jestes, ze az boli.
1. Gdyby facetowi zalezalo na uzyskaniu opieki nad dzieciakiem to nie mialby kochanki. ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ------ Sadze, ze stad to zalozenie bo facet zostal oceniony przez pryzmat autorki.[/QUOTE] 1. To mówiłam autorce, że nie dziwię się, że do czasu rozprawy nie chce się afiszować ze swoją partnerką. Ale inne tu krzyczały, że to tylko kolejny dowód na jej naiwność, że w to wierzy. Bo jakby kochał, to by się spotykał. Facet chce opieki nad dzieckiem - to nic złego chyba? Dziewczyna kocha faceta w trakcie rozwodu - czemu należy o niej źle myśleć? Czemu cokolwiek, co napisze musi być wykorzystane przeciw niej? Mam nadzieję, że niedługo ten mętlik w głowie autorki minie i wszystko się ułoży po ich myśli. Teraz, na jej miejscu, pozostałabym w cieniu, do czasu rozwodu i ustalenia praw rodzicielskich. Po co komuś zawistnemu włazić w oczy. Nie afiszowałabym się, ale i nie odeszła, nie szalała, nie rzucała ultimatum. A facet niech zbiera dowody na to, że jego prawie była żona jest z kimś związana, niech szuka świadków jej złych zachowań wobec dziecka. W sądzie bez świadków i dowodów nie ma winy. Jest słowo przeciw słowu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
skoro ONA ma kochasia,to autorka jest kochanką ![]() a może kochas pojawił się wcześniej zanim rozpadł się związek,a autorka pojawiła się po rozstaniu ? ciekawe ![]() ---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- Cytat:
wazne jest aby ten partner nie pojawił się PRZED rozpadem |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
Autorka pisała, że pojawiła się po rozpadzie, ale kiedy żona sobie kogoś znalazła - nie wiemy. Ale w sądzie i tak liczą się świadkowie (nie zawsze prawdomówni)i dowody. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() ![]() Fiu fiu, prawda obiektywna jednostronna ![]() ![]() Jak na razie wychodzi na to, że, co najwyżej, oboje mają kochanków, i mąż i żona, gdyż ich małżeństwo prawnie trwa. Z tym, że mąż swojej kochanki wstydzi się publicznie pokazywać. I to jedyny fakt, który można stwierdzić obiektywnie, bo napisała to autorka i dotyczy to bezpośrednio jej osoby, więc raczej nie miałaby potrzeby kłamać... Edit: za to znam wiele kobiet, które dały sobie wmówić historyjki o koszmarnej eks. No po prostu standard. I czasami panie nie mogły zrozumieć, dlaczego misio, przy tak koszmarnej eks ma orzeczoną winę rozpadu małżeństwa... Aż się nie przekonały.
__________________
Edytowane przez dzustam Czas edycji: 2012-05-04 o 17:34 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
Pisałam już o mojej koleżance, której jej adwokat doradził, by nie ujawniała, że spotyka się z facetem przed uzyskaniem rozwodu, chociaż już z mężem nie była, mieszkała osobno z dziećmi, mało tego, nakazał jej być wręcz kryształowo czystą w każdej sprawie, bo w sądzie siedzenie na piwie z kolegami może być przez świadka drugiej strony jako ostre pijństwo - z domysłem - co z niej za matka, że publicznie pije, a dziecko nie wiadomo, gdzie. A przyprowadzenie kumpla do domu przez zawistną sąsiadkę może być pokazane w sądzie jak sprowadzanie sobie kochanka i to na oczach dzieci. Facet ma jeszcze gorzej, bo sądy w tych sprawach, to zwykle kobiety, i raczej baaardzo jeszcze trudno o obiektywne podejście, panuje przekonanie, że dziecko ma zostać z matką. Woli więc na razie ukrywać fakt, że jest w kolejnym związku, bo jeszcze trwa prawnie w małżeństwie z byłą partnerką. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
Aczkolwiek na przykład stwierdzenie, że ta pani źle opiekuje się dzieckiem potwierdzone przez samo dziecko nie jest, moim zdaniem, nadawaniem na tę kobietę, a po prostu stwierdzeniem faktu i argumentem, który wyjaśnia, dlaczego opisywany pan chce mieć przyznaną opiekę nad dzieckiem. Z samochodem kolejna sprawa - Autorka napisała, że ta pani chciała zataić zakup samochodu, aby ten fakt nie wpłynął na wysokość alimentów. Generalnie nie wydaje mi się to mało prawdopodobne, ile ludzi tak robi, że zataja dochody itd. byleby dostać jakieś korzyści finansowe. Nie zdziwiłabym się, gdyby to była prawda. To Wizażanki wyolbrzymiły tę kwestię, która moim zdaniem została opacznie zrozumiana. Mąż kochanki nie chce pokazywać, bo walczy o dziecko i ja mu się nie dziwię. U niego każde potknięcie może zaważyć na decyzji sadu, natomiast u kobiety tak nie jest - sąd zwykle woli jej przyznać opiekę, nawet jeśli ma kochanka. Zgadzam się z tobą, że tak naprawdę wiemy tylko to, że gość z Autorką nie chce pokazać się na mieście - ale to, że on się wstydzi, to już jest twój domysł. Również się zgadzam, że jest wiele kobiet omotanych przez takich panów, co żona zła i okrutna, a on taki biedny, że jest wielu takich facetów, ale patrzac tak stereotypowo na każdego rozwodzącego się pana krzywdzimy tych, którzy są w porządku. A po własnym przykładzie wiem, że i tacy się zdarzają.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
Edytowane przez Narrhien Czas edycji: 2012-05-04 o 18:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() alimenty określa się z zarobków,oraz realnych kosztów utrzymania dziecka,więc trochę dziwne sa te kłamstewka,czy uniki. Cytat:
wystarczy,że pokaże normalny dom z normalnymi relacjami rodzinnymi.ojcec powinien mieć zdrowe relacje,a kobieta w jego życiu może mu pomóc pokazać,że nie jest niedojrzałym,skrzywdzonym człowiekiem próbującym odegrac się na żonie. poza tym o przyznaniu opieki decydują psychologowie na podstawie testów,obserwacji i rozmowy,oraz wywiadu z sąsiadami. tak więc kłamstwa faceta autorki mogą przynieść odwrotny skutek,bo przecież ktoś pewnie ich widział ![]() Cytat:
Cytat:
nie ma ognia bez zapalnika ![]() Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-05-04 o 18:32 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Ojcowie w Polsce mają ciężko, są z góry stawiani na przegranej pozycji i często muszą się o wiele bardziej namęczyć, by zdobyć prawo do opieki nad dzieckiem. Strasznie mi ich żal ;( Cytat:
Cytat:
Doskonale zdaję sobie sprawę, że najczęsicej wina jest po obu stronach, ale można rozstać się kulturalnie, być w porządku wobec świata, a można być podstępną, kłamliwą szują i prać brudy, niezależnie od stopnia winy.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Reykjavík/ISLANDIA
Wiadomości: 104
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
nie chce prać brudów i on też nie chce, poprostu napisałam jak jest i chciałam abyście sie wypowiedziały na ten temat, przykro mi tylko ze większośc twierdzi iż jestem tylko zabawką w jego rękach i chwilowym pocieszeniem
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
jak jest z czyjej perspektywy? on Ci naopowiadał takich rzeczy o eks?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Reykjavík/ISLANDIA
Wiadomości: 104
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
widziałam jaka jest sytuacja między nimi, on mi też dużo powiedział co sie działo w ich związku tak od wewnątrz, gdybym wiedziała ze on coś kręci to bym z nim nie była, ale dziękuje dziewczyny za bardzo szczere i budujące negatywne opinie na mój temat
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ---------- on powiedział ci tylko jego wersjęmale nie znasz drugiej strony.tylko wtedy możesz wyrobic sobie odpowiednią opinię ,kiedy znasz obie wersje |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
Dziękuję, więcej pytań nie mam. Gratuję posiadania klapek-gigant na oczach. W sumie i tak rzeczywistość szybko zweryfikuje wszystko. Bo w czarno-biały obraz pazernej eksi i kochanego, skrzywdzonego misia co to cudnym ojcem jest po przeczytaniu tego nie wierzę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 915
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;33898260]
Wiesz, zyjemy i w Polsce i na ziemskim globie. Nie ma chyba kraju, ktore preferencyjnie traktowalby ojca w kwestii praw rodzicielskich a nie matke jak ma to miejse teraz. [/QUOTE] w ramach offtopu: prawo islamskie zdaje się tak zakłada ![]() ![]() Co do wątku: autorko, na razie się nie napalaj na wielką miłość jak z filmu, ex-zołza, on cierpi, Ty go ratujesz itp. Poczekaj do rozwodu z afiszowaniem się, nic na razie nie mów rodzinie. Bądź czujna i nie łykaj wszystkiego tak łatwo.
__________________
"Dlaczego wszystko jest tak proste póki nie przytrafi się Tobie?" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() W mojej rodzinie niedalekiej też pojawił się rozwód i to właśnie matka była 'tą złą' i wiem to z własnego doświadczenia, bo nieraz widziałam to na oczy. No ale na bank TŻ autorki sobie pozmyślał, a Ty to wiesz, bo znasz jego i jego byłą ![]() Nawet na wizażu można spotkać wątki mężatek zdradzających dobrych dla nich mężów, co same przyznają. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;3390622 9]No tak, pewnie, bo to niemożliwe, że to prawda
![]() W mojej rodzinie niedalekiej też pojawił się rozwód i to właśnie matka była 'tą złą' i wiem to z własnego doświadczenia, bo nieraz widziałam to na oczy. No ale na bank TŻ autorki sobie pozmyślał, a Ty to wiesz, bo znasz jego i jego byłą ![]() Nawet na wizażu można spotkać wątki mężatek zdradzających dobrych dla nich mężów, co same przyznają.[/QUOTE] sorry ale jak ktoś prezentuje myślenie, że kobieta wzięła ślub tylko po to żeby się nachapać alimentów i w tym właśnie celu złapała najpierw faceta na dziecko to po prostu cyce do piwnicy opadają |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;3390622 9]No tak, pewnie, bo to niemożliwe, że to prawda
![]() W mojej rodzinie niedalekiej też pojawił się rozwód i to właśnie matka była 'tą złą' i wiem to z własnego doświadczenia, bo nieraz widziałam to na oczy. No ale na bank TŻ autorki sobie pozmyślał, a Ty to wiesz, bo znasz jego i jego byłą ![]() Nawet na wizażu można spotkać wątki mężatek zdradzających dobrych dla nich mężów, co same przyznają.[/QUOTE] - nie, wiem tylko, że rzadko się zdarza układ 0-1 , gdy związek się rozpada; i nie mówię, że pozmyślał, nie każda kobieta, wbrew obiegowej opinii na matkę się nadaje; obrzydliwością jest jednak TAKIE nadawanie na eksię neksi. Bo dziewczyna podawała to tak, jak słyszała, wyraźnie pobrzmiewał tu raczej nie ton obiektywny, a mocno prywatna opinia. I dlatego dużo osób dopytywało się, SKĄD zna takie opinie; no i wyszło: od tego cuda męskiego. Edytowane przez madana Czas edycji: 2012-05-04 o 20:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 486
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() Zgadzam się w pełni z tą wypowiedzią.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cześć, widze, że długo nikt tu nie zaglądał a ja mam pytanie a raczej prośbę o rade.
No więc, jestem rozwódką, mam córeczkę i jestem z mężczyzną który jest wtrakcie rozwodu...czeka już prawie rok z czego jesteśmy razem od pół roku. Na początku między nami było idealnie, często sie widywaliśmy, po prostu był. Jestem kobietą, która miała burzliwe małżeństwo a najbardziej czego teraz mi brakuje to czułości i bliskiej obecności partnera. Obecny partner także jest po burzliwym małżeństwie, żona go zdradzała i przez nią miłość dla niego straciła już takie znaczenie oraz przestał być taki chętny do czułości bo wcześniej musiał wręcz o nie prosić swoją żonę. Często są między nami starcia, on czuje że go cisnę a ja po prostu go potrzebuje. Często mówi "Ja nic nie muszę", " Nie musze ci sie z niczego tłumaczyc bo nie jestesmy malzenstwem", bywa oschły i opryskliwy. Bywa oczywiście, że jest idealnie, miewa takie naloty. Okłamuje mnie, że dłużej zostaje w pracy by napić się troche z kolegami mimo tego, że obiecał, że przyjedzie... Czy to cos ze mna jest nie tak? Przestał często sie z nami widywać, staje się troche jakby obcy, mówi że mnie kocha i prosi zebym poczekała bo to przez rozwód, ale czy on nie powinien wziąć pod uwage tego co ja czuje. Namieszał mi trochę bo na początku bywał nie mal codziennie a teraz nagle 2 razy w tygodniu i to prawie z łaską. Co tu robic...? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
![]() Jesteś po rozwodzie, nie pakuj się w drugi (ten pan dobrze nie rokuje). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Kamilka a po co Tobie i Twojemu dziecku ktoś taki? Nie wystarczyło Ci wrażeń których już miałaś sporo? Szukasz dalszych kłopotów. Po takich wpisach zastanawiam się, czy niemal wszystkimi kobietami kieruje desperacja czy jak to jest z tymi wyborami..
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2012-08-02 o 18:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Może to nie o tyle desperacja co czuje sie lekko oszukana...jak napisalam wyzej na poczatku bylo idealnie... zaczelo sie tak lekko psuc jakos na poczatku wakacji...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
- no ale ty piszesz, ze jesteście PÓŁ ROKU, wg mnie to ciągle bardzo, bardzo na początku; z opisu facet bardzo źle rokuje; pomijam, że rozwód, szczególnie niefajny, powinno się "przerobić", a tu nie dość , że jeszcze nierozwiedziony, to już w nowym związku: JAK to ma wyjść; już lepiej w lotto zagraj, szanse większe.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź, potrzebowałam opinii kogoś spoza kręgu znajomych.
Miłego wieczoru i szczęśliwych związków. Buziaki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Mysle, ze dla niego toczy sie wszystko za szybko, za szybko weszłas z nim w związek, on jeszcze nie zdazył ochłonąc po ostatnim. Gdyby mu na Tobie zalezało, nie musiałabys sie prosic o czułosc, to byłoby automatyczne. Słuchaj, nic na siłę, nie chce, to nie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 15
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
Żałuję tylko, że te wszystkie rzeczy wychodzą po takim czasie, na początku był bardzo zdecydowany. Jestem bardzo uczuciową osobą i ciężko mi to sobie przyswoić, to jak zmieniła się sytuacja
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
- ale wy jesteście ze sobą tylko pół roku, to ciągle bardzo początkowa faza związku, a już takie problemy; jeśli jesteś po bardzo niefajnym związku, dla własnego i dziecka dobra, musisz bardzo uważać, aby nie dać siebie skrzywdzić przez zły wybór faceta.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
|
Dot.: związek z prawie rozwodnikiem
jak dla mnie gościu dla ciebie się nie na daje. Ty szukasz kogoś kto się tobą w pewnym sensie zaopiekuje, kogoś w kim będziesz miała wsparcie 24h na dobe. A on jak widać szuka kogoś kto na razie mu odpuści i da odetchnąć. Olej go. Naprawdę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:49.