![]() |
#91 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze wiersze
Kokaino - trafiłaś prosto w moje serce ,
Malinko - wzruszył mnie ten tragiczny wiersz . Przypomniałam sobie niewielki fragment przeszłości , może was zainspiruje : Bez Ciebie jestem jak - Dziewczynka z pudełkiem wypalonych zapałek. ZIMNO MI |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Centrum
Wiadomości: 1 914
|
Dot.: Wasze wiersze
Cytat:
![]() Ubolewam bardzo nad tym że nie moge pisać jak jestem w euforii, jakoś nie umiem ![]() ![]()
__________________
'You tell me we can start the rain.
You tell me that we all can change You tell me we can find something to wash the tears away.' |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
Agusz
![]() kokaino- opisywanie gdy jest sie smutnym jest latwiejsze latwiej wylac coś na papier, atak samo opisywanie negatywnych emocji.
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
ojoj... Wasze wiersze są cudowne
![]() ![]() ![]() pzdr ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
zuzek dziekuję
![]()
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
zuzek jeśli znajdę coś co będzie godne umieszczenia napewdno dam
![]()
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
kochane moje odkopuję temacik. mam nadziej iż nie będziecie miały mi tego za złe
![]() dodaje coś nowego i zachęcam dziewczyny do dzielenia się także ich wierszami. ![]() uzależniłam się od bezmyślnych myśli. ©2008 Agnieszka Baczewskaco dzien podają mi dożylny narkotyk kłują wkłuwają ranią dają powoli ale bezprzerwy nie pozwoli zerwać, wyrwać i odejść i każą po nocach grać skakać po podestach nieświadomości i żyć w zatruciu i każą maskę zakładać, baletnice grać. i nawet czasami założyć buty na obcasie i stawać na rogu, i za miłość pieniądze brać cudołożyć z braćmi,uprawiać bezmyślną miłość bez namiętności, czysty wyuzdany akt płciowy i tyle i potem wracam, a oni dalej kłują me ciało i dają narkotyk i uzależniają bym wracała co noc, oddawa część siebie. a oni poją, koją, ranią, pragnąć każą uzależniają od bezmyślnych myśli od miłości za pieniądze od uczuć bez uczuć wyrafinowani i perfidni dilerzy życia. Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83) utwory literackie sygnowane moim nazwiskiem umieszczone w tym poście stanowią moją własność i są chronione prawami autorskimi. Zgodnie z regulaminem forum dostępnym tutaj https://wizaz.pl/forum/announcement.php?f=17&a=13 pkt. "8.1. Kopiowanie oraz rozpowszechnianie zdjęć i innych utworów stanowiących własność użytkowniczki Wizaż.pl bez jej pisemnej zgody jest zakazane i stanowi przestępstwo. Osoby łamiące ten zakaz będą bezzwłocznie banowane. W uzasadnionych przypadkach będziemy informować prokuraturę o popełnieniu przestępstwa."
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" Edytowane przez malinka_86 Czas edycji: 2008-09-29 o 19:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze wiersze
Malinko ! Strasznie długo Cię nie było !
![]() A wiersz piękny ! Dziewczyny piszcie! Bo bardzo mi brakuje waszej poezji . ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
Agusz no tak wiesz studia zabieraja mi dużo czasu. ale teraz wakacje wiec nadrabiam.
![]()
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: Wasze wiersze
****
Jesteś tylko smugą cienia Nienamacalną dla dłoni Światłem co rozprasza mrok Wyobraźnią dla zmysłów Wiosną dla mych zaspanych oczu Nie namaluję cię słowem Bo jesteś tęczą rozszczepioną Rytmem czułych westchnień Mogę jedynie być blisko Nawet taka bezbarwna I zniknąć cicho jeśli o to poprosisz piątek, 1 kwietnia 2005 **** Gdybyś był szeptem schowanym w jabłku Rozgryzłabym Cię do końca Tak, że miąższ by tylko pozostał Jeśli byłbyś słowem Nauczyłabym się Ciebie Jak poezji która osłania język Wołaniem jesteś mojej pustyni wygasłej Bądź moim oczekiwaniem jutra Jeśli noc nie rozpryśnie się W promieniach księżyca piątek, 6 maja 2005 **** Emocje ukrywałam w kwiatach Muskałam nietrwałą zieleń Nie wiedząc, że zostaną ślady Pieściłam końcówkami trawy Ból uwiędły w palcach Nieświadoma całej palety uczuć Dotykałam Cię powoli Nie wiedząc, że rozszczepisz się na tęczę Euforia kończona strachem przestaje być rozkoszą Rozsypuję cię na ciele trzepotem myśli Oddechem zgubionym w pośpiechu Zapamiętując jedynie barwy Jak dźwięki nie składające się na melodię czwartek, 26 maja 2005 **** Wzruszam się tylko czasem Zupełnie nieświadomie Wykonuję gesty ruchy Zastygam w milczeniu Jak porcelana ze stłuczonym uszkiem Odnajduję w zasuszonych ustach Resztki myśli które już nie zakwitną A kiedyś pęczniałam Aż w końcu słowa rozsypały się na podłogę Przechodzę teraz niezgrabnie Obok tych chwil które rysują Wcięcia na czole Obok szklanki z herbatą Która już nigdy nie wypełni się ciepłem sobota, 26 marca 2005 **** uśmiech schowałaś w słonecznikach uśmiech schowałaś w słonecznikach wydobytych z bladożółtych gestów nasączałem się mokrą zielenią z krótkotrwałych emocji odchodziłaś z zapalniczką w ręku kiedy tamtej jesieni spadały liście utonęłaś w palecie ziemi powiedziałem, że nie ma lepszej teraz budzisz powieki krzykiem bezimiennym posypanych z lekceważeniem **** pieść mnie rzęs dotykiem skronią ciepłą prawie że zastygłą końcówkami włosów szarp mnie drap mnie smakiem zwilż powieki kiedy powiem że chcę więcej nie bierz mnie w ramiona tylko śmiało splataj uda potem szarp je drap je aż do bólu będę gryźć ci wargi zostawiając cięcia kształty już pęcznieją mówię żebyś zasłonił firanki ciała nie potrafią milczeć a ty dalej szarp mnie drap mnie...
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Bln /K.O.
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: Wasze wiersze
Pięknie piszecie dziewczyny
![]() Może ja też coś zamieszczę... Tylko się nie śmiejcie ![]() % Spływa krwią epitafium z mojego pomnika Spływa wyryty znak życia Już umarł ogień i umarło słońce W sercu wyraźny znak rycia Zielone liście sczerniały na ziemi Ustawione w kolejce niechętnych Czerwonym bólem płynące morza Ran kłutych i ran ciętych Zbyt dużo światła wydało słońce Zbyt dużo się ognia spaliło Zostało tylko za czerwonym morzem To co jeszcze nie zgniło % Na przestrzeni bezdźwięcznej nocy Świat do twych stóp upada Źrenicą szeroką cię witam Nie wiedząc, czy słowem wypada Gubię łzy między gwiazdami I myśli, i duszę zatracam W twym złocie chcę zostać na zawsze Lecz wiem, ty znikniesz, ja wracam % czarny aniele wznosisz swe skrzydła do nieba próbujesz wzlecieć lecz kruche i ciężkie mocy nie dają... upadły aniele na granicy bram stoisz szukając nadziei na powrót w błękity wczorajszego świata i łkasz zawstydzony w grzechu mroczny aniele w szacie z popiołu z martwymi oczami i kamiennymi skrzydłami jeszcze tylko bursztynowe serce wtopione w mgielną duszę chowa blask tajemny i życie % spadająca gwiazdo zabraniam ci umrzeć beze mnie za długo czekałam by wszystko w jednej chwili zginęło w czarnej otchłani znajdź dla mnie miejsce w swym krwawiącym sercu póki się nie rozpadło o kamienne dusze planet % Bóg stworzył mnie z niepotrzebnych resztek ...i żyję niewygodna imitacja człowieka nie wziął pod uwagę że będę domagać się jeszcze Jego uwagi i miłości... % znów klęczę przed nim skrywając wzrok przed jego szeptem żebrzę o jeszcze jeden raz zmrożone słowa paraliżują mnie bardziej niż kolejne uderzenia udowadnia mi że bez niego strawi mnie tęsknota za cierpieniem błagam by mnie nie opuszczał rozrywam serce mając nadzieję umrzeć póki jest przy mnie i przysięgam na śmierć i życie... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 234
|
Dot.: Wasze wiersze
****
Girtab roztaczasz bukiet wina czerwień w bezbolesnym uśmiechu jak pulsujący tulipan o brzegu co kiełkuje szybko a krzepnie powoli tam na tym tle co się żarzy księżyc toczy łańcuch wcieleń i podświadomość milczy jak sprzeczne emocje przedzielone światłem prawda między wargami ukryta boi się kolców w wyobraźni grają nagie ramiona a spętane bluszczem wskazówki zegara gonią słońce a ono w objęciach Skorpiona już płonie niczym mandala w ogniu wołania i musisz przestać, Zawyć zanim wysączysz zatrutą krew
__________________
Zbieram myśli rozsypane... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze wiersze
Nie było mnie ledwie 2 tygodnie a tu taka niespodzianka!
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
Agusz nie dziekuj
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze wiersze
no cóż hcyba w sumie ja też mogę tu pokazać kilka moich maleństw. te są ostatnie :
** anioł stachu skrywa się nieśmiało za zszażałymi skrzydłami poblakłą aureolę mocno wcisną na głowę żeby mu nie spadła gdy bedzie uciekał dziś wiem anioł strachu w niczym mi nie pomoże ale i tak już na zawsze zamieszkał w kącie mojej duszy bezipeczny i pelen nadziei może jeszcze cos napisze pozniej ![]()
__________________
![]() "Niania Ogg zerknęła pod łóżko sprawdzić, czy nie ma tam mężczyzny. Nigdy nie wiesz, kiedy trafi się troche szczęścia" Terry Pratchett ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
fajne livhana
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
|
![]()
kilka moich wierszyków...
Codziennie łzy płyną, spływają strumieniami, najpierw wydobywają się poza brzeg oczu spływają po policzkach, czasami tracą bieg, wysychają lub natrafią na przeszkodę i giną, w niezbadaną otchłań. Są gorzkie, usta często je smakują, są słone, wydobywają się z najgłębszej studni najpotężniejszego rozumu czasami są jednak słodkie, to są łzy szczęścia, szczęścia które daje im posmak inny, niepowtarzalny, nietypowy taki nieokreślony Płomień zgasł, zapanowała ciemność, niepojęty mrok. Gdzie jestes Boże? Nie podasz mi ręki... Gdzie jesteś Boże, czuję, że nie znajdę Cię... pomóż mi, odezwij się Boże tracę orientację... Podaj dłoń, tak bardzo tego teraz potrzebuję... Odkryłam nowy świat, swój świat...nazwałam go swoim imieniem. Zebrałam kilka mi bliskich skrawków ziemi, połączyłam z tymi drogami , którymi chodzę. Postawiłam tu Was- tak, ludzi. Stworzyłam lasy, pełne nadzieji na lepsze jutro, potoki, jeziora pełne smutku i cierpienia, morza łez. Pomalowałam niebo na nieskazitelny błękit mojej wyobraźni. Pozwoliłam słońcu świecić, aby promieniami co jakiś czas muskało nas. Stworzyłam noc, straszliwie cichą, pełną strachu i przerażenia, a jakże piękną. Deszczu rozkazałam padać, aby zmył z nas pyły i ciężary dnia. Wiatr - jego nie musiałam prosić, sam zapragnął pomóc. Będzie rozwiewał wszystkie Wasze smutki, wraz z nim przybędzie w masie ciepłego powietrza mądrość, radość, wiara i nadzieja. To on nienagannie pozbiera wszystko w jedną całość. Ja-kiedyś taka silna twardo stąpająca po ziemi, pewna swoich zamiarów Ja-potulna,miła, wesoła wolna, szczęśliwa Kiedyś taka inna dziś zmieniona poddawana próbom życia wykorzystana przez czas zatracona przez miłośc cicha przez muzykę otwarta poprzez wiersze Ja niegdyś żyjąca marzeniami dziś trująca się złudzeniami... Ja tak niewiele a jedna istnieję... Ja taka mała i cicha i skromna a jednak ciągle przytomna... Ja poprostu ja i nic więcej, tylko to co moje i Twoje dla mnie zawsze najważniejsze... "Zapytałeś czy wspomniania pozostają na zawsze... odpowiadałam,że my zyjemy wspomnieniami Uczyłam Cię jak pokochać na nowo, jak uwierzyć w drugiego człowieka jak się otworzyc i czuć..Teraz sie zastanawiam , czy jeśli zapytam Cię..co zapamietałeś, będziesz wstanie odpowiedziec? Podążam za Tobą, to moja scieżka zycia, ciagle marzę o tym aby Cie dogonić na stałe Aby znaleźć się tuż za Tobą a potem dorównać, dotrzymać Ci kroku...już na zawsze "Gdzie jesteś... Pytam Boga, lecz ten pozostawia ciszę bezgłuszną... Pytam wiatru ale on jest zajęty, swoja siłą strąca krople deszczu Pytam serca, a ono... czuje,ze jestes blisko, ono bije i wierzy w to." "Zbudzona ze snu, zapłakana, nie widzi sensu własnego istnienia, rzucona w kąt i zapomniana, Robiła tysiąc rzeczy by był z nią, On też to poczuł, że wszystko prysło, nagle obudził się z płaczem i on, lecz ona już innego kochała, a on...on poszedł wziął sznur, i zasnął daleko stąd. Dzień Dobry Szczęście? Nie odpowiadasz... Z innymi sypiasz z innymi gadasz Dzień Dobry Szczęście? Czy Ci u mnie źle? Nie mówisz nic... chyba zbyt mało o Ciebie troszczę się Dzień Dobry Szczęście? eh...już wyszło tak krótko było chyba mnie z kimś pomyliło... " w reku długopis pod reką kartka gdzies z boku paczka chusteczek i swieczka próbuję spisać cos czego nie potrafię obrać w słowa pragne spisac cos czego nie da sie opisac nie da sie wyrazic w skali nie mozna nadac im wartosci bo sa bezcenne odkladam dlugopis gniote kartkę na której jest niepowodzenie...pale ją
__________________
Dla Ciebie moje serce bije tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło... PAWEŁEK ![]() 12.04.2013 R. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wasze wiersze
to taki dopiero począteczek, rozgrzewam sie
![]() ![]()
__________________
![]() "Niania Ogg zerknęła pod łóżko sprawdzić, czy nie ma tam mężczyzny. Nigdy nie wiesz, kiedy trafi się troche szczęścia" Terry Pratchett ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wasze wiersze
ja dodaje coś "nowego" (sie znaczy z wrzesnia)
![]() Złotą obrożę na szyję mi założyli. Wyprowadzali dzielnie na spacerek. Uczyli nie bać się świata. Głaskali, pieścili. Całowali i bawili się. Radość dawali. Miłość dawali. Nauczyli mnie żyć, obok świata obok zła. Ufać wszytskim. Łasić się, przymilać. I tym własnie skazali na ten los. Złotą obrożę na szyję mi założyli. Kazali służyć, prosić i błagać. Żebrać o miłość jak o jedzenie. I już nie pieścili jak wczesniej. Już tylko bili pięściami. Maltretowali zbolałe serce. Kazali skomleć o uczucia. Walczyć o dostęp do Ciebie. I tym własnie skazali na ten los. Bo samotna, bo wyniszczona. ©2008 Agnieszka BaczewskaStoczyłam się na dno. Podnieść się nie potrafię. Ran zbyt wiele zdadali. Złamali wiare, zniszczyli serce. Wygnali na świat i kazali żyć A ja wracać chcę do Pana swego. By choć bita i karcona. Być mogła blisko. Zgodnie z ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83) utwory literackie sygnowane moim nazwiskiem umieszczone w tym poście stanowią moją własność i są chronione prawami autorskimi. Zgodnie z regulaminem forum dostępnym tutaj https://wizaz.pl/forum/announcement.php?f=17&a=13 pkt. "8.1. Kopiowanie oraz rozpowszechnianie zdjęć i innych utworów stanowiących własność użytkowniczki Wizaż.pl bez jej pisemnej zgody jest zakazane i stanowi przestępstwo. Osoby łamiące ten zakaz będą bezzwłocznie banowane. W uzasadnionych przypadkach będziemy informować prokuraturę o popełnieniu przestępstwa."
__________________
![]() ![]() Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" Edytowane przez malinka_86 Czas edycji: 2008-09-29 o 19:26 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Wiersze? Nie do szuflady!
Witam wszystkie Wizażystki!
Tak się zastanawiam, czy któraś z Was pisze wiersze? A może już je gdzieś publikujecie? ![]() ![]() Rutyna między jednym, a drugim okamgnieniem, świat oblany ciepłym mlekiem, przysycha szeptem. z lewej na prawą nagina rzęsy, ciążąc niezrozumieniem. między jednym, a drugim okamgnieniem... - świat, jak co dzień okryty westchnieniem. 30.07.2006r Co myślicie? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
mnie się twój wiersz bardzo podoba.
ja piszę a potem kasuję, bo mi się wydaje, że to szczyt tandety. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
Hej, nie można tak... Nawet jak nie chcesz tego nikomu pokazywać, to nie niszcz ich! Później patrzy się na to z sentymentem. Ja kiedy zaczynałam pisać wiersze, to przyjmowały one mniej więcej taką formę:
"jest mi smutno... jest mi źle... czemu Cię nie ma... proszę bądź i przytul mnie..." (mniej więcej) Po czterech latach pracy, przyjmowania krytyki i czytania wierszy innych, zdolniejszych ode mnie, coś się tam podobno ze mnie wykluło (tak mówią ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
Piękny ten wiersz w pierwszym poście
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
Tak po prawdzie to nie jest to bardzo trudne. Wystarczy spojrzeć na niektóre rzeczy pod troszeczkę innym kątem. Jeżeli chcesz La-ra mogę coś tutaj jeszcze wrzucić
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
Bardzo chętnie poczytam. Taka poezja jest jak czekoladka dla mojej duszy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
A proszę bardzo
![]() ![]() Niebo wciąż śpiewa rozmarzę obraz kruchością trwania połamię dni zalane słońcem w odmęcie świata niebo wciąż śpiewa rysując pejzaż dla szklistych powiek 20.VI.2006r. Pozdrawiam, ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Moje Miasto... ;)
Wiadomości: 228
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
mi tez czasem uda sie cos naskrobac.. cozkolwiek by to nie bylo... ale nie sadze by byl to szvczyt geniuszu
![]() ![]()
__________________
Jeżeli już mam być komuś lub czemuś wierna...
to przede wszystkim sobie samej.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Rozeznanie
|
Dot.: Wiersze? Nie do szuflady!
Pięknie chyba zostanę wielbicielką Twojej poezji
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.