Do kiedy wózek? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-06, 17:53   #91
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Do kiedy wózek?

Vix, juz rezygnujecie z nosidla? A dopiero co sie cieszylas, ze mala juz dorosla i mozna kupic
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 19:06   #92
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do kiedy wózek?

W ogóle nie używałam.
Nie moglam się do tego przekonać, parę razy włożyłam córkę i tyle.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 19:10   #93
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Do kiedy wózek?

Ja sprzedałam Marsupi na allegro.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 19:23   #94
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Do kiedy wózek?

Ja mam ergo od pathi od kilku dni dopiero a juz jestem zachwycona zdecydowanie mi lepiej niz z chusta.
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 19:43   #95
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do kiedy wózek?

A na ile wycenić takie nosidło? Bondolino super lekkie, w ogóle nieużywane, jakieś 460 zł kosztowało.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 20:04   #96
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Do kiedy wózek?

Do roku i 8 miesięcy używaliśmy wózka często, teraz tylko jak mocno wieje lub pada, a muszę wyjść.

Ma 2 lata, 2 miesiące i wszędzie chodzi sama (biega), czasami mnie zadziwia jak długą trasę potrafi przejść.
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 20:42   #97
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Gdzie najlepiej nosidło sprzedać?
Możesz na chustach wystawić. Albo na allegro ale tam chyba prowizja będzie spora?
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-06, 20:46   #98
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Do kiedy wózek?

Na jakich "chustach"?
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-06, 20:51   #99
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

ja kupiłam używane bondolino (ale jeszcze na gwarancji) i sprzedałam (też jeszcze na końcówce gwarancji) drożej niż kupiłam

mój syn nie lubił siedzieć unieruchomiony..a mi z tym gorąco było łazić..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-07, 07:33   #100
PaulaCooper
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 303
Odp: Do kiedy wózek?

Moj jezdzil prawie do 2 r.z.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
PaulaCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-07, 08:41   #101
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A na ile wycenić takie nosidło? Bondolino super lekkie, w ogóle nieużywane, jakieś 460 zł kosztowało.
Zacznij wysoko, a najwyżej potem zejdziesz z ceny.

Ja swoje tez prawie nieużywane w końcu sprzedałam za 70% ceny, ale długo to trwało.

scorpionec
Generalnie nosidło to mój jedyny chybiony zakup dzieciowy. Szkoda, że taki kosztowny. Odbiło mi pod wpływem mody na noszenie.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-07, 08:53   #102
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Do kiedy wózek?

chusty.info jest bazarek. Ja tam kupowalam chustę i po półtora roku sprzedałam za taką samą cene.
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-07, 09:59   #103
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Do kiedy wózek?

Scio, bardzo lubię tego waszego chustowego avatara
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 13:10   #104
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Zacznij wysoko, a najwyżej potem zejdziesz z ceny.

Ja swoje tez prawie nieużywane w końcu sprzedałam za 70% ceny, ale długo to trwało.

scorpionec
Generalnie nosidło to mój jedyny chybiony zakup dzieciowy. Szkoda, że taki kosztowny. Odbiło mi pod wpływem mody na noszenie.
mi osobiście ta moda na nosidła i chusty też nie pasowała.. najpierw dziecko jest za małe..potem za ciężkie..(mimo nosidła ergonomicznego mnie kręgosłup bolał już po 30 min chodzenia z 7 miesięcznym dzieckiem)

wygodne to też średnio.. bo jak już nosze dziecko to nic innego nie wezmę.. ani torebki ani o torbie z rzeczami dla dziecka czy z zakupami nie wspomnę..

z resztą raz wybraliśmy się do sklepu w nosidle.. i już 100 razy wolę wózek..bo z dzieckiem na brzuchu nie wygodnie po prostu..niby ręce wolne..ale ani się schylić ani po coś dalej sięgnąć..

zimą nie wygodnie bo co na kurtkę czy pod?? a jeszcze ubrać dziecko w to nie wiadomo jak..
latem i mi i dziecku za gorąco..

już mimo jego oczywistych wad (no jednak nie wszędzie się da wózkiem wjechać) wolę tę opcje

córka jeździła ok 1,5 roku sporadycznie do 2 latek..syn też już powoli rzuca jeżdżenie a 2lat nie ma
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 13:29   #105
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Do kiedy wózek?

Ja też kupiłam chustę i u mnie także okazała się niewypałem. Wyszłam w niej raz, jakieś 3 miesiące miała córka, nagle zaczyna się wiercić, wyginać i w końcu zrobiła kupę a ja nie wiedziałam co zrobić bo przecież ani pampersa ani chusteczek, ani gdzie położyć, leciałam do domu i już więcej bez wózka nie wyszłam, bo w gondoli czy nawet w spacerówce zmienić pampersa można bez problemu.

Edytowane przez houseofcolours
Czas edycji: 2013-04-08 o 13:30
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 13:34   #106
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
mi osobiście ta moda na nosidła i chusty też nie pasowała.. najpierw dziecko jest za małe..potem za ciężkie..(mimo nosidła ergonomicznego mnie kręgosłup bolał już po 30 min chodzenia z 7 miesięcznym dzieckiem)

wygodne to też średnio.. bo jak już nosze dziecko to nic innego nie wezmę.. ani torebki ani o torbie z rzeczami dla dziecka czy z zakupami nie wspomnę..

z resztą raz wybraliśmy się do sklepu w nosidle.. i już 100 razy wolę wózek..bo z dzieckiem na brzuchu nie wygodnie po prostu..niby ręce wolne..ale ani się schylić ani po coś dalej sięgnąć..

zimą nie wygodnie bo co na kurtkę czy pod?? a jeszcze ubrać dziecko w to nie wiadomo jak..
latem i mi i dziecku za gorąco..

już mimo jego oczywistych wad (no jednak nie wszędzie się da wózkiem wjechać) wolę tę opcje

córka jeździła ok 1,5 roku sporadycznie do 2 latek..syn też już powoli rzuca jeżdżenie a 2lat nie ma
Ja miałam dokładnie odwrotnie. Uwielbiałam nosidło. Zaczęłam nosić córkę jak miała jakieś 6 miesięcy, było mi super wygodnie, właśnie często robiłam tak zakupy, spacery, wycieczki itd. Miałam zawsze ze sobą torebkę do której mieściło mi się picie dla dziecka, pieluszka i jakiś pampers na czarną godzinę

I przenosiłam córkę od wiosny do jesieni, całe lato.
Wcale mi nie było jakoś specjalnie gorąco
A co do schylania się to ja nawet do toalety dałam radę iść bez problemu z córką "na klacie".
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 13:45   #107
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

bo to pewnie zależy od osobistych preferencji.. właśnie..

poza wszystkim mój syn (przy córce nie próbowałam chust i nosideł) się denerwował nosidle.. jest mega energetyczny i nie miał opcji zmiany pozycji i za mało widział chyba..w wózku miał wygodniej..mógł siedzieć na 100 sposobów, leżeć na każdym boku itd

więc ani mi ani jemu to nie pasiło
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 13:47   #108
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Do kiedy wózek?

Ja tez bylam bardzo zadowolona z nosidla, od szostego do dwunastego miesiaca zycia mojej corki bylo naszym podstawowym srodkiem lokomocji, codziennie wozilam w nim corke do zlobka. Zawsze mialam ze soba torebke listonoszke, a wniej potrzebne rzeczy, w drodze powrotnej robilam zakupy z corka na klacie i spokojnie po wszystko siegalam w sklepie. A mlodej bardzo pasowalo nosidlo. Gdy zrobila sie juz za ciezka, przesiadlysmy sie na wozek, ale w weekendy jeszcze uzywalysmy nosidla. Na pewno bardzo przydawalo sie podczas zabkowania, bő corcia ciezko je przechodzila, duzo plakala i musiala byc noszona, a dzieki ergonomikowi moglam ja nosic i miec dwie rece wolne.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 14:53   #109
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
bo to pewnie zależy od osobistych preferencji.. właśnie..

poza wszystkim mój syn (przy córce nie próbowałam chust i nosideł) się denerwował nosidle.. jest mega energetyczny i nie miał opcji zmiany pozycji i za mało widział chyba..w wózku miał wygodniej..mógł siedzieć na 100 sposobów, leżeć na każdym boku itd

więc ani mi ani jemu to nie pasiło
Pewnie to miało największy wpływ

Moja córka we wózku się po prostu darła tak, że ludzie się za mną oglądali "co ja robię temu dziecku biednemu", a w nosidle od razu przytulała się i zasypiała, większość spacerów przespała, a jak nie spała to z zadowoleniem sobie oglądała otoczenie będąc na wysokości dorosłego. Tak więc ja miałam wolne ręce i relaks dla uszu, a dziecko też czuło się komfortowo. Gdyby się kręciła, nudziła, buntowała itd. to pewnie też bym jej nie nosiła
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-08, 15:26   #110
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Do kiedy wózek?

Klarissa, moj dokladnie to samo. O jle w gondoli zasypial i bylo ok, to teraz nie mam szans. Dzisiaj znowu umowilam sie na spacer z bratowa i musialam dzwonic do meza, zeby nosidlo (ergo od pathi) zniosl i wzial ode mnie wozek bo plakal maly i na rekach go nioslam. W nosidle polazilismy jeszcze poltorej godzinki. Moglam zrobic zaukupy, zajsc do komisu dzieciecego itd. Z wozkiem nie moglabym nic z tych rzeczy zrobic. Ale w chuscie nie bylo mi tak wygodnie, bo nie umialam jej najwyrazniej dobrze dopasowac a do tego byla zima
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 19:50   #111
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

serio twierdzicie, że robienie zakupów w chuście/nosidle jest wygodniejsze lub równie wygodne jak z wózkiem??

i potem oprócz noszenia dziecka jeszcze ciągnąć zakupy?? i torbę z rzeczami dla malucha??

mój kręgosłup by tego nie zniósł.. wrzucić dziecko i manatki na wózek wg mnie jest jednak zdecydowanie łatwiej..
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 19:57   #112
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Do kiedy wózek?

Na większe zakupy brałam wózek, bo jednak nosić mi się nie chciało. Ale jak szłam do sklepu po bułki/masło i jakieś drobiazgi do chusta/mietek. Szybciej i wygodniej.
Mimo noszenia córka uwielbia wózek. Najbardziej mietek nam się przydał na wakacjach. Spacerowaliśmy plażą, a jak się Młoda zmęczyła to hop na plecy.
No i teraz zimą przedzieranie się przez zaspy wózkiem A tak to Agata na nóżkach i jak się zmęczyła to na plecy
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 20:02   #113
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

o dużych zakupach to ja nawet nie myślałam..na duże to mam męża albo samochód
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 20:16   #114
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 910
Do kiedy wózek?

Jak wychodzimy w nosidle to nie biore zadnej torby dla malego. On nigdy kupy poza domem rano nie zrobi, z siusiu w pampersie dwie godziny wytrzyma. Do wozka zawsze potrzebuje wielu rzeczy, typu butelka z woda, pampersy, ze trzy zabawki itd, kiedy jestesmy w nosidle Czarkowi nic nie przeszkadza i nie marudzi, wiec nie musze zaspokajac dodatkowych potrzeb ani go zabawiac. Dzisiaj robilam zakupy na dwie siatki i bylo mi zdecydowanie lzej i wygodniej niz z wozkiem. A lubie nasz wozek, bo jest bardzo zwrotny i wygodny. Maly jednak woli byc blisko rodzicow. Wyglada sobie zza pasa ramiennego i jest spokojniutki.
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 20:23   #115
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Do kiedy wózek?

ja dlugo jezdzilam z wozkiem

nawet bez dziecka: maly na rowerze a ja z wozkiem
pakowalam do wozka torbe, kurtke, pilke, picie, zakupy itd.

jak mi sie zdarzylo wyjsc bez to wozka to nie wiedzialam co zrobic z rekami
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 21:20   #116
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
wygodne to też średnio.. bo jak już nosze dziecko to nic innego nie wezmę.. ani torebki ani o torbie z rzeczami dla dziecka czy z zakupami nie wspomnę..

OOO to mam tak samo.
Noszenie jest wg mnie koszmarnie nie wygodne,
nie widziałam sensu się tak męczyć,
skoro mogłam młodą włożyć do wózka,
i jej było wygodnie i mi

i właśnie można było po drodze jakieś zakupy zrobić,
i wrzucić do kosza pod wózkiem,
czy zatrzymać się w kawiarni na kawie
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-08, 21:41   #117
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Klarissa, moj dokladnie to samo. O jle w gondoli zasypial i bylo ok, to teraz nie mam szans. Dzisiaj znowu umowilam sie na spacer z bratowa i musialam dzwonic do meza, zeby nosidlo (ergo od pathi) zniosl i wzial ode mnie wozek bo plakal maly i na rekach go nioslam. W nosidle polazilismy jeszcze poltorej godzinki. Moglam zrobic zaukupy, zajsc do komisu dzieciecego itd. Z wozkiem nie moglabym nic z tych rzeczy zrobic. Ale w chuscie nie bylo mi tak wygodnie, bo nie umialam jej najwyrazniej dobrze dopasowac a do tego byla zima
U mnie podobnie - spacery kończyły się noszeniem dziecka i pchaniem wózka kolanem... Z tym, że u nas bunt był na gondolę. Ale moja córka późno siedziała i do spacerówki też przeniosłam ją późno.

Ja wyczytałam na wizażu o mei-tai, kupiłam na allegro szyte na miarę i to był najlepszy "dzieciowy" zakup jak dla mnie. Z tym, że ja wózka nie lubię.

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
serio twierdzicie, że robienie zakupów w chuście/nosidle jest wygodniejsze lub równie wygodne jak z wózkiem??

i potem oprócz noszenia dziecka jeszcze ciągnąć zakupy?? i torbę z rzeczami dla malucha??

mój kręgosłup by tego nie zniósł.. wrzucić dziecko i manatki na wózek wg mnie jest jednak zdecydowanie łatwiej..
Dla mnie tak
Wolałam nawet nieść torby z zakupami i dziecko niż z wózkiem iść.

Torby z rzeczami dla małej nie brałam, nigdy nie potrzebowałam.
Jak pisałam ja brałam tylko picie + 1 pampers do torebki.

A takie wielkie, ciężkie zakupy to robiłam z samochodem, a nie na spacerach z córką. Na spacerkach to raczej chleb itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 07:07   #118
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez scorpionec Pokaż wiadomość
serio twierdzicie, że robienie zakupów w chuście/nosidle jest wygodniejsze lub równie wygodne jak z wózkiem??

i potem oprócz noszenia dziecka jeszcze ciągnąć zakupy?? i torbę z rzeczami dla malucha??

mój kręgosłup by tego nie zniósł.. wrzucić dziecko i manatki na wózek wg mnie jest jednak zdecydowanie łatwiej..
Można kupić torbę na kółkach.

Nigdy nie miałam torby na rzeczy dla malucha, nawet nie wiem po co by mi ona miała być.
Szaja do mnie przybywała z taką, ale ona jechała busem i pociągiem i to sporo km.
Nie wiem po co komu torba na spacer do sklepu.
Pielucha wchodzi w kieszeń.

Duże zakupy to ani nosidło, ani wózek.
Chyba że mowa o wózkach sklepowych.
Dzieciowy wózek to zwykle 2-3kg wytrzymałości siatki zakupowej.
Ale po pieluchy, czy inne takie szłam w nosidle. Było mi o niebo wygodniej, bo młody spał i nie budził się w sklepie. A ja miałam wolne ręce.

---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość

Moja córka we wózku się po prostu darła tak, że ludzie się za mną oglądali "co ja robię temu dziecku biednemu", a w nosidle od razu przytulała się i zasypiała, większość spacerów przespała, a jak nie spała to z zadowoleniem sobie oglądała otoczenie będąc na wysokości dorosłego. Tak więc ja miałam wolne ręce i relaks dla uszu, a dziecko też czuło się komfortowo. Gdyby się kręciła, nudziła, buntowała itd. to pewnie też bym jej nie nosiła
Otóż to.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 08:32   #119
scorpionec
Zakorzenienie
 
Avatar scorpionec
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
Dot.: Do kiedy wózek?

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
OOO to mam tak samo.
Noszenie jest wg mnie koszmarnie nie wygodne,
nie widziałam sensu się tak męczyć,
skoro mogłam młodą włożyć do wózka,
i jej było wygodnie i mi

i właśnie można było po drodze jakieś zakupy zrobić,
i wrzucić do kosza pod wózkiem,
czy zatrzymać się w kawiarni na kawie
poza tym ja np chodziłam na spacery w czasie drzemek(w czasach gondoli) więc dziecko sobie spało.. a z mojej perspektywy wygodniej spać na leżąco niż wisieć na kimś
sama bym wolała na leżąco..




jak tak czytam te wszystkie posty to mi to wygląda trochę jak noszenie szpilek..
w życiu kobieta który caly dzień w nich śmiga nie przyzna się, że to nie wygodne..

to samo z chustą..no rozumiem krótki spacer, plaża, śnieg, autobus czyli sytuacje awaryjne..ok może czasem się sprawdza.. no i wtedy jak dziecko malutkie i nie wiele waży

ale targanie kilku miesięcznego dziecka(takiego już pow 6-8kilo) i zakupów..czyli de facto obciążenie jak u wielbłąda dwugarbnego .. i to jest wygodne i zdrowe dla kręgosłupa mamy??

nie wierzę


jak wózek jest dobry..lekki i zwrotny..łatwo się prowadzi.. to po co to wszystko nosić jak nie trzeba??

ja tam wolę paluszkiem wózek popchać
i w trampeczkach pobiegać (wracając do początku postu )

Edytowane przez scorpionec
Czas edycji: 2013-04-09 o 08:37
scorpionec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 09:16   #120
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Odp: Do kiedy wózek?

Mnie bylo wygodniej jezdzic z mloda w nosidle z tego powodu, ze wlasnie korzytalysmy z komunikacji miejskiej, gdzie jest mnostwo schodow - w metrze, kladki i z wiekszym wozkiem w wiele miejsc bym sie nie zmiescila, przy zepsutej windzie ciezko byloby wtargac ten wozek po dlugich schodach, nie mowiac ő tym, ze zlobek nie mial wozkowni i rodzice z wiekszymi wozkami nie mieli gdzie ich chowac. Gdy miala rok, kupilam parasolke, ktora moglam zlozyc tak, zeby sie miescila w przedpokoju zlobka, tak samo latwiej bylo ja podniesc w razie w - na jesieni, gdy zepsula sie winda przy kladce, to codziennie musialam nosic wozek po schodach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.