![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() Pewnie zaczniemy uzywac zegarka jak młoda pojdzie do przedszkola ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
Generalnie to super chlopak jest , tylko bardzo zywy. Jest bardzo wrazliwy i duzo rozumie i to wlasnie jest najgorsze. Doskonale wie, kiedy robi cos zle a jednak robi to. Ręce opadaja, ciezko na to patrzec. Mój mąz twierdzi, że on nie jest niegrzeczny tylko moze miec adhd po nim. Czekamy na wizyte do pediatry i docelowo do neurologa. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
kotikaa
rozumiem, ze jest trudno, z dwójką małych dzieci zwłaszcza chyba sama wiesz, gdzie popełniliście błędy, bo napisałaś wyraźnie: za bardzo mu ustępowałam, pozwalałam na zbyt wiele... teraz pojawiła sie jeszcze zazdrość o młodszego braciszka po pierwsze, jakkolwiek by źle nie było, postanów sobie że zero przemocy, bo raz że to ogromna krzywda dla dziecka, dwa że obróci sie to przeciwko Tobie, bo konsekwencje będą jeszcze gorsze poszukaj pomocy, rad... oglądałaś odcinek Super niani gdzie była dwójka małego rodzeństwa - dwóch chłopców w tym jeden paromiesięczny a starszy zazdrosny o niego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 379
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
Edytowane przez truskawk_a Czas edycji: 2012-07-13 o 23:36 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
kotikaa, moja znajoma bardzo chwali książkę "Rodzeństwo bez rywalizacji" A. Faber i E. Mazlish, może okaże się dla Ciebie pomocna? Rodzenstwo-bez-rywalizacji-Jak-pomoc-wlasnym-dzieciom-zyc-w-zgodzie-by-samemu-zyc-z_Elain,images.jpg
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
[QUOTE=kotikaa;35289972]O, dzięki. Zaraz jej poszukam.[/QUOTE]
Mam z tej serii "Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały. Jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły" też jest świetna i przydaje się nie tylko do dzieci, z tżtem też lepiej się rozmawia http://shop.mediarodzina.com.pl/catalogue/book/id/21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Bylam wczoraj na zakupach. Przy kasie podbiegla do mnie dziewczynka na oko 3-4 lata, dala mi "z bara" i zaczela na mnie wrzeszczec "no puszczaj mnie tutaj". Przygladalo sie temu oboje rodzicow i zadne sie nie odezwalo. Normalnie slow mi zabraklo i nie chodzi mi o to dziecko ale o brak reakcji ze strony rodzicow.
I to jest kolejny dowod na to, ze dzieci nie wychowujemy tylko dla siebie. Zastanawiam sie ile jeszcze osob oberwie od tej mlodej damy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Zareagowałaś jakoś? Ja od razu bym młodą ustawiła a i pewnie rodzicom uwagę zwróciła.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35305763]Zareagowałaś jakoś? Ja od razu bym młodą ustawiła a i pewnie rodzicom uwagę zwróciła.[/QUOTE]
Niestety rozmawialam przez telefon w tym samym czasie wiec sie nie odezwalam ale zaluje, moglam sie rozlaczyc (bo nie bylo to nic waznego i rozmawialam z TZtem wiec zrozumialby sytuacje) i zareagowac. Cytat:
Najbardziej mnie smieszy gdy slysze od niektorych rodzicow, ze w PL to by dzieciom nie pozwolili mowic do doroslych na "ty" i takie tam ale za granica to inaczej. A co przepraszam bardzo inaczej? To za granica kultura nie obowiazuje? Smiesza mnie takie teksty i nie pozostawiam ich bez komentarza gdy ktos mowi do mnie takie rzeczy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
W języku polski obowiązuje więcej form grzecznościowych, zwracania się per- pani- pan; ograniczanie zwrotów po imieniu. Moje dziecko ma czasami z tym problem. Funkcjonuje w kulturze brytyjskiej, mówi w języku angielski. Jedzie na wakacje i to, że mówi częście korzystając z formy - ty jest róznie widziane. On nie robi tego złosliwie, tylko naturalnie, bo dostosowuje zasady kultury wypowiedzi, obowiązujące go w UK) podczas pobytu w Polsce.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
Chodzi mi o przypadki gdy rodzice mowia wprost, ze nie zwracaja dzieciom na to uwagi bo "za granica mozna". Do tego znam dzieci, ktore jeszcze do szkoly nie chodza, mowia tylko po polsku i wala do wszystkich na "ty". A ja sobie tego po prostu nie zycze i nie chodzi mi wcale o pomylki. Dla mnie to jest po prostu brak kultury. I bede u corki pilnowac, zwracac uwage jesli takie cos bedzie mialo miejsce, bo wstyd by mi bylo jak by moje 3-4 letnie dziecko zwracalo sie do doroslej kobiety "czesc Zoska". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Ja jeszcze odnośnie tego planu dnia. Nie rozumiem nadal zdziwienia zdziwionych
![]() Wydaje mi się, że niektóre z was nie rozumieją, że komuś to może odpowiadać. A twierdzenie, że czyjeś dziecko płacze z głodu bo wam się tak wydaje, bo wy karmicie inaczej jest co najmniej kuriozalne i brzmi jak rada cioci Władzi z rodzinnej posiadówki "no weź daj mu jeść, na pewno głodne jest", rany nic mnie tak nie wkurzało jak takie uwagi dobrych ciotek, które widziały moje dziecko pierwszy bądź drugi raz w życiu, ale przekonane były, że wiedzą wspaniale, lepiej ode mnie czego mojemu dziecku potrzeba ![]() Ja już kilka razy o tym pisałam - karmiłam moją córkę na godziny, do tej pory je o ustalonych porach i nie zauważyłam aby porykiwała pomiędzy posiłkami przymorzona głodem. Od urodzenia ma podobne pory posiłków, oczywiście ich liczba zmalała i zmienił się ich skład, ale ogólny schemat jedzenia się zachował aż do teraz. "Na godziny" nie oznacza od razu, że matka trzyma stoper w ręce i głodnemu maluchowi odmierza sekundy...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Klarissa ale masz swiadomośc,ze dla niektórych "na godziny" oznacza karmienie z tym stoperem w ręce ?
![]() No i jeszcze -serio da się karmić piersią noworodka na godziny? Przeciez nie wiadomo ile zjadł...no i pierś nie słuzy tylko do jedzenia...Plus jeszcze to,ze rodzaj płaczu na samym początku jest trudny do odronzienia... Mnie nie dziwi to,ze ktoś ma swoj i dziecka plan dnia,kazdy robi jak mau pasuje ![]() ![]() OT ...Gratulacje ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Klarisso, ja pisałam wyraźnie o przypadku skrajnym - dziecko usypia w wózku ale musi być obudzone, bo ma spać od 12:15... Wyjątkowa głupota. Nikt mnie nie przekona, że to jest dobre dla dziecka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Nie pojmuję rozumowania takich ludzi
![]() ![]() ![]() (pisze oczywiście o tych skrajnych przypadkach...) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
A tu jest wedle kaprysu. Rodzice pracują, na co dzień niania, więc nie jest tak, że rodzice gdzieś tam muszą zdążyć jak ty.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
Dzięki temu teraz moje dziecko potrafi jeśc i pierś i z butli, smoka ma do uspokajania się, a mnie do zabawy, porannych i wieczornych przytulanek. Wiem jak dzień zaplanować..wiem ze o 13 je więc o 11 muszę iść na spacer , ze o 16 jak zje idę na drugi spacer ..ona jest zadowolona bo ma wszystko poukładane, nic jej nie zaskakuje-jest najedzona i wyprzytulana (niekoniecznie z cycem w buzi ![]() Strasznie nie chciałam stać sie matką z dzieckiem przy cycu od rana do nocy- i musiałam taki plan zastosować żeby nie zwariować. Sądzę że lepiej jeść na godziny, niż mieć matkę wariatkę ![]()
__________________
Edytowane przez hania811 Czas edycji: 2012-07-16 o 08:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Wiecie co... moja w pewnym momencie miała rytm drzemek: ok 11, 14 i 18. Efekt był taki, że spać chodziła o 22 czasem 23. Ani i w głowie nie było, żeby ją od 18 przetrzymywać i o 20 położyć spać "normalnie"
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
ano pewnie tak
![]() dla mnie to,ze dziecko wisi na mnie przez pierwsze meisiace bylo normalne ![]() ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() Dziecko nie mogło zasnąc wieczorem w efekcie zasnęło koło pólnocy, nastepnego dnia wstało jak zwykle koło 6 a potem...odpsypiało poprzedni dzień/ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() ..ale fakt jest też taki że ja mam dziecko które w ten plan chętnie się wbiło. Nie jest dzieckiem które lubi być noszone na rekach, woli spać we własnym łóżeczku niż ze mną. Już w szpitalu można było zauważyć że nie jest przyssawką ![]() ..... No ale nie zawsze wszystko da się pod zegarek ustawić..dziś w nocy o 4 zaczęła płakać. Ja na zegarek- myślę sobie jeść nie chce na bank bo jadła o 2 :30, więc uznałam że boli ją brzuszek, gdyż dostała lekkiego zatwardzenia po marchewie. Zaczęłam brzuszek masować- a ona w ryk, to ja ją na ręce- ona jeszcze większy ryk..położyłam ją obok siebie, a ona mnie za dekolt ciągnie. No i kurna jeść chciała ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
Dokładnie, też nie rozumiem, ja uwielbiałam nasz schemat dnia ![]() było mi i młodej z nim dobrze, niestety teraz jak jest starsza, to raczej już zrobiły się z tego stałe pory niż godziny, a tak fajnie było z niemowlakiem. No i wstawała o 10 a teraz o 8 ![]() Cytat:
od 3 miesiąca życia budziła się o koło 4-5 na jedzenie ![]() i w końcu przed rokiem przestała jeść w nocy. I nagle po roku ryk o 2 w nocy! Próbowałam wszystkiego aż okazało się że butle chciała, byłam w totalnym szoku ![]() A na drugi dzień jadła o 1 i 4 w nocy, jak noworodek ![]() I tak z 4 dni.
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() i się przyznam,ze wiedziałam,ze będziesz karmić ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Cytat:
![]() Co do karmienia noworodka na godziny - już kiedyś pisałam, że moja córka sama sobie te godziny ustaliła. To nie było tak, że ja sobie któregoś dnia powiedziałam - teraz dam ci jeść o 5 rano, potem o 8, a następnie o 10. Ona sama się domagała jeść mniej więcej w równych odstępach czasu. Nie dało się jej np. nakarmić chwilę wcześniej i to też było problemem (np. jak miałam wizytę u lekarza w porze jedzenia mojej córki czy np. byłam w podróży o tej godzinie). Zawsze są 2 strony medalu. Z drugiej strony stałe godziny pozwalały mi łatwiej planować wszelkie wyjścia. Cytat:
A co do życia wg planu, to ja tak żyję 10 lat, mój szef totalnie nie rozumie, że czasem mam ochotę przyjść do pracy o 8:30 a czasem o 9:15, zupełnie nie wykazuje zrozumienia i każe mi ciągle być o tej samej porze ![]() Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35319324]Klarisso, ja pisałam wyraźnie o przypadku skrajnym - dziecko usypia w wózku ale musi być obudzone, bo ma spać od 12:15... Wyjątkowa głupota. Nikt mnie nie przekona, że to jest dobre dla dziecka.[/QUOTE]Mnie się wydaje, że to zależy. Do niedawna moja córka chciała spać w dzień po 3h, niby fajnie, ale potem balowała do 22 czy 23, mnie to nie odpowiada. Dlatego skróciłam spanie do zera lub max. 1h dziennie i o dziwo córka się przestawiła i skończyły się problemy z wieczornym zasypianiem. Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Bo tak sobie wychowałaś dziecko...
Plan dniajest wazny. Jak dla mnie stoper nie jest az tak potrzebny. któraś z wizażanek w tym watku wspominala o sytuacji, gdy jest już drugie dziecko.
Dziecko i jego potrzeby są ważne. Jednak jak jest dzieci dwoje, to potrzeby obojga sa istotne. I fizycznie nie da rady kierować się głównie ich potrzebami, które często sa zesoba sprzeczne. I wtedy plan się sprawdza.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.