Włochy -wizażanki z Włoch cz. III

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

nie no milam na mysli spacerki a nie codziennie obzarstwo w lokalach

e tam, chodza i w Polsce dziewczyny z wozkami. watpie zeby siedzialy non stop z dzieckiem w czterech scianach. a tu na polnocy to zauwazylam, ze wozek pchaja zazwyczaj dziadkowie. nie podoba mi sie to

Napisane przez sjoanna

Dziewczyny - macie jakis program zwiedzania podczas pobytu w Polsce?



Marzy mi sie zabrac meza w Pieniny - bylam wielokrotnie na wycieczkach tam i uwielbiam

a moich rejonach to niestety jest malo do zwiedzania. mozna sobie co najwyzej po lasach pochodzic

[mmarcepan]

Hej dziewczyny, chcialam Was tylko pozdrowic, bo mam roboty jak ta lala... chyba bede musiala przez wakacje pracowac online z plazy

[principessina]

Dziewczyny chyba bedziecie mialy cieplutko w Pl, patrzylam na prognoze

evelinarav Ty chociaz zazyjesz swiezego powietrza w Zakopanem, ale fajnie moj maz to najechetniej by sie tam przeprowadzil tak mu sie podoba! oczywiscie w najblizsza zime sie szykujemy, w tamtym roku Flavcio byl troche za maly
co do spacerkow dziadkow wiesz mysle, ze poprostu mlode mamy pracuja i to dlatego, dobrze ze chociaz dziadkowie spaceruja, bo u mnie to najechetniej trzymaja w domu, ale to tez zalezy czy dziadkowie mlodsi czy juz starasi ludzie, ktorzy poprostu nie daliby rady latac za wnukiem...

mmarcepan ciesz sie, ze prace masz w sensie ze jest co robic, bo kryzs kryzs


a dzis slyszalam sie z moja psiapsiolka, ktora mieszka w Toskanii poleciala na weekend do domu, ale sluchajcie co sie jej przydazylo na lotnisku, podchodzi z biletem a tam nie ma jej rezerwacji w komputerze, a normalnie bilet ma i zaplacila za niego, dzwoni na centrale a tam nie ma jej w komputerze hehe i powiedzieli zeby zakupila bilet ponownie i pozniej napisala reklamacje to jej zwroca, tak "od reki" 300 euraczkow zaplacila ale przygoda hehe

[bambi1980]

Witam wszystkie kobiety emigrantki
jestem na chwilke sama w biurze - to okazja zeby cos napisac. Pani Marcepanek - a czym sie zajmujesz zawodowo? U mnie tez w tym okresie przed-urlopowym jest nawal pracy
evelinarav - pochodzisz z Zakopanego? Jak pieknie... Nad morze jedziemy na 1 tydzien do Sorrento a potem zatrzymamy sie na kilka dni u ciotki Massimo - w takiej dziurze w prov. di Caserta. Wioska nazywa sie Piedimonte i jest w sumie blisko do morza - przyznam, ze sa lepsze miejsca, ale za to bardzo ciekawie jesli chodzi o tradycje i zwyczaje. Rok temu bylo w tej wsi wesele - wszystkie babeczki zebraly sie do kupy i robily takie obwarzanki "ciambelle" inne robily pizze, inne jeszcze cos tam. Bylo tego mnostwo. I caly ten wysilek w 30° upale (smazyly) - na zasadzie wolontariatu Ja bylam przekonana, ze to wszystko robia na wesele - po czym okazalo sie ze to na przyjecie PRZED - weselne! A to przyjecie "przed" bylo z orkiestra, prosiakiem, fajerwerkami no i ja tez bylam! Przedstawilam sie jako daleka krewna z polnocy - wycalowalam panne mloda i bylo super!
DZiewczyny robcie duzo zdjec na urlopach - potem chwalcie sie na forum! Ja po obejrzebìniu rok temu zdjec Kasi (chyba ostatnio sie nie pojawia na wizazu) z Tropei - zamarzylam zeby tam pojechac -ale tym razem bedzie jednak Sorrento.
Wracam do roboty! Hej ho hej ho...

[sjoanna]

Princi - cieplo - a wlasciwie okolo 30 stopni - ma byc pare dni. Potem jak widze tak kolo 20-paru.

Ale nam to nie przeszkadza.
Wrecz przeciwnie.
Moj maz przezyl kiedys upal w Polsce i byl wykonczony bardziej niz tutaj.

Oby tylko nie lalo caly czas.

A zreszta milo tak pare dni odpoczac od tych upalow.

Wlasnie wrocilam z targu i do tego ze upal niesamowity to jeszcze znowu zaopatrzylam sie w tygodniowy zapas owockow i warzywek.
Czyli konsekwetnie wydluzam sobie rece - to mi sie przyda bo mam za maly zasieg.

[principessina]

czesc i czolem u mnie upaly nie mijaja, juz normalnie z domu przestalam wychodzic az do 18tej, mam dosc!

sjoanna ja tez zazwyczaj kupuje na bazarze owoce i warzywa na caly tydzien, raz od ciezaru wozek sie wywrocil, naszczescie bez Flavcia w srodkukiedy lecicie??

bambi u mnie we wsi tez sa takie zwyczaje, pichca, samaza kobity, robia na szydelku na pld jest to b.popularne
mi sie w Tropeii nie podobalo, w ogole Calabria to jedena wielka pomylka, moja noga wiecej juz tam nie postanie, tylko samochod, bo na Sycylie musimy dojechacc iekawe ile bedziemy jechac. niby blisko a ta wiecznie budujaca sie autostrada, konca nie widac...

[sjoanna]

Princi - lecimy 9 sierpnia.

Mam jeszcze troche czasu.

Ale przygode mialam.
Wchodze do sypialni a tam na podlodze niedaleo okna jaszczurka. Widzialam ja - albo jej znajomka na tarasie wczoraj wieczorem ale jak sie przedostala do mojej sypialni?
Zanzariery w kazdym oknie i drzwiach balkonowych. Chyba takie one szczelne sa.
Na szczescie dalam rade ja wygonic a wlasciwie musialam ja podsadzic na ksiazce bo nie mogla biedaczka zrozumiec co od niej chce.
Dobrze ze sie slizgala na plytkach bo nie mialabym szans - sa bardzo zwinne.

[bambi1980]

princi a gdzie dokladnie jedziecie na Sycylie? Ja kiedys bylam tam na wakacjach "objazdowych" Zrobilam potem taki filmik - podziele sie, a co mi tam:

http://www.youtube.com/watch?v=zWK3RLueUdE

[sjoanna]

Zajdam sie slodka, mloda marchewka i widze ze jakis jelonek albo i zajaczek w podskokach przemierza Sycylie.
Fajnie!
Ten obiazd to chyba indywidualny byl? I do tego jachtowy.

[principessina]

bambi ale super ten filmik! jak Ty montujesz, ze tak powiem filmiki, bo mam pelno z synkiem i chcialam zrobic jedno video takie pamiatkowe od narodzin do roczku, ale nie potrafie
w jakim okresie bylas na Sycylii? my bedziemy pierwszy tydzien w Marzamemi a drugi przed Catania w str. Taorminy, mam nadzieje ze damy rade cos zwiedzic, bo w takie upaly z synkiem to bedzie ciezko, najlepiej byloby pojechac we wrzesniu/pazdzierniku, ale maz nie ma wtedy urlopu

sjoanna a fu jaszczurki, my 2 razy mielismy w domu, moj maz szczotka wymiatal

a zrobilam dzisiaj crema di carote con gamberi paluszki lizac polecam

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

Dziewczyny chyba bedziecie mialy cieplutko w Pl, patrzylam na prognoze

evelinarav Ty chociaz zazyjesz swiezego powietrza w Zakopanem, ale fajnie moj maz to najechetniej by sie tam przeprowadzil tak mu sie podoba! oczywiscie w najblizsza zime sie szykujemy, w tamtym roku Flavcio byl troche za maly
co do spacerkow dziadkow wiesz mysle, ze poprostu mlode mamy pracuja i to dlatego, dobrze ze chociaz dziadkowie spaceruja, bo u mnie to najechetniej trzymaja w domu, ale to tez zalezy czy dziadkowie mlodsi czy juz starasi ludzie, ktorzy poprostu nie daliby rady latac za wnukiem...

ehhhh teraz nie wiem, czy sie oplaci jechac do tego Zakopanego, bo akurat na te 3 dni nadaja deszcz i burze a ja chcialam sobie troche pochodzic po gorach i wybrac sie nad Morskie Oko. ale lipa.... zarezerwowalam hotel pod koniec marca, tyle sie naczytalam na necie o Zakopanem, co zwiedzic itd a tu tak wyszlo. mam szczescie jak zwykle


bambi, nie , ja jestem z woj lubelskiego. do Zakopanego mielibysmy wstapic po drodze jadac do domu. ladne video, ale smigalas po tej Sycylii


ale jestem teraz dobita... az mi sie nie chce jechac do PL

[cucciola79]

[QUOTE=principessina;35592 433]nie no milam na mysli spacerki a nie codziennie obzarstwo w lokalach

u nas tez wszyscy wieczorami na spacer wychodzaa w takie upaly siedza nad morzemnie wyobrazam sobie jak mozna sie kisic caly dzien
w zamknietej chalupie na dodatek bez klimy
sjoannaprzywolalas nam slonko na wyjazdaby i dla Was swiecilo
Ja Was dziewuszki pozegnam i zycze dla podrozniczek milej podrozy i pobytu w kraju!!

[principessina]

o matko evelinarav nie przesadzaj jak bedzie padac to parasolke sobie wezmiecie!!! przeciez pogody nie mozna przewidziec!

cucciola79 to spokojnego lotu niech tam Fiammisia podziwia widoki przez okienko

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

o matko evelinarav nie przesadzaj jak bedzie padac to parasolke sobie wezmiecie!!! przeciez pogody nie mozna przewidziec!

cucciola79 to spokojnego lotu niech tam Fiammisia podziwia widoki przez okienko

to jeszcze zalezy jak by padalo. jak malo, to mozna i z parasolka, ale jak zacznie walic piorunami, to raczej watpie

[cuciola]

cucciola79 przyjemnego lotu i pobytu w Pl!!!

[sjoanna]

Cucciola79 - spokojnej podrozy! Oby sie Flammi spodobalo.

Evelina - nie zamartwiaj sie juz pogoda. Moze byc jeszcze bardzo roznie.
Jak bedzie padalo to kupicie sobie pelerynki i pozwiedzacie Krupowki - glowna ulice. Zjecie cos dobrego, kupicie oscypki i wjedziecie kolejka na Gubalowke. Mozliwe ze bedziecie nad chmurami - ja kiedys bylam na deszczowej wycieczce w Zakopanem.
Wejsc tez mozecie do Muzeum Tatrzanskiego http://www.muzeumtatrzanskie.com.pl/

A na mala wycieczke - nie w najwyzsze partie gor oczywiscie - tez mozecie isc.
W pelerynkach to i do Morskiego Oka dojdziecie bo to asfaltowa droga i dolinka sie idzie.
A pogoda jest zmienna i moze sie w trakcie przejasnic.

[cucciola79]

Dziwczynki

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez sjoanna

Cucciola79 - spokojnej podrozy! Oby sie Flammi spodobalo.

Evelina - nie zamartwiaj sie juz pogoda. Moze byc jeszcze bardzo roznie.
Jak bedzie padalo to kupicie sobie pelerynki i pozwiedzacie Krupowki - glowna ulice. Zjecie cos dobrego, kupicie oscypki i wjedziecie kolejka na Gubalowke. Mozliwe ze bedziecie nad chmurami - ja kiedys bylam na deszczowej wycieczce w Zakopanem.
Wejsc tez mozecie do Muzeum Tatrzanskiego http://www.muzeumtatrzanskie.com.pl/

A na mala wycieczke - nie w najwyzsze partie gor oczywiscie - tez mozecie isc.
W pelerynkach to i do Morskiego Oka dojdziecie bo to asfaltowa droga i dolinka sie idzie.
A pogoda jest zmienna i moze sie w trakcie przejasnic.

dzieki za pocieszenie ale raczej nie pojedziemy tam na 3 dni, zeby tylko zobaczyc krupowki. juz sama nie wiem, bo nie jest powiedziane ze codziennie by padalo przez caly dzien, a teraz sobie pomyslalam, ze moze moglibysmy sie tam wybrac, jak bedziemy juz wracac z PL. ale mam metlik w glowie

[paulinka1128]

Ja wpadłam się wam tylko pochwalić, że we wrześniu też jade do polski na jakiś tydzień ...już się nie moge doczekać

[bambi1980]

Hej to ja Zajac Poziomka!
Na poczatku zycze wszystkim udanego wypoczynku - bez wzgledu na to jaka bedzie pogoda!
Ja osobiscie marze o tym aby sie w koncu wyspac za wszystkie czasy - a najlepiej sie spi kiedy za oknem pada! Zatem nie ma tego zlego!
Princi - taki "kolaz" z filmikow robi sie w programie Windows Moviie Maker - jest on w "wyposazeniu" kazdego komputera z windowsem (czy aby nie masz Maca?) a jesli masz Viste to program nazywa sie Windows Live Movie Maker. Jest calkiem prosty - wrzucasz filmiki, zdjecia, podklad muzyczny - potem mozesz wszystko poprzycinac, wylaczac glos z pojedynczych filmikow, zblizac, oddalac, dodawac efekty specjalne a na koniec zachowujesz w formacie avi. Usiadz kiedys jak Twoje baby bedzie spalo i pobaw sie. W razie problemow - wal smialo.
tak a'propos - Ty do Flavisia mowisz po polsku a twoj maz po wlosku? Nie jest troszke skolowany? Zaczyna moze juz mowic? Slyszalam - ze dzieci, do ktorych mowi sie w 2 roznych jezykach zaczynaja troszke pozniej ale za to pozniej sa dwujezyczne.
Jakie masz pieeekne dluuuuuuugie wlosyyyyyyyy! Ja tez takie chce!!

Dziewczyny - dzisiaj zaszalalam - kupilam sobie tunike w Desigual, kosztowala kupe kasy ale najgorsze ze juz nie jestem do niej przekonana - tzn chyba powinna byc rozmiar wieksza ale nie bylo innych takich samych no ale sie uparlam!

[aragosta]

Napisane przez cuciola

Miala ktoras z was bledny tytul pasazera?

ja emkowi wpisałam Miss zamiast MR i było ok - nikomu nie zgłaszalismy. Wizzair

[principessina]

czesc Misiaczki co porabiacie, walizki juz popakowane??

evelinarav na ile jedziecie dokladnie? wlasnie moze lepiej byloby sie zatrzymac w Zakopcu w drodze powrotnej, to i dwa razy byscie nie jezdzili...a Twoj maz podczas calego pobytu u Twojej rodzinki nie nudzi sie?

paulinka kiedy dokladnie lecisz? ja tez planuje poleciec z malym we wrzesniu na 2 tyg

aragosta a co tak pojawiasz sie i znikasz, co slychac??

bambi pochwal sie tuniczka! eh ja tez tak czasem mam, ze jest w promocji a moze ciut przymale czy przyduze to wezme i rezultat jest taki, ze zaloze pare razy i potem lezy...
co do moich wlosow to fakt sa dlugie i dosc grube, ale kolor Kochana, co ja mam teraz na glowie! polowa moich naturalnych polowa wypowialych koncowek, bo juz ponad 2 lata wracam do naturalnego kolorku i farbuje tylko te konce, ale teraz mi sie nie oplaca przed urlopem,bo w sloncu szybko kolor plowieje, wiec pojde do fryzjera dopiero po
tak do synka mowimy w 2 jezykach, ja narazie wydaje sie, ze rozumie, gdy mowie zeby przyniosl np. misia to przynosi wtedy to rozpiera mnie duma hehe faktycznie slyszalam o tym, ze dzieci dwujezyczne zaczynaja pozniej mowic, ale takze w przyszlosci latwiej sie im uczyc innych jezykow obcych, moj maz kiepsko mowi po holendersku, ale to dlatego ze jego mama sie nie przykladala i do domu zadko jezdzila, a szkoda bo przez to nie ma parktycznie kontaktu ze swoimi kuzynami czy ciotkami

[paulinka1128]

Ja tez we wrzesniu, jaakos na poczatku zapewne ale nie wiem jeszcze kiedy i na ile. Postanowilanm jechac autokarem kosztuje aby 333zl i moge zabrac 25 k/ rzeczy ttak wiec juz obmyslam co kupic.

[sjoanna]

Napisane przez paulinka1128

Ja wpadłam się wam tylko pochwalić, że we wrześniu też jade do polski na jakiś tydzień ...już się nie moge doczekać

Fajnie - odpoczniesz od gor i pracy.

Napisane przez bambi1980

Hej to ja Zajac Poziomka!
Na poczatku zycze wszystkim udanego wypoczynku - bez wzgledu na to jaka bedzie pogoda!
Ja osobiscie marze o tym aby sie w koncu wyspac za wszystkie czasy - a najlepiej sie spi kiedy za oknem pada! Zatem nie ma tego zlego!

Dziewczyny - dzisiaj zaszalalam - kupilam sobie tunike w Desigual, kosztowala kupe kasy ale najgorsze ze juz nie jestem do niej przekonana - tzn chyba powinna byc rozmiar wieksza ale nie bylo innych takich samych no ale sie uparlam!

Moj maz tez tak ma - musi sie wyspac podczas urlopu. Niestety - bo ja bym mogla zwiedzac, chodzic i jezdzic 24/24.
Na ciebie wiekszy rozmiar - jak widzialam tos ty chudzinka - sarenka jaki wiekszy?

Napisane przez principessina

tak do synka mowimy w 2 jezykach, ja narazie wydaje sie, ze rozumie, gdy mowie zeby przyniosl np. misia to przynosi wtedy to rozpiera mnie duma hehe faktycznie slyszalam o tym, ze dzieci dwujezyczne zaczynaja pozniej mowic, ale takze w przyszlosci latwiej sie im uczyc innych jezykow obcych, moj maz kiepsko mowi po holendersku, ale to dlatego ze jego mama sie nie przykladala i do domu zadko jezdzila, a szkoda bo przez to nie ma parktycznie kontaktu ze swoimi kuzynami czy ciotkami

A niemiecki albo angielski zna - tam sie swobodnie w tych jezykach porozumiewaja.
I to nie zawsze jest kwestia jezyka - czasami sie rodzice znaja a ich dzieci juz nie. Takie zycie.

Napisane przez paulinka1128

Ja tez we wrzesniu, jaakos na poczatku zapewne ale nie wiem jeszcze kiedy i na ile. Postanowilanm jechac autokarem kosztuje aby 333zl i moge zabrac 25 k/ rzeczy ttak wiec juz obmyslam co kupic.

Ty masz 'nieco' blizej do Polski.

Jakbyscie nie mialy dosyc mojego gadania o slodkosciach to wstawilam zdjecia na FB. Zaraz Princi popatrzy i jakas literowke znajdzie.
A tak przy okazji - jak sie podaje skladniki to trzeba pisac il budino czy wystarczy budino?

Bylam w Acqua e Sapone i kupilam w promocji 2 rzeczy z Sole wiec dostalam puszke ze slonecznikiem. Jak wroce z Polski to sobie ja otworze, podleje i mi slonecznik wyrosnie. Chyba.

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez bambi1980

Dziewczyny - dzisiaj zaszalalam - kupilam sobie tunike w Desigual, kosztowala kupe kasy ale najgorsze ze juz nie jestem do niej przekonana - tzn chyba powinna byc rozmiar wieksza ale nie bylo innych takich samych no ale sie uparlam!

no to teraz trzeba troche schudnac i bedzie ok

Napisane przez principessina

czesc Misiaczki co porabiacie, walizki juz popakowane??

evelinarav na ile jedziecie dokladnie? wlasnie moze lepiej byloby sie zatrzymac w Zakopcu w drodze powrotnej, to i dwa razy byscie nie jezdzili...a Twoj maz podczas calego pobytu u Twojej rodzinki nie nudzi sie?

moja walizka jeszcze w piwnicy jedziemy na 3 tygodnie. a wlasnie wczoraj odwolalam ten hotel i zarezerwowalam inny, na droge powrotna. mam nadzieje, ze bedzie wtedy normalna pogoda moj TZ raczej sie nie nudzi, bo czesto chodzimy po sklepach i na spacerki z psem. zawsze to lepiej niz tutaj

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez sjoanna

Bylam w Acqua e Sapone i kupilam w promocji 2 rzeczy z Sole wiec dostalam puszke ze slonecznikiem. Jak wroce z Polski to sobie ja otworze, podleje i mi slonecznik wyrosnie. Chyba.

ale jaja


to pierwsze ciacho prezentuje sie przepysznie. zjadlabym

[Weu]

Hej dziewczyny, czy może któraś z was mieszka w Bari?

[sjoanna]

Byla kiedys wizazanka z Bari ale sie ostatnio nie pokazuje.

[Weu]

Dzięki, a czy mogłabyś mi polecić stronę, na której mogę znaleźć pokój do wynajęcia? Mam na myśli coś takiego jak otodom.pl, gumtree ( znalazłam jakieś kometyki:/) itp.

Znalazłam kilka stron, ale na nich jest po kilka ogłoszeń, z czego większość bez zdjęć :/, takie mało wiarygodne.

[principessina]

Napisane przez sjoanna

Fajnie - odpoczniesz od gor i pracy.



Moj maz tez tak ma - musi sie wyspac podczas urlopu. Niestety - bo ja bym mogla zwiedzac, chodzic i jezdzic 24/24.
Na ciebie wiekszy rozmiar - jak widzialam tos ty chudzinka - sarenka jaki wiekszy?



A niemiecki albo angielski zna - tam sie swobodnie w tych jezykach porozumiewaja.
I to nie zawsze jest kwestia jezyka - czasami sie rodzice znaja a ich dzieci juz nie. Takie zycie.



Ty masz 'nieco' blizej do Polski.

Jakbyscie nie mialy dosyc mojego gadania o slodkosciach to wstawilam zdjecia na FB. Zaraz Princi popatrzy i jakas literowke znajdzie.
A tak przy okazji - jak sie podaje skladniki to trzeba pisac il budino czy wystarczy budino?

Bylam w Acqua e Sapone i kupilam w promocji 2 rzeczy z Sole wiec dostalam puszke ze slonecznikiem. Jak wroce z Polski to sobie ja otworze, podleje i mi slonecznik wyrosnie. Chyba.

Ty to wredzioszka jestes, nie robilam tego specjalnie, obrazam siem
moj maz zna angielski, hmm no nie wiem ja sobie nie wyobrazam ze np. tak jak w naszym przypadku matka Polka, a moj Flavcio nie mowilby po polsku, przeciez to jest czesc mojej kultury, mojego kraju, ktra chce swojemu dziecku przekazac, ah szkoda gadac moja tesciowa to w gole dziwak
my na urlopie/wakacjach tez nigdy nie spimy, nawet jak maly nie da pospac, bo obydowje z mezem jestesmy "psy na zwiedzanie", szkoda czasu na spanie chociaz jak czasem moj maz jeczy to go rozumiem, no bo na codzien non stop w pracy, ja w domu to czasem zostawiam wszystko i jak synek zasypia to uderzam sobie drzemke w fotelu jak stara baba

evelinarav hmm przeciez tam w kolo ravenny to macie tyle do zwiedzania, ze zycia nie starczy, a piszesz ze u Ciebie fajniej...moim skormnym zdaniem to Tobie chyba nie zbyt sie podoba miejsce, w ktorym mieszkacie, a Twoj maz jest zadowolony, bo moze moglibyscie pomyslec o zmianie miejsca zamieszkania, mieszkania jeszcze nie kupiliscie, wiec niz Was nie trzyma

Weu ja mieszkam niedaleko Bari, jakies mieszkanko, na wakacje?

[Weu]

Napisane przez principessina

Weu ja mieszkam niedaleko Bari, jakies mieszkanko, na wakacje?

Właśnie nie na wakacje, wyjeżdżam na rok na erasmusa, niestety nie dostałam miejsca w akademiku. Dlatego muszę coś znaleźć.