Czarna lista solariów.

[Justin Timberlake]

Napisane przez natii4

Uparłam się na tych lekarzy,ale jak chcesz to mogę zmienić dziedzinę i podawać inne przykłady.Niestety nie jesteśmy alfami i omgami i idąc w dane miejsce zakładamy,że osoby,z którymi będziemy rozmawiać doradzą nam fachowo,bo w końcu jak tam pracują to powinny znać swoją branżę,ale niestety w większości solariów tak nie jest.

nie, spoko, wiem o co Ci chodzi też uważam, że w solariach powinny pracować osoby przeszkolone i zawsze służyć radą i nie czekać aż sie ktoś zapyta. chodziło mi o to, że jak ktoś sie uprze na te 20 min to żadne błagania, prośby i ostrzezenia raczej nie zmusza go do zmiany zdania

[nan]

Napisane przez Justin Timberlake

nie, spoko, wiem o co Ci chodzi też uważam, że w solariach powinny pracować osoby przeszkolone i zawsze służyć radą i nie czekać aż sie ktoś zapyta. chodziło mi o to, że jak ktoś sie uprze na te 20 min to żadne błagania, prośby i ostrzezenia raczej nie zmusza go do zmiany zdania

Z całą pewnością nie. Poza tym, kto będzie sobie sam zarobek odbierał... Solaria są legalne i nie ma ograniczeń prawnych co do korzystania z nich. Z tego powodu nie polegałabym zbytnio na tym, co mi obsługa takiego solarium powie.

A propos Szwecji i oganiczeń, to wiem, że miała tam wyjść ustawa zabraniająca solariów, gdyż rak skóry w tym kraju stał się już niemalże problemem społecznym. A jest nieuleczalny...

[iskralight]

ja poszłam dzisiaj na solarium, zapytałam się pracownicy na jak długo moge iść zebym się nie poparzyła i zebym nie wyglądała jak marchewka. wiecie co mi odpoweidziała- "NIE WIEM".

[natii4]

Napisane przez iskralight

ja poszłam dzisiaj na solarium, zapytałam się pracownicy na jak długo moge iść zebym się nie poparzyła i zebym nie wyglądała jak marchewka. wiecie co mi odpoweidziała- "NIE WIEM".

I co zrobiłaś??

[effulla]

Napisane przez Płazik

Boże jak ja się cieszę, ze z natury [ po Ojcu] mam ciemną karnację,a na dworku [ bez specjalnego opalania!] brązowieję tak szybko jak jabłuszko Nie chodzę do solarii[ów?], nie używam samoopalaczy jak to robią moje rówieśniczki. W wieku 14 lat odwiedziły już chyba po 5 razy wszystkie solaria na osiedlu i wsmarowały z tone samoopalaczy ...



ps Solaria polecam tym, którzy mają problem z opaleniem się [ jasny pigment skóry]. Wtedy zalecam im opalenie się troszeczke [ stopniowo!]w solarium. Opalenizna [taka na dworku :P] będzie szybciej chwytała To sprawdzone przez wielu moich znajomych!

yyy... no comennntttssss... To troche niepoważne... tak mi się zdaje... ale to tylko moja opinia... 14 lat -> samoopalacze -> solaria

[Gonia]

Pieknym przykłądem frytki albo jak kto woli zapiekanki jest nasza rodzima pisenkarka Kasia Skrzynecka - która z pięknej kobiety przeistacza się w zasuszoną śliwkę ze zmarchami na czole :-(

[Dorixx]

Napisane przez margitta

.


A'propos dyskusji - FOTOTYP 1 - blada twarz blondynki z piegami - chodzę na solarium raz na miesiąc na ok. 5 min (!) i nigdy nie wyszłam nawet zaczerwieniona (oprócz w/w przypadku). Za to nie wyglądam jakbym była chora. Wątpie czy mi to jakkolwiek zaszkodzi. Wszystko jest szkodliwe w nadmiarze.

Ja jestem z natury nawet nie blada ale chyba albionos i ide obecnie ze 2 razy w miesiącu na 8 min. Nie wyglądam w ogóle jakbym na solarium chodziła , nie wychodzę czerwona, poparzona, robie to z rozwagą. Robie to tylko by "zdrowiej " wyglądać , moja skóra ma lekki odcień beżu-wygląda zdrowo- a nie jak opalona i nie robie tego tylko ze względu na wygląd , miałam problem ze stawami- słyszałam już wiele razy że solarium dobrze wygrzewa stawy - i to jest sprawdzone bynajmniej na mnie, bardzo mi pomogło. Daleko mi do frytek i zapiekanek ale one robią to świadomie i nic na to nie poradzicie.
i nie chodzę na solarium cały rok ale gdzieś od maja do sierpnia, z wiadomych przyczyn to poprawia mi samopoczucie, że nie strasze bladością, bo mi bladość jednak nie tyle sie nie podoba, co nie pasuje i źle sie z tym czuje.

co do niekompetentnej obslugi zgadzam sie, jest trochę niedouczonych pracownic, ale to nikogo nie usprawiedliwia.
Z solarium jak z sexem, to my musimy być świadomi konsekwencji a nie pani z poradni małżeńskiej

[panika]

czesc!
pisze o solariach i tanoreksji.
czy ktos moze mi pomoc. mam tyle pytan a wiedze srednia
strasznie chcialabym pogadac z kims kto ma naprawde z tym problem.
bardzo prosze o kontak

cpollesch@poczta.onet.pl

czekam na kontakt i pozdrawiam

[ka1511]

A ja znam przypadek gdzie dziewczyna poszla do lekarza dermatologa, dlatego, że nie mogła sobie poradzić z pryszczami. Dermatolog natomiast skierował ją do solarium, ona nic nie wiedząc chodziła bardzo często. Jednak te wizyty w solarium jej nie pomogły, więc dziewczyna stracila zdrowie, czas i pieniądze...

Ja osobiscie jestem przeciwniczka solarium. Bylam w nim tylko 4 razy i więcej sie nie wybiore po tym co tu przeczytalam... Wczesniej bylam zmuszona ze wzgledu na karnacje.. Jestem blada jak ściana, ale odkryłam, że mniej szkodliwe są różne balsamy, a efekt jest o wiele lepszy

A co do obsługi to wiekszosc osob na tym forum ma racje ze liczy sie tylko kasa, a nie dobro klienta. Gdy poszlam 1 raz na solarium uslyszalam tylko jak sie wlacza solarium, jakie sa balsamy i na ile minut.. Nic więcej .. To jest skandal ..

[panika]

hej a znasz tą dziewczyne?

[ka1511]

jasne ze tak .. to moja kolezanka z klasy

[Smoczyca]

Napisane przez ka1511

A ja znam przypadek gdzie dziewczyna poszla do lekarza dermatologa, dlatego, że nie mogła sobie poradzić z pryszczami. Dermatolog natomiast skierował ją do solarium, ona nic nie wiedząc chodziła bardzo często. Jednak te wizyty w solarium jej nie pomogły, więc dziewczyna stracila zdrowie, czas i pieniądze...

To wcale nie jest tak rzadkie jak mogłoby sie zdawać. Ciągle sporo lekarzy poleca solarium jako sposób na wysuszenie pryszczy...

[dore]

ja tez uwazam iz personel powinien byc idealnie wyszkolony.
gdy szlam pierwszy raz na solarium musialam poprosic zeby kobietka pokazala mi jak sie z lozek korzysta, gdzie sie wlacza, jak sie ustawia nawiew, moc opalacza twarzy, ite rozne takie... teraz pyta sie tylko czy opalalam sie na danym lozku juz, czy wiem jak je obslugiwac...
nie wiem skad ta tanoreksja sie bierze. z reguly albo dziewczyny ida na solarium dla siebie, albo zeby sie dla chlopakow spodobac. tyle ze z ust kazdego chlopaka jakiego znam slysze tekst typu: 'o boze co ona z siebie zrobila!?' za kazdym razem jak przechodzi taka tanorektyczka.
jedna wielka tragedia, nie da sie jej zapobiec. kazdy ma swoj rozum, albo go w ogole nie ma...

chodze na solarium dalej, z rozwaga i umiarem, raz na miesiac, moze rzadziej nawet, 10minut na turbo-nigdy nie wiecej,po 12 i 15 mam oparzenia.
z natury mam jasna karnacje, a chce nadac jej zdrowy kolor, lekko karmelowy. mysle ze jak na swoj wiek, posiadam spora wiedze na temat opalania w solariach, wiekszosc dzieki internetowi i gazetom. duzo sie teraz slyszy ze solarium jest niezdrowe. wszystko z czego korzysta sie bez umiaru jest niezdrowe, tak jak wcinanie kilogramow slodyczy prowadzi do otylosci,nadwagi,nadcisni enia-tak codzienne korzystanie z solariow prowadzi do chorob skornych.
pozdrawiam

[alraune]

Owszem - zaleca się przy pewnych chorobach solaria - ale zazwyczaj ze względu na, paradoksalnie, negatywne skutki - w przypadku atopowego zapalenia skóry to obniżenie odporności i rzeczywiście pewnej, calkiem sporej grupie chorych to pomaga (choć oczywiście tymczasowo, ale o AZSie nie będę się rozwodziła, bo to nie ten topic) - ale właśnie to jest kolejny powód dla którego zdrowe osoby, albo tym bardziej osoby z trądzikiem nie powinny korzystać z solarium - oczywiście wypryski pięknie zasuszone, problem w tym, że jaki tylko dojdzie do bardziej sprzyjających warunków dla bakterii (czyli np.solidne nawilżenie balsamem) to pojawi sie jeszcze gorszy wysyp.
Popieram koleżanki - obsługa powinna wiedziec wszystko co możliwe na temat solarium, skutków ubocznych i zastosowań - bo szczerze mówiąc od kiedy słońce zaczęło znów mi służyć, to zaczęłam się zastanawiac nad UV- terapii przy zaostrzeniach AZS, ale z teog co obserwuję to obsługantka nic mi nie powie, gdy będę chciała jakoś dostosować usług do swoich potrzeb- tu potrzeba gruntownej wiedzy kosmetycznej i medycznej, a nie odrózniania turo od nie-turbo czy stojącego od zwykłego łóżka....

[lalesia]

Napisane przez agabil1

Nigdy tam juz nie poszłam, nie tylko jeśli o opalanie ale do fryzjera czy kosmetyczki, bardzo się zraziłam do tego 'salonu' (w ramach przestrogi dla Łodzianek -ul. Boya Żeleńskiego).

o taak, prawie tam sie wladowalam do solarium ale jak zobaczylam wnetrze to mi sie troszku odechcialo i w ostatniej chwili zrezygnowalam, widze ze moja intuicja tym razem nie zawiodla lacznie bylam na solarium w calym swoim zyciu 6 razy, wszystko w tym roku przed sylwestrem i nic nie wskazuje na to zebym jeszcze kidykolwiek odwiedzila te "kuchenke mikrofalowa"

[ka1511]

Napisane przez Smoczyca

To wcale nie jest tak rzadkie jak mogłoby sie zdawać. Ciągle sporo lekarzy poleca solarium jako sposób na wysuszenie pryszczy...

Faktycznie, ale czy to jest dobre rozwiazanie.. Malo tego, że pacjent (klient) niszczy sobie skóre, to efekt jest tymczasowy...

[green_tea]

Napisane przez Gonia

Pieknym przykłądem frytki albo jak kto woli zapiekanki jest nasza rodzima pisenkarka Kasia Skrzynecka - która z pięknej kobiety przeistacza się w zasuszoną śliwkę ze zmarchami na czole :-(

Zgadzam się w 100 %.

Ja określam takie przypalone panie mianem skwarek.

[tifffany]

Troche w tym prawdy, gorzej jak ktoś idzie pierwszy raz taki kompletnie nie swiadomy. W jedynym mnie olali a w drugim odpytali szczegółowo i zmusili nawet do wysłuchania dokładnej instrukcji obsugi

[Kancia]

natii4 tak apropos Twoich przykładów to podam Ci inny.
Na PKP jeśli w weekend nie upomnisz sie o znizkę to w zyciu jej nie dostaniesz Na niektórych stacjach nawet widziałam kartkę, ze pasażer ma obowiązek zapytać się o zniżkę. Teraz nie wiem jak to się ma do Twoich przykładów.
Z troszke innej strony mnie irytuje jeśli wchodze do jakiegoś sklepu itp i jakaś sztucznie usmiechnięta pani łazi za mną i pyta w czym pomoc i czy szukam tego a tego. Wychodze z załozenia, że jeśli czegoś potrzebuję to PYTAM.
Jednak uważam, ze w solariach powinny pracowac osoby wyszkolone.
To tak troszke nie na temat sie rozbazgrałam sorka

[katrina]

Przeczytałam cały wątek i dodam swoją refleksję - trochę off topic.
Obługa niedouczona, obługa taka owaka, kasa kasa kasa się liczy, itp. A nie przyszło Wam do głowy, że RZADKO (moge chyba zaryzykować słow NIGDY) obługa nie jest tożsama z właścielem? Koleżanka miała praktykę w salonie kosm. gdzie było solarium. Wiedzę jak dawkować, o szkodliwości itp. posiadała, i co z tego, jak od razu została odpowiednio "poinstruowana" przez właścicielkę, żeby z tą wiedzą przypadkiem "nie wyskakiwała" za bardzo...
Ideały i teorie "jak powinno być" są ok, ale każda pracująca w solarium dziewczyna musi jeść i płacić rachunki, a mamy bezrobocie... wykaże się wiedzą, "przyhamuje" jakąś jasną blondynkę albo osobę ze znamionami, doradzi mniej minut, powie że przy tabletkach niewskazane - i traci pracę w minutę!
Nie czepiajcie się obługi, bo bywa i tak, że jest przeszkolona, ale nie może ze swojej wiedzy skorzystać. Czepiajcie się właścicieli.

[ka1511]

oj ale nie chodzi o calkowite odradzenie tylko poinformowanie takiej osoby o skutkach i zaletach korzystania z solarium reszta zalezy od klienta ..

[marta1312]

buahaha, towarzysze broni zastanówcie się nad tym co piszecie! czy ekspedientka w sklepie sprzedając komuś papierosy ma ustawowy obowiązek poinformowania go o szkodliwości palenia, wszystkich negatywnych skutkach zdrowotnych, ryzyku wpadnięcia w nałóg itp?! każdy odpowiada za swoje decyzje i ponosi ich konsekwencje, mozecie grzmieć o szkodliwosci solarium, promieni UV, ale nie uda się wam wyciągnąc ludzi spod lamp, bo zawsze znajdą sie takie wybitne jednostki, których krzywe użyteczności zawsze bedą poprzechodzić przez punkcik solarium (zazwyczaj owe homonidy zarażają tym swoje otoczenie) za nic nie przetłumaczycie na polski takiej barbie (co myśli ze pojęcie rak skóry występuje tylko w encyklopedii), ze nadmiernych ilościach to ją bardziej oszpeca niż upiększa a winic mozecie co najwyzej coco chanel za zapoczątkowanie na swoich pokazach, mody na opaloną skóre

[CAMILLA11]

...no raczej papierosów ani alkoholu nie sprzedadzą małolatom.ponadto na każdej paczce jest ostrzeżnie o grożącym niebezpieczeństwie. W solarium powinna być fachowa obsługa i nie wyobrażam sobie żeby nie było ochronnych okularów.Jest to nie do pomyślenia.To nie kiosk z frytkami.Jesli wchodzi dziewczyna pierwszy raz na 20min i nie jest ostrzezona o konsekwencjach,a czesto sie to zdarza,to chyba coś nie tak...

[marta1312]

... bladolicej nikt nie wrzuci na ruszt od razu na 20 min, bo dziewczyna się popiecze i więcej do solarium nie przyjdzie (przynajmniej do tego w którym zaznała owych cieprien) a zakład staci klienta na własne życzenie, wraz z nią odejdą pieniądze, raczej doradzą jej zeby wpadała co 2, 3 dzien an 5-7 minut az uzyska porządany efekt, potem raz w tygodniu dla podtrzymania. tak oto biedne dziewcze wpada w szpony promieni UV...

aha, mijasz sie niestety z prawdą stwierdzając, ze "raczej papierosów ani alkoholu nie sprzedadzą małolatom" - to smutne

[BMonika]

niestety ja tez mam podobne doswiadczenia z solarium, niedouczona obsluga, przed moim slubem przypieklam sobie łydki.....cale szczescie ze mialam dluga sukienke.... niestety osoby zatrudniane w solariach nie kwapia sie do wyjasniania, instruowania....chociaz ostatnio zauwazylam informacje ze za opalanie sie powyzej 6 minut wlasciciele solarium nie biora odpowiedzialnosci....???? oosby, ktore chca miec piekna opalenizne moga skorzystac z zabiegu kosmetycznego; zabieg wykonywany jest na bazie samoopalacza...tylko ostrzegam oosby ktore maja jasna karnacje moga wygladac jak murzyn....

[isa666]

Jak dobrze, że ja nie chodzę do solarium
Wolę być blada niż wyglądać jak niektóre dziewczyny, które nie znają umiaru - żywe marchewki

Kiedyś słyszałam przypadkiem jak jedna dziewczyna rozmawiała z drugą i jedna z nich była okropnie czerwona - jak się okazało od solarium, gdyż poszła pierwszy czy drugi raz i zafundowała sobie dość długi seans przez co była cała czerwona
Wyglądała okropnie, ale jakie było moje zdumienie, gdy usłyszałam: "ale mnie spiekło, ale jutro będę za to brązowa, a jak nie to pójdę jeszcze raz"

[angel238]

Pracuję na solarium od 1,5 roku. Nigdy nie byłam na szkoleniu i nie będę - szef nie jest tym zainteresowany. Pracowałam w drogerii, interesuję się kosmetyką, dni spędzam szukając informacji w internecie i branżowych miesięcznikach, więc całkiem "zielona" nie jestem. Nazwałabym to "liźnięciem" tematu, bo braków w wiedzy o opalaniu mam dużo, ale zdecydowanie mniej od innych pracownic, które często ograniczają się do włączenia i wyłączenia łóżka.
Z klientami różnie bywa. Góra 20% posłucha co im doradzam. Reszta wie lepiej. Zawsze powinno się nas uprzedzać, że ktoś jest pierwszy raz! Nie tylko pierwszy raz w ogóle, ale choćby w tym miejscu. Nie jesteśmy jasnowidzami. Często - jak widzę, że ktoś nie wie co robić z tym łóżkiem, pytam czy wcześniej chodził, to odpowiadają, że chodzili, ale nie na takie. A jak pytam gdzie i na jakie, to zaczyna się kręcenie. Przecież sami sobie szkodzą.
Pytania o choroby serca, tabletki itp. Rzadko kto się przyznaje. Zresztą pytania o takie rzeczy w lokalu pełnym ludzi uważam za niedyskretne. Klienci się krępują. Robię inaczej - po prostu wymieniam przeciwwskazania, sugerując, że jeśli się takowe posiada, to lepiej nie chodzić. Tylko raz mi się zdarzyło, że pani się przyznała do dużego nadciśnienia. Inni są zdrowi?
I najważniejsze - jeśli zmniejszam minuty, albo kategorycznie odmawiam wpuszczenia na 20min osoby, którą pierwszy raz widzę, albo nie wpuszczam poniżej 16 lat, to są straszne awantury, albo wychodzą trzaskając drzwiami. Dobrze, że nie zdarzyło mi się to przy szefie - myślicie, że by zrozumiał? To są pieniądze, które wyszły i nie wrócą.
Są klienci, którzy są poparzeni, i mimo wszystko na siłę wchodzą się opalać, bo studniówka w sobotę, dyskoteka, wesele itp. Jak pytam czy już się zagoiło wszystko, to odpowiedź brzmi TAK. A wiem, że nie. Nie mogę nie wpuścić. Musiałabym kogoś na siłę rozebrać, żeby udowodnić szefowi, że mam rację. Staram się chociaż minuty zmniejszyć. Z tym też jest ciężko.
Często spotykam się z narzekaniem na inne solaria, że poparzyło, że krosty na plecach, bo brudne łóżka. A w praktyce okazuje się często, że to właśnie ta osoba wie najlepiej jak się opalać, bo "zawsze chodziła na 15min i nie będzie inaczej". Często faktycznie nikt nie uprzedził, ale pytajcie, pytajcie i jeszcze raz pytajcie. Po to tam jesteśmy, żeby pomagać.
A co do krost - najczęściej jest to uczulenie na środki dezynfekujące.
Rada dla wszystkich :
- dużo kremów nawilżających (zwłaszcza na twarz),
- minuty brać z głową - najlepiej znacie swoją skórę,
- nie opalać się na skwarka - zwłaszcza zimą - to źle wygląda,
- jeśli nie pozwalają w solarium brać mniej niż 10min (znam takie), to szukać innego.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez isa666

Jak dobrze, że ja nie chodzę do solarium
Wolę być blada niż wyglądać jak niektóre dziewczyny, które nie znają umiaru - żywe marchewki

Ja tak samo nigdy nie byłam na solarium, ale zamierzam je odwiedzić przed swoim slubem, wiadomo chce troszke nałapać "promieni" i ładnie sie prezentować w tym waznym dla mnie dniu.


Co do "marchewek" , o mój boże najgorzej kiedy taka osoba ubierze jeszcze białą bluzkę/kurtkę wyglada to wprost komicznie, straszny kontrast.Na studiach jedna z moich znajomych tak przesadziłam z solarium, że na oczy ledwo widziala, powieki podpuchniete, załzawiona -nie znała umiaru, no ale cóz to jej ciało.

[lain]

Napisane przez m.a.r.t.a

J
Co do "marchewek" , o mój boże najgorzej kiedy taka osoba ubierze jeszcze białą bluzkę/kurtkę wyglada to wprost komicznie, straszny kontrast.

albo jak w zimie napada duzo swiezego bialutkiego sniegu. pomarancza w sniegu niektorzy chyba lustra nie maja albo maja powazne problemy ze wzrokiem...

[Maripossa]

Napisane przez Smoczyca

To wcale nie jest tak rzadkie jak mogłoby sie zdawać. Ciągle sporo lekarzy poleca solarium jako sposób na wysuszenie pryszczy...

SZOK!!! ja mam dermatologie, nasza p. doktor stanowczo mowiala, zeby nie wierzyc w glupoty ze solarium wysusza tradzik!!! Moze jak sie chodzi na solarium to ktos zauwazy poprawe, ale jak sie z niej przestanie kozystac to stan skory jest kilka krotnie gorszy!!

ALE JAK WIDAC 14 LETNIE MALOLATY TO G*** OBCHODZI I ZA SWOJE GORU UWAZAJA LALE OD SIEBIE ZE SZKOLY

Powiem tak: KAZDEJ TAKIEJ NASTOLATCE BEDE ZAWSZE POLECAC SAMOOPALACZ ZAMIAST SOLARIUM!! jak ma sie "opalac" to lepiej nieszkodliwie samoopalacz jej skory nie zniszczy... a sa teraz naprawde dobre nawet kremy brazujace do ciala i do twarzy a i samoopalacze tez (np. Flos Lek...)
wlosy mi deba staja jak wchodze na takie topki ehh...