Polecamy:

chce_byc_mama · 2012-10-11, 21:24

Cytat:

Napisane przez agunia82

mam taki ale czarny

fajniutki jest

a ciepy jest? bo ogladalam go na zywo i nawet przymierzalam i spoko spoko ale jak na dworze sie sprawuje?

agunia82 · 2012-10-11, 21:27

Cytat:

Napisane przez chce_byc_mama

a ciepy jest? bo ogladalam go na zywo i nawet przymierzalam i spoko spoko ale jak na dworze sie sprawuje?

nie wiem jak przy niższych temperaturach

ale dzisiaj przy odczuwalnej pewnie koło 5 stopni było mi ciepło

chce_byc_mama · 2012-10-11, 21:40

Cytat:

Napisane przez agunia82

nie wiem jak przy niższych temperaturach

ale dzisiaj przy odczuwalnej pewnie koło 5 stopni było mi ciepło

no i gitara

depoison · 2012-10-11, 22:11

wygrałam

http://www.ebay.de/itm/Krabbelschuhe...#ht_500wt_1288
(z cyklu - coby w nosidle ciepło w kopyta było)

Cytat:

Napisane przez nel_a

mam pytanie do mam które mrożą pokarm w woreczkach.
Jakich woreczków używacie i czy już rozmrażałyście - jeśli tak to czy to prawda że mimo wszystko pokarm przechodzi zapachem z zamrażarki?

tak coś dziś jedna baba gadała z przychodni

teraz już nie mrożę, ale używałam woreczków Lansinoh. Fajne są.
Nie zauważyłam, żeby mleko przechodziło zapachem zamrażarki, ale może gdyby tak te woreczki zostawić na 4-5 miesięcy, to faktycznie by przeszło?

chce_byc_mama · 2012-10-11, 22:19

Cytat:

Napisane przez depoison

wygrałam

http://www.ebay.de/itm/Krabbelschuhe...#ht_500wt_1288
(z cyklu - coby w nosidle ciepło w kopyta było)
:

fajne

my mamy takie

KarolinaPW · 2012-10-11, 22:20

Cytat:

Napisane przez karmeelek

Karolina to przykre, że mąż zapomniał o rocznicy - tym bardziej teraz... I nie wyrzucaj sobie, że nie karmisz piersią - zrobiłaś wszystko co mogłaś

Cytat:

Napisane przez nadalka

Karolina, współczuję że mąż nie pamiętał o rocznicy ja swojemu w tym roku o swoich urodzinach nie przypomnę. Ciekawe czy będzie pamiętał

O urodzinach też musiałąm przypominać

Cytat:

Napisane przez anna99302

Kochana my mielismy pierwsza rocznice slubi i 10 związku i też życzeń nie dostalam.....
Proszę Kwiatek ode mnie i od Frania

A po Hippie rzecyiwscie nienajgorzej. Ulał troszke ale to dlatego ze wypił 120 ml po 40 mlherbatki!!

Dziekuję

Cytat:

Napisane przez depoison

no to się chłop nie popisał

Ty po prostu sama sobie kup ten aparat fotograficzny, a jak mąż coś będzie krytykował to powiedz, że to Twój prezent urodzinowy - dla samej siebie, skoro od niego nie dostałaś

Dobry pomysł

tylko nie mam tyle na koncie (mamy oddzielne), żeby na porządny aparat starczyło

więc pewnie coś innego sobie sprawię

Cytat:

Napisane przez Vestis

A moje dziecię zakorkowane, już wymiękam. Normalnie robi kupę kilka razy na dzień, a teraz już 3 dzień nic. Po każdym jedzeniu histeria, prawie nie śpi, no i niestety w nocy też daje wycisk. Nie wiem, czy to nie przypadkiem od tego, że zaczęłam podawać mu troszkę mm - ostatnio Hippa. Tyle, że podałam mu niecałe 30 ml, żeby go przyzwyczaić, no i od tego czasu kupy już nie było.
Nie wiem, czy to może mieć związek? Szczepienie mamy dopiero we wtorek, wtedy też będę się widzieć z pediatrą, mam nadzieję, że do tego czasu mu puści bo już mam dość

Może czopek glicerynowy, albo masaż by pomógł

Cytat:

Napisane przez branzoletka

a najśmieszniejsze jest to, że Patryk nie jest grubasem z podwójnym podbródkiem i wałkami tu i ówdzie tylko z pajaców błyskawicznie wyrasta

ad1. Dzięki, nie dam się na pewno

ad2. Przykro, że zapomniał i żadna pociecha, że faceci tak mają, bo dla nich to sentymentalne pierdoły i zawracanie d...y
ad3. Rany nie wyobrażam sobie takich wrzasków Strasznie ci współczuje Pewnie próbowałaś już wszystkiego i dziewczyny dawały ci rady ale ja nie byłam na bieżąco więc nie wiem a może na coś wpadnę Mały płacze od dawna od urodzenia? Mówiłaś pediatrze o tym? Śpi w nocy? Ten płacz jest napadowy o konkretnej porze dnia?
Może to są kolki?(mój też miał kolki i sama na to nie wpadłam, bo myślałam, że kolki tak jak piszą to darcie non stop nie do uspokojenia).

Czyli rośnie a nie tyje, duży chłopak będzie, więc tym bardziej się nie przejmuj komentarzami
1.i prawidłowo

2.niestety, ale mogliby czasem dla nas się przemóc i owe sentymentalne pierdoły kultywować

3. Płacze od 2 tyg życia, w pierwszym był ekstra jadł i spał, pierwszy ryk odstawił w drodze ze szpitala i to był początek

Noce mamy w miarę dobre budzi sie wprawdzie kolka razy ale ryków raczej nie ma, za to dnie są takie "wesołe" W dzień praktycznie nie sypia, poza spacerami-budzi się kiedy wózek staje. Nie podejrzewam kolek, bo dostaje Bobotic, Delicol, regularnie masuję mu brzuszek, kupy i bąki wali jak trzeba. Po prostu nie wiem dlaczego ten typ tak ma. Pediatra też nic mądrego nie wymyśliła

Cytat:

Napisane przez Opalia

Karolina to strasznie przykre, ale mój tz tez na rocznice w tym roku nic mi nie dał a ja wtedy byłam w szpitalu bo mała urodziła sie 3 dni przed nasza rocznica

do dupy z tymi facetami

Cytat:

Napisane przez depoison

Wygrałam

http://www.ebay.de/itm/200828261320?...#ht_500wt_1288
Fakt - konkurencji wielkiej nie miałam

Będzie jak znalazł do jeansów i brązowych spodni

Teraz licytuję jeszcze jeden - taki już bardziej "kobiecy"

Zaje.biaszcza

Cytat:

Napisane przez nitka_88

Wzajemnie

Dziękuję

Bardzo mi przykro, z powodu męża i jego "sklerozy".
Dla Ciebie

Szał zakupów trwa

Dziękuję bardzo

Cytat:

Napisane przez Mandragorrka

Karolina my Ci pożyczymy wszystkiego najlepszego

Dużo miłości, zdrowego i spokojnego Marcinka

Na Was zawsze można liczyć

---
Ja też coś wylicytowałam

http://allegro.pl/show_item.php?item=2684115556

blueberry88 · 2012-10-11, 22:37

Pojechaliśmy po buty, nie mogłam się zdecydować, więc tż zaproponował, żebym wzięła dwie pary

Młoda jeszcze nie śpi

Cytat:

Napisane przez nadalka

Dziewczyny czy wasze dzieci też tak intensywnie mielą językiem? Bo moja mała tak się przy tym produkuje że aż wargi do buzi zassiewa

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Blue kawę pije

ale tylko rozpuszczalną z jednej łyżeczki, pół na pół z mlekiem, 2 kubki dziennie.

Może to od kawy

Też mamy zasysanie wargi

Cytat:

Napisane przez Vestis

Mój nigdy nie pamięta. Albo inaczej - pamięta, ale udaje, że tematu nie ma, bo "u niego w domu nikt się w takie rzeczy nie bawił". Wcześniej było mi przykro, ale już przywykłam, kwestia przyzwyczajenia

Ja jak byłam w przychodni, to była taka kobieta z dzieckiem - lat około 5. I w pewnym momencie dziecko rozdarło się na całego, krzycząc "cyca! cyca chcę!" Histeria była niezła, babka czerwona jak burak, ludzie patrzą z zainteresiowaniem. Naprawdę dziwię się jak można tak długo karmić, dla mnie to wręcz niezdrowe..

Ad1. Mój też z takiego domu pochodzi, ale go wyprostowałam

Ad2.

Cytat:

Napisane przez branzoletka

Ojej współczuje wam

Tylko, że masaż brzuszka i koperkowa, to na gazy a jak zakorkowane jelitka, to gazy nie mają jak wyjść i dziecie się męczy strasznie

Koniecznie popytajcie pediatrów i poczytajcie w necie co mamuśki radzą na zatwardzenia. bo na gazy ja znalazłam sposób(też w necie na jakimś forum) prosty, że aż niedowiary, że człowiek na to nie wpadł

KMINEK

Tak jak nam dorosłym pomaga i dodajemy do kapusty itp. dań tak dla dzieciaczka do picia też i pierdki będą huczeć, że aż miło

Nam pomogło i pomaga dalej

Oki spadam już spać, dobranoc mamki

I co i jak robi się z tym kminkiem?

depoison · 2012-10-11, 23:37

Cytat:

Napisane przez chce_byc_mama

fajne

my mamy takie

pamiętam, że takie macie

Też je nawet oglądałam, ale najmniejszy rozmiar wydał mi się wciąż strasznie duży dla Zosi. To, co wylicytowałam, ma chyba podobną długość, ale miękką podeszwę, więc może będzie jakoś lepiej leżeć

Cytat:

Napisane przez KarolinaPW

3. Płacze od 2 tyg życia, w pierwszym był ekstra jadł i spał, pierwszy ryk odstawił w drodze ze szpitala i to był początek

Noce mamy w miarę dobre budzi sie wprawdzie kolka razy ale ryków raczej nie ma, za to dnie są takie "wesołe" W dzień praktycznie nie sypia, poza spacerami-budzi się kiedy wózek staje. Nie podejrzewam kolek, bo dostaje Bobotic, Delicol, regularnie masuję mu brzuszek, kupy i bąki wali jak trzeba. Po prostu nie wiem dlaczego ten typ tak ma. Pediatra też nic mądrego nie wymyśliła

Ja też coś wylicytowałam

http://allegro.pl/show_item.php?item=2684115556

i nie jest ani trochę lepiej?
Hmm, ja pamiętam, że Zosia już jakoś w okolicach 7 tygodnia miewała lepsze dni - oczywiście wciąż nie spała, ale zdarzało się (rzadko bo rzadko, ale jednak

), że wytrzymywała np. 20 minut w leżaczku - bez ryku. Tak ze 3, 4 razy dziennie. Oczywiście nie codziennie

W trzecim miesiącu już zdarzało jej się przysnąć w ciągu dnia (oczywiście wciąż w leżaczku, łóżko jest dobre jedynie między 22-23 a 5-7).

Teraz muszę przyznać, że chyba zadziałała u niej magia skończonego trzeciego miesiąca - od jakichś 10 dni to jest nie to samo dziecko, co wcześniej. Dziś posprzątałam całe mieszkanie - Zosia tylko albo śledziła mnie wzrokiem, albo przyglądała się swojej syrence, albo miętoliła książeczkę. Potem przyszła szwagierka na ploty - mała przespała (

) 3 godziny. Zjadłam w spokoju obiad, przeczytałam 50 stron książki, pomalowałam paznokcie, napiłam się kawy z mężem (w kuchni - mała była w pokoju i wpatrywała się 20 minut w... krzesło, gadając coś pod nosem). Obłęd.
Ryk był dziś raz (bo popłakiwania, że jej się nudzi, nie liczę - to można "załatwić" w minutę) - jak chciałam ją już położyć spać.

Tak więc - bądź dobrej myśli, to się MUSI kiedyś skończyć

Pajacyk cudny!!

nadalka · 2012-10-12, 05:31

Depoison jak ja Ci zazdroszczę że u Was zadziałała magia skończonego 3 miesiąca...
Mała wczoraj już tak marudziła że posmarowałam jej dziąsła Dentinoxem. Uspokoiła się i spała od 18 do prawie kąpieli o 20. Ale po jedzeniu taka była umachana że zasnęła od razu i przez jakieś 1,5h nawet ręką nie drgnęła...
No a dzisiaj wstała o 4,45... No myślałam że zejdę... Ale udało mi się ją o 6 uspać też oczywiście w leżaczku bo ze mną to ona lubiła kiedyś spać jak dawałam cyca...
Tak więc i ja zaraz kładę się spać...

Widzę że szał zakupowy was dopadł

ja w tym miesiącu niestety nie poszaleję... Na benzynę do Wawy muszę wydać prawie 300zł

Wczoraj się mega wkurzyłam w dzień. Ale nie pisałam o tym. Dzisiaj jadę na bioderka, miałam zajść do zusu, do rosmana zajechać do kauflandu. No i mój zaje.bisty mąż nie załatwił sobie wolnego. No tak się wkurzyłam że szok. "Bo w pracy musi być komplet tylu i tylu bo nie ma wszystkich bo poszli na wolne". Cholera jasna, on już od 13 sierpnia wiedział że ma sobie załatwić wolne... Co za człowiek

Może bym się nie wkurzyła gdybym miała wszystko na miejscu ale muszę jechać prawie 30km do innego miasta i ciężko mi się tłuc z dzieckiem, jeszcze rozumiem do lekarza ale nie po urzędach i sklepach. Więc napisałam do 3 (niby najlepszych) koleżanek... No i dupa. Oczywiście żadna nie ma czasu i nie może... I to tym bardziej mnie pogrążyło bo jak ktoś coś chce to ja muszę być na zawołanie, a jak ja to nie ma nikogo

więc się przemogłam i zadzwoniłam do ojca... Nie chciałam go prosić bo nie chce być nadal zależna od rodziców no ale niestety....
Na ludzi niestety nie można liczyć... A najbardziej boli mnie to że na własnego męża nie mogę...

Dobra idę w kimkę bo coś nadal serce mi kołacze... BLUE wiesz, to może z nerwów

prince_polo · 2012-10-12, 07:35

witam sie po kolejnej przespanej csałej nocy

mała sie wlasnie buja w bujaczku

za oknem przymrozek

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

acha mialam Wam pisac z emoja niunia wyciaga raczki jak widzi ze bede Ją brała na rece

tak jak by chciala by Ja wziac

juz Jej nie biore normalnie tylko za paszki

mrowka88 · 2012-10-12, 08:05

Dzień dobry

U nas dzisiaj nocka jak zwykle...obudziliśmy się o 4 i wstaliśmy o 7.30. Wyspałam się

Tylko wczoraj Maluch coś nie mógł zasnąć. Widać było, że był zmęczony i śpiący bo oczki Mu się kleiły ale nie umiał zasnąć. Popłakiwał, kręcił się, kilka razy rozkrzyczał...aż wreszcie udało mi się go uśpić jakoś po północy.

Nel_a, Depoison dzięki za wskazówki. Dzisiaj kupię farbki do malowania palcami i będziemy działać

Nadalka

Prince u nas też był przymrozek w nocy a teraz mgłaaaa....jak mleko

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Wy tak tu sobie szalejecie z tymi zakupami i ja chyba będę musiała też się poddać temu szaleństwu

Odkryłam niedawno, że w mojej szafie występuje jakaś czarna dziura, która pochłania rzeczy...gdzieś mi wcięło jesienną kurtkę i zimowe buty

No więc muszę nadrobić te braki

I to szybko! Zanim znajdę zaginione ciuchy i zacznę mieć wyrzuty sumienia

phdwao · 2012-10-12, 08:09

Hej ho!

Mojemu maluchowi sie cos pomieszało budził się co 2,5h w nocy, ech było tak pieknie a teraz tyle pobudek, zwalam to na zbliżający skok, bo nie chcę dopuszczać myśli, że tak mu zostanie w najbliższych tygodniach

u nas duże mgły,zimno 2 stopnie, przypomina mi się jak dygałam do pracy w takie mgły, samiuśieńka w ciązy, lasami i polami, ech może teraz ciężko jest ale jaka wolność od dojazdów

prince_polo · 2012-10-12, 08:21

masakra z ta pogoda.

A ja Wam powiem ze góra miesiac i czeka nas spacerówka

phdwao · 2012-10-12, 08:29

Cytat:

Napisane przez prince_polo

masakra z ta pogoda.

A ja Wam powiem ze góra miesiac i czeka nas spacerówka

nas też, dolina, a mam gondole 80cm

depoison · 2012-10-12, 08:30

Cytat:

Napisane przez nadalka

Depoison jak ja Ci zazdroszczę że u Was zadziałała magia skończonego 3 miesiąca...

ale wiesz - Ty nie myśl, że tak jest zawsze, że tak jak wczoraj, wygląda teraz każdy dzień

. Dziś na przykład (chyba dla równowagi) mała zgotowała nam taką noc, że ręce opadają

. Spałam zaledwie 3 godziny - a i to w dwóch ratach

I pewnie niebawem rozpocznie się ząbkowanie, jakiś kolejny skok itp - i zaś cały kołowrotek od nowa

/o - jaki mam ładny nr postu - 1111

/

prince_polo · 2012-10-12, 08:36

Cytat:

Napisane przez depoison

wygrałam

http://www.ebay.de/itm/Krabbelschuhe...#ht_500wt_1288
(z cyklu - coby w nosidle ciepło w kopyta było)

teraz już nie mrożę, ale używałam woreczków Lansinoh. Fajne są.
Nie zauważyłam, żeby mleko przechodziło zapachem zamrażarki, ale może gdyby tak te woreczki zostawić na 4-5 miesięcy, to faktycznie by przeszło?

ale fajne

mi sie tez takie pdoobaja nawet mam kozaki tez dla niuni puchate ale itak w kombinezonie edzie. Wiec sie nie przydadzą

ale superanckie

Cytat:

Napisane przez phdwao

nas też, dolina, a mam gondole 80cm

noooooo

my mamy 76 gondole. ale jak juz Ja wloze w kombinezonie obloze kocem i sie nie moze ruszyc

phdwao · 2012-10-12, 08:39

Cytat:

Napisane przez prince_polo

noooooo

my mamy 76 gondole. ale jak juz Ja wloze w kombinezonie obloze kocem i sie nie moze ruszyc

ech głupio nam przypada na sama zimę

prince_polo · 2012-10-12, 08:43

tak czytam o mojej spacerówce i jestem ciekawa czy moge zamontowac Ją przodem do mnie. Bo zdjecia sa tyłem , a przeciez niedam tyłem takiego malucha. A niemam stelaza by spróbowac bo tz zniosl mi go do suszarni bo wybieram sie dzis an spacer....

Soleilka · 2012-10-12, 08:45

Hej, nie mam za bardzo czasu, więc nie nadrabiam. Teraz jestem dosłownie na sekundę, bo będę ciasto robić.
Chłopaki na spacerze, więc mam akurat czas na pieczenie i sprzątanie.
Wczoraj Fabi miał dzień marudy, dodatkowo brzuszek go bolał i mnie obsrał

całe spodnie miałam w kupie... Wylało się falbankami i górą pampka, jak to możliwe, nie mam pojęcia, bo dużo tego nie było

Dobra, lecę do kuchni

prince_polo · 2012-10-12, 08:45

Cytat:

Napisane przez phdwao

ech głupio nam przypada na sama zimę

nooo. Wsumie patrz Ty masz gondole 80 cm a ja 76. ja mam z tych mneijszych Ty z tych wiekszych i co? tak samo wychdozi ze trzeba zmienic. Wiec wydaje mi sie ze reguły niema, tylko zalezy od dziecka. Mam znajoma ktorej dziecko ma 58 cm a ma 7 miesiecy. I pewnie w gondoli pojezdzi jeszcze sporo czasu

Soleilka · 2012-10-12, 08:46

Ciastek u mnie Fabi w kombinezonie jest na styk z gondolą, ale dalej w niej jeździ, bo tak czy siak ugina nóżki, a w gondoli jest bardziej osłonięty od wiatru...

prince_polo · 2012-10-12, 08:51

dobra mozna przodem

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Cytat:

Napisane przez Soleilka

Ciastek u mnie Fabi w kombinezonie jest na styk z gondolą, ale dalej w niej jeździ, bo tak czy siak ugina nóżki, a w gondoli jest bardziej osłonięty od wiatru...

no ja tez jeszcze nie przekladam jej. Moja ma jeszcze troche miejsca. Ale mysle ze miesiac..... no góra do grudnia....

ZRozmawialam z kumpela przed chwilą i mwoila ze Jej corcia (tydzien starsza od mojej) juz an wszystkich swietych bedzie w spacerowce

a ma x landera

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

a ciekawe czy moza dokupic same te przykrucie do gondoli?> z tym wyzszym zeby po buzce ni wiało??

wvictoria · 2012-10-12, 08:55

Cytat:

Napisane przez prince_polo

http://allegro.pl/show_item.php?item=2692273902 dobra wygrałam

ide spac

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

znowu jutro strace 100 zł

"wyznania zakupoholiczki"

czytałaś albo oglądałaś? (książka lepsza)

Cytat:

Napisane przez KarolinaPW

O urodzinach też musiałąm przypominać

Może czopek glicerynowy, albo masaż by pomógł

Ja też coś wylicytowałam

http://allegro.pl/show_item.php?item=2684115556

ja też muszę mężowi przypominać

ostatnio to na obrączce sprwdzał grawiurę bo jest tam data ślubu - zapomniał

też chciałam zaproponować czopek glicerynowy

cudny pajac

też taki kupiłam dla Kuby

Cytat:

Napisane przez depoison

pamiętam, że takie macie

Też je nawet oglądałam, ale najmniejszy rozmiar wydał mi się wciąż strasznie duży dla Zosi. To, co wylicytowałam, ma chyba podobną długość, ale miękką podeszwę, więc może będzie jakoś lepiej leżeć

i nie jest ani trochę lepiej?
Hmm, ja pamiętam, że Zosia już jakoś w okolicach 7 tygodnia miewała lepsze dni - oczywiście wciąż nie spała, ale zdarzało się (rzadko bo rzadko, ale jednak

), że wytrzymywała np. 20 minut w leżaczku - bez ryku. Tak ze 3, 4 razy dziennie. Oczywiście nie codziennie

W trzecim miesiącu już zdarzało jej się przysnąć w ciągu dnia (oczywiście wciąż w leżaczku, łóżko jest dobre jedynie między 22-23 a 5-7).

Teraz muszę przyznać, że chyba zadziałała u niej magia skończonego trzeciego miesiąca - od jakichś 10 dni to jest nie to samo dziecko, co wcześniej. Dziś posprzątałam całe mieszkanie - Zosia tylko albo śledziła mnie wzrokiem, albo przyglądała się swojej syrence, albo miętoliła książeczkę. Potem przyszła szwagierka na ploty - mała przespała (

) 3 godziny. Zjadłam w spokoju obiad, przeczytałam 50 stron książki, pomalowałam paznokcie, napiłam się kawy z mężem (w kuchni - mała była w pokoju i wpatrywała się 20 minut w... krzesło, gadając coś pod nosem). Obłęd.
Ryk był dziś raz (bo popłakiwania, że jej się nudzi, nie liczę - to można "załatwić" w minutę) - jak chciałam ją już położyć spać.

Tak więc - bądź dobrej myśli, to się MUSI kiedyś skończyć

Pajacyk cudny!!

ktoś Ci Zosię podmienił

nie to dziecko...

Cytat:

Napisane przez nadalka

Depoison jak ja Ci zazdroszczę że u Was zadziałała magia skończonego 3 miesiąca...
Mała wczoraj już tak marudziła że posmarowałam jej dziąsła Dentinoxem. Uspokoiła się i spała od 18 do prawie kąpieli o 20. Ale po jedzeniu taka była umachana że zasnęła od razu i przez jakieś 1,5h nawet ręką nie drgnęła...
No a dzisiaj wstała o 4,45... No myślałam że zejdę... Ale udało mi się ją o 6 uspać też oczywiście w leżaczku bo ze mną to ona lubiła kiedyś spać jak dawałam cyca...
Tak więc i ja zaraz kładę się spać...

Widzę że szał zakupowy was dopadł

ja w tym miesiącu niestety nie poszaleję... Na benzynę do Wawy muszę wydać prawie 300zł

Wczoraj się mega wkurzyłam w dzień. Ale nie pisałam o tym. Dzisiaj jadę na bioderka, miałam zajść do zusu, do rosmana zajechać do kauflandu. No i mój zaje.bisty mąż nie załatwił sobie wolnego. No tak się wkurzyłam że szok. "Bo w pracy musi być komplet tylu i tylu bo nie ma wszystkich bo poszli na wolne". Cholera jasna, on już od 13 sierpnia wiedział że ma sobie załatwić wolne... Co za człowiek

Może bym się nie wkurzyła gdybym miała wszystko na miejscu ale muszę jechać prawie 30km do innego miasta i ciężko mi się tłuc z dzieckiem, jeszcze rozumiem do lekarza ale nie po urzędach i sklepach. Więc napisałam do 3 (niby najlepszych) koleżanek... No i dupa. Oczywiście żadna nie ma czasu i nie może... I to tym bardziej mnie pogrążyło bo jak ktoś coś chce to ja muszę być na zawołanie, a jak ja to nie ma nikogo

więc się przemogłam i zadzwoniłam do ojca... Nie chciałam go prosić bo nie chce być nadal zależna od rodziców no ale niestety....
Na ludzi niestety nie można liczyć... A najbardziej boli mnie to że na własnego męża nie mogę...

Dobra idę w kimkę bo coś nadal serce mi kołacze... BLUE wiesz, to może z nerwów

utłuc tego tzta

lece bo dziecko woła...

mrowka88 · 2012-10-12, 08:59

U nas jeszcze problemu nie ma bo Pawełek ma sporo luzu w gondoli póki co...a też mamy 80-tkę. Ale pewnie już w ziemie będziemy musieli się przesiadać na spacerówkę

A swoją drogą, ja- naiwna, myślałam że duża gondola spokojnie wystarczy gdzieś do marca. Nie miałam pojęcia, że dzieci tak szybko rosną

Często słyszałam, że niektórych ciuszków mu pewnie nawet nie zdążę założyć, ale myślałam sobie "ta, jasssne...ciąża też miała być strasznie uciążliwym stanem" a nie była

No ale widzę po ciuchach, że jednak tempo wzrostu mamy duże

prince_polo · 2012-10-12, 09:02

Cytat:

Napisane przez wvictoria

"wyznania zakupoholiczki"

czytałaś albo oglądałaś? (książka lepsza)

ogladałam

ale mnie dzis brzuch boli, w kibelku ciagle siedze

houserka · 2012-10-12, 09:11

dzień dobry,
mała śpi juz od godziny, ugotowałam zupę, zrobiłam ciasto na naleśniki i siedzę teraz

prince- nawet 72 cm a nie 76

, mam ten sam wózek
soleilka- w auchan są golarki do ubrań sieciowe, kiedyś pytałaś, coś koło 19 zł kosztują

moja Gienia kończy dziś 3 miesiące...

prince_polo · 2012-10-12, 09:15

Cytat:

Napisane przez houserka

dzień dobry,
mała śpi juz od godziny, ugotowałam zupę, zrobiłam ciasto na naleśniki i siedzę teraz

prince- nawet 72 cm a nie 76

, mam ten sam wózek
soleilka- w auchan są golarki do ubrań sieciowe, kiedyś pytałaś, coś koło 19 zł kosztują

moja Gienia kończy dziś 3 miesiące...

ta? ej baba mierzyła i wyszło jej 76

(pomyslalam wtedy 4 cm wta czy w ta to nie duzo... )
Brawa dla NIUNI!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

faktycznie

73 cm
a jak spacerówka? bo niemam jak jej teraz sprawdzic rozklada sie na lezaco cała? i przodem mozna nie?

Linka25 · 2012-10-12, 09:18

Cytat:

Napisane przez depoison

Teraz muszę przyznać, że chyba zadziałała u niej magia skończonego trzeciego miesiąca - od jakichś 10 dni to jest nie to samo dziecko, co wcześniej. Dziś posprzątałam całe mieszkanie - Zosia tylko albo śledziła mnie wzrokiem, albo przyglądała się swojej syrence, albo miętoliła książeczkę. Potem przyszła szwagierka na ploty - mała przespała (

) 3 godziny. Zjadłam w spokoju obiad, przeczytałam 50 stron książki, pomalowałam paznokcie, napiłam się kawy z mężem (w kuchni - mała była w pokoju i wpatrywała się 20 minut w... krzesło, gadając coś pod nosem). Obłęd.
Ryk był dziś raz (bo popłakiwania, że jej się nudzi, nie liczę - to można "załatwić" w minutę) - jak chciałam ją już położyć spać.

Jest lepiej. U nas też. Za 3 dni M. będzie miała skończone 3 miesiące

Wczoraj na przykład pierwszy raz rozpłakała się o godz. 17.50. W godzinach 17-19 w dalszym ciągu jest bardzo marudna. Cokolwiek by się nie działo, jakkolwiek by nie była wesoła to o 17 siada jej humor i zamienia się w tykającą bombę

Mega ryk jest wtedy kwestią czasu. Ale już zmądrzałam i nawet nie próbuję jej wtedy karmić (grozi histerią) ani zabawiać, tylko pakuję w manducę, a dla wzmocnienia efektu puszczam suszarkę z youtuba. Wycisza się i zasypia, po godzinie wyjmuję już lepsze dziecko. I wraca stara Martynka. W ciagu dnia robi sobie też 2 godzinną drzemkę, (to od jakiś 2 tygodni) Wcześniej nie spała w ciągu dnia, a to przecież niezbyt normalne że tak małe dziecko w ogóle nie śpi... Niby nienormalne ale widać zdarza się i to nierzadko.
Jedynym problemem teraz są te "kolki" 17-19 i wzdęcia w nocy, w szczególności nad ranem.

Cytat:

Napisane przez phdwao

ech głupio nam przypada na sama zimę

no właśnie... na zimę przydałaby się gondola
nawet nie wiem ile cm ma nasza

Soleilka · 2012-10-12, 09:43

Cytat:

Napisane przez houserka

soleilka- w auchan są golarki do ubrań sieciowe, kiedyś pytałaś, coś koło 19 zł kosztują

moja Gienia kończy dziś 3 miesiące...

dzięki

u mnie nie ma auchan... Zamówiłam na allegro w końcu

Wszystkiego najlepszego

Kasik_12 · 2012-10-12, 09:51

Cześć weekend

Jutro muszę kupić sobie kozaki na zimę

, ale u nas zimno 4 stopnie buuuuuuuu jak tu iść na spacer

Najlepszego dla małej Houserki

2012-10-12, 05:31	#99
nadalka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury... Wiadomości: 15 388	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Depoison jak ja Ci zazdroszczę że u Was zadziałała magia skończonego 3 miesiąca... Mała wczoraj już tak marudziła że posmarowałam jej dziąsła Dentinoxem. Uspokoiła się i spała od 18 do prawie kąpieli o 20. Ale po jedzeniu taka była umachana że zasnęła od razu i przez jakieś 1,5h nawet ręką nie drgnęła... No a dzisiaj wstała o 4,45... No myślałam że zejdę... Ale udało mi się ją o 6 uspać też oczywiście w leżaczku bo ze mną to ona lubiła kiedyś spać jak dawałam cyca... Tak więc i ja zaraz kładę się spać... Widzę że szał zakupowy was dopadł ja w tym miesiącu niestety nie poszaleję... Na benzynę do Wawy muszę wydać prawie 300zł Wczoraj się mega wkurzyłam w dzień. Ale nie pisałam o tym. Dzisiaj jadę na bioderka, miałam zajść do zusu, do rosmana zajechać do kauflandu. No i mój zaje.bisty mąż nie załatwił sobie wolnego. No tak się wkurzyłam że szok. "Bo w pracy musi być komplet tylu i tylu bo nie ma wszystkich bo poszli na wolne". Cholera jasna, on już od 13 sierpnia wiedział że ma sobie załatwić wolne... Co za człowiek Może bym się nie wkurzyła gdybym miała wszystko na miejscu ale muszę jechać prawie 30km do innego miasta i ciężko mi się tłuc z dzieckiem, jeszcze rozumiem do lekarza ale nie po urzędach i sklepach. Więc napisałam do 3 (niby najlepszych) koleżanek... No i dupa. Oczywiście żadna nie ma czasu i nie może... I to tym bardziej mnie pogrążyło bo jak ktoś coś chce to ja muszę być na zawołanie, a jak ja to nie ma nikogo więc się przemogłam i zadzwoniłam do ojca... Nie chciałam go prosić bo nie chce być nadal zależna od rodziców no ale niestety.... Na ludzi niestety nie można liczyć... A najbardziej boli mnie to że na własnego męża nie mogę... Dobra idę w kimkę bo coś nadal serce mi kołacze... BLUE wiesz, to może z nerwów __________________ Iga i Ola

2012-10-12, 07:35	#100
prince_polo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z domku :) Wiadomości: 10 684	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III witam sie po kolejnej przespanej csałej nocy mała sie wlasnie buja w bujaczku za oknem przymrozek ---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ---------- acha mialam Wam pisac z emoja niunia wyciaga raczki jak widzi ze bede Ją brała na rece tak jak by chciala by Ja wziac juz Jej nie biore normalnie tylko za paszki __________________ Ćwiczę Zapuszczam naturalki!

2012-10-12, 08:05	#101
mrowka88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 445	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Dzień dobry U nas dzisiaj nocka jak zwykle...obudziliśmy się o 4 i wstaliśmy o 7.30. Wyspałam się Tylko wczoraj Maluch coś nie mógł zasnąć. Widać było, że był zmęczony i śpiący bo oczki Mu się kleiły ale nie umiał zasnąć. Popłakiwał, kręcił się, kilka razy rozkrzyczał...aż wreszcie udało mi się go uśpić jakoś po północy. Nel_a, Depoison dzięki za wskazówki. Dzisiaj kupię farbki do malowania palcami i będziemy działać Nadalka Prince u nas też był przymrozek w nocy a teraz mgłaaaa....jak mleko ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Wy tak tu sobie szalejecie z tymi zakupami i ja chyba będę musiała też się poddać temu szaleństwu Odkryłam niedawno, że w mojej szafie występuje jakaś czarna dziura, która pochłania rzeczy...gdzieś mi wcięło jesienną kurtkę i zimowe buty No więc muszę nadrobić te braki I to szybko! Zanim znajdę zaginione ciuchy i zacznę mieć wyrzuty sumienia __________________ Nasz Żuczek 01.02.2011 inż

2012-10-12, 08:09	#102
phdwao Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wlkp. Wiadomości: 22 821	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Hej ho! Mojemu maluchowi sie cos pomieszało budził się co 2,5h w nocy, ech było tak pieknie a teraz tyle pobudek, zwalam to na zbliżający skok, bo nie chcę dopuszczać myśli, że tak mu zostanie w najbliższych tygodniach u nas duże mgły,zimno 2 stopnie, przypomina mi się jak dygałam do pracy w takie mgły, samiuśieńka w ciązy, lasami i polami, ech może teraz ciężko jest ale jaka wolność od dojazdów

2012-10-12, 08:21	#103
prince_polo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z domku :) Wiadomości: 10 684	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III masakra z ta pogoda. A ja Wam powiem ze góra miesiac i czeka nas spacerówka __________________ Ćwiczę Zapuszczam naturalki!

2012-10-12, 08:43	#108
prince_polo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: z domku :) Wiadomości: 10 684	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III tak czytam o mojej spacerówce i jestem ciekawa czy moge zamontowac Ją przodem do mnie. Bo zdjecia sa tyłem , a przeciez niedam tyłem takiego malucha. A niemam stelaza by spróbowac bo tz zniosl mi go do suszarni bo wybieram sie dzis an spacer.... __________________ Ćwiczę Zapuszczam naturalki!

2012-10-12, 08:45	#109
Soleilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie Wiadomości: 15 098	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Hej, nie mam za bardzo czasu, więc nie nadrabiam. Teraz jestem dosłownie na sekundę, bo będę ciasto robić. Chłopaki na spacerze, więc mam akurat czas na pieczenie i sprzątanie. Wczoraj Fabi miał dzień marudy, dodatkowo brzuszek go bolał i mnie obsrał całe spodnie miałam w kupie... Wylało się falbankami i górą pampka, jak to możliwe, nie mam pojęcia, bo dużo tego nie było Dobra, lecę do kuchni __________________ Mężczyzna mojego życia Bloguję

2012-10-12, 08:46	#111
Soleilka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie Wiadomości: 15 098	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Ciastek u mnie Fabi w kombinezonie jest na styk z gondolą, ale dalej w niej jeździ, bo tak czy siak ugina nóżki, a w gondoli jest bardziej osłonięty od wiatru... __________________ Mężczyzna mojego życia Bloguję

2012-10-12, 08:59	#114
mrowka88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 445	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III U nas jeszcze problemu nie ma bo Pawełek ma sporo luzu w gondoli póki co...a też mamy 80-tkę. Ale pewnie już w ziemie będziemy musieli się przesiadać na spacerówkę A swoją drogą, ja- naiwna, myślałam że duża gondola spokojnie wystarczy gdzieś do marca. Nie miałam pojęcia, że dzieci tak szybko rosną Często słyszałam, że niektórych ciuszków mu pewnie nawet nie zdążę założyć, ale myślałam sobie "ta, jasssne...ciąża też miała być strasznie uciążliwym stanem" a nie była No ale widzę po ciuchach, że jednak tempo wzrostu mamy duże __________________ Nasz Żuczek 01.02.2011 inż

2012-10-12, 09:11	#116
houserka Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 978	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III dzień dobry, mała śpi juz od godziny, ugotowałam zupę, zrobiłam ciasto na naleśniki i siedzę teraz prince- nawet 72 cm a nie 76, mam ten sam wózek soleilka- w auchan są golarki do ubrań sieciowe, kiedyś pytałaś, coś koło 19 zł kosztują moja Gienia kończy dziś 3 miesiące... __________________ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=798235 przepisy-blog Edytowane przez houserka Czas edycji: 2012-10-12 o 09:13

2012-10-12, 09:51	#120
Kasik_12 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-12 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 1 157	Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 - część III Cześć weekend Jutro muszę kupić sobie kozaki na zimę , ale u nas zimno 4 stopnie buuuuuuuu jak tu iść na spacer Najlepszego dla małej Houserki Edytowane przez Kasik_12 Czas edycji: 2012-10-12 o 09:52

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)